• Nie Znaleziono Wyników

Odpowiedź autora

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Odpowiedź autora"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

W. SPRAWIE HANDLU ŚREDNIOWIECZNEGO 41 3

i 2 szkojce w r. 140429) W iadomości te są bardzo urywkow e, ale należy pamiętać, że w ydaw nictw o Sattlera n ie obejm uje w szystkich rachunków szafarzy zakonnych. Pew na dodatkowa choć późna informacja z r. 1464 rzuca rów nież św iatło na cha­ rakter handlu Prus z W rocławiem i Czechami. M ianowicie rajcy gdańscy zwracają się w ów czas do Edwarda IV króla A nglii z ostrzeżeniem , że w obec pogorszenia się gatunku sukna wyrabianego*w jego państw ie, ludność Węgier, Polski, C z e c h , Ś l ą s k a , M o r a w , Rusi, L itw y itd. w oli kupować sukno flandryjskie, brabanckie i holenderskie.30) W iemy skądinąd, że w ciągu całego XV w. obyw atele m iast pruskich starają się o zapew nienie sobie m ożliw ie bezpiecznego dostępu do Wro­ cław ia.31) Wszystko to w skazyw ałoby w pewnej m ierze na dowóz sukna zachodnio­ europejskiego chyba do Czech drogą przez Prusy i Polskę.

Na zakończenie chciałbym się zastrzec, że zarzut dra Grausa, iż pisałem o Wro­ cławiu, jako o m ieście należącym w XIV w. politycznie do Polski, polega chyba na nieporozumieniu. Pragnąłem tylko wykazać, że w ow ym czasie w oczach cudzo­ ziem ców Śląsk był uważany za część Polski, co i obecnie podtrzymuję.

W sumie praca dra Grausa, ogromnie pożyteczna i interesująca, w niosła w iele nowego m. in. również do nauki polskiej. Na uwagę- zasługują liczne dane o tak słabo znanym a n iew ątpliw ie pokaźnym sukiennictw ie polskim w XIV w. Dr Graus postaw ił przed nami w iele ciekawych problem ów do przem yślenia i zapo­ czątkował dyskusję nad nimi. N iew ątpliw ie okaże się ona bardzo owocna.

M. Malowist

ODPOWIEDŹ AUTORA

Na w stępie pragnę podziękować Panu Prof. M ałowistow i za podjęcie tej dyskusji i zespołow i redakcyjnem u czasopism a „Przegląd H istoryczny“ za przychylne usto­ sunkowanie się do niej. Moim zdaniem , naukowe dyskusje są w ażnym czynnikiem w pogłębianiu współpracy polskich i czechosłowackich historyków, oraz przyczy­ niają się do rozwoju w iedzy historycznej obu narodów.

Prof. M ałowist część m oich tez przyjmuje, ograniczam w ięc m oją odpowiedź do u w ag na tem at zagadnień spornych. Prof. M ałowist nie zgadza się na pogląd, który sform ułowałem , m ówiąc o skracaniu się szlaków handlow ych w w ieku XIV. Po pierwsze, teza ta rzeczyw iście n ie w ytrzym uje krytyki, jeśli chodzi o szlaki handlo­ w e morskie. Zwróciłem już uw agę na to, pisząc w swej pracy: „Mam tu na w zglę­ dzie szlaki kom unikacyjne na kontynencie Europy (bynajmniej n ie zaś niem iecką Hanzę, która przyczyniła się do ożyw ienia m orskiej kom unikacji między Bruges i Nowogrodem, ani o kontakty m iast w łoskich ze w schodem “ (str. 86, przypis 28). Oczywiście, że „skracanie się“ szlaków handlowych na drogach m orskich ze w zględów technicznych jest niem ożliwe. Prof. M ałowist n ie zgadza się jednak także z twierdzeniem dotyczącym szlaków lądowych. Zaznaczyć muszę, że przy­ w ileju norym berskiego n i e w o l n o uważać tu za kontrargument: sam w swej pracy zająłem się tym przyw ilejem (str. 36) i dostarczyłem dowodów w yjaśniających, dlaczego nie w olno brać go za wyraz r z e c z y w i s t e g o rozpowszechnienia się norym berskiego handlu. Jak wiadomo, stosunki norym ber­ skie na ogół w m ałym tylko stopniu przydatne są przy studiach nad stosunkami

20 S a t t l e r : Handelsrechnungen des D eutschen Ordens, Leipzig 1887, s. 34,5,88, 30; 128, 20; 182, 39.

30 Hansisches Urkundenbuch, IX, n. 149.

31 Żądania kupców pruskich w pierwszej połow ie XV w. Acten der Ständetage Preussens, ed M.' Toeppen, t. I, Leipzig 1884.

