CENA 3.— I Ł
„Z rz e s z K a s z e b s k o " w y c h o d z i t r z y r a z y w ty g o d n iu . D o d a te k d la r o d z in y k a s z u b s k ie j „C h e c z " u k a z u je się w k a d y m n u m e rz e c z w a rtk o w y m . — P re n u m e ra ta p o c z to w a i p o d ' opaską m ie s ię c z n ie 40,— zł, p r e n u m e ra tę p o c z to w ą n a le ż y o d n a w ia ć od 1 do 15 każdjego m iesiąca. -
Cena poje dyncze go n u m e ra 3,— zł.
R e d a k to r N a c z e ln y : Ig n a c y S z u te n b e r g ,'p r z y jm u je w śro d y i s o b o ty o d godz. 10— 12.
R e daguje K o le g iu m . W y d a w c a : Spóldz. W y d a w n . „Z rz e s z K a s z e b s k o ".
A d re s R e d a k c ji i A d m in is t r a c ji: W e jh e ro w o , R y n e k 7. S k rz y n k a P o c z to w a n r. 30, T e le fo n 68.
R o k I X
W e jh e r o w o — w t o r e k , 2 4 g r u d n ia 1 9 4 6 N r 121
spokój ludziom dobrej woli
H e n r y k R a d o w ie c k i.
;pRzy OPŁATKU
K ie d y p rz y b ia ły m o p ła tk u W w i g i l j i w ie c z ó r ó w ś w ię ty
P o czn ie m y ż y c z y ć sobie
Szczęścia, ja k p o ln y c h ty c h k w ia t k ó w , N o w e j do ż y c ia z a c h ę ty
I snu le k k ie g o w g ro b ie — A c h , ja k ż e b y p o ż ą d a n y
B y ł czyn, w z n ie ś ć s w o je ta m oczy, G dzie lś n i K ró le s tw o Boże, I w e s tc h n ą ć : O, Panie nad Pany, N ie c h ja k n a jlic z n ie j .otoczy
Ł a s k a T w a P o lskie M o rz e !!!
Z a b ły s ła g w ia z d k a B etleem ska, g w ia z d a n o w e g o im ie n ia i z b a w ie nia.
„G lo ria , g lo ria in e xce lsis D eo"
w y ś p ie w u ją ra d o śn ie p o d n ie b io s a a- n io ło w ie i na z ie m i lu d z ie d o b re j w o li. B o w ie m n a ro d z ił się Z b a w ic ie l.
N a ro d z ił się w szego ś w ia ta o d k u p i
c ie l. N a ro d z ił się C h ry s tu s , K r ó l K ró ló w , W ła d c a i Pan w s z y s tk ic h n a ro d ó w — całego św iata.
Bóg się ro d z i — w n ę d zn e j szo
p ie ; za k o le b k ę s łu ż y z desek z b ity ż łó b b y d lę c y , p o ło ż o n y na sianie, b y d lą tk a ch u ch a ją , b y n ie zm a rzł, K r ó l K ró ló w , Z b a w ic ie l lu d z k o ś c i a w ita ją Go p rze d bogaczam i, przed nędzarzam i, p rze d d y g n ita rz a m i i k ró la m i p ro ś c i p a stu szko w ie .
I tr u c h le ją z ie m skie m oce: n ie - | w ia ra , p ych a , n ie s p ra w ie d liw o ś ć , n ie n a w iść, g w a łt. —
B ieżą do s ta je n k i p a stu szko w ie , c i m a li, b y k o le n d o w a ć m a łe m u Je
z u s o w i C h ry s tu s o w i, b y w d z ię c z n ie p rz y g ry w a ć , o fia ru ją c Je m u to, co p o sia d a ją . A razem z p ro s to tą —- p o
słusznie, cisn ą się K ró lo w ie , n io sąc Panu d a ry w o fie rz e : m irę , k a d z id ło , z ło to , — i z m ie s z a ły się d a ry k ró le w s k ie z o fia ra m i w ie ś n ia c z y m i.
A lb o w ie m Jezus n a ro d z ił się d la | w s z y s tk ic h , a lb o w ie m ró w n ą m iło - j ścią o g a rn ia w s z y s tk ie bez w y ją t k u stany.
Ś w ię ta B ożego N a ro d z e n ia czci i o b ch o d zi u ro c z y ś c ie n a ró d P o ls k i od w ie k ó w . O d d a jm y i w ty m ro k u w s z y s c y h o łd d o z g o n n y m a łe m u Je-, z u s o w i Z b a w ic ie lo w i, ś p ie w a jm y rz e w n ie * nasze u ko ch a n e k o le n d y p o ls k ie , p rz e k a z u jm y je naszej P o l
s k ie j m ło d z i i p a m ię ta jm y , że p o k ó j lu d z io m d o b re j w o li!
G w ia z d o B etleem ska, coś w ś ró d n o c y z a b ły s ła na p o la c h p a s te w n y c h w s k a z u ją c d ro g ę p a stu szko m do sta
je n k i, ś w ie ć w y s o k o i p ro m ie n iś c ie n a d naszym u k o c h a n y m M o rz e m i Pom orzem , ś w ie ć na d c a łą P olską ja k d łu g a i szeroka, ś w ie ć na m zawsze, b y ś m y n ie z b łą d z ili z d ro g i p ro w a dzącej do K ró la K ró ló w .
K r ó lu K ró ló w , do c z ło w ie k a zn i- żo n p o sta ci, ucz nas, ja k w b liź n ic h k o c h a ć w s p ó łb ra c i i racz rz u c ić nam g a łą ź p o k o ju ; K r ó lu K ró ló w , n ie c h ta g w ia zd a , co m ę d rc ó w do C h ry s tu sow ego w io d ła ż łó b k a , n a ró d p o ls k i do T w e g o p ro w a d z i ź ró d ła , te j k r y n ic y szczęścia w ie k u is te g o ; K r ó lu K ró ló w , ra cz dodać nam s ił w w a lc e z p rz e w ro tn y m i te g o ś w ia ta nędza
rza m i, co w y le w a ją zło ść o k ru tn ą i śladem H e ro d a s ie ją z ło i spustosze
n ie d u ch o w e ; K ró lu K ró ló w , k tó ry ś s k r y ł ś w ię tą g ło w ę d zie cię cą w g a r
stce b a rło g u w sta je n ce b e tle e m s k ie j i z stą p iłe ś na te n is k o ś c i z ie m s k ie z m iło ś c i do w szech lu d z k o ś c i, p o d nieś rę k ę , Boże dzie cię , i b ło g o s ła w
O jc z y z n ę m iłą , nasze u ko c h a n e M o rze, Pom orze, K a szu b y, — c a łą P o l
skę z m ia s ta m i, d o m y nasze i m a-
Po d łu ż s z e j p rz e rw ie Zrzesz K a szubsko w y c h o d z i p o n o w n ie w św ia t.
W z w ią z k u z tą p rz e rw ą n a le ż y się c z y te ln ik o m p a rę s łó w w y ja ś n ie ń .
N a c z e ln ą id e ą naszego pism a
¡przed w o jn ą b y ło : o d ro d ze n ie K a- l szub d la W ie lk ie g o Pom orza, o d ro dze n ia W ie lk ie g o P om orza d la P ol- t ski, o d ro d ze n ie P o ls k i d la S ło w ia n -, szczyzn y i w re s z c ie o d ro d ze n ie S ło w ia ń s z c z y z n y d la u s z la c l^ tn ie n ia lu d z k o ś c i.
G ło s iliś m y p rze d w o jn ą w y ra ź n ie
ję tn o ś ć c a łą ; K r ó lu K ró ló w , b ła g a ją o to rz e w n ie , z ca łe g o serca i duszy, w s z y s c y lu d z ie d o b re j w o li.
e ksp a n sję na zachód na O drę. Lecz c z y n n ik i sa n a cyjn e , z b ra ta n e p a k - | tern z N ie m c a m i, n a z w a ły pracę na- I sza n ie d o rze czn ą u to p ią i w y n a jd y w a ły w e w s z y s tk ic h n a szych poczy-' n a n ia ch , separatyzm . O g ra n ic z o n o naszą p ra cę p o z y ty w n ą , w w y n ik u czego zm uszeni b y liś m y n ie k ie d y iść w k ie r u n k u e goizm u szczepow e
go. N ie z b o c z y liś m y w szakże n ig d y od n a szych p o d s ta w o w y c h id e i.
A k ie d y z g ru z ó w i o p a ró w w o j
n y p o w s ta ła P o lska n o w a , w n a tu
ra ln y c h je j g ra n ic a c h z n a la z ły się te re n y , będące p rz e d m io te m p rz e d w o je n n y c h n a jg o rę ts z y c h n a szych m arzeń i p ra g n ie ń , n a szych p ra c i dążeń. S p ra w ie d liw o ś c i d z ie jo w e j s ta ło się zadość.
N ie w o ln o nam te ra z zapom inać, że u trz y m a n ie naszych za ch o d n ic h g ra n ic na N is ie Ł u ż y c k ie j i O d rz e je s t w a ru n k ie m b y tu te g o lu d u , k t ó r y poprzez w s z y s tk ie b u rze d z ie jo w e z a c h o w a ł ta k w ie r n ie p o lsko ść nad w y b rz e ż e m B a łty k u .
