• Nie Znaleziono Wyników

Terrorism as a social phenomenon and a threat to global securityTerroryzm jako zjawisko społeczne i zagrożenie światowego bezpieczeństwa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Terrorism as a social phenomenon and a threat to global securityTerroryzm jako zjawisko społeczne i zagrożenie światowego bezpieczeństwa"

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Abstract

The author based on the available literature analysed the terrorist threat globally, in Europe and Poland. He presented the genesis of terrorism, directions of development, and threats in the modern world. He attempted to present the causes of terrorist activity on a political, religious, civilisation, cultural and social basis.

Streszczenie

Autor na podstawie dostępnej literatury dokonał analizy zagrożenia terrorystycz- nego w wymiarze globalnym, w Europie i Polsce. Przedstawił genezę terroryzmu, kierunki rozwoju oraz zagrożenia występujące we współczesnym świecie. Podjął pró- bę przedstawienia przyczyn działalności terrorystycznej na podłożu politycznym, re- ligijnym, cywilizacyjnym, kulturowym i społecznym.

Keywords: terrorism, terrorist attack, threat, security, global dimension.

Słowa kluczowe: terroryzm, zamach terrorystyczny, zagrożenie, bezpieczeństwo, wymiar globalny.

Terrorism as a social phenomenon and a threat to global security Terroryzm jako zjawisko społeczne i zagrożenie światowego bezpieczeństwa

JOURNAL OF MODERN SCIENCE TOM 1/44/2020, S. 209–226

Economy, Poland, Józefów leszekgozdziewski@wsge.edu.pl

ORCID iD: http//orcid.org/0000-0002-0940-6838

(2)

Rozważanie kwestii terroryzmu postrzeganego jako zjawisko o charakterze globalnym i formy aktywności ludzkiej z zastosowaniem elementu przemocy należy rozpocząć od ustalenia etymologii podstawowych terminów. W litera- turze przedmiotu odnaleźć można informacje na temat pochodzenia słowa terroryzm: wywodzi się ono z języka greckiego, gdzie: „greckie treo- znaczy

»drżeć, bać się, stchórzyć, uciec«, oraz języka łacińskiego: łacińskie terror- oris- oznacza strach, trwoga, przerażenie, straszne słowo, straszna wieść, a także cza- sownika łacińskiego terreo, który oznacza »wywoływać przerażenie, straszyć«”.

Terroryzm jako zjawisko wielokroć przechodził metamorfozę wizerun- kową z uwagi na zmieniające się jego cele, obiekty ataku i stosowane środki.

Z uwagi na różne oblicza współczesnego terroryzmu trudno sformułować jednoznaczną definicję, dlatego w dostępnej literaturze funkcjonują różne definicje:

„Terroryzm to metoda walki politycznej polegająca na używaniu przemocy wobec poszczególnych jednostek lub grup ludzi,

Terroryzm to wszelkie działania przestępcze, których celem jest wytworze- nie stanu terroru w umysłach ludzi, grup osób lub społeczeństwa.

Terroryzm to świadome budzenie strachu w wyniku przemocy lub groźby przemocy w dążeniu do zmian politycznych.

Terroryzm to przestępstwo wojenne popełniane w czasie pokoju.

Terroryzm to stosowanie gwałtu przez jednostki lub grupy osób, w celu wy- warcia wpływu na rząd lub opinię publiczną jak i na grupy osób i po- szczególne osoby.

Terroryzm to indywidualne działania skierowane przeciwko aparatowi wła- dzy lub jego przedstawicielom” (Nowak, 2015, s. 144).

Współcześnie uważa się, że zjawisko terroryzmu najlepiej oddaje charak- terystyka jego przejawów oparta na zachowaniach stanowiących bezprawne akty terroru. Wśród nich:

1) uprowadzenie pojazdu – statku transportu lądowego, wodnego bądź po- wietrznego z pasażerami w charakterze zakładników,

2) sabotaż gospodarczy,

3) pospolita przestępczość (rozboje, kradzieże, włamania itp.) stanowiąca źródło finansowania działalności terrorystycznej,

(3)

4) zamachy na przedstawicieli władzy, sektorów gospodarczych, a także oso- by podlegające międzynarodowej ochronie,

5) uprowadzenia obcokrajowców i pozbawianie ich wolności,

6) użycie materiału wybuchowego, broni, w tym rakiet w przestrzeni pu- blicznej, i tworzenie sytuacji zagrożenia osób postronnych,

7) użycie środków chemicznych celem skażenia terenu, środków komunika- cji publicznej (substancje radioaktywne, biologiczne, trujące).

Szersze ujęcie terroryzmu zawiera kolejna definicja: „Terroryzm są to, różnie umotywowane ideologicznie, planowane i zorganizowane działania pojedynczych osób lub grup skutkujące naruszeniem istniejącego porząd- ku prawnego, podjęte w celu wymuszenia od władz państwowych i społe- czeństwa określonych zachowań i świadczeń, często naruszające dobra osób postronnych. Działania te realizowane są z całą bezwzględnością, za pomo- cą różnych środków (przemoc fizyczna, użycie broni i ładunków wybucho- wych), w celu nadania im rozgłosu i celowego wytworzenia lęku w społeczeń- stwie” (Nowak, 2015, s. 145).

Akt terrorystyczny to atak wymierzony w ludność cywilną, którego celem jest szerzenie terroru wśród ludności cywilnej (www1).

Akt terrorystyczny zgodnie z definicją Konwencji Ligi Narodów z 1937 r.

to: „(…) to wszystkie działanie przestępcze skierowane przeciwko pań- stwom, których celem jest wytworzenie stanu terroru w umysłach ludzi, grup osób lub społeczeństwa” (www1).

Organizacje terrorystyczne: „to działające nielegalnie zorganizowane grupy, które posługują się terroryzmem jako środkiem działania”

(www2).

