• Nie Znaleziono Wyników

1. Wprowadzenie. 2. Pocz tki wychowania przedszkolnego w Polsce

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "1. Wprowadzenie. 2. Pocz tki wychowania przedszkolnego w Polsce"

Copied!
19
0
0

Pełen tekst

(1)

Beata Cie le ska

Streszczenie: Kształcenie nauczycieli przedszkoli zajmuje w polskim systemie edukacyjnym wa ne miejsce. Zmiany w obr bie instytucjo- nalnych form kształcenia nauczycieli dokonywały si przez wiele lat w sposób zło ony i cz sto zale ny od polityki o wiatowej pa stwa.

Wszystkim modyfikacjom przy wiecała my l stworzenia modelu nauczyciela małych dzieci, który kształciłby w oparciu o samodzielno , refleksyjno i kreatywno .

Słowa kluczowe: kształcenie, nauczyciel, przedszkole.

Summary: Education of kindergarten teachers takes an important part of Polish educational system. Changes in the institutional forms of teachers’

education have been introduced for many years in a complex way and were often dependent on the education policy of the country. Each modification served the purpose of creating a model of a teacher working with small children who would educate them on the basis of independence, reflectiveness and creativity.

Keywords: education, teacher training, teacher, kindergarten.

(2)

1. Wprowadzenie

W polskim systemie edukacyjnym nauczyciel zawsze zajmował znacz c pozycj , dlatego w kontek cie projektowanych w przeszło ci reform szkolnych dokonywano modyfikacji i zmian w systemie przygo- towania nauczycieli, w tym równie nauczycieli przedszkola. Przedsta- wiciele polskiej my li pedagogicznej, opinia społeczna działaczy o wiatowych i nauczycieli ju w okresie mi dzywojennym, a tak e powojennym opowiadali si za pełnym wy szym wykształceniem wszystkich nauczycieli w Polsce. Tymczasem warunki ekonomiczne, ustrojowe i demograficzne nie pozwalały na utworzenie potrzebnej liczby wy szych uczelni. W zwi zku z tym na przestrzeni wielu dziesi - tek lat XX wieku powoływano i likwidowano w Polsce ró ne rednie i pomaturalne szkoły pedagogiczne, które kształciły przede wszystkim nauczycieli szkół podstawowych i wychowawczynie przedszkoli.

Dorobek dydaktyczny i wychowawczy zakładów kształcenia nauczycieli przedszkoli, pewna okre lona mitologia, która wytworzyła si wokół nich oraz fakt, e w miar upływu czasu obraz szczególnie redniego szkolnictwa pedagogicznego zaciera si w naszej wiadomo ci i pami ci, stanowiły przyczynek do niniejszej refleksji.

2. Pocz tki wychowania przedszkolnego w Polsce

Badaj c proces profesjonalizacji nauczycieli wychowania przed- szkolnego w Polsce, musimy si cofn do wieku XIX, kiedy to obserwowało si na ziemiach polskich pierwsze próby organizowania zakładów wychowawczych przeznaczonych do opieki nad dzie mi w wieku przedszkolnym. Były to instytucje przeznaczone głównie dla dzieci rodziców pracuj cych, a powstawały przede wszystkim z inicjatywy Towarzystw Dobroczynno ci (Królestwo, Galicja) lub zakonów e skich (ziemie zaboru pruskiego)1.

W 1814 roku zorganizowano Warszawskie Towarzystwo Dobro- czynno ci, które starało si otoczy opiek sieroty oraz wiadczy pomoc materialn ubogim rodzinom robotniczym. Z inicjatywy jednego

1 M. Wróbel, Wychowanie przedszkolne w Polsce w latach 1918-1939, Wrocław 1967, s. 42; J. Mi so, Historia Wychowania wiek XX, Warszawa 1980, T. 1, s. 102.

(3)

z członków tego Towarzystwa – kupca warszawskiego Teofila Janikow- skiego w 1839 roku zało ono w Warszawie pierwsz ochronk . W ci gu najbli szych lat powstało jeszcze sze nast pnych, które obj ły opiek około 450 dzieci2. Potrzeba zakładania ochronek dla małych dzieci została ogólnie uznana. Powstawały zatem kolejne takie placówki.

Jednym z podstawowych problemów utrudniaj cych organizacj ochron na ziemiach polskich był brak odpowiednio przygotowanych pracow- ników. Pocz tkowo prac t podejmowali wył cznie m czy ni, w krótkim jednak czasie opieka nad małym dzieckiem stała si domen kobiet. Post puj cy proces emancypacji kobiet zwi kszył ich udział w pracach o wiatowo-pedagogicznych i po rednio wpłyn ł na wi ksze uznanie pedagogiki przedszkolnej w społecze stwie, a przynajmniej w jego kulturalno-o wiatowych rodowiskach.

W zwi zku ze stale rosn c liczb ochron i innych instytucji opieku czych Towarzystwo Dobroczynno ci w 1849 roku wydało

„Instrukcj dla Przewodnicz cych w Salach Ochrony”, która regulowała organizacj pracy i obowi zki wychowawców tych placówek. Okre lono tak e stosunek pedagogów do dzieci, metody pracy, sprawy od ywiania i higieny oraz sposób prowadzenia dokumentacji urz dowej. W 1857 roku Rada Główna Opieku cza wydała „Projekt instrukcji dla przeło onych i dozorczy sal ochrony ubogich dzieci”, który szczegółowo regulował prawa i obowi zki pracowników ochron. W 1858 roku, przy poparciu Towarzystwa Rolniczego, powstał w Warszawie Wydział Ochron Wiejskich. Mimo braku zainteresowania ze strony ziemia stwa i rz du, na pocz tku udało si działaczom tego Towarzystwa zało y zaledwie kilka ochronek wiejskich. W ostatnich latach XIX wieku w Królestwie Polskim zaznacza si jednak zdecydowany wzrost liczby ochronek.

Wynikało to zarówno z potrzeb społecznych, jak równie wi zało si z rozwojem teoretycznych podstaw wychowania młodszego dziecka3.

