Przegląd Lokalny Nr 19 (1311) 10 maja 2018 roku
Zaproszenie
6SRWNDMP\VLę
Jak co roku byli pracownicy „Koksoremu” zapraszają do wspólne- go świętowania Dnia Hutnika. 11 maja (piątek) o godz. 16.00 spotkają się w restauracji „Kredens Śląski” przy ul. Kapelanów Wojskowych 2d. Nie zabraknie znajomych twarzy i wspomnień sprzed lat.
/g/
Knurów. Matury AD 2018
Znowu „Lalka”...
:SLąWHNWXĪSRPDMRZ\FKĞZLĊWDFKSXQNWXDOQLH
RJRG]UXV]\áPDWXUDOQ\PDUDWRQ1DGREU\
SRF]ąWHN±MĊ]\NSROVNL
N
a chwilę przed rozpoczę- ciem zajrzeliśmy do Ze- społu Szkół Zawodowych nr 2, aby podejrzeć, jak uczniowie poradzili sobie z maturalnym stresem. Ostatnie nerwowe po- wtórki, losowanie miejsc, życzenia powodzenia i można zaczynać!Maturalne pytania zaskoczyły, bo po raz czwarty w ostatniej deka- dzie egzaminatorzy zdecydowali, że główną bohaterką egzaminów będzie „Lalka” Bolesława Prusa.
Podobnie było w 2008, 2012 i 2015 roku. Kto nie czuł się na siłach pisać o Prusie, mógł wybrać wiersz Ernesta Brylla.
- Nie było źle. Większość zdecy- dowała się pewnie na rozprawkę z
„Lalki”, bo interpretacja wiersza to jednak wyższa szkoła jazdy – mó- wili maturzyści po wyjściu.
W poniedziałek uczniowie zmierzyli się z królową nauk – ma- tematyką. Dzień później zweryfi- kowali swoją wiedzę z języków ob- cych nowożytnych. Maturzystów czekają również egzaminy ustne z przedmiotów obowiązkowych oraz pisemne i ustne z przedmio- tów dodatkowych (do wyboru są m.in. biologia, chemia, fizyka, geografia, historia, informatyka czy wiedza o społeczeństwie).
W Knurowie do egzaminu dojrzałości przystąpiło prawie 300 maturzystów: 78 abiturientów z ZSZ nr 2 oraz 178 uczniów i 26 ab- solwentów (osoby zdające dodat- kowy przedmiot lub poprawiające wynik z ubiegłych lat) z Zespołu Szkół im. I.J. Paderewskiego.
Maturalny maraton potrwa do końca maja. Wyniki poznamy 3 lipca.
Tekst i foto: Justyna Bajko
Knurów. MOPP zaprasza na kolonie
W góry,
DPRůHQDGPRU]H
.RORQLHQDG%DáW\NLHPLZ%HVNLGDFKSURSRQXMH
XF]QLRPNQXURZVNLFKV]Nyá0LHMVNLH2JQLVNR
3UDF\3R]DV]NROQHM=RVWDá\RVWDWQLHZROQH
PLHMVFD
W
lipcu (międz y 19 a 28) MOPP proponuje poby t w ośrodku Granit w Zwardoniu.W cenie (720 zł) m.in. przejazd, zakwaterowanie, wyżywienie (4 posiłki) i sporo atrakcji. Przewi- dziano wycieczki autokarowe po okolicy (m.in. do wód termalnych w Orawicach i do Koniakowa) i piesze, zajęcia sportowe, zabawy plastyczne i muzyczne, konkursy, dyskoteki, ognisko.
Oferta przeznaczona jest dla uczniów mających co najmniej osiem lat.
Kto od beskidzkich pejzaży woli klimat nadmorski, może sko-
rzystać z sierpniowej propozycji ogniska. Między 20 a 29 sierpnia zaplanowano kolonie w Trzęsaczu.
W cenie (około 1 tys. zł) przejazd, zakwaterowanie, wyżywienie (4 posiłki), a także m.in. wycieczka do Kołobrzegu, zajęcia sportowe (kompleks Orlik), konkursy, ogni- sko, dyskoteki.
Ta oferta przygotowywana jest z myślą o dzieciach od 9 roku życia.
Szczegółow ych informacji udziela sekretariat MOPP w Knu- rowie (al. Lipowa 12, tel. 32 235 27 13).
Oprac. bw
Knurów
8SDGHN]EDONRQX
3ROLFMDZ\MDĞQLDFRVSRZRGRZDáRĪH]EDONRQXQD,,SLĊWU]H
EORNXSU]\XO.D]LPLHU]D:LHONLHJRZ\SDGáPĊĪF]\]QD
O
koliczności tego w ypad- ku wciąż nie są jasne. W sobotę o godz. 8.30 dyżurny Komisariatu Policji w Knurowie poprosił strażników miejskich o udanie się na ul. Kazimierza Wielkiego, gdzie według zgło- szenia z II piętra bloku wypadł mężczyzna. Patrol nie znalazł rannego. Ustalił, że po upadkuz wysokości mężczyzna wstał i poszedł do domu.
Tymczasem na miejsce przy- jechały patrol policji i karetka pogotowia.
- Poturbowanego mężczyznę znaleźli na klatce schodowej - mówi rzecznik Komendy Miej- skiej Policji w Gliwicach, nad- kom. Marek Słomski. - Doznał
licznych obrażeń ciała, w tym złamań. Natychmiast przewie- ziono go do szpitala w Gliwicach.
Nie wiadomo, co spowo- dowało upadek z balkonu. Z policyjnych ustaleń wynika, że mężczyzna był trzeźwy. Śledczy wykluczyli też udział w zdarze- niu osób trzecich.
/g/
ogłoszenie
Knurów
7RMHVWEHVWLDOVWZR
- 6NąGZOXG]LDFKW\OHQLHQDZLĞFLGR]ZLHU]ąWW\OH
RNUXFLHĔVWZD"3U]HFLHĪWHQNRWHNSU]\V]HGáW\ONR
FRĞ]MHĞü«RERNEXGNLGODNRWyZZROQRĪ\MąF\FK
SU]\XO.DSHODQyZ:RMVNRZ\FK]QDOH]LRQRPDUWZHJR
]ZLHU]DND
T
eresa Grabowska jest jedną z wielu pań ze Stowarzyszenia Opieki nad Zwierzętami na Rzecz Kotów Wolno Żyjących, które dokarmiają koty wolno żyjące. W środowy poranek, jak co dzień, przyszła z jedzeniem do budki, ustawionej przy ul. Kapelanów Wojskowych. Gdy podeszła bli- żej, zobaczyła, że obok miejsca do karmienia leży martwy kot. Była w szoku. Zawiadomiła koleżankę ze stowarzyszenia – Krystynę Burzyńską. Razem wezwały poli- cję. Panie nie miały wątpliwości, że to człowiek jest winny śmierci zwierzaka.- Kotek najprawdopodobniej został otruty albo pobity. Widać, że przed śmiercią bardzo się mę-
czył. Taki biedny, taki wychudzo- ny… – mówią Teresa Grabowska i Krystyna Burzyńska. - Skąd w lu- dziach tyle nienawiści do zwierząt, tyle okrucieństwa? Przecież ten kotek przyszedł tylko coś zjeść…
i zginął.
Koty raczej nie ufają ludziom, nie mają powodów, aby im ufać.
Do budki przychodzą, bo wiedzą, że tutaj znajdą coś do jedzenia, że mogą na chwilę się zatrzymać, odpocząć. Czują się bezpiecznie.
Ktoś cynicznie wykorzystał to miejsce, chwilowy brak czujności, aby zabić? Panie ze stowarzyszenia podkreślają, że to nie pierwsza taka śmierć – często słyszą o ludz- kim okrucieństwie wobec zwierząt lub widzą jego skutki. Znęcają się
i młodsi, i starsi. Nie ma reguły.
- Podobno na osiedlu jest człowiek, który strzela z fuzji do ptaków. Wie pani dlaczego? Bo śpiewają! Ludzie zdziczeli. Mają tyle pieniędzy, a nie pomogą, nie nakarmią. Myślą tylko o sobie, żeby im było ciepło, żeby mieli pełne brzuchy, a to, że tuż obok z głodu umiera zwierzak, niewiele ich obchodzi – mówi gorzko pani Krystyna.
Nie ma świadków śmierci kotka, nie wiadomo, co dokład- nie się stało. Pań nie stać na sekcję zwłok. Policja przyjechała, wysłuchała opowieści, zrobiła zdjęcia i odjechała. Niewiele może zrobić.
jb 3U]HGHJ]DPLQHP]MĊ]\ND
SROVNLHJRKXPRU\GRSLV\ZDá\
3U]HGPDWXUDOQ\VSRNyM
reklama
reklama
reklama
foto-migawka
: QLHG]LHOĊ R JRG] G\ĪXUQ\-HGQRVWNL5DWRZQLF]R*DĞQLF]HM
Z .QXURZLHSU]\Mąá]JáRV]HQLHRG\PLHZ\GRE\ZDMąF\PVLĊ]RNQD
PLHV]NDQLDQDGUXJLPSLĊWU]HEORNXSU]\XO0LHV]ND,1DPLHMVFH
SU]\E\á\GZD]DVWĊS\VWUDĪDNyZ8Ī\FLHGUDELQ\RND]DáRVLĊ]E\WHF]QH
Z\VWDUF]\áRZ\ZDĪ\üGU]ZLGRPLHV]NDQLD
:ĞURGNXVWUDĪDF\]QDOHĨOLVSDORQąSRWUDZĊQDSDOQLNXNXFKHQNLL
ĞSLąFHJRORNDWRUDPyZL]DVWĊSFDGRZyGF\-5*.QXUyZPáEU\J
$QGU]HM%ąN8VXQĊOLĨUyGáRG\PXLSU]HZLHWU]\OLPLHV]NDQLH
/g/
Knurów
1ęNDã]D]UDQLRQHXF]XFLD
ODWHN]*OLZLF]DPLHQLáĪ\FLHNQXURZLDQNL
ZNRV]PDU:V]\VWNRGODWHJRĪHNRELHWD
RGU]XFLáDMHJR]DORW\
N
a wniosek policji i prokuratu- ry Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo 21-latka, któremu śledczy udowodnili, że od 28 lutego do 4 kwietnia uporczy- wie nękał mieszkankę Knurowa.Podejrzany dzwonił do po- krzywdzonej, wysyłał wiadomo- ści SMS, nachodził w miejscu za- mieszkania, obserwował i śledził.