Terroryzm najprościej można podzielić na:

„a) polityczny – celem terroryzmu politycznego jest zniszczenie istniejącego stanu rzeczy i prowadzenie częściowych lub całościowych zmian w syste- mie politycznym. Terroryzm polityczny można podzielić na dwa rodzaje:

agenturalny oraz ideowy. W pierwszym przypadku terroryści są inspirowa- ni, sponsorowani i sterowani przez obce państwo. W drugim przypadku, terroryści, poprzez zbrodnie, starają się wcielać w życie idee, które wyznają;

(4)

b) niepolityczny, w którym wyróżnia się kryminalny oraz patologiczny.

W pierwszym przypadku, są to działania mafii, gangów, które zmierzają do osiągania zysku lub zamachów na takie dobra jednostki jak: wolność, życie, nietykalność osobista. W drugim przypadku czynnikami spraw- czymi działań terrorystycznych są zaburzenia umysłowe sprawców”

(www3).

Ponadto analizując akty terrorystyczne pod względem taktyki i celu, przyjmując to kryterium podziału, wyodrębnić można:

„1) terroryzm ekonomiczny – akty sabotażu i dywersji, polegające na wy- rządzeniu szkód i zniszczeń materialnych,

2) terroryzm zindywidualizowany – akty przemocy skierowane przeciwko konkretnym i określonym przez terrorystów osobom (zamachy na polity- ków, morderstwa, porwania),

3) terroryzm masowy – akty przemocy skierowane przeciwko anonimo- wym i przypadkowo wybranym ofiarom (porwania samolotów, branie zakładników, wysadzanie w powietrze obiektów publicznych)” (Bor- kowski, 2014, s. 47).

Inne kryteria, np. cel polityczny, pozwala na wskazanie trzech postaci ter- roryzmu:

a) terroryzm represywny – przemoc i gwałt jako narzędzie walki stosuje podmiot państwowy (państwo) i ruchy polityczne, w związku z koniecz- nością utrzymania jedności organizacji, a także zmuszenia do popierania głoszonego programu (Borkowski, 2014, s. 47);

b) terroryzm defensywny – stosowanie przemocy wobec wroga (najeźdźcy), mający na celu ochronę wzorców przyjętych w danej kulturze, zatrzyma- nie przemian społecznych i działania odwetowe;

c) terroryzm ofensywny – aktywność zmierzająca do wygenerowania zmian politycznych i społecznych poprzez stosowanie szantażu, a w konsekwen- cji wymuszenie na decydentach (głowa państwa) określonych zachowań, zmierzających do zmiany porządku prawnego (podgrzewanie nastrojów społecznych – przygotowywanie rewolucji itp.).

(5)

Jak zauważa Tomasz Aleksandrowicz, gdy mnogość definicji zawodzi, na- leży skupić się na podziale terroryzmu według sposobu zachowania spraw- ców. Przyjmując za punkt odniesienia modus operandii,wyróżnił: „terroryzm indywidualny, terroryzm skierowany przeciwko środkom transportu, wzięcie zakładników, zamachy bombowe, tzw. terroryzm nuklearny” (Aleksandro- wicz, 2008, s. 23).

Według Autora, koncentrując się na nurtach ideowych lub politycznych, w obrębie których działają organizacje, można wyróżnić nurt: rewolucyjny, anarchistyczno-lewacki, separatystyczno-narodowościowy, nacjonalistyczny, narodowowyzwoleńczy, przeciw klinikom, gdzie przeprowadza się aborcje, fundamentalistyczno-religijny.

Dokonując analizy możliwych podziałów, T. Aleksandrowicz stawia tezę, w której skłania się do opinii, że nie ma możliwości uporządkowania podzia- łów terroryzmu, bazując na różnorodności tego zjawiska. Zadanie to uznać na- leży za niewykonalne. Terroryści atakują środki transportu zbiorowego, przej- mując nad nimi kontrolę, doprowadzają do uprowadzenia osób, czyli wzięcia zakładników, a jednocześnie posługują się ładunkiem wybuchowym. Podobne przykłady świadczące o złożoności tego zjawiska potwierdzają powyższą tezę.

W ocenie Autora uzasadnione jest posługiwanie się podziałem według Barto- sza Bolechowa, który terroryzm podzielił na trzy typy: „terroryzm klasyczny, superterroryzm (tzn. wykorzystujący broń masowego rażenia), cyberterro- ryzm (zwany też niekiedy infoterroryzmem)” (Aleksandrowicz, 2008, s. 24).

Pierwsze informacje odnośnie do działań terrorystycznych zawarte były w hasłach rewolucji francuskiej (1794) wypowiedziane przez Maksymiliana Robespierre’a: „Pragniemy takiego porządku rzeczy (…) gdzie sztuki piękne będą ozdobą wolności, która sama je uszlachetnia, handel stanowić będzie źródło zamożności powszechnej, zamiast służyć monstrualnemu wzbogaca- niu się kilku rodzin. (…). Pragniemy w naszym kraju moralności zamiast egoizmu, uczciwości, a nie pustego honoru, zasad zamiast zwykłych przy- zwyczajeń, obowiązku, a nie tylko czczej przyzwoitości, władzy rozumu za- miast tyranii, mody potępienia występku, a nie pogardy dla nieszczęśliwych (…)”. (Aleksandrowicz, 2015, s. 16).

Od czasu ścięcia gilotyną Robespierre’a termin terroryzm był kojarzony z nadużywaniem władzy poprzez wprowadzanie do życia społecznego roz-

(6)

wiązań uznawanych za słuszne przez dzierżących władzę. Aleksandrowicz w swoich rozważaniach cytuje stanowisko Edmunda Burke’a, który stwier- dził: „(…) tysiące piekielnych psów, zwanych terrorystami, swobodnie kąsa- jących lud” (Aleksandrowicz, 2015, s. 17). Pół wieku po wygłoszeniu opinii przez Edmunda Burke’a w historii Włoch pojawiła się postać Carlo Pisaca- ne’a, który uznawany jest za twórcę teorii propagandy, przez czym zrzekł się praw do przysługującego mu tytułu księcia. Naśladowcami teorii w później- szym okresie była między innymi rosyjska Narodnaja Wola, która dokonała zamachu na cara Aleksandra II.

