• Nie Znaleziono Wyników

Metodyczna koncepcja języka

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Metodyczna koncepcja języka"

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Tomasz Wójcik

Metodyczna koncepcja języka

Studia Rossica Posnaniensia 4, 183-190

(2)

P ozn ań

METODYCZNA KO N C EPCJA JĘ Z Y K A

1. Obecną rzeczywistość szkolną w zakresie nauczania języków obcych ch arak tery zu je m. in. skrajna rozbieżność teorii i praktyki, staw ianych n a każdej lekcji c e l ó w nauczania i osiąganych w w yniku wieloletniego procesu n auczania języka r e z u l t a t ó w . K ażda jednostka lekcyjna jest celowa, jednakże n a ostateczny w ynik nauczania (a przez w ynik należy rozumieć tylko i w y­ łącznie stopień opanowania języka) nie składa się sum a rezultatów osiągniętych na poszczególnych lekcjach. W ym agania, wysuwane pod adresem absolwenta szkoły co do opanowania języka, są swojego rodzaju nieporozumieniem nie ty lk o dlatego, że opanowanie języka obcego w w arunkach szkolnych (a jeszcze bardziej lektoratow ych) jest niemożliwe, ale że dotyczą one nie tego, czego uczył się absolw ent szkoły średniej czy wyższej. N a to, że stopień opanowania języka przez absolwentów szkół średnich nie jest proporcjonalny do wielo­ letniego w kładu pracy, składa się szereg przyczyn; za najw ażniejszą z nich należy uznać to, że w nauczaniu języka obcego sam język jako przedm iot nauczania stanow i jedynie p retek st do prowadzenia lekcji czy lektoratu. Niezależnie od tego, czy nauczyciel przerabia z uczniami tylko gram atykę zam iast ćwiczeń konwersacyjnych, czy ćwiczenia nawyków językowych spro­ w adza wyłącznie do pisania dyktan d , czy ćwdczenia w mówieniu uzależnia od uprzedniego opanow ania poprawności w czytaniu (wskutek czego nigdy nie dochodzi do ćwiczeń konwersacyjnych), czy też podporządkowuje cały p ro ­ ces nauczania języka przerabianiu słówek w porządku tem atycznym (np. słownictwo dotyczące dworca, pór roku, poczty, ulicy itp.), końcowy w ynik nauczania języka jest jeden i ten sam: absolutna nieum iejętność posługiwania się językiem, zarówno w mowie, jak i n a piśmie.

W iadomo, że znajomość języka polega n a um iejętności produkcji i odbioru tekstów obcojęzycznych. Ażeby te n cel osiągnąć, należałoby: 1. we wszystkich ćwiczeniach językowych i n a każdych zajęciach lekcyjnych (lektoratowych) mieć na uwadze f u n k c j ę k o m u n i k a t y w n ą języka, 2. nauczać — jeśli chodzi o ćwiczenia nawyków — s y n t e z y j ę z y k o w e j , 3. uczyć — jeśli opa­ nowanie języka polega na produkcji tekstów — nie tylko samego m ateriału

(3)

1 8 4 T. W ó j c i k

leksy kalno-gramatycznego, ale i p r o d u k o w a n i a t e k s t ó w . U tożsam ianie produkcji tekstów obcojęzycznych z um iejętnością bezbłędnego posługiwania się m ateriałem leksykalno-gram atycznym , co jest ta k charakterystyczne dla p rak ty k i szkolnej, polega na oczywistym nieporozumieniu.