Do wybitnych my licieli zajmuj cych si wychowaniem przed- szkolnym i maj cych wpływ na rozwój wychowania przedszkolnego w Polsce nale eli: Fryderyk Wilhelm Froebel, Maria Montessori i Owidiusz Decroly. Pogl dy tych my licieli wywarły du y wpływ na realizacj idei wychowania przedszkolnego w Polsce. Wybitn przedsta-

2 A. Klim-Klimaszewska, Pedagogika przedszkolna, Warszawa 2005, s. 18.

3 Tam e, s. 18-19.

(4)

wicielk polskiej pedagogiki przedszkolnej, ł cz c elementy teorii Froebla i Marii Montessori, była w Królestwie polskim Maria Weryho- Radziwiłowiczowa. W 1887 roku otworzyła ona w Warszawie ogródek dzieci cy i prowadziła kursy freblowskie dla wychowawczy . Nast pnie w 1895 roku wydała ksi k „Wychowanie przedszkolne”, a w 1903 zało yła Tajne Koło Wychowania Przedszkolnego. W 1907 roku zalegalizowała Towarzystwo Wychowania Przedszkolnego4.

Druga połowa XIX wieku, stanowi c jedn z cezur chronologicz- nych w dziejach rozwoju instytucji przedszkolnych, jest tak e znacz ca w dziejach kształcenia tzw. ochroniarek i freblanek. W tym okresie nast piło bowiem zró nicowanie placówek wychowawczych dla małych dzieci i powstały ochronki miejskie i wiejskie, przyfabryczne oraz ogródki dzieci ce prywatne i kierowane przez towarzystwa profesjo- nalne. Nowe funkcje instytucji opieku czych dla małych dzieci zrodziły potrzeb kształcenia zawodowego wychowawczy podejmuj cych w nich prac . Pod wpływem nowych pr dów pedagogicznych i przezwy- ci ania konserwatywnych pogl dów na temat wychowania małego dziecka, ochronki zacz ły zmienia swoj funkcj dozoru na rzecz funkcji opieku czo-wychowawczych. Mo emy zatem mówi o nowej fazie w rozwoju pedagogiki przedszkolnej. Powstawały wówczas pierwsze kursy i szkoły dla bon i ochroniarek. W miar rozwoju kursów i precyzowania ich programu wprowadzano coraz wi cej przedmiotów ogólnokształc cych i rozbudowywano zaj cia artystyczne i metodyczne.

3. Przeobra enia szkolnictwa dla wychowawczy przedszkoli w II Rzeczypospolitej

Po odzyskaniu przez Polsk niepodległo ci w 1918 roku prób uregulowania organizacji ochron i wychowania przedszkolnego podj ł Pierwszy Ogólnopolski Wielki Zjazd Nauczycielski w 1919 roku. Zjazd ten, zwany równie Sejmem Nauczycielskim, powołał Sekcj Wycho- wania Przedszkolnego, która przedstawiła projekt funkcjonowania placówek przedszkolnych w całym kraju. W my l tego projektu pa stwo powinno otacza opiek dzieci ju od najmłodszych lat za po rednic-

4 B. Muchacka, Polska pedagogika przedszkolna: przeszło – współczesno – przyszło [w:] Edukacja Przedszkolna w teorii i praktyce, S. Włoch (red.), Opole 2006, s. 26.

(5)

twem odpowiednich instytucji wychowawczych, które maj by oddzielne od szkoły, powszechnie dost pne i bezpłatne5. Do realizacji tego postulatu potrzebna była jednak profesjonalnie przygotowana kadra.

Dlatego Ministerstwo Wyzna Religijnych i O wiecenia Publicz- nego zorganizowało Wydział Seminariów, który wzi ł pod swoje kierownictwo szkoły ochroniarek, daj c im nazw seminariów dla ochro- niarek. Szkoł Wychowania Przedszkolnego zamieniono na pa stwow , wydano program nauk i ustaw obowi zuj c wszystkie prywatne seminaria ochroniarek, ustanowiono stał kontrol Zakładów (wizytacje inspektorskie) i komisj egzaminacyjn . Ostateczne sprecyzowanie tre ci nauczania w seminariach nauczycielskich nast piło w roku 1921, kiedy Ministerstwo WRiOP wydało opracowane przez komisje specjalisty- czne programy poszczególnych przedmiotów nauczania. Program opra- cowany przez Ministerstwo obejmował trzy grupy przedmiotów: ogólno- kształc c , zawodow oraz artystyczno-techniczn 6. Warunkiem przyj - cia do seminarium był wiek kandydatek, 16-30 lat, uko czone trzy klasy szkoły redniej lub co najmniej siedem klas szkoły powszechnej oraz uzdolnienie fizyczne do zawodu pedagogicznego, zamiłowanie do zaj cia si dzie mi i słuch muzykalny. Dyplom uko czenia upowa niał wychowawczyni do pracy w zakładach dla dzieci w wieku przedszkolnym.

Ustawa o ustroju szkolnictwa z 11 marca 1932 roku, wprowadza- j ca jednolity system szkolny na terenie całego kraju wprowadziła oficjalnie nazw przedszkole dla wszystkich placówek wychowania przedszkolnego, okre laj c tym samym ich miejsce w systemie o wiaty jako instytucji poprzedzaj cych szkoł i przygotowuj cych do niej7. Ustawa regulowała podstawy prawne przedszkola i okre lała rodzaj kwalifikacji zawodowych wychowawczy zatrudnionych w tych placówkach. Na temat kształcenia wychowawczy przedszkoli mówił artykuł 37 Ustawy. „Kształcenie kandydatek na wychowawczynie przedszkoli odbywa si : albo w czteroletnich seminariach dla wycho- wawczy przedszkoli, albo w dwuletnich liceach dla wychowawczy przedszkoli. Nast pny artykuł okre lał, e program seminarium b dzie

5 W. Bobrowska-Nowak, Zarys dziejów wychowania przedszkolnego, Warszawa 1978, s. 311-312.

6 E. Wi niewska, Zakłady kształcenia nauczycieli w Płocku, Płock 2004, s. 53.

7 Dz. U. 1932, nr 38, poz. 389; Dz. Urz. Min. WR i OP 1932, nr 4, poz. 39.

(6)

si opierał na drugim szczeblu programowym szkoły powszechnej, natomiast liceum na programie gimnazjum”8. Ustawa podniosła tak e rang szkół dla wychowawczy przedszkoli, wyrównuj c wymagania dotycz ce poziomu wykształcenia zatrudnianych w nich nauczycieli z wykształceniem nauczycieli szkół rednich ogólnokształc cych, liceów pedagogicznych i pedagogiów. Niestety realizacj tego projektu rozpocz to dopiero sze lat pó niej. Rozporz dzenie Ministra WRiOP o organizacji pa stwowych seminariów dla wychowawczy przedszkoli ukazało si 12 kwietnia 1938 roku9. Zgodnie z nim nauka w seminarium miała trwa cztery lata. Organizacja roku szkolnego była taka sama jak w szkole redniej ogólnokształc cej. Kierownictwo nale ało do przeło onej, która pełniła t funkcj za zgod Ministra WRiOP.