Wiek XIX i XX to czas, kiedy terroryzm przekształcił się w oręż walki z państwem i jego strukturami. W latach 30. XX w. terroryzm powrócił do swoich podwalin (czasy Robespierre’a) i stanowił znów narzędzie polityki państwa. Przykłady potwierdzające ten stan w Europie to faszyzm, stalinizm, które według twórców miały oprzeć się II wojnie światowej. Jak zauważa autor cytowanej pozycji, okres po zakończeniu II wojny światowej charakteryzo- wał się tym, że: „terroryzm przejawiał się w działalności rewolucyjnej, a więc walce z zaistniałym reżimem, w tym również z reżimami kolonialnymi. To wówczas narodziła się koncepcja, iż terroryzm jest bronią słabych, biednych, pozostających w opresji i prześladowaniach” (Aleksandrowicz, 2015, s. 14).

W okresie określanym terminem zimnej wojny aż do upadku komunizmu, wobec podziału świata na dwa supermocarstwa USA i Związek Radziecki, społeczność międzynarodowa miała do czynienia z konfliktem o charakterze globalnym, postrzeganym jako zasadniczy punkt uwagi świata, w obliczu nu- klearnej zagłady. W cieniu i ciszy rozgrywały się inne, niejako niezauważane przez społeczność międzynarodową. Lata 60. i kolejne XX w. zaowocowały wieloma konfliktami i niepokojami społecznymi, prowadząc często do wojen domowych. Ocena działań terrorystycznych po II wojnie światowej w wy- miarze walki narodowowyzwoleńczej koncentrowała się wokół podział ter- rorysta i bojownik o wolność, choć metody działania i sposób postępowania nie dawały podstawy do jednoznacznego używania terminu terrorysta czy bojownik o wolność.

Jasir Arafat stał na stanowisku, że cel uświęca środki: „różnica między rewolucjonistą a terrorystą sprowadza się do tego, o co każdy z nich walczy”

(Aleksandrowicz, 2015, s. 18).

(7)

Lata 60 XX w. to okres rozkwitu organizacji terrorystycznych na całym świecie, najbardziej znane opisał i scharakteryzował Eugeniusz Nowak:

„1) Organizacja Abu Nidala, Brygady Męczenników Al.-Aksa, Grupa Abu Sajaf, Al.-Kaida, Zbrojna Grupa Islamska, ETA, Grupa Islamska, Hamas, Hezbollah, Japońska Armia Czerwona, Al. Dżihad, Rewolucyjna Organizacja 17 Listopada, Prawdziwa IRA, Palestyński Dżihad Islamski, Front Wyzwo- lenia Palestyny, Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny, Ludowy Front Wy- zwolenia Palestyny – Dowództwo Generalne, Dżemaja Islamija, Świetlisty Szlak, Czewrone Brygady, RAF, Tamilskie Tygrysy, Kach i Kahane Chai, Partia Pracujących Kurdystanu” (Nowak, 2015, s. 148 i n.).

Obecnie za najaktywniejszą i najniebezpieczniejszą organizację terrory- styczną uznaje się tzw. Państwo Islamskie dokonujące zamachów na całym świecie, dążąc do powstrzymania wpływów kultury zachodniej na kontynen- cie afrykańskim i w Azji.

Oceniając działalność ruchów terrorystycznych w okresie zimnej wojny, nadmienić należy, że organizacje terrorystyczne w latach 80. ubiegłego wieku postrzegano jako substytuty działań wojennych, które były wspierane przez ZSSR lub USA (Aleksandrowicz, 2015, s. 25).

Terroryzm wielokroć niesłusznie jest utożsamiany z religią (islam), a poglą- dy w tej kwestii opierane są na narracji ruchów terrorystycznych dopasowanych do tła religijnego. Potwierdzenie tej tezy odnaleźć można w publikacji pod re- dakcją naukową Erguna Capana, który ukazuje religijną wykładnię dżihadu wy- wiedzioną z Koranu i – jak stwierdza – jest ona stała i nie podlega zmianie: „(…) walczcie tylko z tymi, którzy walczą i nie atakujcie cywilów ani niewinnych, którzy nie są zaangażowani w wojnę” (red. Capan, 2007, s. 53). W omawianej pozycji autor powołuje się na świętą księgę islamu Koran i interpretując jej zapi- sy, stwierdza jednoznacznie, że traktowanie wroga bez zlitowania, popełnianie musla (bezczeszczenie zwłok), tortury, zabijanie kobiet i dzieci – jest zabronione i przekracza granice określone przez Boga. Również przemoc, agresja i zabijanie muzułmanów nawet w przypadku pomyłki jest zabronione.

Niemniej jednak funkcjonujące na świecie organizacje terrorystyczne podejmujące walkę w imię Allacha, bazując na niewiedzy ludności lub przy stłumionym w zarodku sprzeciwie, stanowią niebezpieczne środowisko za- grożenia współczesnego bezpieczeństwa na świecie.

(8)

Umiędzynarodowienie terroryzmu stworzyło nowe możliwości oddziały- wania na społeczność międzynarodową poprzez zamachy skierowane głów- nie wobec cywilów (choć nie tylko). W cytowanej publikacji zamieszczono podział zamachów samobójczych na zamachy prowadzone w czasie wojny pomiędzy wrogimi stronami na dwie kategorie:

„a) atak osoby albo grupy na liczną grupę wroga albo na koszary przy pomo- cy broni takiej jak samoloty, czołgi, granaty ręczne itp.”. Takie zachowanie jest działaniem męczeńskim, jeśli osoby je prowadzące stracą życie, uzna- ne będą za męczenników, jednak mogą przeżyć przeprowadzony atak.

„b) osoba lub grupa ludzi przywiązuje bomby do swego ciała, albo wypeł- nia ładunkami bombowymi pojazd, który prowadzi i wpada w środek żołnierzy nieprzyjacielskich lub we wrogą fortecę, eksplodując przy tym bomby”. Przeprowadzenie takiego ataku jest dopuszczalne tylko w kon- kretnych okolicznościach w czasie wojny, wymaga zgody i akceptacji uczonych muzułmańskich. Wszelkie akty terroru przeprowadzane poza określonymi przesłankami są niedopuszczalne i sprzeczne z islamem.

