• Nie Znaleziono Wyników

Jak się moja wieś „urbanizowała”

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Jak się moja wieś „urbanizowała”"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

Annales Universitatis Paedagogicae Cracoviensis

Studia Linguistica V (2010)

Józefa Kobylińska

Jak się moja wieś „urbanizowała”

Wyrazu urbanizować się używam tu w znaczeniu ‘stawać się miastem’, ‘przekształ- cać się w miasto’. Znaczenia tego nie podaje Słownik języka polskiego, pod redakcją W. Doroszewskiego, gdzie czytamy: urbanizować się ‘podlegać procesowi urbani- zacji’, przy czym urbanizacja to ‘powiększenie się roli ośrodków miejskich na obsza- rze pewnego kraju; ściąganie ludności wiejskiej do miast (związane z uprzemysło- wieniem kraju)’ (SJPD IX 646). Procesowi temu uległa również moja miejscowość rodzinna – Mszana Dolna, leżąca w zachodniej części powiatu limanowskiego.

Pierwsza wzmianka o tym terenie pojawiła się w Kodeksie Dyplomatycznym Małopolskim, gdzie mówi się o nadaniu tych ziem klasztorowi oo. cystersów ze Szczyrzyca (już po przeniesieniu ich z Ludźmierza). Pod datą 10 maja 1254 r.

zapisano:

die 10 mensis Mai, Cracoviae. Clemens et Marcus filii condam Marci palatini Cracovien- sis, omnes donationes a patruo suo comite Theodoro coenobio Cistersiensium Ciriciensi factas, assisciente Boleslao duce Cracoviae et Sandomiriae, renovant […] videlicet villa, que dicitur […], aquis quoque hiis […]: Slona [dziś Słomka], Stradoma, Mezweza [Miedź- wiedza lub Miedźwiedzia ‘Niedźwiedzia’], Cassina [Kasina], que fluit de Snesna [Śnież- na, dziś – Śnieżnica], Mschena [Mszana], que fluit de lapide etiam domus Schyriciensis, Wlostowa [Włostowa, dziś Łostówka], que fluit in Mschena una cum Wirbowa [Wirzbo- wa], Cuna Magna [Kuna Wielka – dziś Konina], que fluit de Obidowa, de silva domus eius- dem. Item Cuna Parva [Kuna Mała– dziś Koninka] similiter fluit. Item Witowizal [Witowy Dział] […] (Kodeks Dyplomatyczny Małopolski 1876: 45)1 (podkreślenia i uzupełnienia we wszystkich cytatach – J.K.).

Rok 1254 uważa się za datę pojawienia się tych terenów w dokumentach i w hi- storii. Natomiast jako datę lokacji Mszany Dolnej przyjmuje się rok 1345. Niestety, nie zachował się oryginalny dokument lokacyjny. Wiadomo, iż lokacji dokonał król Kazimierz Wielki, fundując miasto na prawie magdeburskim na miejscu dawnej wsi królewskiej. Feliks Kiryk pisze, że „Kazimierz Wielki zbudował w r. 1346 kościół

1 Por. też Dobrowolski 1931: 480; por. też Rafacz 1935: 4. Historycy nie są zgodni, czy wy- mieniony dokument jest trzynastowiecznym oryginałem, czy późniejszym, czternastowiecz- nym falsyfikatem (Por. Zakrzewski 1902: 10–25 i 58–73; Krzyżanowski 1904: 193–209).

(2)

i uposażył plebana. Parafia ta powstała, jak można się domyślać, równolegle z loka- cją osady miejskiej [zwanej] wg aktu z 1409 r. – Mieściskiem2. Nie wiemy dzisiaj, jaki osiągnęło ono poziom rozwoju. Jeszcze w w. XVI istniała żywa tradycja mówiąca o miejskim pochodzeniu miasteczka” (Kiryk 1980: 373–384).

W cytowanym artykule autor przytacza też dokument z XIII lub XIV w., w któ- rym zapisano: „[…] incipiendo a vertice montis, qui dicitur Mieścisko et etiam ubi surrexit rivulus, qui dicitur Głęboki Potok […]” (Dokumenty sądu ziemskiego krakow- skiego 1302–1453, 1971: 148).

Tezę tę potwierdzają dokumenty znajdujące się w Archiwum Kurii Metro- politalnej w Krakowie, które jeszcze na początku XVIII w. wymieniają Mieścisko.