Biorąc pod uwagę fak t, że absolw ent szkoły średniej — mimo ciągłych zm ian programów, podręczników i m etod nauczania — nie jest w stanie bezbłędnie napisać czy naw et przepisać (!) kilku zdań po rosyjsku n a egza­ minie wstępnym , o czym świadczą prace egzaminacyjne, nietrudno zauważyć, że znajomość języka rosyjskiego, jak ą reprezentują absolwenci szkół średnich, je st prawie żadna. N a usprawiedliwienie należy jednak wziąć pod uwagę, że uczeń szkoły średniej (a dotyczy to również studentów) może opanować tylko to, czego się uczy; jeżeli nie uczy się — w procesie wieloletniego nauczania języka — produkow ania tekstów obcojęzycznych, nie opanuje języka, mimo że może opanować pamięciowo kilka tysięcy słów i kilka podręczników g ra­ m aty ki opisowej. Pom ijam tu podział na opanowanie czynne i bierne, ponieważ: 1. chodzi o założenia, nie o szczegóły i 2. podział te n jest nie uzasadniony: określa wprawdzie — z brak u innej terminologii — stopień opanow ania języka, ale nie może być bran y pod uwagę w sam ym nauczaniu języka. N asta wierne n a bierne opanowanie języka zwalnia ucznia od odpowiedzialności za pracę, a nauczyciela — od nauczania syntezy, czyli m. in. stosowania ćwiczeń kon- wersacyjnych.

2. N a pytanie, czego uczyć, odpowiedź jest z pozoru prosta: języka. Trudność powstaje w tedy, kiedy szukam y odpowiedzi na pytanie, czym jest język. O ile dla językoznawstw a dziewiętnastowiecznego charakterystyczne było utożsam ianie języka z indyw idualnym aktem mówienia i społecznym procesem mowy, to dla niektórych językoznawców współczesnych ch arak te­ rystyczne jest utożsam ianie języka z tekstem :

( ...) trzeba odpow iedzieć n a zasadnicze p y ta n ie, czy m języ k je st. R zeczą d ziw n ą, a zarazem brzem ienną w sk u tk i, jest fa k t, że języ k o zn a w cy n a to zasad n icze p y ta n ie z reguły d ają odpow iedzi m g liste lub m y ln e, p ow tarzając np. za P la to n em , że języlc je s t narzędziem porozum iew ania się, lub za Saussure’em , że języ k je s t sy stem em zn ak ów . T y m czasem w rzeczyw istości j ę z y k t o n i c i n n e g o j a k t e k s t y m ó w i o n e i p i s a n e (podkreślenie m oje — T. W .), czy li po p rostu w szy stk o to , co się m ów i i p is z e 1.

Mimo zastrzeżeń i wątpliwości, jakie budzi powyższe sformułowanie, nie m ożna nie przyznać, że istota języka polega na jego tekstowości: każdy znak

językow y funkcjonuje nie w systemie, lecz w tekście. Przeciw staw iam y zatem

język tekstow i (a ściślej — system tekstowi); z jednej strony m am y do czy­ nienia z kodem statycznym , k tó ry sam jako tak i nie jest zdolny do funkcjo­ now ania, z drugiej — z funkcjonowaniem system u w tekście. Poza tekstem nie m a języka, istnieje tylko system elementów słownikowych i gram atycznych,

1 W . M a ń c z a k , Z zagadnień język o zn a w stw a ogólnego, W rocław -W arszaw a-K raków 1970, s. 6.

(4)

utożsam iany przez gram atykę opisową i trad y cy jn ą m etodykę (co wyraźnie ujem nie odbija się w prak ty ce szkoły średniej i wyższej) z językiem, czego dowodem jest zresztą jedyna p rzyjęta przez szkołę definicja języka, głosząca że ,, j ęzy к = słowni с two -f- gram atyk a ’5. Opanowanie system u, tj. słownictwa i gram atyki, nie gw arantuje opanowania języka ( = posługiwania się językiem); opanowanie języka zależy od opanowania kodu dynamicznego, a b stra k tu i syntezy językowej, czyli całego system u właściwości syntaktyczno-sem an­ tycznych, umożliwiających funkcjonowanie m ateriału leksykalno-gram a­ tycznego w konkretnych tekstach.