Odmienną kategorię stanowią zamachy samobójcze: „skierowane prze- ciwko cudzoziemcom, obywatelom lub żołnierzom innego kraju (w którym zamachowiec aktualnie przebywa), z którym zamachowiec może być w stanie wojny, albo który okupuje kraj zamachowca nie mogą być ani dozwolone ani usprawiedliwione” (Capan, 2007, s. 119–120). Analiza zasad dopuszczają- cych prowadzenie walki zgodnie z religią jednoznacznie wskazuje na to, że w islamie nie ma zgody na zamachy samobójcze i istnieje potrzeba usuwania okoliczności, które kierują ludzi do takiego zachowania.

Pochodzące z Koranu słowo „ihrab” w interpretacji muzułmańskich uczo- nych oznacza tyle co strach – przestraszyć przed czynieniem zła, niestety współcześnie używane jest jako określenie terroru – zastraszania. Ihrab to zapobieganie wojnie, powstrzymywanie wrogich działań, ochrona społecz- ności, a nie prowadzenie działań prowadzących do rozpadu.

Jednak stosowane przez organizacje terrorystyczne metody usprawiedli- wienia zbrodni przeciwko ludności osadzane są w ramach woli Boga i jako akt świętego działania w imieniu Boga. Jak zauważa Robert Borkowski „akt terrorystyczny nie pełni funkcji argumentu w przetargach politycznych, ale

(9)

ma być demonstracją siły i determinacji, manifestacją poświęcenia dla wiary oraz bezkompromisowym i bezlitosnym sposobem likwidacji wrogów” (Bor- kowski, 2004, s. 58).

Rozpatrując zagadnienie prowadzenia działań określanych czasem mia- nem „świętej wojny”, zauważyć należy, że ma ona swoje umocowanie w tradycji i ochronie wartości kulturowych świata arabskiego, co zapoczątkowało działa- nia określane w Europie jako fundamentalizm. Walka o ochronę wiary i jej wy- znawców znana jest także z chrześcijaństwa. Już w dobie reformy gregoriańskiej (Drabina, 2003, s. 87), papieże proponowali prowadzenie krucjat jako wojny celem zwalczania odstępów od wiary albo w obronie i ochronie wierzących.

Walka o powrót biblijnego Izraela na podstawach religijnych – wielkiego państwa Izrael w granicach między Jordanem a Eufratem były i są współcze- śnie powodem waśni i niepokojów oraz aktów przemocy w Izraelu. Ideologia Wielkiego Izraela (Krawczyk, 2013, s. 55) pozwalała na identyfikowanie się z nią wielu ruchów religijnych, wśród nich: „Tnuat Erc Izrael Halszema (Ruch całości Ziemi Izraela), Gusz Eminum (Blok Wiernych), Bead Artecejnu (Za nasz Kraj), Zu Attecejnu (To jest Nasza Ziemia), Dor Hahemshech (Następne Pokolenie)”. W Izraelu funkcjonowały partie polityczne, które ideologicznie identyfikowalny się z ideą Wielkiego Izraela, autor cytowanej publikacji wy- mienia: „Likud (Herut), Morasha, Tehija, Matzed, Ihud Leumi, Kach, Naro- dowa Partia Religijna (NPR)” (Krawczyk, 2013). Interpretacja terenów przy- należnych do biblijnego państwa Izrael stała się powodem walk o południowy Liban. Eskalacja konfliktu na podłożu terytorialnym stała się powodem wielu operacji militarnych Izraela w tej strefie. Autor cytowanej pozycji za głów- ne przyjął dwie operacje militarne przeprowadzone w latach 1978–1982 r.

Pierwsza z nich to „Operacja Litani”, natomiast druga była prowadzona pod kryptonimem „Pokój dla Galilei”, po kilku latach przygotowano i przeprowa- dzono kolejną operacje pod kryptonimem „wojna lipcowa” (2006 r.).

Analizując wypowiedzi polityków i przywódców religijnych z Izraela, zawarte w dostępnej literaturze, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w sło- wach i czynach demonstrują i dążą do pokazania potęgi narodu żydowskie- go (narodu wybranego przez Boga) celem zmiany porządku światowego, co zinterpretować można jako próbę podporządkowania sobie innych państw.

Niesie to za sobą niebezpieczeństwo kolejnych wojen i niepokojów zarów-

(10)

no w regionie, jak i na świecie, w wyniku którego giną i będą mordowani kolejni przypadkowi ludzie. Kwintesencją sytuacji terrorystycznej na Bli- skim Wschodzie oraz właściwą diagnozą istniejących nastrojów są słowa Uri Avneri: „(…) infrastruktura terroru istnieje w duszy milionów Pale- styńczyków i dziesiątków milionów Arabów, których serca płoną gniewem.

Im więcej zabija się bojowników i zamachowców – samobójców, tym więcej bojowników i zamachowców – samobójców gotowych jest zająć ich miej- sca. Widzieliśmy »laboratoria materiałów wybuchowych« – parę worków z materiałem, który można kupić w sklepach izraelskich. Armia izraelska jest dumna, że odkryła ich dziesiątki. Wkrótce będą setki (…)” (Krawczyk, Wprowadzenie do przedmowy, 2013).

Wśród palestyńskich organizacji terrorystycznych uwagę należy zwrócić na Palestyński Islamski Dżihad. Nie jest on organizacją jednorodną z uwagi na występujące w nim frakcje, należą do nich: „Palestyński Islamski Dżihad – odłam Szikakiego, Brygady Jerozolimskie, Islamski Dżihad- Jerozolima, Gru- pa Islamskiego Dżihadu, Brygady Islamskiego, Brygady Islamkiego Dżihadu, Organizacja Islamskiego Dżihadu – Brygady Al.-Aksa, Islamski Dżihad – Pa- lestyna, Brygady Powrotu, Rodzina Dżihadu” (Krawczyk, 2013, s. 277–281).

