• Nie Znaleziono Wyników

View of Cognition Religious-mystical of God according to St. Augustin

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Cognition Religious-mystical of God according to St. Augustin"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

i O 5

-POZNANIE RELIGIJNO-MISTYCZNE BOGA W PISMACH ŚW.AUGUSTYNA

Z a g a d n ie n ie z o s t a n i e om ówione w dwu e t a p a c h : n a j p ie r w d o ś w i a d c z e n ie r e l i g i j n e ro z u m ia n e w s e n s i e s z e r o k im , n a s t ę p n i e z a ś d o ś w i a d c z e n ie r e l i g i j n o - m i s t y c z n e . P o j ę c i e p o z n a n i B oga ujm owane j e s t w s e n s i e a u g u s ty ń s k im ^ . N ie c h o d z i w ię o wy­ ł ą c z n i e o i n t e l e k t u a l n ą p e r c e p c j ę , a l e e g z y s t e n c j a l n ą a k c e p t a ­ c j ę p ra w d y .

1^ D o ś w ia d o z e n ie r e l i g i j n e

M ówiąc o r e l i g i j n y m ż y c i u u ś w .A u g u s t y n a , n a le ż y o d r ó ż - n i ó j e g o o s o b i s t ą r e l i g i j n o ś ó od d o k t r y n a ln y c h p o g lą d ó w i z w i ą - za n y o h z n im i w sk a z a ń p a s t o r a l n y o h . W p ier w szy m wypadku c h o d z i o e g z y s t e n c j a l n ą p o s t a w ę , w d ru gim o p ł a s z o z y z n ę t e o r e t y c z n o - norm atyw n ą. S w .A u g u sty n z n a tu r y b y ł c z ło w ie k ie m o in t e n s y w n e j r e l i - g i j n o ś o i . P ie r w o tn a c h ł o p i ę c a p o b o ż n o ś ć , w w y n ik u d e s t r u k c y j n e ­ go w pływ u o t o c z e n i a / r ó w i e ś n i c y , a t r a k c j e w i e l k i e g o m i a s t a / i p r z e ż y ć z w ią z a n y o h z o k resem d o r a s t a n i a , z a n i k ł a na d ł u ż s z y o z a s . N a s t ą p i ł o k r e s z o b o j ę t n i e n i a , p ó ź n i e j u l e g a n i a wpływom m a n lo h e js k im , w r e s z c i e e t a p s o e p ty o y z m u . O s t a t e o z n l e j e d n a k p ism a C y o e r o n a , P l o t y n a , n a s t ę p n i e z a ś wpływ m a tk i i św .A m bro­ ż e g o d o p r o w a d z iły do k o n w e r s j i m o r a l n o - r e l i g i j n e j . P r o o e s t e n z n a l a z ł sw e p o t w i e r d z e n i e w p r z y j ę c i u c h r z t u . P ism a , J a k ie wy­ s z ł y sp o d r ę k i m y ś l i c i e l a z T a g a s t y , u k a z u ją j e g o g łę b o k ą i k on s e k w e n tn ą p o s ta w ę r e l i g i j n ą . P rz y k ła d e m t e g o s ą "W yznania", b ę ­ d ą c e w ł a ś c i w i e n ie u s t a n n ą m e d y ta o ją o B o g u . M o d litw a ś w .A u g u s­ t y n a p r z y b i e r a w n io h r ó ż n e form y: j e s t u w i e lb ie n ie m , d z i ę k c z y ­ n ie n ie m , e k s p l a o j ą , p r o ś b ą . M o d litw a s p l a t a s i ę z r o z w a ż a n ia -i P .B la n c h a r d , C o n n a is s a n c e r e l i g i e u s e e t c o n n a is s a n c e m y s t i — que o h ez s a i n t A u g u s t in d a n s l e s " C o n f e s s io n s " , " R e c h e r c h e s A u g u s t in i e n n e s " 2 / i 9 6 2 / 3 i 5 / 3 i l - 3 3 0 / . A u to r z a w ę ż a sw e r o z ­ w a ż a n ia do "Wyznań", c h o ć i w tym z a k r e s i e w ypow iada s i e d o ś ć o g ó ln ik o w o .

(2)

106

mi fllo z o f io z n o - t e o lo g ic z n y m i m y ś l i c i e l a . Jego nauka o Bogu to t h e o lo g ia o ra n s. E g zem p llfik a o ją te g o j e s t ohoćby problem z ł a , k tóry ro z p a tru je n ie ty lk o w ś w ie t le rozumu, a le Pisma Ś w ię te ­ g o , nauki C hrystusa i K o śc io ła ^ . W p ostaw ie św.Augustyna n a s­ t ą p i ł o sp r z ę ż e n ie dogmatu i ż y c ia w n iero zerw a ln ą o a ło ś ó . Był In d y w id u a lis tą , mimo to je g o ż y o ie r e l i g i j n e m iało wymiar wspó- ln o t o w o -e k le z ja ln y .

Na w stę p ie tr z e b a przynajm niej zarysować poglądy św.Augu­ sty n a odnośnie do r e l i g i i : j e j p o j ę c ia , str u k tu ry podm iotowej, i s t o t y i form e k s p r e s j i. W je g o pismach n ie ma d e f i n i c j i r e l i ­ g i i , a le I s t n i e j e rćżnoaspektow a j e j ch a r a k te r y sty k a . W p ierw ­ szym r z ę d z ie j e s t to w y ja ś n ie n ie naw iązujące do ety m o lo g ic zn e­ go zn a cz en ia term inu " r e l i g i a " . Poohodzi on od ozasow nika " re- e l i g o " , ozn acza ją ceg o powtórny wybór. "Prawdziwa j e s t z a ś ta r e l i g i a , w k tó r e j dusza jłrzez p o jed n a n ie naw iązuje pow tórnie łą o zn o śó z jedynym Bogiem, od k tó reg o grzech j ą n ie ja k o oder­ wał"^. Powyższy o p is uwypukla moralny a sp ek t r e l i g i i , związany z p rzezw yciężen iem ety czn eg o z ł a . S ta r o c h r z e ś c ij a ń s k i m y ś lio ie l d o s tr z e g a ł rów nież f i l o z o f i o z n y wymiar r e l i g i i , o k r e ś la ją c ją jako świadomość i k u lt w yższej natury zwanej bóstwem^.'

W r e l i g i j n e j fe n o m en o lo g ii św.Augustyna węzłowe m iejso e zajmuje p o j ę c ie A b so lu tu . T ra fn o ść k o n o e p c jl a b so lu tn eg o Numenu decyduje o prawdziwości lub fa łs z y w o ś o i r e l i g i i . R e lig ią j e s t je d y n ie prawdziwy k u lt Boga, n a to m ia st k u lt fa łszy w y j e s t za ­ bobonem^. R e lig ia prawdziwa j e s t in sp irow an a p rzez Boga, w fo r ­ mie ob jaw ień , znaków, cudów i t p § . Przedmiotem fałszywym r e l i g i i

2 C o n fessio n es 7 , 7 , i i , PL 3 2 ,7 3 9 .

3 De ą u a n tita te animae 3 6 ,8 0 , PL 3 2 ,1 0 8 0 . Por. De c l v i t a t e Del 1 0 ,3 ,1 , PL 4 1 ,2 0 8 ; R e tr a c ta tlo n e s i , 13, PL 3 2 ,6 0 3 -6 0 5 .

4 De d i v e r s i s ę u e s tió n ib u s 3 1 , i , PL 4 0 ,2 0 - 2 i: " R e lig io e s t quae s u p e r io r ls ouiusdam n a tu ra e, quam divinam v o o a n t, ou - ram oeremoniamque".

5 Contra Gaudentium 2 ,1 1 ,1 2 , PL 4 3 ,7 4 9 : "Verus Dei c u lt u s r e - l l g i o , f a l s u s autem s u p e r s t l t l o nunoupatur".

6 E p is to ła 1 0 2 ,1 8 , PL 3 3 ,3 7 7 : "Verum haec cum ex h lb e tu r Deo, secundum e lu s in sp lra tio n em atque dootrinam , vera r e l i g i o e s t ; cum autem demonlbus, secundum eorum impiam superbiam , n o x ia s u p e r s t i t i o " .

(3)

107

s ą różnego typu i d o l e . Człowiek w m iejsce Boga o z c i wówczas "d uszę, a lb o i s t o t ę o i e l e s n ą , a lb o w łasn e wyobrażenia" . Właś­ n ie przedm iot w ierzeń r ó ż n i c h r z e ś c ija ń s tw o od kultów pogań­ s k ic h . Te o s t a t n i e b yły zwykle p o l i t e i s t y c z n e , n ie k ie d y z te n d e ­ n c ją do henoteizm u /typow ą d la r e l l g i i s ta r o g r e o k le j i s t a r o ­ r z y m s k ie j/. C h rześcija ń stw o j e s t monoteizmem, u zn ając i s t n i e ­ n ie jed n ego Boga jako n iesk oń czon ego i tr a n scen d en tn eg o . Choó a k o ep tu je ono za sto so w a n ie sztu k pięknych /obrazów , rzeźb l t p . / w r e lig ijn y m k u l c i e , t o a k o en tu je zarazem duchowość 1 n ie w id z la - ln o ś ó b óstw a. Modląo s i ę przed wizerunkiem adorujemy samego

Bo-O g a , n ie za ś Jego podobiznę .

