• Nie Znaleziono Wyników

Żydzi w czasie II wojny światowej - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Żydzi w czasie II wojny światowej - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

C.M.

ur. 1920; Biłgoraj

Miejsce i czas wydarzeń Biłgoraj, II wojna światowa

Słowa kluczowe Biłgoraj, II wojna światowa, Holokaust, Żydzi, getto, okupacja niemiecka, Niemcy, Ukraińcy

Żydzi w czasie II wojny światowej

Za czasów [okupacji], to [Żydzi] ratowali tylko tych bogatszych a biedoty nie. [Kiedy]

powieźliśmy im żywność do getta, przywiozło się mleko w beczkach po benzynie, takie duże te beczki były. Już wtedy jedli Żydzi mięso i nie patrzyli [czy] koszerne, czy takie. Mleko to się wlewało, bo getto było ogrodzone i wierzch tego muru miał szkło natłuczone, żeby nie mógł nikt uciec. Jak jechaliśmy tam to się widziało bardzo dużo Żydów, jak leżały [ciała] gazetami przykryte, tych najbiedniejszych. Spytałam się pani Pięciukowej: „Dlaczego tak jest?”, „No”, mówi, „Oni nie ratują tych co są słabi tylko dożywiają i dbają o tych co są mocniejsi w zdrowiu.”. Także to mi bardzo przykre wrażenie zrobiło. [Kiedy ich gnali to] na końcu szła Żydówka, pomaleńku, okręcona [czymś], ale oni poganiali [ich]. Strach było spojrzeć nawet przez okno, człowiek się starał nie patrzeć, bardzo nie przyjemny [widok]. [Wśród tych] co ich tam poganiali dużo było właśnie tych Ukraińców, ich nazywali czarne łebki, służyli u Niemców. Ta [Żydówka] zachwiała się, a [wtedy żołnierz] odszedł dalej, coś sobie pomyślał i [strzelił], ta Żydówka się przewróciła. [Mój kuzyn] i jeszcze tam ktoś z naszych tych biłgorajskich [wiedzieli to], schowali się za płot i przeczekali aż ten peleton ich minie.

Mówią, że zaczęło coś płakać, [podeszli do tej Żydówki], podnieśli tę chustkę, a tam maleńkie dziecko było, może roczek, może coś, płakało i tak matka jak dostała w pierś to ta krew spływała i to dziecko już tam wszystko wylizało i tą krew piło. Buzię miało tak, całą zakrwawioną, a matka już nie żyła. Tam ktoś zaczął krzyczeć to oni znów w te samo miejsce się schowali. Chłopi nasi [przyjechali z Niemcami] i odwinęli tę chustkę, a ten jeden z tych Niemców za nóżkę to dziecko złapał rozstrzelił i rzucił na ten wóz, później tę matkę rzucili z tą chusta. Franek przyszedł taki spłakany, że tatuś się nie mógł nic dowiedzieć się od niego jak opowiadał tę scenę. Także tak nie po ludzku oni postępowali, no mówię, że nie wszyscy, ale jednak większość.

Pamiętam jak tych Żydów gnali na przekopanie tej rzeki. Dużo ich tam ginęło, nie karmili ich. Nauczyli ich tak śpiewać: „Rydz nie nauczył nas nic, nasz Hitlerek złoty nauczył nas roboty.” i tak jak szli, tak musieli to śpiewać. Jak to Żydzi w tych

(2)

chałatach, w tych chamełkach, te płaszcze, bo to i zimno było, dużo ich umarło tam właśnie. Zaczęli ich bardzo prześladować. Ściągali wszystko z nich, co się dało, zawsze było coś zarekwirowane ten to, ten tamto. Nie wiem czy tam któremuś się z tych bogatszych Żydów udało, Arbesweldowie to na pewno wyjechali jeszcze nim oni się tam dowiedzieli się, po prostu stać ich było [na to]. Może po jakimś pół roku zrobili [getto], jakieś trzy domy na tej ulicy Trzeciego Maja. Sami Ukraińcy, te czarne łebki i Niemcy [pilnowali getta].

Data i miejsce nagrania 2005-09-19, Biłgoraj

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tak zapamiętałam wojnę, że [gdy] leciały samoloty, to była taka trwoga między ludźmi i mama ubierała nas w zielone ubrania, mnie w taką zieloną, jakąś taką

U nas taka była trochę ułomna Marysia i [kiedy] szła na Wszystkich Świętych na cmentarz, to chciała sobie drogę skrócić.. Odgarnęła [sztafety] w płocie obok bożnicy,

Za jakiś czas [w zakładzie fotograficznym] zatrudnili też taką obcą osobę, która już wcześniej w Piaskach była.. Przywiózł ją pan Baranowski, wszystkim przekazał, że to

Także bardzo mile wspominała Piaski, że ją przyjęły w takich ciężkich chwilach i ta ludność piasecka była bardzo dobrze ustosunkowana do niej... Data i miejsce nagrania

Zaczęła się wojna, nie miało się pojęcia, co to jest wojna, czym grozi.. Ludzie starsi, to znaczy mam na myśli tych, co mieli 30 lat, czy dwadzieścia parę, to już zdawali

Powstały trzy klasy, do pierwszej klasy chodzili uczniowie, którzy przedtem mieli tylko szkołę powszechną zakończoną, do klasy drugiej, to była druga i trzecia klasa

Tu w Tomaszowicach było tak, że coś, u Pietraków, moi znajomi byli tam, kolega był, chłopak i też tam Żydzi uciekali gdzieś, Niemcy ich gonili.. Wpadli tam do niego, coś tam

Kiedyś był taki kawałek pola, ono było zaniedbane, niedaleko było jeszcze takie źródło, które nawet w tej chwili bije.. On sobie wykopał na tym polu, tak na odludziu, schron,