• Nie Znaleziono Wyników

View of St. Augustine's Letters as an Image of his Soul

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of St. Augustine's Letters as an Image of his Soul"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Vox Patrum" 7 / 1 8 7 / z . 12 - 1 3

LISTY ŚW. AUGUSTYNA

OBRAZEM JEGO DUSZY

Każdy l i s t w r o z u m ie n iu t z w . D e m e tr io sa j e s t "w izeru n k iem du­ szy a u to r a k o r e s p o n d e n c j i" .. W n a w ią z a n iu do t e g o o k r e ś l e n i a p r z y j ­ rzymy s i ę d u sz y A u g u sty n a w z w i e r c i a d l e j e g o e p i s t o l o g r a f i i ^ . P o s łu ­ żymy s i ę w tym c e l u w y ra ż en ia m i B isk u p a H ippony b a d a ją c e g o w ła sn ą d u s z ę . Ju ż "Wyznania" p r z e k o n u ją n as o j e g o w i e l k i e j z d o l n o ś c i i upo dobaniu do a u t o r e f l e k s j i i i n t r o s p e k c j i . N ie m n ie j ważnym źr ó d łem s ą tu j e g o " S o lil o k w ia " . R ów nież w in n y c h d z i e ł a c h , l i s t a c h i k a z a n ia c h spow iada s i ę c z ę s t o A u g u sty n Bogu i swoim braciom**. J e s t jed n a k z a ­ s a d n ic z a r ó ż n i c a m ięd zy "Wyznaniami" i l i s t a m i , bo w sw ej k o r e s p o n ­ d e n c j i B isk u p H ippony p r z e k a z u j e o s o b i e w i e l e d a n y c h , a l e s k i e r o ­ wanych do sw o ic h a d r e s a tó w , c o n i e w ą t p l i w i e u t r u d n ia o d c z y t a n ie s t a ­ nów j e g o d u s z y . R ów nież z a w a r te tam r a d y , u p o m n ie n ia 1 p o c ie c h y , od k tó r y ch r o i s i ę w j e g o k o r e s p o n d e n c j i , p o z w a la j ą p r z y b l i ż y ć s i ę do je g o p s y c h i k i . Tak na p r z y k ła d a n a l o g i c z n i e do sw ych "Wyznań" p i s a ł do Ja n u a reg o :

" Jestem b ard zo d a le k o od t e g o , c o o m nie s ą d z i s z , a m ia n o w ic ie , że n ic n i e ukrywam. N ie z n a la z łe m w twym l i ś c i e , n i c z e g o , c o by b a r d z ie j m nie zasmu­ c i ł o , n i ż t e n tw ój p o g lą d , p o n ie w a ż J e s t on f a ł s z y ­ wy. I d z iw ię s i ę , ż e n i e z n a s z mej n ie w ie d z y od­ n o s z ą c e j s i ę do in n y c h n ie s k o ń c z o n y c h spraw ; nawet w z a g a d n ie n ia c h b i b l i j n y c h w ię c e j n i e w iem , n i ż wiem "^.

1 D e m e tr io s , O w y r a ż a n iu s i ę , I w ie k ; p o r . J . S c h n a y d e r , W stęp , w: A n t o lo g ia l i s t u a n t y c z n e g o , Wrocław 1959 /BN I I 1 1 7 / , s . I I I . 2 M. P e l l e g r i n o , F is io n o m ia s p i r i t u a l e , w: S . A g o s t in o , Łe l e t t e r e ,

I , Roma 1 9 6 9 , s s . XLIV-LXXVII; W. Thimme, A u g u s tin e i n L ebens und C h a r a k t e r b ild a u f Grund s e i n e r B r i e f e , G M ttingen 1 9 1 0 . 3 P o r . C o n f e s s io n e s X i , 1 , CSEL 3 3 , 2 2 6 .

(2)

o t w i e r a j ą c e j e j t a j n i k i Boże 1 w y j a ś n ia j ą c e mu tr u d n e t e k s t y Pism a ś w i ę t e g o . V/ l i ś c i e do P a u lin a i T e r a z j i s t w i e r d z a , ż e ż P au lin em " w o li mćwić o tym , czym b ęd zie m y , n i ż o tym , czym jesteśm y" **. W i n ­ nym znów l i ś c i e do N e b r y d iu sz a cz y ta m y , ż e d u s z a j e s t n ie ś m ie r t e ln a " , a s z c z ę ś c i e p o le g a na r a d o ś c i , j a k ą nas o b d a r z a ją b y ty duchowe . Mimo

ż e A u gu styn rozm aw ia z e s o b ą , to owe r o z t r z ą s a n i a k o ń c z ą s i ę zw ykle m o d litw ą od p raw ian ą w iec zo r em . N a jb a r d z ie j in te r e s u j ą c y m j e s t w tym w z g lę d z ie j e g o 4 l i s t , w którym o p i s u j e sw ój w z lo t do Boga odbywający s i ę p r z y B ożej pomocy do n a jp r a w d z iw sz y c h bytów duchow ych: to w zn ie­ s i e n i e j e s t w e jś c ie m w s i e b i e ^ .

L i s t 1 0 , będącym 5 do N e b r y d iu s z a , o d s ł a n i a nam znów d u szę A u g u styn a: w y zn a je w nim , ż e s k u p ie n ie p o z w o l i ł o mu u p o d o b n ić s i ę do Boga^O. J e s t ono w tym wypadku synonimem s a m o tn o ś c i i k o n ie c z ­ nym warunkiem od s t r o n y l u d z k i e j t e g o u p o d o b n ie n ia . G. F o l l l e t zwró­ c i ł k ie d y ś uwagę na wpływy p l a t o ń s k o p l o t y ń s k i e , a s z c z e g ó l n i e p o r