św .A ugustyn, ch a ra k te ry zu ją c r e l i g i ę , p r z e c iw sta w ia ł s i ę j e j n a t u r a l i z a o j i i i n s t r u m e n t a liz a c j i. D la teg o p o stu lo w a ł r o z ­ g r a n ic z e n ie s f e r y s a k r a ln e j i ś w ie c k ie j , r e l i g i l i państw a. To o s t a t n i e n ie może in io jo w a ó pow stania r e l l g i i , gdyż j e j źródłem j e s t sam Bóg^. Jego O bjawienie zn a jd u je s i ę u podstaw prawdzi­ wej r e l i g i l , k tó r a od im ie n ia J ez u sa C hrystusa n o si nazwę

" o h r z e ś o ija ń s tw a " ^ . R e l i g i i n ie można traktow ać jako elem entu tr a d y c j i narodowej czy k u ltu r o w e j, gdyż j e j fundamentem j e s t wewnętrzny akt w ia r y U . W te n sposób a fry k a ń sk i m y ś l i c i e l wska­ z a ł na in te r io r y z m w ierzeń r e li g i j n y c h .

Problem atyka r e l i g i l in te r e s o w a ła św.Augustyna n ie t y l e w a sp e k c ie te o r e ty czn o -h ia to ry o z n y m , co głów n ie p astoralnym , p sych ologiczn ym i normatywno-moralnym. D latego n ie omawiał h i s ­ t o r i i w ierzeń r e li g i j n y c h w sposób sy stem a ty czn y . Ustosunkował s i ę n a to m ia st jako d u s z p a s te r z i biskup do różnego typu r e l i g i l : p ogańsk loh, j u d e js k ie g o możaizmu, ozy w spółozesnych s o b ie sek t c h r z e ś c ij a ń s k ic h . Pod k o n ie c ż y o ia s k ła n ia ł s i ę do Pawłowej z a

-7 De vera r e l i g i o n e 1 0 ,1 8 , PL 3 4 ,1 3 0 .

8 P or. E n a rra tio n es i n psalmum 9 6 ,2 , PL 3 7 ,1 2 4 4 -1 2 4 6 ; 1 1 3 ,2 ,3 , PL 3 7 ,1 4 8 3 ; A.Mandouze, S a in t A ugustin e t la r e l i g i o n r o - m aine, "Hecherches A u gu stln ien n es" 1 /1 9 5 8 / 187-223.

9 De o i v l t a t e Del 1 0 ,1 ,3 , PL 4 1 ,2 7 9 . 10 R e tr a c t a tio n e s 1 ,1 3 ,3 , PL 3 2 ,6 0 3 .

11 Sermo 3 8 , 3 ,5 , PL 3 8 ,2 3 7 : "Credamus ergo Deo, f r a t r e s . Hoc e s t primum praeceptum, hoc e s t in ltlu m r e l i g l o n i s n o str a e " .

(4)

108

sady " oom pelle ln t r a r e " , k tó r ą r o zu m ia ł ja k o m o ż liw o ść odw oła­ n ia s i ę do pomocy państw a w naw racaniu in n o w ie r c ó w ^ .

Innym rysem a u g u s ty ń s k ie j fe n o m e n o lo g ii r e l i g l i j e s t j e j wydźwięk t e o l o g i c z n y . U ja w n iło s i ę to m iędzy innym i w p r z y j ę o iu t e o lo g io z n e g o k r y te r iu m przy w y r ó ż n ie n iu f a z r e l i g i j n e g o ży-^ o i a l u d z k o ś c i. Fazy t e s ą a n a lo g ic z n e do duchowych stanów o z ł o - w iek a: p ie r w o tn e j n ie w in n o ś c i / a n t ę le g e m /, upadku zw iązan ego z grzechem pierworodnym /s u b l e g e / , zbaw czego o d k u p ie n ia Chry^ s t u s a /s u b g r a t i a / , a w r e s z c ie s p o tk a n ia z Bogiem / i n p a o e / ^ . Ż y cie r e l i g i j n e d o ty c z y t r z e c h p ie r w sz y c h f a z , gdyż o s t a t n i a z n lo h j e s t j u ż u s z c z ę ś l i w i a j ą c ą w iz j ą w n i e b i e . R e l i g i e pogań­ s k ie b y ły naturalnym odruchem lu d z k o ś o l na e t a p i e panowania g r z e o h u . C h r y stu s, l n i c j u j ą o d z i e ł o z b a w ie n ia , n a d a ł ż y c iu r e ­ lig ij n e m u nową g ł ę b i ę d o k tr y n a ln ą 1 p s y c h o lo g ic z n ą . A n a liz a r e - l i g i l , dokonana p r z e z ów .A u gu styn a, d o ty c z y w p r z e w a ż a ją c e j mie r z e te g o w ła ś n ie e ta p u .

Kolejnym problemem w n a sz y c h ro zw a ża n ia ch j e s t s t r u k t u r a ż y d a r e l i g i j n e g o . Z a g a d n ie n ie t o może byó rozp atryw an e w dwu a sp e k ta c h : p sy c h o lo g ic z n y m 1 doktrynalno-norm atyw nym . O s ta tn i a sp e k t d o ty c z y I s t o t y fenomenu r e l i g l i . M y ś l i c i e l a fr y k a ń s k i

u w z g lę d n ił oba a s p e k ty , w tym ró w n ie ż p s y o h o lo g io z n o - e g z y s t e n - o j a l n y . Św .A ugustyn, mówląo o r e l i g l i , p o d k r e ś l i ł j e j u n iw e r s a l­ n o ść i o r g a n ic z n e p o w ią z a n ie z lu d zk ą n a t u r ą ^ , u j e j podstaw z n a jd u je s i ę " n ie sp o k o jn e s e r o e " c z ło w ie k a , u s ta w io z n ie p o sz u ­ k u ją c e s z c z ę ś c i a ^ . B y ła to w ię c n ie t y lk o p s y c h o lo g ic z n a , l e o z ta k ż e o n t o lo g io z n a ln t e r p r e t a o j a n a tu ry 1 g en ezy r e l l g i j n o ś o i .

12 P o r . E .L am irande, Church, S t a t e and T o l e r a t i o n . An I n t r l - g u in g Change o f Mlnd ln A u g u s tin e , V illa n o v a U n lv e r s it y 1975.

13 E p i s t o ł a ad komanos q u a rta e x p o s i t i o i 3 - 1 8 , PL 3 5 ,2 0 6 5 ; H .B on d et, L a n t h r o p o lo g ie r e l i g i e u s e de S a in t A u g u s tin ,

"R echerches de S o la n c e R e lig ie u s e " 2 9 /1 9 3 9 / 1 6 3 -1 9 6 . A utor z n a jd u je s i ę pod wpływem praoy H .D in k le r a , D ie A n th r o p o lo - g l e A u g u s tin s , S t u t t g a r t 1934.

14 De u t l l i t a t e c r e d e n d i 7 ,1 4 , PL 4 2 ,7 5 . 15 C o n fe sslo n e o 1 0 ,2 3 , PL 3 2 ,7 9 3 - 7 9 4 .

(5)

- 109

Konsekwencją te g o b y ło pojmowanie j e j w sposób in t e g r a ln o - p e r - so n a ln y . Autor tr a k ta tu "De u t i l i t a t e oredendi" w p rze ży o iu r e ­ lig ijn y m d o s tr z e g ł w sp ó łu d z ia ł w ie lu sektorów osobow ości c z ł o ­ w ieka: i n t e l e k t u , w o li, u czu ć. H e lig ij n a w iara j e s t p o łą c z e ­ niem m y śli i aktywnego zaangażowania w o li^ ^ . Aktywność i n t e ­ le k tu w porządku rzeczowym uprzedza-akt w iary, d la te g o rozum prowadzi do wiary / l n t e l l e c t u s ęuaerens fid e m /. W iara, jako rozumny ak t c z ło w ie k a , wymaga w nikania w t r e ś ć przyjmowanych

17

prawd r e l i g i j n y c h . D ystansow anie s i ę od ir r a c jo n a liz m u w po­ jmowaniu ż y c ia r e l i g i j n e g o , ja k ie u w id o czn iło s i ę w p o sta w ie św .A ugustyna, n ie b y ło równoznaczne z r a c j o n a liz a c j ą aktu w ia­ r y . Wiara d otyozy p r z e c ie ż r z e c z y w is t o ś c i, k tó r e j ozło w iek bez­

p ośred n io n ie w id zi^ S . T ranscendencja bóstwa wyklucza b ezp oś­ re d n ią n aoozność p ozn ania r e l i g i j n e g o , d la te g o ra c jo n a ln e r o z ­ poznanie d epozytu wiary p o sia d a swoje g r a n ic e . Przedmiotem p r z e ż y c ia r e l i g i j n e g o j e s t Bóg, k tóry stanow i c i ą g ł ą ta je m n i-

19

cę d la o zło w lek a . W sp ó łcześn ie o k r e ś la s i ę bóstwo jako nu- 20

minosum i m isterium fa scln o su m .