I tak w 1596 r. w tzw. Wizytacji Radziwiłłowskiej, przeprowadzonej przez Krzysz- tofa Kazimierskiego, na s. 33v czytamy: ,,Villa Mszana, quondam oppidum, ad parochiam pertinent villae: Mszana superior [Górna] et inferior [Dolna], Miescisko, Slęka [Słonka], Lostowka [Łostówka], Łętowe, Witow, Konina” (Rkps Kurii Metropolitalnej w Krakowie, sygn. AVCap. 7). Podobny zapis znajdujemy w wizytacji z 1618 r., gdzie na s. 6 odnotowano: ,,Villa Mszana, Ad parochiam pertinent: Mszana utraque Letowe [Łętowe], Lostowka, Olszowka, Rawa [oczywiście Raba (Niżna)], Glisne, Kasienka [Kasinka], Miescisko, Slonka [Słomka]” (Jw., sygn. AVCap. 40).

Dopiero jednak w znajdujących się w Archiwum Kurii Metropolitalnej w Krakowie późniejszych, XVII-wiecznych zapiskach z wizytacji mszańskiej parafii Mieścisko traktowano zdecydowanie jako wieś, choć wciąż jest odrębną miejscowo- ścią. Pod datą bowiem 28 I 1665 r. odnotowano: „Missalia in villis”: „Miescisko, Słonka, Łostowka, Łętowe […]” (Jw., sygn. AVCap. 13). Podobnie 26 V 1665 r.: ,,Item habet missalium in villis: Miescisko, Lęntowe, Olszowka, Słonka, Łostowka, Gorna Mszana, Dolna Mszana, Glisne, Raba” (Jw., AVCap. 47: 410). Jeszcze w 1640 r.

w Księgach gromadzkich wsi Kasina Wielka mówi się o mieście Mszana „cum G.D.

Nicodemo Białobrzeski, herede oppidi Mszana” (zapiska nr 3245). Zwróćmy uwagę na fakt, iż na terenie dzisiejszej Mszany Dolnej istnieją w tym okresie 2 wsie: Mieścisko (z pierwotną lokacją miejską) i Mszana Dolna (obok też istniejąca już, lokowana póź- niej – Mszana Górna). Położenie Mieściska zostało opisane w dokumencie cytowa- nym przez F. Kiryka: leży na wzgórzu, obok przepływa potok o nazwie Głęboki Potok, a więc jest to dzisiejszy Rynek z kościołem oraz okoliczny teren. Prawdopodobnie Mieścisko ciągnęło się na wschód, gdzie dziś znajduje się cmentarz, i dalej aż po gra- nicę ze wsią Słomka (wówczas Słonka), gdzie było usytuowane myto3. Natomiast wzniesienie, na którym stoi kościół, nosiło i nosi nazwę Szklanówka (dziś nazwy terenowe: Na Szklanówce, Pod Szklanówką), co sugeruje, iż była tam niegdyś huta szkła. Nazwy Mieścisko używali mieszkańcy Mszany Dolnej (z Dólne Msane) udający się do kościoła lub na jarmark do Rynku4. O takim usytuowaniu Mieściska, pomiędzy wsią Mszana Dolna a Słonka, świadczy również fakt, iż w cytowanych dokumentach zawsze za Mieściskiem wymienia się właśnie Słonkę.

2 Do XX w. używano tej nazwy na określenie ówczesnego „centrum” Mszany Dolnej, tj. okolic kościoła, rynku i przylegającej do nich część miasteczka.

3 Dziś nazwa działki „Na Mocarzy” na osiedlu Figury (a wcześniej nazwa Myto). Przed II wojną światową stała tam chałupa, w której mieszkała rodzina żydowska.

4 Moja babcia, mieszkająca przy ul. Starowiejskiej, na osiedlu Morgi, a więc na Dólny Msa- nie, zawsze szła na Mieścisko.

(3)

Natomiast ta druga wieś, Mszana Dolna, leżała najprawdopodobniej (takie jest moje przekonanie) na terenie wzdłuż rzeki Mszanki – po obu jej stronach, i ciągnęła się gdzieś od dworu (od wsi Gronoszowej) aż do Kasinki Małej. Mogą o tym świad- czyć również bardzo stare nazwy osiedli, najprawdopodobniej będące nazwami służebnymi, a przynajmniej pochodzące od nazw ludzi reprezentujących pewne zawody i wykonujących służebne prace, jak np. położone na wzniesieniu na pra- wym brzegu Mszanki, na terenie zwanym Obłazy: Kucharze, Kołacze ‘wypiekający kołacze’, Sutory – łac. ‘szewcy’ i in. To również tu, na tym terenie nad Mszanką, po- między dzisiejszą ul. Starowiejską i Krakowską, istnieje zwarta i niewątpliwie stara zabudowa osiedlowa5.

Nie wiemy dokładnie, kiedy obie wsie się połączyły i przyjęły jedną nazwę – Mszana Dolna. Zapewne najwcześniej pod koniec XVII lub na początku XVIII w.