-, 11

f i r i a n s k i e , u w id a c z n ia j ą c e s i ę w powyższym sfo r m u ło w a n iu . P rzy­ p o m n ia ł on p rzy tym s k a r g i w y p o w ied zia n e p r z e z B isk u p a Hippony na P o r f i r i u s z a , k tó r y p r z e d n aw róceniem o d c ią g a ł go od C h r y stu sa jak o S ło w a W c ie lo n e g o . Ten p o g a ń s k i m ęd rzec z d ą ż a ł , by u p o d o b n ić s i ę do B oga, a l e z p o m in ię c ie m C h r y s t u s a , u s i ł u j ą c d o j ś ć do c e l u d ro g ą c n ó t . Każdy o c z y w i ś c i e m usi u zn a ć wpływ t r z e c h w y:aien ionych f i l o z o ­ fów na A u g u sty n a , n ie m n ie j jed n a k pozw olim y s o b ie zau w ażyć, że cho­ c i a ż od n ied aw n a s i ę n a w r ó c ił i p r z y j ą ł c h r z e s t / 3 8 7 / , t o jednak t u ż p r z e d n a p isa n ie m l i s t u do N e b r y d iu s z a z o s t a ł on obdarowany ła sk ą m is t y c z n e j e k s t a z y c a ł k o w i c i e j u ż c h r z e ś c i j a ń s k i e j ^ . Zgadzamy s i ę z P . Henrym, ż e r e l a c j a w i z j i w O s t i i p r z e k a z a n a j e s t w ję z y k u p ł o - ty ń s k im . P rzyzn ajem y r ó w n ie ż , że A u gu styn n ie d o s z e d ł j e s z c z e do c a ł k o w i c i e d o k tr y n a ln e g o u j ę c i a p r z e ż y c ia 5 E p i s t o ł a 95,. 5,, CSEL 34,, 510 / r . 4 0 5 - 4 0 8 / 6 E p i s t o ł a 3 , 4 , CSEL 3 4 , 8 / r . 3 8 7 /. 7 E p i s t o ł a 3 , 3 , CSEL 3 4 , 7 . 8 Tamże. 9 E p i s t o ł a 4 , 2 , CSEL 3 4 , 10. 10 E p i s t o ł a 10,, 2,, CSEL 34, 2T / r . 3 8 8 - 3 9 1 / . 11 G. F o l l i e t , " D e i f i c a r i i n o t i o " , A u g u s t in . E p i s t o ł a iO , 2 , " R ech erch es A u g u s t in ie n n e s " 2 / 1 9 6 2 / 2 2 5 - 2 3 6 . 12 C o n f e s s io n s IX iO , t r ą d , e t comm. A. S o lig n a c / B i b l i o t h e ą u e A u g u s t in ie n n e 1 3 / 1 9 1 - i9 7 ; z d a w n ie js z y c h autorów p o r . P . Henry,

(3)

m s t y c z n e g o , b ęd ą c d o p ie r o u p o c z ą tk u w ła s n e j t e o l o g i i ł a s k i . Mimo to sam P o r f i r i u s z n ie w y s t a r c z y łb y do w y j a ś n ie n i a naw et ó w cz esn eg o p r z e ż y c i a u p o d o b n ie n ia do Boga i r o z p o c z ę t e g o pojm ow ania w y m ien io ­ nego d o z n a n ia m is t y c z n e g o u A u g u sty n a .

N i e w i e l e p ó ź n i e j , bo w 390 r . w l i ś c i e napisanym do Rom aniana, A ugustyn z a c h ę c a ł :

Pozbądźmy s i ę j u ż t r o s k o r z e c z y z m ie n n e , szukajm y s t a ł y c h 1 p ew nych, w zn o szą c s i ę ponad z ie m s k ie z a s o b y . I p s z c z o ł a bowiem ma s k r z y d ł a , by w y jś ó z d u ż eg o m iodu , bo z a b i ł b y on t ę , k t ó r a by w nim t k w i ł a " l 3 .

N eb ryd iu sz w jednym z e sw ych l i s t ó w do A u g u sty n a / l i s t 5 / z a r z u c a mu i j e g o w sp ó ło b y w a te lo m z T a g a s t y , że " z b y t n io s i ę k o c h a ją " . W ie­ my, że t o z b y t n ie u m iło w a n ie sw o ic h b l i ź n i c h i o d d a n ie s i ę w śród n ic h a p o s to ls k ie m u d z i a ł a n i u o d ry w a ło f a k t y c z n i e A u gu styn a od b o g o m y śln o ś- c i . J e g o a p o s t o l s k i e o b o w ią z k i z w ię k s z y ły s i ę j e s z c z e b a r d z i e j , gdy z o s t a ł kapłanem skierow anym do pomocy b isk u p a W a le r iu s z a . Aby s p r o s ­ ta ć swym zadaniom d u s z p a s t e r s k im , m u s ia ł on " p r o s i ć , s z u k a ć i k o ł a ­ t a ć , c z y l i m o d lić s i ę , c z y t a ć i o p ł a k i w a ć " ^ . Jak o n e o p r e z b i t e r z a k l i ­ nał wówczas W a le r iu s z a : "wiem, ż e Pan n ie g a r d z i ową m i ł o ś c i ą b ła g a ­ j ą c ą w mej i n t e n c j i , a p rzy jm u je j ą ja k o o . l a r ę p r z y j e m n ą " ^ . W s ł o ­ wach ty c h A u g u sty n z a k l i n a ł sw o je g o b is k u p a , by m o d li ł s i ę za n ie g o i d ał mu j e s z c z e t r o c h ę c z a s u na g ł ę b s z e p o z n a n ie P ism a św . By go z a ś n ie p r z e r a z i ć od w lek an iem z nim w s p ó łp r a c y , p i s a ł : "Może naw et i w k ró tsz y m c z a s i e , n i ż p r o s i ł e m , Bóg z a p o zn a m nie z e zb a w ie n n y ­ mi radam i Pism a ś w . " 1 6 . w k r ó tc e p o j ą ł owe b i b l i j n e w s k a z a n ia i z a ­ c z ą ł p r o w a d z ić d z i a ł a l n o ś ć a p o s t o l s k ą . Z d oln y b y ł t o c z y n i ć d l a t e ­ go, że d z i ę k i m o d litw ie j e d n o c z y ł s i ę z Bogiem :

"W t e n sp o s ó b / c z y l i p o p r z e z B i b l i ę / p ou czon y c z ło w ie k p o t r a f i p ę d z i ć ż y c i e w śród b e z b o ż n y c h , w w ięk szym

1 2 7

-La v i s i o n d ' O s t i e , P a r is 1938; z au to ró w n a jn o w szy c h p o r . Take s h i K a to , L' e x t a s e a deux , w: A u g u stin u s L e x ik o n , Bd. 1 , S t u t t g a r t 1 9 8 6 , 1- 6 . J a p o ń s k i u czon y zw raca uwagę na i s t o t n y u d z ia ł M oniki w e k s t a z i e m a tk i i s y n a .

