• Nie Znaleziono Wyników

Pierwsza uroczystość uczelniana w Roku Wielkiego Jubileuszu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Pierwsza uroczystość uczelniana w Roku Wielkiego Jubileuszu"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Ignacy Dec

Pierwsza uroczystość uczelniana w

Roku Wielkiego Jubileuszu

Wrocławski Przegląd Teologiczny 8/1, 303-306

(2)

I. U R O C Z Y S T O Ś Ć N A D A N I A D O K T O R A T U

HONORIS CAUSA

P W T W E W R O C Ł A W I U

H E L M U T O W I K O H L O W I

(11

1

2000

)

KS. IGNACY DEC

Pierwsza uroczystość uczelniana

w Roku Wielkiego Jubileuszu

(Słow o w stępne do uroczystości)

Jedenaście dni tem u rozpoczął się d la św iata ro k dw utysięczny, liczony o d narodz in Jezusa z N azaretu, dw utysięczny ro k now ej ery. W K ościele katolickim trw a R o k Jubile­ uszow y, zainaugurow any w noc B ożego N aro d zen ia p rz e z O jca Św iętego Ja n a P aw ła II. N a p ro g u tego historycznego ro k u P apieski W ydział T eologiczny w e W rocław iu przeżyw a p o d n io słą uroczystość n adania k olejnego doktoratu

honoris causa.

W im ieniu P apieskiego W ydziału Teologicznego w e W rocław iu, w obecności i z m an­ datu Jego E m inencji K sięd za K ardynała, A rcybiskupa M etropolity W rocław skiego, W iel­ kiego K an clerza tej U czelni i głów nego G ospodarza tej uroczystości, w itam z głęb o k ą c z c ią i p o zd raw iam ja k najserdeczniej w szystkich zgrom adzonych n a tej auli.

P ow itanie rozpoczynam od pozdrow ienia w śród nas Jego E kscelencji K sięd za A rcybi­ skupa Józefa K ow alczyka, N uncjusza A postolskiego w P olsce. K siędzu A rcybiskupow i serdecznie dziękuję z a przybycie do nas i za odpraw ienie M szy św. w naszej K atedrze z okazji dzisiejszej uroczystości. W osobie K sięd za A rcybiskupa składam y hołd i w yrazy odd an ia d la O jca Św iętego Jana P aw ła II.

S erdecznie w itam i p o zd raw iam głów nego b o h atera dzisiejszej uroczystości, którym je s t nasz szczególny G ość z N iem iec, były kanclerz R epubliki F ederalnej N iem iec p an

(3)

3 0 4 Z ŻYCIA FAKULTETU

S ehr geehrter H e rr B undeskazler H elm ut Kohl! E s ist m ir eine grosse E hre Sie, im K reis d e r P äp stlich en T heologischen F akultät zu W roclaw -B reslau b eg rü ssen zu können. W ir freu en uns aufrichtig, das Sie uns ihre Z ustim m ung zu r V erleihung d er E h ren d o k ­ torw ürde u n serer F akultät g eg eb en haben. Ihre E ntscheidung ist eine grosse E hre fü r uns. W ir freu en uns sehr, P ersönlichkeiten v o n ihrem F orm at zu d en E hren d o k to ren unserer F akultät zäh len z u dürfen. W ir v erle ih e n heute Ihnen die höchste akadem ische A uszeich­ nung: die E hrendoktorw ürde. D am it geh ö ren Sie in die G em einschaft u n serer F akultät, w as fü r uns eine ganz besondere E hre ist.

H e rr B undeskanzler, w ir w aren u n d w ir sind im m er m it Ihnen, nicht n u r in d e n Tagen des L obes, sondern au ch in d en T agen b itte re r E rfahrungen. W ir v ersich ern Sie, dass w ir fest zu Ihnen h alten un d an Ih rer Seite stehen.

H e rr B undeskanzler, erlauben Sie m ir n o ch andere G äste b eg rü ssen zu dürfen, die zu heftiger F e ie r g ekom m en sind.

P o pozdrow ieniu i pow itaniu naszego dostojnego G ościa z N iem iec, w itam bardzo serdecznie na naszej uroczystości p an a m inistra K azim ierza M arcinkiew icza, przed staw i­ ciela K ancelarii p an a p rem iera Jerzego B u zk a i R ządu R zeczypospolitej Polskiej.

W itam z g łębokim szacunkiem i rad o ścią p an a prof, d ra hab. A ndrzeja W iszniew skie­ go, M inistra N auki i P rzew odniczącego K om itetu B a d a ń N aukow ych, najw yższego p rz e d ­ staw iciela polskiej nauki, naszego w ypróbow anego przyjaciela.