(3)

4 1 4 DYSKUSJA

handlow ym i w X IV w ieku, gdyż z tego stulecia'zachow ała się znikoma ilość źródło­ w ych m ateriałów, pochodzących z Norymbergi. Moim ; zdaniem, stawiając zagad­ nienie „skracania się“ szlaków należy powołać się na inne fakty. W ystarczy prze­ cież w skazać na rozwój handlu, tak w Belgii,, jak w e Flandrii, czy Brabancji, w y ­ starczy przedstawić losy targów szampańskich, przypomnieć drogi rozwojowe pra­ w a składu i w ielki rozwój targów w poszczególnych m iastach w ieku XIV .1) Fakty te mogą być w yjaśnione tylko w związku z rozwojem handlu w ew nętrznego i po­ średnictw a handlowego, co z kolei należy przyjąć za przesłanki „skracania się“ szlaków handlowych. Przy rozpatrywaniu tego zagadnienia nie m a znaczenia fakt, że sukno pew nych m iast znane było w bardzo odległych krajach. Problem leży w pytaniu, jak się tam te sukna dostały — czy przez bezpośredni eksport, czy też przez pośrednictwo. Naturalnie, tezę m oją trzeba poprzeć konkretnym m ate­ riałem dowodowym, sądzę jednak, że w stosunku do w ieku X IV jest ona słuszna. Przypominam, że ograniczam się w sw ej pracy do w ieku XIV — okresu kryzysu feudalizm u; prof. M ałowist zaś cytuje także fakty z w ieku XVII, kiedy handel ma już z gruntu inny charakter, ze w zględu na pojaw ienie się zaczątków kapi­ talizm u także i w środkowej Europie. Jeśli chodzi o w iek i późniejsze, nie odważył­ bym się bronić tej tezy.

Należy uznać za poważny brak mojej pracy, że m ało uwagi poświęciłem handlo­ w i w ew nętrznem u i zmianom, które w związku z jego rozwojem dokonały się w w ieku X IV.2) Ograniczałem się tylko do kilku wzm ianek, mam nadzieję, że będę m iał m ożność dopełnienia tego braku przy innej sposobności.

D alsze zarzuty kieruje prof. M ałowist przeciw m ojem u twierdzeniu o krótko­ trwałym istnieniu w ielkich spółek handlowych. W ydaje m i się, że tu prof. M ało­ w ist nie zrozumiał dobrze mojej >ayśli. Chciałem po krotce przedstawić jakościowe różnice m iędzy handlem form acji kapitalistycznej- i feudalnej. Starałem się w yk a­ zać, że w średniow ieczu firm y załam ują się stosunkowo o w iele szybciej niż drobne spółki, w formacji kapitalistycznej natom iast w ielkie firm y przeżywają słabsze w strząsy gospodarcze, m ałe zaś upadają. Łączy się to oczyw iście z z a s a d n i c z o odm ienną strukturą społeczno-gospodarczą w dobie kapitalizm u i feudalizmu.

Zasadnicze znaczenie m a m oje pytanie ·—· i zarzut prof. M ałowista — czy można tej różnicy szukać w k w estii inw estow ania kapitału handlow ego w produkcji. Sądzę, że tu prof. M. zupełnie niesłusznie powołuje się na Marksa. W łaśnie Marks pośw ięcił w trzecim tom ie sw ego „Kapitału“ tem u zagadnieniu osobny rozdział i przedstaw ił zasadniczą różnicę m iędzy kapitałem w epoce feudalnej i kapitali­ stycznej. Bezsprzecznie, w m iastach w łoskich już w w ieku XIV pojawiają się sto­ sunki kapitalistyczne, na obszarze B elgii jednak, jak w ykazała nowa historiogra­ fia, takie stosunki nie istnieją, a prof. M. godzi się na te wnioski.

Studiam i nad produkcją sukienniczą w Czechach zajm owałem się w oddzielnej pracy, którą cytuję w sw ej książce.4) O stosunkach kapitalistycznych nie może tu być m owy. Niedopuszczalne jest przecież analizowanie f e u d a l n e g o systemu produkcji i handlu na przykładzie m iast włoskich, w których pojaw iają się za­ rodki k a p i t a l i s t y c z n y c h stosunków.