13 E p i s t o ł a 1 5 , 2 , CSEL 3 4 , 36 / d o R oB taniana/.

id E p i s t o ł a 2 1 , 4 , G&KL 3 4 , 52 / p o W ielk a n o cy 391 r . / . 15 E p i s t p l a 2 1 , 6 , CSEL 3 4 , 5 4 .

(4)

spok oju su m ien ia umrzeć i z a b ie g a ć o t o , by n ie u t r a c ić te g o ż y c ia , do k tó r e g o je d y n ie w zdychają c h r z e ś c ij a ń s k ie pokorne i łagod n e s e r c a " ! ? .

Oto poryw k a p ła ń s k ie j duszy Augustyna do dóbr w iec z n y c h , n ie wyklu­ c z a ją c y nawet m ęczeństw a, z a le ż n y jednak od c i ą g ł e j m o d litw y , o czym św iad czy je g o l i s t pośw ięcony m o d litw ie :

"Długa m odlitw a n ie j e s t naganna, a n i n ie u ż y te c z n a , j e ż e l i mamy na to c z a s , to z n a c z y , k ie d y ona n ie p rzeszk a d za w wykonywaniu innych d o b r y c h ,k o n ie c z ­ nych i obowiązkowych z a j ę ć . A le i w c z a s i e ty c h z a j ę ć , jak p o w ied zia łem , mamy s i ę m od lić g łów n ie p ra g n ien iem . D ługa m odlitw a n ie j e s t , ja k n ie k tó r z y są d z ą , w ielom ów nością /Mt 6 , 7 / . Czymś innym, bowiem j e s t d łu g a mowa, a czymś innym d łu g a i tr w a ła m iło ś ć . Pan według Pisma św. s p ę d z ił noc na m o d litw ie /Łk 6, 1 2 / " / . . . / i d ługo s i ę m o d lił" /Lk 22, 4 3 / . Co wów­ c z a s c z y n ił? - dawał nam p r z y k ła d . Oto n asz orędow­ n ik , k tó r y j e s t d la nas wzorem lS,

Ż y cie a p o s t o ls k ie j e s t życiem prowadzonym pod n atch n ien iem i k ieru n k iem m i ł o ś c i .

" M iłość / . . . / ja k o ż y w ic ie lk a p ie lę g n u j e d z i e c i sw o je . N ie c z y n i te g o w z a le ż n o ś c i od ic h m i ł o ś c i , a le s t o ­ sow nie do ic h p o tr z e b : s ła b s z e p rzed k ład a nad m ocn iej­ s z e " ^ .

Augustyn zna i p o tw ie r d z a skierow ane do n ie g o zd a n ie P a u lin a , że m iło ś ć wymaga m ęczeństw a, c z y l i " p r z e ż y c ia ś m ie r c i e w a n g e lic z n e j. Ona to d z ię k i dobrowolnemu oderwaniu s i ę od spraw z ie m sk ic h wyprze­ dza śm ierć c ie le s n ą " 2 . D z ie je s i ę t o w ted y, gdy z te g o ś w ia ta od­ chodzimy w z g o d z ie z naszym sum ieniem :

"Sprawa j e s t p r o s ta i n ie ma według n aszeg o p rzek o­ n a n ia w ą tp liw o ś c i, że w tym śm ierteln ym ż y c iu

17 E p is t o ła 21, 4 , CSEL 3 4 , 52.

18 E p is t o ła i3 0 , 19, CSEL 4 4 , 6 1 -6 2 /p o r . 4 1 1 /.

19 E p is t o ła 139, 3 , CSEL 4 4 , 153 / z roku 411 do M a r c e lin a /.

(5)

129

s i ę w pew ien sposób do ż y c ia lu d y? o r t e ln e g o . I s t n i e j e jednak n iep o k o ją cy problem

u d z i d z ia ła j ą c y c h i sz u k a ją c y c h , ta k ic h ja k j a . P o le g a on na tym, jak n a le ż y żyó wśród lu d z i i d la

ż y ć , " " G r a ją c n ie c i e l e s n ą , l e c z wewnętrznym oderwaniem s i ę n ? . *el^ S " y°h p on ęt . C z ę sto nam s i ę w ydaje, że j e ś l i n ie zgadzamy s i ę z tak im i lu d źm i, co -d o ic h postępow a­ n ia , od k tó r e g o pragniem y ic h o d w ró cić, t o n ie z d z ia ­ łamy n ic p o ż y te c z n e g o d l a . i c h z b a w ie n ia . Wówczas od czu -

wamy że urok ty ch z ie m sk ic h dóbr w ś liz g u j e s i ę w nas

/ . . . / , wtedy n a sz e zbrukane d u sze s t a j ą s i ę o c i ę ż a ł e

i z w ie lk im mozołem i p o w o ln o śc ią wznosimy j e do Boga,

by brać u d z ia ł w ż y c iu zgodnym z e w a n g e lią 1 um ierać ś m ie r c ią ew an geliczn ą" ^ ^ .

Augustyn z d a je s o b ie spraw ę, że o siągn ąw szy pewne su k c e sy na t e j drodze, w ystaw ia s i ę na pokusę p ych y. M odlitw a jednak d od aje mu s i ł i ch ron i przed z a r o z u m ia ło ś c ią . O t e j r o l i m iło ś c i i z n a c z e n iu modlitwy poucza nas je g o k o resp o n d e n c ja z Eudoksjuszem , do k tó r e g o p is a ł:

"Prosimy i zaklinam y was p r z e z n a jg łę b s z ą pokorę 1 p e łn ą m iło s ie r d z ia w z n io s ło ś ć C h r y stu sa , a b y ś c le o nas p a m ię ta li w waszych św ię ty c h m od litw ach , k tó r e s ą żywsze i le p s z e n iż n a s z e , bo mroki z a ­ m ie sz a n ia d oczesn ych spraw b ie ż ą o y c h c z ę s t o nara­ ż a ją nas na szkodę i o s ła b ia j ą n a sze m odły. N ie s ą t o wprawdzie n asze spraw y, a l e ty c h , k tó r z y nas z n ie w a la ją , byśmy s z l i z nim i "jedną m ilę " , a mając ew a n g e lic z n y nakaz musimy " iś ć z nim i dwie" /Mt 5 , 4 1 / . Dźwigamy tak w ie lk ie c i ę ż a r y , że le d w ie oddychamy, w ie r z ą c je d n a k , że "przed o b lic z e Twoje d och od zi w zdychanie zw iązanych" /P s 7 8 , 1 1 /2 2 .

