• Nie Znaleziono Wyników

Kształtowanie się obrazu Boga u dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Kształtowanie się obrazu Boga u dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym"

Copied!
17
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

S tudia Teologiczne Biał., Droh., Łom.

17(1999)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA

U DZIECI UPOŚLEDZONYCH UMYSŁOWO

W STOPNIU UMIARKOWANYM

Treść: Wprowadzenie; I. Pojęcie i etiologia upośledzenia umysłowego; II. Klasyfikacja i charakte­ rystyka upośledzenia umysłowego; III. Charakterystyka kształtowania się obrazu Boga u dzieci; IV. Psychologiczne aspekty kształtowania się obrazu Boga u dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym; V. Zdolność przyswajania pojęć religijnych u dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym; Zakończenie

W PROW ADZENIE

U pośledzenie um ysłow e, w ed łu g Światowej O rganizacji Z d ro w ia obejmuje od 2 do 5% ogólnej populacji w skali całego św iata. Rozm iar tego zjaw iska św iadczy, że jest to problem społeczny. Jednak p ro b lem a­ tyka dotycząca osób upośledzonych nie jest często p o d ejm ow ana w lite­ raturze. Rów nież niezbyt w iele p ro w ad zi się w ty m k ie ru n k u badać i o d ­ czuw a się b rak fachow ych pu b lik aq i. Ten b rak dotyczy zw łaszcza z ag a d ­ nienia w iary w Boga u osób upośledzonych um ysłow o.

Problem różnicy m iędzy jednostką zd ro w ą a up o śled zon ą um y sło ­ w o polega na różnicy w tem pie rozw oju, który u upośledzonych p rz e ­ biega wolniej lub w sposób nietypow y. Z o pracow ań dotyczących tej p roblem atyki w iem y, że tak jak w szyscy ludzie zdrow i, tak i osoby u p o ­ śledzone posiadają uczucia, potrzeby, a także cele. M im o znacznych róż­ nic w funkcjonow aniu, przejaw iają oni p od obne cechy w aktyw ności w różnych um iejętnościach. Rozwój ten dotyczy rów nież sfery religijności, czyli osobistego odniesienia osoby upośledzonej do Boga.

Dzieci upośledzone um ysłow o przyjm ują rów nież sak ram en t chrztu świętego, dlatego jak każd y chrześcijanin p o w in n e o d p o w iad ać Bogu na

KS. ZDZISŁAW GOLAN

(3)

pow ołanie, które w ynika z tego sakram entu. A by to po w o łanie realizo­ wać, p o trzebują one w ychow ania w w ierze i rozw oju sw ego życia reli­ gijnego. F un d am entem w iary osób up ośledzonych u m ysłow o jest w y- kształtow any obraz Boga. Rozw ażając różnorodność idei Boga, in teresu ­ jący jest fakt, że u każdego człowieka w ystępuje on p o d in n ą postacią.1 Sw oisty charakter p rzybiera taka idea rów nież w w yo brażen iu dziecka upośledzonego um ysłow o. M yślenie takiego dziecka jest zazw yczaj d a ­ lekie od abstrakcyjnego, toteż obraz Boga m u s i być b ard zo konkretny. W edług J. V anier'a, dziecko u p o śled zo n e u m y sło w o m a o gran iczo n ą "św iadom ość racjonalną", która staje się fun dam en tem jego idei Boga.2

Tw orzenie o b razu Boga jest procesem b ard zo złożonym i skom pli­ kow any m , w k tó ry m bierze u d ział w iele czynników , w ty m p rz e d e w szystkim w p ływ otoczenia. W codziennym życiu m ożem y jednak d o ­

strzec w iele elem en tów segregacji i izolacji osób u p o śled zo n y ch . Nie w iele jed n ak lu d zi w ie, że u p o śled zen i u m ysłow o rów nież od p ie rw ­ szych chw il sw ego życia w ym agają bodźców z zew nątrz, dostarczanych p rzez rodziców, w ychow aw ców i całe otoczenie. W rozw oju religijnym

zadanie to spoczyw a n a rodzicach, g ru p ie katechetycznej, w spólnocie parafialnej itp.

N iniejszy arty k u ł m a na celu u k azanie procesu kształto w an ia się ob razu Boga w rozw oju religijnym dzieci up o śled zon ym um ysłow o w sto p n iu um iarkow anym .

I. POJĘCIE I ETIOLOGIA UPOŚLEDZENIA UMYSŁOWEGO

M im o znacznego w zro stu zain tereso w an ia p ro b lem aty k ą u p o śle­ dzenia um ysłow ego w ostatnich latach, tru d n o jest ciągle jednoznacznie stw ierdzić, czym jest upośledzenie um ysłow e. Problem ten dotyczy sa­ m ego term inu określającego upośledzenie, jego definicji, a także klasyfi­ kacji niedorozw oju um ysłow ego. Trudność ta w ynika z faktu szerokiego zróżnicow ania stopnia upośledzenia um ysłow ego, tow arzyszących m u zabu rzeń spraw ności m otorycznych oraz w szelkich innych dysfunkcji, a także ich interpretacji.

K om itet E kspertów A m erykańskiego Tow arzystw a do B adań nad U pośledzeniem U m ysłow ym p o d ał ujednoliconą definicję upośledzenia 1 H. P i s z k a l s k i , Obraz Boga u dzieci upośledzonych, Katecheta 1975 nr 5 (109) 2 J. V a n i e r , Wspólnota, Warszawa 1985

(4)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI UPOŚLEDZONYCH UMYSŁOW O W STOPNIU UMIARKOW ANYM

um ysłow ego, w której stw ierdza: "Przez niedorozw ój um ysłow y ro zu ­ m ie się niższą od przeciętnej spraw ność intelektualną, która po w stała w okresie rozw ojow ym i łączy się z ograniczoną zdolnością p rzy sto so w a­ nia. To ujęcie niedorozw oju um ysłow ego jest określone nie tylko d eter­ m inantam i biologicznym i, czy psychologicznym i, ale rów nież w a ru n k a ­ mi, w których żyje człowieka. Przystosow anie społeczne zależy bow iem od p o ziom u w y m ag ań społecznych, a on jest różny w różnych w a ru n ­ kach kulturow ych i różnych okresach życia człow ieka".3

