JANINA WOCH
ur. 1925; Abramów
Miejsce i czas wydarzeń Abramów, II wojna światowa
Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, kobieta w ciąży, ciąża, zakazy dla kobiety w ciąży
Kobieta ciężarna musiała wystrzegać się wielu rzeczy
Kobieta ciężarna, ale to wszyscy starsze takie babcie ostrzegały, żeby to uważała na siebie, żeby do ogrodu nie wchodziła, w ogórki, w dynie. […] A bo by później te co są te nacie, to żeby potem wkoło pępowiny nie miała tych jakiś przeszkód, żeby dziecko się nie udusiło. Nie wolno, nie wolno było wchodzić! Oj po dwie miotły, ani dwie szczotki w rence, nic po dwa nie nosić, żeby sie bliźniaki nie urodziły. […] Nie chcieli bliźniaków, tylko to po jednym dziecku, bo trudności były kiedyś z dziećmi, nie było tak jak teraz wózki, tylko kołyski, były takie porobione z prześcieradła zwiunzane i tam się huśtało te dziecko. I ciężkie czasy były kiedyś nie tak jak dziś, bo to nie było takich dogód dziecko nie miało jak teraz. Bo to matka szła z dzieckiem plewić, wszystko w pole. A dziś to mamy mają dogody ruźne, bo mają opieke, a kiedyś to…
[…] Dwa wiaderka, jak tam krowy poiła, abo wode nosiła, to pojedynczo wszystkiego.
Nie przechodzić przez jak tam jechali gdzieś do miasta, to przeć nie było samochodów, tylko konikiem się jechało, i jak tam lejce leżały na ziemi, to broń Boże, żeby nie dała kroka przez te lejce. […] Że to też by była przeszkoda na dziecko wszystko. Żeby jakby się tam paliło gdzieś, abo co, to żeby się po twarzy nie dotykała, bo znajmiona takie się robiły, takie róźne. Musiała uważać i już kobieta!
Data i miejsce nagrania 2009-12-30, Wólka Kątna
Rozmawiał/a Magdalena Wójtowicz
Transkrypcja Magdalena Wójtowicz
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"