Akt r e l i g i j n y , obok w sp ó łu d zia łu r e f l e k s j i i n t e l e k t u a l n e j , angażuje rów nież s f e r ę dążeniową c z ło w ie k a . Przede w szystkim ohodzi o domenę w o l i , k tó r e j r o la p o le g a na usuwaniu moralnyoh przeszkód u tru d n lająoyoh intensyw ne ż y c ie r e l i g i j n e . Wewnętrzne

21 o o z y s z c z e n ie s e r c a j e s t o o n d itio s in e qua non aktu wiary . C zęsto za ch o d zi tr a g ic z n e r o z d a r c ie pomiędzy osądem umysłu a d e c y z ją w o li, w wyniku k tó re g o cz ło w ie k w ybiera w a r to śo i mniej

16 De p r a e d e s tin a tlo n e Sanotorum 2 ,5 , PL 4 4 ,9 6 2 . Rzeczową a - n a ll z ę aktu wiary w in t e r p r e t a o j l św.Augustyna przeprowa­ d z i ł W.Dudek, P sy c h o lo g ia wiary według pism św.Auguatyna, Warszawa 1937.

17 Sermo 1 5 3 ,7 ,9 , PL 3 8 ,2 5 8 ; E p is to ła 1 2 0 ,4 , PL 3 3 ,4 3 4 . 18 In Joan n ie Evangelium tr a c t a t u s 4 0 ,7 9 , PL 3 2 ,1 6 9 0 . 19 De u t i l i t a t e oredendi l i , 25, PL 4 2 ,8 3 .

20 R .O tto , Ś w ię to ś ć . Elementy ir r a c jo n a ln e w p o ję c iu bóstwa i ic h sto su n ek do elementów ra o jo n a ln y ch . Tłum. B .K u piś, Warszawa 1968.

(6)

110

-oen ione od pom iniętych^^. W "Komentarzu do E w an gelii św.Jana" znajdujemy la p id a rn e s tw ie r d z e n ie : n ie można w ier zy ć - j e ś l i s i ę te g o n ie choe^^.

Z łożon ość p rzeżyć r e li g i j n y c h powoduje, że io h elementem j e s t tak że aktywność s fe r y uozuoiowej o zło w iek a . Augustyn naz­ wał ozynnik emocjonalny "uohem se r c a " , pragnąo p o d k r e ś lić je g o wagę w r e lig ijn y m ż y c iu ozłow iek a^ ^. U ozucia mogą odgrywać po­ zytywną lub negatywną r o l ę w p ła s z c z y ź n ie w ia r y . Autor "Wyznań" p r z y z n a ł, że piękno śpiewu i l i t u r g i i w m e d io la ń sk iej k a ted rze

25

p r z y c z y n iło s i ę do je g o k on w ersji . U czuoia mogą jednak ta k że u tru d n ia ć z b li ż e n i e do Boga, s z o z e g ć ln ie w wyniku nadmiernego zafascyn ow ania s i ę Wartośoiami ziem sk im i.

Akt wiary w i n t e r p r e t a c j i św.Augustyna pozw ala mćwić o dojrzałym i personalnym traktow aniu ż y c ia r e l i g i j n e g o . Choć dos t r z e g a ł je g o z ło ż o n o ś ć , to zarazem b y ł świadomy wewnętrznej j e ­ d n o śc i te g o fenomenu. W sp ćłcześn ie mćwi s i ę , że akt r e l i g i j n y j e s t fu n k cją ja ź n i o zło w iek a , angażująo je g o osobowe "ja"^^. Pokrewne s u g e s t i e można o d n a leźć w pismach a fry k a ń sk ieg o m y ś ll-

27 c i e l ą , mówiącego o "ja" jak o podm iooie wiary lub n iew ia ry .

Dotychczasowa a n a liz a d o ty o z y ła g łó w n ie p sy ch o lo g ic zn eg o asp ek tu ży o ia r e l i g i j n e g o . Można na n ie s p o jr z e ć ta k że w aspek- o ie teo lo g iczn y m i normatywnym, zw ła sz cza mająo na uwadze r e l l - g l ę c h r z e ś c ija ń s k ą . Można wówczas p y ta ć: oo n a leży do i s t o t y ż y o ia r e l i g i j n e g o ? ^ św .A ugustyn n ie z a g u b ił s i ę w w ie lo ś o i

22 C o ń fessio n es 1 0 ,4 0 , PL 3 2 ,8 0 7 : "Hic e s s e v a le o , neo v o lo ; i l l i o v o lo , nec v a le o " .

23 In Joan nis Evangelium t r a c t a t u s 2 6 ,2 , PL 3 5 ,1 6 0 7 : "Credere non p o te s t n i s i v o le n s" .

24 C o n fessio n es 1 0 ,1 0 , PL 3 2 ,7 8 6 .

25 C o n fessio n es 7 ,6 , PL 3 2 ,7 5 7 -7 5 9 ; De ord ine 2 ,1 9 ,5 1 , PL 32, 1019.

26 W.Gruehn, R e lig ij n o ś ć w sp ćło zesn eg o c z ło w ie k a , Warszawa 1966.

27 C o n fessio n es 8 , 3 , 8 , PL 3 2 ,7 5 2 ; W.Dudek, d ż . c y t . , 2 1 -2 2 . 58 Zob. A.Vermersoh, Le oonoept de l a v ie r e l l g i e u s e , "Grego-

rianum" 4 0 /1 9 3 0 / 98 nn. Autor omawia za sa d n ic zo a u g u sty ń - ską konoepoję ż y c ia m onastyoznego.

(7)

I l i

-przejawów r e l l g l l , koncentrując s i ę na j e j zasadniczych elemen- ta o h . Żyole r e li g ij n e j e s t przede wszystkim teooentryozną r e - o r ie n ta o ją ozlow ieka, wewnętrznym oddaniem s i ę Bogu^^. Podsta­ wą ta k ie j r e la o j i winna byó m iło ść , rozumiana jako in sp ir a o ja aktywnośol ludzkiego żyoia*^^. J e s t to m iło ść prawdy, dobra, w ie c zn o śc i, s z o z ę ś o ta . M iłość Boga wymaga przezw yciężenia m i- ło ś o i z ie m sk ie j, to j e s t zerwania niew olniczego u z a leż n ie n ia od z ie m i. Głęboko wierzy jed yn ie człow iek wewnętrznie wolny. Kolejnym istotnym elementem ży cia r e lig ij n e g o j e s t zaw ierze­ n ie i pokorne poddanie s i ę Bogu, konsekwencją czego j e s t s łu ­ żen ie mu w swym życiu***. Człowiek wierzący j e s t świadomy dys­ ta n su , ja k i d z i e l i go od Stwórcy. Dlatego w idzi niedorzeczność pychy, akceptuje zaś postawę pokory. Elementem istotnym żyoia r e lig ij n e g o j e s t w reszcie w ierność okazywana Bogu, w o h r z e śo i- ja ó stw ie wierność względem Chrystusa**^. On bowiem j e s t Słowem Woielonym, zarazem zaś egzystencjalnym wzorem człow ieka. Imię Chrystusa przew ija s i ę przez w szy stk ie pisma św.Augustyna, k tó ­ rego duchowość posiada p r o f il w yb itnie ch ry sto lo g ic z n y .

Należy je sz o z e poruszyć zagadnienie ep lstem ologiczn ej fu n k cji ż y c ia religijnego^**. Czy, 1 w jakim s e n s ie , j e s t ono 'poznaniem Boga? Poprzednio z o s ta ło stw ierd zon e, że biskup H ip-

pony uznawał u d zia ł in te le k tu w Integralnym p rzeżyciu r e l i g i j ­ nym. Konsekwencją tego b y ło d o strzeżen ie również fu n k cji poz­ nawczej w iary. Noetyka r e li g ij n a posiada jednak nieodzowne uwa­ runkowania moralne. Tym p e łn ie j s z e j e s t poznanie Boga, im bar­ d z ie j zakorzenione w postawie synowskiego oddania Bogu -

doa-29 S o lilo ą u la 1 ,1 ,2 , PL 32,899; C onfessiones 9 ,8 ,1 7 , PL 32, 780.

30 S o lilo ą u la 1 ,1 ,3 , PL 32,872; E p ia to la 127,4, PL 33,484; De opere monaohorum 18,19, PL 40,564.

31 Sermo 6 9 ,1 ,2 , PL 38,441; Bnarratlonea in psalmum 130,13-14, PL 37,1714; De o lv it a t e Del 1 4 ,1 3 ,1 , PL 41,421.

32 S o lilo ą u la 1 ,1 5 ,3 0 , PL 32,884; De sanota v lr g ln it a t e 3 8 ,3 5 , PL 40,416; por* Ch.Boyer, La d o ttr in a d e ll'in o a r n a z io n e n el- l a s p i r i t u a l i t a d i Sant* A gostino, w: Sanctus A gustlnus. V itae s p l r i t u a l l s m agister, Koma 1956, I , 103-112.