W edług M iędzynarodow ej Klasyfikacji Chorób, upośledzenie u m y ­ słow e m oże w ystępow ać jako skutek zakażeń i zatru ć w życiu p ło d o ­ w ym lub w okresie p o urodzeniu; u razu lub działania czynników fizycz­ nych w czasie życia płodow ego lub w czasie p o ro d u ; zw y rodnienia w ą ­ trobow ego lub niedoczynności tarczycy; w w y n ik u ciężkiej choroby m ó ­ zgu; w w y n ik u chorób zaistniałych w życiu płodow ym ; anom alii chro­ m osom ow ych; w cześniactw a; psychozy; b rak u p o d n ie t psychosocjal- nych oraz czynników innych i bliżej nieokreślonych, o nieznanej p rz y ­ czynie.4

W zw iązku z p o w y ższą klasyfikacją J. K ostrzew ski zw raca uw ag ę na cztery g ru p y przyczyn upośledzenia um ysłow ego. N ależą d o nich: anom alie chrom osom alne, choroby m etaboliczne, niektóre choroby dzie­ dziczne oraz genetycznie uw aru n k o w an e zaburzenia p rzem ian y lip id ó w ośrodkow ego u k ła d u nerw ow ego.5

N iekiedy do przyczyn upośledzenia um ysłow ego zalicza się ró w ­ nież i w p ły w środow iska, czyli tzw. przyczynę k u lturow ą. Ten czynnik, jeśli się go w ogóle bierze p o d uw agę, dotyczy p rzed e w szystkim u p o ­ śledzenia um ysłow ego w stopniu lekkim.

II. KLASYFIKACJA I CHARAKTERYSTYKA U POŚLEDZENIA UMYSŁOW EGO

W czasach nam w spółczesnych najw iększe uznanie zyskała klasyfi­ kacja m iędzynarodow a upośledzenia um ysłow ego, przyjęta w 1968 r.

3 K B o c z a r , Młodzież umysłowo upośledzona w rodzinie i środowisku pracy, Warszawa 1978, s. 20

4 Por. J. K o s t r z e w s k i , Z zagadnień psychologii dziecka umysłowo opóźnionego, t. 1, Warszawa 1978, s.13-14

5 Tamże, s. 160-168

(5)

N iedorozw ój um ysłow y (upośledzenie um ysłow e) obejmuje: — pogranicze upośled zen ia um ysłow ego (LI. 68-83); — lekki niedorozw ój um ysłow y (I.I. 52-67);

— u m iarko w an y niedorozw ój um ysłow y (I.I. 36-51); — znaczny niedorozw ój um ysłow y (I.I. 20-35); — głęboki niedorozw ój um ysłow y (I.I. 0-19).6

Lekkie upośledzen ie um ysłow e jest trudniejsze do scharakteryzo­ w ania niż pozostałe, pon iew aż defekty psychosom atyczne nie są zbyt w idoczne. Cechą charakterystyczną takich osób jest zm niejszona zdol­ ność rozum ow ania, a p rzed e w szystkim upo śled zo n a zdolność m yślenia abstrakcyjnego oraz hipotetyczno-dedukcyjnego, g d y ż niem ożliw e jest w ich p rzy p ad k u przekroczenie podokresu operacji konkretnych i w ej­ ście w okres operacji form alnych. U takich osób w ystępuje z reg u ły tylko m yślenie k o n k retn e i stw ierd za się z ab u rzen ia w zakresie procesów orientacyjno-poznaw czych, w ykonaw czych, em ocjonalnych i m o ty w a­ cyjnych. N a uw agę zasługuje też d u ża sugestyw ność, której w ynikiem jest b rak krytycyzm u. Jednostki te w ykazują słabą inw encję lub w ogóle jej nie w ykazują, a dośw iadczenia zdobyw ają na zasadzie prób i błędów. Z achow ania ich są m ało plastyczne, a reakcje uczuciow e są chwiejne, czasem w ręcz skrajne. Z pedagogicznego p u n k tu w idzenia osoby z lek­ kim upo śled zen iem u m y sło w ym są w stanie o p an o w ać p o d staw o w e w iadom ości. Potrafią oni nauczyć się pisać, czytać i liczyć. Zdobyw ają zaw ód i m ogą go nienagannie w ykonyw ać. A nom alie fizyczne w w y g lą­ dzie zew n ętrzn ym są raczej rzadkie. Poziom rozwoju społecznego za­ trzym uje się mniej więcej na poziom ie 17 lat życia.7

Do głębszego stop n ia n iedorozw oju u m ysło w eg o zaliczane jest um iark o w a n e up o śled zen ie um ysłow e. C harakteryzuje się ono znacz­ ny m osłabieniem zdolności w y tw arzan ia po b u d zen io w y ch i ham u lco ­ wych od ru ch ó w w arunkow ych. Przejawia się tu znaczne upośledzenie m yślenia i m ow y, d u ża sugestyw ność i brak krytycyzm u. Z dolność p rze­ jaw ia się tylko w m y ślen iu k o nkretnym , a pojęcia abstrakcyjne są im obce. Słow nictw o jest raczej ubogie, a m ow a słabo w ykształcona. Zdolni są oni do orientow ania się w czasie i w przestrzeni, rozpoznają k o n k ret­ ne osoby. W sferze uczuciow ej m ogą przejaw iać dobro d u szn o ść i p rz y ­ w iązyw ać się, a z drugiej strony m ogą być złośliw i i napastliw i. M