Status wsi miała ona do 1 lipca 1952 r., kiedy otrzymała ponownie prawa miejskie, wchłonąwszy uprzednio (w 1951 r.) dużą wieś – Słomkę (d. Słonka), będącą od tej pory ulicą Mszany; dzięki temu Mszana Dolna uzyskała potrzebną do uzyskania praw miejskich liczbę mieszkańców. Ale już wcześniej była traktowana jak mia- steczko, miała bowiem kościół parafialny (była dużą parafią, przed II wojną świa- tową obejmującą 6 wsi), miała sąd grodzki (przeniesiony w latach sześćdziesiątych do Limanowej), pocztę, szkołę powszechną (przed II wojną światową – 2 szkoły powszechne siedmioklasowe – męską i żeńską), a także – od końca XIX w. – stację PKP, gdyż biegła tędy, wybudowana w latach 1880–1884, linia kolejowa Chabówka–

Nowy Sącz. Od wieków istniał również w Mszanie Dolnej dwór, którego ostatnimi właścicielami (do 1945 r.) byli hrabiowie Krasińscy.

Mszana Dolna, jak każda duża wieś górska, ze względu na zróżnicowanie te- renu miała mocno rozbudowaną toponimię: nazwy terenowe (nazwy ról, pól, pa- górków itp.) i nazwy osiedli. Do czasów powojennych w obrębie wsi mieszkańców identyfikowano według pochodzenia z odpowiedniego osiedla, a czasem bardziej szczegółowo – pewnej części osiedla, np. Walek od Aksamita [valeg ò od aksaḿita]

‘Walek z osiedla Aksamity’, Wojtek od Koziołka [voi̯teg òot ukoźoòka] ‘Wojtek z osie- dla Koziołki’, Władek z Morgów [vò adeg z morgóf] ‘Władek z osiedla Morgi’ itp., Pietrek od Aksamita Znad Brzysku [ṕetreg ò od aksaḿita znod bžysku] ‘Piotrek z osie- dla Aksamity – znad Brzyzku’. Zwróćmy uwagę na fleksję nazw osiedli – dopełniacz lp., nie l.mn.

Niestety, kiedy Mszana Dolna stała się miastem w 1952 r., jej „urbanizacja”, czyli owo ‘stawanie się miastem’, ‘przekształcanie się w miasto’ pociągnęło za sobą poważne skutki, głównie demograficzno-socjologiczne, ale także w innych dziedzinach:

1. „Do Miasta” zaczęła tłumnie napływać ludność z sąsiednich wsi do pracy w urzędach, sklepach, zakładach pracy, co pociągało za sobą daleko posunięte zmia- ny demograficzno-socjologiczne miejscowości.

5 Spotkałam się z twierdzeniem, iż wieś Mszana leżała na terenie dzisiejszego Zarabia, co nie wydaje się prawdopodobne choćby ze względu na rozkład dróg i zabudowę, a także na fakt, iż wieś ma nazwę pochodzącą (przeniesioną) od nazwy potoku Mszana (dziś Mszanka), nad którą musiała leżeć, a przez Zarabie przepływała rzeka Raba i od niej przyjęła nazwę wieś sąsiednia – Raba (Niżna) (Rzetelska-Feleszko 1988).

(4)

2. Te ruchy i migracje ludności stworzyły konieczność rozbudowy infrastruktu- ry – dróg i mieszkań (powstały nawet osiedla domów wielopiętrowych).

3. Z pkt 1 i 2 wynikały dalsze konsekwencje: kurczyły się obszary rolne, prze- znaczane pod budownictwo, a z tym wiązała się zmiana w zakresie toponimii – zani- kanie nazw terenowych, np. nazw pól.

4. Wraz z rozbudową powstawały nowe trakty – ulice, którym trzeba było nadać nazwy – sięgano więc po wzorce do dużych miast, wprowadzając nieznane na tym terenie nazwy pochodzące od władców, pisarzy, bohaterów, rzadziej od obiektów przyrodniczych itp. Czasem sięgano też do nazw osób miejscowych, zasłużonych dla regionu. Bardzo rzadko natomiast nadawano/zachowywano stare nazwy, toponi- my, utrwalone od wieków na tym terenie.

5. Wprowadzenie do nazewnictwa ulic typowych urbonimów spowodowało, iż stare, wiekowe nazwy ulic – dawnych dróg osiedlowych – przestały „pasować” do nowej struktury miejskiej. To były nazwy, które „ktoś tam gdzieś sobie wymyślił”

(jak mi tłumaczono) – i trzeba je było zmienić. I zrobiono to (o czym dalej) – wyrzu- cono stare, „wsiowe” nazwy, zastępując je nowymi, ,,miastowymi”.