W serwisach społecznościowych publikował wpisy znieważające
pokrzy wdzoną, jej wizerunki oraz groźby karalne. Stało się to podstawą do zastosowania najostrzejszego środka zapobie- gawczego. Do czasu rozprawy sądowej podejrzany będzie więc przebywał w Areszcie Śledczym w Gliwicach.
Policja przypomina, że stal- king to uporczywe nękanie, bądź prześladowanie ofiary. Według ko- deksu karnego, stanowi przestęp-
3LOFKRZLFH
7RQLHE\ã\
WDQLH]DNXS\
3UDZGRSRGREQLHZ\PXV]HQLH
SLHUZV]HĔVWZDVSRZRGRZDQH
QLHXZDJąE\áRSU]\F]\QąNROL]ML
GRMDNLHMGRV]áRZSRQLHG]LDáHN
QDVNU]\ĪRZDQLXXOLF6WDQLFNLHM
L6SyáG]LHOF]HM
T
en wyjazd na zakupy zostanie zapamiętany na długo przez 71-latkę kierującą citroenem c5. Wracając ze sklepu „Biedronka”, ledwo wyjechała z parkingu, a już trzeba było przerwać podróż. Było po godzinie 12, kiedy jadąc pod- porządkowaną ulicą Spółdzielczą kobieta skręcała w lewo, w Stanicką.Tymczasem z prawej strony Sta- nickiej nadjechał motocykl, który skręcał w Spółdzielczą. Kierująca citroenem mówiła nam, że nie zauważyła jednośladu. Doszło do kolizji, w której ucierpiała 27-latka prowadząca hondę. Na miejsce wezwano straż pożarną, karetkę pogotowia i policję.
- Wystarczyła chwila nieuwagi – mówiły osoby zgromadzone w miejscu zajścia. - Całe szczęście, że nie było przy tym dużych prędkości.
Rzeczywiście, wszystko skoń- czyło się szczęśliwie – motocy- klistka, wbrew obawom, wyszła z upadku bez złamań. Jak informuje policja, uczestniczki zdarzenia były trzeźwe.
- Za stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu zatrzyma- no uprawnienia kierującej autem – mówi oficer prasowy Komendy
Miejskiej Policji w Gliwicach, nad- kom. Marek Słomski. – Sprawa trafi pod osąd sądu.
Za to wykroczenie kobieta może mieć zatrzymane prawo jazdy do roku. Może też zostać skierowa- na na badania kierowców. Ponadto grozi jej do 5 tys. zł grzywny, koszty sądowe, koszty ewentualnych ba- dań i utrata zniżek OC.
MiNa
stwo, za które grozi kara pozba- wienia wolności do lat 3, a w nie- których przypadkach nawet do 10.
oprac. /g/
Foto: Mirella NapolskaFoto: Mirella Napolska
3RMD]G\Z\V]á\]NROL]ML
EH]SRZDĪQLHMV]\FKXV]NRG]HĔ
Przegląd Lokalny Nr 19 (1311) 10 maja 2018 roku
Knurów
$XWREXV\PLDã\ZROQH
DSDVDůHURZLH"
:GáXJLPDMRZ\ZHHNHQGDXWREXV\.=.*23
NXUVRZDá\ZHGáXJ]PLHQLRQHJRUR]NáDGXMD]G\
- 1LHZV]\VF\PDMąZWHG\XUORS\]DXZDĪDSDQL
$JQLHV]ND
W
t y m rok u majów- ka rozciągnęła się na prawie cały tydzień.Wystarczyło wziąć w pracy trzy dni urlopu, by majowy wypo- czynek potrwał nawet dziewięć dni. Nie dość, że nie każdy miał taką możliwość, to na dodatek KZK GOP, wprowadzając 2 i 4 maja weekendowy rozkład jaz- dy, zgotował im komunikacyjny koszmar.
- Czy w te dni wszyscy mają wolne? - dopytuje na Facebooku Przeglądu Lokalnego pani Kata-
rzyna. - Nie ma się czym dostać na 7.00 do pracy. Może warto było się trochę wysilić i wprowadzić rozkład weekendowy po godz.
10.00. Ci, co muszą, dostaną się wtedy do pracy.
W sukurs przyszła jej inter- nautka Agnieszka: - Tak już jest od lat, że trzeba godzinę lub dwie jeździć do pracy wcześniej. Nie myślą, że w tygodniu jest normalny dzień pracy. Nikt nam nie zapłaci, jak przyjedziemy prędzej. Każdy chce spędzić trochę czasu w domu, a nie dwie godziny prędzej jeździć.
Biuro prasowe KZK GOP tłu- maczy okrojenie rozkładów jazdy spadkiem liczby pasażerów.
- Cały czas jesteśmy otwarci na propozycje naszych pasażerów.
Jeśli tylko otrzymamy je na piśmie, z pewnością się nad nimi pochy- limy i rozważymy je - słyszymy.
- Pragniemy nadmienić, że zmiany w rozkładach nie powinny być dla nikogo zaskoczeniem, bo informuje- my o nich zarówno na naszej stronie internetowej, jak i na przystankach autobusowych.
/pg/
=DF]\PNROHMNDWDVWRL"
ĈODGHPQDV]\FKSXEOLNDFML
:SRáRZLHOLVWRSDGDURNXSDQ.U]\V]WRI
]ZUyFLáXZDJĊQDVDPRFKRG\QRWRU\F]QLH
EORNXMąFHGRMD]GGRXO.RSHUQLND:WHG\6WUDĪ
0LHMVNDQLHGRSDWU]\áDVLĊXWUXGQLHĔZUXFKX
WHUD]]ZUyFLáDXZDJĊQDVHGQRSUREOHPX
D
ojazd z ul. Dworcowej do ul. Kopernika to droga we- wnętrzna, na której nie obowią- zują przepisy prawa o ruchu dro- gowym. Urzędnicy z wydziału Gospodarki Komunalnej, Re- strukturyzacji i Ochrony Środo- wiska Urzędu Miasta w Knurowie uważali, że dodatkowe znaki są w tym miejscu zbędne, bo nie ma utrudnień w ruchu. Potwierdził to też patrol Straży Miejskiej.W połowie kwietnia strażnicy ponownie udali się w rejon ul. Ko- pernika, gdzie według zgłoszenia jednego z mieszkańców prowadzona była naprawa samochodów na tere- nie użytku publicznego. Istotnie, tak było. Mundurowi ukarali sprawcę wykroczenia dwustuzłotowym mandatem. Ponadto zauważyli, że
na posesji znajdują się nielegalne przybudówki do garażu wynaj- mowanego od Miejskiego Zespołu Gospodarki Lokalowej i Admini- stracji. Przed majowym weekendem inspektorzy udali się na miejsce, by to sprawdzić.
- Faktycznie, mamy do czynienia z samowolą budowlaną - potwierdza dyrektor MZGLiA, Mieczysław Ko- bylec. - Nakazaliśmy rozebrać wiatę, pod którą były naprawiane samocho- dy. Ponowna kontrola wykazała, że po części przybudówek nie ma już śladu, a część nadal stoi.
Jeśli autor samowoli nie za- stosuje się tym razem do pisma z MZGLiA, administrator po- wiadomi Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
/g/
6]F]\JãRZLFH
3DVDůHURZLHZFHQWUXP
.WROXELF]HNDüQDDXWREXV"'ODZLHOXRVyE
WRHOHPHQWFRG]LHQQRĞFLNWyUHJRQLHVSRVyE
RPLQąü:RGSRZLHGQLFKZDUXQNDFKZFDOH
QLHPXVLE\üXFLąĪOLZ\1RZRF]HVQHFHQWUXP
SU]HVLDGNRZHNWyUHSRZVWDQLHZ6]F]\JáRZLFDFK
QDSHZQRVSRGREDVLĊSDVDĪHURP
W
łaśnie został wyłoniony wykonawca tej miej- skiej inwestycji. Jak się okazało, najbardziej korzystną z trzech ofert zgłoszonych do przetargu złożyło Przedsiębior- stwo Remontów Ulic i Mostów S.A. z Gliwic. Kiedy rozpocznie się budowa?Jak dowiadujemy się w Urzę- dzie Miasta, obecnie wykonawca opracowuje projekt organizacji ruchu na czas prowadzenia robót.
Można się spodziewać, że około połowy lipca plac budowy zostanie przekazany wykonawcy. Zgodnie z umową, termin zakończenia robót upływa 30 kwietnia 2019 roku, zaś do 30 lipca wykonawca powinien dostarczyć do urzędu miasta decyzję na użytkowanie
obiektu. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, centrum powinno zacząć funkcjonować w sierpniu przyszłego roku.
Wjazd
ʹŽĚ<ƐŝČǏĞŶŝĐŬŝĞũ
Nowa będzie nie tylko infra- struktura, ale i samo miejsce. Do tej pory plac autobusowy mieści się przy ul. Lignozy. Od lat nie remon- towany przystanek nie wygląda, delikatnie mówiąc, najlepiej. Ten teren nie jest jednak własnością gminy, toteż planując inwestycję trzeba było znaleźć inną lokali- zację. Wybór padł na obszar przy ul. Książenickiej, za sklepem „Bie- dronka”. Wjazd i wyjazd dla auto- busów będzie usytuowany właśnie od strony Książenickiej (dojazdu
struktury: kanalizacji sanitarnej, wodociągu – informuje naczelnik Wydziału Inwestycji Miejskich Urzędu Miasta Knurów, Ewa Szczypka. – Zostanie też wykonana kanalizacja deszczowa.
