RECENZJE
Tajny Kościół w Czechosłowacji - protest antykomunistyczny, przystosowanie czy rewitalizacja katolicyzmu?
PAWEŁ BORYSZEWSKI: Kościół, którego nie było. Warszawa: Wydawnic
two IFiS PAN 2002, 237 s.
Rola Kościoła rzymskokatolickiego i religii w procesie delegitymizacji i de- konstrukcji systemu komunistycznego w Europie Środkowowschodniej oraz w tworzeniu nowego porządku instytucjonalnego i kulturowego jest przedmio
tem wielu publikacji socjologicznych, historycznych oraz religijnych i teolo
gicznych refleksji. Po dziesięciu latach transformacji stało się oczywiste, że w długotrwałym i skomplikowanym procesie rozmontowywania starego i budo
wania nowego ładu istotną rolę odgrywa religia, zarówno jako istotny element kultury, jak i systemu instytucji społecznych oraz jej relacje ze sferą polityki (por. Borowik 2000: 11). Patrick Michel (2000: 45 i nast. ) podsumowując rolę religii stwierdził, że czasami wraz z Kościołem, czasami bez Kościoła, a czasa
mi również wbrew Kościołowi przyczyniła się ona do pluralizacji zmonopolizo
wanej przez komunizm sfery publicznej. Służyła ona i nadal służy za użyteczne narzędzie do legitymizacji lub delegitymizacji istniejącego ładu oraz moralnej i politycznej mobilizacji i rekonstrukcji grupowych tożsamości.
W celu analizy dynamiki sfery religijnej i aksjologicznej oraz związków religii w jej formach mniej i bardziej zinstytucjonalizowanych ze sferą polityczną zreali
zowano kilka międzynarodowych projektów badawczych (por. Tomka 2001; Flere 2001) oraz wiele badań lokalnych prowadzonych przez socjologów wyzwolo
nych już z ideologicznych więzów i apologetycznych zadań. Stopniowo wypeł
niają one obszar niewiedzy i zafałszowań oraz rekonstruują społeczne ramy re
witalizacji religijnej i transformacji demokratycznej w Europie Środlcowowscho-
dniej. W nurt tych badań włączył się socjolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Paweł Boryszewski. Przeprowadził on szeroko zakrojone syste
matyczne badania na terenie Czech i Słowacji oraz pogłębioną psychospołeczną analizę fenomenu zaangażowania w tajną działalność religijną.
Jest to pierwsza źródłowa i całościowa analiza socjologiczna zjawiska tajne
go zaangażowania religijnego w dawnej Czechosłowacji. Działalność nielegal
nych grup religijnych była do tej pory jedynie przedmiotem refleksji teologicz- no-religijnej oraz społeczno-historycznych analiz opartych na zachowanych do
kumentach i relacjach liderów. Umożliwiły one rekonstrukcję kluczowych wy
darzeń, zakresu działań, form organizacyjnych oraz ogólnych konsekwencji dla osobistej religijności uczestników oraz wizerunku społecznego Kościoła. W pu
blikacji będącej owocem badań Autor ukazał nowy obraz „podziemnego” Ko
ścioła. Nie jest to struktura elitarna i głęboko zakonspirowana, lecz zbiorowość relatywnie otwarta, której liczebność należałoby oszacować nic na kilkadziesiąt, lecz kilkaset tysięcy1. Jest ona również wewnętrznie zróżnicowana, obecna nie tylko w środowiskach wielkomiejskiej inteligencji i młodzieży studenckiej, ale także dość powszechnie w wiejskich parafiach i małomiasteczkowych środowi
skach. W wizerunku nielegalnego Kościoła w latach siedemdziesiątych i osiem
dziesiątych nie dominują konwertyci czy odkrywający głębię wiary intelektua
liści i poszukujący tożsamości studenci, lecz szerokie kręgi tradycyjnie prakty
kujących katolików, którzy mniej lub bardziej regularnie uczestniczą również w nielegalnych spotkaniach modlitewnych i rekolekcjach, utrzymują osobiste kontakty z nieautoryzowanym przez władze duszpasterzem, czytają i przekazu
ją swym znajomym religijne samizdaty. Autor wykazał także, iż mimo prawie całkowitego rozpadu dawnych tajnych grup religijnych pozostał w ich uczestni
kach i sympatykach poznawczy i aksjonormatywny „ślad społeczny”, który uze
wnętrznia się w ich zachowaniach religijnych i obywatelskich.