Jako przykład zanikania (usuwania) nazw terenowych przytoczę moje osiedle Machaje w dawnej wsi Słomka. Rodzice moi mieli pola orne – Do Działu [do ¼oòu], Za Działem [za ¼oòym] i Pod Lasem [pod lasym]. W ostatnich latach na polach Za Działem i Pod Lasem powstało wielkie osiedle domków jednorodzinnych, których właścicielami są przeważnie zamożni mieszkańcy Krakowa. Pola (działki), na któ- rych stoją te nowe domy, nosiły nazwy: Na Dolinach [na dol’inak], Pod Górą [pod góróm] (tj. Pod Lubogoszczem), Pod Malarką [pod malarkóm], U Ślepego Wojtka, Na Dolinach Na Krótkich [na dol’inak na krótk’ik], U Sośniaka [u sośńoka], U Cierniaków // U Ostrążki [u ćyrńokóf] // [u òostrąsk’i], Pod Zosią [pod zośóm], Na Składzie, Na Mocarzy, Na Górkach [na górkak] i in. Dziś już nie używa się tych nazw, ponieważ sa- morząd miejski wprowadził nową nazwę – ulica Leśna, przedłużając ulicę, biegnącą od Rynku aż na Machajowo (na Słomce) pod Lubogoszcz. Nie mieszka się więc Na Mocarzy czy Na Górkach, lecz na (przy) ulicy Leśnej pod numerem XY.

Jak wspomniałam, powstały nowe skupiska domów, którym nadano nazwę miejską – Osiedle6. I tak w Mszanie Dolnej powstały osiedla na wzór miejski: Osiedle Tysiąclecia (dawniej Ziajkówka), Osiedle Nad Stawem – nad stawem rybnym (dawniej Na Zarabiu, Pod Okrągłą) i Osiedle Nowy Świat (dawniej Na Mocarzy, Za Koleją). W tych nowych osiedlach pojawiły się nowe ulice, które otrzymały już „miastowe” nazwy – urbonimy, np. na Osiedlu Tysiąclecia – ulica 1. Armii Wojska Polskiego, Podhalan, Adama Asnyka, Jarzębinowa, Kwiatowa, Tadeusza Kościuszki i in.; ulica Henryka Sienkiewicza, Juliana Tolińskiego, Ludwika Mroza – na Osiedlu Nad Stawem; ulica Sebastiana Flizaka, Franka Rakoczego, Malinowa, Smrekowa – na Osiedlu Nowy Świat.

Kolejnym pociągnięciem władz samorządowych była zmiana starych, liczących często setki lat, nazw ulic osiedlowych, które zamieniły się teraz w ulice typu miej- skiego, ponieważ nadano im miejskie nazwy – urbonimy. Tak stało się z terenem pomiędzy ulicami Starowiejską i Krakowską, gdzie istniała stara, zwarta, zabudo-

6 Dotychczas za osiedle, w znaczeniu wiejskim, uznawało się skupisko domów noszących wspólną nazwę, najczęściej rodzinną, pochodzącą od pierwszego właściciela roli, osadźcy, choć nie tylko.

(5)

wa osiedlowa, a przez środek każdego osiedla przechodziła droga (gwar. ulica)7, nie- mająca pierwotnie specjalnej nazwy – istniała tylko nazwa osiedla. I tak w 1968 r., uchwałą Rady Miejskiej z dnia 5 lipca, zmieniono nazwy: ulicę Szarkową, czyli na osiedlu Szarki – na ulicę Mikołaja Kopernika, ulicę Jamrozową, czyli na osiedlu Jamrozy, na ulicę Janka Krasickiego, później Juliana Tolińskiego, ulicę Szynalikową, na osiedlu Szynaliki, na ulicę Zygmunta Krasińskiego, ulicę Koziołkową, na osiedlu Koziołki, na ulicę Juliusza Słowackiego. Zmieniono również dawną ulicę Stromą na Słoneczną, ulicę Sądową (do lat sześćdziesiątych był tu sąd grodzki, dziś liceum ogól- nokształcące) na ulicę Jana Matejki, ulicę Rzeźniczą (stała przy niej rzeźnia) – na ulicę Zieloną, a także Zawodzie (Za Wodą) na ulicę Topolową, ulicę Kolejową (znaj- duje się przy niej stacja kolejowa PKP i tory kolejowe) – na ulicę Marcelego Nowotki, obecnie Maksymiliana Marii Kolbego, a już współcześnie: ulicę Kościelną na ulicę Jana Pawła II itd. Tak jest również przy ulicy Zakopiańskiej i w innych miejscach.

Dość wcześnie, bo jeszcze przed II wojną światową, a więc jeszcze we wsi Mszana Dolna, przyjęły się nazwy głównych ulic, takich jak: Krakowska (biegnąca w kie- runku Krakowa), Fabryczna (znajdowała się przy niej fabryka Warhanka i tartak), Starowiejska (prawdopodobnie najstarsza ulica biegnąca przez środek dawnej, pier- wotnej wsi Mszana Dolna), wzdłuż rzeki Mszanki, równolegle do ulicy Kolejowej, i ulica Władysława Orkana, biegnąca w stronę Niedźwiedzia i Orkanowskiej Poręby Wielkiej, ulica Marszałka Józefa Piłsudskiego (dziś główna ulica Mszany Dolnej, prze- dłużenie ulicy Kolejowej), która koniunkturalnie zmieniła nazwę po 1945 r. na ulicę 1 Maja, by ponownie wrócić do nazwy ulica Józefa Piłsudskiego po 1990 r. (pier- wotnie była tu nazwa kulturowa – Folwark, Na Folwarku8), i wspomniana już ulica Sądowa, a także ulica Leśna (pierwotnie nazwa żartobliwa – ulica Kozia).

