• Nie Znaleziono Wyników

Budowanie pokoju w przemówieniach Jana Pawła II do korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Budowanie pokoju w przemówieniach Jana Pawła II do korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Justyna Krzywkowska

Budowanie pokoju w

przemówieniach Jana Pawła II do

korpusu dyplomatycznego

akredytowanego przy Stolicy

Apostolskiej

Polski Rocznik Praw Człowieka i Prawa Humanitarnego 6, 227-239

2015

(2)

UW M w O lszty n ie 2015 IS S N 2082-1786

M ISCELLANEA

J u sty n a K rzywkowska

W ydział P ra w a i A d m in is tra c ji UW M w O lsztynie

B u d o w a n ie p o k oju w p r z e m ó w ie n ia c h

J a n a P a w ła II d o k o rp u su d y p lo m a ty czn eg o

a k r e d y to w a n e g o p rzy S to lic y A p ostolsk iej

Słow a kluczow e: papież, J a n P a w e ł II, S tolica A p ostolska, k o rp u s d y plom atyczny, pokój

Wprowadzenie

Coroczne spotkania „papieża praw człowieka” J a n a Paw ła II z korpusem dyplomatycznym akredytow anym przy Stolicy Apostolskiej są w nikliw ą dia­ gnozą sta n u św iata i porządku m iędzynarodowego1. J a n Paw eł II - podobnie ja k P ius XII2, J a n XXIII3 czy Paw eł VI4 - był zdecydowanym przeciwnikiem wojny. Był świadomy zła każdej wojny, jej ceny okupionej płaconej strasznym cierpieniem i śm iercią wielu niew innych ludzi. W swoich przem ówieniach do korpusu dyplomatycznego oraz orędziach wygłaszanych n a Światowy Dzień Pokoju5 wskazywał, że obowiązkiem każdego człowieka je s t stałe i system a­ tyczne budowanie pokoju:

1 R. K u ź n ia r, Wstęp do p rzem ów ień do ko rp u su dyplom atycznego, w: J a n P aw eł II. D zieła zeb ra n e, t. 5: O rędzia, p rze sła n ia , p rzem ó w ien ia okolicznościow e, K ra k ó w 2 007, s. 437.

2 P iu s X II, O rędzie, 2 4 .0 8 .1 9 3 9 , AA S 31 (1939) 334: „P rzez pokój n ic n ie g in ie, p rzez w ojnę m o ż n a u tr a c ić w s z y s tk o ”.

3 J a n X X III, E n cyklika „Pacem in terris” o pokoju m iędzy w szystkim i narodam i opar­ tym na praw dzie, spraw iedliwości, miłości i w olności, 11.04.1963, AA S 55 (1963) 2 5 7 -3 0 4 .

4 P a w e ł VI, E n cyklika „Populorum progressio” o popieraniu rozwoju lu d ó w, 2 6 .03.1967, AA S 59 (1967) 2 5 7 -2 9 9 .

5 W y k az te m a tó w Ś w ia to w y c h D n i P o k o ju od 1979 do 2 0 0 5 r.: „ O s ią g n ie m y pokój - w y ch o w u jąc do p o k o ju ” (1979), „ P ra w d a s iłą p o k o ju ” (1980), „C hcesz słu ż y ć sp ra w ie poko­ j u - sz a n u j w o ln o ść” (1981), „Pokój d a r B oga - p o w ierzo n y lu d zio m ” (1982), „D ialog n a

rzecz p o k o ju - w y z w a n ie m d la n a s z y c h czasó w ” (1983), „Pokój ro d z i się z s e rc a now ego” (1984), „Pokój i m ło d zi id ą ra z e m ” (1985), „Pokój j e s t w a rto ś c ią , k tó r a n ie z n a po d ziałó w n a p ó łn o c -p o łu d n ie , w s c h ó d -z a c h ó d : J e s t ty lk o je d e n pokój” (1986), „Rozwój i so lid arn o ść:

(3)

(...) człowiek XXI w ieku będzie m usiał wykształcić w sobie poczucie odpowie­ dzialności. Przede w szystkim odpowiedzialności osobistej, rozwijając poczucie obowiązku i postaw ę uczciwości w pracy: korupcja, przestępczość zorganizowana ani bierność nigdy nie mogą prowadzić do prawdziwej i zdrowej demokracji. Ale trzeba do tego dodać także poczucie odpowiedzialności wobec innych: troskę o najuboższych, udział w stru k tu ra c h wzajemnej pomocy w miejscu pracy i na płaszczyźnie socjalnej, szacunek dla przyrody i środowiska - wszystkie te im pe­ ratyw y trzeba realizować, aby można było zbudować św iat, który umożliwi wy­ ższą jakość wspólnego życia. Nigdy więcej jed n i oddzieleni od drugich! Nigdy więcej jed n i przeciw drugim! W szyscy razem , solidarni, świadom i obecności Boga! (2000).

Jedynie poszanowanie upraw nionych aspiracji jednych i drugich, powrót do sto­ łu rokow ań i konkretne zaangażow anie wspólnoty międzynarodowej mogą do­ prowadzić do początku rozw iązania tego konfliktu. Prawdziwy i trw ały pokój nie może się ograniczać do zwykłej równowagi stojących naprzeciw siebie sił. J e s t on przede w szystkim owocem czynów m oralnych i działań praw nych (2004).

Dyplomatyczna działalność Stolicy Apostolskiej

W atykan je s t siedzibą najwyższych władz Kościoła rzymskokatolickiego i rezydencją głowy p ań stw a - papieża6, n ato m iast Stolica Apostolska stanowi podm iot p raw a międzynarodowego. Znaczenie pojęcia Stolica A postolska zależne je s t od kon tek stu użycia: może to być sam papież lub papież i K u­ ria Rzymska, może to być ogólne określenie reprezentacji wspólnoty w ier­ nych Kościoła katolickiego n a forum m iędzynarodow ym i wobec innych wspólnot religijnych. Przez K urię R zym ską rozum ie się ogół kongregacji7,