Biskup Hippony bez pokory na pokaz l i c z y na modły sw oich b l i ź n i c h , którym s i ę p o le c a . I ta k na z a k o ń czen ie k r ó tk ie g o l i s t u do A u r e liu s z a , prosi go: "Módl s i ę za mnie"^^. Podobną p rośbę k ie r u j e do sw oich w ie r ­ nych podczas swej n ie o b e c n o ś c i w H ipponie^ ^. Nawet u k r e su J e g o ż y c ia

21 E p is t o ła 9 5 , 2 , CSEL 3 4 , 507 / r . 4 0 8 -4 0 9 do P a u lin a 1 T e r a z j l / . 22 B p ia to la 4 8 , i , CSEL 3 4 , 137 / r . 3 9 8 /.

23 E p is t o ła 174, CSEL 4 4 , 651 / r . 4 1 5 - 4 1 6 /.

(6)

Ra p rzełom ie 4 2 9 /4 3 0 r .,b r z m i m odlitew ne echo "Wyznań" i prośby o modły w sta w ie n n ic z e , jak o tym św iadczy l i s t do komesa D ariu sza

" P rzyjm ij, mój syn u , p rzyjm ij mężu dobry i c h r z e ś c ij a ­ n in ie n ie p o zo rn y , l e c z p e łe n C hrystusow ej m iło ś c i k s ię g ę moich "Wyznań",o k tó r ą p r o s i ł e ś : p rzesyłam c i j ą zgod n ie z twym ży czen iem . Poprzez n ią p op atrz na m nie, kim je s te m , by mnie z b y tn io n ie c h w a lić . P r z y j­ r z y j s i ę mnie w ś w i e t l e r e l a c j i zaw artej w "Wyzna­ n ia c h " , abyś mnie n ie c h w a lił ponad t o ,k im je ste m / . . . , i przekonaj s i ę kim byłem sam w s o b ie i d z ię k i s o b ie . A j e ż e l i we mnie c o ś c i s i ę podoba, to chwal ze mną Tego, k tó r e g o chwały szukałem , a n ie s w o je j, bo swej ń ie c h c ia łe m , gdyż On nas u c z y n ił, a n ie my sami s i e ­ b ie /P s 9 9 , 3 / . Myśmy n a r a z i l i s i ę na zgubę, a On nasz Stw órca nas u r a to w a ł. Gdy tam mnie z n a j d z ie s z , módl s i ę za m nie, ab ym -się n ie s p r z e n ie w ie r z y ł, a le d o sz e d ł do c e l u . Módl s i ę syn u , módl s i ę . Prośbę tę wypowiadam z g ł ę b i duszy i św iadom ie. N ie uważaj tego z a p rzesad n ą p o k orę. N ie m y śl, że n ie j e s t e ś te g o god­ ny, jakoby to p r z e k r a c z a ło tw oje z a s ł u g i . N ie modląc s i ę z a ś w mojej i n t e n c j i , pozbaw iasz mnie bardzo du­ ż e j pomocy. N ie t y lk o t y , a l e w sz y sc y , k tó r z y d z ię k i twoim słowom nas p o k o c h a li, m ó d lcie s i ę za n a s. P rze- każ im moją p r o śb ę . Ponieważ z a ś macie d la nas w ie le szacunku, u z n a jc ie n a szą prośbę za p o le c e n ie i wy­ p e łn i j c i e j e , a lb o p o s łu c h a j c ie n aszego nakazu. Módl­ c i e S ię za n a s. C zytaj Pismo ś w ., a z n a jd z ie s z w nim a n a lo g ic z n ą prośbę samych a p o sto łó w , przywódców t r z o ­ dy n aszego Pana oraz ic h nakaz skierow any do s łu c h a ­ c z y . Ja z p ew n o ścią s p e ł n i ę tw oją p rośbę i będę mo­ d l i ł s i ę z a c i e b i e , odw zajem niając s i ę m odlitw ą p e ł­ ną m i ł o ś c i . Jesteśm y p a sterza m i waszym i, a wy trzod ą Bożą / i P 5 , 2 / . R ozważcie to 1 z o b a c z c ie , że nasze n ie b e z p ie c z e ń stw a s ą w ię k sz e n iż w asze i m ó d lcie s i ę za n a s. N iech aj Pan u d z i e l i nam i wam t e g o , byśmy z d a l i dobrą sprawę z n a sz e j t r o s k i o w as. N ajw yższe­ mu P a ste r z o w i i n a sz e j w sp óln ej G łow ie. Obyśmy również u n ik n ę li p o ch leb stw te g o ś w ia ta b a r d z ie j n ie b e z p ie c z ­ nych n iż je g o p r z y k r o ś c i, chyba, że pokój je g o temu s p r z y j a . 0 co z a ś według wezwania A p o sto ła mamy s i ę m odlić? - "Abyśmy c ic h e i sp ok ojn e ż y c ie w ie d li we w s z e lk ie j p ob o żn o ści i m iło ś c i" / i Tm 2 , 2 / . M ódlcie s i ę zatem , abyśmy m ie li ż y c ie c ic h e i sp ok ojn e we w s z e lk ie j p ob o żn o ści i m iło ś c i; p od ob n ie, ja k my w t e j i n t e n c j i modlimy s i ę za w as, tak i wy w t e j samej za nas s k ła d a j c ie p r o śb y . G dziekolw iek bowiem j e s t e ś c i e , i g d z ie k o lw ie k my je ste śm y - On tam j e s t w sz ę d z ie 1 do n ie g o należym y"23.