D z ię k i p o ło ż e n iu g e o g ra ficzn e m u , lu d w y p ró b o w a n y od w ie k ó w w w a l
ce z n a p o re m g e rm a ń s k im , p rze zn a c z o n y je s t do s p e łn ie n ia w p rz y s z ło ś c i w ie lk ie j m is ji w o b e c P o ls k i i S ło w ia n szczyzny. S p e łn ie n ie te j m is ji z a le ż y przede w s z y s tk im od re a liz o - f<
w a n ia p o d s ta w o w e j id e i, ja k ą je s t o d ro d ze n ie Kaszub. K a s z u b i p o w in n i b y ć u ś w ia d o m ie n i id e o lo g ic z n ie , spo
łe c z n ie i p o lity c z n ie , a b y m o g li w y jś ć z ciasnego sw ego p o d w o i k a i z a ją ć p rz y n a le ż n e im i p rze zn a czo ne s ta n o w is k o w Polsce i w w ie lk ie j ro d z in ie s ło w ia ń s k ie j. D ą ż y ł do tego w p o ło w ie u b ie g łe g o s tu le c ia C ey- n o w a przez org a n : „S k ó rb Kaszeb-
| sko - S ło v jiń s k ji m o w ę ". M y ś li C ey- n o w y p o d ję li M ło d o k a s z u b i z A le k s a n d re m M a jk o w s k im na czele przez o rg a n „ G r y f " . T ą samą id e ę * p o d s ta w o w ą p rz e ję li i s k ry s ta liz o w a li w s p ó łc z e ś n i p ra c o w n ic y na n i
w ie o d ro d z e n ia K aszub przez o rg a n
„Z rz e s z ".
Z a ło ż e n ia id e o lo g ic z n e , ja k i pe
w n a tra d y c ja Zrzeszę s p ra w iły , że w d o b ie p o w o je n n e j w y d a w a n ie p is m a na te re n ie p rz y b a łty c k im s ta ło się rzeczą ko n ie czn ą .
T o te ż w u b ie g ły m ro k u w z n o w io n o „Z rz e s z ", p rz y p o m o c y w ła d z . Jed n a kże d o ty c h c z a s o w y zespół re - : d a k to rs k i, lu d z ie m ło d z i i m a ło d o św iadczeni,. n ie s p ro s ta ł zadaniu . P oszedł po l i n i i n a jm n ie js z e g o o p o ru , n a tra c ił w ła ś c iw ą id e o lo g ię , za
s k le p ił się n ie p o trz e b n ie w c ia s n y m p o d w ó rk u e g o izm u szczepow ego, u tk n ą ł i z re z y g n o w a ł z dalsze j p ra cy, n ie w id z ą c m o ż liw o ś c i w y jś c ia . \
Stąd p o w s ta ła p rz e rw a w w y d a w n ic tw ie . Po p o k o n a n iu p ię trz ą c y c h się tru d n o ś c i p rz e d w o je n n y ze sp ó ł re d a k to rs k i w z n a w ia dalszą p ra c ę , za c z y n a ją c n ie m a l od p o c z ą tk u . Re
d a k c ja d o ło ż y w s z e lk ic h sta ra ń , n ie szczędząc w y s iłk u , b y p ism o s ta n ę ło na o d p o w ie d n im p o zio m ie , także p o d w zg lę d e m te c h ic z n y m i s p e łn iło s w o je zadania b e zstro n n e g o in fo r m a to ra na zie m ia c h p rz y b a łty c k ic h .
W te j c ię ż k ie j i o d p o w ie d z ia ln e j p ra c y Boże na m d opom óż!
R edakcja.
WWW
W S Z Y S T K I M A B O N E N T O M , C Z Y T E L N I K O M I S Y M P A T Y K O M N A S Z E G O PI SMA N A J S E R D E C Z N I E J S Z E Ż Y C Z E N I A
1/0 ejjrkpek Swiiijt
S K Ł A D A
REDAKCJA I ADMINISTRACJA
OD WYDAWNICT
Sir. 2 Zrzesz Kaszébskó Nf 121
Kaszubi idq samodzielnie do w yborów
W d n iu 19 bm. o k o ło godz. 22 w ie c z o re m K a s z u b i z ło ż y li lis tę k a n d y d a tó w na p o s łó w do S e jm u U s ta w o d a w cze g o na rę ce P rze w o d n icżą - cego O k rę g o w e j K o m is ji W y b o rc z e j n r. 24 w G d y n i. L is ta n o si nazw ę:
„L is ta Z ie m i K a s z u b s k ie j". Jest to lis ta n ie za le żn a od ja k ie jk o lw ie k p a r t ii p o lity c z n e j. D o k ła d n ą lis tę k a n d y d a tó w p o d a m y w n a s tę p n ym num erze.
Duch słowiański nad Odrą i Nisq
„D z ie n n ik B a łty c k i" p o d a je : — W c z o ra js z y „T im e s ” zam ieszcza d łu g i i s z c z e g ó ło w y a r t y k u ł na te m a t o s ią g n ię ć P o ls k i na Z ie m ia c h O d z y s k a n y c h . A u to r s tw ie rd z a , że k a ż d y p o d ró ż n y na . ty c h z ie m ia ch m u s i b y ć p o d s iln y m w ra ż e n ie m szyb ko ści, z ja k ą P olska zagospoda
ro w a ła te te re n y . G e rm a ń s k i cha
ra k te r k r a ju z n ik n ą ł z u p e łn ie i z ie m ie p rz e p o jo n e są c a łk o w ic ie d u chem s ło w ia ń s k im . Sama a k c ja p rz e s ie d le ń cza g ra n ic z y n ie o m a l z- c u dem ' Te o lb rz y m ie m a sy lu d z i zao
p a trz o n o w ż y w n o ś ć i dano im m o ż ność z a ro b k o w a n ia na r o li lu b w p rze m yśle . P rzed w o jn ą lu d n o ś ć ziem za ch o d n ic h w y n o s iła ok. 6 m ilio n ó w . Z te g o d w ie trz e c ie w y c o fa ło się ra zem z a rm ią n ie m ie c k ą w r. 1945, p o z o s ta ły c h d e p o rto w a n o lu b też p rz e s ie d la się obecnie.
P o ls k i p la n k o lo n iz a c y jn y p rz e w i
d u je , że w c ią g u k ilk u la t zostanie o s ią g n ię ta p rz e d w o je n n a c y fra lu d ności. O s ta tn io d a ła się z a u w a ż y ć p o w a żn a im ig ra c ja na Ś ląsk P o la k ó w z F ra n c ji, k tó r z y d o w ie d z ie li się o ‘ d o b ry c h w a ru n k a c h p ra c y na Z ie - m ih c h Z a ch o d n ich .
A u to r p o d a je n a stę p n ie szczegó
ło w e dane c y fro w e , d o ty c z ą c e stanu r o ln ic tw a i p rz e m y s łu na Z ie m ia c h Z a c h o d n ic h ze s p e c ja ln y m p o d k re śle n ie m d o s k o n a ły c h re z u lta tó w w w y d o b y c iu w ęgla.
K o ń c z y słow am i.: „P o ls k a n ie m ia ła d o tą d w ie le sposobności w y k a z a n ia s w o ic h w a rto ś c i k o lo n iz a c y j-
n> cli. A le n a le ż y p rz y z n a ć ze p ie rw s /a ,uza o s ie d la n ia na Z ie m ia c h Za c h o .'lni.IV je s t rta jle p sz m d o w o d e m p o m y s łó w ,•s c i, e n e ig a i zar- dno-wi
O ś w ia d cze n ie
W o b e c tego, że K a s z u b i w y s ta w ia ją n ie z a le ż n ą lis tę k a n d y d a tó w na p o s łó w do S ejm u U s ta w o d a w c z e go, w y c o fu ję s w o ją k a n d y d a tu rę z lis t y „P o ls k ie g o S tro n n ic tw a L u d o w e g o " o k rę g u 24. W y k o n u ję ty m sa
m y m w o lę L u d u K a szu b skie g o , k t ó r y d la . d o b ra o d b u d o w u ją c e g o się K r a ju chce u n ik a ć w s z e lk ic h w a lk p a rty jn y c h .
Józef G niech.
„ N ie w in n y "
B ra ty s ła w a . B y ły p re z y d e n t S ło w a c ji ks. T iso zaprzecza, ja k o b y w y d a ł w o js k o m s ło w a c k im ro zka z w k ro c z e n ia do P o ls k i w r. 1939. Z a przecza też, ja k o b y » w y p o w ie d z ia ł
w o jn ę Z w ią z k o w i R a d zie ckie m u , o b c ią ż a ją c o d p o w ie d z ia ln o ś c ią za te n k r o k ów czesnego p re m ie ra S ło w a c ji T u kę . N ie p rz y z n a je się do w y s ła n ia ż o łn ie rz y na fr o n t w s c h o d n i, w k rz y ż o w y m o g n iu p y ta ń m u s ia ł je d n a k p rzyzn a ć, że w y s ła ł do H itle r a depeszę, w k tó r e j w y r a z ił g o to w o ść S ło w a c ji w z ię c ia u d z ia łu w w a lc e u b o k u N ie m ie c .