dw ie d ro g i w io d ące do p o k o ju ” (1987), „W olność re lig ijn a w a r u n k ie m pokojow ego w sp ó łży ­ c ia ” (1988), „P o sz a n o w an ie m n ie jsz o śc i w a r u n k ie m p o k o ju ” (1989), „Pokój z B ogiem S tw ó r­ cą, pokój z c ały m stw o rz e n ie m ” (1990), „ P o sz a n o w an ie s u m ie n ia k a ż d e g o c zło w iek a w a r u n ­ k ie m p o k o ju ” (1991), „W ierzący z je d n o cz e n i w b u d o w a n iu p o k o ju ” (1992), „ J e ś li p ra g n ie s z pokoju, w yjdź n a p rz e c iw u b o g im ” (1993), „R o d zin a ź ró d łe m po k o ju d la lu d zk o ś ci” (1994), „ K o b ieta w y c h o w a w c z y n ią do ż y cia w p o k o ju ” (1995), „ Z a p ew n ijm y d z ie cio m p rz y sz ło ś ć w p o k o ju ” (1996), „ P rzeb acz, a z a z n a s z p o k o ju ” (1997), „ S p ra w ied liw o ść k a żd e g o czło w iek a - ź ró d łe m p o k o ju d la w s z y s tk ic h ” (1998), „P o sz a n o w an ie p ra w czło w iek a w a r u n k ie m p r a w ­ dziw ego p o k o ju ” (1999), „N a zie m i pokój lu d zio m , k tó ry c h B óg m iłu je ” (2000), „D ialog m ię ­ dzy k u ltu r a m i d ro g ą do cy w ilizacji m iło ści i p o k o ju ” (2001), „N ie m a p o k o ju bez s p ra w ie d li­ w o ś ci, n ie m a s p r a w ie d liw o ś c i b e z p r z e b a c z e n i a ” (2 0 0 2 ), „ E n c y k lik a P acem in terris

- n ie u s ta n n e z o b o w ią z a n ie ” (2003), „Z aw sze a k tu a ln e z a d a n ie : W ychow yw ać do p o k o ju ” (2004) i „N ie daj się zw yciężyć złu , a le zło d o b re m z w y ciężaj” (2005).

6 In a cz ej B is k u p R zy m sk i, n a s tę p c a Ś w ięteg o P io tr a A p o sto ła, G łow a K o leg iu m B is k u ­ pów, Z a s tę p c a C h ry s tu s a . N a m ocy sw ego u r z ę d u p a p ie ż p o s ia d a w ła d zę n a jw y ż s z ą , p e łn ą ( u s ta w o d a w c z ą , w y k o n a w c z ą , są d o w n ic z ą ), b e z p o ś re d n ią i p o w s z e c h n ą , j e s t n a jw y ż s z y m lu d z k im p ra w o d a w c ą w K ościele, p o n iew aż je d y n ie p ra w o B oże o ra z cel K ościoła o g ra n ic z a ­ j ą jeg o w ład zę.

7 J a n P a w e ł II, K onstytucja apostolska „Pastor bonus”, 2 8 .0 6 .1 9 8 8 , AA S 80 (1988) 8 4 1 ­ 9 3 4 [sk ró t PB]: 1. K o n g re g a c ja N a u k i W ia ry z P a p ie s k ą K o m isją B ib lijn ą i M ię d zy n a ro d o ­ w ą K o m is ją T e o lo g ic z n ą (P B , II I . K ongregacje, a r t . 4 8 - 5 5 ) , 2. K o n g re g a c ja K ościołów W sch o d n ich (PB , III. Kongregacje, a r t. 56-61), 3. K o n g re g ac ja ds. K u ltu Bożego i D yscypliny

(4)

trybunałów 8 i urzędów9, którym i posługuje się papież w zarządzaniu całym Kościołem. C entralnym organem w Kurii Rzymskiej jest S ekretariat S ta n u 10, w skład którego wchodzą dwie sekcje: ds. ogólnych i ds. relacji z państw am i11.

Sekcja relacji z państw am i, czyli sekcja druga S e k reta ria tu S ta n u zaj­ m uje się m iędzynarodow ą i dyplom atyczną działalnością Stolicy Apostolskiej. Sekcją t ą kieruje sekretarz obdarzony godnością arcybiskupa tytularnego, który w spom agany je s t przez podsekretarza, we współpracy z kardynałam i i biskupam i. Szczegółowe zadania sekcji drugiej określone zostały w artykule 45-47 Konstytucji apostolskiej Pastor B onus z 1988 roku: prowadzi sprawy, wym agające kontaktów z p aństw am i i organizacjam i m iędzynarodowymi, mającym i c h a ra k te r organizacji rządowych, w tym także zaw ieranie konkor­ datów i tem u podobnych umów; reprezentow anie Stolicy Apostolskiej na forum organizacji i konferencji międzynarodowych; w szczególnych okolicz­ nościach - n a zlecenie Ojca Świętego i w porozum ieniu z kom petentnym i d y k asteriam i K urii - obsadzanie urzędów w Kościołach partyku larn y ch, a tak ż e ich u s ta n a w ia n ie i z m ian a ich s tru k tu r; w ścisłej w spółpracy z Kongregacją ds. Biskupów m ianow anie biskupów w krajach, które zawarły ze Stolicą Apostolską tra k ta ty lub umowy oparte n a praw ie m iędzynarodo­ wym 12. W ażną rolę odgrywa także P apieska R ada Iu stitia et Pax, której głównym zadaniem je s t tro sk a o rozwój sprawiedliwości i promowanie poko­ ju n a świecie, zgodnie z Ew angelią i katolicką n a u k ą społeczną13.

Papieża przy Kościołach p artyk u larn y ch i państw ach oraz organizacjach m iędzynarodowych rep rezen tu ją legaci papiescy trzech kategorii. Pierw szą kategorię legatów stanow ią tzw. delegaci apostolscy u stan aw ian i zazwyczaj w państw ach, z którym i Stolica Apostolska nie utrzym uje stałych stosunków dyplomatycznych. Do drugiej kategorii legatów papieskich n ależą legaci wy­ słani do Kościołów partyk u larn y ch oraz do państw i ich rządów: nuncjusz

S a k ra m e n tó w (PB , III. Kongregacje, a r t. 62-70), 4. K o n g re g a c ja ds. S p ra w K a n o n iz a c y j­ n y c h (P B , III. Kongregacje, a r t. 71-74), 5. K o n g re g ac ja ds. B isk u p ó w w ra z z P a p ie s k ą K o­ m is ją d la A m e ry k i Ł ac iń s k iej (PB , III. Kongregacje, a r t. 75-84), 6. K o n g re g a c ja E w a n g e li­ zacji N arodów , w cześn iej z w a n a K o n g re g a c ją R o z k rz e w ia n ia W ia ry (PB , III. Kongregacje, a r t. 85-92), 7. K o n g re g a c ja d s. D u c h o w ie ń s tw a z P a p ie s k ą K o m isją ds. s tr z e ż e n ia d z ied zic­ tw a h is to ry c z n o -a rty s ty c z n e g o całego K o ścioła (PB , III. Kongregacje, a r t. 93-104), 8. K o n ­ g re g a c ja d s. I n s ty tu tó w Ż ycia K o n s e k ro w a n e g o i S to w a rz y s z e ń Ż ycia A p o sto lsk ie g o (PB, III. Kongregacje, a r t. 105-111) i 9. K o n g re g a c ja E d u k a c ji K ato lic k ie j (P B , III. Kongregacje, a r t. 112-116).