oty-6 Tamże, s. 12-13

(6)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI U POŚLED ZONY CH UMYSŁOW O W STOPNIU UMIARKOW ANYM

w em ich działania są najczęściej p o p ę d y i przejaw y egoizm u. Z u w ag i na d u ż ą sugestyw ność łatw o ulegają nam ow om , co m oże d o p ro w ad zić n aw et d o czynów przestęp czy ch , ale raczej nie z w łasnej inicjatyw y upośledzonego. W ygląd zew nętrzn y takich osób często w y raźnie w sk a­ zuje n a anom alie fizyczne, często zw racają u w agę nieadekw atnością za ­ chow ania w różnych sytuacjach, często też w ykazują słabą sp raw n o ść fizyczną. O prócz ogólnego o późnienia rozw oju dzieci takie zw racają uw agę brakiem zainteresow ań i wszelkiej inicjatyw y oraz p ro sty m ste­ reotypow ym sposobem zachow ań. Jednak zdarzają się sporadyczne w y ­ pad k i, że osoby u m iark o w an ie up o śled zo n e m ogą p rzejaw iać p e w n e specjalne zdolności, chociażby takie jak dobry słuch. O d strony p e d a g o ­ gicznej m ożn a p o w iedzieć, że zdolność uczenia się osób d o tk n ięty ch u p o śled zen iem w sto p n iu u m iark o w an y m jest zn aczn ie zab u rzo n a. Zdolność czytania, często w ykształcona z w ielkim tru d em , nie m u si iść w p arze z rozum ieniem tekstu. M ogą opanow ać elem enty pisania słów niezbędnych w życiu codziennym , opanow ują z reguły p o d staw o w y za ­ sób pojęć liczbow ych i m ogą w ykonyw ać proste operacje m atem atyczne. W ytrw ałą p racą dydaktyczno-w ychow aw czą m ożna upośled zo n ych w sto p n iu u m iark o w a n y m nauczyć pro sty ch czynności zaw o d o w y ch i przystosow ać ich do życia w zględnie sam odzielnego. O soby up o śled zo ­ ne um ysłow e w stopniu um iarkow anym m ogą osiągnąć p oziom ro zw o ­ ju społecznego odpow iadający w iekow i 10 lat dziecka rozwijającego się

norm alnie. Pracę zaw od ow ą m ogą oni w ykonyw ać w zakresie prostych czynności, konieczna jest jednak stały n ad zó r p erso n elu fachow ego.8

O soby dotknięte znacznym upośledzeniem u m ysłow ym są zd olne nauczyć się słow nego porozu m ien ia się z otoczeniem . M ogą także sam o ­ dzielnie zad b ać o higienę osobistą, nauczyć się zaradności p rz y p ro stych czynnościach, np. jedzenie, czy ubieranie się. Takie osoby nie w ym agają stałej opieki, ale należy je intensyw nie rew alidow ać i uczyć sam odziel­ ności. P rzy podjęciu takiego w ysiłku, upośledzeni w sto p n iu znacznym są w stanie osiągnąć stopień rozw oju społecznego, jak dziecko n o rm al­ nie rozwijające się w w iek u 7 lat. U pośledzenie to znacznie różni się od um iarkow anego p rzed e w szystkim częstym i i bardziej w yrazistym i za­ b u rzeniam i.9

8 Tamże, s. 823-824

9 J. K o s t r z e w s k i , dz. cyt., s. 62

(7)

W głębokim upośled zen iu um ysłow ym , osoby d o tknięte tym u p o ­ śledzeniem m ogą p rzy intensyw nym i d ługotrw ałym uczeniu, nauczyć się p oro zu m iew an ia z otoczeniem za pom ocą prostych, d w u lub trzyw y- razow ych zdań, a przynajm niej kilku słów lub gestów. M ogą oni rów ­ nież sygnalizow ać swoje p otrzeby fizjologiczne, sam odzielnie jeść i ubie­ rać się. W ym agają jednak pom ocy w czynnościach elem entarnych. Brak b ard zo wczesnej rew alidacji i stym ulacji zw ykle p ro w ad zi do pogłębie­ nia stanu upośledzenia. Przy efektywnej p racy m ożna takie osoby d o ­ pro w ad zić do rozw oju społecznego odpow iadającem u czterolatkow i.10

U osób o głębokim upośled zeniu um ysłow ym d o strzega się w w ięk­ szości p rz y p a d k ó w w yg ląd zew nętrzny, k tó ry zasadniczo odbiega od no rm aln ego . P rzejaw ia się on p rzew ażn ie w tęp y m w y razie tw arzy i ubogiej m imice. Zdolność w y tw arzania odruchów w aru n k o w y ch jest sil­ nie ograniczona. C zęste są p rzy p ad k i brak u um iejętności chodzenia, a chodzący p o ru szają się p rzew ażn ie ciężko i n iep o rad n ie. C h arak tery ­ styczne jest też rytm iczne w yk onyw anie ruchów w ahad ło w y ch tułowia. Przejaw ia się u nich stosunkow a łatw ość osiągania p odniet, p rz y czym w takich chw ilach m ogą stać się groźni dla otoczenia, a n aw et dla sa­ m ych siebie. Do życia sam odzielnego są zupełnie niezdolni i w ym agają stałej opieki w zakładach zam kniętych.11

III. CHARAKTERYSTYKA KSZTAŁTOWANIA SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI

K ażdy człowiek, podążając p rzez życie d rogą w iary, stale kształtuje sw oją religijność, której fun dam en tem jest Bóg. Religijność rozum iana jako subiektyw ne odniesienie się człowieka do bóstw a zak ład a stw orze­ n ie w um y śle lu d z k im o b razu Boga, czyli w y o b rażen ia tego bóstw a. U w aża się, że o braz Boga pow staje na zasadzie w y o b rażeń w y tw ó r­ czych, g d zie o b razy p rzed m io tó w i zjaw isk nie były sp o strzeg an e u p rzed n io zm ysłam i.12

O braz Boga u dzieci zaczyna się kształtow ać w raz z rozw ojem reli­ gijności, a proces ten przebiega p o p rzez k ontakt dziecka z otaczającym

10 Tamże, s. 63

" M. Ż e b г o w s к a , dz. cyt. s. 825

12 J. K r ó 1 , Wpływ posiadanego obrazu ojca na pojęcie Boga u dzieci, w: Psychologia religii, red. Z. Chlewiński, Lublin 1982, s. 181

(8)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI U POŚLED ZO NYCH UMYSŁOW O W STOPNIU UMIARKOW ANYM

środow iskiem . N ajbliższym środow iskiem dziecka jest n ajpierw ro d zi­ na, a p o tem szkoła, g ru p a rów ieśnicza, w spólnota parafialna. W ielu p sy ­ chologów uw aża, że najw iększe znaczenie w rozw oju religijności, w tym także w kształtow anym obrazie Boga m ają rodzice. W edług w ielu b a d a ­ czy tego zjawiska, dziecko zd rad z a w y raźn ą tendencję do przen oszen ia na Boga cech, jakie zau w aża u sw oich rodziców. N a proces ten zw rócił uw agę tw órca psychoanalizy Z. Freud ujm ując obraz Boga jako w ielo­ w arstw o w ą syntezę obrazu rodziców n aby tą w życiu osobniczym .