Poszukując odpowiedzi na pytanie, skąd pochodzi energia duchowa i fi- nanse na prowadzenie działalności terrorystycznej w świecie islamskim, Ju- lian Kaczmarek dokonał analizy sytuacji w ujęciu globalnym. Jego zdaniem po drugiej wojnie światowej wskutek zaniku kolonializmu w Afryce i Azji obudził się świat muzułmański i potrzeba walki o „państwo Boga”. Islam- ski nacjonalizm bazuje na łączeniu nauki płynącej z Koranu z zasobami na- turalnymi (ropa naftowa). Niepowodzenia w konflikcie z Izraelem z 1967 r.

oraz inne niepowodzenia zdezorientowanym masom przekazywano jako klęskę wobec braku wiary w niewzruszoną zwycięską naukę Mahometa.

Rozwarstwienie społeczne, przepaść między bogatymi i biednymi stały się tłem i płaszczyzną szczepienia poglądów islamskich fundamentalistów. Jak zauważa Autor przywołanej publikacji, muzułmanie ulegli przeświadczeniu, że: „Zachód, tak jak kiedyś potężny, stał się przysłowiowym olbrzymem na glinianych nogach” (Kaczmarek, 2001, s. 130). Kolejnym argumentem za wy- stępowaniem przeciwko wzorcom zachodnim było przeświadczenie wielu muzułmanów o nieprzydatności „świeckiego modernizmu” w świecie mu-

(11)

zułmańskim. Fundamentalistyczny islam wykreował się na jedyną siłę, któ- ra ma zdolność: „zapewnić światu arabskiemu tożsamość, zintegrować go w obliczu zewnętrznego zagrożenia, uczynić skuteczną ofensywę prowadzo- ną przez Trzeci Świat i Czwarty Świat, a zmierzającą do: osłabienia więzów zależności od dawnych imperiów kolonialnych i Stanów Zjednoczonych, stworzenia nowego ładu ekonomicznego, ustanowienia sprawiedliwych sto- sunków z otoczeniem i dalszego krzewienia idei wielkiego Proroka” (Kacz- marek, 2001, s. 132).

Śmierć Muammara Kadafiego w 2011 r. zapoczątkowała dojście do głosu na kontynencie afrykańskim środowiska islamistów, którzy utworzyli swoje bazy w rejonie miasta Sahel na północy kraju i grozili utworzeniem państwa islamskiego na terytorium Mali. Odtworzenie aparatu państwowego w Mali przy zachowaniu integralności terytorialnej dzięki wsparciu wspólnoty mię- dzynarodowej przyniosło zamierzone efekty, stało się powodem walk organi- zacji islamistycznych z siłami rządowymi. Szczegółowe zestawienie organiza- cji terrorystycznych działających w Mali oraz ich charakterystykę ujął w swej publikacji Krzysztof Danielewicz, wskazał: „Al.-Kajda Islamskiego Magh- rebu, Ruch Na Rzecz Jedności i Dżihadu w Afryce Zachodniej (MUJAO), Mokhtar Ben Mokhtar (Belmoktar) Mokhtar Belmokhtar, Narodowy Ruch Wyzwolenia Azawadu (NMILA), Ansar Dine – Wyznawcy Wiary” (Daniele- wicz, 2016, s. 55–79).

Autor w swych rozważaniach wskazał słaby punkt każdego podmiotu państwowego (słabe państwo) w konfrontacji z organizacjami terrorystycz- nymi, przy braku reakcji ze strony wspólnoty międzynarodowej – stwierdza, że „zaangażowanie środowiska międzynarodowego w jeden konflikt – w Li- bii może wpłynąć na destabilizację sytuacji bezpieczeństwa w innym kraju – w Mali” (Danielewicz, 2016, s. 55–79). Opierając się na poglądach Autora, można zaryzykować stwierdzenie, że celem większości organizacji terrory- stycznych niezależnie od nurtu, z którego się wywodzą, jest osłabianie struk- tur państwowych (dowolnego państwa), a następnie przejście do konfrontacji zbrojnej, z zamiarem przejęcia władzy i podporządkowania sobie terytorium, zamieszkującej je ludności i narzucenie swojej woli.

Współczesne spojrzenie na zagadnienie terroryzmu prezentuje w swojej książce Sebastian Wojciechowski, dokonując analizy typologii terroryzmu

(12)

pod względem metod działania, celów i innych czynników, wymienia główne kryteria podziału współczesnego terroryzmu: „Obiekt i skutki ataku, wpływ na bezpieczeństwo państwa, kryterium terytorialności, rodzaje środków ra- żenia, motywacje sprawców, środowisko działania, legalność prowadzonych działań, ideologiczne podstawy programowe” (Wojciechowski, 2013, s. 74).

Autor w ocenie czynników sprzyjających stworzeniu i działalności organi- zacji terrorystycznych zwraca uwagę na negatywną rolę państwa, które nie przeciwdziała terroryzmowi, ale go wspomaga, a czasem go stosuje jako na- rzędzie walki politycznej. Swoje stanowisko wyraża w stwierdzeniu: „(…) zasoby czy organy państwa mogą być wykorzystywane przez organizacje terrorystyczne, ale i grupy terrorystyczne mogą być narzędziem dla struktur państwowych. Przykładem tego jest choćby współpraca w różnych okresach z organizacjami terrorystycznymi takich państw jak: Irak, Iran, Korea Pół- nocna, Sudan, Syria czy Libia” (Wojciechowski, 2013, s. 114).

Przyczyny terroryzmu w ujęciu autora mają różne podłoże:

1) uwarunkowania terytorialno-etniczne, 2) aspekty religijno-kulturowe,

3) uwarunkowania ekonomiczno-społeczne, 4) przyczyny historyczno-polityczne, 5) psychologiczne,

a ponadto wynikać mogą z: działań liderów elit, efektu domina, procesów migracji, efektu globalizacji oraz efektu medialnego.