8 P e n ite n c ja r ia A p o sto lsk a , T ry b u n a ł R o ty R z y m sk ie j, N a jw y ższy T ry b u n a ł S y g n a tu ry A p o s to lsk ie j.

9 N p. K a m e ra A p o sto lsk a , A d m in is tra c ja P a trim o n iu m S to lic y A p o sto lsk ie j, P r e f e k tu r a S p ra w E k o n o m iczn y c h .

10 PB , II. Sekreta ria t S ta n u, a r t. 39-40. J . K ru k o w sk i, Praw o adm inistracyjne w Ko­ ściele, W a rs z a w a 2011, s. 113.

11 U ż y w a n e w l ite r a tu r z e n azw y : s e k c ja ds. s to su n k ó w z p a ń s tw a m i; s e k c ja ds. k o n ­ ta k tó w z p a ń s tw a m i.

12 J . K ru k o w sk i, Prawo adm inistracyjne w Kościele, dz. cyt., s. 113. 13 P B , V. Papieskie R a d y, a r t. 142-144.

(5)

apostolski, pronuncjusz apostolski i internuncjusz apostolski. Trzecia katego­ ria legatów papieskich to przedstaw iciele Stolicy Apostolskiej przy organiza­ cjach m iędzynarodowych oraz n a kongresach i zjazdach międzynarodowych, m.in. stały obserw ator i obserw ator a d hoc14. Zadania legatów papieskich w stosun kach w ew nątrzkościelnych określa Kodeks P raw a Kanonicznego w kan. 364: „Głównym zadaniem legata papieskiego je s t zacieśnianie i um ac­ nianie coraz bardziej więzów łączących Stolicę A postolską z Kościołami par- tykularnym i”15. Z kolei kan. 365 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego określa zadania legatów papieskich w stosunkach z państw am i: podtrzym yw anie i ożywianie więzów między Stolicą Apostolską i Rządem; prowadzenie roko­ w ań w zak resie sp raw dotyczących stosunków Kościoła i P a ń stw a oraz w sposób szczególny pertraktow anie o zawarcie konkordatu czy innych tego rodzaju układów, ja k również wprowadzenie ich w życie.

Korpus dyplomatyczny akredytow any przy Stolicy Apostolskiej16 należy odróżnić od korpusu dyplomatycznego akredytowanego w państw ie włoskim. J a k podkreślił J a n Paw eł II w przem ów ieniu z 1979 roku Stolica Apostolska w yraża swój szacunek dla tradycji i k u ltu ry każdego ludu i narodu, pragnie służyć pokojowi nie poprzez działalność polityczną, ale poprzez wartości du­ chowe i m oralne. Stolica Apostolska utrzym uje kontakty dyplomatyczne ze 180 państw am i; jako jedne z ostatnich, 22 lutego 2013 roku, zostały n aw ią­ zane stosunki dyplomatyczne z R epubliką S udan u Południowego n a szczeblu n u n cjatury apostolskiej i ambasady. Z Polską stosunki dyplomatyczne Stoli­ ca Apostolska utrzym uje za pośrednictw em nuncjusza apostolskiego. W n a ­ szym k raju o tradycjach katolickich przyjęta je s t p rak ty k a dająca pierw szeń­

14 Codex Iu ris Canonici auctoritate Io annis P a u li PP. I I p ro m u lg a tu s, 2 5 .0 1 .1 9 8 3 , AAS 75 II (1983) 1-317. K odeks Praw a K anonicznego. P r z e k ła d p o lsk i z a tw ie rd z o n y p rz e z K o n ­ fe re n c ję E p is k o p a tu , P o z n a ń 1984 [s k ró t K P K 1983], k a n . 362-367. J . K ru k o w sk i, Prawo adm inistracyjne w Kościele, dz. cy t., s. 1 2 1 -1 2 4 .

15 K P K 1983, k a n . 364: „Tak w ięc w o d n ie s ie n iu do p o w ierzo n e g o m u o k rę g u , do p a ­ p iesk ie g o le g a ta n ale ż y : 1° p rz e s y ła n ie do S to lic y A p o sto lsk ie j w iad o m o ści n a te m a t w a r u n ­ ków, w k tó ry c h z n a jd u ją się K ościoły p a r ty k u la r n e , i o ty m w s z y s tk im , co doty czy życia sa m eg o K o ścioła i d o b ra d u sz ; 2° w s p ie ra n ie b isk u p ó w czy n em i r a d ą , n ie n a r u s z a ją c je d ­ n a k w y k o n y w a n ia p rz y z n a n e j im p ra w e m w ła d zy ; 3° o ży w ian ie czę sty ch k o n ta k tó w z K o n ­ f e re n c ją E p is k o p a tu p rz ez u d z ie la n ie je j w s z e c h s tro n n e j pom ocy; 4° g d y id zie o n o m in a c ję b isk u p ó w : p rz e s y ła n ie lu b p ro p o n o w a n ie S to lic y A p o sto lsk iej n a z w is k k a n d y d a tó w , j a k ró w ­ n ie ż p r z e p r o w a d z a n ie p ro c e s u in fo rm a c y jn e g o o d n o śn ie do k a n d y d a tó w , z z a c h o w a n ie m n o rm w y d a n y c h p rz e z S to licę A p o s to lsk ą ; 5° u s iln e p o p ie ra n ie tego, co słu ż y u tr w a le n iu p o k o ju , ro zw o ju p o s tę p u i zgo d n ej w s p ó łp ra c y m ię d z y n a r o d a m i; 6° p o d e jm o w a n ie w ra z z b is k u p a m i o d p o w ie d n ic h k o n ta k tó w m ię d z y K o ściołem k a to lic k im o ra z in n y m i K o ścioła­ m i lu b w s p ó ln o ta m i k o śc ieln y m i, a n a w e t i re lig ia m i n ie c h rz e ś c ija ń s k im i; 7° p o d ejm o w a­ n ie, d z ia ła ją c w s p ó ln ie z b is k u p a m i, u k ie ru ją c y c h p a ń s tw e m o b ro n y teg o , co j e s t z w ią z a n e z m is ją K o ścioła i S to licy A p o sto lsk ie j; 8° w y k o n y w a n ie p o n a d to p e łn o m o c n ic tw o ra z w y p e ł­ n ia n ie in n y c h p o lec eń , p r z e k a z a n y c h m u p rz ez S to licę A p o s to lsk ą .”