Niezależnie od przyjętej przez różnych językoznawców terminologii obser­ w ujem y niemożność przyjęcia jednej zadowalającej definicji języka:

1. jeżeli przez system rozumieć zespół znaków i jeżeli język uważać za system , to należałoby odrzucić definicje typu: „językiem nazyw am y to, co w mowie jest równocześnie społeczne, trw ałe i ab strakcyjne” 2, jako odnoszące się do płaszczyzny funkcji językowych, a nie klas elementów systemu;

2. jeżeli przez język rozumieć — w myśl przytoczonej w punkcie 1. de­ finicji — abstrakcyjny schem at przekazywania konkretnych treści, system czystych relacji itp ., to należałoby wyłączyć z zakresu pojęcia języka system jako zespół znaków leksykalno-gram atycznych.

Innym i słowy, obserwujem y w podejściu do języka dwa krańcowe stan o­ wiska: jedni reprezentują stanowisko formalne, uważając język za system klas elementów gram atycznych i słownikowych, drudzy — stanowisko fu n k ­ cjonalne, uw ażając język za system relacji liniowych. Jedni uznają autonom ię system u i tekstu, utożsam iając system z językiem, drudzy — nie tylko nie uzn ają autonom ii języka poza tekstem , ale i niekiedy, jak autor przytoczonego wyżej cy tatu, utożsam iają język z tekstem .

Różne podejścia do języka i opisu faktów językowych świadczą o tym , że język jest zjawiskiem wieloaspektowym i złożonym. Dlatego ty m bardziej pewnej ostrożności wym aga u s t a w i e n i e języka w procesie jego nauczania, ponieważ przewartościowanie przez m etodykę momentów nieistotnych z p u n k tu widzenia językoznawczego jest równoznaczne ze stra tą czasu i wysiłku osób uczących się.

3. Elem enty słownikowe (wyrazy i morfémy syntaktyczne), podobnie ja k

i form y gram atyczne, podporządkow ane są f u n k c j o m t e k s t o w y m. W tekście nie tylko konkretyzuje się sem antyka danego elem entu słownikowego i pre­ cyzuje jego funkcja gram atyczna, ale i ujaw nia się rzeczywista jego wartość (gram atyczna lub leksykalna). Jedne i te same elem enty słownika pełnić m ogą różne funkcje tekstowe, dlatego też tek st jest jedynym kryterium analizy faktów językow ych i ich opisu. Ponieważ tek st jako system relacji liniowych je s t nadrzędny w stosunku do języka jako system u elementów

(5)

1 8 6 T. W ó j c i k

form alnych, wyłania się konieczność uznania p r i o r y t e t u t e k s t u w procesie nauczania języka obcego.

Aby umieć produkować konkretne tek sty obcojęzyczne, trzeba się uczyć nie tylko system u, ale i jego funkcjonowania. Poprzestanie w nauce języka n a n a ­ uczaniu system u jest równoznaczne z błędnym nauczaniem języka; języka prze­ cież uczymy się i nauczam y po to, by się nim posługiwać, zaś warunkiem po­ sługiwania się językiem nie jest ani opanowanie system u, ani pilność i zdolności ucznia. Zasadnicza trudność produkow ania tekstów obcojęzycznych k ryje się w s t r u k t u r z e t e k s t o w e j danego języka. Bez nauczania tej stru k tu ry pilny i zdolny absolwent szkoły średniej może w najlepszym w ypadku (co praktycznie i ta k jest niemożliwe) posługiwać się obcojęzycznym m ateriałem leksykalno- gram atycznym w ram ach polskiego a b stra k tu językowego, przy czym nie ty lk o syntaktycznego, ale i tekstowego. Rosyjskie odpowiedniki wyizolowa­ nych wyrazów i form polskich są jedynie odpowiednikami językowymi, a nie tekstow ym i, tj. odpowiednikami znaczeń, a nie użyć. Ich znajomość nie św iad­ czy o opanowaniu poprawności językowej, k tóra jest równoznaczna z popraw ­ nością tekstową; funkcja bowiem kom unikatyw na, której podporządkow ana jest wszelka poprawność językowa (zarówno ortoepiczna, ja k i syntaktyczna), przejaw ia się tylko i wyłącznie poprzez tek sty konkretne.