Percepcja społeczna dziecka jest zabarw iona osobistym i dośw iadcze­ niami, które dziecko odbiera z otoczenia, a więc tym , co słyszy lub zau w a­ ża w zachow aniu innych. Dlatego postaw a rodziców, m eto d y w ychow aw ­ cze stosow ane wobec dziecka, atm osfera panująca w rodzinie, znajduje to odzwierciedlenie w form ow anym w um yśle dziecka obrazie Boga. Pełną ideę Boga przysw aja sobie dziecko już w okresie dzieciństw a, a później poprzez w łasną analizę, przem yślenia i różnorodne dośw iadczenia em o­ cjonalne, tę ideę modyfikuje. Z reguły prym ityw na na początku idea Boga zostaje pow oli w łączona w strukturę nabyw anych skojarzeń, sądów , a w końcu staje się częścią indyw idualnych dośw iadczeń.13

M ałe dziecko spontanicznie obd arza sw oich rodziców atry b u tam i ideałów. Są oni w oczach dziecka w szechw iedzący i w szechm ocni. O ni otaczają dziecko troską, są źródłem nakazów lub zakazów , n agradzają lub karzą. G dy dziecko słyszy o p otędze Bożej, autom atycznie m oże ko­ jarzyć sobie potęgę i siłę rodziców .14

N iektóre b ad ania n ad obrazem Boga w ykazały, że dzieci w w ieku 3-4 lat w yobrażają sobie Boga podobnego do postaci przedstaw io n y ch na obrazach. Są one p ew ne, że Pan Bóg m a w zrok, słuch, norm aln ie się odżyw ia, żyje dłużej niż ludzie, m ieszka w niebie i jest dobry. N asu w a się zatem w niosek, że ow a dziecięca personifikacja m a swoje źródło w symbolice religijnej, gdzie Bóg p rzed sta w io n y jest jako osoba lu dzka, jednakże dziecko tej sym boliki jeszcze nie rozum ie.15

W trakcie form ow ania się pierw szych pojęć religijnych, dziecko b a r­ dzo łatw o nadaje Bogu oblicze dobrze m u znane, opierające się szczegól­ nie na sw ych relacjach z rodzicam i. Dość znaczną rolę w tej kw estii o d ­

13 Z. C h 1 e w i ń s к i , Psychologiczne uwarunkowania idei Boga, w: Teologia nauką o Bogu, red. M. Jaworski, A. Kubiś, Kraków 1977, s. 147

14 A. J u s t , Psychologiczne podstawy religijnego wychowania dzieci, w: O Bogu i człowieku, red. B. Bejze, t. II, Warszawa 1969, s. 226

(9)

gryw a osoba ojca ziem skiego. Staje się ona w zorem p ierw szych pojęć o Bogu. P rzykre przeżycia w czesnego dzieciństw a zw iązane z osobą ojca są często jed n y m ze źródeł późniejszych trudności religijnych. Trudno jest bow iem w ów czas dostrzec w Bogu dobrego Ojca. W p rz y p a d k u za­ kłóconych relacji osobow ych w rodzinie, dziecko nie d o strzeg a p o d sta ­ w ow ych elem entów , istotnych dla przeżycia religijnego.

W tworzeniu idei Boga u dzieci, udział bierze dziedęcy realizm. Dziecko nie będąc w pełni zdolne do obiektywnej obserwaq'i, dokonuje opisu obrazu nie tyle na podstawie percepcji sensorycznych i informacji w nich zawartych, ile w oparciu o zdobyte wiadomości. Zatem zaczerpnięte z otoczenia treści reli­ gijne pełnią funkq'ę kształtującą i modyfikującą obraz Boga.16 W takim przy­ padku łatwo może dojść do wykształcenia zdeformowanego obrazu Boga u dziecka. Dzieje się tak, gdy rodzice stosują w wychowaniu metody typu ukazy­ wania Boga karzącego poprzez straszenie Bogiem. Tak wykształcony obraz po­ zbawiony jest miłości, a Bóg pojmowany jest jako surowy prawodawca.

Równolegle z rozwojem psychofizycznym dziecka obraz Boga stopnio­ w o traci cechy w izualne, a przybiera więcej elem entów abstrakcyjnych. Dzięki dopływ ow i now ych inform aqi, obraz ten w większej mierze staje się duchowy. W pierwszej fazie w ieku przedszkolnego rodzice są bezapelacyj­ nym i autorytetam i. W szystko co m ów ią i co robią jest najlepsze. Tymcza­ sem sześcioletnie dziecko w w yniku intensywnego rozwoju potrafi już do­ strzec błędy popełniane przez rodziców i pew ne ograniczone ich m ożliw o­ ści. M oże to prow adzić do bardzo krytycznego ustosunkow ania się dziecka do rodziców. Na tym etapie następuje świadom e odróżnienie Boga od ro­ dziców. A trybuty doskonałości przypisyw ane do tej pory rodzicom, teraz zostają przenoszone na byt doskonalszy, którym okazuje się być Bóg.