16 O b e cn ie A m b a s a d o re m N a d z w y c z a jn y m i P e łn o m o c n y m R z ec zy p o s p o litej P o lsk ie j p rz y S to licy A p o sto lsk ie j i Z ak o n ie K a w a le ró w M a lta ń s k ic h j e s t P io tr N o w in a-K o n o p k a.

(6)

stwo przedstawicielowi Stolicy Apostolskiej17. Nuncjusz je st zwyczajowo dzie­ kanem korpusu dyplomatycznego i je st to funkcja o charakterze reprezen­ tacyjnym i cerem onialn ym (d ziek an n ie p osiad a u p raw n ień w ładczych w stosunku do pozostałych dyplomatów). Pierw szym nuncjuszem w wolnej Polsce w latach 1919-1921 był kardynał Ambrogio Dam iano Achille Ratti, późniejszy papież P iu s XI. Od 1989 do 2010 roku nuncjuszem apostolskim w Polsce był arcybiskup Józef Kowalczyk. D nia 30 czerwca 2010 r. Benedykt XVI m ianował nuncjuszem apostolskim w Polsce abpa Celestino Migliore, ówczesnego stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej przy Organizacji N aro­ dów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Misję nuncjusza apostolskiego w Polsce abp Migliore rozpoczął 10 w rześnia 2010 roku.

Ogólna charakterystyka przemówień papieskich do korpusu

dyplomatycznego

N a początku każdego roku Ojciec Ś w ięty Jan P aw eł II spotykał się z członkami korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostol- skiej18. Spotkanie otwierał dziekan korpusu dyplomatycznego, który składał Ojcu Św iętem u życzenia noworoczne i wyrażał uznanie dla działalności P a ­ pieża i Stolicy Apostolskiej, służącej dobru całej społeczności m iędzynarodo­ wej. D ziekan korpusu naw iązyw ał także do papieskiego orędzia na Dzień Pokoju oraz wypowiedzi na forum różnych organizacji międzynarodowych, w których wystąpił Jan Paweł II. Po w ystąpieniu dziekana korpusu dyploma­ tycznego głos zabierał Ojciec Święty, które dokonywał przeglądu podstawo­ wych problemów, charakteryzujących sytuację na świecie. Przemówienia koń­ czyły się życzeniam i, składanym i przez Ojca Św iętego, kierow anym i do dyplomatów i ich rodzin, krajów i ludów z których pochodzą oraz krajów, które reprezentują i rządów, w imieniu których pełnią funkcje przy Stolicy Apostolskiej.

W sum ie Papież Jan Paw eł II w ygłosił 29 przem ówień do korpusu dyplo­ matycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej:

- 20.10.1978 r., Słu żba Kościoła dla ludzkości19, - 12.01.1979 r., Pokój i postęp dla całego św iata20,

- 14.01.1980 r., Kościół współczesnego św iata w służbie wielkiej sprawy pokoju21,

17 K o n w en cja w ie d e ń sk a o sto s u n k a c h d y p lo m a ty c z n y c h, 1 8 .0 4 .1 9 6 1 (D z .U . 1 965, N r 37, poz. 232), a r t. 16 u s t. 3: „ N in iejszy a r ty k u ł n ie sto i n a p rz esz k o d z ie w s to so w a n iu p ra k ty k i, k tó r a j e s t lu b m o g łab y być p r z y ję ta p rz ez p a ń s tw o p rz y jm u ją c e w o d n ie s ie n iu do p ie rw s z e ń s tw a p rz e d s ta w ic ie la S to licy A p o s to lsk ie j”.

18 T rad y c y jn e a u d ie n c je d la k o r p u s u d y p lo m a ty cz n eg o p rz y S to licy A p o sto lsk ie j k o n ty ­ n u o w a n e s ą p rz ez O jca Ś w ięteg o F ra n c is z k a , k tó r y p r z e d s ta w ia sta n o w is k o S to licy A po­ sto lsk iej w obec n a jw a ż n ie js z y c h p ro b lem ó w w s p ó ln o ty m ięd zy n aro d o w ej.

19J a n P aw eł II. D zieła zebrane, t. 5, dz. cyt., s. 4 4 1 -4 4 2 . 20T am że, s. 4 4 3 -4 4 6 .

(7)

- 12.01.1981 r., Stolica Apostolska wobec problemów ludzkości22,

- 16.01.1982 r., Kościół wobec największych problemów współczesnego św iata 2,3,

- 15.01.1983 r., Założenia i cele międzynarodowej działalności Stolicy Apostolskiej24,

- 14.01.1984 r., N ie m a d nia do stracenia25,

- 12.01.1985 r., Wzajemność, solidarność, współpraca26,

- 11.01.1986 r., Pokój nie je s t m ożliw y bez solidarności i spraw iedli­ wości27,

- 10.01.1987 r., Pokój przekracza ludzkie siły28,

- 09.01.1988 r., Od czego zależy p raw dziw y i trw ały pokój?2,19,

- 09.01.1989 r., Transcendentne podstaw y godności i praw człowieka30,

- 13.01.1990 r., Europa i św iat na progu ostatniej dekady X X w ieku31,

- 02.01.1991 r., B ram y nadziei32,

- 11.01.1992 r., N arody m ają praw o do wyboru własnego sposobu myśle­ nia i życia33,

- 16.01.1993 r., Wojna i ubóstwo: dwie plagi nękające ludzkość34,

- 15.01.1994 r., B u d u jm y mosty m iędzy lu d źm i i narodam i35,

- 09.01.1995 r., Stolica Apostolska je s t głosem, na który czeka ludzkie sum ienie36,