Nie chodzi t u jedynie, jeśli mowa o tekście, o system związków syntak- tycznych różny od polskiego, ale również o charakterystyczny dla języka obcego system powiązań i uzależnień semantyczno-leksykalnych. Ten właśnie tekstow y system uzależnień syntaktyczno-sem antycznych stanow i s c h e m a t f u n k c j o n a l n y j ę z y k a , niedostrzegany w praktyce szkolnej, gdzie sugeruje się uczniowi zupełną dowolność funkcjonowania leksyki (pod w arunkiem poprawności gram atycznej) i sprawę użycia form leksykalnych pozostawia jego domysłom. J a k różne jest bezbłędne gram atycznie posługiwanie się rosyjskim m ateriałem leksykalnym od poprawnego tek stu rosyjskiego, może świadczyć następujący przykład.

Zdanie polskie ,,w godzinach popołudniowych delegacja udała się do k ra ju ” pilny uczeń przetłum aczy na język rosyjski gram atycznie bezbłędnie: в после­ обеденные часы делегация отправилась в страну. Т ак przecież uczy się go w szko­ le: „popołudniow y” — послеобеденный, „godzina” — час, „udać się” w zn a­ czeniu „w yjechać” — отправиться, „ k ra j” — страна. Tymczasem popraw ny tek st rosyjski brzmi: во второй половине дня делегация отбыла на родину.

Z jednej strony m am y więc do czynienia z różnicami s c h e m a t ó w s y n - t a k t y c z n y c h , na przykład: „Dzień 3 m arca wszedł do historii Bułgarii

jako ogólnonarodowe święto”. — День 3-го марта вошёл в историю Болгарии общенациональным праздником.

Z drugiej strony w ystępują różnice s c h e m a t ó w l e k s y k a l n y c h : „N a

najwyższym podium s ta n ą ł sportowiec z Polski” . — На высшую ступеньку пьедестала почёта в зо щ ё л спортсмен из Польши.

(6)

P ra k ty k a szkoły średniej dostarcza tysiąca przykładów na to, że do za­ gadnienia „technologii produkcji tekstó w ” nie przywiązuje się żadnej wagi. Z darza się często, że nauczyciel wym aga zreferowania w języku rosyjskim wiadomości dzieimika telewizyjnego. W tak ich i podobnych w ypadkach m am y do czynienia nie z nauczaniem języka, ale z nauczaniem błędów językowych; niemożliwe jest zreferowanie w języku rosyjskim ważniejszych wydarzeń m iędzynarodow ych bez uprzedniego długoterminowego i codziennego czytania p rasy radzieckiej, tj. bez uprzedniego opanowania rosyjskiej syntaktyczno- leksykalnej stru k tu ry tekstów polityczno-społecznych. O tym , jak różna jest t a stru k tu ra od polskiej, można się przekonać, zestawiając np. te same teksty z gazety polskiej i rosyjskiej.

4. Pogląd, że język jest tylko system em znaków leksykalno-gram atycznych i syntaktycznych, albo że jest on tylko abstrakcy jną stru k tu rą różnorodnych relacji syntagm atycznych, jest połowiczny; do języka należy zarówno k o n k r e t leksykalno-form alny, jak i a b s t r a k t funkcjonalny, um ożliwiający wszelką działalność językową. Język jest syntezą k o n k retu i ab strak tu , form i funkcji k odu statycznego i dynamicznego, słownika i tekstu. W łaśnie t e k s t n a l e ż y p o j m o w a ć nie tylko jako k onkretny pro d u k t a k tu mówienia, ale przede wszystkim j a k o a s p e k t j ę z y k a .

Term in „ te k s t” w naszym rozum owaniu staje się dwuznaczny: 1. oznacza од każdy gotowy produkt informacyjno-językowy, w ytw arzany przez nadawcę w procesie mówienia, czyli tw ór konk retn y i zarazem indyw idualny, oraz 2. abstrakcy jną i trw ałą stru k tu rę wspólnych dla wszystkich konkretnych te k ­ stów uwarunkowań syntaktyczno-sem antycznych, czyli tek st języka. Opano­ wanie tek stu języka jest równoznaczne z opanowaniem syntezy językowej, czyli um iejętnością produkow ania tekstów konkretnych. Z drugiej jednak stro n y opanowanie tek stu języka możliwe jest tylko w drodze przerabiania, tj. przekazu i odbioru jak największej liczby tekstów konkretnych, gdyż tylk o wówczas możliwe jest utrw alenie a b stra k tu językowego, poprzez n a tu ­ raln ą selekcję syntaktycznych i sem antyczno-leksykalnych elementów s tru k ­ tu ry tekstów konkretnych.