Bium utw orzył m ©kres przejściowy
rząd socjalistyczny
P a ryż. (PAP). W g o d zin a ch w ie c z o rn y c h , d n ia 16 bm. ogłoszon o, że p re m ie r B lu m u s ta lił o sta te czn ie s k ła d n o w e g o rz ą d u fra n c u s k ie g o .
Okręt „Dzik ‘ przekazany Danii
Do k r a ju p o w ró c ą t y lk o „ B u r z a " i „ B ły s k a w ic a "
„ D z ik " , k t ó r y p o ls k a M a ry n a rk a W o je n n a o trz y m a ła od A n g lii w cza- I sie w o jn y po z a to p ie n iu „ O r ła , na 1 s k u te k d e c y z ji a d m ira lic ji b r y t y j- 1 s k ie j m a b y ć w n a jb liż s z y m czasie p rz e k a z a n y w o je n n e j m a ry n a rc e
'd u ń s k ie j. ' • ; _
O b e cn ie m ó w i się o p o w ro c ie do k r a ju z a le d w ie d w ó c h p o ls k ic h je d n o s te k ORR „B u rz a " i ORR „ B ły s k a w ic a ". O ba te o k r ę ty w t h o d z iły w s k ła d f lo t y p o ls k ie j p rz e d w o jn ą i w o s ta tn ic h d n ia c h s ie rp n ia 1939 r. w y
s z ły do A n g lii, gdzie bez p rz e rw y p e łn iły służbę na m orzu:
P ozostałe je d n o s tk i, w ch o d zą ce w s k ła d p o ls k ie j flo t y na Z achodzie, za
m ia s t p o w ró c ić do k r a ju , m a ją b y ć sprzedane przez a d m ira lic ję na złom .
K aszebji!
Vspjerejta „Zrzesz*,
0 ńarmonią między Państwem a Kościołem
W z w ią z k u z w y w ia d e m , u d z ie lo n y m przez p re z y d e n ta B ie ru ta K sa w e re m u P ru s z y iis k ie m u na te m a t s to s u n k u P a ń stw a d o -K o ś c io ła , p isa rze i d zia ła cze k a to lic c y w y s to s o w a li o św ia d cze n ie , w k tó r y m a p e lu ją o z je d n o c z e n ie u m y s łó w w Polsce i z a ta rc ie ró ż n ic ś w ia to p o g lą d o w y c h co u ła t w i ro z w ią z a n ie za sa d n iczych p ro b le m ó w , s to ją c y c h d z is ia j przed
sp o łe cze ń stw e m .
Iz ie o n m ó g ł p o w s ta ć i ro z w in ą ć W a rs z a w a (PAP). G ro n o p is a rz y
i d z ia ła c z y k a to lic k ic h o g ło s iło n a s tę p u ją c e o św ia d cze n ie w z w ią z k u z w y w ia d e m u d z ie lo n y m przez P re
z y d e n ta B ie ru ta w s p ra w ie sto su n k u p a ń s tw a do k o ś c io ła :
„G ro n o p is a rz y i d z ia ła c z y k a to lic k ic h , p o c z u w a ją c się do o b o w ią z k u z a b ra n ia g ło su , w s p ra w ie w y w ia d u p. P re zyd e n ta K R N , u d z ie lo nego p. K s a w e re m u P ru s z y iis k ie m u , stw ie rd z a , że o ś w ia d cze n ie to sta n o w i is to tn y k r o k do w ła ś c iw e g o u ło żenia s to s u n k ó w m ię d z y K o ś c io łe m a P aństw em .
Z g o d n ie z tre ś c ią w y w ia d u g ło w y P aństw a, p ra g n ie m y p o d k re ś lić , że n a jb a rd z ie j ż y w o tn e in te re s y N a ro d u P o lskie g o , z n a jd u ją s w o je ro z w ią z a n ie w h a rm o n ijn y m u ło ż e n iu s to s u n k ó w m ię d z y K o ś c io łe m a P ań
stw em , ja k o te ż Rządem P o ls k im a S to lic ą A p o s to ls k ą . O k re ś la ją c naszą p o sta w ę w o b e c za sa d n iczych p ro b le
m ó w d n ia dzisiejszego , p o tę p ia m y w s z e lk ie a k ty b e z p ra w ia , s k r y to b ó j
stw a, g w a łtrr, ra s o w e j i w s z e lk ie g o g a tu n k u n ie n a w iś c i, p ra g n ie m y d z ia
ła ln o ś c ią naszą p rz y c z y n ić się^do z je d noczenia. u m y s łó w w Polsce d la o d b u d o w y m o ra ln e j i gospod arczej P aństw a. R óżn ice ś w ia to p o g lą d o w e n ie p o w in n y p rz e k re ś lić k o n ie c z n o
ści w s p ó ln e j p ra c y na d re a liz a c ją tego d zie ła .
W ła ś c iw e w y k o n a n ie ty c h zadań i dążeń w y m a g a z o rg a n iz o w a n ia przez k a to lik ó w w Polsce w ła sn e g o o śro d ka m y ś li i c z y n u p o lity c z n e g o , cieszącego się za u fa n ie m h ie r a r c h ii
^kościelnej i p o p a rc ie m sp o łe cze ń stw a . C h o cia ż o kre s p rz e d w y b o rc z y i p rz e s z k o d y te c h n ic z n e u tru d n ia ją n a ty c h m ia s to w e zb u d o w a n ie te g o o- środka, to je d n a k w ie rz y m y , że n ie b a w e m n a s tą p ią w a ru n k i, w k tó r y c h
się. D o c e n ia ją c p o z y ty w , o s ią g n ię c ia re fo rm s p o łe czn o -g o sp o d a rczych , d o k o n a n y c h przez S tro n n ic tw a Dem o-
g ra m o w y c h z a ło ż e ń k a to lic k ic h . Po w o łu ją c się n a - w ie lk ie e n c y k lik i społeczne, o o ch ro n ę s a k ra ln e g o cha
ra k te r u m a łż e ń s tw , k a to lic k ic h o za
p e w n ie n ie m ło d z ie ż y w y c h o w a n ia i ro c z y s te j
J a k p rz e w id y w a n o , je s t to rz ą d so
c ja lis ty c z n y .
J a k s ły c h a ć " 3 g łó w n e s tro n n i
c tw a p o lity c z n e F ra n c ji p r z y r z e k ły p o p a rc ie n o w e m u rz ą d o w i.
O d z n a c z e n ie b u łg a rs k ie W a rsza w a . P re z y d e n t re p u b lik i b u łg a rs k ie j p. W a s y l K a la ro ff o d z n a c z y ł za z a s łu g i p o ło ż o n e w d z ie d z in ie z b liż e n ia i w s p ó łp ra c y p o ls k o - b u łg a rs k ie j, ja k i w szczególności za p ra ce zw ią za n e z p o d p is a n ie m u- m o w y h a n d lo w e j p o ls k o -b u łg a rs k ie j, O rd e re m N a ro d o w y m Z a s łu g i m. in .:
w ie lk ą w stę g ą : M in is tr a S p ra w Z a g ra n ic z n y c h R z y m o w s k ie g o i m in i
stra Ż e g lu g i i H a n d lu Zagr. J ę tlry - c h o w s k ie g o ; k rz y ż e m k o m a n d o rs k im z g w ia z d ą p o d s e k re ta rz a sta n u Spr.
Z agr. M o d z e le w s k ie g o , p o d s e k re ta rza sta n u w P re z y d iu m R a d y M in i
s tró w Berm ana, p o d s e k re ta rz a sta
n u w M in is te rs tw ie Ż e g lu g i i H a n d lu Z agr. G rósfelda, d y re k to ra de
p a rta m e n tu p o lity c z n e g o M . S. Z. m i
n is tra p e łn o m o cn e g o O ls z e w s k ie g o ; k rz y ż e m k o m a n d o rs k im — d y r e k to ra b iu ra p re z y d ia ln e g o K R N M a la w skiego, d y re k to ra p r o to k o łu d y p lo m a tyczn e g o M S Z G u b ry n o w ic z a . U - d e k o ra c ji o d zn a czo n ych re lig ijn e g o .
M a m y n a d zie ję , że to 'w s p ó łd z ia ła n ie , do k tó re g o w e z w a ł p re z y d e n t K R N s p e łn i o c z e k iw a n ia lu d u k a to lic k ie g o i p rz y n ie s ie zm o c n ie n ie Ko- k ra ty c z n e , d e k la ru je m y je d n a k , że i ś c io ła i P aństw a, z a p e w n ia ją c p o k ó j zabiega ć b ę d z ie m y o re a liz a c ję p ro - i lu d z io m d o b re j w o li. ______
Mieści z kraju i świata
POLSKA
W a rs z a w a . W W a rs z a w ie to c z y się o b e cn ie proces p rze d N a jw y ż szym T ry b u n a łe m N a ro d o w y m , p rz e -, c iw k o L u d w ik o w i F is c h e ro w i, Lud- w ik o w i L e is to w i, J ó z e fo w i M e is in - g e ro w i i M a k s o w i D a u m c w i, o s k a r
ż o n y c h o z b ro d n ię p rz e c iw k o n a ro d o w i p o ls k ie m u i lu d n o ści.