W itam bardzo serdecznie p ana Tadeusza M azow ieckiego, pierw szego prem iera Trzeciej R zeczypospolitej, którego z panem kanclerzem K ohlem tak w iele łączyło i łączy. W itam z szacunkiem posłów i senatorów naszego parlam entu, w śród n ich pana senatora prof, dra hab. L eona K ieresa, p ana posła Jana Chm ielew skiego i p ana posła R yszarda Czarneckiego.

Z w ie lk ą c z c ią i w dzięczn o ścią w itam dosto jn y ch księży biskupów , członków E p isk o ­ p atu Polski. W itam Jego E kscelencję ks. a b p a prof, d ra hab. A lfonsa N ossola, b isk u p a opolskiego i zarazem p ro feso ra U niw ersytetu O polskiego, recen zen ta dziś nadaw anego doktoratu honorow ego. W itam serdecznie Jego E kscelencję ks. b p a T adeusza R ybaka, b i­ skupa legnickiego o raz je g o b isk u p a pom ocniczego S tefana R egm unta. W itam Jego E k s­ celencję ks. a b p a Jerem iasza, o rdynariusza diecezji w rocław sko-szczecińskiej K o ścio ła Praw osław nego i zarazem rektora C hrześcijańskiej A kadem ii T eologii w W arszaw ie. W i­ ta m Jego E kscelencję K sięd za B iskupa R yszarda B ogusza, b isk u p a ew angelicko-augsbur­ skiego diecezji w rocław skiej. W itam serdecznie Ic h E kscelencje księży b isk u p ó w p o m o c­ niczych z W rocław ia: ks. b p a Józefa P azdura, ks. b p a Ja n a Tyraw ę i ks. b p a E dw arda Janiaka.

W itam z w ie lk ą estym ą przedstaw icieli w ładz w ojew ódzkich, m iejskich, sam orządo­ w ych, w ojskow ych, policyjnych i zw iązkow ych. W śró d n ic h w itam p a n a m g r inż. W itolda K rochm alą, w ojew odę dolnośląskiego o raz p a n ią A nnę K raw czyk, dyrektora W ydziału W spółpracy z Z a g ra n ic ą w U rzędzie W ojew ódzkim . W itam p a n a rugra B o g d an a Z d ro jew ­ skiego, p rezy d en ta m iasta W rocław ia. W itam p an a Jarosław a O biem skiego, przew odni­ czącego R ady M iejskiej W rocław ia. W itam p a n a prof, d ra hab. Jan a W aszkiew icza, m ar­ szałka W ojew ództw aD olnośląskiego. W itam p an a A ndrzeja Jarocha, w iceprezydenta m iasta W rocław ia. W itam p an a g en erała Jó zefa R zem ienia, zastępcę dow ódcy Śląskiego O kręgu W ojskow ego. W itam p an a A d am a R apackiego, kom endanta W ojew ódzkiego Policji. W i­ ta m p an a A ndrzeja W ąsika, starostę P o w iatu W rocław skiego.

(4)

W itam serd eczn ie p rzed staw icieli p lacó w ek dyplom atycznych, a k red y to w an y ch w P o lsce i w naszym m ieście. W śró d n ich serdecznie w itam n a pierw szym m iejscu p ana F ran k a E lbe, am basadora R epubliki Federalnej N iem iec w W arszaw ie o raz p a n a d ra P e te ­ ra O hra, k onsula G eneralnego R epubliki F ederalnej N iem iec w e W rocław iu w raz z to ­ w arzyszącym i im osobam i. S ehr g eehrte D am en u nd H erren! Ic h heisse sie h erzlich w ill­ kom m en. Ich bed an k e m ich fü r ihre Teilnahm e an heutiger Feier.

W itam z szacunkiem p a n a d ra Jack a L ibickiego, k onsula honorow ego R epubliki F ran ­ cuskiej; w itam p an a K o rn ela C alom firescu, konsula honorow ego R um unii.. W itam p ana B o g d an a Spiża - k o n su la honorow ego Stanów Z jednoczonych M eksyku. W itam pan ią Jolantę M iller, w icekonsula honorow ego R epubliki Austrii.

P rzychodzi w reszcie rad o sn a chw ila n a pow itanie przedstaw icieli św iata nauki w o so ­ b a c h panów rektorów w yższych u czelni i przedstaw icieli innych instytucji naukow ych i ośw iatow ych.