(8)

k o n a lc o k r e ś lo n e j ła c iń s k im term inem " p ie ta s " ^ ^ . Prawda r e l i ­ g ij n a n ie j e s t a b strak cyjn ym teorem atem , a l e prawdą e g z y s t e n ­ c j a ln ą 1 r e g u łą ż y c i a . D la w ie lu w s p ó łc z e s n y o h , w tym ta k ż e au­ torów k a t o l i c k i c h , c h r z e ś c ij a ń s t w o n ie j e s t d o k tr y n ą a l e fa k ­ tem; n ie św iatop ogląd em l e c z życiem razem z J ezu sem . M y ś l i c i e l s t a r o c h r z e ś c i j a ń s k i w y r ó ż n ił w c h r z e ś c ij a ń s t w ie d w ojak i elem en t d o k tr y n a ln y i normatywny, w a r t o ś c i prawdy i d o b r a . Oba e lem en ­ ty w zajem nie s i ę z a z ę b ia j ą i w arunkują. P o zn a n ie prawdy j e s t m ożliw e w ów czas, k ie d y c z ło w ie k c a ł y do n i e j n a le ż y * ^ . Prawda ob jaw ion a uchwytna j e s t w p e łn i je d y n ie p r z e z m iło ść * * ^ D otyczy to s z c z e g ó l n i e B oga. D la te g o można ró w n ie ż p o w ie d z ie ć , że w ew nętrzna praw ość c z ło w ie k a warunkuje c h ę ć p o z n a n ia r e l i -

37 g i j n e j prawdy

N ie u le g a w ą t p liw o ś c i, że św .A u g u sty n afirm o w a ł fu n k c ję poznawczą ż y c ia r e l i g i j n e g o . J e s t to o c z y w iś c ie je d n a z w ie lu f u n k c j i ak tu w ia r y , k t ó r e j w łaściw ym celem j e s t form ow anie p o s­ tawy c z ło w ie k a w ż y c iu jednostkow ym i sp o łe c z n y m . A utor "Wyznań b y ł jed n ak świadomy t e g o , że kresem p o z n a n ia r e l i g i j n e g o j e s t ta je m n ic a od w ieczn ego n ie zm ien n eg o Boga^^. N asza w ie d z a o Bogu, ta k f i l o z o f i c z n a ja k r e l i g i j n a , j e s t bardzo o g r a n ic z o n a . Wiemy, że ta k w io le o Nim n ie wiemy^^. W łaśn ie t e n e le m e n t ta je m n lo y p ozw ala w sp osób c a łk o w ic ie w olny uznać o b e o n o ść Boga a lb o j ą o d r z u c ić * .

1 1 2

-2 . D o św ia d c z e n ie r e l i g i j n o - m i s t y o z n e

Omawiając d o ś w ia d c z e n ie r e l i g i j n o - m i s t y c z n e św .A u g u sty n a , n a le ż y , ja k p o p r z e d n io , r o z g r a n ic z y ć s f e r ę j e g o o s o b is t y c h p rze ż y ć od p ła s z c z y z n y d o k t r y n a ln e j . N ajp ierw z o s t a n i e zarysow ana

34 E p is t o ła 1 4 0 ,1 9 ,4 8 , PL 3 3 ,5 5 8 ; "Tanto f r u c t u o s i u s c o g l t a b i s ąuanto m agis p ie c o g i t a v e r i s " . P or. De m oribus E c c l e s i a e i , l . i , PL 3 2 , l 3 1 i .

35 C ontra Academ icos 2 , 3 , 8 , PL 3 2 ,2 7 3 . 36 De m oribus E c o le s ia e 1 ,1 7 ,3 1 , PL 3 2 ,1 3 2 4 . 37 C ontra Faustuni 2 2 ,5 2 , PL 4 2 ,4 3 2 - 4 3 3 . 38 De T r i n i t a t e 1 , 1 , 3 , PL 4 2 ,8 2 1 . 39 De o r d in e 2 ,1 8 ,4 7 , PL 3 2 ,1 0 1 7 .

(9)

113

-ja g o o s o b is t a postawa -ja k o m isty k a . T erm in ologia i schem aty, w y stęp u ją ce ^ t e o l o g i i m is ty c z n e j, z o s t a ły wypracowane p ó ź n ie j . Powoduje t o n iem ałe tr u d n o śc i przy p ró b ie odpow iedzi: czy m y śli o l e i a fry k a ń sk i r z e o z y w iś c ie p o s ia d a ł i j a k i e p r z e ż y c ia m is - tyozn e? Sam term in "m istyczny"(póoi;T)<;)-/zamknięty, o k ry ty , t a ­ je m n ic z y / b y ł ju ż stosowany p rzez teo lo g ó w związanych ze szk o ­ ł ą a le k s a n d r y js k ą . Dopiero jednak św.Tomasz z Akwinu / + i 2 7 4 / s y ste m a ty c z n ie opracował za g a d n ie n ie d o św ia d czen ia m isty c zn eg o . R o z ró żn ił tr z y odmiany poznania in tu icy jn o -k o n tem p la ty w n eg o Bo­ ga: zm ysłowo-wyobrażeniowy, in t e le k t u a ln y i b ezp o śred n ie pozna­ n ie Jego i s t o t y * * . Sw.Jan od Krzyża /+ 1 5 9 1 / o d r ó ż n ił n a s tę p u ją

-oe etapy p rze ży ć r e lig ijn o -m is t y o z n y c h : etap o c z y s z c z a ją c y , o św iec a ją cy 1 je d n o c z ą c y . K ontem placja, najwyższy s to p ie ń d oś­ w ia d czen ia m isty c z n e g o , j e s t "poznaniem bez poznawania", o d er­ wanym od zmysłowych i umysłowych form poznawczych***. M istycy śr e d n io w ie c z n i 1 au torzy w s p ó łc z e ś n i, ch a ra k tery zu ją c doświad­ c z e n ie m iety o zn e, używają zwykle n a stęp u ją cy ch terminów: odczu­ wanie Boga, smakowanie, dotyk Boga, zachw yoenie, u p o jen ie i t p . Johannes H essen , naw lązująo do św .A ugustyna, p r z e ż y o le m is ty o z - ne o k r e ś l i ł ja k o c o g n it io e x p e r im e n ta lls - duchowy o g lą d , od - o z u c le , d o św ia d c zen ie* * .

D ośw iadczenie m isty czn e r e a liz o w a ło s i ę w różnorodnyoh formach, co n ie w yklucza próby w skazania na j e g o i s t o t n e o e - ohy. Zwykle wym ienia s i ę n a stę p u ją c e : p r z e ż y o ie "nocy oiem noś- o i" , d o św ia d czen ie wewnętrznej je d n o ś o i z Absolutem , poznanie - a le n iew y ra ża ln e w form ułach w erb aln o-k on oep tu aln ych , tr a n s f o r ­ macja duszy ludzkiej***. Warunkiem d ośw ladozen ia m istyczn ego

41 Summa T h e o lo g io a H - 1 1 , q. 175, a . 3 , ad 1. 42 Jak w y żej, q .l 8 0 , a . 3 , ad 1.

43 Sw.Jan od K rzyża, P ie ś ń duchowa. Żywy płom ień m i ł o ś c i , w: D z ie ła , Kraków 1961, I I , 2 4 8 . Por. T.M erton, Posiew kontem­ p l a c j i , "Znak" 7 /1 9 8 2 / 282 nn.

44 J .H e s s e n , Lehrbuch d er P h llo s o p h ie , MHnohen 1948, t . I I , 250 48 P or. J .M a rśo h a l, Btudes su r l a p sy c h o lo g ie d es m y etlq u es,

P a r is 1924, I , 181-266; W.Granat, Dogmatyka k a t o lic k a , I . Bóg w Trójoy Osób, L ublin 1962, 122,149 nn; W.Słomka, Św ię­ t o ś ć na ś w ie c k ie j drodze ż y o ia , Poznań - Warszawa 1981,

(10)

114

j e s t w y jś c ie poza domenę zmysłowego i I n te le k tu a ln e g o p ozn ania, n a stę p n ie za ś wewnętrzne o c z y s z c z e n ie duszy - uwarunkowane p rzezw yciężen iem zm y sło w o ści. W s z o z e g ó ln le Intensywnych s t a ­ nach m isty czn y ch , zwanych e k s ta z ą , zan ik a funkcjonow anie władz zmysłowych 1 umysłowych, n ie je d n o k r o tn ie nawet świadomość w ła s­ nego " ja". J e s t to s ta n te o p a ty o zn y , ś c i s ł e z e s p o le n ie z Bo- giem^a. Jego wynikiem j e s t g łę b s z e poznanie prawdy o Bogu, a le niew yrażaln e w trad ycyjn ych formułaoh słow nyoh. D ośw iadczenie m lstyozne j e s t poznaniem w a rto ściu ją cy m , opartym na w ierze i m iło ś o l^ ? . Naturalnym re z u lta te m p rzeży ć m lstyoznyoh j e s t p rze­ miana osobow ości o zło w iek a , zw iązana z dośw iadczeniem wewnęt­ rzn ej je d n o ś o i

z

Bogiem w T rćjoy jedynym.

