DaNON, Drugiej takiej nie znajdę
Pamiętaj kochana Nie chciałem twych łez Nie mogę zapomnieć Ze robiłem źle
Nie chchaięłem a poszło Skrzywiony charakter
Ja znów) darłem ryja pijany na klatce Robiełem te akcje
Robiłaś kolacje Ty zalana łzami A mi było smacznie mó1)iałaś nie zasne ja dziś nie zasypiam zabrałem ci szczęście pozbawiłem życia
Dziś przepraszam Cię naprawdę skarbie Wiem że drugiej takiej jak Ty już nie znajdę Byłaś moim Słońcem,
Moja Ziemią, moim Marsem
Dzisiaj pragnę, przeprosić naprawdę.
DaNON - Drugiej takiej nie znajdę w Teksciory.pl