Za sprawą dojrzewania psychicznego w pojęciach i przekonaniach dziec­ ka dokonują się głębokie przemiany, co prowadzi do zaniku zarówno prymi­ tywnych form antropomorfizmu, jak też i interpretacji o charakterze magicz­ nym. Dziecko osiągając wiek od 10 do 12 lat życia dobrze orientuje się w świe­ cie konkretów, gdzie wszystkiego można doświadczyć zmysłami. Dziecko w tym wieku przyjmuje praw dy religijne nie zastanawiając się nad ich znacze­ niem. Powinność religijna jest traktowana zazwyczaj jako obowiązek i posłu­ szeństwo, natomiast Bóg ujmowany jest jako stróż, a nie cel tej powinności.17

16 Tamże, s. 229

17 Cz. W a l e s a , Psychologiczna analiza rozwoju religijności dziecka ze szczególnym uwzględnieniem pierwszych okresów jego ontogenezy, w: Psychologia religii, red. Z. Chle- wiński, Lublin 1982, s. 101

(10)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI U PO ŚLEDZONYCH UMYSŁOW O W STOPNIU UMIARKOW ANYM

D alsze etapy dojrzew ania psychiki dziecka w no szą do d aw n y ch p o ­ jęć elem enty płynące z w łasnych przem yśleń, które w spółdziałając z p o ­ przednim i, zaczynają tw orzyć ideę Boga jako rzeczyw istości tran scen ­ dentnej, absolutnej i najdoskonalszej, całkowicie różnej od au to ry tetu ro­ dziców.18 W tedy Boga traktuje się jako zasadę, w oparciu o którą kszta­ łtuje się w łasną po staw ę w obec rzeczywistości. Bóg staje się tym , który pom aga i poucza. Pojaw ia się też silna p o trzeba k o ntak tu z Bogiem.

Jakkolw iek idea Boga jest u do sk o n alan a w procesie w y ch o w an ia p o p rzez p o p raw n e nauczanie religijne, to jednak w czesnodziecięce sko­ jarzenia, zw łaszcza te zw iązane ze sferą uczuciow ą życia rod zin neg o p o ­ zostają z reguły b ard zo trw ałe. Jeśli k ontakt em ocjonalny z rodzicam i był niewłaściw y, na zasadzie transferu uczuć m oże w y tw o rzy ć się n eg aty w ­ ny o braz Boga. Jakiekolw iek u razy em ocjonalne, które dość łatw o tw o ­ rzą się w psychice dziecka m ogą pozostać n a zaw sze niezw erbalizow a- ne, a n aw et nieuśw iadom ione. M ogą one ukierun k o w y w ać i zabarw iać m yślenie o Bogu i w yznaczać kary katu raln y Jego obraz.19

IV. PSYCHOLOGICZNE ASPEKTY KSZTAŁTOWANIA SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI UPOŚLEDZONYCH UMYSŁOWO W STOPNIU

UMIARKOWANYM

O braz Boga, czyli jego w yobrażenie, które pow staje w um yśle dziec­ ka jest p o d staw ą kształtującej się dziecięcej religijności. To w łaśnie obraz Boga b ęd zie w szczególny sposób d ecy d o w ał o sposobie i d y n am ice kształtow ania się religijności rozum ianej jako subiektyw ny sto sunek do przyjętych p ra w i n o rm dotyczących nadprzyrodzoności.

Religijność jest zjaw iskiem w ielow ym iarow ym . Cecha ta w ynika z jej in d y w id ualn ego i subiektyw nego charakteru, a p rzed e w szystkim ze zróżnicow anego o brazu religijności, reprezentow anego p rzez poszcze­ gólnego człowieka. Ten obraz religijności bierze się w głównej m ierze z in d y w id u a ln ie w y tw o rzo n y ch o b razów Boga, osobistych p rzeżyć, in ­ nych p rzek on ań oraz różnych stopni religijnego uspołecznienia.20

18 J. P a s t u s z к a , Rola dziecięcych przeżyć rodzinnych w kształtowaniu życia moralno-reli­ gijnego człowieka, Ateneum K apłańskie, t. 63, 1961, z. 3, s. 243

19 Z. C h 1 e w i ń s к i , dz. cyt., s. 152

(11)

Dzieci um ysłow o upo śled zo n e zostają ochrzczone i jak k ażd y chrze­ ścijanin od p o w iadają sw oim życiem na chrześcijańskie pow ołanie. Takie dzieci, aby w ypełniać to pow ołanie p o trzebują w ychow ania w w ierze przynajm niej takiego, n a jakie ich stać, oraz rozw oju swojego życia reli­ gijnego.21 Rozwój religijności dziecka upośledzonego um ysłow o m a cha­ rakter nieliniow y, czyli p o dan y m stad iu m rozw ojow ym nie zaw sze w y­ stępuje w yższe, a zdarzają się uw stecznienia stałe lub czasow e.22

Religijność nie jest cechą w ro d zo ną i aby m ogła pojaw ić się w życiu dziecka i dalej się rozwijać, m u szą zaistnieć p ew n e czynniki. Do tych najw ażniejszych czynników należą czynniki środow iskow e oraz aktyw ­ ność w łasna osoby,23 p rz y czym znaczną rolę m ogą od g ry w ać rów nież uczucia i emocje, które w pływ ają na lu d z k ą św iadom ość.24

Biorąc p o d u w ag ę m ożliw ości psychiczne dzieci u p o śled zo ny ch um ysłow o w sto p n iu u m iarkow anym , najm niejszy chyba w p ły w n a ich religijność m a aktyw ność w łasna, poniew aż, aby u dzieci tych pojaw iła się aktyw ność w sensie konstruktyw nym , m uszą zadziałać czynniki ze­ w nętrzne, czyli m otyw ujące bodźce płynące z otoczenia. Stąd też w ydaje się, że zasadniczy w p ły w n a rozwój religijności dzieci u p ośledzonych um ysłow o m ają czynniki środow iskow e. D latego dla religijności dzieci upośledzonych um ysłow o zasadnicze znaczenie m a auten tyczn a religij­ ność rodziców , bo w iem to w śró d nich u po śled zo n e dziecko znajduje szczególnie w ażn e dla w ychow ania religijnego czynniki, a m ianow icie w artości i w zorce religijnego po stęp o w an ia.25

W ychow anie religijne dziecka upośledzonego, jak najwcześniej p o ­ w in n o koncentrow ać się na dostarczaniu treści religijnych, na które skła­ dają się gesty i sym bole, n iezbędna w iedza i reg ularne p rak ty k i religijne. To zadanie, zw iązane z ogrom nym pośw ięceniem spoczyw a n a ro d zi­ cach lub zastępujących ich w ychow aw cach. W ażne w ty m w y ch ow aw ­ czym podejściu jest okazyw anie w ychow ankow i jak najwięcej miłości, bo w niej dziecko u p o śledzone znajduje zaspokojenie sw ych najw ażniej­ szych potrzeb, a one są najw ażniejszym czynnikiem i gw aran tem rozw o­ ju osób upośledzonych um ysłow o.