Sygnalizow ane dotąd k r y t e r ia d o św ia d czen ia m isty o zn eg o , przyjmowane pow szeohnie w m y śli c h r z e ś c i j a ń s k ie j , p ozw alają rozważyć z a g a d n ie n ie o so b lsty o h p rzeży ć m lstyoznyoh św.Augus­ ty n a . O pinie autorćw w t e j spraw ie są p o d z ie lo n e : n ie k tć r z y w i­ dzą w nim jednego z n ajw ięk szych mistykćw c h r z e ś c ij a ń s t w a ^ , in n i k w estio n u ją fa k t p rze ży ć m lstyoznyoh rozumianych w s e n s ie właśoiwym u n l e g o ^ . Ci o s t a t n i odwołują s i ę do argumentćw h i s ­ to ry czn y ch 1 e p is te m o lo g ic z n y c h . Opisy p rzeży ć r e ll g i j n y o h , zb liżo n y o h do d o św ia d czen ia m isty czn eg o - tłum aozą wpływem neo- p laton izm u . Sądzą ta k ż e , że t e o r i a p ozn an ia św.Augustyna wyklu- oza m ożliw ość k o n tem p la cji w la n e j, zb yt bowiem pasywnie "u sta­ wia" cz ło w ie k a wobeo Boga. Tego rod zaju za rzu ty są o g ćln lk ow e, mało p reo y zy jn e, oraz a p r io r y c z n e ^ . Wpływ P lo ty n a na m y ś llc le

-2 3 3 --2 4 4 . O sta tn i au tor o p is u je d o św ia d czen ie m lstyozn e w op arciu o d z i e ł a św .Jana od K rzyża. Do a u g u sty ń sk ie j kon­ c e p c j i duchowości nawiązywała w większym s to p n iu św .T ere­ s a W ielka.

46 Sw.Jan od K rzyża, D z ie ła , I I , 9 3 ,2 8 7 .

47 Tamże, 248.

48 Por. C .B u tle r , W estern M lstio ism , London 1927, 24 nn; M .O lp h e-G alliard , S a in t A u g u stln , DS I I , 1912-1920.

49 Por. E.H endrikx, A u gu stins V erhH ltnis zur M ystlk , Wdrzburg 1936.

50 P olem izuje z tymi zarzutam i Ch.Boyer, La v ie m ystiąu e de S a in t A u gu stin, w: E s s a is a n o ien s e t nouveaux su r l a d oo- t r ln e de s a in t A u g u stin , Milano 1970, i 6 i - 1 7 0 .

(11)

- 113

l a z Tagaaty n ie wykluoza m o żliw o ści p rzeży ć m isty czn y ch , gdyż prawdopodobnie u obu one w ystępow ały.

Świadeotwem ż y o ia r e llg ijn o -m is t y o z n e g o św.Augustyna są je g o p ism a. N ajb ard ziej znana j e s t soena pobytu 3 3 - le t n le g o Augustyna z matką Moniką w O s t l i , o p isa n a w sp o sćb ek sp resyw - ny na k a rta c h "Wyznań"^^. Sposób o p isu n o si śla d y wpływów Ennead, oo n ie podważa jednak h is t o r y c z n o ś o l samego f a k t u ^ . Autor używa ję z y k a typowego d la n a r r a c ji h is t o r y o z n e j , czasem je d y n ie w p la ta ją o zd a n ia p o s ia d a ją c e oharaktar s u p o z y o ji. W o - p i s i e można wypunktować t r z y is t o t n o etapy p r z e ż y o ia m is ty o z - nego: przygotowawczy, wewnętrzne n apotkanie Boga, w r e s z c ie po­ kój d u szy . Etap przygotowawczy j e s t k ilk u sto p n io w y : kontem pla­ c j a św ia ta p rzyrody, " w stą p ien ie w św ia t wewnętrzny", w y jś c ie poza s f e r ę p ozn ania umysłowego /" p r z y sz liśm y do m y śli naszyoh 1 m inęliśm y j e , by dotknąć k ra in y n ie u sta n n e j o b f i t o ś c i " / . A- pogeum p rze ży ć św.Augustyna i Moniki przypada na moment e k s ta ­ z y , t o j e s t p r z e ż y c ia wewnętrznego sp o tk a n ia z Bogiem. Autor "Wyznań" używa t e r m in o lo g ii, k tó r a w yraźnie su g eru je i s t n i e n i e te g o fa k tu . Mówi m ianow icie o "d otk n ięciu " w ie k u iste g o Boga****, realizowanym poprzez "oały r z u t ee ro a " . D alszy o ią g o p isu rów­ n ie ż wskazuje na w ystępow anie m istyczn ego o p isu Boga. Św.Augu­ s ty n mówi o " s ły s z e n iu słow a Jego n ie za pośredniotwem ję z y k a c i e l e s n e g o , a n i g ło s u a n io ła , ozy szumu obłoku, a n i za p o śred ­ niotwem zagadki p odob ień stw a, l e c z Jego samego". Wyakcentowa­ na z o s t a ła b e z p o śr e d n io ść poznania Stw órcy, w ykluczająca p oś­ redn ictw o św ia ta przygodnego. Ten "moment zaohwytu" j e s t w ięc widzeniem Boga, używająo ję z y k a św .Paw ła, "twarzą w tw arz".

Konsekwenoją "w idzenia", będąoego "d o sięg n ięo iem w ie o z - nej M ądrośol", j e s t s ta n w ieczn ego pokoju o zło w iek a . Na tym

51 C o n fe ssio n e s 9 ,1 0 , PL 3 2 ,7 7 4 . Por. Ch.Boyer, La oontem pla- t i o n d ^ O stie, w: E s s a is a n clen s e t n o u v e a u x ..., d z . c y t . , 1 7 1 -1 9 1 .

52 P.Henry /L a v i s i o n d 'O s t le , P a r is 1 9 3 8 / mówi o wpływie d ia le k ty k i P lo ty n a /E n . I , 6 ,7 ; V, 1 , 2 / na o p is sceny w O s t il Por. W .Eborowioz, Le sen s de l a co n tem p la tio n ohez P lo t ln e t chez s a ln t A u g u stin , "Giornale d i M e ta fisio a " 1 8 / i 9 6 3 / 12 3 -1 3 2 .

(12)

1 1 6

-e t a p i-e "uwolniony z w ię z i zi-em skich" j -e s t o a łk o w lo i-e zaabsorbo­ wany Bogiem, zn ajd u jąc w Nim "wewnętrzną radość" i s z c z ę ś o l e . Powyższy o p is pom ija fenomeny fiz y c z n e , ja k ie c z ę s t o tow arzy­ s z ą doświadczeniom mistycznym /komunikowanie s i ę na o d le g ło ś ć , le w i t a c j e , dar językćw i t p . / . Nie s ą one jednak i s t o t n e , d l a t e ­ go ic h n ieo b ecn o ść n ie podważa autentyzmu p rze ży ć m istyoznych św .A u g u sty n a ^ . N iek tć rzy au torzy o k r e ś la ją b l i ż e j ch arak ter soeny w O s t i i , nazywając j ą k ontem p lacją wlaną^^.

I s t n i e j e j e s z c z e w ie le innych wypowiedzi św .Augustyna, k tć r e w form ie a lu z y jn e j su g eru ją występowanie p rze ży ć m is ty ­ cznych. W "Wyznaniaoh", obok o p isu sceny w O s t i i , można odna­ l e ź ć inne pokrewne t e k s t y . W io h k s ię d z e d z i e s i ą t e j biskup H ip- pony wyraża ż a l , że zb yt pćźno pokoohał Boga nazywanego "P ięk- n ośoią" : "Z aw ołałaś, wezwałaś i p rzerw ałaś g łu o h o tę moją} / . . . / skosztow ałem i łaknę i pragnę; d o tk n ę ła ś m nie, i zapłonąłem ku pokojowi Twemu"B6. W o p is i e pojaw ia s i ę wzmianka o "dotyku" Bo­

g a , oo Im p lik u je fa k t ś o i s ł e g o wewnętrznego zjed n o o z en la ze Stw ćroą. W t e j ż e d z i e s i ą t e j k s ię d z e "Wyznań" znajdujemy inną r e la o j ę p rzeżyć r e lig ijn o -m ls t y o z n y c h . Św.Augustyn m ianowioie p is z e : "Niekiedy d a je s z mi /B o ż e / zakosztow ać w duszy tak n ie ­

zwykłego u czu cia n ie o k r e ś lo n e j s ło d y c z y , że gdyby ona d o s z ła we mnie do d o s k o n a ło ś o i, n ie wiem, co by b y ło , a i s n ie byłoby to szo zęśo iem ziemskim"^?. S tw ie r d z e n ie powyższe j e s t eohem słćw św.Pawła A p o sto ła mćwiąoego o zachwyoeniu aż do " t r z o o le - go nieba" / I I Kor 1 2 , 2 - 4 / . W obu wypadkach eposćb o p isu su geru ­ j e s z o z e g ć ln ą k a te g o r ię p rzeży ć r e l i g i j n y c h , w tr a k o ie k tćryoh b ezp ośredn i k ontakt z Bogiem d aje człow iek ow i n iezw y k le in t e n ­ sywną duchową ra d o ść.

r e , i n t u e r i , c o n tu e r i, s e n t i r e , v id e r e .