F ischer, b. g u b e rn a to r d y s tr y k tu w a rs z a w s k ie g o o d p o w ia d a za: znisz
czenie W a rs z a w y , za P ru szkó w , T re b lin k ę , A le ję Szucha i P a w ia k, za b e z p ra w n e p o z b a w ie n ie ż y c ia o k o ło m ilio n a o b y w a te li p o ls k ic h .
Leist, p e łn o m o c n ik szefa d y s tr y k tu o d p o w ia d a za: fiz y c z n e w y n is z czenie Ż y d ó w , w d y s tr y k c ie w a rs z a w skim .
M e is in g e r, k o m e n d a n t p o lic ji i s łu ż b y b e zp ie cze ń stw a (SD) na d y s tr y k t w a rs z a w s k i o d p o w ia d a za:
w y k o n a n ie a k c ji A — B na te re n ie W a rs z a w y ,k tó ra m ia ła s p a ra liż o w a ć p o ls k ie s iły społeczne, za śm ie rć w ie lu w y b itn y c h p o ls k ic h d z ia ła c z y p o lity c z n y c h , s p o łe c z n y c h i k u lt u ra ln y c h .
D aum e, szef w y w ia d u w k o m e n d z ie P o lic ji P o rz ą d k o w e j na d y s tr y k t w a rs z a w s k i do k w ie tn ia 1940 r. od
p o w ia d a za: u w ię z ie n ie i stra ce n ie w p ie rw s z y c h m ie s ią c a c h o k u p a c ji d z ia ła c z y z a w o d o w y c h , g o sp o d a r
czych, p o lity c z n y c h , p rz e d s ta w ic ie li w o ln y c h za w o d ó w , k u lt u r y i s z tu k i.
D aum e b r a ł u d z ia ł w m a s o w y m m o rd zie , d o k o n a n y m 27. 12. 1939 r.
w W a w rz e .
W a rs z a w a . R e a liz u ją c p o s tu la ty dalszego z b liż e n ia k u ltu ra ln e g o m ię d zy P o lską a ZSRR, rz ą d ra d z ie c k i z a p ro s ił do Z w . R a d zie ckie g o na s tu d ia g ru p ę 20 s tu d e n tó w p o ls k ic h .
*\AA/VWoVW*
W z n o w ie n ie ro k o w a ń p o ls k o - sz w e d z k ic h 15 s ty c z n ia
W a rs z a w a . W czasie do 2 ,do 17 g ru d n ia p ro w a d z o n e b y ły w S z to k h o lm ie ro z m o w y p o ls k o -s z w e d z k ie w . s p ra w ie w z a je m n e j w y m ia n y h a n d lo w e j. Dalsze ro k o w a n ia zosta
ną w z n o w io n e w S z to k h o lm ie o k o ło 15 s ty c z n ia 1947 r.
KRAJE EUROPY '
L o n d y n (A P I). R ^d a g e n e ra ln a b r y ty js k ie g o k o n g re s u z w ią z k ó w za
w o d o w y c h p o s ta n o w iła zażądać od B e v in a n a ty c h m ia s to w e g o z e rw a n ia s to s u n k ó w d y p lo m a ty c z n y c h i gos
p o d a rc z y c h z H is z p a n ią gen. F ranco.
N o rm b e rg a . A lfr e d K ru p p b ędzie o d p o w ia d a ł w k ró tc e p rze d T ry b u n a łe m M ię d z y n a ro d o w y m za sw ego c ię ż k o ch o re g o ojca.
— Z T e h e ra n u donoszą o z lik w i- d o w a n iif spisku, m a ją ce g o na ce lu o g ło sze n ie a u to n o m ii p r o w in c ji M a - zandaran.
d o k o n a ł p o s e ł .B u łg a rii dr. T a g a ro ff, p o d e jm u ją c gości p o ls k ic h w salo
n a ch . p oselstw a.
O b o w ią z e k n a u c z a n ia dorosłych a n a lfa b e tó w . J a k się d o w ia d u je m y , w n a jb liż szym czasie m a się u ka za ć d e k re t K R N w s p ra w ie o b o w ią z k o w e g o n a u cza n ia d o ro s ły c h a n a lfa b e tó w .
O k a z u je się b o w ie m , że odse te k d o ro s ły c h a n a lfa b e tó w je s t bardzo znaczny. W ie le lu d z i n ie u m ie a n i c z y ta ć a n i pisać, często c h c ie lib y się nauczyć, lecz po p ro s tu n ie m a ją sposobności a n i o k a z ji. O tó ż celem p rz y jś c ia im z p o m o cą w y d a n y zo
sta n ie s p e c ja ln y d e k re t o o b o w ią z k u n a u cza n ia d o ro s ły c h a n a lfa b e tó w , zaś ro zp o rz ą d z e n ie w y k o n a w c z e u- s ta li, ja k i gdzie będą się o n i u czyć.
Repatriada Polaków B e rlin . N a prośbę p o ls k ie g o p rze d s ta w ic ie la w k o m is ji re p a tria c y jn e j w B e rlin ie w s trz y m a n o na czas n ie o g ra n ic z o n y re p a tria c ję P o la kó w , s łu ż ą c y c h w je d n o s tk a c h b r y t y j skich , s ta c jo n u ją c y c h w o k u p o w a n y c h N iem czech. B r y ty js k ie k o ła u- rzę d o w e o ś w ia d c z y ły , że re p a tria c ja zo sta ła zaw ieszona aż do s tw o rz e n ia w N ie m c z e c h p o ls k ic h ze sp o łó w , k tó re będą p rz e s łu c h iw a ć re p a tria n tó w i w y ra ż ą s w o ją zgodę na re p a tria c ję . D o tych cza s te g o ro d z a ju p la c ó w k i d z ia ła ły t y lk o na te re n ie A n g lii, g dzie ż o łn ie rz e p o ls c y , p o w ra c a ją c y do o jc z y z n y , b y li p rz e s łu c h iw a n i.
N o w y p la n z a p o b ie g n ie o p ó ź n ie n io m i z w ło c e . O c z e k u je się, że re p a tria c ja P o la k ó w z je d n o s te k b r y ty js k ic h w N ie m c z e c h p o d ję ta będzie w c ią g u n a jb liż s z y c h dni.
Nr 121 Zrzesz Kaszébskó Str. a
W trosce
D z ie c i nasze, to p rz y s z ło ś ć n a szego n a ro d u . S zczęśliw e te d zie ci, c o m a ją ro d z ic ó w . W o jn a i d łu g ie la ta o k u p a c ji p o z b a w iły n ie je d n o d z ie c k o ro d z ic ó w , o jc a lu b m atkę.
I te d zie ci, s ie ro ty , m uszą doznać tr o s k liw e j o p ie k i, m uszą b y ć w y c h o w a n e i p rz y s p o s o b io n e na d o b ry c h o b y w a te li K ra ju . R olę w y c h o w a w c ó w s p e łn ia ją ro d z ic e zastępczy.
P o d a je m y p o n iż e j tre ś ć za łą c z n ik a do p ism a M in . O ś w ia ty N r. V I I O g — 3325/46 z a in te re s o w a n y m do
w ia d o m o ści.
R o d z in y zastępcze p o w in n y znać i o rie n to w a ć się w s y tu a c ji p ra w n e j p o w ie rz o n y c h im d zie ci. L e ż y to za- ró w o w in te re s ie d z ie c k a ja k i ic h w ła s n y m . U ś w ia d o m io n a ro d z in a za
stępcza m oże w ie le z y s k a ć d la d z ie cka, n ie u ś w ia d o m io n a zaś w ie le tr a ci.
Z a p o zn a jm y się po k ro tc e z in te re s u ją c y m i nas za g a d n ie n ia m i.
D z ie c k o bądź n ie m a z d o ln o ś c i do d z ia ła ń p ra w n y c h (d zie ci do la t 7), bądź m a tę zd o ln o ść o g ra n ic z o n ą (od 7 do 18 la t). P e łn ą zd o ln o ść do d z ia ła ń p ra w n y c h m a ło le tn i u z y s k u j e przez o s ią g n ię c ie p e in o le tn o ś c i t .
j, z c h w ilą u k o ń c z e n ia 18 iat. (Praw o osobow e Dz. U. 40/45).
D z ie c k o do la t 18 z n a jd u je się po d w ła d z ą ro d z ic ie ls k ą , k tó r ą sp ra w u ją o b o je ro d z ic e lu b je d n o z n ic h je ś li d ru g ie n ie ż y je , lu b je s t te j w ła d z y p o zb a w io n e . R odzice w ię c r e p re z e n tu ją d z ie c k o na z e w n ą trz w o bec: sądów , w ła d z , u rz ę d ó w i osób trz e c ic h . N a d d z ie c k ie m p o za m a łżę ń - s k im m a tk a s p ra w u je w ła d z ę ro d z i
c ie ls k ą .