Paweł Boryszewski skoncentrował się głównie na szczegółowych analizach dwustronnych relacji pomiędzy religijnością i kościelnością oraz świadomością i aktywnością społeczno-religijną a uczestnictwem katolików czeskich i słowac
kich w tajnej działalności religijnej. W tym celu zgromadził za pomocą badań ankietowych oraz wywiadów z liderami tajnej działalności religijnej bogaty i in
teresujący materiał empiryczny. Korzystał także z szerokiego zestawu opraco
1 Boryszew ski nie szacuje w prost liczebności uczestników podziem nego K ościoła, ale na p od
stawie w ystępujących w jego badaniu odsetek respondentów -praktykujących katolików , którzy brali udział w działaniach nielegalnych grup (Słowacja - 2 4 , 1%, C zechy - 21, 3% ) i sym patyków ( S k - 17, 7%, C z - 18, 5%) oraz danych dotyczących liczebności katolików oraz poziom u ich prak tyk m ożna określić liczebność uczestników podziem nego K ościoła w całym okresie jeg o istnie
nia na około 300 tys. aktyw nych uczestników i 200 tys. sympatyków. Ta liczebność, o rząd w iel
kości w iększa niż dotychczasow e szacunki, wiąże się nie tylko z uw zględnieniem uczestnictw a w peryferyjnych ośrodkach, ale także z zastosow aniem przez B oryszew skiego inkluzyw nego kry
terium przynależności, którym nie je st trwała identyfikacja z nielegalną grupą religijną, lecz choć
by sporadyczne uczestnictw o w różnych formach niekoncesjonow anej działalności religijnej.
wań historycznych dostępnych w językach czeskim, słowackim, polskim, nie
mieckim i angielskim.
Przemyślana struktura jego publikacji składa się z obszernego teoretycz- no-metodologicznego wprowadzenia, rozdziału opisowo-historycznego, dwóch rozdziałów analitycznych i zakończenia podsumowującego stan weryfikacji hi
potez. Tekst uzupełnia także kwestionariusz przeprowadzonej ankiety audyto- ryjnej oraz streszczenie w języku słowackim i czeskim, które wyraża uznanie badacza dla podmiotowości badanych oraz intencję wzbogacenia ich samoświa
domości. Wiadomo także skądinąd (Boryszewski 1998: 7), że raport z części ba
dań został przesłany biskupom słowackim. Należałoby sobie życzyć, aby Bory- szewskiego zamierzenia wzbogacenia dyskursu nad przeszłym i obecnym kształtem katolicyzmu w Czechach i Słowacji powiodły się i przyczyniły się do wypracowania inspirującej wizji przyszłości także w innych krajach regionu.
Pierwszy rozdział, oparty na ustaleniach historyków i wspomnieniach, przedstawia prowadzoną przez państwo komunistyczne politykę laicyzacji ży
cia społecznego oraz strategię osłabiania autorytetu społecznego Kościoła, roz
bijania jego wewnętrznej jedności oraz prób wykorzystywania go do legitymi
zacji reżimu. Opisuje skutki tych typowych dla Europy Środkowowschodniej, choć tutaj wyjątkowo brutalnych i metodycznych, antykościelnych działań oraz opór hierarchii i wiernych. Wiele uwagi poświęca także złożonym relacjom po
między państwem, Kościołem hierarchicznym, kolaborującymi z władzami ko
munistycznymi organizacjami kleru i nielegalnymi grupami katolików. Przed
stawia także formy podziemnej działalności religijnej praktykowane w trzech głównych organizacyjnych kontekstach: tajnych grupach zakonnych, środowi
skach świeckich zgrupowanych wokół księży nie mających zgody na posługę religijną oraz w grupach zwolenników Felixa Davidka, będącego w konflikcie z legalną hierarchią. W tej części książki został umieszczony także historyczny szkic roli Kościoła rzymskokatolickiego w okresie rozmontowywania systemu zakończonego „aksamitną rewolucją” oraz opis obecnej struktury administra
cyjnej Kościoła w Czechach i na Słowacji wraz z podstawowymi danymi staty
stycznymi. Wartość rozdziału rysującego historyczno-organizacyjny wymiar analizowanego zjawiska podnoszą cytowane wypowiedzi liderów podziemnej działalności, dzięki którym czytelnik może wniknąć w ich subiektywny świat znaczeń.