21 Z. R y b a c z y k . O sposobie przekazywania prawd wiary dzieciom o obniżonej sprawności umysłowej, K atecheta nr 4 (144), 1981, s. 147

22 S. K u c z k o w s к i , dz. cyt., s. 58

23 Z. G o 1 a n , Osobowość a zaangażowanie religijne, W arszawa 1992, s. 56 24 Tamże, s. 69'

(12)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI U POŚLEDZONYCH UMYSŁOW O W STOPNIU UMIARKOW ANYM

Dziecko, szczególnie upośledzone, p rz ez d łu g i czas nieśw iadom ie uczestniczy w kom u n ik ow an iu się m iędzy członkam i rod zin y -i m im o­ w olnie przyjm uje ich postaw y. Z biegiem czasu, gdy zacznie przejaw iać się św iadom ość i zdolność odbioru i przysw ajania bodźców istotne stają się u k ie ru n k o w an e zabiegi w ychow aw cze w drażające w św iad o m o ść up o śled zo n eg o dziecka treści religijne. C hociaż m o żn a sp o tk ać się z tw ierdzeniem , że upośled zen i w stopniu u m iarkow anym nie są zdolni do w yuczenia się pew n y ch treści lecz jedynie d o ich w yćw iczenia, to m ożna założyć, że p rz y ciągłym od d ziaływ an iu religijnym m ożna osią­ gnąć taki efekt, że treści religijne staną się dla takich osób w p ew n y m stopniu zrozum iałe, przynajm niej na tyle, by m ogły w pływ ać n a ich ży ­ cie religijne.26

V. ZDOLNOŚĆ PRZYSWAJANIA POJĘĆ RELIGIJNYCH U DZIECI UPOŚLEDZONYCH UMYSŁOWO W STOPNIU UMIARKOWANYM

Z życiem religijnym człowieka, rów nież upośledzonego um ysłow o, już od w czesnych lat dziecięcych w iąże się przeżycie religijne. Przeżycie to składa się z całego zespołu d ozn ań i dośw iadczeń, które są sku p io n e na przedm iocie religijnym , a proces ten jest głęboko o sadzony w lu d z ­ kiej psychice, którego przebieg jest ściśle zw iązany z in d y w id u aln y m i cecham i jednostki.27

Przeżycia religijne skłaniają człowieka do przyjm ow ania określonej postaw y religijnej, rozum ianej jako "w zględnie stałe, pozytyw ne lub ne­ gatyw ne ustosunkow anie się (intelektualne, em oqonalne i behaw ioralne) jednostki wobec nadprzyrodzoności". W tym ustosunkow aniu się m ożna w yróżnić następujące elementy: uznanie Boga jako Stwórcy i celu ostatecz­ nego człowieka, św iadom a akceptacja zależności człowieka od Boga oraz okazyw anie Bogu należnej czci i szacunku przez spełnianie Jego w oli.28

O braz Boga i pojęcia religijne nie są cecham i w ro d zon y m i, nie są rów nież gotow ym i tw oram i psychiki. Pojęcia i obrazy religijne p o d le g a­ ją długofalow em u procesow i kształtow ania się, p rz y czym ich p o d staw ą są dośw iadczenia. Procesow i tem u podlegają w ed łu g tej samej zasad y jednostki w pełni spraw ne psychicznie, jak też up o śled zo n e um ysłow o.

26 Cz. W a 1 e s a , dz. cyt., s. 147

27 W. P r ę ż y n a , Intensywność postawy religijnej a osobowość, Lublin 1973, s. 54 28 Tamże, s. 56

(13)

C echą ch arak tery sty czn ą jed n o stek m iark o w an ie u p o śled zo n y ch um ysłow o jest zab u rz o n y proces m yślenia i m ow y, a w zw iązk u z tym rów nież proces tw orzenia pojęć.

O braz Boga, Jego w yobrażenie jest pojęciem , które tw o rzy się n a ba­ zie m yślenia abstrakcyjnego. Takie m yślenie u osób u p o śledzonych u m y ­ słow o w sto p n iu u m iark ow an y m jest p o w ażn ie ograniczone. Toteż for­ m ow anie w ich św iadom ości obrazu Boga napotyka na p ew n e pow ażne trudnościam i. Wobec p roblem ów u takich jednostek z m yśleniem abs­ trakcyjnym , form ow anie się pojęć religijnych odbyw a się d ro g ą przeżyć opartych o konkrety. W św iadom ości takiego dziecka m ożna w ykszta- łtow ać istnienie dobrego Pana Boga, który jest realnie blisko.

Proces, w którym kształtuje się życie religijne dziecka u p o śled zo n e­ go, zaczyna się od najm łodszych lat. Jednak pierw sze przejaw y religij­ ności w postaci prostych gestów lub słów o znaczeniu religijnym nie są rozum iane p rzez dziecko w ich w łaściw ym sensie. M ają one charakter naślad o w n ictw a. D opiero po d łu ż szy czasie, relaty w n ie d o rozw oju um ysłow ego te proste gesty lub słow a zostają kojarzone z konkretnym i treściam i im przekazyw anym i. N a tym dopiero etapie dziecko u m iark o ­ w anie upo śled zo ne zaczyna tw orzyć pierw sze w yobrażenia Boga oraz b u d o w ać na ich p o d staw ie pojęcia religijne.