(7)

131

A u gu styn w ię c n i e t y l k o m o d li ł s i ę sam z a s i e b i e i p r z e ż y w a ł s z c z y ­ ty m is t y c z n e g o z j e d n o c z e n ia z Ojcem , a l e m o d lił s i ę r ó w n ie ż z a swe o w ie c z k i - , a „ r z y j a c i ó ł i z a w rogów . Można p o w ie d z ie ó , że w t e j m o d litw ie z a b l i s k i c h p r z e j a w ia s i ę J e ? o d u s z a ,z g o d n ie z podaną na

w s t ę p ie D e m etrio so w ą d e f i n i c j ą l i s t u .

W in n y c h znów l i s t a c h B isk u p H lppony d z ię k u j e z a ł a s k ę nawró­ c e n ia i c i e s z y s i ę z p r z y j ę c i a c h r z t u p r z e z G aw in ian a, l e k a r z a D io - sk ora i k om esa F e r e g r y n a ^ ^ , S t w ie r d z a , ż e p raw dziw a p r z y j a ź ń t o n i e t y lk o , ja k j ą o k r e ś l a C yceron ^ ?, " z g o d n o ść we w s z y s t k ic h sp raw ach b o sk ic h 1 lu d z k i c h z ż y c z l i w o ś c i ą i w zajem ną m i ł o ś c i ą " , a l e z g o d n o ść op arta na C h r y s t u s ie J e z u s i e Panu n aszym , k tó r y j e s t naszym n a jp ra w ­ dziwszym p ok ojen )28. G d zie i n d z i e j znów c i e s z y s i ę i d z i ę k u j e Bogu z a o d zy sk a n ie dawnego p r z y j a c i e l a M arcjana^^ o r a z m o d li s i ę z a b l i s k i c h

s o b ie , by p o r z u c i l i b łę d y p r z e c iw w ie r z e i s t a l i s i ę j e j g ł o s i c i e ­ lam i :

"Radujemy s i ę razem w w ie lk im u n i e s i e n i u lu d u , ż e ś w n a s z e j o b e c n o ś c i p o w r ó c ił do p raw d ziw ej i k a t o l i c ­ k i e j w ia r y . Smucimy s i ę j e s z c z e z l e n i s t w a tw o ic h domowników w p ó j ś c i u z a twoim p rzy k ła d em / . . . / Módlmy s i ę do B oga, aby p o d p o r z ą d k o w a li s i ę naszym w sk azan iom . Ufamy m i ł o s i e r d z i u Bożemu, ż e n ie d łu g o l i s t P e le g r y n a , n a s z e g o b r a t a 1 k o l e g i w b i s k u p s t w i e , j a k r ó w n ie ż t w o j a , k och any p r z y j a c i e l u , od p ow ied ź n a p e łn i r a d o ś c i ą n a s z e s e r c a , a " ję z y k n a sz u n ie ­ s ie n ie m " / P s 1 2 5 , 2 /" .

Nawet gdy u c i e k a ł s i ę do pomocy p a ń stw a p r z e c iw k o c ir k u m c e lio n o m , wzywał do m o d litw y za^ ic h k apłan ów S a t u r n in a i E u f r a t e s a , k t ó r z y niedawno p o w r ó c i l i z e sc h iz m y do j e d n o ś c i o r a z z a c h ę c a ł i c h , by s i ę m o d lili z a t y c h , k t ó r z y j e s z c z e s ą s m u t n i, aby ic h s ł a b o ś ć d o z n a ła u zd ro w ien ia : "Wszak ic h t r a p i s ł a b o ś ć na s k u t e k d ł u g i e g o nałogu"**^.

26 Wzmiankuje o tym l i s t 227 n a p isa n y w ed łu g A. Mandouze /P r o s o p o — g r a p h ie d e l ' A f r i q u e c h r e t i e n n e 3 0 3 - 5 3 3 , P a r i s 1 9 8 1 , 5 2 8 - 5 2 9 / w l a t a c h 3 8 8 /4 3 0 .

27 L a e liu s de a m i c i t i a 6 , 2 0 , tłu m . K. K u m an ieck i / L i t e r a t u r a Rzymska. Okres c y c e r o ń s k i , Warszawa 1 9 7 7 , 3 6 9 / .

28 E p i s t o ł a 2 5 8 , 4 , CSEL 5 7 , 6 0 8 . 29 L i s t 258 p is a n y po n a w r ó ce n iu a d r e s a t a M arcjana w r . 386 lu b r a c z e j w s p ó łc z e s n y s a k r z e b i s k u p i e j A u g u sty n a , k t ó r a s i ę odby­ ł a w r . 395 / A . M andouze, d z . c y t . , 6 9 1 - 6 9 2 / . 30 E p i s t o ł a i 7 0 , 1 0 , CSEL 4 4 , 6 3 0 -6 3 1 / r . 4 1 6 -4 1 8 do l e k a r z a Maksyma/ 31 E p i s t o ł a 1 4 2 , 4 , CSEL 4 4 , 2 4 9 - 2 5 0 .

(8)

Z aledw ie z n ik ła groźba donatyzmu, a p o ja w ił s i ę groźny d la c a łe j ow czarni C hrystusowej p e la g ia n iz m . I w t e j s y t u a c j i p r o s i ok. 4 i7 : P a u lin a o m odlitw ę w i n t e n c j i naw rócenia zwolenników b łęd u P e la g iu sz a :

"Wola n asza n ie w ysta rczy do p o d ję c ia d e c y z j i , by u w ierzyó w prawdę, j e ś l i Bóg n ie wspomoże j e j ła s k ą . P rzekonanie to u t w ie r d z ił sam nasz Pan, mówiąc do ty c h , k tó r z y n ie u w ie r z y li: "Nikt n ie p rzy ch o d zi do mnie, j e ś l i mu to n ie b y ło dane od Ojca / J 6 , 6 6 / . Z tego t e ż powodu i A p o sto ł, mimo i ż n ie u s ta n n ie g ł o s i ł im E w a n g elię, u w ażał, że t o w szystk o za m ało, j e ś l i s i ę za n ic h n ie b ęd z ie m o d lił, p r o sz ą c , by p r z y j ę l i w ia - - -

r ę / . . . / . Módlmy s i ę w ięc za n ic h , mój ś w ię ty b racie" .