Muszę tu wspomnieć o obowiązującej dziś, od 1951 r., nazwie – ulica Słomka.

Była to niegdyś duża i stara wieś (zob. Kobylińska 1984), mająca kilkanaście osie- dli: Janasy, Łabuzy, Machaje, Aksamity, Wilczaki, Rataje, Bieńki, Krystusy, Bodziochy, Marszałki, Wanioły, Jamrozy, Mrózki, Śmieszki, Majdówka – wszystkie nazwy, z wy- jątkiem Majdówki (n. dzierżawcza ← n.os. Majda) są nazwami rodzinnymi.

Jeśli idzie o stare nazwy osiedli w Mszanie Dolnej, to przeważały nazwy rodzin- ne, jak Janasy, Szarki [sark’i], Kroczaki [krocok’i], Marki, Szynaliki [synol’ik’i], Wanioły [vóńoòy], Bołdony [boòdóny], Chociny i in., mniej było na tym terenie nazw dzier- żawczych, jak Majdówka [mo‰dófka], Lachówka, Gruszkówka [gruskòfka], Ziajkówka, Krupciówka, Gronoszowa [grónosowo], a także topograficznych, jak Dział [¼ou] (Na Dziale) [na ¼ole], Łysak [òysok], Ciernie [ćyrńe], Zawodzie [zovo¼e] (Za Wodą) [za vodóm]. Natomiast nazwy topograficzne przeważały w nazwach terenowych, np.

w nazwach pól. Występowały też nazwy kulturowe, jak Zarębki [zorómpk’i], Morgi [morg’i], Szklanówka [śklanófka] (Pod Szklanówką, Na Szklanówce [pot śklanófkóm], [na śklanófce]) itp.

Sprawdźmy, jakiego typu nazwy ulic wprowadza się obecnie (wprowadziło się) w mieście Mszana Dolna. Wszystkich ulic w tym nowym mieście jest niewiele – ok.

50, a motywacja ich nazw jest następująca (przyjmuję podział za Handke 1998):

7 Na osiedlu była ulica [òul’ica], poza osiedlem, np. do pól – droga [dróga], natomiast trakt bity, łączący np. Mszanę Dolną z Limanową, to był gościniec [gośćyńec].

8 Najprawdopodobniej teren ten był dawnym folwarkiem dworskim.

(6)

I. Nazwy ulic od nazw własnych osobowych (imion, nazwisk, przezwisk, osób rze- czywistych i postaci fikcyjnych):

1. Od nazwisk pisarzy, artystów, odkrywców i in.

– od nazwisk pisarzy: ulica Adama Asnyka, Marii Konopnickiej, Zygmunta Krasińskiego, Adama Mickiewicza, Władysława Orkana, Elizy Orzeszkowej, Juliusza Słowackiego, Henryka Sienkiewicza, Stefana Żeromskiego (9);

– od nazwisk artystów – kompozytorów, aktorów, malarzy: ulica Fryderyka Chopina, Stanisława Moniuszki, Ignacego Paderewskiego, Karola Szymanowskiego, Heleny Modrzejewskiej, Jana Matejki (6);

– odkrywców (uczonych): ulica Mikołaja Kopernika (1);

– bohaterów narodowych: ulica Tadeusza Kościuszki, Marszałka Józefa Piłsud- skiego, także Jana Pawła II (3);

– świętych Kościoła katolickiego: ulica Maksymiliana Marii Kolbego (1);

– od nazwisk osób zasłużonych dla Mszany Dolnej i regionu: ulica Sebastiana Flizaka, Juliana Tolińskiego, Józefa Marka, Ludwika Mroza (4).

2. Od nazw etnicznych: ulica Podhalan, ulica Zagórzan (2).

3. Od nazw miejscowości: ulica Krakowska, Zakopiańska, Słomka (3).

4. Od nazw topograficznych: ulica Leśna (prowadzi w kierunku lasu), Grun- waldzka (prowadzi w kierunku góry / wzniesienia Grunwald) (2).

II. Nazwy ulic pochodzące od wyrazów pospolitych:

1. Od nazwań ludzi (zawodów, specjalności, zakonów i in.): brak.

2. Kulturowe (dzieła rąk ludzkich, wytwory kultury społecznej i duchowej):

ulica Cmentarna, Fabryczna, Ogrodowa, Rynek, Starowiejska (← stara wieś), Sta- wowa (6).