Psychologow ie zgodnie tw ierdzą, że najbliższym i najw ażniejszym źró d łem bod źcó w dostarczany ch dziecku jest ro d zin a. Dla dziecka "pierw szym Bogiem" są rodzice, na których przenosi ono atry b u ty Bożej w szechw iedzy i w szechm ocy. To rodziców dziecko u w aża za najw yższą instancję rozstrzygającą o d o b ru i złu m oralnym , w nich odnajduje p o ­ czucie bezpieczeństw a i pew ności.29

W prow adzenie dziecka upośledzonego w stop niu u m iarkow anym w życie religijne dokonuje się p o p rzez partycypację w w ierze osób d oro­ słych, czyli rodziców. N a tym gruncie tw o rzą się pojęcia religijne b u d o ­ w ane na zasadzie w yjaśniania epizodów biblijnych, zd arzeń religijnych, ale o charakterze przeżyciow ym , em ocjonalnym i m otyw acyjnym . D uży w p ły w na rozwój pojęć religijnych, zw łaszcza ob razu Boga m a p o d k re ­ ślany p rzez w ielu badaczy obraz ojca. P u nk tem wyjścia do b ad ań nad tym problem em była redukcjonistyczna teoria Z. Freuda, który tw ierdził, że Bóg jest projekcją obrazu ojca w yidealizow anego p o d w p ły w em p o ­ czucia w iny, pow stałego na bazie kom pleksu Edypa.30

29 S. K u c z k o w s k i , dz. cyt., s. 45 30 Tamże, s. 47

(14)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI UPO ŚLED ZONYCH UMYSŁOWO W STOPNIU UMIARKOW ANYM

W oparciu o teorię F reuda m ożna w y sn uć w niosek o nieśw iadom ej projekcji obrazu ojca n a obraz Boga. To, że Boga określa się jako Ojca, zw iązane jest konkretnie z procesem projekcji, bo Boga Ojca m oże sobie dziecko w yobrazić tylko na podobieństw o ojca ziem skiego. Z anim w ięc dziecko w y tw o rzy w sobie pojęcie "Bóg Ojciec", m a ju ż ukształtow ane pojęcie "mój ojciec".31 Z atem od p ostaw y rodziców, a zw łaszcza ojca w stosunku do dziecka będzie zależało, czy pojęcie "Bóg" będzie się koja­ rzyło z osobą kochającą i troskliw ą, czy z kim ś bu d zący m strach, p rz e ra ­ żenie, czy niechęć.32

W procesie identyfikacji dziecka z rodzicam i i kształtow ania się p o ­ jęcia Boga, znaczny w p ły w w yw iera antropom orfizm , rozu m ian y jako tendencja do przed staw ian ia sobie Boga w ludzkiej postaci i p rzy p isy ­ w anie M u kształtów , cech, zachow ań i aktyw ności ludzkich. Dzieci u p o ­ śledzone um ysłow o w yobrażają sobie Boga nie tylko jako w ielkiego i potężnego, dojrzałego człowieka, ale także jako dziecko, rów ieśnika, z którym m ożna się rów nież pobaw ić.33

Przyjm ow anie obrazu Boga na sposób antropom orficzny u dzieci upośledzonych w sto p n iu u m iarkow anym nie zniknie nigdy. Z w iązane jest to ze zdolnością do m yślenia konkretnego p rzy zburzonej zdolności m yślenia abstrakcyjnego. Tylko konsekw entne o d działyw anie religijne i o dpow iednio dobrane m etody dydaktyczne m ogą zaow ocow ać pojaw ie­ niem się u dziecka upośledzonego um ysłow o w sto p n iu u m iarkow anym obrazu Boga, m oże nie całkiem w łaściw ego, ale d o N iego zbliżonego.34

O braz Boga i w ytw orzone p rzez upośledzonych o N im pojęcia n a ­ cechow ane są anim izm em i rytualizm em m agicznym . A nim izm to w y ­ stępująca u dzieci tendencja spraw iająca, że p rzed m io ty lub zjaw iska są traktow ane jako żyw e i w yposażone w intencje dobre i złe. N a tej p o d ­ staw ie w yróżnia się an im izm ochronny i karcący. Bóg w ujęciu anim i­ zm u ochronnego jest Bogiem, który otacza dziecko swoją O patrznością. A nim izm karcący w ystępuje częściej, a w yraża się tendencją, aby p e w ­ nym p rzedm io to m lub zdarzeniom przypisać form ę kary, czy sankcji.

Inn ą w łaściw ością rozw oju religijności dziecięcej w p ły w ającą na kształtow anie się o b razu Boga jest ry tualizm m agiczny. R ozum iany jest

31 J. W i 1 к , Znaczenie pierwszych doświadczeń dla religijnego wychowania małego dziecka w rodzinie, Lublin 1987, s. 206

32 A. B l a s z c z y k , L. G a w r e c k i , Katecheza w przedszkolu, Kraków 1996, s. 20 33 A. K o 1 1 a r s к i , Katechizacja dzieci opóźnionych w rozwoju, Katecheta 1969, Nr 5(73), s. 208 34 A. G o d i n , Sprawiedliwość immanentna i opieka boska, “Lumen Vitae” 14(1959), s. 132-134

(15)

on jako tendencja d o zapew nienia sobie korzyści duchow ych za pom ocą środków czysto m aterialnych. Osoba upośledzona um ysłow o m oże za p o ­ m ocą określonych słów, czynności czy gestów starać się pozyskać pom oc Boga. U pośledzone dziecko w celu zapew nienia sobie łaskawości Boga jest w stanie m odlić się z w iększą częstotliwością, odm aw iać m odlitw ę z naj­ w iększą dokładnością, spontanicznie spełniać dobre uczynki, a w szystko p o to, aby przypodobać się Bogu. Rytualizm m agiczny jest mentalnością, w której opóźnione w rozw oju u m ysłow ym dzieci m agicznie pojm ują działanie sakram entów , np. ze św iadom ością, że p o przyjęciu kom unii świętej, Pan Jezus chroni p rzed złem i strzeże od niebezpieczeństw.35

Z arów no anim istyczne, jak rów nież m agiczne p o jm o w an ie Boga w skazuje na pojaw ianie się u jednostek upośledzonych w sto p n iu u m iar­ kow anym pew nych oznak religijności dojrzałej. Te psychologiczne w ła­ ściwości w skazują na zaistnienie w um yśle dziecka pew nego osobistego o b razu Boga i su b iektyw nego, p ry w atn eg o odniesienia się d o N iego. M ożna zatem pow iedzieć o pew nych sym ptom ach dojrzałej religijności w yrażającej się w spontanicznym odnoszeniu się do Boga.