EĂƐƚħƉŶLJďħĚnjŝĞ&ŽĐŚ
Czekanie staje się bardziej znośne, gdy wiadomo, jak długo jeszcze potrwa. Oczekujący na autobusy w Szczygłowicach będą dobrze zorientowani dzięki ta- blicom dynamicznej informacji pasażerskiej, na których na bieżąco będzie można sprawdzić, gdzie w danej chwili jest autobus, na który czekamy i ile wynosi szaco- wany czas, po jakim przyjedzie do centrum przesiadkowego.
W ramach inwestycji powsta- nie też ścieżka rowerowa, która będzie prowadzić do ulicy Parko- wej, gdzie połączy się z ciągiem
pieszo-rowerowym utworzonym podczas remontu tej ulicy.
Całkowity koszt inwestycji wynosi około 3 mln 650 tys. zł.
Większość tej kwoty (ok. 1 mln 961 tys. zł) pochodzi z dofinansowa- nia otrzymanego ze środków UE w ramach Regionalnego Progra- mu Operacyjnego Województwa Śląskiego.
Budowa centrum w Szczygło- wicach to pierwszy etap programu wspierającego mobilność gminy.
Drugi etap to budowa centrum Foch przy Szpitalnej.
- Wniosek o dofinansowanie zo- stał już złożony, dokumentacja jest gotowa – informuje Ewa Szczypka.
– Czekamy na decyzję o przyznanie dofinasowania.
Budowa centrum przesiadko- wego przy Szpitalnej rozpocznie się najwcześniej w przyszłym roku.
MiNa
Gdzie ten ųŽƉŽƚĨůĂŐ͍
- Jestem w wieku 50+ i do- EU]H SDPLĊWDP F]DV\ JG\ ]D
EUDNZ\ZLHV]RQHMIODJLNDUDQR
PDQGDWHP ']LĞ JG\ QDUyG
SRG]LHORQ\MHVWQDSyáMHG\Qą
U]HF]ąNWyUDQDVáąF]\MHVWELD
áRF]HUZRQDIODJD2LOHPLDVWR
VWDQĊáR QD Z\VRNRĞFL ]DGDQLD
Z\ZLHV]DMąF IODJL SU]\ JáyZ
Q\FK XOLFDFK WDN DGPLQLVWUDWR
U]\ EXG\QNyZ ZLHORURG]LQQ\FK
0=*/L$ /:60 F]\ 60 .QX
URZLDQND R W\P QLH SRP\ĞOHOL
0LHOLĞP\ ĝZLĊWR 3UDF\ ']LHĔ
)ODJLĝZLĊWR.RQVW\WXFML0DMD
WRZV]\VWNRZVHWQąURF]QLFĊ
RG]\VNDQLD SU]H] 3ROVNĊ QLH
SRGOHJáRĞFL.LHG\MDNQLHWHUD]
GHPRQVWURZDüSU]\ZLą]DQLHGR
SDWULRW\]PX"&RSUDZGDZLVLDá\
IODJL QD SRMHG\QF]\FK EDONR
QDFKDOHWR]DPDáR8QDVZH
ZVSyOQRFLHPLHV]NDQLRZHMSDQLH
RG W\JRGQLD SUDVRZDá\ IODJL
ĪHE\MHZ\ZLHVLü
(OĪELHWD
ŐĞŶĐũŝǏĂů͘͘͘
-HVWHPPRFQRUR]F]DURZD
QDGHF\]MąZáDG]3.2RSU]HQR
VLQDFKSXQNWXDJHQF\MQHJR]XO
:LWRVD GR NRPSOHNVX 0HUNXU\
8ZDĪDP ĪH GRW\FKF]DVRZH
PLHMVFH VSUDZG]DáR VLĊ EDUG]R
GREU]H .RU]\VWDáDP MD WDNĪH
ZLHOH LQQ\FK VWDUV]\FK RVyE
7HUD] VWDQLH VLĊ WR PRFQR NáR
SRWOLZHERGODRVyEZLHNRZ\FK
RGOHJáRĞüEĊG]LHVSRU\PXWUXG
QLHQLHP&KFLDáDE\PĪHE\3.2
MHV]F]H SU]HP\ĞODáR WĊ GHF\]MĊ
LMHGQDNSR]RVWDáRSU]\W\PFR
GODQDVGREUH
0LHV]NDQND
RV:RMVND3ROVNLHJR QRWJEZ
V\JQDä\F]\WHOQLNÑZ
e-mail: redakcja@przegladlokalny.eu 32 332 63 77
od ul. Parkowej nie będzie). Póki co, teren przyszłego centrum jest zadrzewiony, porośnięty zielenią.
W przyszłym roku będą tu trzy perony z wiatami i ogrzewaną poczekalnią, w której znajdą się ławki i toaleta. Cały teren będzie oświetlony. Pomyślano o tych, którzy będą dojeżdżać na przy- stanek samochodem czy jedno- śladem – będą mogli zostawić swoje pojazdy na parkingu (z 10 miejscami postojowymi) lub pod wiatą dla rowerów.
- W związku z tym, że będzie tam poczekalnia, konieczne jest wykonanie odpowiedniej infra-
Wizualizacja: UM Knurów
ogłoszenie
ĈODGHPQDV]\FKSXEOLNDFML
KďǁŽĚŶŝĐĂƉŽųČĐnjLJ^njƉŝƚĂůŶČ
njZLJďŶŝĐŬČ
- Połączenie ul. 26 Stycznia z Rakoniewskiego, a potem Rybnicką, uważam za bardzo dobry pomysł [PL nr 16/2018 – dop. red.]. Im szybciej, tym lepiej.
A już całkiem byłbym usatysfakcjonowany, gdyby ktoś wymyślił sposób na skrócenie drogi ze Szczygło- wic do Gierałtowic. Jestem pewny, że korki na Nie- podległości i Dworcowej znikłyby jak ręką odjął...
M.
WĂƌŬŽǁĂŶŝĞǁĂƌƚĞǏLJĐŝĂ
- Czytam artykuł o blokowaniu dróg pożaro- wych [PL nr 18/2018 – dop. red.] na osiedlach przez samochody. I powiem, że bardzo się dziwię, że w ogóle taki problem jest. Moim zdaniem rozwiązanie jest bardzo proste: konsekwentne egzekwowanie prawa. Ja wiem, że na osiedlach trudno zapar-
kować. Jak je budowano w latach 60. czy 70., gdy samochodów było tyle co kot napłakał, to problemu z parkowaniem nikt nie brał pod uwagę. Ale nie bądźmy naiwni. Mieszkanie na osiedlu ma swoje niezaprzeczalne zalety i przykre wady. Kto powie- dział, że lokator ma mieć swoje auto zaparkowane przed blokiem (jasne, że każdy by tak chciał...)?
To już przejście do auta 200-300 metrów stało się drogą przez mękę? Nie dajmy się zwariować... Moja propozycja jest taka: postawić piętrowe garaże (ja- każ to filozofia je zbudować?) – niech one odciążą teren między blokami. Zrobi się więcej miejsca, będzie gdzie nowe place zabaw zbudować, więcej drzew i krzewów posadzić. A i kierowcom wyjdzie to na zdrowie, bo krótki spacer jeszcze nikomu nie zaszkodził. No i drogi pożarowe staną się przejezd- ne jak przed 40 laty...
M.R.
Not. bw
Na jednej kontroli VLęQLHVNRľF]\
Pod koniec kwietnia pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony ĝURGRZLVNDZ.DWRZLFDFKSU]\VWąSLOLGRNRQWUROLĞPLHWQLVND
SU]\XO3U]HP\VáRZHM1DUD]LHMHVW]DZF]HĞQLHE\PyZLüRZ\QLNDFK
P
o t y m, ja k pracow nic y wydziału Gospodarki Ko- munalnej, Restruktury- zacji i Ochrony Środowiska z Urzędu Miasta w K nurow ie odebrali niepokojące sygnały o składowisku odpadów przy ul. Przemysłowej, w pierwszej kolejności zaalarmowali Wo- jewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach.W odpowiedzi przeczytali, że z powodu wielu podobnych spraw kontrola w K nurow ie może się odbyć dopiero w dru- gim kwartale 2018 roku.
I tak inspektorzy pojawili się na miejscu 24 kwietnia, jednak nie zastali przedsiębiorcy, który posiada zezwolenie na składo- wanie odpadów. Do spotkania doszło dwa dni później. Udało się wtedy skontrolować teren śmietniska i spisać protokół.
Pracownicy WIOŚ zauważyli ponadto, że od ich pierwszej wizyty przy ul. Przemysłowej ubyło odpadów. Mogłoby to oznaczać, że ktoś je wywiózł.
Dokąd? Tego na razie nie wia- domo, ponieważ przedsiębiorca n ie pr z ed st aw i ł wsz yst k ich
dokumentów (w tym kart prze- kazania odpadów). Miał na to czas do 8 maja. W międzyczasie odbyła się trzecia kontrola.
- Z uwagi na to, co stwierdzo- no na miejscu, wiadomo, że będą kolejne i bardziej drobiazgowe kontrole - słyszymy w wydziale GK R iOŚ. - Przeprowadzą je zespoły specjalizujące się w kon- kretnych grupach odpadów.
WIOŚ nie ma w zwyczaju in- formować o wynikach kontroli, chyba że ktoś wystąpi o nie na piśmie. Jak przekonują urzęd- nicy z Knurowa, taki wniosek
został już wysłany do Katowic.
- Na tę chwilę nie możemy jed- noznacznie stwierdzić, czy nasze podejrzenia o gromadzeniu przy ul. Przemysłowej zbelowanych lub zbieranych luźno odpadach pochodzących z sortowni odpa- dów komunalnych potwierdziły się - słyszymy w GKRiOŚ.
Radny Andrzej Porada, któ- ry zebrał ponad pół tysiąca pod-
pisów mieszkańców pod petycją w sprawie likwidacji śmietniska, nie ma wątpliwości, że czas gra tu na niekorzyść.
- Smród jest tam nie do znie- sienia, na dodatek już dawno wy- roiły się muchy, które uprzykrza- ją życie nie tylko mieszkańcom III Kolonii, ale też okolicznym firmom - mówi.
/pg/
$OHůWXœPLHWQLVNR
Foto: Andrzej Porada
Knurów. Seniorskie spotkanie w salkach katechetycznych
Na wszelki wypadek...