- 13.01.1996 r., Ś w ia tła i cienie współczesnego św iata37,

- 13.01.1997 r., W służbie pokoju, sprawiedliwości i solidarności38,

- 10.01.1998 r., Wierność niepisanem u praw u sum ienia39,

- 11.01.1999 r., Oby wszyscy odkryli miłość Ojca w szechśw iata40,

- 10.01.2000 r., Wszyscy jesteśm y odpowiedzialni za w szystkich41,

- 19.05.2000 r., Zycie je s t darem i trzeba go bronić42,

22 T am że, s. 4 5 3 -4 6 0 . 23 T am że, s. 4 6 1 -4 7 1 . 24 T am że, s. 4 7 2 -4 8 0 . 25 T am że, s. 4 8 1 -4 8 6 . 26 T am że, s. 4 8 7 -4 9 5 . 27 T am że, s. 4 9 6 -5 0 5 . 28 T am że, s. 5 0 6 -5 1 2 . 29 T am że, s. 5 1 3 -5 2 0 . 30 Tam że, s. 5 2 1 -5 2 7 . 31 T am że, s. 5 2 8 -5 3 5 . 32T am że, s. 5 3 6 -5 4 5 . 33T am że, s. 5 4 6 -5 5 3 . 34T am że, s. 5 5 4 -5 6 2 . 35T am że, s. 5 6 3 -5 7 1 . 36T am że, s. 5 7 2 -5 7 6 . 37 T am że, s. 5 7 7 -5 8 2 . 38T am że, s. 5 8 3 -5 8 6 . 39T am że, s. 5 8 7 -5 9 1 . 40T am że, s. 5 9 2 -5 9 6 . 41 T am że, s. 5 9 7 -6 0 1 .

(8)

- 13.01.2001 r., Wszyscy razem ratujm y człowieka43,

- 10.01.2002 r., Otwórzmy serca i um ysły na w yzw ania naszych czasów44,

- 13.01.2003 r., „Nie” śmierci, egoizmowi i wojnie! „Tak” życiu i poko-jo w i!45,

- 12.01.2004 r., W trosce o lepszą przyszłość rodziny ludzkiej46,

- 10.01.2005 r., W yzwania stojące przed ludzkością: życie, chleb, pokój i wolność41.

W szystkie powyższe przem ów ienia stanow iły kom entarz do bieżących spraw międzynarodowych oraz przedm iot refleksji w ielu osób zaangażow a­ nych na rzecz zagw arantow ania praw i godnego życia w szystkim ludziom na ziemi. Papież przypominał najważniejsze wydarzenia, jakie m iały m iejsce w okresie minionego roku w relacjach Stolicy Apostolskiej z poszczególnym i państwam i:

Dlatego w łaśnie delegacja Stolicy Apostolskiej m usiała zabrać głos n a spotkaniu w Belgradzie w październiku 1977 roku, powołując się n a deklaracje potw ierdzo­ ne podczas helsińskiej Konferencji Bezpieczeństw a i W spółpracy w Europie, przede w szystkim n a te z nich, które m ówią o wolności religijnej (1979).

W tym kontekście tłum aczy się mój czynny udział w dziele mediacji w sporze o tzw. strefę południową, aby godne szacunku i wielkoduszne narody o staro ­ dawnej tradycji chrześcijańskiej - Chile i A rgentyna - mogły wreszcie wejść na drogę dobrobytu i postępu, bez n aru szan ia tego bezcennego skarbu, jak im je st prawdziwy pokój (1982).

Przywoływał także liczne w izyty szefów państw w W atykanie. W swoim pierwszym przem ówieniu z 1978 roku Papież Polak zobowiązał się, że będzie dokładał starań, aby „każdemu narodowi okazywać taki szacunek, do jakiego m a prawo”. Przez cały swój pontyfikat konsekw entnie realizował to zobowią­ zanie. Pielgrzym ował do najbardziej zapalnych punktów św iata, aby poma­ gać w rozwiązywaniu konfliktów. W ielokrotnie angażował się w dialog ze w szystkim i religiam i oraz dążył do przywrócenia jedności chrześcijan. Przy­ woływał historię Polski - jego ojczyzny, która nauczyła go szanować wartości każdego ludu i narodu oraz przypominał pielgrzym ki apostolskie, które m ia­ ły n a celu służbę sprawie pokoju:

M iałem też szczególny dług do spłacenia wobec narodu polskiego, i to był powód mojej pielgrzym ki w czerwcu ubiegłego roku. Była to pierw sza wizyta papieża n a tej ziemi, u tego narodu, co więcej - była to wizyta pierwszego papieża pochodzącego z polskiej ziemi, pierwszego papieża słowiańskiego. Jak że wyrazić siłę uczuć, k tó re to w arzyszyły tej pielgrzym ce odzw ierciedlającej h isto rię

43 Tam że, s. 604-607. 44 Tam że, s. 608-612. 45 Tam że, s. 613-617. 46 Tam że, s. 618-621. 47 Tam że, s. 622-627.

(9)

i współczesność zarazem! Poza aspektem osobistym pielgrzym ka ta m iała zn a­ leźć swe miejsce w szerszej wizji historycznej, opierającej się n a wierze i n a tradycji chrześcijańskiej, i m iała dać świadectwo jedności, k tóra - pomimo tylu przejść dziejowych, żywych po dziś dzień - łączy Kościół z narodem . Muszę także podkreślić kurtuazję i gościnność wówczas okazane mi przez władze polskie (1980).

Niejednokrotnie podkreślał, że chrześcijanie są odpowiedzialni za dobrą nowinę o pokoju, poprzez przyczynianie się do wzrostu poszanow ania życia, godności osoby ludzkiej i jej niezbyw alnych praw, sprawiedliwości społecznej.

Papież Polak bezustannie podkreślał jak w ażna je st m odlitwa o pokój. W spom inał Światowy D zień M odlitwy o Pokój w A syżu z 1986 roku, kiedy po raz pierw szy modlili się w swej obecności przedstaw iciele 13 religii niechrze­ ścijańskich i w ielu chrześcijańskich w spólnot i Kościołów. M odlitwa jednak m usi być wyrazem woli działania i pokonywania przeszkód poprzez zdecydo­ w anie zaangażow anie w rzeczyw istość pokoju. N ie m ożna prosić o pokój i jednocześnie pozostawać biernym:

(...) je d n a strona nie może zbudować pokoju bez udziału drugiej, czyli w sposób u n ilateraln y (1983).