Przy ka dym seminarium miało pracowa przedszkole wicze . W rok po ukazaniu si rozporz dzenia wydano pierwszy program dla pa stwo- wych czteroletnich seminariów dla wychowawczy przedszkoli.

O liceach dla wychowawczy władze o wiatowe nawet nie wspomniały.

Wprowadzone zatem Ustaw J drzejewiczowsk czteroletnie seminarium nie doczekało si realizacji i pozostało martw liter . Do wybuchu wojny kształcenie wychowawczy przedszkoli odbywało si w trzyletnich seminariach ochroniarskich, których liczba nieznacznie wzrosła, ale wobec istniej cych potrzeb i tak była znikoma.

W ci gu dwudziestolecia mi dzywojennego nast piło w Polsce przekształcenie ochrony i ogródka w przedszkole, ale nie został rozwi - zany problem współzale no ci szkoły i przedszkola. W post powej pedagogice zachodniej istniała ju koncepcja szkoły jednolitej, otwartej dla wszystkich i powi zanej dydaktycznie z przedszkolem. Zadaniem przedszkola było doprowadzi dziecko, zgodnie z jego osobistym rytmem rozwoju, do wła ciwego procesu nauki szkolnej. W Polsce znano te poczynania Zachodu, budziły one du e zainteresowanie w wiecie pedagogicznym. Szczególne zasługi na tym polu poło yła, wspomniana wcze niej, Maria Weryho-Radziwiłowiczowa, która w Polsce niepodległej kierowała Referatem Wychowania Przedszkol- nego w resorcie o wiaty. Zało one przez ni Towarzystwo Wychowania Przedszkolnego, od 1925 roku z jej inicjatywy, wydawało czasopismo

8 Tam e.

9 Dz. U. 1938, nr 4, poz. 102.

(7)

„Wychowanie Przedszkolne”. W 1933 roku opublikowała „Poradnik w sprawach nauczania i wychowania oraz administracji w szkołach ogólnokształc cych” zawieraj cy „Rady i wskazówki dla wychowaw- czy w przedszkolach”10. Niestety, władze o wiatowe niech tnie podejmowały problematyk zarówno wychowania przedszkolnego, jak i kształcenia kadr dla przedszkoli, cho Ustawa z 1932 roku formalnie wł czyła przedszkola do systemu szkolnego.

4. Kształcenie nauczycieli przedszkoli w okresie PRL

W Polsce po II wojnie wiatowej nowe władze postawiły wychowanie przedszkolne od razu wobec ilo ciowo i jako ciowo nowych zada . W pierwszych dwóch latach po wojnie oraz w okresie planu trzyletniego usługi przedszkolne nie miały jeszcze charakteru

wiadcze socjalnych przeznaczonych dla dzieci matek pracuj cych zawodowo. Były one niezb dn form pomocy dla wszystkich potrze- buj cych jej dzieci. Zadania przedszkoli sprowadzały si do opieki higieniczno-lekarskiej oraz zaspokajania podstawowych potrzeb biopsychicznych, cz ciowo przynajmniej rekompensuj cych trudno ci w zakresie od ywiania i mieszkania. Sprawy wychowawcze były wówczas jedynie sygnalizowane przez postulowanie konieczno ci poszukiwania nowych rozwi za w pracy wychowawczej z małym dzieckiem. Okres od wyzwolenia do 1949 roku był zatem w dziedzinie wychowania przedszkolnego, podobnie jak w innych dziedzinach ycia, przede wszystkim okresem odbudowy zniszczonego przez wojn stanu posiadania, a zarazem szukania nowych form działalno ci, odpowiadaj - cych stosunkom społecznym i rodz cym si dzi ki temu nowym potrzebom. Trudno ci startu dotyczyły zarówno bazy materialnej, jak i sytuacji kadrowej. W roku 1945 na ogóln liczb 3758 zatrudnionych w przedszkolach wychowawczy , 500 nie posiadała podstawowych kwalifikacji zawodowych. W tych trudnych latach wła ciwie ka da zdrowa i lubi ca dzieci kobieta mogła podj prac w przedszkolu. Tote

10 B. Muchacka, Polska pedagogika..., s. 18.

(8)

do przedszkoli trafiał personel zupełnie przypadkowy, cz sto nieposiadaj cy wiadomo ci dokonanego wyboru11.

Rok 1950 mo na uzna za przełomowy w dziedzinie wycho- wania przedszkolnego. Rozwój przedszkoli obj ty został planow , kierowan działalno ci pa stwa. Przedszkole miało sta si jednym ze rodków zapewniaj cych dopływ do przemysłu potrzebnych kadr - poprzez roztoczenie opieki nad dzie mi kobiet pracuj cych. Reorganizacja przedszkoli, a szczególnie przedłu enie czasu ich pracy, poci gn ły za sob istotne zmiany w sytuacji prawno-zawodowej wychowawczy .

Pojawiaj ce si coraz cz ciej postulaty o zmian zasad działania placówek przedszkolnych, a szczególnie wzmocnienie funkcji wycho- wawczej, zmusiły władze o wiatowe do organizowania kształcenia wychowawczy na wy szym poziomie, od poziomu dora nych kursów.

Kolejne zatem kursy zorganizowano nie dla absolwentek szkół podsta- wowych, ale dla absolwentek liceów ogólnokształc cych, które nie przekroczyły 30 roku ycia, odznaczały si inteligencj , wyrobieniem politycznym i społecznym.