-DNQLHGDüVLĊÄZNUĊFLü´RV]XVWRP]DWR]DGEDü
REH]SLHF]HĔVWZRLXPLHMĊWQLHNRU]\VWDü]RIHUW
GODVHQLRUyZPyZLRQRSRGF]DVSRQLHG]LDáNRZHJR
VSRWNDQLDZVDONDFKNDWHFKHW\F]Q\FKSDUDILL
ĞZLĊW\FK&\U\ODL0HWRGHJR
W
gościnnych paraf ial- nych murach – honory gospodarza czynił ks.proboszcz Mirosław Pelc - zebrało się kilkadziesiąt osób, większość w wieku emerytalnym. Przybyły, by wysłuchać prelekcji przedstawi- cieli instytucji, które na co dzień zajmują się bezpieczeństwem oraz sprawami ważnymi dla seniorów (m.in. Policji, straży pożarnej, opieki społecznej).
Szczególnie wiele uwagi po- święcono bezpieczeństwu osób starszych. Nie bez powodu – nie raz, nie dwa, w mediach głośno o oszustwach, których ofiarą padają seniorzy. Metody „na wnuczka”, na „pracownika administracji”,
„policjanta”, choć często opisywa- ne, nadal są chętnie wykorzysty- wane przez przestępców. Jak nie dać się „wkręcić” manipulatorom mówił inicjator spotkania, mł.
asp. Krzysztof Hoffman, dziel- nicow y z knurowskiej Policji.
Pełniąc y obow iązk i dowódc y Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Knurowie Michał Rutecki pod- powiadał, jak szybko i skutecznie wezwać pomoc lub służby ratun- kowe.
O możliwościach, jakie daje udział w programach seniorskich (m.in. Senior +) mówiły przed- stawicielki Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej – dyr. Małgo- rzata Cisek i Barbara Naporowska.
Kierująca Ośrodkiem Wsparcia Maria Barska nawiązała do starań zmierzających do przekształcenia placówki w Dzienny Dom „Senior +”. Przypomnijmy, że miasto po- zyskało na ten cel prawie 300 tys. zł dotacji. Stosowną umowę podpisa- li w marcu w Warszawie prezydent Knurowa Adam Rams, minister Elżbieta Rafalska i wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.
Tekst i foto: Tomasz Czarneck
$SHOGRVHQLRUyZRUD]LFKEOLVNLFKLRSLHNXQyZ
EĊGąFZGRPX]DZV]H]DP\NDMGU]ZLZHMĞFLRZHQD]DPNL
QLHRWZLHUDMGU]ZLEH]VSUDZG]HQLDNWRLSRFRSU]\V]HGá±VSyMU]SU]H]ZL]MHUL
]DS\WDM
MHĞOL]MDZLáVLĊSU]HGVWDZLFLHOMDNLHMĞLQVW\WXFMLQS3ROLFMLEDQNXDGPLQLVWUDFML
HOHNWURZQLF]\JD]RZQLEH]RWZLHUDQLDGU]ZLVSUDZGĨWHOHIRQLF]QLHF]\E\áRQ
GR7ZRMHJRGRPXNLHURZDQ\MHĞOLQLHPDV]WHOHIRQXSRSURĞDE\SU]\V]HGá]Vą
VLDGHPPLHV]NDMąF\PRERN
MHĞOLPXVLV]NRJRĞZSXĞFLüQLH]RVWDZLDMJRDQLQDFKZLOĊVDPHJRZPLHV]NDQLX
QDMOHSLHMĪHE\REHFQ\E\áZWHG\VąVLDGOXENWRĞ]URG]LQ\
QLH SU]HND]XM ĪDGQ\FK SLHQLĊG]\ IXQNFMRQDULXV]RP 3ROLFML &%$ &%ĝ3 F]\ WHĪ
DNZL]\WRURPLLQNDVHQWRPQLHSRGSLVXM]QLPLĪDGQ\FKXPyZNDĪGDV]DQXMąFD
VLĊILUPDWUDQVDNFMH]DZLHUDZVZRMHMVLHG]LELHOXE]DSRĞUHGQLFWZHPSRF]W\
QLHSU]HND]XMWDNĪHSLHQLĊG]\RVRERPNWyUHWHOHIRQLF]QLHSRGDMąVLĊ]DF]áRQNyZ
7ZRMHMURG]LQ\OXESURV]ąRSU]HND]DQLHSLHQLĊG]\SRSU]H]RVRE\SRĞUHGQLF]ąFH
PDMąFZGRPXSLHQLąG]HVFKRZDMMHZPLHMVFX]QDQ\PW\ONR7RELHQLHVWDQGDUGR
Z\PV]DI\]SRĞFLHOąVą]D]Z\F]DMSHQHWURZDQHSU]H]SU]HVWĊSFyZZSLHUZV]HM
NROHMQRĞFL
QLHXG]LHODMĪDGQ\FKLQIRUPDFMLSU]H]WHOHIRQV]F]HJyOQLHVZRLFKGDQ\FKSHUVR
QDOQ\FK QXPHUyZ NRQW EDQNRZ\FK L KDVHá GR QLFK QLH PyZ R VZRLFK SODQDFK
Ī\FLRZ\FKF]\RF]áRQNDFKURG]LQ\
MHĞOLPDV]ZąWSOLZRĞFLFRGRDXWHQW\F]QRĞFLWHOHIRQXMąFHJRF]áRQNDURG]LQ\IXQN
FMRQDULXV]D F]\ XU]ĊGQLND QDW\FKPLDVW SRZLDGRP R W\P 3ROLFMĊ G]ZRQLąF SRG
QXPHUWHOHIRQX
ħUyGáR.:3.DWRZLFH
Informacja własna wydawcy
6]F]\JãRZLFH
Na pomoc Zuzi!
P
rzypomnijmy. Zuzia Puk od lutego walczy z ostrą białaczką. Dwa cykle che- mioterapii nie pomogły. Szansą dla Zuzi jest lek nierefundowany przez NFZ, który kosztuje 35 tys.zł. Czasu jest mało – Zuzia ma go przyjąć 14 maja. Gdy lek spo- woduje remisję choroby, moż- liwy będzie przeszczep szpiku.
Sytuacja Zuzi i jej bliskich jest tym trudniejsza, że również tato dziewczynki zapadł na chorobę nowotworową.
Apel o pomoc dla Zuzi po- kazał, że chcących pomagać nie brakuje.
W akcję pomocy zaanga- żowała się społeczność MSP nr 2 – szkoły, której uczennicą jest dziewczynka. Akademia Piłki Nożnej zorganizowała zbiórkę na rzecz dziesięciolatki. Knurowska cukiernia „Siódme Niebo” trafiła w sedno pomysłem, by 1 maja uczynić dniem dla Zuzi. Tego dnia ponad 3 tys. osób odwiedziło cukiernię, a wszystko, co wydały, zasiliło konto dziewczynki. Już
wiadomo, że zbiórka pod hasłem
„Zuzia idzie na wojnę z białacz- ką!” przyniosła owoce – według informacji na stronie fundacji Siepomaga, pieniądze potrzeb- ne na lek już zostały zebrane!
Jednak pomoc nadal się przyda.
Każdy, kto chce miło spędzić czas, jednocześnie pomagając, może zarezerwować sobie piątkowe popołudnie. 11 maja od godz.
16.00 do 20.00. przed Domem Kultury w Szczygłowicach, na scenie Schody MOSiR Knurów, odbędzie się festyn dla Zuzi. Wy- stąpią zespoły Centrum Kultury, orkiestra KWK Knurów, knu- rowscy artyści. Na tych, którzy wybiorą się na imprezę, czeka wiele niespodzianek. „Zuzia od kilku lat uczestniczyła w zajęciach organizowanych przez nasz Dom Kultury. W wojnie z białaczką może na nas liczyć” – czytamy na fanpage’u Domu Kultury. Zachę- camy Czytelników, by przyłączyli się do grona wspierającego Zuzię i by mocno trzymali kciuki.
MiNa
']LHVLĊFLRODWNDSRWU]HEXMHZVSDUFLD
ZZDOFH]ELDáDF]Ną7RGODQLHMZSLąWHN
PDMDRGEĊG]LHVLĊIHVW\QSU]HG
'RPHP.XOWXU\Z6]F]\JáRZLFDFK
&KĊWQLGRZVSDUFLDWHUDSLL=X]LSURV]HQLVąRSU]HND]D
QLHGDURZL]QQDWRNRQWR
)XQGDFMD,6.,(5.$:DUV]DZD$GDPD3áXJD
,1* %DQN ĝOąVNL QU NRQWD
.56
FHOV]F]HJyáRZ\Ä=X]DQQD38.´
1DVSRWNDQLHSU]\E\áR
NLONXG]LHVLĊFLRUR
VHQLRUyZ
-DN]DGEDüREH]SLHF]HĔVWZRUDG]LOL
SU]HGVWDZLFLHOHVáXĪEPXQGXURZ\FK
LVDPRU]ąGX
Przegląd Lokalny Nr 19 (1311) 10 maja 2018 roku 7
Z kart historii
5\FHU]QLHERJDW\VWDZLDã JUyGHNVWRůNRZDW\
Fotografia wykonana na pograniczu SROVNRQLHPLHFNLPZ.U\ZDáG]LH±.XĨQL
Nieborowskiej w 1938 (1939?) roku;
z prawej strony stoi Helena Grzesiok, córka +HUPDQD±SUH]HVD=ZLą]NX3RZVWDĔFyZ
ĝOąVNLFKZ.U\ZDáG]LHGUXJLRGSUDZHM
.RQUDG5\EDSLHUZV]D]OHZHM(OIU\GD'\UEXĞ
A
to bardzo ciekawy obiekt.Określenie „gródek stoż- kowaty” wywodzi się od formy budowli. Do złudzenia przypomina ona bowiem kopiec ze ściętym czubkiem. Zazwyczaj obiekt taki miał u podnóża śred- nicę wynoszącą około 30 metrów, a na wierzchołku 10-15 metrów.
Wznosił się na wysokość 3-5 me- trów. Stożki takie często otaczała fosa. Na szczycie stożka budowano wieżę mieszkalno-obronną.