Kościół wzywa do działania z miłością, w duchu b raterstw a i służby - czego nauczył się od C hrystusa; je s t przekonany, że bez takiego podejścia wielkie słowa o pokoju, spraw iedliw ości i solidarności m ogą stać się ja k cym bały - dźwięczące bez żadnego innego efektu (1984).

A utentyczna m odlitwa przem ienia ludzkie serca. Bóg zna dobrze nasze potrze­ by. Jeżeli zachęca nas do tego, byśm y prosili o pokój, to dlatego, że owa pokorna prośba w tajem niczy sposób przem ienia człowieka, proszącego, spraw ia, że w kracza on n a drogę pojednania i b ra te rstw a (1987).

Jan Paw eł II podkreślał, że m isją dyplomatów je st poszukiw anie w spól­ nego dobra w duchu respektow ania kom petencji w szystk ich stron. Tym wspólnym dobrem ludzkości je st zagw arantowanie praw człowieka. Wielo­ krotnie nazyw ał ambasadorów ludźm i pokoju, bowiem ich praca i osobiste powołanie m a na celu zapew nienie rodakom środków do zachow ania pokoju. Papież mówił dyplomatom o gnębiącym go sm utku z powodu wojen (w kra­ jach B liskiego Wschodu, Afryki, Azji czy Ameryki Łacińskiej), deptania praw człow ieka, praw a do swobodnego w yzn aw an ia religii48. W szelkie k lęski żywiołowe (niszczycielskie cyklony, inw azja szarańczy), barbarzyńskie akty

48 R. K u ź n ia r, W stęp do p rzem ó w ień do K orpusu D yplom atycznego, op. c it., s. 439; G. F e lic ia n i, L a liberta religiosa nel m agistero d i G iovanni Paolo I I, „Iu s C a n o n ic u m ” 1999, s. 9 2 1 -9 2 9 ; S. F e r r a r i, Verso una nuova politica m editerranea della S. S e d e, „ R iv ista d i S tu d i P o litic i I n te r n a z io n a li” 1 (297) (sty c ze ń - m a rz e c 2008), s. 3 7 -5 2 ; J . R a b a n u s , E u ro ­ p a in der S ic h t P a p st J o h a n n es P a u ls II.: eine H erausforderung fü r die Kirche u n d die europäische G esellschaft, V erlag F e rd . S c h ö n in g h G m b H & Co K G 2 004, s. 59n.

(10)

terroryzmu, tragiczne zam achy i m asakry dokonywane przez terrorystów oraz nieludzka przemoc przepełniały serce Papieża niepokojem:

Moja m yśl i m odlitwa kieruje się również ku tylu innym problemom poważnie zakłócającym życie św iata w łaśnie w tych dniach, a które ponownie powodują tyle śmierci, zniszczeń i goryczy w krajach, w których m ieszka niew ielu katoli­ ków, a które również drogie są Stolicy Apostolskiej: śledzimy dram atyczne wy­ darzenia w Iran ie i z w ielką uw agą w słuchujem y się w wiadomości n a tem at k raju Khmerów i całej ludności ta k już przecież przez los doświadczonej Azji południowo-wschodniej (1979).

Bowiem cierpi tu nie tylko syn Polski, ale również w idzialna Głowa Kościoła katolickiego, odpowiedzialny za Stolicę Apostolską, którem u wszystkie ludu (...) są równie drogie i bliskie (1982).

W swoim ostatnim przem ówieniu z 2005 roku Papież ukazał społeczno­ ści międzynarodowej cztery wyzwania, które m u szą być przez n ią podjęte: obrona życia, pokój i wolność oraz w alka z głodem. Pierwszorzędnym zada­ niem każdego państw a je st ochrona ludzkiego życia i um acnianie jego pra­ wa. Rodzina n iestety je st dziś często zagrożona przez czynniki społeczne i kulturowe, które wywierają na n ią presję, podważając jej stabilność, bywa że w niektórych krajach rodzina je st też zagrożona przez prawodawstwo (zrównywanie związków partnerskich z m ałżeństw am i). N iezw ykle w ażna je st pomoc w walce z głodem. Setki m ilionów ludzi cierpią dotkliwie z powo­

du niedożywienia, każdego roku m iliony dzieci um ierają z głodu i chociaż w iele organizacji pozarządowych niesie pomoc potrzebującym, to jednak n ie­ zbędna je st w ielka mobilizacja moralna opinii publicznej, a zw łaszcza przy­ wódców politycznych49. N a całej kuli ziem skiej wojny m iędzy państw am i, m iędzy społecznościam i etnicznym i, m iędzy ludam i i grupami żyjącymi na terytorium jednego państw a są źródłem w ielu innych nieszczęść. W w ielu krajach także prawo do wolności religijnej do tej pory nie zyskało należytego uznania. Istnieje w iele św iadectw naruszania prawa do wolności sum ienia i religii50. Wyrażał zaniepokojenie próbami pozbawienia chrześcijan ich swo­ bód. Papież upom inał się także o uchodźców i wygnańców, a także nielegal­ nych imigrantów:

Myśląc o odpowiedzialności spoczywającej n a wszystkich narodach, które winny zainteresow ać się sytuacja uchodźców, kieruję gorący apel do władz państw św iata, a szczególnie do tych, które otrzym ały od O patrzności hojniejsze dary, aby uczyniły wszystko, co w ich mocy dla zaspokojenia ludzkich dążeń w szyst­ kich, którzy są naszym i braćm i, przyjm ując ich lub rozszerzając okazaną im już gościnność (1982).

49 Tysiąc przeciw ko Polsce (orzeczenie - 20.03.2007 r., skarga nr 5410/03).

50 Np. dziś w Europie nie ma zgody co do oceny obecności krzyży w szkole. Zakaz wieszania krzyży w szkołach obowiązuje np. we Francji. Por. L a u tsi przeciw ko Włochom

(11)

Ciosem dla pokoju je s t wszelkie zaprzeczenie godności osoby ludzkiej. J a n Paw eł II wskazywał w swoich przem ówieniach pięć filarów podtrzym u­ jących budowę trw ałego pokoju: praw da, miłość, wolność, sprawiedliwość

i solidarność pojm ow aną jak o świadom ość obowiązków je d n o stk i wobec innych.