W gronie ludzi nauki w itam z g łębokim szacunkiem ich m agnificencje rektorów w y­ ższych uczelni W rocław ia i O pola. W śró d n ic h w itam najpierw Jego M agnificencję p ana prof, d ra hab. R om ualda G ellesa, rek to ra U niw ersytetu W rocław skiego i zarazem p rz e ­ w odniczącego K o leg iu m R ektorów U czelni W rocław ia i O pola. W itam Jego M agnificen­ cję p an a prof, d ra hab. S tanisław a N icieję, rektora U niw ersytetu O polskiego. W itam Jego M agnificencję p an a prof, d r hab. A nd rzeja M ulaka, rektora P olitechniki W rocław skiej. W itam Jego M agnificencję, p an a prof, d ra hab. L eszka P aradow skiego, rektora A kadem ii M edycznej im. P iastów Śląskich w e W rocław iu. W itam Jego M agnificencję p an a prof, dra hab. M arian a N ogę, rek to ra A kadem ii E konom icznej w e W rocław iu. W itam Jego M ag n i­ ficencję p an a prof, d ra hab. Z dzisław a Z agrobelnego, rek to ra A kadem ii W ychow ania F i­ zycznego w e W rocław iu. W itam Jego M agnificencję p a n a g en erała R yszarda L acknera, rektora-kom endanta W yższej Szkoły O ficerskiej i m T. K o ściuszki w e W rocław iu. W itam Jego M agnificencję p an a prof, d ra hab. Jerzego M rozika, rek to ra A kadem ii M uzycznej we W rocław iu. W itam Jego M agnificencję p ana prof, d ra hab. Z bigniew a H orbow y, rektora A kadem ii Sztuk P ięk n y ch w e W rocław iu. W itam p a n ią p ro f. d r hab. A nnę Tw ardow ską, b. rek to r Państw ow ej W yższej Szkoły T eatralnej w e W rocław iu. W itam p a n ią prof, d r hab. G rażynę Światowy, rek to ra W yższej Szkoły H andlow ej w e W rocław iu. W itam p a n a prof, d ra hab. R om ana Skeczkow skiego, w ielkiego kanclerza B ałtyckiej W yższej Szkoły H u­ m anistycznej w K oszalinie. W itam p an a prof, d ra hab. Jó zefa Szlachtę, p ro rek to ra A kade­ m ii R olniczej w e W rocław iu.

W itam serdecznie ks. prof, dra hab. H elm uta Jurasa, dyrektora Instytutu Politologii W y­ działu N auk H istorycznych i Społecznych U niw ersytetu Stefana K ardynała W yszyńskiego z W arszawy, recenzenta dzisiejszego doktoratu. W raz z nim w itam p ana prof. K lausa Ziem era, dyrektora N iem ieckiego Instytutu H istoiycznego w W arszawie w raz z małżonką.

W itam na naszej uroczystości profesorów U niw ersytetu W rocław skiego: p a n a prof, d ra hab. K rystyna M atw ijow skiego, p an a prof, d ra hab. K a ro la Jońcę, p a n a prof, d ra hab. M ark a M aciejew skiego oraz p an a prof, d ra hab. B o g d an a R oka.

W itam p an a d ra A dolfa Juzw enkę, dyrektora Z ak ład u i m O ssolińskich w e W rocław iu. W itam p a n ią m gr A nnę K arp, dy rek to ra K oleg iu m Języków O b cy ch w e W rocław iu. W i ­ ta m p ana m gra H enryka K ocha, przew odniczącego Z arząd u W ojew ódzkiego „C ivitas C hri­ stiana” we W rocław iu. W itam p a n a d ra A nd rzeja G aw lika, dyrektora Z espołu O pieki Z dro­

(5)

3 0 6 Z ŻYCIA FAKULTETU

w otnej d la Szkół W yższych w e W rocław iu. W itam p an a Jerzego L eszczaka, k o m endanta szefa Straży M iejskiej w e W rocław iu. W itam p ana m gra inż. A dam a P łaskeja, dyrektora regionalnej D yrekcji L asów P aństw ow ych w e W rocław iu.

W itam w yższych przełożonych zakonnych: o. d ra B łażeja K urow skiego, prow incjała prow incji św. Jadw igi Z a k o n u B ra c i M niejszych. W itam ks. d ra F ranciszka K rasonia, In ­ spektora K sięży Salezjanów . W itam o. m gra M ieczysław a R ecko, prow incjała Z g ro m a­ d zen ia N ajśw iętszych Serc Jezu sa i M aryi. W itam o jc a K azim ierza W ąsika, p ro w in cjała O O . B onifratrów .

W itam ks. płk. Jó zefa K ubalew skiego, D ziekana Śląskiego O kręgu W ojskow ego. W i­ ta m o. G etharda L eisnera, d u szp asterza katolików ję z y k a niem ieckiego w e W rocław iu.