Negatywne praktyki stosowane przez niektóre państwa ułatwiały funkcjo- nowanie i prowadzenie działalności terrorystycznej przez wiele organizacji terrorystycznych w XX wieku. Wspieranie „swoich” (Liadel, Piasecka, 2015, s. 134) terrorystów obejmowało nie tylko finansowanie i szkolenie, ale tak- że wsparcie propagandowe, co w konsekwencji prowadziło do używania wo- bec „swoich”, czyli terrorystów, miana partyzantów bądź bojowników. Autor zwraca uwagę na kwestię związaną z podmiotowością aktu terrorystycznego.

Jego zdaniem państwo jest podmiotem aktu terrorystycznego, gdy akt terro- rystyczny zaplanowali, przygotowali i przeprowadzili jego funkcjonariusze, działający tajnie w imieniu państwa, bazując na podstawie stanowiska swo- ich przełożonych, którzy stwierdzają, że jedynym skutecznym sposobem opa-

(13)

nowania sytuacji, osiągnięcia zamierzonego celu jest przeprowadzenie ataku terrorystycznego. Natomiast w przypadku gdy funkcjonariusze państwa nie są zaangażowani w wykonanie zamachu, państwo nie ma statusu podmiotu aktu terrorystycznego. Jego rola sprowadza się do posługiwania się organi- zacją terrorystyczną lub jej wspierania. Autor zwrócił uwagę na pojawienie się na scenie międzynarodowej podmiotów określanych mianem korporacji transnarodowych (Liadel, Piasecka, 2015, s. 134), które wymykają się spod re- guł prawa międzynarodowego. Ich globalne interesy i aktywa, którymi dyspo- nują, mogą przyczyniać się do ich zaangażowania w terroryzm, wpieranie go i używanie dla zapewnienia pomyślności swoich interesów ekonomicznych na świecie. Powołując się na definicję terroryzmu, Autor przywołuje zwrot „pod- miot zorganizowany” (Liadel, Piasecka, 2015, s. 134). Jednocześnie zauważa, że względy wizerunkowe stoją naprzeciw takiej działalności i większość takich podmiotów zaangażowałaby się w finansowanie terrorystów.

Analizując zagrożenia, jakie niesie ze sobą emanujące na cały świat zjawi- sko terroryzmu, należy zwrócić również uwagę na niebezpieczeństwa, które niesie ze sobą potencjalne użycie przez terrorystów broni biologicznej. Bio- terroryzm stanowi najtańszy sposób walki. W pozycji pod redakcją naukową Zbigniewa Piątka i Artura Zdrojewskiego odnaleźć można zestawienie, z któ- rego wynika, że skażenie 1 kilometra ziemi przy użyciu broni konwencjonal- nej będzie wiązało się z wydatkowaniem około 2 tysięcy dolarów, zastosowa- nie broni atomowej wygeneruje koszt 800 dolarów, użycie broni chemicznej jest równoznaczne z poniesieniem kosztu w wysokości 600 dolarów, nato- miast użycie broni biologicznej i spowodowanie strat w ludności cywilnej to równowartość 1 dolara. Odnosząc się do tych wskaźników, zasadne jest stwierdzenie, że zastosowanie takiego rozwiązania nie wymaga znacznych nakładów finansowych, co może zachęcać potencjalnych sprawców do po- dejmowania działań w tym obszarze. Występujące masowe migracje ludności z Afryki i Azji do Europy mogą być skutecznym sposobem na przemieszcza- nie się drobnoustrojów i dziesiątkowanie populacji krajów europejskich.

Wizja zastosowania broni biologicznej istniała już w czasie I wojny świa- towej, nad jej przygotowaniem usilnie pracowali Niemcy, jednak nie zdołali przygotować stosownej ilości oraz nie znaleźli sposobu na jej wysłanie na pole walki. Doświadczenia po użyciu w I wojnie światowej broni chemicznej oraz

(14)

poznanie skutków jej użycia skłoniły społeczność międzynarodową do pod- pisania w 1925 r. Protokołu Genewskiego o zakazie użycia broni biologicznej w konfliktach zbrojnych (Chomiczewski, 2002, s. 20). Mając na względzie ewentualne skutki, jakie niesie ze sobą użycie broni biologicznej i chemicznej zagrażającej krajom, narodom i kontynentom, po zagładę cywilizacji, należy traktować wyjątkowo poważnie wszelkie informacje o zainteresowaniu tym rodzajem broni grup terrorystycznych, gdyż wydaje się bardzo atrakcyjna dla terrorystów z uwagi na siłę rażenia i skutki.

Literatura przedmiotu zawiera informacje o krajach, które prowadziły ba- dania nad bronią biologiczną, choć jak stwierdzają autorzy jednej z publikacji, broń biologiczna nie jest wynalazkiem XX w., jak wynika z zapisów kronikar- skich już w 1346 r. w czasie oblężenia Kaffy (Feodosija) po raz pierwszy uży- to broni biologicznej. „Kiedy wśród tatarskich żołnierzy wybuchła epidemia dżumy, spróbowali oni wykorzystać swoje nieszczęście do celów wojennych – ciągali ciała zmarłych wokół murów obronnych, aby zarazić mieszkańców obleganego miasta” (Langbein, Skalnik, Smolek, 2003, s. 57). Kolejny przy- kład pochodzi z XV w. w czasie oblężenia zamku Karlstein w Poliku Pragi:

„(…) husyci katapultowali do obozu wroga ekskrementy oraz ciała swoich towarzyszy zmarłych na dżumę (…), Hiszpanie również w XV wieku podali swoim francuskim wrogom wino skażone krwią chorych na trąd” (Langbein, Skalnik, Smolek, 2003, s. 57).

Terroryzm i działania w tym obszarze mają swoich zwolenników w sektach, również w Polsce, Autorzy jednej z publikacji wymieniają sektę Bractwo Za- konne Himawanti, które przypomniało o sobie w czasie cyklu wykładów w auli Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Według opinii Autorów sekta ta: „nagminnie stosuje w swych działaniach elementy terroru (zastraszanie, szantaż, podpale- nia, przemoc, grożenie śmiercią)” (Fels, 2004, s. 5). Praktyki stosowane w tym środowisku stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli.