1 Oczywistym nieporozum ieniem jest twierdzenie S a n c z u k a w recenzji mojej książki (Voprosy Istorii 1950, n. 10, s. 116), że łączę losy handlu praskiego z upad­ kiem targów szampańskich. Targami szampańskimi zająłem się przede w szystkim ze w zględu na to, że dowodzą one w łaśnie „skracania się“ szlaków handlowych.

i Za brak ten słusznie krytykuje m nie Sanczuk w recenzji (j. w.)

3 K. M a r k s : Das K apital III, IV Absch. Kap. 20. Geschichtliches über das Kaufm annskapital (wyd. Berlin, 1949 s. 354).

(4)

W S PR A W IE HA NDLU ŚREDNIOW IECZNEGO 41 5

Jeśli idzie o górnictwo ·—■ prof. M ałowist cytuje na ten tem at znów poglądy do­ tyczące w ieku XV—XV II ·—· m ożna postaw ić pytanie, w jakim stopniu zaznaczają się tu stosunki kapitalistyczne. Dotychczas posiadamy bardzo szczupłą literaturę, traktującą o zagadnieniach górnictwa, a w iele spośród istniejących prac ma cha­ rakter czysto amatorski, tak, że nie można na ich podstaw ie budować daleko idą­ cych wniosków. M ożliwe, że dalsze badania dowiodą istnienia kapitalistycznych stosunków w tej dziedzinie.5)

Nakoniec, jeszcze o znaczeniu Hanzy dla czeskiego handlu suknem. N ie w ątpię w to, że system atyczne badania w archiwach polskich, w ęgierskich6) i innych w niosą w iele nowego m ateriału do studiów nad historią czeskiego handlu. Jeśli jednak chodzi o zasadnicze twierdzenia ustalające m niejszy w p ływ hanzeatyckiego handlu suknem na Czechy, w ydaje m i się, że nie stoją one w sprzeczności z histo­ ryczną rzeczywistością. Pozostaje bowiem faktem , że w czeskich źródłach przewa­ żają dane świadczące o udziale niem ieckich m iast w pośrednictwie handlowym . N ie ma zaś chyba w ątpliw ości, że zasadnicze tendencje dom inujące w handlu m u­ szą odzwierciedlić się przede w szystkim w rodzimych źródłach.

Fr. Graus

5 Moje w ątpliw ości w ypływ ają głów nie z tego, że dotychczasowa literatura — głów nie dotycząca Fuggerów i M edyceuszów, na którą powołuje się M. jest w y ­ łącznie burżuazyjna i reprezentuje stanowisko „wieczności“ kapitalizmu. Zazna­ czam tu, ze wyrażam jedynie m oje w ątpliw ości, bynajmniej nie sprecyzowany pogląd; nie ma to jednak znaczenia w dyskusji, ponieważ dotyczy późniejszego okresu.

0 Na wzm ianki o czeskim suknie w w ydaniu F a j e r p a t a k i e g o M agyaror- szagi városok Regi Szam adaskonyvei (Bud. 1885) łaskaw ie zwrócił m i uwagę dr O. Ko vacs (Budapeszt). Dzieło to było dla m nie w Pradze niedostępne.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Znamierowski (Podstawowe pojęcia teorii prawa, rozdz.. kowane tezy, kwituje się krytykę przypisem „Krytycznie o tej konstrukcji Z. Z obszernego zespołu zagadnień podjętych

Na marginesie pracy zbiorowej From Sovietology to Postcoloniality: Poland and Ukraine from a Postcolonial Per- spective pod redakcją Janusza Korka.. Na marginesie

[r]

This function is not used here since the computing demand for the simulation of the present models is modest - especially with Model II(-M) whose decay time span due to

Oczywiście we wnętrzach tych dworków znajdowały się stare, X V III-, a nieraz i XVII-wieczne sprzęty, lecz nie były to na pewno przedmioty najwyższej klasy..

Although in both cases the piers do not bear the floor in the undamaged configuration, for relative large displacement the load transferred by the first floor slab is

Inną nazwą koloru powstałą na bazie nazwy owocu jest leksem oranżowy, który można by zaliczyć do grupy nazw kolorów zapożyczonych z języka francuskiego.. SWil podaje oranżowy,

Next to articles analyzing the situation of Polish theatre and drama today, we publish in the “Postscriptum” some articles to widen the image of contemporaneity by discussing