54 I n te r e s u ją c ą d y sk u sję d oty czą o ą p r o f i l u p rze ży ć r e l l g l j - nyoh św.Augustyna w O s t ii p rze p r o w a d zili: W.Oundersdorf von J e s s , A ugustine a t O stia ; A D leputed Q u estio n , "Augu- s t i n i a n S tu d ies" 4 /1 9 7 3 /, 159-174; J.A.M ourant, A Beply to Dr von J e s s , tam że, 1 75-178.

55 Ch.Boyer, La co n tem p la tio n d 'O s t ie , d z . o y t . , 1 80-184. 59 C o n fessio n es 1 0 ,2 7 ,3 8 , PL 3 2 ,7 9 5 , tłum . k s .J .C z u j , POK 9 ,

258.

(13)

117

Ślady przeżyć m istycznyoh znajdujemy również w komen­ tarzach do psalmów 41 l 42, gdzie ów.Augustyn sugestywnym - c z ę s to emocjonalnym - językiem wypowiada swą n o s ta lg ię za domem Ojca n ie b ie s k ie g o , p ragnienie spotkania z Bogiem 1 z n a le z ie n ia w Nim trw ałego pokoju duszy. Komentarz do psalmu41 wymienia i s ­ to tn e etapy kontem placji: niepokój duszy, pragnienie ł a s k i, ode rwanie od zie m i, w łąozenie s i ę w wiarę K oóoioła, w reszcie mo­ ment ekstazy - w iz j i Boga. O statniego etapu dotyczy następ ują­ ca r e la c j a ów.Augustyna: "Była taka sło d y cz wewnętrzna i z a la ­ ł a nas sz cz ę ó liw o ó o ią ; a duch nasz musnął o ien iu tk lm i mackami lekkusleńko i p r z e lo tn ie ozegoó, co s i ę n ie zm ienia. Po cóż więc mam s i ę d a le j trwożyć i po cóż ten smutek?"**** Język o p i­ su w skazuje, że było to przeżyoie mistyoznego zjedn oczenia z Bogiem. Człowiek, gorąco pragnący spotkania z Bogiem, jhk j e ­ leń wody, doohodzi do "namiotu Boga". P o jęcie namiotu - ów iąty- nl oznacza w ży ciu ziemskim K oóciół, a w żyoiu przyszłym n ie ­ bo jako sta n wiecznego sz o zę ó o ia . Również komentarz do psalmu 42 zawiera wypowiedzi sugerująoe fa k t doówladczeń r e l l g l j n o - mlstycznyoh ÓT-.Augustyna. S tw ie r d z ił on, że ozłowiek wewnętrz­ ny w m ilczen iu i skupieniu może u sły sz e ć g ło s Boży****. Najdosko­ nalszym obrazem Boga j e s t ludzka dusza, d la teg o właónle w n ie j n a jła tw ie j możemy do jrzeć Stwóroę.

Wypowiedzi biskupa Hippony uznaje s i ę doóó powszechnie za potw ierdzenie przeżyć m istyoznych. Wielu autorów mówi o b ez-

poórednim w idzeniu Boga i kontem placji wlanej /pasywnej/^**. Inni są o s t r o ż n ie j s i w o o en ie, sugerująo m istyczną a le poóred- Ulą w iz ję Bogą6*.

P o zo sta je do omówienia doktrynalne stanowisko ów.Augus­ tyna wobec problemu doówiadozenla m istyoznego. Opipie autorów w t e j sprawie sprowadzają s i ę do dwu zasadniozych stanow isk.

68 B narrationes in psalmum 4 1 ,1 0 , PL 36,4 7 1 . SB B narrationes ln psalmum 4 2 ,6 -7 , PL 36,480-481.

60 Por. J.M areohal, %tudps sur l a p sychologie des m ystiąuea, d z .o y t ., I I , 178-183} M .Olphe-Galliard, d z .o y t ., lB 16-i9iT 61 P.Cayre, La oontem platlon a u gu stln ien n e, P a ris 1984, Bio­

(14)

l i s

-Pierwsza grupa augustynołogów dostrzega u biskupa Hippony z a - sadnlozą zmianę poglądów: początkowo pod wpływem neoplatonizmu przyjmował możliwość bezpośredniej w iz ji Boga, później uznawał jed ynie pośrednie poznanie A bsolutu. Tak sądzi Renń Arnou, zda­ niem którego te k s t z "De T r in ita te " / 2 , 1 6 ,2 7 / świadozy o i s t o ­ tn ej zmianie poglądów w omawianej s p r a w ie ^ . Nawet w izja Moj­ żesza b yła odtąd wyjaśniana jako pośrednie poznanie Boga. N ie­ co o str o ż n ie j formułuje osąd Fulbert Cayre, mówiąo, i ż Augus­ tyn przyjmował bezpośrednie poznanie id e i Bożych, a le uznał to za pośrednią w izję Bożej natury6**. S ta ro o h rześo ija ń sk l m y śli- o l e l był rzeoznikiem łą o ze n ia żyoia kontemplatywnego z żyoiem aktywnym. Dlatego w jego rozumieniu kontemplaoja łą o z y ła s i ę organicznie ze studium teologalnym , aktywnośolą duszpasterską i wewnętrznym nastawieniem duszy ku Bogu**^. Nmile P o r ta llś w pokrewny sposób w yja śn ia ł stanowisko autora "Wyznań"****.

Czołowym rzeoznikiem drugiej grupy augustynołogów j e s t Joseph Maraohal. On także w id z ia ł Isto tn y wpływ Plotyna w okre­ s i e młodzieńczym Augustyna, czego przykładem j e s t o p is stop ni doskonałości zawarty w "De ą u a n tita te anlmae" **. Później je d ­ nak autor o h r ześo lja ń sk l zarzuoai pyohę autorowi Hnnead, po­ nieważ własnym wysiłkiem i bez ła s k i Bożej pragnął zdobyć p e ł­

n ię doskonałości**?. W przekonaniu Marśohala, biskup Hippony - wyzwoliwszy s i ę spod wpływów neoplatonizmu - d a le j opowiadał s i ę za m ożllwośoią bezpośredniej w iz j i Boga. O czywiźoie, tego rodzaju poznanie Stwórcy j e s t przywilejem udzielonym n ielio zn y n ludziom^**. Autor szozegółowo a n a liz u je tek sty "De T r in ita te "

62 B.Arnou, Platonism e des P eres, DThC X II, 2268-3332.

63 F.Cayrś, La oontem plation a u g u stln ien n e, d z .o y t ., 163-166, 270 nn.

64 Tamże, 273-276.

66 S .P o r t a lie , Sa^nt Augusttn, d z .o y t ., 2336 nn.

66 J.M areohal, ^tudee aur l a psyohologle des m ystiąu es, dz. o y t ., I I , 162 nn. Por. P lotyn , Rn. VI, 6 ,1 1 .

67 De T r in ita te 4 ,1 8 ,2 0 , PL 4 2 ,9 0 1 . Por. J.M areohal, d z .o y t ., lip 156 *

(15)

119

-1 p óźn iejszy ch pism św.Augustyna, pragnąc wykazać, że nie pod­ ważają one pierw otnej tez y o bezpośrednim widzeniu Boga w tra k

-8 0 o ie m istyoznej kontem placji .

K ilku autorów zajmuje stanowisko pośrednie pomiędzy r e fe -rowanymi dotąd stanowiskam i. Charles Boyer s ą d z i, że św.Augus­ tyn uznawał m ożliwość bezpośredniej w iz j i Boga. Było to jednak w idzenie Oo w "obrazie" /p e r speoulum /, n ie zaś samej natury Bożej /p e r speciem/?O. O strożniej wypowiada s ią M .Olphe-Galliard le o z w za sa d zie w id zi u św.Augustyna tak e g z y ste n c ja ln ie jak

T l doktrynalnie mistyką kontem plaoji Boga .