Ja k a je s t s y tu a c ja dzie ci, pozba
w io n y c h p ie c z y ro d z ic ie ls k ie j? — D z ie c k o p o z b a w io n e je s t p ie c z y r o d z ic ie ls k ie j bądź w s k u te k zup e łn e g o s ie ro c tw a , bądź d la te g o , że ro d z ic e je g o są n ie z n a n i, bądź są znani, ale lo s ic h je s t n ie w ia d o m y , lu b są są
d o w n ie p o z b a w ie n i w ła d z y ro d z i
c ie ls k ie j. D la ty c h d z ie c i p rz e w i
d zia n a je s t in s ty tu c ja opieki, in s ty tu c ja , m a ją c a na c e lu przede w s z y s tk im z a p e w n ie n i^ o c h ro n y p ra w n e j w y m ie n io n y m d z ie c io m . D z ie c k o w ię c p o z b a w io n e n o rm a ln e j p ie c z y ro d z ic ó w m u si m ie ć w yzn a czo n e g o prze z w ła d z ę o p ie k u ń c z ą — o p ie k u na. W ła d z ą o p ie k u ń c z ą je s t sąd
•grodzki. W ła ś c iw y m sądem je s t sąd d zie cka .
W y z n a c z o n y przez w ła d z ę opie - ' ALEKSANDER MAJKOW SKI (150
dŁeeŁ i, ^ p im a ó d l H łem uSa
O Ł o je je iu llo OCfUzub&kfi
(Posfępni vgtk)
Takji mesie m je p o g to v je chodzełe, p o k ą d jó fam ve v jid z e kom inka wocz® i;
serce k o rm jił pjęknoscą pann ę KlemC. Na- w e tk z a b o c z e ł je m , że żdorrte na p o tc e v ig o Trąbę, chturen m ó dac vje d zą , ja k ksędzu po s z ło . Kjej panna Klem a p o d c h o d z e ta do k o m 'n k a , żebe novą d rz o z g ę zafchnąc, m e- s lo ł je m le w o firn, ja k m ję tk ji i z g ra b n i są ruche te g o d z irż k jig o dzevczęca, chierno p o vodach ¡, lasach w u m je ja k m ężczezna ro b jic vjo słem i b jic z rą czn jice . Z b u d z e łe m je ze z s m e s ż le n jó n o p rz o d słova m a tk ji, chterna vestchnąvsze rz e k ła : :
— Tero ju nji> ma co żdac. Trąba dziś n je p rz iń d z e ! V oiałabe m , żebe go zatrzim a - ła v je s o łó k o m p a n jijó prz<t kje liszku , njiż ż e b e sę ja k jj njeszczesce stać- m ja ło . Z d e j
mą sę na volą Boską i p o jm ą spać, b o dzeń je d o ro b o tę a noc do spanjo.
K jedem sę reno z b u d z e t v jiz d e b c e , v chte rn i ma za pjerszą rażą z ksędzem \ Trą
bą spała, tovarzesza m o jig o nje b e ło . G o r
szo novjina naju czekała. Jesz prze d p o ł- n jim dele vje d z ą z b liz k jic h vsóv, że v K o r- sinje szandarze zaaresztovele ksędza i
©•sieroty
k u ń c z ą o p ie k u n s ta je się p ra w n y m p rz e d s ta w ic ie le m d zie cka , a w ię c a- n a lo g ic z n ie ja k o jc ie c czy m a tka , re p re z e n tu je je w o b e c osób trz e c ic h w ła d z , u rz ę d ó w , sądów . (D e k re t z d n ia 14. V . 46 r. o p ra w ie o p ie k u ń czym Dz. U. R. P. 20/46).
P a m ię ta jm y : o so b y fa k ty c z n ie s p ra w u ją c e o p ie k ę n a d d zie ćm i, p o z
b a w io n y m i p ie c z y ro d z ic ie ls k ie j, p o w in n y w y s tą p ić do w ła d z o p ie k u ń c z y c h (sądów g ro d z k ic h ) o w y znaczenie ic h o p ie k u n a m i na p o d s ta w ie p ra w a o p ie ku ń cze g p . W n io sek ta k i w o ln y je s t od o p ła t sądo
w y c h . O b o w ią z k u te g o n ie za n ie d b u jm y !
J e ś li d z ie c k o je s t n ie z n a n y c h ro -
I d z ic ó w , p o w in n o m ie ć sporządzon ą m e try k ę u ro d ze n ia . P ro c e d u ra je s t n a stę p u ją ca : a le ż y w y s tą p ić do s ta ro s tw a z w n io s k ie m o na d a n ie d z ie c k u im ie n ia i n a z w is k a , p rz y czym osobie s p ra w u ją c e j fa k ty c z n ie pieczę na d d z ie c k ie m p rz y s łu g u je p ra w o w s k a z a n ia b rz m ie n ia im ie n ia i n a z w is k a dziecka, a ta k ż e im io n , ja k ie m a ją b y ć w p is a n e do a k tu u- ro d ze n ia , ja k o im io n a ro d z ic ó w . — S ta ro s tw o nada d z ie c k u im ię p o c z y m z u rz ę d u z w ró c i się o n a d a n ie naz
w is k a do w ła d z y a d m in is tra c ji o g ó l
n e j d ru g ie j in s ta n c ji (w o je w ó d z tw a , w W a rs z a w ie -— do W y d z ia łu Sam o
rz ą d u te ry to ria ln e g o Z a rzą d u M ie j
skiego) oraz zą rzą d zi sporządzenie a k tu u ro d ze n ia . (D e kre t o a k ta c h sta n u c y w iln e g o z d n ia 25. 9. 1945 r.
Dz. Ust. R. P. N r. 48/46).
J e ż e li k tó ra z ro d z in p ra g n ie
i d zie cko a d o p to w a ć (uznać za s w o je ) I a o d p o w ia d a w a ru n k o m u s ta w o w y m
| (pełna zdolność p ra w n a , u k o ń c z o n e ła t 35), m oże to u c z y n ić prze z spo
rzą d ze n ie a k tu p rz y s p o s o b ie n ia (a- d o p c ji) p rze d w ła d z ą o p ie k u ń c z ą (Sądem g ro d z k im ). A k t p rz y s p o s o b ie n ia m oże b y ć .s p o rzą d zo n y p rz e d n o ta fiu s z e m , ale w ó w cza s w in ie n b y ć z a tw ie rd z o n y przez w ła d z ę o- p ie ku ń czą .
W zasadzie w ie k- p rzysp a sa b ia - i ją c e g o u s ta lo n y z o sta ł na u k o ń c z o - J n y c h la t 35, ale w n ie k tó r y c h p r z y
p a d k a c h (w y c h o w a n ie i u trz y m a n ie d z ie c k a c o n a jm n ie j przez 3 la ta ) zo
s ta ł o b n iż o n y do la t 25. P rzysposo
b ić m oże osoba, sam otna, m a łż e ń s tw o z a ró w n o bezdzietn e, ja k i d z ie c i m a
ją ce , p rz y s p o s o b ić m ogą m a łż o n k o w ie w s p ó ln ie , bądź je d n o z n ic h za zgodą d ru g ie g o .
i
i
ł
^ p z z e ijliid p m ii],
O K a s z u b a c h
„P o ls k a Z a c h o d n ia " o rg a n P.Z.Z.
ż y w o in te re s u je się s p ra w a m i w y brzeża i K aszubam i. D o w o d e m te g o są dość lic z n e i p o d w zg lę d e m rz e c z o w y m dob.orowe a r ty k u ły . W nr.
45-46 u k a z a ł się a r ty k u ł F ranciszka
^C hudoby, p o s ła do K R N p t. „ W a l
k a o duszę c z ło w ie k a na W y b r z e ż u ". A u to r zapozna je c z y te ln ik a z w a lk ą ja k ą to c z y ł P.Z.Z. z o d w ie c z n y m n a szym w ro g ie m lu e m će m na z ie m ia ch p r z y b a lly c k ic n i pisze
„Jacy ludzie, będą nad m orzem i na m orzu taki b ę d z ie stosunek naszego pań
stwa i narodu do m o rz a ". Zagadnienia lu d ności kaszubskiej i gd ań skiej, pisze dalej autor, są z b y t skom p liko w a ne, aby d a ły się rozw iązać przy p o m o cy je d n e g o aktu usta
w o da w czeg o. W ym a g a ją one cod zie nne go , p ie c z o ło w ite g o , w y ro z u m ia łe g o tra kto w a
nia. , /
W k o n k lu z ji d o ch o d zi n u to r do n a stę p u ją ce g o w n io s k u :
„Z ro z u m ie ć , to znaczy w ybaczyć: Ka
szubom — ich nieufność, Polakom — b y łym o b y w a te lo m gdańskim — ich c hro pa
w y, z n ie m ie c k im i naleciałościam i, ję zyk, osied leń com — szabrow nicze m e to d y i krótkow zroczność w rozw iązyw aniu trudnych p ro b le m ó w .