Zastraszanie jako metoda walki weszła do użycia z chwilą, kiedy ludzie poznali siłę tej broni. „Za pierwsze udokumentowane działania terrorystycz- ne uznaje się brutalne akcje żydowskich grup Sicarii, skierowane przeciwko rzymskim wojskom okupacyjnym w 70 r.n.e.” (Glen, 2014, s. 8).

Współczesny terroryzm rozwija się nie tylko w rzeczywistej przestrzeni państwa czy kontynentu, ale również w świecie wirtualnym określanym ter-

(15)

minem cyberprzestrzeni. Literatura przedmiotu zawiera informacje dotyczą- ce cyberterroryzmu, który zajął stałe miejsce w historii świata. Jak stwierdzają autorzy jednej z publikacji: „Zagrożenia cyberterrorystyczne są asymetrycz- ne i występują na poziomie ponadnarodowym. Z tego względu istnieje ko- nieczność wypracowania mechanizmów, które będą optymalne zarówno dla poszczególnych państw, jak i w skali regionalnej i globalnej. Tylko wówczas możliwe będą rzeczywiste przeciwdziałania zagrożeniom” (Podraza, Pota- kowski, Wiak, 2013, s. 50).

Wśród przykładów głośnych ataków cybernetycznych wymienia się atak na rządowe i bankowe strony internetowe w Estonii (2007 r). Chaos spo- wodowany brakiem dostępu do kont bankowych zaowocował destabilizacją kraju i wywołał napięcia społeczne, co miało bezpośredni wpływ na poczu- cie bezpieczeństwa obywateli. Ten rodzaj ataków terrorystycznych jest czę- sto wykorzystywany z uwagi na trudności w ustaleniu źródła ataku, czyli sprawcy. O ile ataki terrorystyczne z użyciem tradycyjnych środków walki są widoczne – i dają możliwość do podjęcia działań przeciwstawnych, o tyle cyberterroryzm to forma terroryzmu funkcjonująca w strefie niewidzialnej dla służb i obywateli. Zjawisko to jest wyjątkowo niebezpieczne z uwagi na fakt, że może doprowadzić do paraliżu każdego kraju, poprzez zablokowanie komputerów sterujących chociażby sygnalizacją świetlną w dużym mieście czy wyłączenie generatorów prądu w elektrowni. Strach, zaskoczenie i nie- pewność ludności zawsze wywołuje sytuacje kryzysową, nad którą organy państwa przez pewien czas nie mają kontroli. Bardzo istotnym wyzwaniem dla służb jest ochrona infrastruktury krytycznej państwa, która pomimo za- bezpieczeń nie zawsze jest dobrze chroniona.

Lotnisko to łatwy cel do przeprowadzenia ataku terrorystycznego, za tą opi- nią przemawiają między innymi: „duży przepływ ludzi i bagaży z różnych kie- runków świata (choroby zakaźne, substancje przenoszone na ubraniu), obecność osób ważnych, znanych, sławnych, duży obszar trudny do skontrolowania, duża ilość pracowników” (Piątek, Letkiewicz, 2010, s. 85–86) i wiele innych czynni- ków oraz okoliczności, które sprzyjają terrorystom w przeprowadzeniu ataku.

Współczesny świat, zdominowany przez konflikty zbrojne, jest również narażony na eskalację ataków terrorystycznych, staje w obliczu nowych wy- zwań i jedności. Niekontrolowana, nielegalna migracja ludności oraz zmiana

(16)

form ataków terrorystycznych (Nicea, Nowy Jork, Berlin) skłaniają do zada- nia pytania o bezpieczeństwo Polski i jej obywateli. Dzisiaj terroryzm trak- towany jest jako zagrożenie numer 1 na świecie. Główny cel – zastraszanie ludności Europy, realizowany jest permanentnie, każdego dnia media infor- mują o kolejnych atakach na bezbronnych cywilów w kawiarni, metrze, na bulwarach, w środkach komunikacji publicznej. Niemcy, Francja itd. – efekt zastraszenia już jest widoczny, namacalnym przykładem było tratowanie się ludzi w strefie kibica we Włoszech po nieznanym odgłosie, który wywołał panikę. Próbę odpowiedzi na pytanie o bezpieczeństwo Polski podjął Artur Dmochowski w rozmowie z ekspertami. Jeden z nich stwierdził, że: „(…) terroryzm jest dzisiaj jednym z dwóch głównych zagrożeń (terroryzm i eks- tremizm) dla tego świata, jaki znamy. Przy czym warto zauważyć, że każ- de z nich rzuca mu wyzwanie w inny sposób. Chociaż mają one odmienny charakter, jednak w głębi wydają się równoległe względem siebie. Posiadają również te same korzenie: korzenie niezgody na świat przewagi kultury, oby- czajów i polityki euroatlantyckiej na świecie” (Dmochowski, 2015, s. 13).

Wizja kolejnych lat XXI w. nie napawa optymizmem, stawia wiele pytań, na które brak dzisiaj odpowiedzi, zapewne będzie to czas dalszych konfron- tacji kultur, narodów, religii i zwykłych ludzi biorących udział w rywalizacji biednych i bogatych na wszystkich poziomach funkcjonowania wspólnoty międzynarodowej. Działania uprzedzające w postaci prewencji w światowym przeciwdziałaniu eskalacji przemocy wymagają zaangażowania wszystkich stron. Terroryzm z biegiem lat po raz kolejny dopasuje swoje oblicze do zmian zachodzących w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym, w istotny sposób wpływając na poziom globalnego bezpieczeństwa. Jak wpłynie na Polskę, Europę, świat? To pytanie, na które nikt nie zna odpowiedzi, a może jak sugerują niektórzy, stanie się powodem globalnego konfliktu zbrojnego, który unicestwi całą ludzkość.

Bibliografia

Aleksandrowicz T. (2008). Terroryzm międzynarodowy, Warszawa: Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne. ISBN 9788364785061. 

Aleksandrowicz T. (2015). Terroryzm międzynarodowy, Warszawa: Wydawnictwa Akademickie i Literackie Wojciech Butkiewicz. ISBN 9788360807569.