Choąo ooenić tr a fn o ść referowanych o p in ii, należy odwo­ ła ć s i ą do wypowiedzi samego św.Augustyna, omówlonyoh z uwzglę­ dnieniom o h ro n o lo g ii powstawania poszczególnych pism, aby s tw ie ­ r d z ić fa k t ewentualnej ew oluoji d ok tryn aln ej. "Wyznania", p is a ­ ne w la ta c h 397-400, w ie lo k ro tn ie sy g n a liz u ją fenomen przeżyć m lstyoznych autora. N iektóre ioh fragmenty były już omawiane. In ter e su ją ce są dwie wypowiedzi zawarte w d z ie s ią t e j k sią d z e. Oto pierw sza z nich: "Wszedłem 1 zobaczyłem słabym okiem duszy mej ponad tym okiem i ponad myślą moją św ia tło niezm ienne. / . . ^ / I u sły sza łem , jak s t ą s ły s z y seroem; i n ie było całkiem powodu do powątpiewania; 1 ła tw ie j wątpiłbym w t o , że ży ją , n iż że nie

Ta

ma prawdy" . Podobna j e s t ton acja in n ej wypowiedzi: "Przeto tak stopniowo szedłem od c i a ł do ozująoej przez o la ło duszy, / . . . / aby d o jść do ś w ia tła , które j ą oblew ało. / . . . / Tak d o sz ła do te g o , oo j e s t w mgnieniu drżącego sp o jrz e n ia . Wówozas to po­ znałem, że n iew id zia ln e Twoje rzeczy zrozumiałymi są przez r z e - ozy stworzone; le o z n ie mogłem zatrzymać wzroku na tym widoku i pokonany s ła b o ś c ią , wraoająo do zwyozajnyoh z a ją ć , zachowując u s ie b ie m iłe wspomnienia"^**. Oba te k sty łą czą elementy natu­ ra ln ej noetykl z wyraźną rem iniscencją przeżyć mlstyoznyoh. Na obecność tyoh o sta tn lo h wskazuje opozycja pomiędzy poznaniem

69 Tamże, 184-185.

70 Ch.Boyer, N ssa ls anolens e t nouveaux.. . , d z . c y t . , 184 nn. 71 M .Olphe-Oalllard, Saint A ugustin, d z .o y t ., 1920.

72 C onfessiones 7 ,1 0 ,1 6 , PL 32,7 4 2 , POK 9,166. 73 C onfessiones 7 ,1 7 ,2 3 , PL 42,7 4 5 , POK 9 ,1 6 i.

(16)

120

naturalnym i charyzmatycznym Boga. E k sta ty czn a w iz ja Stwórcy trwa k ró tk o , ch a ra k tery zu je s i ę sz c z e g ó ln ą in ten sy w n o śc ią p r z e - ż y o ia , d aje e g z y s te n c ja ln ą pewność.

Następnym d ziełem św .A ugustyna, omawiającym problem kon­ te m p la c ji Boga, j e s t "Komentarz do K s ię g i Rodzaju" napisany w la ta c h 4 0 1 - 4 i4 . Analizowane s ą tam szczeg ó ło w o t e o f a n ie S ta ­ rego i Nowego Testam entu, g łó w n ie w iz je M ojżesza i ów.Pawła. Opis p ie rw sz ej t e o f a n l i zdradza wahania b iskupa Hippony w sp ra ­ w ie te o lo g ic z n e j k la s y f ik a o j i ch arak teru w i z j i przywódcy naro­ du i z r a e l s k i e g o . W id zia ł on z r e s z t ą k ilk a k r o tn ie Boga: w k rza­ ku ogn istym , na Synaju, w n a m io cie. P ierw szą z n ic h

św.Augus-74 ty n z in te r p r e to w a ł jako w id zen ie za pośrednictwem a n io ła . Spotkan ie M ojżesza z Bogiem na górze Synaj o k reślo n e z o s t a ło jako w izja "duchowa", to j e s t w id zen ie o p r o f i l u im aglnatyw - nynJS. N ieco p ó źn ie j a u to r kom entarza, mając na m y śli w iz ję w przybytku nam iotu, o k r e ś la n a stęp u ją co j e j ch a ra k ter: "I mówił Pan do M ojżesza twarzą w twarz jak mówi k to ś do swego p r z y ja ­ c i e l a " ^ . Trudność sta n o w ią słow a M ojżesza skierowane do Boga: pokaż mi "ohwałę Twoją". Odpowiedź Boga j e s t negatywna: "Nie b ę d z ie s z mógł o g lą d a ć mojego o b lio z a , gdyż żaden o zło w iek n ie może o g lą d a ć mojego o b lic z a i p o z o sta ć przy żyoiu" /Wj 3 3 , 2 0 / . Augustyn s łu s z n ie zauw ażył, że p r a g n ie n ie M ojżesza n ie z o s t a ło c a łk o w ic ie odrzucone. Odwołująo s i ę do K s ię g i L iczb / l 2 , 8 - 9 / , w id zen ie je g o ch a ra k tery zu je jako b ezp ośred n i o g lą d Boga:

"/Bóg/

mówił do n iego ustam i do u s t w n a tu rze , a n ie w zagadce i w i-

77

d z ia ł ohwałę Pana" . D alszy o ią g komentarza w sk a zu je, że w wy­ padku M ojżesza o h o d z iło o w iz ję kontem platywną. N a s tą p iło m

ia-74 Sermo 7 , 7 , PL 3 8 ,8 6 .

78 Podobnie z o s t a ły za k la sy fik o w a n e w iz ja I z a j a s z a / 6 , 1 / i św. Jana o p isa n a w A p o k a lip s ie .

76 Da Genesi ad litte r a m i 2 ,2 6 , 8 6 , PL 3 4 ,4 7 6 : "Et lo o u tu s e s t Dominus ad Moysen f a c ia ad fa c ie m , s i c u t ą u is lo ę u it u r ad amioum suum".

77 Tamże, i 2 ,2 7 ,5 5 , PL 3 4 ,4 7 7 : "Os ad os loąuar ad illu m i n s p o c ie e t non per aenigm ata, e t o la r ita te m Domini v id it " /Num. 1 2 ,8 /.

(17)

12 i

n o w io ie z a w ie s z e n ie funkcjonow ania władz zmysłowych, ta je m n l- oza obecność wszeohmocnej ł a s k i B o żej, w r eszo ie moment e k s t a - . y " .

A ugustyńskl o p is w i z j i św .Paw ła / I Kor 1 3 ,1 2 / j e s t bar­ d z i e j la p id a rn y i jed n ozn aczn y. O kreśla j ą jak o in t e le k t u a ln ą w iz ję Boga poznawanego w Jego n a tu rze . N ie był t o o c z y w iś o ie s ta n n a tu r a ln y , gdyż św.Paweł p i s a ł o " trzecim n ie b ie " i "porwa n iu " . K o n tea p la o ja Boga j e s t wyjątkowym p rzyw ilejem udzielonym człow iek ow i i stanem p r z e jś c io w y m ^ , co iróżni j ą od w id zen ia u s z c z ę ś liw ia j ą c e g o zbawlonyoh w n ie b i e .

Z agadn ien ie m o żliw o ści b ezp ośred n iego w id zen ia Boga oma­ wiane b y ło rów nież o k . 113 r . p rzez św.Augustyna w l l ś o i e 117 skierowanym do P a u lin y . Z asadnlozy ten o r l i s t u doskon ale odda­ j ą sło w a : " N iew id zia ln a j e s t w ięc natura Boża"^*. W tr a k o ie a - n a li z problemu znajdujemy w ie le mówiące s tw ie r d z e n ie au to ra : " J e st On / B ó g / n ie w id z ia ln y ze swej n a tu ry , le o z j e ś l i ohce - . może byó w id z ia ln y , i ta k ja k ohoe. Był w idziany p rzez w ie lk ą l i c z b ę lu d z i: n ie w sw ej n a tu r z e , le o z w takim a s p e k c ie , w j a ­ kim z e o h o ia ł byó w id z ia n y " ^ . L i s t n ie w yklucza m o żliw o ści b ez­ p o śred n ieg o w id zen ia Boga w ży o iu doczesnym - d z ię k i s p e c j a l ­ nej ł a s c e , le o z pom ija te c h n ik ę Bożego o b ja w ien ia . Autor l i s t u z a z n a c z y ł, że warunkiem b ezp o śre d n iej w i z j i Boga j e s t tr a n s ­ form acja m o r a ln o -r e lig ij n a o zło w iek a 8 3 . Tylko lu d z ie o zy steg o

78 Tamże, "Bat a lie n a t u s a o a rn a llb u s s e n s ib u s , ut m erito n e s o i a t , s i o u t a p o s to lu s a i t , utrum l n oorpore an e x tr a oorpus s i t , oum i n illa m r a p itu r e t su b v e h ltu r rlsio n em " . 79 Tamże, 1 2 ,3 9 ,0 9 , PL 3 1 ,1 8 1 .

80 Tamże, 1 2 ,3 1 ,6 7 , PL 3 1 ,1 8 3 . Por. J.M arśoh al, d z . o y t . , I I , 1 7 3 -1 7 8 .

81 E p is t o ła 1 1 7 ,8 ,2 0 , PL 3 3 ,6 0 5 : " I n r i s i b i l l s e s t i g i t u r na­ tu r a Deus".

82 Tamże, "Nam m u lti v id e r u n t,s e d quod volu n taa e l e g l t , non quod n a tu ra fo r m a rit" . Por. R e tr a o ta tio n e s 2 ,1 1 , PL 3 2 , 647.

83 E p is t o ła 1 1 7 ,2 0 ,1 8 , PL 3 3 ,6 1 8 . Por. N n arratlones in p s a l - mum 1 2 0 ,6 , PL 3 7 ,1 6 0 9 .

(18)

- 122

serca mogą oglądać Boga.