Do stożka często przylegało podgrodzie, będące zalążkiem nowej osady. Taką właśnie osadą była właśnie Żernica. O jej ist- nieniu wiadomo z księgi fundacji biskupstwa wrocławskiego (Liber fundationis Episcopatus Wratisla- viensis) z 1305 roku.
W łacińskim oryginale zna- lazły się słowa: „Item in Syrd- nitza Semiani habet XL, mansons solventes fertones, de quibus pre- positus Opoliensis habet duos, reliqui pertinet ad mensam domini episcopi expleta libertate”. W tłumaczeniu: „Także w Żernicy Ziemiańskiej 40 łanów płacących wiardunki, z których przełożony opolski ma dwa, reszta należy do stolicy po latach uwolnienia”.
Ta, wymieniona przez autora średniowiecznego rękopisu, część Żernicy należała do dziedzica (szlachcica). Z kolei druga część była własnością zakonną Cyster- sów z Rud.
Wiadomo o tym po słowach:
„Item in Syrdnicza villa mona- chorum de Rud XXVII, fertones, de quibus prepositura Opoliensis habet tres tantum”, które znaczą:
„Także w Żernicy, wsi zakonników z Rud, 27 wiardunków, z których należą do zwierzchności opolskiej tylko trzy”.
Żernica szlachecka i Żernica zakonna osadzone były na prawie magdeburskim. Danina odprowa- dzana na rzecz stolicy biskupiej we Wrocławiu wynosiła od łanu rocznie wiardunek (z łac. ferto, czyli ¼ grzywny/marki).
LJƐƚĞƌƐŝnjƉŽƐƚħƉĞŵ
O zakonie Cystersów na ła- mach PL pisaliśmy wielokrotnie.
Ich wkład w rozwój tych ziem w średniowieczu jest nie do przece- nienia. Także w kolejnych stule- ciach zaznaczyli swoją obecność, również z korzyścią dla pobliskich miejscowości, m.in. Pilchowic.
W dwutygodniku „Ziemia Śląska” nr 3 z 17 lutego 1932 roku czytamy: „dnia 3 listopada 1744 roku otworzyli zakonnicy (cystersi) w Rudach sławne gimnazjum, któ- re w roku 1788 liczyło 254 uczni z Górnego Śląska, niektórych nawet z Polski jak: Dembiński, Bobrow- ski, Grabiański, Poczyński, Stra- chwicz itd.”. Nie ma wątpliwości, że rudzkie gimnazjum musiało oddziaływać na młodzież z innych miejscowości, m.in. Pilchowic,
Gliwic, a nawet oddalonej Nysy.
Pilchowice na znaczeniu zyski- wały już nieco wcześniej, zwłaszcza od czasu, gdy w 1727 roku kupił je – wraz z Nieborowicami – hra- bia Karol Gabriel von Wengersky (spolszczona nazwa: Węgierski).
Kolejni potomkowie rodu wybu- dowali zamek, w którym po latach siedzibę miało Królewskie Semina- rium Nauczycielskie (1867-1921).
W 1922 roku budynek po se- minarium przejęły siostry jadwi- żanki, które przekształciły go w dom sierot (Kinderheim).
W drugiej połowie XVIII stu- lecia Wengerscy – potomkowie majoratu pilchowickiego – na miejscu tzw. „starego” zamku wy- budowali dla siebie piętrowy dwór w stylu barokowo-klasycystycz- nym. Dzisiaj to siedziba Urzędu Gminy Pilchowice.
Warto przy tej okazji przywo- łać inne, ważne w historii Pilcho- wic, daty:
• 1447 rok – z tego roku pocho- dzi łacińskojęzyczny dokument określający wysokość świętopie- trza dla osady,
• 1596 rok – utworzenie tzw.
Państwa Gliwickiego, w skład któ- rego weszły też Pilchowice,
• 1785 rok – hrabia Wenger- sky tworzy z Państwa Pilchowic- kiego, wydzielonego poprzednio z Państwa Gliwickiego, majo- rat-ordynację na rzecz swojego bratanka,
• 1837 rok – majorat pilcho- wicki kupuje hrabia Limburg Stirum. Majątek nosi nazwę od pierwszej połowy XIX stulecia:
Fideicommiss Pilchowitz, nato- miast od 1847 roku: Klucz Pilcho- wicki,
• 1977 – powstanie samodziel- nej Gminy Pilchowice.
,ƵƚĂ͍tŝĞŬŝƚĞŵƵ͘͘͘
Na terenie gminy Pilchowice nie brak ciekawych archeologicz- nych stanowisk.
• Stanica – Górniki – w XVI i XVII wieku funkcjonowała tu kopalnia odkrywkowa rudy dar- niowej żelaza (pozostały po niej hałdy i nierówny teren);
• Kuźnia Nieborowska – w XIX wieku istniała huta żelaza.
Pozostałością jest staw, znamienna jest również nazwa (na początku XX wieku nazywana była „Kuźni- cą Nieborowską”).
W znanych nam dokumentach historia Pilchowic liczy ponad 700 lat (wymienia je wspomniany do- kument z 1305 roku), jednak praw- dopodobnie jej dzieje są dłuższe.
Swoją nazwę wywodzą od imienia Pilch. W heraldyce upamiętniona została przeszłość Pilchowic jako wsi-osady rycerskiej oraz targowej.
W 1922 roku, po plebiscycie, Pilchowice przypadły Niemcom.
Decyzją ówczesnych niemieckich władz oświatowych zlikwidowano wówczas seminarium. Ornaty z pilchowickiej kaplicy seminaryjnej podarowano kaplicy fabrycznej w Krywałdzie (starsi mieszkańcy być może pamiętają, że były one używane jeszcze w latach 60. XX wieku).
Nieco wcześniej, bo w 1913 roku, do kościoła parafialnego pod wezwaniem św. Mikołaja w Wilczy trafiły z Pilchowic organy (instru- ment został zbudowany w 1871 roku). Do dzisiaj piękną muzyką służą wilczańskim wiernym.
Niespełna wiek temu Pilchowi- ce, Kuźnia Nieborowska i Niebo- rowice znalazły się w strefie nad- granicznej podzielonego granicą polsko-niemiecką Górnego Śląska.
Nie była to jednak bariera, która uniemożliwiła wzajemne kontakty mieszkańców – rodzinne, sąsiedz- kie bądź przyjacielskie. Przyjaźnie trwały do wybuchu II wojny świa- towej w 1939 roku. Sześć wojennych lat zmieniło świat. Ale to już temat na odrębną historię...
Maria Grzelewska Foto: archiwum autorki
:ĞUHGQLRZLHF]XIHXGDáRZLHNWyU\FKQLHVWDüE\áRQDZ]QLHVLHQLH]DPNXQLHUD]
EXGRZDOLRELHNW\PLHV]NDOQHPDMąFHWHĪFHFK\REURQQH7RW]ZJUyGNLVWRĪNRZDWH
IRUPDSU]HMĞFLRZDPLĊG]\JURGHPZLHĪąU\FHUVNąF]\GZRUHPREURQQ\PD]DPNLHP
.WRZLHĪHWDNDEXGRZOD]QDMGRZDáDVLĊNLHG\ĞQDWHUHQLHG]LVLHMV]HMĩHUQLF\"
3LOFKRZLFNLSDáDFQLHGRWUZDáGRQDV]\FK
F]DVyZQDSRF]WyZFH]SRF]ąWNXODW
;;ZLHNXSRF]WRZDSLHF]ĊüZSUDZ\P
GROQ\PURJX]RVWDáDZ\ELWD
PDUFDURNX
2UJDQ\]URNX]SLOFKRZLFNLHJR
NRĞFLRáDNWyUHZURNX]RVWDá\
SU]HQLHVLRQHGRNRĞFLRáDSZĞZ0LNRáDMD
w Wilczy
Knurów. Konkurs recytatorski
Grunt to rodzinka
:.OXELH.XOWXU\/RNDOQHMÄ6]WXNDWHULD´RGE\áVLĊ,,,5HJLRQDOQ\
.RQNXUV5HF\WDWRUVNL8G]LDáZ]LĊáDPáRG]LHĪ].QXURZD*OLZLF
=DEU]DL0LNRáRZD
K
nurów reprezentowali m.in.uczniowie szkolnej „Szóstki“
i Zespołu Szkół Specjalnych. Kon- kurs został zorganizowany przez ZSS i Miejską Bibliotekę Publicz- ną. Przebiegał pod hasłem: „Grunt to rodzinka“.
Umiejętności uczestników oceniali (w trzech kategoriach)
jurorzy: Brygida Dreślińska, Anna Dołęga i Beata Słowik. Zdecy- dowali, że na I miejsca zasłużyli:
Mateusz Kluska z Zespołu Szkół Specjalnych nr 1 w Mikołowie (wśród uczestników z podstawó- wek), Julia Owczarek z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7 w Gliwicach i Szymon Badura z ZSS
w Knurowie (kategoria: gimnazja) oraz Wojciech Bernacki z ZSS w Knurowie (Szkoła Przysposabia- jąca do Pracy).
Nagrodą dla uczestników były dyplomy i upominki, a także uzna- nie ze strony jurorów.
Oprac. b 8G]LDáZNRQNXUVLHVSUDZLáPáRG\PUHF\WDWRURPVSRURUDGRĞFLLVDW\VIDNFML
Foto: archiwum ZSS Knurów
informacje własne wydawcy
T
omasz Rzepa, inicjator i organizator Knurowskich Dni Integracji: - Przed nami X, jubileuszowe, Knurowskie Dni Integracji. To dobry czas, aby zrobić pewne podsumowanie. Po tych 10 latach uważam, że KDI spełniły swoją rolę. Myślę, że w Knurowie nie ma już nikogo, kto by się dziwił niepełnosprawności, kto by się jej bał.Nauczyliśmy się szacunku dla osób niepeł-
nosprawnych, szacunku bez nadmiernej czułostkowości. Postrzega- nia innych przez to, co robią, a nie przez to, czego im „brakuje”. To jest nasz wspólny sukces.