Tekst języka bywa utożsam iany ze stylem , co me wydaje się słuszne z następującego powodu: styl charakteryzuje użycie języka w tek stach kon­ k retn ych w odniesieniu do stylu naturalnego, właściwego dla danego języka

( = powszechne rozumienie stylu) albo użycie języka w odniesieniu do płaszczy­ zny innego języka ( = lingwistyczne rozumienie stylu); w pierwszym wypadku m am y do czynienia ze stylem indyw idualnym , tj. k on kretny ch tekstów, w drugim — ze stylem języka, charakteryzującym normę użycia system u. O ile w w ypadku stylu chodzi o specyfikę użycia system u (zawsze na tle porównawczym), to w w ypadku tek stu m am y do czynienia z koniecznością takiego a nie innego użycia w konkretnych przypadkach, czyli obowiązującą wszystkich społeczną norm ą językową. „S ty l” jest pojęciem węższym niż

(7)

1 8 8 T. W ó j c i k

„ te k s t” ; odnosi się głównie do płaszczyzny leksykalnej, podczas gdy te k st obejm uje swoim zykresem w równej mierze sy ntaktyczną stru k tu rę języka, jak i sem antyczno-leksykalną norm ę użycia.

5. W ydaje się słuszne, by dla celów czysto praktycznych, tj. procesu nauczania, przyjąć m e t o d y c z n ą k o n c e p c j ę j ę z y k a :

J Ę Z Y K = (l)S Y S T E M + (2)T E K S T + (3 )N A W Y K

Język jest tu rozum iany szerzej niż w lingwistyce: obejm uje swoim zakresem zarówno konkret leksykalno-gram atyczny (paradygm atyka), jak i a b stra k t tekstow y (syntagm atyka syn tak tyczna i leksykalna), a tak ż e trzeci niezbędny elem ent, k tó ry w procesie nauczania stanowi równie ważne ogniwu — nawyk. Zachowanie właściwiej proporcji pomiędzy tym i trzem a ogniwami powinno być niezbędnym wurunkiem procesu nauczania języka.

Istnieje ścisła zależność między m ateriałem leksykalno-gram atycznym , użyciem tego m ateriału w tekście i um iejętnością produkcji tekstów indyw i­ dualnych. Użycie języka nie jest wyłącznie indywidualne, ale indyw idualne i społeczne. Tekst indyw idualny (konkretny) musi być podporządkowrairy tekstow i języka, czyli trwrałej stru ktu rze syntaktyczno-sem antycznej, bo tylko to podporządkowanie jest w arunkiem z arów7 no poprawności stylu indywidualnego, jak i kom unikatyw ności języka. Granice z a s i ę g u t e k s t o w e ­ go (zarówno zakresu znaczenia, jak i użycia) elementów leksykalnych są ściśle określone przez zwyczaj językowy i nie pokryw ają się z granicam i zasięgu ty ch samych elementów innego języka. Opanowanie — naw et jak najbardziej dokładne — wieloznaczności wyrazów, jak ą proponują słowniki, nie daje absolutnie żadnych możliwości wniknięcia w społeczną norm ę ich użycia.