ZAKOŃCZENIE

Przeprow adzane badania empiryczne w śród dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu um iarkowanym potwierdzają, że dziecko takie jest w stanie wykształtować własny i oryginalny obraz Boga. Obraz ten jest tworzo­ ny w drodze rozwoju intelektualnych procesów poznawczych, poprzez do­ starczanych przez najbliższe środowisko treści religijnych, własnych doświad­ czeń oraz procesu uspołecznienia. Wykształcony obraz Boga jest typowym obrazem antropomorficznym. W ten sposób pojm owany Bóg jest najbardziej bliski wyobrażeniom młodszych dzieci w wieku od 10 do 14 lat życia. Dzieci te przenoszą na obraz Boga wiele cech dostrzeganych u rodziców i innych osób znaczących. Rozumiana przez nich istota Boga oparta jest na pojęciach konkretnych, a pojęcie Boga m a charakter synkretyczny. Religijności takich dzieci m a charakter religijności indywidualnej z cechami religijności fantazyj­ nej, ale także realistycznej i przesyconej mentalnością magiczną.36

35 A. G o d i n , Mentalność magiczna i życie sakramentalne, “Lumen Vitae” 15(1960), s. 269-272 36 P. K r a s z e w s к i , Kształtowanie się obrazu Boga u dzieci upośledzonych w stopniu

umiarkowanym na podstawie badań uczniów szkoły podstawowej specjalnej w Ełku, Ełk 1988 (niepublikowana praca m agisterska)

(16)

KSZTAŁTOWANIE SIĘ OBRAZU BOGA U DZIECI UPOŚLEDZONY CH UMYSŁOW O W STOPNIU UMIARKOW ANYM

Rola Boga p rzez m łodsze dzieci jest postrzeg ana ty p o w o egocen­ trycznie. N atom iast obraz Boga u dzieci starszych w w ieku od 15 d o 18 lat życia dotkniętych upośledzeniem , jest już bardziej dojrzały. W tym p rzedziale w iekow ym , w w yn iku uspołecznienia, w m niejszym sto p n iu jest p o strze g a n y egocentryzm . W pojęciach określających istotę Boga przejaw ia się bardziej antropom orfizm m oralny przypisujący Bogu zale­ ty m oralne najwyższej jakości i postrzeganie Boga jako istoty duchow ej. Płaszczyzną miłości do Pana Boga stają się u dzieci starszych p rzy m io ty świętości Boga. Zostaje też dostrzeżona miłość Boga do dziecka.

W ykształcony obraz Boga oraz pojęcia dotyczące Jego osoby, jakimi dzieci u p o śled zon e w sto p niu um iark o w an ym dysponują, w p ły w a na ogólną postaw ę i ich relacje do Boga. Postaw a ta w y raża się p rak ty k ą religijną dziecka upośledzonego, która w połączeniu z w ykształconym i w p ew nym stopniu intelektualnym i procesam i poznaw czym i daje m o ż­ liwość św iadom ego, osobistego kontaktu z Bogiem. U dzieci m łodszych spotkanie takie jest rozum iane jako fizyczny k ontakt z d ru g ą osobą, d la­ tego dzieci te dostrzegają Boga w w iększości w sym bolach religijnych i w ten sposób pojm ują spotkanie z Bogiem.

N atom iast starsze dzieci potrafią spotkać i dośw iadczyć obecności Boga w m odlitw ie i w sakram entach, ale spotkania takie m ogą być za­ b arw ion e m entalnością m agiczną. Trudno jest bow iem stw ierdzić, aby takie dzieci m ogły dośw iadczyć p raw d ziw ie głębokiego spotkania z Bo­ giem transcendentnym .

M ożna stw ierdzić, że dzieci u p o śled zo n e u m y sło w o w sto p n iu u m iark o w a n y m w w y n ik u ciągłego rozw oju procesów m yślow ych, w p ły w u środow iska rodzinnego i szkolnego, oraz p rz y odpow iedniej opiece i w ychow aniu są w stanie osiągnąć osobistą, głęboką i au ten ty cz­ ną religijność, która czasam i m oże w y daw ać się naiw na, ale na p ew n o będzie szczera.

(17)

THE FORMATION OF THE IMAGE OF GOD

IN CHILDREN MODERATELY MENTALLY HANDICAPPED

A ccording to the W orld H ealth O rganisation, 2-5% of the w o rld p o ­ p u la tio n is affected by m ental handicaps. The extent of this p h en o m en o n testifies to the fact, th at it is an im p o rtan t problem for society. But the problem s connected w ith the issue of m entally h an d icap p ed p eople are n o t often taken u p in literature, there are not m any investigations in this field and the lack of professional publications is w ell felt. This lack espe­ cially concerns the issue of the faith of the m entally h an dicap p ed .

This article has as its aim the presentation of the process of the for­ m ation of the im age of G od d u rin g the religious develo p m en t of chil­ d ren w ho are m oderately m entally h andicapped.

It can be said th a t children m oderately m entally h an d icap p ed thro ­ u gh the continuous developm ent of m ental processes, w ith the influence of the environm ent of fam ily and school, and aided by p ro p er care and education, are able to achieve a personal, d eep an d au th en tic religio­ usness, w hich m ay som etim es seem naive, b u t w ill certainly be genuine.

Cytaty

Powiązane dokumenty

End results: Gives the outputs; cycle times at different process moments, # iterative steps, iterative step size, average station times at different process moments,

Omdat de routekaart bedoeld is om de grootste kansen van Nederland te realiseren, wordt vooral ingegaan op deze kansen. Hierbij kunnen er kansen liggen voor Nederlandse partijen in

Skoro zaś już jesteśmy przy tej publikacji, poświęćmy jej nie­ co jeszcze uwagi, by w części usunąć inny, wytłumaczony przez edytora, mankament publikacji, mianowicie

likely to produce the most appropriate solutions to difficult problems. They clarify that “they are not interested in utopias”. Being radical just for the sake of breaking through

Waszak konzentriert sich aber in seinen Ausführungen nicht nur auf die empirische Rezeptionspraxis – was für einen Philologen ohne- hin wegen ihm eher wenig vertrauten

Wydaje mi się jednak, że z uwagi na obecną sytuację w naszych bibliotekach należy księgozbiory te wliczać do całych zbiorów.a ewentualnie wskaźniki dla

Wśród dziesięciu najważniejszych produktów (według ośmiocyfrowej klasy- fikacji HS) w polskim imporcie z Ukrainy w 2016 roku na pierwszych trzech miej- scach znalazły się

 A better meander evolution model is expected and being built by coupling the Bank Erosion and Retreat Model (BERM, by Chen and Duan, 2006) with a nonlinear flow model (by