C h a r a k te r y sty c z n ą cec h ą ż y c ia m odlitw y św. Augustyna, je g o a p o s t o ls k ic h i in t e le k t u a ln y c h w ysiłków w z g łę b ia n iu dostępnych d la c z ło w ie k a rządów O p atrzn ości Bożej^ d o p u sz c z a ją c e j z ł o w św ie c ił j e s t p e łn e i ochotne poddanie s i ę w o li B o ż e j. U w idacznia s i ę to j a ­ sno w je g o k o r e sp o n d e n c ji z pobożną n ie w ia s tą Maksymą, c z y l i w l i ­ ś c i e 264, k tó r y według o s t a t n ic h badań p ochodzi z 418 roku^ :

"Bóg t y lk o pozw ala na i s t n i e n i e z ły c h , j e ś l i w ie , że j e s t to p o ż y te c z n e i w y sta r c z a do p o u c z e n ia i doświad­ c z e n ia je g o ś w ię te g o domu. I w te n sposób p o c ie s z a n asz smutek wywołany p rzez z ły c h l u d z i , bo 1 sam ż a l , ja k ie g o z ic h powodu doznajem y, p odnosi n a s, a ic h trw ających w swym z łu o b c ią ż a . Radość ja k ą odczuwamy z poprawy n ie k tó r y c h nawróconych oraz z ic h z e s p o le n ia ze ś w ię t ą s p o łe c z n o ś c ią n ie da s i ę porównać do żadnego in n ego w e s e la . D la te g o t e ż Pismo św. z a w iera następu­ j ą c ą p r z e s tr o g ę : "Synu, j e ś l i b ę d z ie s z mądry, t o bę­ d z ie s z nim d la s i e b i e i d la sw oich b l i s k i c h . J e ś l i s t a n i e s z s i ę z ł y , sam p o n ie s ie s z szkodę" /P r z 9 , 12 LXX/. Gdy r a d u je sz s i ę z m y ś li o w iernych i sp ra w ie­ d liw y c h , t o ic h c n o ta im 1 nam pomaga. Gdy n id w ie r n i i n iep raw i lu d z ie nas zasm ucają, ic h z ł o 1 nasz smutek im samym sz k o d z ą . Nam za ś u Boga bardzo w ie le pomaga dobroczynna m iło ś ć , k tó r ą wyrażamy ję zy k iem 1 modłami M odlitw a wymaga rów nież stu d ió w , a l e k o n ie c z n ą j e s t w n ie j tak że

pomoc Boża, jak na p rzyk ład w rozw iązyw aniu ' h zagadnień

32 E p is t o ła 186, 3 8 , CSEL 5 7 , 7 7 -7 8 / r . 4 1 7 /.

33 P o r . A. Mandouze, d z . c y t . , 7 1 7 .

(9)

133

-ł a c i ń s k i e g o p r z e k -ła d u p s a -ł t e r z a : "Ty p r a g n ie s z — p i s a -ł do A udaksa — sk arb u m ą d r o ś c i, a o t r z y m a łe ś go m n ie j , n i ż c h c i a ł e ś . J a o n ie g o p r o s z ę c o d z i e n n i e ż e b r z ą c na m o d lit w ie o j e g o o d r o b in ę , a z a le d w ie go o tr z y m u ję . w innym znów l i ś c i e a u to r o c z e k u j e p r z e d e w sz y s tk im pomocy z n ie b a do r o z w ią z a n ia tr u d n e g o b i b l i j n e g o z a g a d n ie n ia :

"Wydaje mi s i ę , ż e w ię k s z y wpływ na t o d o c ie k a n ie w y w iera ż y c i e b a d a c z y , n i ż n a j l e p s z e d y s k u s j e . Bo c i , k t ó r z y s i ę n a u c z y l i od J e z u s a C h r y s tu s a b yć c ic h y m i i pokornym i se rc em /M t l i , 2 9 / , w ię c e j z y s k u j ą m odląc s i ę , n i ż c z y t a j ą c i s ł u c h a j ą c . N ie t r z e b a jed n a k z a n i e ­

c h a ć p o s łu g i w a n ia s i ę d y s k u s j ą , l e c z sk o r o t e n , " k to s a d z i i k t o p o d l e w a w y p e ł n i ł sw ój o b o w ią z e k , t o r e s z t ę n a le ż y z o s t a w i ć Temu, k t ó r y " w z ro st d a le " / i Kor 3 , 7 / 3 6 .

Mimo, ż e w ed łu g A u g u sty n a w ia r a w y p rzed za z r o z u m ie n ie , t o je d n a k życzy on K o n s e n c ju s z o w i, by p rób ow ał t ą w ia r ę z r o z u m ie ć : "A t y , n a j m i l s z y , módl s i ę g o r ą c o 1 w y tr w a le , by Pan u d z i e l i ł c i pojm ow ania w ia r y . W t e n s p o s ó b z e w n ę tr z n e p o u c z e n ia , j a k i c h u d z i e l a c i p i l n y n a u c z y c i e l i znaw­ c a , b ęd ą ow ocn e, p o n ie w a ż a n i t e n "k to s a d z i n i e j e s t cz y m ś, a n i t e n k t o p o d le w a , a l e B óg, k t ó r y w z r o s t d a - j e " / i Kor 3 , 7 / , do k t ó r e g o mówimy: " O jcze n a s z , k t ó r y ś j e s t w n i e b i e /M t 6 , 9 / . P ow yższą p r o ś b ę z a ­ nosim y do Boga n ie d l a t e g o , żeb y t u b y ł , a tam Go n ie b y ło - w szak On c a ł y j e s t w s z ę d z ie sw ą duchow ą o b e c ­ n o ś c i ą - a l e p r z e z t o wyrażam y, ż e j e s t On w t y c h , k tó r y c h p o b o ż n o ść w s p l e r a " 3 '.