W pracach z zakresu m etodyki przeciwystawia się zwykle język nawykow i, czyli m ateriał leksykalno-gram atyczny (bo ta k jest pojm ow any język przez m etodykę) czynnościom językowym, przy czym zupełnie nie dostrzega się s p o ł e c z n e g o i i n d y w i d u a l n e g o a s p e k t u użycia środków7 językowych. Środki językowe funkcjonują w7 ściśle określonych w arunkach tekstow ych i dopiero opanowanie ty ch warunków7, tego co nazw7aliśmy t e c h n o l o g i ą p r o d u k c j i t e k s t ó w , daje możność produkow ania tekstów indyw idualnych, czyli stanowi podstaw ę tego, co nazwaliśmy t e c h n i k ą p r o d u k c j i t e k s t ó w . Od pilności i wkładu pracy ucznia zależy stopień opanowania m ateriału leksykalno-gram atycznego i tek stu (technologii produkcji tekstów), od zdol­ ności ucznia zależy technika produkcji tekstów indywidualnych, które mogą być bardzo różne — od zupełnie przeciętnych do stylistycznie doskona­ łych.

(8)

pom iędzy m ateriałem a czynnością, stąd jego dwuaspektowość; na tek st składa się: a. system syntaM yczno-sem antycznych uw arunkow ań leksyki (inaczej — linearnych uwarunkowań), k tó ry jest jednocześnie b. utrw alonym przez tra d y c ję językową społecznym s p o s o b e m przekazu konkretnych informacji.

K ażd y tek st indyw idualny jest trój warstwowy; składa się na niego: a. sys­ tem , b. te k st języka, c. informacja. (Pomijam tu proponowane przez gram atykę transfo rm acy jn ą term iny „ stru k tu ry głębi” i „powierzchni” jako odnoszące się głównie do języków fleksyjnych, a w każdym razie takich, w których ele­ m en ty leksyku m ają swoje w arianty gram atyczne; chodzi zresztą nie o podejście do te k s tu od strony gram atyki, ale nauki języka).

Proponow ana w artykule m etodyczna koncepcja języka, a więc koncep­ cja języka jako przedm iotu nauczania, zakłada jego trój aspekto wość (a. system , b. te k st języka, c. nawyk). Zestawiając tró jaspekto wość języka (jako przedm iotu nauczania) z trój w arst wo wością tekstów konkretnych, wi­ dzim y, że różnica dotyczy tylko jednego punktu. Wniosek, jaki można z tego w yciągnąć, jest jeden: nauczanie języka obcego powinno być oparte na tekstach

konkretnych, jeśli m a się na celu nie tylko opanowanie system u, ale i posługi­

w anie się nim. Z jednym zastrzeżeniem: inform acja przekazyw ana w tekstach konkretnych powinna być tylko pretekstem do nauczania języka. Nie można oderwać nauki języka od inform acyjnej w arstw y tekstów konkretnych, język przecież nie jest celem sam w sobie, ale jedynie środkiem przekazu informacji; z drugiej jednak strony — przerabianie tekstów konkretnych wyłącznie pod k ątem widzenia treści, co ta k charakterystyczne jest dla p rakty ki szkoły średniej, jest w gruncie rzeczy nauczaniem literatury, historii, sztuki itp., ty le tylko, że w języku obcym. Z przerabianych tekstów konkretnych uczeń powinien zapam iętać język, nie informację; „zapam iętanie” języka polega na bezrefleksyjnym opanowaniu zarówno m ateriału leksykalno-gramatycznego, jak i te k stu (w sensie społecznego schem atu funkcjonowania leksyki). Uczenie się n a pamięć konkretnych tekstów jest o tyle niewskazane, że zmusza ucznia do m agazynow ania nie tylko faktów językowych, ale i inform acji pozajęzy- kowej, co pociąga za sobą konsekwencje: a. uczeń nie może się oderwać do płaszczyzny myślowej języka ojczystego, b. nie jest w stanie oderwać warstw y inform acyjnej od języka obcego. (Znane są w ypadki, kiedy to kandydaci na studia p y tan i o twórczość Puszkina odpow iadają wyuczonym na pamięć życiorysem tego poety). Uczeń uczy się języka po to, żeby mógł w nim prze­ kazać d o w o l n ą i n f o r m a c j ę o rzeczywistości. Rzeczywistość szkolna jest inna: uczeń uczy się na pamięć szczegółów konkretnych czytanek, co nie prowadzi nigdy do opanowania języka. W ydaje się, że powinna być ściśle przestrzegana następująca zasada: jeżeli chcemy, aby uczeń opanował język,

m usim y go uczyć tylko i wyłącznie języka. Co należy rozumieć przez język jako

(9)