Dialog i respektowanie praw człowieka drogą prowadzącą

do pokoju

Kościół katolicki uznaje zasadę, że w stosunkach m iędzynarodowych obowiązkiem je s t szanow anie praw każdego narodu. Kościół pragnie uczest­ niczyć w życiu i przyczyniać się do rozwoju narodów. Pokój je s t owocem sprawiedliwości (iustitia et pax). W edług Papieża ważne je s t to, że w budo­ w aniu pokoju n a ziemi m uszą uczestniczyć narody i ludzie, a nie tylko władza. Kościół i państw o - choć w yraźnie różnią się między sobą - winny służyć dobru człowieka. Dialog oparty n a wzajem nym szacunku nie tylko nie zakłóca życia społecznego, ale je wbogaca. Konieczne je s t polepszenie stosun­ ków pomiędzy państw am i, ponieważ nad spraw iedliw ością coraz częściej bie­ rze górę nienaw iść, okrucieństw o i zawziętość.

Pokój w n auczaniu Papieża to „pokój pomiędzy narodam i, pokój w da­ nym społeczeństwie, pokój między obywatelami, pokój między wspólnotam i religijnymi, pokój w m iejscach pracy”. To dzięki Papieżowi Polakowi Kościół katolicki stał się instytucjonalnym obrońcą praw człowieka. W swoich prze­ m ówieniach Papież podkreślał wagę respektow ania praw a m iędzynarodowe­ go, rolę organizacji międzynarodowych, dyplomatów, środków społecznego przekazu i b ad a ń naukowych:

Pokój to nie tylko b ra k konfliktów, ale pokojowe rozwiązywanie sporów między narodam i i rozwój porządku społecznego oraz międzynarodowego opartego na praw ie i sprawiedliwości. Mówiąc dokładniej, należy zabezpieczyć fundam enty pokoju poprzez poszanowanie praw człowieka, a także praw narodów (1988). Przez długi czas prawo międzynarodowe było praw em wojny i pokoju. Uważam, że winno ono staw ać się stopniowo wyłącznie praw em pokoju, pojmowanego jako owoc sprawiedliwości i solidarności (1997).

Do przeszkód utrudniających budowanie międzynarodowej rzeczywisto­ ści pokojowej zaliczał: egoizm, nieodpowiedzialność, dążenie do dominacji n ad innym i narodam i, terroryzm wew nątrzpaństwowy, głód, choroby, biedę.

Stolica Apostolska zawsze popiera sprawiedliwe porozum ienie pomiędzy narodam i. Pokój je s t najcenniejszym dziedzictwem niezbędnym dla pełnego rozwoju człowieka, także w ram ach ziemskiej społeczności. Aby stosunki międzynarodowe um acniały spraw iedliw y pokój potrzebna je s t równocześnie

(12)

wzajemność, solidarność oraz rzeczyw ista współpraca. Pokój je st nie tylko owocem ugody, rokowań. Pokój pow inien być rezultatem ciągłej i usilnej pracy. N ależy stale dążyć do dobra wspólnego. Ojciec Św ięty Jan Paw eł II niestrudzenie wzywał do pokoju i wytrwałego dialogu. Konieczne je st w za­ jem ne zrozum ienie, prawdziwa sprawiedliwość oraz przestrzeganie prawa

moralnego.

Jan Paw eł II uważał, że „wojna je st zaw sze porażką ludzkości”51, z au ­ topsji znał jej okrucieństwa. W swoim w ystąpieniu do korpusu dyplomatycz­ nego z 1993 roku, gdy trw ała wojna na Bałkanach, przypominał: „Społecz­ ność m iędzynarodow a pow inna bardziej zdecydow anie okazać polityczną wolę potępienia agresji i zbrojnych podbojów terytorialnych, a także szaleń ­ czego absurdu czystek etnicznych. Dlatego uważam , że zgodnie ze swoją m isją m am obowiązek zwrócić się do w szystkich rządzących państw am i, które reprezentujecie, a także do tych, którzy w Europie i gdzie indziej atakują zbrojnie swych braci, i z całą powagą i zdecydowaniem przypomnieć im, że: wojna zaczepna jest niegodna człowieka; zniszczenie m oralne lub fizyczne przeciwnika bądź cudzoziem ca je st zbrodnią; praktyczna obojętność wobec takich praktyk je st świadom ym zaniedbaniem ; ten kto dopuszcza się tych aktów przemocy, kto toleruje lub usprawiedliwia, odpowie za to nie tyko przed społecznością międzynarodową, ale przede w szystkim przed Bogiem ”.

* * *

Jan Paw eł II za swój obowiązek uznaw ał działania przyczyniające się w budowaniu pokoju na świecie. Wierzył, że w ysiłki tw orzenia spraw iedliw e­ go św iata i pokoju na św iecie są warte każdego trudu. M iał realny wpływ na losy św iata. Przyczynił się w znacznym stopniu do zm ian politycznych choć­ by w Europie Środkowo-Wschodniej52. W spółpracował ze w szystkim i in stytu ­ cjami, którym leżało n a sercu zarówno dobro poszczególnych osób, jak i dobro wspólne.

Jan Paw eł uznaw any był za genialnego dyplomatę: „Na czym polegał ów geniusz? Odpowiedź m ożna zawrzeć w kilku określeniach: skromność, pro­ stolinijność, bezpretensjonalna otwartość na każdego, żadnych efektów sp e­ cjalnych, siła słowa, zaufanie prawdzie i w iara w człowieka. Utarło się po­ w iedzenie, że w dyplomacji nie m a rzeczy czarnych i białych, są tylko szare. Jan Paw eł II całkowicie przeczył tej tezie. Sw oistym akcentem jego aktywno­ ści dyplomatycznej było nazyw anie rzeczy po im ieniu. N ie w ahał się jasnych określeń dobra i zła, sprawiedliwości i niespraw iedliw ości, wolności i zniew o­

51Przem ówienie z 20 0 3 ro k u . M. H ö rte r, Gerechter Friede u n d Terrorism usbekäm pfung - A nregungen fü r eine ethisch verantwortbare T errorism usbekäm pfung in kirchlichen D oku­ m en ten, „ G e re c h te r K rie g - g e r e c h te r F r ie d e n ” 2009, s. 1 6 9 -1 9 5 .

52 T. K o rc z y ń s k i, P apież p o k o ju, w: h ttp ://w w w .n a s z d z ie n m k .p l/w ia ra -s to lic a -a p o s to l- sk a /7 4 6 8 9 ,p a p ie z -p o k o ju . h tm l. (d o stę p 30.0 6 .2 0 1 4 ).