Przygotowując plan X KDI, staraliśmy się wyłuskać coś z po- zostałych dziewięciu. Taką klamrą spajającą pierwsze i tegoroczne spotkanie będzie gość honorowy - Jasiek Mela. Gdy ostatnio rozma- wiałem z nim przez telefon i zapytałem, co się u niego zmieniło przez tych 10 lat, odpowiedział ze śmiechem, że 10 lat to przecież 1/3 jego życia, więc zmieniło się sporo. Na inauguracyjnych dniach, w 2009 roku, opowiadał o swojej nowo założonej fundacji „Poza horyzonty”, dzisiaj to prężnie działająca instytucja pomagająca wielu ludziom.
Na pierwszych dniach wystąpiły również modelki na wózkach.
Jedna z nich – Beata Nartowska, od 8 lat prowadzi ze mną KDI. Trzy inne dziewczyny zasiądą na widowni.
Na trzecich KDI wystąpił Paweł Eisenberg, uczestnik programu
„Mam talent”. Idąc tym tropem, zaprosiliśmy Kamila Czeszela, który zajął III miejsce.
X Knurowskie Dni Integracji rozpoczniemy w środę, 16 maja, tradycyjnie od Olimpiady Sportowej „Sport na wesoło”. Impreza ta przynosi tyle radości i uśmiechu, że nie możemy z niej zrezygnować.
To pełny wymiar integracji. Tego samego dnia w Domu Kultury w Szczygłowicach nastąpi uroczyste otwarcie X KD I podczas którego przedstawiciele osób niepełnosprawnych otrzymają z rąk prezydenta Adama Ramsa symboliczny klucz do bram miasta.
W czwartek - spotkanie z gośćmi honorowymi w Miejskiej Szkole Podstawowej nr 2 i Kinie Scenie Kulturze oraz Integracyjny Festiwal Artystyczny mieszkańców DPS-ów i knurowskiej młodzie- ży. To, co dzieje się na festiwalu zawsze nas zaskakuje. Myślę, że duch zabawy i integracji „rozniesie” Dom Kultury! Dzień zakończy „Spa- cer z niewidomym”, organizowany przez TRION. W planach m.in.
marsze na orientację oraz nauka, jak być przewodnikiem dla osób niewidomych. Jestem pod wielkim wrażeniem aktywności TRION-u i tego, co robi dla osób niepełnosprawnych w naszym mieście.
Piątkowy poranek rozpoczniemy III Integracyjnym Przeglądem Talentów – już dwa poprzednie pokazały, jak wiele talentów drzemie w wykonawcach. Wieczorem zapraszamy do Klubu Kultury Lokal- nej „Sztukateria” na wystawę fotograficzną Michała Szalasta „Albi- nosi- ludzie ze światła”. Pan Szalast jest osobą znaną w Knurowie. Był kuratorem zeszłorocznej wystawy Krzysztofa Gołucha „Co siódmy”, kręcił także krótkie filmy, m.in. z knurowskich jarmarków. Jakiś czas temu przemierzył Afrykę wzdłuż i wszerz. W Tanzanii spotkał albinosów, zdjęcia są opowieścią o tym spotkaniu.
W sobotę planujemy Integracyjny Piknik Piłkarski. Będą dwa mini turnieje – profesjonalnej młodzieżowej ligi oraz bardziej roz- rywkowy, integracyjny.
W turnieju integracyjnym w pierwszym meczu zmierzą się trenerzy Akademii Piłki Nożnej oraz zawodnicy skupieni wokół szyldu „Gram, kibicuję, pomagam” (w tym roku zarówno APN, jak i „Gram, kibicuje, pomagam” włączyli się w organizację KDI, co bardzo mnie cieszy). W drugim – przyjaciele KDI i rodziny osób niepełnosprawnych. Po południu spotkamy się przy Centrum Handlowym „Merkury” na X Integracyjnym Festynie Rodzinnym.
Gwiazdą będzie zespół Universe. Wystąpią również stowarzyszenia i zespoły Centrum Kultury. X KDI zakończy niedzielna msza święta w kościele pw. świętych Cyryla i Metodego w intencji uczestników i organizatorów.
Myślę, że jeśli w małych rzeczach będziemy wielcy, to możemy robić wielkie rzeczy. Od początku siła KDI tkwi w ich prostocie. Nie chcemy używać wielkich słów, robić widowiska, zależy nam, aby być obok osób niepełnosprawnych, więcej – razem z nimi.
W pewnym momencie pojawił się pomysł, aby wszystkie insty- tucje, które statutowo zajmują się osobami niepełnosprawnymi, czyli Miejska Szkoła Podstawowa nr 2 z oddziałami integracyjnymi, MSP-6 (dawniej MG-2), MP-13 z oddziałami integracyjnymi, Zespół Szkół Specjalnych, Stowarzyszenie Rodzin z Przyjaciół z Niepełnospraw- nością Intelektualną, Fundacja Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej
„Promyczek”, Koło PTTK TRION, Ośrodek Matka Boża Uzdrowienie Chorych i Dom Pomocy Społecznej „Zameczek” z Kuźni Nieborow- skiej raz w roku zrobiły coś razem. Zależało nam, aby mieszkańcy Knurowa zobaczyli w osobach niepełnosprawnych normalnych ludzi, i też, aby niepełnosprawni nie bali się wychodzić z domu.
Tegoroczne Dni będą szczególne – chcemy się podzielić tym, co mamy. Podczas wszystkich imprez w ramach KDI będzie możliwość ofiarować datek na leczenie Zuzi Puk – małej dziewczynki, której walka w białaczką poruszyła nasze serca.
W imieniu organizatorów zapraszam na X Knurowskie Dni Integracji. Bądźmy razem!
not. jb
ůĂWƌnjĞŐůČĚƵ
Knurów. Szkolna „Szóstka” pomaga chorym dzieciom...
&LDFKRPLHOLXœPLHFKGDOL
3LHQLąG]HXSRPLQNLVáRZDRWXFK\LV]F]HUHXĞPLHFK\ÄRGVHUFD´WUDILá\GRFKRU\FK
G]LHFLZ]DEUVNLPV]SLWDOX=DVSUDZąXF]QLyZSHGDJRJyZURG]LFyZLV\PSDW\NyZ
V]NROQHMÄ6]yVWNL´
M
łodzi pacjenci Oddziału Hematologii i Onkologii w Szpitalu Klinicznym nr 1 w Zabrzu mają sporo przyja- ciół. Do tych najprawdziwszych, którzy nie opuszczają w potrzebie, z pewnością należą uczniowie Miejskiej Szkoły Podstawowej nr 6 w Knurowie. „Szóstkowicze”okazują to słowem i czynem.
Tak jak w ostatnich dniach kwietnia, kiedy w swojej szkole zorganizowali akcję charytatyw- ną. Włączyli się wszyscy – ucznio- wie, nauczyciele, pracownicy, rodzice, a także sponsorzy i dar- czyńcy. Efekt dorównał oczeki- waniom...
Rezultat wymierny, czyli fi-
nansowy, to zebranych 3.260 zł.
Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup tego, co potrzebne cho- rym onkologicznie dzieciom.
Bardzo miłe wspomnienia zostawił po sobie kiermasz... ciast.
- Cieszył się ogromnym zain- teresowaniem nie tylko ze strony nauczycieli oraz uczniów, ale także okolicznych mieszkańców, którzy chętnie odwiedzali nas w celu udzielenia finansowego wsparcia – podkreśla Urszula Pogocka ze szkolnej „Szóstki”. - Taką pomoc otrzymaliśmy także od właści- cieli Restauracji Mała Toscania.
Natomiast Piekarnia Promny z Knurowa przekazała na kiermasz pyszny kołocz śląski.
W akcję włączyła się też or- ganizacja „Daj Coś Kolorowego”.
Należące do niej panie – Małgo- rzata i Agata Bis oraz Agnieszka Bogusz – sprezentowały upo- minki.
- Darczyńcami są między in- nymi: Onkologia na ul. Ceglanej, MSP nr 32 w Gliwicach, MSP nr 1 w Knurowie, MSP nr 44 w Katowicach, OHP Pszczyna,
Siemianowickie Stowarzyszenie Amazonek, Salon Kosmetyczny Bożena Gambusz z Zabrza, a także inne instytucje – zaznacza pani Urszula.
Dzięki temu do dzieci trafią m.in. bransoletki, łańcuszki, ręcz- nie szyte przytulanki, apaszki, chustki i książki.
Przebieg i odzew akcji cieszą całą społeczność szkolnej „Szóst-
ki”. Dyrekcja i grono pedagogicz- ne nie kryją satysfakcji. I dumy ze swoich podopiecznych, którzy wykazali się bezinteresownością i chęcią niesienia pomocy. Słowa wdzięczności kierują również do rodziców i darczyńców: - Dzię- kujemy za pomoc i życzliwość, za okazanie dobroci i serca...
oprac. bw Foto: archiwum MSP-6
Tarnowskie Góry
7DľFHPLGċQDUHNRUG
3RQDGWDQFHU]\Z]LĊáRXG]LDáZLQGXVWULDOQ\PWDĔFX:25.LW287NWyU\RGE\áVLĊ
Z6NDQVHQLH0DV]\Q3DURZ\FKSU]\=DE\WNRZHM.RSDOQL6UHEUDZ7DUQRZVNLFK*yUDFK
%\á\ZĞUyGQLFK-DJRGD5XGQLN].QXURZDL.DWDU]\QD+DVD3LHFKXWD]3LOFKRZLF
W
ydarzenie WOR K it OUT to inicjatywa Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowe- go (ERIH). Odbyło się w ramach obchodów Europejsk iego Roku Dziedzictwa Kulturowego.- 1 maja o godz. 15.00 na tle 33 zabytków techniki z 10 krajów Sta- rego Kontynentu tancerze amatorzy i profesjonaliści wykonali układ ta- neczny w rytm elektronicznej wersji
„Ody do radości” - mówi Grzegorz Rudnicki, specjalista ds. public relations w Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach. - U nas tańczyli wszyscy - od przedszko- laków do seniorów, w sercu Skansenu Maszyn Parowych, na szczycie wieży kopalni, a także pod ziemią, na głę- bokości 40 m.