W ty m ż ę n r. I > Ta o ru s z D u b ie c k i w a r ty k u le p. i. „K a s z u b i w ie r n i Polsce" o m a w ia 'ja k to w 16 w . g d a ń szczanie (n ie m c y n a tu ra ln ie ) o d m ó w i l i B a to re m u p o słu sze ń stw a , co d o p ro w a d z iło do d z ia ła ń w o je n n y c h . M im o , że w o js k a g d a ń s k ie b y ły lic z
n ie jsze od p o ls k ic h z o s ta ły ro z g ro
m ione. A u to r p rz y ta c z a opis ka m - p a n ji przez k ro n ik a rz a Jo a ch im a B ie ls k ie g o , z k tó r e j w y n ik a , że K a szubi d z ie ln ie g r o m ili n ie m c ó w , że d a li ś w ia d e c tw o w ie rn o ś c i sw e j dla p ra w o w ite j w ła d z y p o ls k ie j, p o c z u cia w s p ó ln o ty szczepow ej z c a łą R ze czp o sp o litą a n ie n a w iś c i do N ie m ców . W k o ń c u sw ego a r ty k u łu a u to r pisze:
„T ę w ierność dla Polski w yka zał lud ka
szubski i p ó źn ie j, w d o b ie p o ro z b io ro w e j odpo rnością w o b e c germ an izacji, p rz y w ią zaniem d o sw ego języka, w ytrw a nie m p’rzy w ierze i ob yczaju rod zin nym , m :m o żelazne
g o ucisku pruskiego.
Ta w ierność kazała Kaszubom przez p ó ł
tora w ieku po up ad ku R zeczpospolitej m o cno dzierżyć ponad falam i B ałtyku sztandar Polski, ona to ich następnie p rz y w ró c iła na O jczyzn y ło n o , a Polskę w y w io d ła na brzeg w*asnego m orza ."
„ T y d z ie ń " N r. 13 zam ieszcza a r
t y k u ł Lecha B u n tk o w s k ie g o p. t.
„Ew olucja K rajow ości Kaszubskiej", w k tó r y m a u to r tw ie rd z i, że
„o b e c n y ruch pom orski, który jest ro z
szerzeniem kaszubskiego, bazuje się na zasadzie krajow ości. K rajow ość jest w z b o g a conym po ję cie m reg io nalizm u i o b e jm u je boża kaszubską kon cep cją „ t a t c z y z n y ” ustanow ienie form org an izacyjnych g o s p o da czo - społecznych pe w n e g o kraju ja ko o r
ganicznej części państw a."
m ie jscow ym i, leży w interesie o g ó ln y m i naj
le p ie j dokonane zostanie w łaśnie w ramach ruchu, skupiającego w sobie a k ły w spo łe cz
ny Pomorza. A u to r d o c h o d z i do w niosku, że
„K ia jo w y ruch porrjprski, któ ry id e o lo g ić z - riie wyszedi z ruchu kaszubskiego i g łó w n e swe siły c z e rp ie z kaszubskiego ludu jako rezerw uaru dynam icznych sił lu do w ych, jest w yrazem spo łe czneg o i p o lity c z n e g o po stę
pu. Z n a jd u je się dziś w d o b ie tw ó rcze j o fe n - zyw y ruchów ludow ych. Ruch kaszu bsko -po- m orski po ch o d zi od sam ego początku w ła śnie z najautentyczniejszych ź ró d e ł lu do w ych Toteż teraz, k ie d y je g o energia ob rócona być m oże c a łk o w ic ie na d z ie ło tw orzenia, oczekiw ać należy, że krajow ość pom orska wskaże in. czło no m naszego narodu d ro g ę w utrw aleniu w artości własnych i w z b o g a c e niu tym sposobem wartości o g ó ln o n a ro d o wych.
W N r. 13 „ T y g o d n ik a " Szczepań
s k i o d p o w ia d a L. B u n tk o w s k ie m u i tw ie r d z i że
„F a kte m jest, ze ruch kaszubski nie przejaw ia dziś na zew nątrz separatyzm u, a częściow o ły lk o pozw ala dojść d o głosu tym obja^wom, które nazw ałem „n a d re g io n a liz - m e m ” .
W „D z ie n n ik u P o ls k im " N r. 294 pisze Szczepański w a r ty k u le p. t.
„D w a oblicza ruchu kaszubskiego":
„ ż e istnieją dw a ob licza i trzeba wresz
cie zde cydo w ać po któ re j d ro d z e p ó jd z ie ruch kaszubski. (D)
D a le j pisze a u to r:
„R u rn p o m o rs k i w o ln y jest od czynników o d śro d ko w ych . W o b e c w ie lk ic h ruchów 'm i
g ra cyjn ych na ziem iach Pomorza staje na stan ow i:ku , ze najwcześniejsze zlanie się p o szczególnych e le m e n tó w n a p ływ o w ych z
H asło dnia:
W p ła c a ją c szybko D aninę N a rodow ą m anifestujem y w o lę N aro d u Polskiego zagospoda
ro w an ia Ziem Odzyskanych.
Trąbę z njim i z a v je z k do s c d z e ku C h o j- njicom . Vszescé ma sę srod ze zajiscele ta
ką novjiną, a czężo r naju nje w o pu sceł, cho c jinszi przenosiło, że b o d e j zam jast na- szigo, z a b re le d o sodze rije m je c k jig o ksę
dza, a nasz b e z p je c z n o zajachoł, chdze je g o v o ló . To też vszetko z pola sę z b je - g ło , k je j trz e c ig o dn ja k o l p o d v je c z o rk a z v je lg jim trą b je n jim , vjesolji ja k sikorka, kanął Trąbą na Z obo rach . Na je g o b ro d a - łic h skarnjach szkleła ta k o p o g o d a a wcczS mu sę ła k szelm ovsko sm jafe, że nom w o - łucha n a p e łn jiła serca. Á w on zaszedłsze na p o s o d tó v jé , le sm jp ł sę i m o v jił:
— V szełko v po rząd ku, ja k sę no le żi!
Dejta m je co jesc r po ch a d e jta d o robofe.
Povjem ,vąma p o vjeczerzii ta k ji żort, w o ja - k j'm jesz svat nje czuł.
Tak muszałasma naszą czekavosc w o d - stavic ja ż d o vje czora .
A Trąba vje czore m tak po .vjod of:
— Pokąd ż iję na svjece, ta k ji szops m je Sę jesz, nje z d a rz e ł. W u v o z e jta s ob je : Za da rm oka zavjezIS N jem cé nasziao ksędza d o C h o jn jic Ł tam g o pusciie v d ro gę . A na tim sarnim v o z u skrę p o va n ig o ja k barana v je z lé n je m je c k jig o pastora, be g o w o d - stavjtó d o sodrze. Jak sę te g o do zne R v C h ojn jicach na sądzę, m esloł je m , że sę po żrą z ja n k o rk ji i vstidu. A jó , żelim ze sm jechu n je p ę k ł, to le z ti prz ic z in ^, żem sę strachoł, cze m scéc sę na m je nje będą i m je v ja k jim cem nim norce nje w u p jito - szą. To b e ło tak:
Zaszedłsze' d o Korsina z ksędzem Pa- vtem , z v je rz e t je m sę żaru Rezemu, co sę svjęci. A k je j je m mu p o v je d z o t, że naszłas-
| ma szandarę p o d Cisevjem, chturen. szukoł j ksędza- K rauzego, karczm orz sę m o c k o smjac zaczą ł i p o v je d z o t: To je d z iv n i traf! Bo w o d vczora wu m je nocuje ja k jis pastor z Kro- levca p rz e z v jis k je m Krauze. G vesno w on z M a zu ro v, b o m o v ji p o po lsku jic h g o d k ą m arzącą: nje tu na z e m ji nas<3raj, le na n je b je nas raj! — A le to je p o p ro v d z e N jem c, b o vje z e Juterskji b ib lije , chtem im i s po dze vo sę m oże navrocec naszich ludzi na svoję vja rę .
Tak 6 so w u v o ż o ł, Remus, c o b e to b e ło , żeb e tich kęsich psóv n a p ro va d ze c na nje- go, c o b e . je g o araszfoveD zam jast naszigo ksędza. P iłom sę te d e karczm arza, cze ve vs8 sędzi ja k ji szandara. — Krąci jic h sę tu dose tile ! — rz e k ł Reza. — Przińdą i v e - p jiją , n jic k nje pifając«, a jó też nje p iłe m w o z o p ta tę .
D o brze ! Pjerszó beta w o ruchna dlo ksę
dza j w o furm on kę do C h o jn jic. V szetko szło jak p o m ed le . Jó sę ju w o d d z ę k o v o ł . z ksędzem a furm onka zajachała prze d d v je - rze. V s tą p jił je m ted e do szankovnji. żebe na p o cesze nje je d n ig o v'-:p jic , jaż tu Z łe s p ro vo d zo dvuch szandarov v grom adzę.
Sądną w o n jf . sob je d o : szklo nkji p jiv a , a jó z d rz ą c e na njich, przeboczet je m sob je w o nim pastorze Krauzem na gó rze. W o b ro c ę sę te d e d o Rezego i m o v ję g ło śn o :
— Panje Reza! Jak d łu g o jesz mjeszkac
b ę d z e mu vaju nen ksądz Krauze?