(17)

Borkowski R. (2014). Terroryzm ponowoczesny, studium z antropologii polityki, To- ruń: Wydawnictwo Adam Marszałek. ISBN 9788377809143.

Capan E. (2007). Terroryzm i zamachy samobójcze, muzułmański punkt widzenia, Warszawa: Wydawnictwo Akademickie Dialog. ISBN 9788380022416.

Chomiczewski K., Kocik J., Szkoda M.T. (2002). Bioterroryzm. Zasady postępowania lekarskiego, Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL. ISBN 9788320026849.

Danielewicz K. (2016). Terroryzm w Afryce, geneza oraz przebieg konfliktu w Mali w latach 2012–2014, Oświęcim: Wydawnictwo Napoleon V. ISBN 9788365652430.

Dmochowski A. (2015). Czas strachu. Terroryzm – Europa – Polska, Lublin: Wydaw- nictwo Słowa i Myśli. ISBN 9788363566562.

Drabina J. (2013). Religie a wojna i terroryzm, Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. ISBN 8323318166.

Fels G. (2014). Terroryzm w sektach, Ruda Śląska–Tychy: Wydawnictwo Poligrafia Inspektoratu Towarzystwa Salezjańskiego. ISBN 8389701057.

Glen A. (2014). Terroryzm lotniczy istota zjawiska, organizacja, przeciwdziałania, Warszawa: Wydawnictwo Akademia Obrony Narodowej. ISBN 9788375233018.

Kaczmarek J. (2001). Terroryzm i konflikty zbrojne a fundamentalizm islamski, Wro- cław: Wydawnictwo Alta 2. ISBN 838855512X.

Krawczyk A. (2013). Terroryzm ugrupowań fundamentalistycznych na obszarze Izra- ela w drugiej połowie XX wieku, Toruń: Wydawnictwo Adam Marszałek. ISBN 9788374419253.

Langbein K., Skalnik Ch., Smolek I. (2003). Bioterroryzm, Warszawa: Wydawnictwo Muza S.A. ISBN 8373193626.

Liedel K., Piasecka P. (2015). Terroryzm wczoraj i dziś. Księga pamiątkowa na 10-le- cie Centrum Badań nad Terroryzmem Collegium Civitas, Warszawa: Wydawnictwo Difin. ISBN 9788379308033.

Nowak E., Nowak M. (2011). Zarys teorii bezpieczeństwa narodowego: Warszawa, Wydawnictwo Difin. ISBN 9788376414850.

Piatek Z., Letkiewicz A. (red.) (2015). Terroryzm a infrastruktura krytyczna państwa zewnętrznego Unii Europejskiej, Szczytno: WSPol, s.85–86.

Podraza A., Potakowski P., Wiak K. (2013). Cyberterroryzm zagrożeniem XXI wieku, Warszawa: Wydawnictwo Difin. ISBN 9788376419022.

Roman Ł. (2015a). Istota współczesnych wyzwań i zagrożeń bezpieczeństwa. Journal of Modern Science, 27(4), 209–226. ISSN 1734-2031.

(18)

Roman Ł. (2015b). Identyfikacja bezpieczeństwa i obronności. Journal of Modern Science, 26(3), 335-348. ISSN 1734-2031.

Sitek M. (2018a). Stosowanie klauzuli solidarności UE w praktyce. Journal of Mo- dern Science,  36(1), 185–198. Pobrane z: https://doi.org/10.13166/jms/86365, ISSN 1734-2031 (dostęp 14.05.2020).

Sitek M. (2018b). Prawne ramy bezpieczeństwa jednostki w cyberprzestrzeni.  Jo- urnal of Modern Science,  37(2), 177–189. Pobrane z: https://doi.org/10.13166/

jms/91855. ISSN 1734-2031 (dostęp 14.05.2020).

Such-Pyrgiel M. (2019). Człowiek w dobie cyfrowej transformacji. Studium socjolo- giczne, Toruń: wyd. Adam Marszałek, s. 192–193, ISBN 9788366220966.

Wojciechowski S. (2013), Terroryzm na początku XXI wieku. Pojęcie, przejawy i przy- czyny, Poznań, Wydawnictwa Naukowe Contact. ISBN 9788360251584.

Netografia

www1: www.stosunki.pl/?q-content/akt-agresji-akt-terroru (dostęp 14.05.2017).

www2: eskola.pl/wos/organizacje-terrorystyczne-i-ich-cele-6501.html (dostęp 14.05.2017).

www3: www.ur.edu.pl/file99926/34-Nowacki_Gabriel.pdf (dostęp 14.05.2017).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Od- setek osób w gospodarstwach domowych o wydatkach poniżej granicy ubóstwa skrajnego (tzn. gospodarstw domowych posia- dających w swoim składzie co najmniej jedną osobę

Zarówno organizacje międzynarodowe, jak i państwa przy- znają, iż konieczne jest rozwijanie zdolności obronnych w cyberprzestrzeni (Białoskórski, 2011, s. Nie jest

the creation date of answers, the creation date of a vote does not contain the information about hours, minutes and seconds. Its format is in the form month-day-year. As consequence

Palec wskazujący dotyka zamkniętych ust, spojrzenie „spod brwi”. Jest to gest świad- czący o głębokim namyśle, skupieniu uwagi, być może jest to przypominanie sobie cze- goś

The essay argues that the exploration of interracialism put forward by George Hutchinson in his groundbreaking study The Harlem Renaissance in Black and White (Harvard, 1995)

Profesor Lutter jest wybitnym znawcą prawa prywatnego, a zwłaszcza spółek kapitało- wych i prawa umów gospodarczych.. Prowadzone przez niego badania naukowe doprowa- dziły do

Z hľadiska postavenia prvku v prostredí nehmotného kultúrneho dedičstva Slovenska reprezentuje Banskoštiavnický salamander jednoznačne špecifické a ojedinelé kultúrne

Prognozuje się, że do roku 2030 koszty profi laktyki oraz leczenia cukrzycy i jej powikłań sięgną kwoty około 600 mld dola- rów.. Dodatkowe wydatki stanowią koszty