Taniec każdej ekipy został sfil- mowany i trafił do serwisu YouTube.
Tam też można głosować na ten, który wyda nam się najciekawszy.
Instruktorka tańca z Knurowa, Jagoda Rudnik, współprowadząca taneczny flash mob w Tarnowskich Górach, nie ma wątpliwości, że to on był najlepszy.
- Teraz potrzebujemy waszej po- mocy na YouTube. Głosować można do 31 maja, a wygrywają 3 filmy z największą liczbą głosów - dodaje.
Obecnie taniec ekipy z Tarnow- skich Gór zajmuje I miejsce w Polsce i III w Europie. Apetyty są znacznie większe, dlatego każdy, kto ma kon- to w serwisie YouTube, może pomóc.
Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę:
„ERIH WORKitOUT Historic Silver Mine UNESCO World Heritage Site.
Tarnowskie Góry” i polubić, klikając w kciuk uniesiony do góry.
oprac. /g/
.QXUyZ.U\ZDãG6]F]\JãRZLFH
Ile osób chce gazu?
.ZLHWQLRZHVSRWNDQLH
PLHV]NDĔFyZ
QLH]JD]\ILNRZDQ\FKF]ĊĞFL
.QXURZD]SU]HGVWDZLFLHODPL
3ROVNLHM6SyáNL*D]RZQLFWZDVS
]RRSU]\FLąJQĊáRWáXP\$LOH
RVyE]DGHNODURZDáRZVWĊSQLH
FKĊüSRGáąF]HQLDVLĊGRVLHFL"
Na gazowym planie Knurowa jest kilka białych plam. Część mieszkańców nie od dziś zabiega o rozbudowę sieci i możliwość przyłączenia się do niej. Aby PSG zdecy- dowała się na inwestycję, potrzebna jest pewność, że będzie ona rentowna. Podsta- wą wstępnej oceny sytuacji mają być dla gazowników ankiety wypełniane przez zainteresowanych. Można je nadal składać w Biurze Podawczym Urzędu Miasta Knurów.
Stamtąd są one przekazywane do PSG.
Czytelnicy, którym zależy, by inwestycja doszła do skutku, pytają o ilość osób, jakie na piśmie wyraziły wstępne zainteresowanie.
Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miasta, ankiety za pośrednictwem UM złożyło 128 osób (w tym 76 z rejonu Krywałdu, 23 ze
„starych Szczygłowic”, zaś 29 osób z nie- zgazyfikowanych ulic „starego Knurowa”).
Ankiety pomogą PSG w analizie i ocenie sytuacji. Czy podejmą decyzję o inwestycji – czas pokaże.
MiNa 3UDZG]LZ\FKSU]\MDFLyáSR]QDMHVLĊ
ZSRWU]HELHPDOLSDFMHQFLV]SLWDOD
Z=DEU]XPDMąSHZQRĞüĪHZV]NROQHM
Ä6]yVWFH´SU]\MD]Q\FKVHUF
MHVWEH]OLNX
-DJRGD5XGQLNL.DWDU]\QD
+DVD3LHFKXWDZ]LĊá\XG]LDá
ZQLHFRG]LHQQ\PZ\GDU]HQLX
Foto: arch: Jagody Rudnik
19
rozrywka nr 19
- DO WYGRANIA 32':±-1< BILET DO KINA
Foto: Tomasz CzarneckiKĚĚnjŝĂųWŽųŽǏŶŝĐnjŽͲ'ŝŶĞŬŽůŽŐŝĐnjŶLJ^W/d>ǁ<EhZKt/ĚũħĐŝĂƵŵŝĞƐnjĐnjĂŶĞƐČďĞnjƉųĂƚŶĞ
Litery z pól oznaczonych kropką, czytane wierszami, utworzą rozwiąza- nie. Prosimy nadsyłać je (lub donieść do redakcji) – ul. Niepodległości 5, 44-190 Knurów – wraz z kuponem w ciągu 10 dni od ukazania się numeru (decyduje data stempla pocztowego).
Prawidłowe rozwiązanie rozrywki z nr. 17/2018 brzmiało: „RÓWNOWAŻ- NIA”. Podwójny bilet do kina otrzymuje Damian Stanik. Gratulujemy! Po od- biór zapraszamy do redakcji.
„Zele”
Marek Zbigniew Lewczuk
www.kinoscenakultura.pl
Kino zastrzega sobie prawo do zmian w repertuaru informacja własna wydawcy
Julia Wyrobek ].VLąĪHQLF
ur. 30.04.2018 r., 3160 g, 50 cm
)LOLS:\ĪJD
z Knurowa ur. 30.04.2018 r., 3685 g, 52 cm
Agata Górecka z Rybnika ur. 1.05.2018 r., 2910 g, 50 cm
(ZHOLQD.áRGD
]%HáNX
ur. 4.05.2018 r., 3100 g, 51 cm
Agnieszka Ustrzycka ]%XG]LVND
ur. 4.05.2018 r., 3110 g, 51 cm
Olaf Karczewski z Knurowa ur. 5.05.2018 r., 4025 g, 53 cm
11-16.05.2018 r.
3,Ą7(.ĝ52'$
.DF]NL]JĊVLHMSDF]NL - godz. 15.30
$YHQJHUV:RMQDEH]JUDQLF
'GXEELQJ - godz. 17.15
$YHQJHUV:RMQDEH]JUDQLF
'QDSLV\
- godz. 20.00 Igor Chmielecki
z Zabrza ur. 7.05.2018 r., 3600 g, 56 cm
0DUHN1RFRĔ
z Wilczy ur. 7.05.2018 r., 3150 g, 52 cm
0LFKDá*URWQLN
z Leszczyn ur. 8.05.2018 r., 4220 g, 57 cm
V\QSDĔVWZD-XUVNLFK
z Leszczyn ur. 8.05.2018 r., 3260 g, 52 cm
Przegląd Lokalny Nr 19 (1311) 10 maja 2018 roku 11
Knurów. Zawody warcabowe
.UyOyZNLE\ã\WRELã\
3ODQV]yZNLZUDFDMąGRáDVN±V]F]HJyOQLHWH
NWyUHZ\PDJDMąZ\REUDĨQLLSODQRZDQLD
NZLHWQLD.OXE+RQRURZ\FK'DZFyZ.UZL
LP)2JDQD]RUJDQL]RZDá]DZRG\ZZDUFDE\
P
odobno dzisiejsze warcaby powstały na terenie dzisiejszej Hiszpanii ponad 900 lat temu. Od tego czasu ich popularność nie słabnie. W warcabach nie ma miejsca na błąd – wystarczy jeden fałszywy ruch i partia przegrana. Doskonale wiedzą o tym knurowscy warcabiści. W zawodach, organi- zowanych przez HDK, wystartowało 7 zawodników.Rywalizowali najlepsi z najlepszych.
- Gra była zacięta, bo grali zawodowcy, ale liczyła się przede wszystkim dobra zabawa – mówi Adam Pobłocki, prezes Klubu HDK im. dra F. Ogana.
Po sześciu partiach ze zwycięstwa cieszył się Stanisław Gdowski. Drugie miejsce zdobył Krzysztof Socik, a trzecie Stefan Wolny.
Jb, foto: arch. HDK Knurów
*LHUDãWRZLFH*2.]DFKęFD
:\V]\GHãNXMVRELHNRV]
6DPRG]LHOQLHLZáDVQRUĊF]QLHZ\NRQDV]
EDZHáQLDQ\NRV]±]DSHZQLD3UDFRZQLD(NR
'HNR]DSUDV]DMąFGRXG]LDáXZNROHMQHM
HG\FMLZDUV]WDWyZ
- Zajęcia poprowadzi miło- śniczka rękodzieła – Aleksandra Jachnik z Kreatywnie – informuje organizujący przedsięwzięcie Gminny Ośrodek Kultury w Gierałtowicach. – Warsztaty przeznaczone są dla osób nie po- siadających doświadczenia oraz dla tych, które chciałyby sobie przypomnieć szydełkowanie.
Zajęcia odbędą się w środę, 16 maja, w siedzibie GOK-u przy
ul. Korfantego 7B w Gierałtowi- cach. Początek o godz. 17. Koszt uczestnictwa: 60 zł.
- Zapewniamy wszystkie ma- teriały, a wykonany kosz każdy uczestnik zabierze ze sobą – pod- kreślają organizatorzy. I zachę- cają: - Zapewniamy wspaniałą atmosferę i poczęstunek.
Zapisy pod nr. tel. 32 30 11 511.
/bw/
Foto: archiwum GOK
.QXUyZ6WUDůDF\SDOLOLVLęGR]Z\FLęVWZD
(PRFMHSU]\
ELODUGRZ\PVWROH
=RND]ML'QLD6WUDĪDNDGUXKRZLH]2FKRWQLF]HM6WUDĪ\3RĪDUQHM
Z.QXURZLH]DSURVLOLGRU\ZDOL]DFMLQDELODUGRZ\PVWROH
N
a co dzień walczą w ogniem.28 kwietnia walczyli z ner- wami i kapryśną – niekiedy - bilą.
Cztery drużyny uczestniczyły w corocznych zawodach organizo- wanych przez OSP Knurów.
- Spotykamy się nie po to, aby rywalizować, choć, oczywiście, każdy chciał wygrać – śmieje się
prezes OSP Knurów Benedykt Wróż. – Zależy nam raczej na odreagowaniu stresu, na przyjem- nym spędzeniu czasu.
Bilard wymaga precyzji i sku- pienia, na szczęście strażacy wie- dzą, jak trzymać nerwy na wodzy.
W tym roku szans przeciwnikom nie dała drużyna z Jednostki
Ratowniczo-Gaśniczej w Knuro- wie – druhowie z JRG wywalczyli pierwsze miejsce. Tuż za nimi uplasowało się OSP Knurów. Trze- cie miejsce przypadło strażakom z OSP Paniówki. Ostatnią lokatę zajęli ubiegłoroczni zwycięzcy – PW Samtrans.