Wszystkie organizowane w pi cioleciu powojennym kursy miały charakter przej ciowy. Wynikały z potrzeby chwili, kształciły szybko i powierzchownie. Wi kszo z nich ograniczała si do tre ci zawodo- wych i to tylko w niezb dnym zakresie. Z czasem coraz wa niejsze miejsce w programach kursów zacz ły odgrywa przedmioty polityczno- -społeczne. Na trzymiesi cznym kursie policealnym wybrane zagadnie- nia z marksizmu i leninizmu realizowano w ci gu pi ciu godzin tygodniowo, natomiast psychologi tylko dwóch. Było to oczywi cie przejawem ówczesnej polityki o wiatowej, która cały system edukacyjny w kraju wł czała w proc budowy socjalizmu.

Równolegle z organizacj kursów wznowiono kształcenie wycho- wawczy w seminariach, a program kształcenia skrócony do lat trzech bazował na programie czteroletniego seminarium przedwojennego.

Lata czterdzieste nie przyniosły zatem pozytywnych zmian w dziedzinie kształcenia wychowawczy przedszkoli. Mo na je w zasadzie nazwa okresem przej ciowym. Organizowane kursy kształciły

11 W. Le a ska, Kształcenie nauczycieli wychowania przedszkolnego w Polsce, Łód 1998, s. 58; Z. Wo nicka, Wychowanie przedszkolne w Polsce Ludowej, Warszawa 1972, s. 26-27.

(9)

szybko, ale niedostatecznie, bardziej opiekunki ni wychowawczynie.

Neguj c wszystko, co przedwojenne, bur uazyjne, szybko zlikwidowano seminaria, na ich miejsce wprowadzaj c trzyletnie licea dla wychowaw- czy przedszkoli12. Niestety wci nie była to pełna szkoła rednia. Nowy program zakładał zawodowy charakter liceum i przewidywał tylko zasadnicze elementy wykształcenia ogólnego, niezb dne przygotowanie zawodowe oraz kształtowanie wła ciwej postawy.

Przy zało eniu, e podstawow spraw , która decyduje o wynikach wychowania i nauczania jest „wła ciwe oblicze polityczne”, e istnieje

„cud-metoda”, która w poł czeniu z oddziaływaniem samych warunków ustrojowych zapewnia automatycznie realizacj po danych celów, takie kształcenie wychowawczy uznawano za wystarczaj ce.

Zgodnie z zasadami wychowania socjalistycznego w programie

„Zaj cia w przedszkolu” z roku 1951 oraz w podr czniku dla wychowawczy przedszkoli zapisano: Przedszkole w Polsce Ludowej ma obowi zek wychowywa dziecko w my l idei wychowania socjali- stycznego, (...) a wychowawczyni musi pracowa nad wyrobieniem swego wiatopogl du marksistowskiego13.

Władze polityczne „nowej” Polski w nauczycielu widziały wa ny czynnik przebudowy ideologicznej i gospodarczej. Kształcenie przysz- łych wychowawców stało si zatem wa n spraw polityczn . Mo na przypuszcza , e takie stanowisko przyczyniło si równie do zmian w systemie kształcenia wychowawczy przedszkoli. Zarz dzeniem Ministra O wiaty z dnia 25 kwietnia 1955 roku14 trzyletnie licea zostały przekształcone w czteroletnie licea pedagogiczne dla wychowawczy przedszkoli, przy czym liceum to traktowano jako etap przej ciowy do pełnego cyklu pi cioletniego. Powstanie pełnej szkoły redniej dla wychowawczy przedszkoli było w zasadzie przełomem w burzliwych dziejach kształcenia wychowawczy .

Tymczasem zapotrzebowanie na placówki wychowania przed- szkolnego wci rosło. Stopniowo kształtowała si opinia społeczna

12 W. Le a ska, Społeczne i polityczne konteksty kształcenia nauczycieli wychowania przedszkolnego w Polsce [w:] Historyczne i współczesne konteksty kształcenia nauczycieli wczesnej edukacji, W. Le a ska (red.), Łód 2004, s. 14.

13 T. Hejnicka-Bezwi ska, O zmianach w edukacji, Bydgoszcz 2000, s. 68, 69.

14 Dz. Urz. Min. O w. 1955, nr 8, poz. 67.

(10)

o pozytywnej roli, jak spełniaj przedszkola w przygotowaniu dzieci do szkoły. W zwi zku tym od 1958 roku zacz to organizowa uproszczone i stosunkowo niedrogie formy wychowania przedszkolnego. Były to ogniska przedszkolne oraz oddziały przy szkołach dla dzieci sze cio- letnich. Coraz cz ciej pojawiały si postulaty upowszechnienia wycho- wania przedszkolnego dla sze ciolatków, a nawet pi ciolatków. Równo- cze nie domagano si coraz lepszego przygotowania zawodowego wychowawczy . Miały temu sprosta nowe, pi cioletnie licea pedago- giczne dla wychowawczy przedszkoli, które działały w niezmienionej strukturze od roku szkolnego 1959/60 do roku 1972/7315.

W wyniku przekształce organizacyjnych i programowych pi cio- letnie liceum dla wychowawczy przedszkoli stało si na przestrzeni czternastu lat podstawowym zakładem kształcenia w tym zawodzie.

Było typem szkoły zawodowej, w którym wykształcenie ogólne stano- wiło niezb dn cz przygotowania zawodowego. Dlatego realizowano w zakresie przedmiotów ogólnokształc cych program liceum ogólno- kształc cego w zbli onym wymiarze godzin.

Nauka w tego typu szkole nie była łatwa. Obok bowiem uzyskania solidnego wykształcenia ogólnego od uczennic wymagano „opanowania umiej tno ci działania w dziedzinie ekspresji plastycznej, muzycznej, technicznej i ruchowo-rytmicznej, przyswojenia bogatego zasobu wiado- mo ci i umiej tno ci pedagogicznych, ukształtowania podstaw nauko- wego pogl du na wiat i zaanga owania postawy ideowo społecznej”16.

Prowadzone wówczas badania naukowe dotycz ce małego dziecka przynosiły coraz wi ksze wymagania w zakresie planowego kierowania rozwojem dziecka oraz oddziaływania na rodziców i rodowisko.

Potrzebne były coraz lepiej wykwalifikowane wychowawczynie, aby mogły sprosta tym zadaniom: coraz wi kszego rozwoju teorii pedago- gicznej i pewnego post pu w sytuacji gospodarczej kraju, coraz silniejsze stawały si postulaty pełnej szkoły wy szej dla nauczycieli.