W itam serdecznie rektorów w yższych sem inariów duchow nych afiliow anych do na­ szego F akultetu. W ich gronie w itam ks. d ra M ariana B iskupa, rek to ra M W S D w e W rocła­ w iu, w spółgospodarza dzisiejszej uroczystości. W itam po zo stały ch księży rektorów : ks. d ra L eo p o ld a R zodkiew icza, rek to ra W SD w L egnicy; ks. d ra T adeusza K oncew icza, rek­ to ra W SD K sięży Salw atorianów w B agnie; o. dra W acław a G racę, rek to ra W SD OO. F ranciszkanów w e W rocław iu; ks. d ra K azim ierza P apciaka, rektora W SD O jcó w Serca- nów ; ks. d ra Jerzego T upikow skiego, rek to ra W SD K sięży K laretynów w e W rocław iu.

W gronie przybyłych gości w itam p rzedstaw icieli kapituły katedralnej i kolegiackiej w e W rocław iu. W itam pracow ników naukow o-dydaktycznych naszego F akultetu. W śród n ich w itam ks. prof, d ra hab. Jana K r a d n ę , poprzedniego rektora F akultetu, pro m o to ra dzisiejszego doktoratu

honoris causa.

W itam przedstaw icieli środków społecznego p rzekazu myśli: prasy, radia i telew izji z k raju i z zagranicy. D ziękuję P ań stw u za zainteresow anie n aszą u ro czy sto ścią i z a p rzekaz rzetelnej inform acji o niej.

W itam w reszcie n a dzisiejszej uroczystości naszych księży studentów , doktorantów , licencjuszy. W itam m łodzież ak ad em ick ą św iecką i duchow ną.

Jestem św iadom , że w iele je sz c z e osób spośród tu o becnych zasługiw ałoby na im ienne w ym ienienie i pozdrow ienie. N ie je ste m je d n a k w stanie tego uczynić. D latego bardzo proszę, b y w szyscy tu obecni czuli się pow itam i objęci n aszą szczerą w d zięcznością i życzliw ością.

P roszę Państw a, nie b ędę przedłużał tego słow a w stępnego. M am św iadom ość d o n io ­ słości dzisiejszego w ydarzenia, które, ja k w ierzę, przek racza granice tej uczelni i staje się hołdem składanym przez szersze k ręgi społeczne i naukow e człow iekow i, który p rz e z lata pow tarza, że E u ro p a p o trzeb u je P o lsk i i P o lsk a po trzeb u je Europy, który ta k b ard zo p rz y ­ czynił się do je d n o c z e n ia E uropy n a b a z ie w artości uniw ersalnych, ch rześcijań sk ich i do popraw y stosunków m iędzy narodem niem ieckim i polskim . D z isiejsza uroczytość je s t n o w ą c eg iełk ą w b u d ow aniu tej trudnej, ale ja k ż e potrzebnej jed n o śc i. D latego przyw ołuję do tej auli tysiącletnie dzieje tego K ościoła, tego m iasta i tego regionu. N ie c h u sły sz ą i z o b aczą m ieszkańcy w ieczności, że potrafim y w yciągać w nioski z przeszłości, że chcem y iść w przyszłość razem . N iech dziś cała P o lsk a i cała E u ro p a przyjm ie z W rocław ia o rę ­ dzie, że w artości przyniesione p rzez C hrystusa na ziem ię nigdy się nie starzeją, że na nich należy budow ać now y w iek i now e tysiąclecie.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jako że akcja w improwizacji jest dwupodmiotowa – składa się z nadawcy oraz odbiorcy i to do widzów kierowany jest przekaz, forma ekspresji nastawiona jest nie tylko na

 Kans: Deze is reëel omdat het een nieuw toe te passen techniek is en omdat er bij grote afstanden dijk geotextiel zal moeten worden toegepast, de kans dat het doek ergens niet

ROC curves showing the ability of reaction time to the low contrast curve negotiation divided attention driving simulator task, UFOV divided attention subtest, and binocular

The drift-flux model is utilized to formulate the problem, and a mixed discretization scheme, integrating the standard Galerkin finite element method, the partition of

Prawdziwy grafoman nie bloguje (i nie umieszcza wierszy na stronie domowej) po to, żeby się wypisać, tylko jeśli już się pojawia, to z nadzieją na zaproszenie

D latego symbol drzwi przenika się z symbolem pielgrzymowania, z potrzebą pój­ ścia dalej, bo sacrum jest zawsze gdzie

Uda³o siê na nich wyraŸnie wyró¿niæ: refleksy od dna rzeki, refleksy od g³êbiej po³o¿onych granic geologicznych (strop glin i i³ów neogeñskich) oraz liczne hiperbole