Jb, foto: OSP Knurów 0LVWU]RZLHZDUFDERZHJRWXUQLHMX
=]DZRGyZZV]\VWNLH
]HVSRá\Z\MHFKDá\]SXFKDUDPLQDMRND]DOV]\
]DEUDOL]Z\FLĊ]F\]-5*.QXUyZ
5XV]\ãDUHNUXWDFMDGRSURMHNWX
:VSDUFLH QDVWDUFLH
P
rogram kierowany jest do mieszkańców z niepeł- nosprawnością, którzy są bezrobotni, poszukują pracy, są nieaktywni zawodowo oraz dla wychowanków rodzin za- stępczych i placówek opiekuń- czo-wychowawczych. Obejmuje osoby od 15 do 65 roku życia.- Głównym celem programu jest wszechstronna pomoc w aktywnym włączeniu się oraz utrzymaniu na rynku pracy.
Udział w proponowanych w ramach projektu szkoleniach ułatwi dostęp do wielu pożą- danych ofer t pracy. Rozwój kompetencji, umiejętności i wzrost poziomu aktywności społeczno-zawodowej to kom- pleksowy zakres wsparcia, który może otrzymać każdy z uczest- ników projektu – informuje Starostwo Powiatowe. - Każdy z nich zostanie również objęty wsparciem jednego z opiekunów – pracowników Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gliwicach, czuwających nad realizacją indywidualnie do- branej dla każdego uczestnika ścieżki reintegracji zawodowej i społecznej.
W ramach projektu przewi- dziane są atrakcyjne działania zarówno w formie stacjonarnej,
jak i wyjazdowej, takie jak np.:
treningi kompetencji, umiejęt- ności społecznych i zawodo- wych; kursy, szkolenia i warszta- ty; poradnictwo specjalistyczne;
zajęcia edukacyjne, sportowe i kulturalne. Każdy uczestnik będzie mógł skorzystać z imprez integracyjnych oraz wybranych przez siebie rekreacyjnych form spędzania czasu wolnego.
- Wszystkie zainteresowane osoby zapraszamy serdecznie do zapoznania się z Regulaminem Rekrutacji wraz z załącznikami, które są do pobrania na stronie www.pcpr-gliwice.pl – zachęcają urzędnicy. - W celu wypełnienia dokumentacji zgłoszeniowej do projektu zapraszamy do siedziby Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Gliwicach, przy ul.
Zygmunta Starego 17, gdzie cze- kają pracownicy, którzy udzielą odpowiedzi na pytania oraz po- mogą w wypełnieniu formularza zgłoszeniowego, stanowiącego pierwszy krok rekrutacji.
Informacje udzielane są też telefonicznie pod nr.: 32 233 79 83. Wypełniony dokument moż- na również przesłać pocztą pod adresem: Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, ul. Zygmunta Starego 17, 44-100 Gliwice.
/sisp, bw/
3RZLDWRZH&HQWUXP3RPRF\5RG]LQLH
Z*OLZLFDFKUHDOL]XMHSURMHNWÄ:VSDUFLH
QDVWDUFLH´ZVSyáILQDQVRZDQ\SU]H]8QLĊ
(XURSHMVNąZUDPDFK(XURSHMVNLHJR)XQGXV]X
6SRáHF]QHJR'RNRĔFDUREHMPLHRQ
ZVSDUFLHPPLHV]NDĔFyZSRZLDWXJOLZLFNLHJR
86ã8*, '$035$&õ
SZUKAM PRACY
MOTORYZACJA 1,(58&+202ć&, ),1$16(
635=('$0
%DJDĪyZNDQDMWDĔV]D
]QDMWDĔV]\FK7HO
16-22/18
3UDQLHG\ZDQyZLWDSLFHUNL
PHEORZHM.QXUyZLRNROLFH
7HO
19-22/18 579QDSUDZDGRPRZD
7HO
1/18-odw.
6]\ENDJRWyZND]GRVWDZą
GRGRPXQDW\FKPLDVWRZDGHF\]MD
Eá\VNDZLF]QDZ\SáDWD
7HO
3RĞUHGQLN&')VFILUP\
0$732/),1$16(6S]RR
18-21/18
6SU]HGDPG]LDáNLEXGRZODQH
RSRZLHU]FKQLPP
PPZ.QXURZLH
.U\ZDáG7HO
19-23/18 6SU]HGDPG]LDáNĊEXGRZODQą
*LHUDáWRZLFHXO.VLĊG]D5RERW\
DSRZP
7HO
18-21/18
$XWRVNXS]DJRWyZNĊNDĪG\VWDQ
7HO
15-26/18 6NXSVNRURGRZDQ\FKUR]ELW\FK
GRZ\UHMHVWURZDQLD
7HO
15-26/18
Sprzedam deski szalunkowe OXESRGVWURSRGáXJRĞFLLP
5D]XĪ\ZDQHW\ONRGRVWURSX
MDNQRZH=MHGQHMEXGRZ\
7HO
16/18-odw.Y/bold Sprzedam stemple budowlane RGáXJRĞFLPGRP
V]W7HO
19/18-odw.M/bold :HUVDONRWDSF]DQVSU]HGDP
&HQDGRX]JRGQLHQLD6WDQ
EDUG]RGREU\Z\JRGQDGXĪ\
SRMHPQLNQDSRĞFLHOWDSLFHUND
ZSDVWHORZ\FKNRORUDFK
7HO
16/18-odw.Y/bold
.83,õ
.XSLĊZV]HONLHVWDURFLHRGLJá\
SRV]DIĊ7HO
19-22/18
(PHU\WNDV]XNDSUDF\±VSU]ąWDQLH
P\FLHRNLHQ7HO
16-44/18 .RELHWDZĞUHGQLPZLHNX
G\VSR]\F\MQDF]DVRZR
EH]QDáRJyZXF]FLZDSLOQLH
SRV]XNXMHSUDF\GRU\ZF]HM
Z]DNUHVLHVSU]ąWDQLDPDMąFD
GáXJLHGRĞZLDGF]HQLHZW\P
IDFKXPLĊG]\LQQ\PLEDQNL
WHOHNRPXQLNDFMDLWSZ.QXURZLH
LRNROLF\7HOVWDZND
GRX]JRGQLHQLD
13/18-odw.
0ĊĪF]\]QDODWV]XNDSUDF\
7HO
12/18-odw.
6]XNDPSUDF\GRU\ZF]HM
6ROLGQ\XF]FLZ\G\VSR]\F\MQ\
F]DVRZREH]QDáRJyZ
GREU]H]QDMąF\VLĊQDSUDFDFK
SU]\GRPRZ\FKNRV]HQLHWUDZ\
VWU]\ĪHQLHĪ\ZRSáRWyZVDG]HQLH
LWS3RV]XNXMĊSUDF\GRU\ZF]HM
Z.QXURZLHLRNROLF\
0RĪHE\üSUDFDSU]\GU]HZLH
7HO
11/18-odw.
6]XNDPSUDF\MDNRRSLHNXQND
GRG]LHFND:LHOROHWQLH
GRĞZLDGF]HQLHEH]QDáRJyZ
G\VSR]\F\MQD7HO
11/18-odw.
6]XNDPSUDF\OXEQDZLąĪĊ
ZVSyáSUDFĊSU]HSURZDG]NLLWS
3RVLDGDP)LDW'XFDWR0D[RUD]
EXVDRVRERZHJR.QXUyZ
7HO
6/18-odw.
%UXNDU]SRPRFQLNEXGRZODQ\
7HO
17-24/18 )LUPDVSU]ąWDMąFD]DWUXGQLRVRE\
GRSUDF\ZFKDUDNWHU]HSUDFRZQLN
VSU]ąWDMąF\QDNODWNLVFKRGRZH
LWHUHQ\]HZQĊWU]QHQDWHUHQLH
PLDVWD*OLZLF7HO
16-20/18 3U]\FKRGQLD6$19,7$]DWUXGQL
VSU]ąWDF]NĊ7HO
VDQYLWDNQXURZ#ZSSO
17-19/18 7R\RWD5$9URNSRMHPQRĞü
OEHQ]\QD&HQD]á
7HO
19-20/18
PRZETARG
2*à26=(1,(235=(7$5*8
6SyáG]LHOQLD 0LHV]NDQLRZD Ä.QXURZLDQND´ w Knurowie RJáDV]D SU]HWDUJ XVWQ\ QLHRJUDQLF]RQ\ QD XVWDQRZLHQLH
RGUĊEQHM ZáDVQRĞFL ORNDOX SRáRĪRQHJR Z .QXURZLH SU]\ XO +
6LHQNLHZLF]DERSRZLHU]FKQLXĪ\WNRZHMP
&HQDZ\ZRáDZF]DWHJRORNDOXZ\QRVL]á
3U]\VWĊSXMąF\ GR SU]HWDUJX ]RERZLą]DQ\ MHVW GR ZQLHVLHQLD
ZDGLXP Z Z\VRNRĞFL ]á GR GQLD U
GRJRG]LQ\Z.DVLH6SyáG]LHOQLOXEQDUDFKXQHNEDQNRZ\
3RVWĊSRZDQLH SU]HWDUJRZH RGEĊG]LH VLĊ Z GQLX U
ZVLHG]LELH6SyáG]LHOQLSU]\XOLF\*HQ-=LĊWNDFZ.QXURZLH
RJRG]LQLH
%OLĪV]\FK LQIRUPDFML PRĪQD X]\VNDü SRG QXPHUHP WHOHIRQX
OXE
6SyáG]LHOQLD0LHV]NDQLRZDÄ.QXURZLDQND´Z.QXURZLHRĞZLDGF]D
ĪHPRĪHXQLHZDĪQLüSU]HWDUJEH]SRGDQLDSU]\F]\QQDNDĪG\P
HWDSLH EH] SUDZD GRFKRG]HQLD MDNLFKNROZLHN URV]F]HĔ SU]H]
XF]HVWQLNyZ
6$19,7$]DWUXGQLRVREĊ
]Z\ĪV]\PZ\NV]WDáFHQLHP
GRSUDF\ZUHMHVWUDFMLUHKDELOLWDFML
:\PDJDQHGRĞZLDGF]HQLH
Z]DU]ąG]DQLX7HO
VDQYLWDNQXURZ#ZSSO
17-19/18