Zakładano, e licea pedagogiczne b d stopniowo ograniczane i przekształcane w studia nauczycielskie. Te ostatnie za b d stopniowo zwi ksza rekrutacj i liczb placówek. Z czasem zostan przekształcone w wy sze szkoły zawodowo-pedagogiczne.

15 W. Le a ska, Kształcenie nauczycieli…, s. 88.

16 Dz. Urz. Min. O w. 1960, nr 7, poz. 105; Dz. Urz. Min. O w. 1961, nr 9, poz. 102.

(11)

Kandydatki na wychowawczynie przedszkola rekrutowały si głównie ze rodowisk robotniczych i chłopskich. LPWP zapewniały swoim uczennicom miejsca w internacie oraz stypendia w maksymalnie wi kszym procencie ni w innych szkołach rednich. Z tego tak e wzgl du liczba zgłosze do LPWP znacznie przewy szała liczb miejsc.

Sytuacja lat siedemdziesi tych sprzyjała rozwojowi wychowania przedszkolnego. Poniewa d ono do niwelowania „progów”, jakie dzieliły przedszkole od klas pocz tkowych, konieczne było równie wyrównanie poziomu kształcenia wychowawczy przedszkoli i nauczy- cieli klas pocz tkowych. Potrzeby kadrowe i zwi zane z tym trudno ci nie mogły by argumentem za uproszczonym wykształceniem pracow- ników przedszkoli. W toku wielu dyskusji, prowadzonych zarówno w rodowiskach naukowych, jak i o wiatowych, wysuni to propozycj kształcenia nauczycieli przedszkoli na poziomie wy szym.

Niemały wpływ na zmiany w strukturze kształcenia wychowaw- czy przedszkoli miała Karta Praw i Obowi zków Nauczyciela. Uchwa- lona przez Sejm 27 kwietnia 1972 roku stała si doniosłym wydarzeniem dla nauczycieli szkół wszystkich stopni i typów. Karta ustaliła zadania i uprawnienia wszystkich nauczycieli, jak równie poziom ich kwalifi- kacji, zasady kształcenia oraz uprawnienia socjalne i zasady uposa enia.

Wprowadziła jednakow nomenklatur i od tej pory nazw wychowaw- czyni przedszkola zast piono nauczycielk przedszkola. Nauczycielki przedszkola zrównała w prawach z nauczycielami szkół, co wyra nie podniosło presti tego zawodu, ale jednocze nie wymagało szybkich zmian w strukturze kształcenia17.

Karta postanawiała bowiem, e „na stanowisko nauczyciela lub wychowawcy mog by powołane te osoby, które uko czyły studia w wy szej szkole kształc cej nauczycieli, lub w innej szkole wy szej, je li posiadaj przygotowanie pedagogiczne uzyskane w czasie studiów lub na kursie”18.W rok po wydaniu karty, zarz dzeniem Ministra O wiaty i Wychowania z 30 maja 1973 roku, licea pedagogiczne dla wychowawczy przedszkoli uległy przekształceniu w szkoły o nazwie Studium Wychowania Przedszkolnego19.

17 Dz. U. 1972, nr 16, poz. 114.

18 Tam e.

19 Dz. Urz. Min. O w. i Wych. 1973, nr 5, poz. 31.

(12)

Powołanie nowego typu szkoły oznaczało ostateczn rezygnacj z kształcenia nauczycieli przedszkoli na poziomie rednim i przej cie do tworzenia systemu kształcenia na poziomie pomaturalnym. SWP było zakładem kształc cym nauczycieli przedszkoli w systemie semestral- nym. Na wydziale dziennym nauka trwała, w zale no ci od podbudowy programowej: szkoły podstawowej - 12 semestrów; liceum ogólnokształ- c cego - 4 semestry; liceum muzycznego lub plastycznego - 3 semestry.

Przewidziano równie wydział zaoczny dla nauczycieli chc cych uzupełnia posiadane wykształcenie.

Obowi zuj ce programy SWP, w porównaniu z programami liceów, zawierały wiele nowych tre ci, o czym wiadczyło mi dzy innymi wprowadzenie do planu kształcenia takich nowych przedmiotów, jak: socjologia, wybrane zagadnienia filozofii marksistowskiej, wprowa- dzenie do wiedzy o sztuce, psychologia kliniczna, kultura ywego słowa, elementy logopedii, jak równie zagadnienia z zakresu nauczania tych przedmiotów, które wyst powały w dotychczasowych planach kształ- cenia. Odrodziły si te koncepcje nauczyciela - działacza społecznego, profesjonalnego wychowawcy całego społecze stwa20.

W miar upływu czasu w SWP zmniejszano liczb godzin przez- naczonych na przedmioty ogólnokształc ce, a zwi kszano wymiar godzin przedmiotów zawodowych. W ostatnim roku kształcenia wi cej ni połowa godzin przeznaczona była na praktyk zawodow . Podkre lano w ten sposób zawodowy charakter kształcenia nauczycieli. Podobnie rzecz si miała w studiach nauczycielskich, w których kształcono nauczycieli szkół podstawowych.

Z chwil powstawania wy szych szkół nauczycielskich i sukcesy- wnego przechodzenia w kształceniu nauczycieli szkół podstawowych na poziom wy szy, wzmagały si głosy o potrzebie kształcenia wychowaw- czy przedszkoli na takim samym poziomie.

I tak w latach 70. ubiegłego wieku podj to prób kształcenia nauczycieli przedszkoli na poziomie wy szym w ramach jednolitych dziennych i zaocznych studiów magisterskich na kierunku pedagogika ze specjalno ci wychowanie przedszkolne. Natomiast doskonalenie zawodowe nauczycieli przedszkoli prowadzono na podstawie zało e

20 Tam e.

(13)

organizacyjno-programowych opracowanych przez Instytut Kształcenia Nauczycieli i zatwierdzonych przez Ministerstwo O wiaty i Wychowania.

Na pocz tku lat osiemdziesi tych okazało si jednak, e w ci gu dziesi ciolecia 1980-1990 liczba dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym znacznie wzro nie. Powrócono wi c do starej formy kształcenia - studiów nauczycielskich - równie dla nauczycieli przedsz- kola. Tworzono znowu dwuletnie pomaturalne studia nauczycielskie, które teraz kształciły przede wszystkim nauczycielki przedszkola, klas pocz tkowych i w niewielkiej ilo ci nauczycieli wychowania fizycznego, pracy – techniki, wychowania plastycznego i wychowania muzycznego.