Biskup H ippony p rzyp om ina t u w ym ienionem u a d r e s a to w i b la s k prawdy ośw ieca ją cej* ^ ^ . W l i ś c i e 266 skierow anym do F lo r e n ty n y w r . 4 0 8 /4 0 9 czytamy o M is tr z u w ew nętrznym , k t ó r y p r ze b y w a ją c w j e j młodym s e r c u p rze k o n u je j ą , ż e "praw dziw e s ą d o p ie r o c o p r z e k a z a n e sło w a " / i Kor 3 , 7 / 3 9 . 35 E p i s t o ł a 2 6 1 , 1 , CSEL 5 7 , 618 /d o A u d a k sa /. 36 E p i s t o ł a 1 4 7 , 1 , CSEL 4 4 , 2 7 4 -2 7 5 / r . 4 1 3 - 4 1 4 / . 37 E p i s t o ł a 1 2 0 , 1 4 , CSEL 3 4 , 716 / p o r . 4 1 0 / . 38 P o r . E p i s t o ł a 1 2 0 , 6 , CSEL 3 4 , 7 0 8 - 7 0 9 . 39 E p i s t o ł a 2 6 6 , 4 , CSEL 5 7 , 6 5 8 .

(10)

A utor w r e s z c ie n ie ś m ie r t e ln e g o le j t m o t iw u w "W yznaniach" o n ie spokojnym s e r c u lu d zk im i z a s p a k a ja n iu j e g o p o tr z e b p r z e z B oga, mu­ s i d z i ę k i ś w i a t ł u Bożemu i w łasnem u d o ś w ia d c z e n iu uzyskanem u na mod- i i t w i e u zn ać j e j z n a c z e n ie w c z a s i e sw ej o s t r e j w a lk i z p e l a g i a n i z - nem. D ysp u ta z P e la g iu s z e m i j e g o u c z n ia m i j e s t ś c i ś l e p o w ią za n a n ie Ł.ylko z wypracowaniem a u g u s t y ń s k ie j t e o l o g i i ł a s k i , l e c z ta k ż e z uwy­ p u k len iem w i e l k i e j w agi m o d litw y . M od litw a bowiem j e s t , ja k p i s z e A u gu styn w 17T l i ś c i e z 416 r . do p a p ie ż a In n o c e n te g o I , n a jc z y stsz y m dowodem k o n i e c z n o ś c i ł a s k i . D z ię k i ł a s c e w y p r a sza n ej na m o d litw ie , d o k o n u je s i ę d z i e ł o z j e d n o c z e n ia z B ogiem . B isku p Hippony j e s t zd e­ cy d o w a n ie p rze k o n a n y , co t e ż mocno p o d k r e ś la w wymienionym l i ś c i e do I n n o c e n te g o I , ż e m o d litw a j e s t p o tr z e b n a każdemu c h r z e ś c ij a n i n o w i, by n ie u l e g ł p o k u s ie : "Modlimy s i ę , byśmy m o g li p okon ać p o k u sę , aby duch B o ż y , od k t ó r e g o o tr z y m a liśm y z a d a te k / 2 Kor 1 , 2 2 / , wspomagał n a s z ą n ie m o c /K z 8 , 2 6 / " " . W innym znów l i ś c i e zw raca s*ię do s p r z y ­ j a j ą c e g o P e l a g iu s z o w i J a n a ,b is k u p a J e r o z o lim s k ie g o ,w n a s tę p u ją c y c h s ło w a c h :

"Wykaż mu / P e l a g i u s z o w i / k o n ie c z n o ś ć u z n a n ia ł a s k i B o ż e j , k t ó r ą , j a k wiadom o, z c a ł ą p e w n o śc ią wyzna­ w a li ś w i ę c i B oży, gdy sam i p r o s i l i P an a, by w y p e łn ić J e g o r o z k a z y . U c z y n is z t o zarów no p r z e z n ap om n ien ie z e w zg lę d u na j e g o z b a w ie n ie , k t ó r e pow inno b yć w Chry­

s t u s i e , j a k r ó w n ie ż m odląc s i ę z a n i e g o . Ś w ię c i o t r z y ­ m a li r o z k a z , by u k azać i s t n i e n i e ic h w o l i , p r o s z ą z a ś r o z k a z o d a w c ę , by w sp a r ł j e j n ie m o c "^2.

K o ś c i ó ł w ię c m o d li s i ę z a t y c h , k t ó r z y n i e w ie r z ą , bo Bóg j e s t dawcą w ia r y . Z a n o si t e ż m odły w i n t e n c j i w ie r z ą c y c h , p r z e z c o p rzypom ina, ż e Bóg u d z i e l a d aru w y tr w a n ia . Zwróćmy w r e s z c ie uwagę na l i s t Augu­ s t y n a do J u lia n n y , m atk i m łod ej D em e tr ia d y , k t ó r a p r z y b r a ła w elon za k o n n y , g d z ie p r z e s t r z e g a c ó r k ę i matkę p r z e d wpływem P e l a g iu s z a :

" W id zisz d o b r z e , ja k n a le ż y w y s t r z e g a ć s i ę w i e l k i e g o n ie b e z p ie c z e ń s t w a , jak im i k o n sek w en cja m i g r o ż ą t e s ło w a . B rzm ią z a ś one n a s t ę p u j ą c o : "Te d ob ra mogą być t y l k o w T o b ie " 4 3 .S ło w a t e b rzm ią z a c h ę c a j ą c o ,

40 C o n f e s s io n e s I 1, CSEL 3 3 , 1: " In ąu ietu m e s t c o r n o stru m , donec r e ą u i e s c a t in t e " .

41 E p i s t o ł a 1 7 7 , 4 , CSEL 4 4 , 6 7 2 . 42 E p i s t o ł a 1 7 9 , 5 , CSEL 4 4 , 6 9 4 .

(11)

135

* * ajp raw d ziw iej i c a ł k o w i c i e p o k r z e p ia j ą . U a ls z e wy­ p o w ie d z i t e g o a u to r a o t y c h w a r t o ś c i a c h , ż e p o ch o d zą od c i e b i e s a m e j, w y r a ż a ją p o g lą d z a t r u t y jadem f a ł ­ s z u . N ie d a j B o ż e , by d z ie w i c a p o ś w ię c o n a C h r y stu so w i c h ę t n i e i c h s ł u c h a ł a . Ona ro zu m ie w ła sn e u b ó stw o lu d z ­ k i e g o s e r c a i d l a t e g o o z d a b ia s i ę k le j n o t a m i sw ego O b lu b ie ń c a . O t y c h duchow ych b o g a ctw a ch s łu c h a j r a c z e j A p o s t o ła , k t ó r y mówi: " / . . . / A sk a r b t e n mamy w na­ c z y n ia c h g l i n i a n y c h , aby w y n i o s ło ś ć d z i e ł a n a s z e g o b y ła d z ie łe m p o t ę g i B o ż e j ,a n i e n a s z e j " / 2 Kor A, T / / * * * / * N ie d z iw c i e s i ę , ż e t e sk a r b y n a le ż ą do w as, n i e p o ch o d z ą c od w as; o C h le b ie bowiem pow szednim t e ż mówimy, ż e j e s t n aszym , a mimo t o p ro sim y o n ie g o p o­ s ł u g u j ą c s i ę fo rm u łą " d aj nam*!, by n i e uw ażano, że s o b i e go z a w d z ię c z a m y " ^ .