1 9 0 T. W ó j c i k ТОМ АШ В У Й Ц И К МЕТОДИЧЕСКАЯ КОНЦЕПЦИЯ ЯЗЫКА Резюме Темой статьи является концепция языка как предмета преподавания. Учитывая низкий уровень обучения русскому языку (несмотря на все более усовершен­ ствованные программы, пособия и методы его проподавания), автор приходит к выводу, что молодежь обучается орфографии, лексике, грамматике, правильному чтению и т. п., но не языку. В процессе преподавания языка необходимо на всех заниятиях учитывать его коммуникативную функцию, обучать языковому синтезу и умению производить тексты. Автор считает целесообразным принять такую концепцию языка, которая представляла бы собой единство лексико-грамматического материала (система), синтаксически-семанти- ческих условий его функционирования (текст) и языковых навыков. П од текстом понимается совокупность общественных норм употребления грамматики и лексики, в противополож­ ность текстам индивидуальным, которые являются — какими бы они ни были — конкрет­ ными манифестациями текстовой структуры языка. M E T H O D IC A L C O N C E PTIO N OF L A N G U A G E b y TOMASZ W Ó JC IK Sum mary

The topic o f th is article is a con cep tion o f language as th e su b ject o f tea ch in g . T aking in to accou n t th e low stan d ard o f R u ssian teach in g — d esp ite th e co n sta n t im p ro v e­ m e n t o f th e syllab u ses, aid s and m eth o d s — th e author h as com e to th e conclusion th a t th e know ledge o f th e orth ograp h y, vocab u lary, correct reading e tc., is n o t su fficien t for acquiring th e language itself.

In th e tea ch in g process d u e regard should be p aid to th e com m u n icative fu n ctio n o f language, teach in g th e lan gu age sy n th esis and th e a b ility to produce te x ts. T he a u th o r considers it ad visab le to a d o p t th e con cep tion o f lan gu age th a t w ould com bine th e lexico-gram m atical m aterial (sy stem ), sy n ta ctico -sem a n tic co n d itio n s in w h ich it fu n c ­ tio n s (text) and th e language h a b its. B y “t e x t ” th e au th or m ean s th e social norm o f th e use o f gram m atical and lex ica l form s as opposed to in d ivid u al te x ts w hich — inepend- en tly o f their character- are specific m an ifestation s o f th is norm (in other w ords- th e te x t o f th e language).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ponieważ Koran „zawiera prawo w potencji, a nie w aktualności (prawo nie jest tam wyrażone expressis verbis)” 26 , większa jest jego rola jako źródła

Gdy on ju˝ si´ skoƒczy∏ lub jeszcze nie zaczà∏, to u˝ywam Êwiat∏a..

Niejednokrotnie – w utworach Wiktora Okroja – refren pełni rolę mantry zaklinające rzeczywistość, przynoszącej uspokojenie, aktywizującej energię: Przecież mój świat nie

Uczniu, twoim zadaniem jest dowieść, że rejs Santiaga okazał się klęską oraz – uzasadnić, z jakich powodów wyprawę można uznać za zwycięstwo3. Wyprawa jako klęska

Podaj nazwę kategorii znaczeniowej rzeczowników pochodnych, do której należy rzeczownik czytelniczka i podkreśl jego formant, a następnie za pomocą tego samego formantu

Niech, tak jak wcześniej przyjęliśmy, Fo(W) będzie aktem mowy, w którym nadawca N wyraża swoje stanowisko w odniesieniu do zdania W. Aby zespól tych aktów mowy mógł

Oferujemy im leczenie chemioterapią oraz chemiotera- pię wspartą przeciwciałami, ale oczywiście wiemy, że to nie jest leczenie, które może ich całkowicie wyleczyć, bo to

My po prostu zdajemy sobie sprawę, że pacjenci mają prawo do tego, by jak najszybciej zyskać do dyspozycji nowe opcje terapeutyczne.. A skoro pacjenci mają do tego prawo, my