Mimo tej samej nazwy, studia te miały ju inny charakter ni te z lat sze dziesi tych, gdy zapewniały dro no w kształceniu i ich absol- wenci mogli, po zło eniu egzaminu wst pnego, kontynuowa studia na trzyletnich zaocznych studiach magisterskich w uniwersytetach i wy szych szkołach pedagogicznych.

Na przestrzeni powojennych lat Polski Ludowej edukacja nauczy- cielska ulegała licznym i cz stym przemianom. Mo emy w tym obszarze zasadniczo wyodr bni dwa okresy:

Pierwszy, obejmuj cy lata 1945-1972, kiedy w Polsce tworzył si i umacniał system monocentryczny, oddziaływuj cy na ró ne przejawy ycia społecznego, w tym na o wiat . Był to jednocze - nie czas kształcenia nauczycieli przedszkoli w drodze dora nych kursowych form, daj cych jedynie wst pne przysposobienie do zawodu oraz form kształcenia na poziomie rednim, pomaturalnym i wy szym zawodowym.

Drugi, przypadaj cy na lata 1973-1989, w których w pierwszej dekadzie podj ta została próba kształcenia wszystkich nauczycieli, równie nauczycieli przedszkoli, w drodze jednolitych studiów magisterskich w uniwersytetach i WSP, za pó niej w latach 80. nast pił powrót do kształcenia nauczycieli na poziomie studium nauczycielskiego. Równocze nie był to czas powolnego rozpadu systemu monocentrycznego, co znalazło wyraz mi dzy innymi we wprowadzeniu pierwszych autorskich rozwi za metodycznych w szkolnictwie.

(14)

W rozwoju zakładów kształcenia nauczycieli przedszkoli w okre- sie powojennym do 1989 roku mo na równie wyró ni pewne etapy, a mianowicie:

- pierwsze lata powojenne, z dominacj 4-letnich liceów pedago- gicznych oraz form pa stwowych kursów nauczycielskich;

- koegzystencja liceów pedagogicznych (4 i 5-letnich) i 2-letnich studiów nauczycielskich (w latach 50.);

- dominacja kształcenia nauczycieli przeszkoli w liceach pedago- gicznych dla wychowawczy przedszkoli i w studiach nauczyciel- skich oraz otwieranie drogi do szkół wy szych (w latach 60. i 70.);

- powrót (w latach 80.) do kształcenia nauczycieli tak e na po- ziomie 2-letnich studiów nauczycielskich, prowadzonych w resorcie o wiaty, szczególnie dla przedszkoli i nauczania pocz tkowego.

W powojennej Polsce w okresie PRL-u dominuj cymi zakładami kształcenia nauczycieli przedszkola były wi c licea pedagogiczne dla wychowawczy przedszkoli i studia wychowania przedszkolnego.

Zarówno jedne, jak i drugie odegrały doniosł rol w wykształceniu szerokich kadr pedagogicznych dla przedszkoli w Polsce. Niestety zakłady te, ich organizacja i działanie nie były wolne od wad. Licea pedagogiczne, cho miały przewag nad seminariami nauczycielskimi pod tym wzgl dem, e wst powała do nich młodzie po uko czeniu 4 klas gimnazjum przed wojn , a po uko czeniu 7 klas po wojnie, to i tak były to tylko rednie szkoły pedagogiczne. Nie stanowiły te ju

„ lepej uliczki”, bo ich absolwenci mieli prawo wst pu do szkół wy szych. Badania nad prac młodych nauczycieli - absolwentów liceów pedagogicznych - wykazały jednak istotne braki w ich przygoto- waniu i było to ostatecznym przyczynkiem w sprawie podj cia przez rz d uchwały o powołaniu nowych zakładów kształcenia nauczycieli - studiów nauczycielskich. Niestety kształcenie nauczycieli w tych placówkach opierało si z kolei nieomal na pustym podło u w zakresie przedmiotów pedagogiczno-psychologicznych i wi zania ich z przysz- łym zawodem. Ponadto studia wychowania przedszkolnego znowu nie zapewniały dro no ci do studiów wy szych, dlatego absolwenci, którzy chcieli uzyska wykształcenie wy sze, zmuszeni byli podejmowa studia wy sze od pocz tku na równych warunkach egzaminu konkursowego ze wszystkimi innymi kandydatami. W ten sposób droga dochodzenia

(15)

nauczycielek przedszkola do wykształcenia wy szego rozci gała si w czasie na wiele lat ich pracy zawodowej.

5. Przeobra enia instytucjonalne w kształceniu nauczyciela przedszkola po 1989 roku

Lata dziewi dziesi te XX wieku to czas transformacji ustrojowej, charakteryzuj cy si mi dzy innymi demokratyzacj o wiaty oraz poszukiwaniem nowej filozofii edukacyjnej.

Wprowadzona w Polsce Ustawa o systemie o wiaty z 7 wrze nia 1991 roku ograniczyła przede wszystkim centralizm edukacyjny i zwi kszyła stopie demokratyzacji szkoły i jej uspołecznienia21. W zwi zku z tym zwi kszyła si autonomia nauczycieli, wyra ona swobo- d w decydowaniu o poszczególnych elementach systemu dydaktyczno- -wychowawczego szkoły. Dopuszczono mo liwo tworzenia szkół i klas autorskich, autorskich programów nauczania, mo liwo wyboru przez nauczycieli programów, podr czników, ró nicowania tre ci kształcenia.

Wszystko to spowodowało, e nauczycielom stawiano coraz wi ksze wymagania, zarysowała si wyra nie potrzeba innego nauczy- ciela, a wi c i innego jego kształcenia. Wa nym elementem edukacji nauczycielskiej stało si kształcenie do samodzielno ci, refleksyjno ci i twórczo ci. Nast piły poszukiwania efektywnych koncepcji edukacji nauczycielskiej. Pojawiły si nowe formy organizacyjne, nowe cele, plany i programy studiów. W tym okresie nast piły wi c zmiany jako - ciowe w kształceniu nauczycieli, zmierzaj ce do nadania mu nowego, humanistycznego wymiaru.