Możemy p r z y p u s z c z a ć , ż e w spom niana d z ie w i c a oddana Bogu o r a z u gru n ­ towana w k a r n o ś c i i p o k o r z e c h r z e ś c i j a ń s k i e j , po p r z e c z y t a n iu p o­ w yższych s łó w b ł a g a ł a Go, by n ie b y ło u n i e j p r z e k o n a n ia , d z i ę k i którem u u w a ż a ła b y , ż e p o s ia d a c o ś , z c z e g o m ogłaby s i ę c h l u b i ć ja k o ze sw ej w ł a s n o ś c i , a n i e z c z e g o ś o trzy m a n eg o od Pana / i Kor 1 , 3 1 / od N a jw y ż sze g o bowiem o t r z y m a ła w s z y s t k i e d a r y , k t ó r e j ą c z y n i ą d ob rą. Bo " j e j d u s z a c h l u b i ć s i ę b ę d z ie w Panu" /P s 3 3 , 3 / , k t ó r y n a s y c i ł dobram i j e j p r a g n ie n ia / P s 1 0 2 , 5 / . On sam n a t c h n ą ł d z i e ­ w icę p r a g n ie n ie m , by n ie c h l u b i ł a s i ę ja k im ś dobrem , ja k o b y / go n i e o tr z y m a ła / i Kor 4 , 7 / .

Na z a k o ń c z e n ie n a szy c h rozw ażań o m o d lit w ie w k o r e s p o n ­ d e n c j i św . A u gu styn a t r z e b a s i ę g n ą ć do n a p is a n e g o po 4 i l r o ­ ku 130 l i s t u do P r ó b y . B isk u p H ippony o k r e ś l a w nim j e j p r z e d ­ m iot n a s t ę p u j ą c o : "Módl s i ę o ż y c i e s z c z ę ś l i w e " ^ . S z c z ę ś l i - wym z a s , j e g o zd a n iem , j e s t t e n , " k tó ry ma w s z y s t k o , co ch ce i n i e p r a g n ie n ic z e g o n ie o d p o w ie d n ie g o . J e ż e l i z a ś tak j e s t , t o s p ó j r z , j a k i e j e s t t o o d p o w ie d n ie p r a g n ie n ie " ^ " . A c z e g o c z ło w ie k w in ie n n a l e ż y c i e p ra g n ą ć? - ż y c i a w ie c z n e g o ^ ? . C zło w iek wówczas ż y j e n a l e ż y c i e i p o ż y t e c z n i e na z i e m i , j e ­ ż e l i z b i e r a z a s ł u g i na ż y c i e w ie c z n e ^ ^

-44 E p i s t o ł a 1 8 8 , 5 - 6 , CSEL 5 7 , 1 2 3 -1 2 4 / r . 4 1 7 - 4 i 8 / . 45 E p i s t o ł a 1 3 0 , 9 , CSEL 4 4 , 5 0 .

46 Tamże, 1 1 , CSEL 4 4 , 5 2 . 47 Tam że, 1 4 , CSEL 4 4 , 5 5 .

(12)

Do te g o t e ż ż y c ia , w którym ż y je s i ę d la Boga i z Boga, n a le ż y o d n ie ść bez w ą tp liw o śc i p o z o s t a łe dobra, upragnione poży­ t e c z n ie i god ziw ie^ . W z w ie r c ia d le prywatnych l is t ó w św. Augustyna w idać w ięc j a s n o , że je g o d u sza j e s t sp ra g n io n a Boga, w którym znaj d u je swój sp o czy n ek , bo On zasp ak aja w s z y s tk ie je g o d ą ż e n ia .

K s. Wacław Eborowioz - P e lp lin

DE S . AUGUSTINI EPISTOLIS UTI IPSIUS ANIMAE IMAGINE /Argumentum/

Hac i n d l s s e r t a t i u n c u l a a u c to r in fundamento D em etrii se n te n t i a e " e p isto la m imaginem animae a u c t o r is e sse " S . A u g u stin i animam ac vitam s p ir it u a le m , quae ex l l l i u s e p i s t o l i s p a t e n t , e x p o n lt.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Związana z wizją Petrażyckiego ogólna teza nauki polityki tworzenia prawa głosi, że proces tworzenia prawa, które ma w optymalny (najefektywniejszy) sposób rozwiązywać

w perspektywie nauk społecznych, red. Nosal, Wstęp, w: Socjologia sportu, red.. Intencjonalne, zbiorowe działanie ludzi stworzyło nowożytne igrzyska olim- pijskie.

w bardziej precyzyjnym określeniu przypadków, w których strona może w drodze skargi żądać uchylenia wyroku sądu polubownego (art. 1206 k.p.c.); wprowadzenia

Wybór telewizji, podstawowego medium masowego drugiej połowy XX wieku, jest uzasadniony co najmniej dwiema przyczynami: (1) ze względu na teoretyczny koncept „kultury

The plots have in common that they both model the charge transfer and electron density, but instead of using the electronegativity and valence electron number, the work function

Jak wynika z omówionych powyżej koncepcji dotyczących płacy jako czynnika motywującego do pracy, zbudowanie modelu, który obejmo ­ wałby wszystkie zmienne determinujące

(The diode structure can even be designed horizontally, if necessary, to enable the radiation to enter the (sensitive) depletion layer directly.) Minimum ionizing particles and

Undoubtedly, the economic system (real in­ comes) is one of them alongside the social system which remains closely related to the fact of being employed in a particular