3. Od nazw topograficznych: brak.

4. Nazwy przyrodnicze: ulica Jarzębinowa, Kwiatowa, Malinowa, Smrekowa, Topolowa (5).

5. Ekspresywne (skojarzeniowe): ulica Słoneczna, Zielona (2).

III. Nazwy ulic pamiątkowe, od nazw wydarzeń i faktów historycznych:

1. Ulica I. Armii Wojska Polskiego, ulica Spadochroniarzy9 (2).

Kwiryna Handke pisze, że

[...] niemal od początku swego istnienia nazewnictwo miejskie jest tworzone przez dwa środowiska: mieszkańców i urzędy. Każdy z tych kręgów ma w tym względzie własne uzasadnienia i preferencje nazwotwórcze. […] Działania urzędów stale zmierzają do konwencjonalizowania nazewnictwa miejskiego […], ale […] nie zawsze są wykorzysty- wane najlepsze ich źródła i wzorce. Np. rzadko wraca się do nazw dawnych, które z róż- nych względów przestały istnieć (Handke 1998: 301–302).

Jeśli idzie o onimizację ulic w Mszanie Dolnej, a przypuszczam, że tak jest w każ- dym nowym (w sensie administracyjnym) mieście, to o nazewnictwie ulic decyduje przede wszystkim urząd i samorząd (być może robi jakieś sondaże wśród mieszkań- ców), które odpowiednim aktem prawnym te nazwy nadają i zmieniają. Brak nato- miast organu składającego się z kompetentnych osób, z którymi by konsultowano ten

9 Nie mogłam uzyskać informacji, jaka jest motywacja tej nazwy, bo przecież w Mszanie Dolnej nie stacjonowali spadochroniarze.

(7)

proces. Powoływanie takiego ciała postulował m.in. Józef Bubak (1989). Wyraźnie są też widoczne preferencje radnych – najchętniej nadają ulicom nazwy od nazwisk pisarzy, kompozytorów itp. Te nazwy są uważane za „miejskie” (,,miastowe”), a poza tym nazwiska, od których je utworzono, zna każdy, kto chodził do szkoły (nawet pod- stawowej). Podobnie są tu traktowane nazwy kulturowe i przyrodnicze. Dopiero na pozycji 4 znajdują się nazwy utworzone od nazwisk działaczy lokalnych. W Mszanie Dolnej są to nazwiska zasłużonych nauczycieli i działaczy gospodarczych. Widoczny natomiast jest zupełny brak nazw utworzonych od nazwisk bohaterów z okresu II wojny światowej – działających na tym terenie dowódców oddziałów partyzanc- kich AK, jak kpt Jan Stachura ps. „Adam”, por. Władysław Szczypka ps. ,,Lech”, mjr Julian Zapała ps. ,,Lampart”, kpt Jan Grzywacz ps. ,,Skryty”, zamordowany w Dachau proboszcz Mszany Dolnej – ks. Józef Stabrawa, wielkiego budowniczego i społeczni- ka, ks. Teofila Skalskiego, a także wspaniale reprezentujących Polskę na Zachodzie braci – hrabiów Krasińskich: kapitana pilota z Dywizjonu 301 dra Józefa Krasińskiego i Jana Kazimierza Krasińskiego – ojca Cyryla, benedyktyna, lub Karola Starmacha, uczonego, profesora UJ, więźnia Sachsenhausen i in. Nie ma również ulicy Armii Krajowej, ani 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK, choć odegrały one ważną rolę na tym terenie w okresie okupacji niemieckiej (zob. też Bibliografia).

Widać tu wyraźnie tak często podkreślany w badaniach koniunkturalizm – w okresie PRL nie można było przywoływać nazwisk tych ludzi, brało się więc czę- sto tzw. drugi garnitur. O koniunkturalizmie świadczy również zmiana w okresie PRL nazwy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego na ulicę 1. Maja, a następnie, po 1990 r., przywrócenie starej nazwy. Podobnie było z ulicą Kolejową, która nosiła nazwę uli- ca Marcelego Nowotki, a obecnie Maksymiliana Marii Kolbego, a także z ulicą Janka Krasickiego przemianowaną na Juliana Tolińskiego. W pełnym zbiorze nazw ulic zachowały się właściwie nieliczne stare nazwy: ulica Fabryczna i Cmentarna oraz Leśna, a także Starowiejska, która to nazwa przypomina nazwę miejską. Starych nazw nie ceniono.

O koniunkturalizmie i zmienności nazw ulic tak pisze Kwiryna Handke – nazwy ulic cechuje:

Pewna niestabilność kategorialno-formalna i znaczna zmienność elementów leksyki.