(13)

lenia... ‘Tak’ znaczyło ‘tak ’, ‘n ie’ znaczyło ‘n ie’. Ale czynił to zaw sze w per­ spektyw ie szacunku wobec godności drugiego człowieka. Stosow ał w dyplo­ macji personalistyczną i u niw ersalną ‘gram atykę etyczną’. Bez wątpienia, niem ałe znaczenie m iał tu osobisty przym iot Papieża, a m ianowicie um iejęt­ ność szybkiego n aw iązyw an ia kontaktów, nierzadko w spieranych w ięzią uczuciową oraz niebyw ała um iejętność wnikliwego słuchania rozmówcy”53. Papież Jan Paw eł II w iele uczynił dla św iatow ego pokoju54. W zywał do otwartości politycznej, gospodarczej, ekonomicznej i kulturalnej oraz do do­ cenienia chrześcijańskich korzeni Europy. Od chwili swego wyboru Ojciec Św ięty przyjął na oficjalnych audiencjach w W atykanie,, ponad 1350 osobi­ stości politycznych, m .in.: 426 szefów p a ń stw oraz koronowanych głów, 187 prem ierów i 190 m inistrów spraw zagranicznych. L isty uw ierzytelniają­ ce otrzym ał od 642 ambasadorów, akredytowanych przy Stolicy Apostol- skiej55. W Jego pogrzebie uczestniczyły rzesze ludzi różnych w yznań i św ia­ topoglądów, głowy państw, zwierzchnicy w spólnot w yznaniowych i przed­ staw iciele organizacji międzynarodowych.

Jak słusznie podkreśla w swojej książce E. Krzysztofik w nauczaniu Jan a Paw ła II wielokrotnie ukazyw ana była potrzeba w ychowania do pokoju, które n ależy rozpocząć od najm łodszych lat, tak aby człow iek w zrastał z poczuciem odpowiedzialności za pokój56. N iezm iernie istotny je st fakt, aby nie tylko rządzący państw am i, ale i także poszczególni obywatele podejmo­ w ali w zajem ną i solidarną odpowiedzialność za świat. N auczanie Jan a Paw ła II stanow i cenną wskazówkę dla w szystkich ludzi dobrej woli, którzy podej­ m ują codzienny w ysiłek, by zwalczać zagrożenia pokoju w świecie. Konieczne je st poszanowanie fundam entalnych praw ludzkich oraz kierowanie się w życiu głosem sum ienia. Już we własnej rodzinie należy zacząć wprowadzać pokój oraz rozwijać um iejętność wybaczania. W szelkie trudności, które spo­ tykają człow ieka w życiu powinny stanowić dla niego lekcję, aby um iał w y­ ciągnąć w nioski i w iedział jak znaleźć odpowiedni sposób n a budowanie pokoju. Jan Paw eł II poprzez swoją piękną postawę pojednania się z zam a­ chowcem, pokazał całem u św iatu, ja w iele m ożna wybaczyć.

53 K. P a p c ia k , J a n P aweł I I - m ą ż stanu, dyplom ata i orędow nik p o k o ju, w: h ttp :// n o w ezy c ie.arc h id ie ce z ja .w ro c . p l/n u m e ry /1 0 2 0 1 0 / 0 1 .h tm l (d o stę p 3 0.06.2014).

54 W d n ia c h 1 1 -1 2 p a ź d z ie rn ik a 2013 ro k u z o s ta ła z o rg a n iz o w a n a p rz ez U n iw e rs y te t J a g ie llo ń s k i w K ra k o w ie o ra z I n s t y t u t D ia lo g u M ię d z y k u ltu ro w e g o im . J a n a P a w ła II w K ra k o w ie M ię d zy n a ro d o w a K o n fe ren c ja N a u k o w a p t. „S to lica A p o s to lsk a n a a r e n ie m ię ­ d z y n aro d o w e j w o k re sie p o n ty f ik a tu J a n a P a w ła II - 1 9 7 8 -2 0 0 5 ” K o n fe re n c ja m ia ła n a c elu u k a z a n ie u n iw e rs a ln e g o p rz e k a z u , d o k try n y , w a rto ś c i i d z ia ła ń S to lic y A p o sto lsk iej n a a re n ie m ię d z y n aro d o w e j w o k re sie p o n ty fik a tu P a p ie ż a P o la k a o ra z jeg o w p ły w u n a o g ó ln ą s y tu a c ję w E u ro p ie i n a św iecie w la ta c h 1 9 7 8 -2 0 0 5 .

55 h ttp ://w w w .s w ja k u b .p l/in d e x .p h p ? o p tio n = c o m _ c o n te n t& v ie w = a r tic le & id = 5 0 0 :c ie k a - w o s tk i& c a tid = 6 6 :ja n -p a w e -ii& Ite m id = 1 7 0 (d o stę p 3 0.06.2014).

56 E. K rz y sz to fik , W sparcie pokoju we w spółczesnych sto su n ka ch m ięd zyn a ro d o w ych. W a rsz a w a 2009, s. 294.

(14)

BUILDING PEACE IN THE JOHN PAUL II SPEECHES FOR THE DIPLOMATIC CORPS ACCREDITED BY THE HOLY SEE

K e y words: th e Pope, J o h n P a u l II, th e H oly See, dip lo m atic corps, V a tic a n diplom acy, peace

Sum m ary

E v en a c u rso ry re a d in g of 29 sp eech es of J o h n P a u l II for th e d ip lo m atic corps accred ited b y th e H oly See te s tifie s t h a t th e P o lish P ope a s a co n d itio n of a tr u e peace reco g n ised th e h u m a n rig h ts . H e c o n sta n tly a p p ea le d to th e le a d e rs o f c o u n trie s to fin is h ongoing w a rs a n d a rm e d conflicts in w h ich th e in n o ce n t people a re dying. To s p re a d a tr u e peace th e re a re all people called - b elie v ers a n d u n b e lie v ers - ru le rs , d ip lo m ats, citizen s. T he a rtic le show s th e d ip lo m atic a ctiv ity o f th e H oly See a n d th e g r e a t role o f dialogue, w h ic h is th e b e s t w ay of reso lv in g d isp u te s - n o t only in fam ily, b u t also b e tw e e n co u n tries. Pope J o h n P a u l II in h is life u n d e rto o k a n u m b e r o f in itia tiv e s t h a t serv ed th e good to th e w hole In te r n a tio n a l com m unity, th ere fo re h e w a s called th e Pope o f d ialogue.

Cytaty

Powiązane dokumenty