Ledvjem te sfova vörzekt, ja k m je c z a p - nął je d e n ze szandaróv za k o ln je rz i z d z e - k jin ii w oezom a zavrzeszczot.
— C hdze fu ksądz Krauze?
Tak jo w u d o v o t, ja kbe m sę srod ze w u - rzast, b o i p o p ro v d z e m je sę strach z r o b ji- ło i zaczą ł jem sę jiscec:
— A żebe m je ję z e k wuscht! C uż jó no - le pszig o plestoł? — : tó, panje szanefero, w o żodńim ksędzu Krauzem n jic k nje v je m .
— Tero' te łżesz, bra tku — k rz ik n ą ł sza'ndara. — W o b o c z im é , co nom p o v je karczm o rz. H ej, pa n je Reza, m je szkö tu w u vaju chto z p rz e z v jis k je m Krauze, cze nje?
A le rzekn jice żevą p ro vd ę , b o i v o m b e m o g ło baro zle jisc, k je j besce p ro v d e nje po vje dzeie.
— W o d vczora v je c z o ra — rz e k ł Reza
— m jeszkó wu m je na gó rze ja k jis p a s to r Krauze z K rolevca! Jó g o tam d a lij n je znaję.
— H a ? s m jo ł sę szandara. — Pastor Krauze z Krolevca!» A lam ańt te g o k a to lic - k jig o cztovje ka — i p o k o z o ł na m je __
chturen sę nje chcące z d ra d z e ł! — M o m 8 ptoszka, chturen sę nom tak d tu g o v*?mikoł.
Pokożce la nom żaru, ch d ze w on sędzi, ten n jib e pastor Krauze, bo m'J m o m e nokoz, be g o bez p rz e le v k ji arasztovac ¡ vetrans- p o rto v a c d o sodze v C h o jn jic a c h .
Tej, w o b ro c e ł sę d o m je : (Pcstępni vęfk mdz«)
Str 4 Zrzesz Kaszébskó 121
rp x o ib a da na$zijeh (¿ zijtelłiikhia
„Z rze sz K aszebskó" p ra g n ie b y ć w y ra z ic ie le m i o d b ic ie m ż y c ia p o li
tyczn e g o , społeczne go i k u ltu ra ln o - o ś w ia to w e g o c a ły c h Kaszub. C en
n y c h w ia d o m o ś c i d o s ta rc z y ć nam m ogą sam i c z y te ln ic y . W ty m ce lu
w ia d o m o ś c i o ru c h u p o lity c z n o -s p o łe c z n y m , k u ltu ra ln o -o ś w ia to w y m o n a d z w y c z a jn y c h w y d a rz e n ia c h , w k o ń c u o w s z y s tk ic h b o lą c z k a c h ja k ie m acie! B ę d zie m y s ta ra li się w m ia rę m o żn o ści u w z g lę d n ia ć wasze z w ra c a m y się do w s z y s tk ic h c z y te l- | życze n ia , spostrzeżenia, ra d y i w s k a - n ik ó w z te re n u c a ły c h Kaszub o nad- ! zania.
s y ła n ie w ia d o m o ś c i z ż y c ia sw e j | P iszcie ś m ia ło i szczerze. Za ka ż -
g ro m a d y . i dą w ia d o m o ś ć b ę d zie m y W a m
Pożądane są przede w s z y s tk im ' w d z ię c z n i.
N a Ziem i Kaszubskiej
Miłość bliźniego?
M im o s tra s z liw y c h d o św ia d cze ń o s ta tn ie j w o jn y , n ie w s z y s c y jeszcze p o tra fią zro z u m ie ć c ie rp ie n ia i nędzę b liź n ic h . Ze s m u tn y m o b ja w e m b ra k ta k ie g o z ro z u m ie n ia u n ie k tó r y c h o- b y w a te li s p o tk a liś m y się o s ta tn io w W e jh e ro w ie . O to P o w ia to w y K o m i
te t O p ie k i S p o łe czn e j u rz ą d z ił u b ie g łe j n ie d z ie li p ie n ię ż n ą z b ió rk ę u- lic z n ą na p om oc z im o w ą d la p o d o p ie c z n y c h K o m ite tu . N a zaproszone do p rz e p ro w a d z e n ia z b ió r k i 44 o soby z g ło s iło się z a le d w ie 6 (s ło w n ie sześć). In n e n ie r a c z y ły n a w e t u s p ra : w ie d liw ić s w o je j nie o b e cn o ści.
B y ć m oże, że w y c ią g a n ie r ę k i z
p u szką po k ilk a g ro szy, za m ia st k tó r y c h p rz e c h o d z ie ń n ie ra z k ilk a s łó w p r z y k r y c h p o w ie , n ie n a le ż y do p r z y je m n o ści, b y ć m oże, żę zim n o , że nie p o g o d a , że w s ty d , fa łs z y w y zresz
tą, p o w s trz y m a ły ko g o ś od u d z ia łu
GUCZ0V MACIC GODO:
i V jit e jt a ż ledze! C hcem é le so za- i żec! — Zos je m p rz sszed do Zrzesz^
$ i ja k p je r v i p fz e d v o in ą chce d o y a - ju gadać. Bo c a łi ło ń s k ji r o k p le s to ł do v a ju ja k jis M a c k z K obelosza. A ten, co p rz e d v o jn á v Zrzeszé g o d i- v o ł, to jó, G u czó v M a c k z P erdego- n o v.
Szed je m so v c z o ra z P e rd e g o n o v n a p ro s t do m ja sta . V B ara b o n a ch je m sę z e tk o ł z gburam a, co p jil§ po w zbiórce.
W s z y s tk o to b y ć m oże o b y w a tę - £ zę b le vsku . (P jic po z ę b le v s k u zna
le. A le je d n o je s t p e w n e a m ia n o w i- J czi: T rz e c h za m o v jó je d n o p jiv o , cie, że p o m o że n ie ty m n a jb ie d n ie j
szym w p rz e trw a n iu g ło d u i c h ło d u zim o w e g o , to je d e n z n a jk a rd y n a l- n ie j szych o b o w ią z k ó w ka żd e g o c z ło n k a sp o łe cze ń stw a i że k to się od s p e łn ie n ia te g o o b o w ią z k u u c h y la te m u ha ń b a ! (sic)
W e jh e ro w o . T o w a rz y s tw o , P rz y ja c ió ł Ż o łn ie rz a urządza w n ie d z ie lę d n ia 22 bm. w D o m u K u ltu r y i S z tu k i w ig ilię d la s ie ro t po p o le g ły c h ż o ł
n ie rz a c h a w p o n ie d z ia łe k 23 bm.
w s p ó ln ą w ig ilię d la ż o łn ie rz y g a rn i
zo n u m ie js c o w e g o , w s a li P ru s iń s k ie go, p o łą c z o n a z p rz e d s ta w ie n ie m .
— Z b ió rk a na p om oc z im o w ą . W n ie d z ie lę 22 g ru d n ia p rz e p ro w a d z a P o w ia to w y K o m ite t O p ie k i S połecz
n e j z b ió rk ę u lic z n ą na p om oc z im o w ą , na u lic a c h W e jh e ro w a . W s z y scy zaproszeni do p rz e p ro w a d z e n ia z b ió r k i p ro s z e n i są o p u n k tu a ln e sta
w ie n ie się po o d b ió r puszek.
O b y w a te lu ! N ie p rze ch o d ź o b o ję tn ie k o ło k w e s tu ją c y c h a ty m b a r- d z ie j n ie u c ie k a j p rz e d n im i. M o ż e tw ó j w ła ś n ie d a te k u ra tu je ko m u ś ż y c ie lu b z d ro w ie .
— F e rie ś w ią te c z n e w szk o ła c h p o w s z e c h n y c h ro z p o c z y n a ją się 22 g ru d n ia i tr w a ją do 12 s ty c z n ia w łą cznie.
— D n i bezm ięsne w o k re s ie ś w ią te c z n y m . Z a rzą d ze n ie m M in i
s tra A p r o w iz a c ji i H a n d lu z o s ta ły u- sta lo n e w o k re s ie ś w ią te c z n y m d n i bezm ięsne na 2 3, 24, 27 i 30 g ru d n ia b r. oraz na 2 i 3 s ty c z n ia 1947 r. Z a rz ą d ze n ie to d o ty c z y t y lk o p rz e d s ię b io rs tw g a s tro n o m ic z n y c h i s to łó w e k , n a to m ia s t d la s k le p ó w ż y w n o ś c io w y c h , rz e ź n ic z y c h i w ę d lin ia r s k ic h , s tra g a n ó w i in n y c h p rz e d s ię b io r s tw h a n d lo w y c h n a d a l są ob o w ią z u ją c e d n i bezm ięsne: środa, c z w a rte k i p ią te k .
Je dnocze śnie n a le ż y je d n a k p rz y p o m n ie ć, że na m o c y zarządzenia M in is tr a A p r o w iz a c ji i H a n d lu z dn.