Materiał historyczny ujawnia stosunkowo liczne przykłady przechodzenia nazw z jed- nej kategorii do innej, np. z kategorii nazw terenowych do kategorii nazw ulic […], zastę- powanie jednych nazw innymi, co zazwyczaj wiąże się ze zjawiskiem koniunkturalizmu politycznego, znanym w nazewnictwie miejskim od połowy XIX w., a więc występują- cym od czasu powstania typu nazw pamiątkowych […]. Cenienie nazw dawnych nie ma tak szerokiego zrozumienia społecznego (Handke 1998: 296–297).

Ze zjawiskiem niecenienia starych nazw mamy również do czynienia w moim mieście, gdzie tak łatwo pozbyto się dawnych nazw ulic związanych z historią i kulturą tego terenu, a więc nazw osiedlowych, a także dawnych kulturowych, jak Rzeźnicza, Sądowa, Kolejowa, Kościelna, na rzecz nazw o charakterze koniunktural- nym lub uważanych za miejskie10.

10 Procesowi temu potrafiło się oprzeć np. Zakopane, gdzie zachowały się piękne stare nazwy jak Krupówki i in.

(8)

Zamieniono również nazwy na „ładniejsze”, np. ul. Stroma na Słoneczna (pier- wotnie były to osiedla Łabuzy i Nowaki). O tym procesie także pisze K. Handke:

W wartościowaniu nazw miejskich przez mieszkańców nie jest obojętne kryterium este- tyczne, bardziej się ceni nazwy „ładne, dostojne, eleganckie”, takie jak Słoneczna, Wspa- niała, Dobra, Piękna, Złota, Lazurowa, niż nazwy „brzydkie, śmieszne, czy nasuwające niestosowne skojarzenia”, a więc: Błotnista, Gliniana (Handke 1998: 303).

Warto też wspomnieć, że w moim mieście obok oficjalnych, obowiązujących nazw ulic, w komunikacji między ludnością miejscową używa się w dalszym ciągu nazw nieoficjalnych, dawnych, np. nazw osiedli, jak Janasy, Łabuzy, Lachówka, Łysak, Bołdony, Marki, nazw pewnych większych terenów, jak Obłazy, Podlesie (Pod Lasem), Gruszkówka, Gronoszowa, Pańskie, Za Rabą (przeważnie w postaci gwarowej)11.

Na podstawie naszych rozważań możemy stwierdzić, że przy nadawaniu nazw ulicom w Mszanie Dolnej obserwuje się pewien chaos i brak przemyślanych planów i ustaleń. W dużych miastach na ogół pewnym dzielnicom nadaje się obecnie okre- ślony typ nazw. I tak np. kiedy powstawała dzielnica Nowy Bieżanów w Krakowie, ulicom nadano kolejne nazwy od znanych imion kobiecych, jak ulica Barbary, Aldony, Telimeny itp. Na Woli Justowskiej są ulice przyrodnicze – od nazw drzew, a więc ulica Akacjowa, Modrzewiowa, Kasztanowa itp. W Mszanie Dolnej natomiast ulice Malinowa i Smrekowa są na Osiedlu Nowy Świat (nie leżą obok siebie), ulica Jarzębinowa jest na Osiedlu 1000-lecia, a Topolowa jeszcze w innym regionie – w cen- trum, ulica Władysława Orkana jest w centrum miasta i prowadzi w stronę Poręby Wielkiej, ale ulica Franka Rakoczego (bohatera powieści Orkana W roztokach) znaj- duje się w zupełnie innym regionie – na Osiedlu Nowy Świat. Podobnie jest z ulicami od nazwisk pisarzy i twórców – ulica Marii Konopnickiej i Zygmunta Krasińskiego są na Osiedlu 1000-lecia, natomiast ulica Elizy Orzeszkowej wywędrowała na Zarabie do Osiedla Nad Stawem. Podobnie stało się z ulicami od nazwisk miejscowych działaczy społecznych i kulturalnych: ulica Sebasiana Flizaka jest na Osiedlu Nowy Świat, ulica Juliana Tolińskiego na Osiedlu 1000-lecia, ulica Józefa Marka za budynkami dwor- skimi (w Gronoszowej), a więc w centrum miasta, natomiast ulica Ludwika Mroza znalazła się na Osiedlu Nad Stawem12.

Reasumując: moja wieś rodzinna, Mszana Dolna, w trakcie przekształcania się w miasto, w procesie „urbanizacji”, wprowadzając nazewnictwo ulic, naśladowała znane wzorce miejskie. Jednak samorządowcy, urzędnicy miejscy (decydenci), wzo- rując się na urbonimii miejskiej, bezkrytycznie ów miejski wzorzec naśladowali, po- zbawiając moją rodzinną miejscowość jej specyfiki i zapominając o jej historii.