Omawlająo zagadnienie charakteru w iz ji związanej z t e o - fa n ia p i Starego Testamentu, trudno pominąć tra k ta t "De T r in i- ta te " , pisany w la ta ch 400-419. Sw.Augustyn s i l n i e akoentuje, w tym d z ie le wyłąoznośó bezpośredniego w idzenia natury Bożej zastrzeżon ą d la zbawionych. Widzenie Boga w n ie b ie t o ogląd n iew id zia ln ej niezmiennej "substanoji" B o g a ^ . W przekonaniu autora, Stwćrca ukazał s i ę Adamowi jed yn ie w lu d zk iej p o sta - o i8 5 . Najwięcej kontrow ersji budzi następujące stw ierdzanie św.Augustyna: "Gdyby Mojżesz tego n ie p o w ied zia ł, to trzeba by z n o sić głupców, którzy utrzymują, że w przytoozonyoh słowaoh i zdarzeniaoh oglądał on oozyma swymi i s t o t ę Boga. Tu jednak mamy n ajoczyw istszy dowód, że , mimo p ra g n ien ia , nie było to mu dane"86. Sens lit e r a ln y wypowiedzi zdaje s i ę wykluczać bez­ pośrednią w izję Boga w przeżyoiu M ojżesza. Joseph Mareohal są ­ d z i jednak, że te k s t wykluoza jed yn ie możliwość c ie le sn e g o wi­ dzenia Boga^?. Z resztą ohodzi w t e j wypowiedzi o w izję na Sy­ naju, oo n ie podważa tezy o bezpośrednim widzeniu Boga przez Mojżesza podczas innych t e o f a n l i . Proponowana in te r p r e ta c ja cy­ towanego tek stu n ie j e s t bezpodstawna, a le trudno n ie d o strze­ gać zmiany to n a c ji biskupa Hippony w a n a liz ie t e o f a n l i . W jego przekonaniu "widzenia owe odbywały s i ę za pośrednictwem podle­ głeg o zmianom stw orzenia poddanego niezmiennemu Bogu i okazu-, jąoego Boga n ie w Jego i s t o o i e , a le w znakach i symbolach" . Św.Augustyn, z biegiem upływu l a t biskupiego duszpasterzowa- n ia , obawiał s i ę za ta r o ia transoendenojl B ożej. D latego minima­ lizo w a ł rangę starotestam en talnych t e o f a n l i.

S4 De T r in ita te 1 ,1 3 ,3 0 , PL 4 2 ,8 1 2 .

' 86 De T r in ita te 2,10,17^ 18, PL 42,8 6 6 -8 6 7 .

86 De T r in ita te 2 ,1 6 ,2 7 , PL 4 2 ,8 6 3 , tłum . M.Stokowaka, POK 26,1 4 2 .

87 J.M arśohal, Śtudes sur la p sy ch o lo g ie des m y stięu es, dz. o y t ., I I , 186. Pewnym potwierdzeniem słu sz n o śo l ta k ie j in ­ te r p r e ta c ji j e s t wyrażenie św.Augustyna, że Mojżesz "oozyma swymi" nie mógł w id zieć i s t o t y B ożej.

(19)

- 123

N alały je sz o z e wspomnieć o dwu wypowiedziach afryk ańskie­ go m y ś lic ie la . W "Komentarzu do Ewangelii św. Jana" / l a t a 414- 4 1 7 / k ilk a k r o tn ie zdawał s i ę sugerować niem ożliw ość bezpośred­ n ie j w iz j i Boga. Chodzi jednak prawdopodobnie o w lz js o ie le s n ą , k tóra oozyw lśoie n ie j e s t możliwa w o d n iesien iu do n ie m a te ria l­ nego 1 transcendentnego A b so lu tu ^ . Tekst kontrowersyjny znaj­ duje s i ę również w tr a k ta c ie "Contra Maximinum", napisanym w 428 roku. Autor stw ierd za w nim, że żaden ozłowlek n ie w id zia ł "natury B ożej, ani w id zieć n ie j e s t zdolny"^^. J e s t to g en era l­ na te z a , nie zaw ierająoa szczegółow ej an a lizy oharakteru t e o f a - n t l b ib lijn y c h .

Wypowiedzi św.Augustyna n ie zawsze są całk ow icie koheren­ tn e . Jednym z powodćw tego j e s t zapewne fa k t, że n ie pozostaw ił on usystematyzowanej t e o l o g i i żyoia wewnętrznego, kulm inujące­ go s i ę w doświadczeniach m lstyoznych. O czyw iście, n ie w yjaśnia to ca łk o w icie ró żn io y , jaka d z i e l i pisma okresu wozesnego i ś r e ­ dniego od traktatów pisanych pod konleo ż y c ia . Teoria o nagłej zmianie poglądów, odnośnie do zagadnienia bezpośredniej w iz ji natury B ożej, j e s t mało przekonująoa. P rzecież "Komentarz do K się g i Rodzaju"i "0 Trójoy" powstawały niemal w tym samym oza- s l e . Trudno tym niemniej negowaó fa k t stopniowej ew oluojl pos­ tawy Augustyna wobec dyskutowanego zagadnienia. Pisma jego poz­ w alają s i ę domyślaó, że okres bezpośrednio po nawróceniu o b f i­ tował w momenty m istycznej ek sta zy . P óźniejsze l a t a , związane z odpowiedzialnymi i w ielorakim i obowiązkami duszpasterza - biskupa, n ie dawały o k a zji do tego rodzaju przeżyó. Pewną ro lę odegrała zapewne także dbałość o teo lo g io zh ą poprawnośó, w wy­ niku ozego biskup Hippony przeakoentował niepoznawalność wewnęt­ rznej natury Bożej w życiu doozesnym. Nigdy jednak n ie k w estio ­ nował fak tu t e o f a n ii opisanych w B i b l i i , ohoć z biegiem l a t ja k

-89 In Joannie Evangellum tr a c ta tu s 3 ,1 7 , PL 35,1403: " Illu d / . . . / s o i a t i s quia omnla quae o o r p o r a liter v is a sunt / a Mo- yaey non erunt i l l a su b sta n tia Del".

(20)

124

-by zacierał ich specyfikę. Wydaje się, że myśliciel afrykański - mimo geniuszu teclogiczno-filozofioznego - do końca życia nie rozwiązał zadowalająco zagadnienia kontemplacji Boga zacho­

dzącej w doświadczeniu mistyoznym. Był wielkim mistykiem chrze śoijańskim, ale był także świadomy niewyrażalnośol tego rodza­ ju przeżyć w słownych formułach związanyoh genetycznie że świa­ tem przygodnym.

Ks. Stanisław Kowalczyk

COGNITION RELIGIOUS-MYSTICAL OF GOD ACCOUDING TO ST.AUGUSTIN /Summary/

Thls articlo deals with a problem of rellgion first of all from existential et noetic point of view. A religion can be concelved as reconciliation with God /a morał sens/, as oonsciousness of God /a phllosophioal sens/ or as true oult of divinity /a theological sens/. Saint Augustln oonsiders a psychologioal struoture of rellgious experience in which he distingulshes many elements: a rational cognition, will's option and a partloipation of emations. The rellgious ekpe- rience has also a noetio value because it is a knowledge of truth about God oonnected and realised by a love. The second part of article discusses a problem of mystloal experience ao- oordlng to St.Augustin. He was in person one of the greatest mystios of the Church. His writings /a desoription of the scene at Ostia; Confession 10,27; Commentary to psalms 4i and 42/ shows that he experlenoed a mystical Union with God. At the end of the article the author treats a oontroversial pro­ blem of character of the mystical experience. Some authors /R.Arnou, F.Cayre/ say that according to St.Augustin a mystl­ oal eostasy is only a mediate vision of God. An analysls of St.Augustines descriptions of theophanies shows that he con- ceived a mystical experlence as a immedlate cognition of God.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po rozbiorach Rzeczypospolitej Podole (obszar mię- dzy środkowym biegiem rzek: Dniestru i Bohu) znalazło się w granicach imperium rosyjskiego. diecezja kamieniecka została skasowana

Tradycja i nowoczesność w instytucjach prawnych”, które dotyczą kolejno: zagadnień historycznych i pod- stawowych, zagadnień z obszaru prawa cywilnego

Alternatywność tego rodzaju form może przejawiać się w możliwości wyboru formy prawnej załatwienia sprawy administracyjnej, pierwszeństwie użycia formy

Analiza całkowitej dokładności klasyfikacji obrazu 3 nie pozwoliła jednoznacznie wnioskować o lepszej przydatności w cyfrowej klasyfikacji pokrycia terenu

Dzisiaj zdania na temat programu wyrażonego w tej broszurze są podzielone. Jedni mówią o nim w związku z sympatią dla Abramow­ skiego, inni krytykują go za to, że w

tekstu teatralnego musi być wyprowadzona z analizy „wnętrza ” wido­ wiska teatralnego, bowiem tylko tam w całej pełni realizuje się w ra­ mach interakcji między sceną

Niedocenianie przez kierownictwo wyższego szczebla sporej liczby zakładów pracy kwalifikacji młodej kadry, nieuwzględnianie jej osobowości i aspiracji przyczynia się do

As can be seen in Table 2, in the experiment with noisy meas- urements the positions of the low-permeability barriers in the truth case and the updated model are exactly the same,