Elementem reformy systemu kształcenia nauczycieli była ostatecz- na likwidacja studiów nauczycielskich oraz utworzenie na pocz tku lat 90. na ich miejsce trzyletnich kolegiów nauczycielskich działaj - cych pod opiek naukow uczelni wy szej i przy znacz cym udziale nauczycieli akademickich w procesie dydaktycznym. Kolegia nauczy- cielskie w Polsce zostały powołane rozporz dzeniem Ministra Edukacji Narodowej z 5 marca 1992 roku w sprawie zakładów kształcenia nauczycieli22. Zakłady te przeznaczono dla kształcenia nauczycieli

21 Dz. U. 1991, Nr 95, poz. 425.

22 Dz. Urz. MEN 1992, nr 26, poz. 115.

(16)

przedszkoli, szkół podstawowych, placówek o wiatowo-wychowawczych, opieku czo-wychowawczych i resocjalizacyjnych, a tak e nauczycieli j zyków obcych. Kolegia nauczycielskie tworzyły, przekształcały i wreszcie likwidowały kuratoria o wiaty, cho rozporz dzenie zakła- dało, e mog one by prowadzone równie przez osoby prawne i fizyczne. Utworzenie kolegium wymagało zgody Ministra Edukacji Narodowej udzielonej na podstawie odpowiednio zło onego wniosku.

Najwa niejszym warunkiem uzyskania zgody lub zezwolenia na utworzenie kolegium było zapewnienie opieki naukowej i dydaktycznej uczelni kształc cej nauczycieli na kierunkach (lub specjalno ciach) studiów, odpowiadaj cych specjalno ciom prowadzonym w kolegium, na podstawie pisemnego porozumienia mi dzy organem prowadz cym (np. kuratorium o wiaty) a uczelni . Zawodowy tytuł licencjata absol- wentom kolegium nauczycielskiego przyznawała uczelnia sprawuj ca opiek naukow . Kolegia nauczycielskie prowadziły tak e kształcenie w trybie zaocznym: dwuletnim dla absolwentów SN-ów i trzyletnim dla absolwentów liceów pedagogicznych.

Przyj ta przez Sejm RR 12 wrze nia 1990 roku Ustawa o szkolnictwie wy szym23 dała nowe podstawy prawne dla rozwoju szkolnictwa wy szego, w tym równie niepa stwowego. Powołanie tych szkół uzale niono od pozytywnej opinii Rady Głównej Szkolnictwa Wy szego w zakresie programów, kadry, bazy lokalowej i finansowej.

Charakterystyczna cech tych szkół była ich lokalizacja. Wi kszo bowiem znajdowała si poza wielkimi aglomeracjami, w miastach pozbawionych tradycji szkolnictwa wy szego i w zwi zku z tym odczu- waj cych ogromne potrzeby kształcenia na tym poziomie. Charakte- rystyczne jest równie kształcenie jedynie na poziomie licencjatu - wy szego wykształcenia zawodowego. Tylko bowiem nieliczne z tych szkół uzyskały status uczelni akademickiej. Szczególn grup , bardzo liczn , w ród studentów szkół niepa stwowych, stanowili czynni zawo- dowo nauczyciele, przewa nie nauczycielki wiejskich lub małomiastecz- kowych szkół i przedszkoli. Warunkiem utrzymania si w zawodzie była dla nich bowiem konieczno zdobycia wy szego wykształcenia b d przekwalifikowania si . Istnienie wy szych szkół niepa stwowych

23 Dz. U. 1990, nr 65, poz. 385; Dz. U. 1991, nr 104, poz. 450.

(17)

zwi kszyło znacznie ofert edukacyjn zarówno dla przyszłych, jak i czynnych zawodowo nauczycieli.

Kolejna zmiana w instytucjonalnym kształceniu kadr pedagogicz- nych dla przedszkoli w Polsce nast piła ju w zasadzie u progu XXI wieku. Podj te zostały decyzje o odej ciu od kształcenia polskich nauczycieli w ramach systemu o wiatowego i całkowitym jego przej ciu przez system szkolnictwa wy szego. Z czasem wi c kolegia nauczyciel- skie zostały zlikwidowane, ale w wielu miejscach Polski na ich bazie dydaktycznej i materialnej powoływano pa stwowe wy sze szkoły zawodowe. Szkoły te zostały powołane przez Sejm RP na mocy ustawy o wy szym szkolnictwie zawodowym z 26 czerwca 1997 roku, która została znowelizowana 27 lipca 2002 roku24. W pierwotnych zało eniach podstawowym ich zadaniem było kształcenie studentów w zakresie kierunków i (lub) specjalno ci zawodowych oraz przygotowanie ich do wykonywania zawodu, a tak e kształcenie w celu uzupełnienia specjali- stycznej wiedzy i umiej tno ci zawodowych. Istot kształcenia w tych szkołach jest równowa enie kształcenia ogólnego (teoretycznego) z aspektami praktycznymi a tym samym przygotowanie młodzie y do kreatywnego udziału w lokalnym i regionalnym rynku pracy. Obecnie pa stwowe wy sze szkoły zawodowe kształc w zakresie ró norodnych kierunków studiów. W szkołach tych odbywa si równie kształcenie nauczycieli, w tym w szczególno ci nauczycieli przedszkola, nauczania pocz tkowego, j zyków obcych. Ma to miejsce szczególnie w tych szkołach, które powołano na materialno-kadrowej bazie zlikwidowanego kolegium nauczycielskiego. Pa stwowe Wy sze Szkoły Zawodowe s zatem autonomicznymi szkołami wy szymi kształc cymi nauczycieli przedszkoli na poziomie studiów pierwszego i drugiego stopnia, w systemie studiów stacjonarnych i niestacjonarnych.