11 Także np. w kościele przy ustalaniu porządku kolędy.

12 Osiedla te są oddalone od siebie nawet o kilka kilometrów.

(9)

Plan miasta Mszana Dolna

Bibliografia

Bubak J., 1989, Nadawanie nazw miejskich w Polsce. Stan obecny i postulaty, [w:] Nazewnictwo miejskie, red. S. Urbańczyk, Warszawa–Kraków, s. 179–195.

Dobrowolski K., 1931, Dzieje wsi Niedźwiedzia w powiecie limanowskim do schyłku dawnej Rzeczypospolitej, odbitka ze Studiów z historii społecznej i gospodarczej, poświęconych prof. F. Bujakowi, Lwów.

Dokumenty sądu ziemskiego krakowskiego 1302–1453, 1971, oprac. Z. Perzanowski, Wro- cław–Warszawa–Kraków–Gdańsk.

Handke K., 1998, Nazewnictwo miejskie, [w:] Polskie nazwy własne. Encyklopedia, Warszawa–

Kraków, s. 283–308.

(10)

Kiryk F., 1980, Lokacje miejskie nieudane, translacje miast i miasta zanikłe w Małopolsce do polowy XVII stulecia, „Kwartalnik Kultury Materialnej”, R. 28, nr 3, s. 373–384.

Kobylińska J., 1983, Włostówka, Łostówka i inne potomstwo Włosta, ,,Onomastica”, XXVIII, s. 51–71.

Kobylińska J., 1984, O nazwie miejscowej Słomka, [w:] Dialektologia, onomastyka, stylistyka.

Materiały z sesji naukowej w 80-lecie urodzin prof. dra Eugeniusza Pawłowskiego, Kra- ków, s. 65–73.

Kodeks Dyplomatyczny Małopolski, 1876, t. I, wyd. F. Piekosiński, Kraków.

Krzyżanowski S., 1904, Przywileje szczyrzyckie, „Kwartalnik Historyczny”, XVIII, Kraków, s. 193–209.

Księga dochodów beneficjów diecezji krakowskiej z roku 1529 (tzw. liber retaxationum), 1968, wyd. Z. Leszczyńska-Skrętowa, Wrocław.

Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, 1921, [w:] Starodawne prawa polskiego pomniki, t. XI, oprac. B. Ulanowski, Kraków, s. 275–427.

Małopolski słownik biograficzny uczestników działań niepodległościowych 1939–1956, 2008, t. 13, Kraków (zawiera 30 biogramów osób z Mszany Dolnej – oprac. J. Kobyliń- ska).

Rafacz J., 1935, Dzieje i ustrój Podhala nowotarskiego za czasów dawnej Rzeczypospolitej, War- szawa.

Rzetelska-Feleszko E., 1988, Stosunki derywacji pomiędzy nazwami rzek a nazwami leżących nad nimi osad, „Rozprawy Komisji Językowej”, t. XXXIV, Warszawa, s. 213–220.

„Wizytacja Radziwiłłowska z r. 1596”, rkp. sygn. AUcap 5.

„Wizytacja z r. 1618”, sygn. AUCap 7; AUCap 13; AUCap 40; AUCap 47.

Zakrzewski S., 1902, Najdawniejsze dzieje klasztoru cystersów w Szczyrzycu, „Rozpr. Wydz.

Hist.–Filozof. AU”, t. 71, Kraków, s. 10–25 i 58–73.

How my village was urbanized

Abstract

The article presents the demographic-sociological effects brought by the change of status of the town – earlier a village – Mszana Dolna when it received the municipal charter. The process of renaming the town’s streets is described in detail.

Cytaty

Powiązane dokumenty

- jeśli podczas minionego tygodnia udało Ci się zbudować własny instrument, spróbuj zachęcić kogoś z rodziny do wspólnego muzykowania. Pobawcie się muzyką, wyczarujcie

i chcę się podzielić swoją pracą, proszę o wykonanie zdjęcia i przesłanie na adres mailowy – jerzysowa.jr@gmail.com a być może znajdą się na facebook'owej stronie szkoły

Idąc dalej, bo tutaj jak gdyby, wsunęłam się w głąb tej uliczki, a idąc Zieloną po prawej stronie, był taki okazały ładny budynek i tam się mieściła

Podsumowanie i ewaluacja: po obejrzeniu filmów uczniowie dopisują poznane metody do plakatu i dokonują oceny (np. stawiając obok metody kolorową kropkę pisakiem) wszystkich metod

„Pies goni kota” – dzieci dobierają się w pary (lub dziecko- rodzic).. Ustalają, które jako pierwsze jest psem, a

Przykładem, w którym użyto keyloggera programowego i przestrogą, gdzie powinniśmy za- bezpieczać się przed keyloggerami jest przypadek Joe Lopeza, który został okradziony z

Jeśli będziesz je powtarzać kilkakrotnie, w odstępach czasu – parę dni czy nawet miesięcy, przekonasz się, że dostarczy Ci nowych wrażeń i przeżyć, a życie Twoje stanie