4. V I I . 1946 r. p a ra g ra f 1 p o szczegó l
n i w o je w o d o w ie m a ją p ra w o w e w ła s n y m z a kre sie u s ta lić in n e d n i
n ie in w e s ty c ji, p o c z y n io n y c h w ub._
r o k u ora z z a m k n ię c ie sezonu b u d o w lanego. In w e s ty c je te to s ta cja p om p sieć k a n a liz a c y jn o - w o d o c ią g o w a , b e to n ia rn ia i M o r s k i O ś ro d e k H a r c e rs k i. J e ś li do te g o d o d a m y szereg in n y c h ro b ó t, ja k re m o n t szkó ł, p rz e b u d o w a n a w ie rz c h n i r y n k u i in n e to s tw ie rd z ić m u s im y , że w P u cku z ro b io n o b a rd zo dużo, w ię c e j m oże n iż b y się to w m a ły m m ia s te c z k u zda
w a ło m o ż liw y m . Jest to w p ie r w szym rzę d zie za słu g a ta m te jsze g o b u rm is trz a , k t ó r y p o tr a fił u m ie ję tn ie z d o b y ć fundusze , i m a te r ia ły oraz d o p iln o w a ć , b y p ra ce p o s tę p o w a ły s k ła d n ie i szyb ko , n ie rz a d k o o s o b i
ście zw o żą c na m ie js c e b u d o w li p o trz e b n e m a te ria ły .
d v u c h k e ln e ró v w u s łe g u je , szterzech z je d n i s z k lo n k ji p jije , a te n co no- m jij v e p jił — p ła c i. V e n a le z li to gburze v Z ą b lo v je na d łu g ji la ta p rze d v o jn ą i są dziś s ła v n i za to na ca łe Kaszebe). P ite H m je gburZ®, czem u, Zrzesz n je vechodó, a jó jim p o v je d z o ł h e v o ta k ą p rz ip o v je s c :
Ź e ł sobje Jig n a sz na G d iń s k jic h
p u s tk a c h d e ch t szczeslevje. Ź e ł sobje ja k v r a ju i n j i m jo ł ż o d n ig o k ło p o tu , a n ji w u c e m ję g ji, a n ji b je - de, a n je v je d z o ł w o n jic z im złe m . Jaż c h te rn ig o s d n ja przészed do n je B ru n o , k n o p b a ro v u c z a łi i rze k:
Z ro b jim e v je lg ą rzecz i k u p jim e so k ro v ę . T e j szlé w o b a ju na to rg . B ru no k ro v ę z h a ń d lo v o ł, a Jig n a sz ję za p ła ce ł. T e j rz e k B ru n o : T e ru sę podzelim e d e c h t rz e te ln o ,p ó ł krov<?
m o je a p ó ł k ro v é tv o je . T s, Jignasz- k u v e zn je sz p rz e d n i dzél krov®, a jó te n sle d n i. Jig n a sz k o r m jił k r o v ę ja k n o le p jij, v je d z o t. R v o t tro v e i w o - g o r n jo ł sano i n o s ił k ró v c e d rę k — a B ru n o k ro v ę d o jił. D a ła v je le m le ka. B ru n o p j i ł m le k o ja k te c z n i celę a Jig n a sz le sę prz«zeroł. N je d o ł m u d e c h t n jic k n a v e tk a te lu , żebe m o g k o rm d io k ro v é k u p jic . T e j k ro v s k o s ta ło sę co ro z to w u m ja rc z e js z é , d o s ta ło vésadzoné k łę b e i żebra, szpere zaczęte sę zaplatać, ja ż n a w o s ta tk u kn a g a pe rd ę v ^ p ję i zdechła. T a k v e j ledze to b e ło -z naszą Zrzeszą. A te ru le so d a lij p jijt a po zę b łe vsku , a jó jid ę do m ja s ta zło że c n a szim c z e tiń c o m g v jo z d k o v i żeczeńjó.
Żeczę v a m a ledze ta k v je le szcze- scigo na g v jo z d k ę , ja k som s o b je to b a k ji v m o jim ro g u . P o d a ra n k je m m o jim — to je Zrzesz. Je w o n a jesz b a ro w u bogó , ale i nasz Pon Jezesk:
sę te ż b a ro w u b o g o n a ro d z e ł. N je chceme zdrzec na w u b ó s tv o ,le na v je lg o s c i p ro v d ę n a ju Zrzesz^ i sp ra - ve. Chceme l e so zażec!
OD ADMINISTRA
O d 1 s fy c z n ia 1947 r. „Z rze sz K a szubsko" w y c h o d z ić bę d zie re g u la r
n ie w k a ż d y w to re k , c z w a rte k i so
botę. D o c z w a rtk o w e g o n u m e ru
„Zrzeszę" d o d a w a n a b ę d zie „C h e c z ".
D z is ie js z y n u m e r „Zrzeszę" w y d a je m y d o d a tk o w o ja k o nr. ś w ią te c z n y , a to w ty m celu, b y z ło ż y ć naszym k o c h a n y m C z y te ln ik o m n a j
serd e czn ie jsze ż y c z e n ia św iąteczne.
W s z y s tk im a b o n e n to m „Z rze sze ", k tó r z y o p ła c ili p re n u m e ra tę za m -c lis to p a d a p ism a n ie o trz y m a li w y s y ła ć b ę d z ie m y p ism o ' przez c a ły
r
W (im łjj eh Sw laf.
(Bo ¡t e g o QLnx dż m h i
składa Szanownej Klienteli
K s ię g a rn ia i s k ła d p a p ie ru W . D ą b ro w s k i
Szanownym moim odbiorcom z okas|i
Sm i aj.
(Baż£Q.o- OlawdzwicL
składam
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYC ZEN IA
S k ła d ż e la z a i s p rę tó w kuchennych
Józef Pohl
s tycze ń bez o sobne j o p ła ty . K to b y je d n a k z c z y te ln ik ó w z e c h c ia ł n a m d opom óc w p o k o n a n iu tru d n o ś c i f i n a n s o w y c h , s p o w o d o w a n y c h przez n a szych p o p rz e d n ik ó w , te g o p ro s im y o n a d e s ła n ie p re n u m e ra ty p o d ad
resem A d m in is tra c ji.
P a m ię ta jc ie d ro d z y C z y te ln ic y : Z a m a w ia jc ie i o p ła c a jc ie „Z rz e s z Kaszubsko" u lis to n o s z ó w lu b na p o czcie w czasie od 1 do 15 ka ż d e g o m iesiąca, g d y ż to d a je na jle p szą g w a ra n c ję , że p ism o o trz y m a c ie r e g u la rn ie . P rz y n a d s y ła n iu p re n u m e r a ty prze ka ze m p o c z to w y m , p ro s im y p o d a w a ć k a ż d o ra z o w o d o k ła d n y ad
res (m ie jsco w o ść i pocztę). P ropa
g u jc ie „Z rz e s z " w szędzie, w ś ró d zna
jo m y c h . „Z rz e s z " m u si d o trz e ć do k a ż d e j k a s z u b s k ie j ro d z in y , b o w ie m je d y n y m pism e m lu d u k a s z u b s k ie g o je s t i będzie „Z rz e s z K aszubsko".
Z okazji Swicfi Bożego Narodzenia
składam
NAJSERDECZNIEJSZE ŻYC ZEN IA mojej Szanownej Klienteli Z A K Ł A D R Z E Ź B I A R S K I
Edmund Doering
mistrz rzeźbiarski W e j h e r o w o - Ś w . J a c k a l
W szystkim klientom z okazji świąt
„B ożego Narodzenia“ życzę wesołych i s z c z ę ś liw y c h Ś w ią t.
O t y l i a G a ń s k a W e j h e r o w o
u l. 1 2 - g o m a rc a 2 4 6
7 CLptcdiezH i e j i z t zyezmin.
iwiąteezm i i noworoczni.
Szanownej K lije n te li składa
że zasada trz e c h k o le jn y c h d n i bez
m ię s n y c h w k a ż d y m ty g o d n iu b y ła u trz y m a n a .
P uck. W P u cku n a s tą p iło w p o c z ą tk u g ru d n ia u ro c z y s te p o św ię cę -
O s t r z e ż e n i e
U W A G A !
W ejherowo, Kartuzy, Kościerzyna, Gdynia, Lębork, i okolice.
F a b r y k a C u k r ó w „ M a g n a "w W ejherowie zawiadamia Sz. Klientelę i ż p . J e r z y P r z e d p e ł s k i przesta}
b y ć
przedstawicielem.^ O s t r z e g ą s i ę p r z e d n a d u ż y c i a m i .
„MAGNA"
W ejherowo
Ofiara na Pomoc Zimowa
w■■■■
to cegiełka do odbudowy krajuVspjerejta,Zrzesz7
C e n y o a ł o s z e ń - d ro b n e za w y r a z 8,— zł, p o s z u k iw a n ie p ra c y za w y ra z 4,— zł. O g ło s z e n ia u rz ę d o w e , p rz e ta rg i i n e k ro lo g i za 1 m ili- C e n y o g
^
z e ^ d r o b n e■
^ z p a lty po ^ g , - . R e k la m o w e po z ł 1 2 , - T łu s ty m d ru k ió m lOOproc. d ro ż e j. |T ło c z o n o w D ru k a rn i p o d Z a rzą d e m P a ń s tw o w y m w W e jh e ro w ie . W-U5245