W ostatniej dekadzie ubiegłego wieku system kształcenia nauczy- cieli przedszkoli w Polsce zorganizowany został zatem w dwóch rodo- wiskach: akademickim i o wiatowym. W rodowisku o wiatowym w trzy- letnich kolegiach nauczycielskich i kolegiach j zyków obcych – pomatu- ralnych szkołach o charakterze zawodowym. W rodowisku akademickim natomiast w postaci nast puj cych rodzajów studiów nauczycielskich:

24 Dz. U. 1997, Nr 96, poz. 590. z pó n. zm.

(18)

- pi cioletnie jednolite studia magisterskie przygotowuj ce nauczycie- li przedszkoli, szkół podstawowych, rednich i placówek o wiatowych, - zawodowe studia kierunkowe, które przygotowuj nauczycieli przed-

szkoli, szkół podstawowych, gimnazjów, szkół rednich, placówek o wiatowych, j zyków obcych oraz przedmiotów zawodowych,

- kierunkowe studia uzupełniaj ce do poziomu magisterskiego lub licencjackiego, przeznaczone dla osób z tytułem zawodowym licen- cjata (studia magisterskie dwu- lub trzyletnie) oraz dla nauczycieli, absolwentów studiów nauczycielskich zlikwidowanych w 1994 roku, - studia podyplomowe dla nauczycieli z wy szym wykształceniem magi-

sterskim przygotowuj ce do nauczania drugiego przedmiotu, innego rodzaju zaj lub podnosz ce dotychczasowe kompetencje kierunkowe.

6. Podsumowanie

Polskie tradycje kształcenia nauczycieli potwierdzaj , e nauczyciel przygotowuje si do zawodu najlepiej wówczas, gdy szkoła, w której si kształci, stanowi rodowisko wychowawcze sprzyjaj ce jego rozwojowi.

Na to rodowisko składaj si takie elementy, jak: kwalifikacje i wiadomo celu pracy nauczycieli zajmuj cych si kształceniem nauczycieli, dobór kandydatów na nauczycieli, plany i programy kształ- cenia nauczycieli, planowanie, organizowanie i przebieg pracy dydaktycz- nej, wychowawczej oraz praktyk pedagogicznych, organizacja ycia kandydatów na nauczycieli w szkole i poza ni . W taki sposób rozumiane rodowisko mo e gwarantowa wdro enie przyszłych nauczycieli do aktywno ci faktycznie wprowadzaj cej go w okre lone funkcje i role zawodowe, które b dzie w przyszło ci pełnił.

Gdy analizujemy przeobra enia instytucji kształcenia nauczycieli przedszkola w Polsce na przestrzeni XX wieku, rysuje si obraz wielostronnych zmian. Polskie szkolnictwo, a szczególnie zakłady kształcenia nauczycieli wychowania przedszkolnego, miały wielkie trudno ci w odnalezieniu si jako stabilna strukturalnie i programowo instytucja przygotowuj ca profesjonalnego nauczyciela wychowania przedszkolnego. Obecnie sytuacja ta ulega zmianie, ale to wła nie spojrzenie w gł b historii zakładów kształcenia nauczycieli przedszkoli daje szans na racjonalne podej cie do współczesnej edukacji nauczy- cielskiej i pozwala na unikni cie popełnianych wcze niej bł dów.

(19)

Bibliografia Dziennik Ustaw 1932 r, nr 38, poz. 389.

Dziennik Urz dowy Ministerstwa Wyzna Religijnych i O wiecenia Publicznego 1932, nr 4, poz. 39.

Dziennik Ustaw 1938, nr 4, poz. 102.

Dziennik Urz dowy Ministerstwa O wiaty 1955, nr 8, poz. 67.

Dziennik Urz dowy Ministerstwa O wiaty 1960, nr 7, poz. 105.

Dziennik Urz dowy Ministerstwa O wiaty 1961, nr 9, poz. 102.

Dziennik Urz dowy 1961, nr 32, poz. 160.

Dziennik Ustaw 1972, nr 16, poz. 114.

Dziennik Urz dowy Ministerstwa O wiaty i Wychowania 1973, nr 5, poz. 31.

Dziennik Ustaw 1990, nr 65, poz. 385.

Dziennik Ustaw 1991, nr 95, poz. 425.

Dziennik Urz dowy MEN 1992, nr 26, poz. 115.

Dziennik Ustaw 1997, nr 96, poz. 590. z pó n. zm.

Bobrowska-Nowak W., Zarys dziejów wychowania przedszkolnego, Warszawa 1978.

Hejnicka-Bezwi ska T., O zmianach w edukacji, Bydgoszcz 2000.

Klim-Klimaszewska A., Pedagogika przedszkolna, Warszawa 2005.

Le a ska W., Kształcenie nauczycieli wychowania przedszkolnego w Polsce, Łód 1998.

Le a ska W., Społeczne i polityczne konteksty kształcenia nauczycieli wychowania przedszkolnego w Polsce [w:] Historyczne i współczesne konteksty kształcenia nauczycieli wczesnej edukacji, W. Le a ska (red.), Łód 2004.

Mi so J., Historia Wychowania wiek XX, Warszawa 1980, T. 1.

Muchacka B., Polska pedagogika przedszkolna: przeszło – współczesno – przyszło [w:] Edukacja Przedszkolna w teorii i praktyce, S. Włoch (red.), Opole 2006.

Wi niewska E., Zakłady kształcenia nauczycieli w Płocku, Płock 2004.

Wo nicka Z., Wychowanie przedszkolne w Polsce Ludowej, Warszawa 1972.

Wróbel M., Wychowanie przedszkolne w Polsce w latach 1918-1939, Wrocław 1967.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wstawiaj¡c te 3 caªki do rozkªadu wyj±ciowej caªki

Potencjalne mutageny i kancerogeny wyst puj ce w ywno ci mo na podzieli na trzy grupy [46]: zwi zki wyst puj ce naturalnie (toksyny ro linne), zwi zki formowane w czasie

rozpoznanie, »e wokóª jest wielu ludzi, którzy podobnie si¦ zachowuj¡, zajmuj¡ ich te same sprawy  podobnie staªo si¦ pod koniec wrze±nia 1938 roku.. 21 wrze±nia o godzinie

That was what frightened him.” Henry was one of many children in special costumes as Charles attended the private school’s Tudor Fair to celebrate the opening

Krajowa pakietowa transmisja danych (Mobilny Internet) jest realizowana w technologii mobilnej 4G LTE pod warunkiem, że Abonent Mix korzysta z Karty USIM z aktywną usługą LTE

Podsumowując, ważne jest przygotowanie merytoryczne (znajomość faktów, aktów prawnych), ale także moc przygotowanych argumentów, a nawet język, którym się

Pandemia COVID spowodowała, że działania Sieci przeniosły się do wirtualnego świata i była prowadzona online.. Nie przeszkodziło to w żadnym stopniu zaangażowaniu

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest instytucją publiczną, której głównym celem jest ochrona praw konsumentów.. Ma on prawo podejmować działania przeciw