W kolejnym rozdziale, po krótkiej nocie metodologicznej, Autor konstruuje trój członową typologię respondentów (aktywny, sympatyk, bierny) pod wzglę
dem ich zaangażowania w tajne działania religijne. Jest to właściwie trójstop
niowa porządkowa skala do pomiaru zaangażowania. Umożliwiła ona staty
styczne analizy związków między zmiennymi demograficzno-społecznymi i re- ligijno-biograficznymi (religijna inicjacja, edukacja, autodeklaracje, praktyki, więź z parafią) a stopniem zaangażowania.
Rozdział trzeci zawiera wyniki badań ankietowych. Przedstawia kierunki od
działywania doświadczeń zaangażowania w tajnej działalności religijnej na obe
cny stan religijności indywidualnej, więź z parafią, aktywność społeczno-poli
tyczną katolików, kształt opinii o pożądanej roli katolików świeckich w społe
czeństwie i roli Kościoła katolickiego w historii obu narodów. Autor prezentuje tu również profile społeczno-demograficzne wyodrębnionych typów oraz re
konstruuje kilka przykładów biografii odpowiadających wyróżnionym przez siebie typom zaangażowania: aktywnemu, sympatykowi i biernemu. Podstawo
we wnioski z badań potwierdzające i rozszerzające dotychczasowy stan wiedzy przedstawiają się następująco:
1. Apel do włączenia się w tajną działalność religijną szerzony głównie za po
średnictwem konwencjonalnych więzi społecznych był przyjmowany zna
cząco częściej przez katolików o wysokim poziomie religijności i kościelno- ści.
2. Uczestnictwo w tajnym Kościele wzmocniło więź z Kościołem instytucjo
nalnym oraz religijność zgodną z instytucjonalnym wzorem.
3. Tajny Kościół miał wyraźny charakter obywatelski. Zdołał trwale ukształto
wać wśród swych uczestników wizję katolika świeckiego aktywnego w Ko
ściele i społeczeństwie oraz Kościoła wspierającego słuszne interesy narodo
we. Jego byli uczestnicy obecnie znacząco częściej uczestniczą w organiza
cjach społecznych. Nie badano jednak zaangażowania w partiach politycz
nych i preferencji politycznych.
4. Zjawisko tajnego Kościoła nabierało z czasem, a szczególnie tuż przed 1989 rokiem coraz wyraźniejszych cech politycznych. Dobrą ilustracją jest po
wstanie partii Chrześcijańskich Demokratów (KDCH), której inicjatorzy wy
wodzili się głównie spośród aktywistów religijnych. Boryszewski potwier
dza znaną tezę, że niemożliwe jest jednoznaczne oddzielenie wymiaru reli
gijnego od politycznego, szczególnie w kontekście komunistycznego pań
stwa, które wszelką nielicencjonowaną przez siebie publiczną działalność traktowało jako polityczny nonkonformizm czy wręcz bunt. Również moty
wacje uczestników działań religijnych były złożone i nie do końca uświada
miane.
Ważna jest też dokonana w recenzowanej książce modyfikacja przedstawia
nych w opracowaniach historycznych i materiałach wspomnieniowych tez o wielkomiejskim i młodzieżowo-inteligenckim charakterze tajnych grup kato
lickich. Badania wykazały liczne i aktywne uczestnictwo także w środowiskach wiejskich i małomiasteczkowych. Najwięcej aktywistów było w wieku 27-40 lat, a wielu uczestników, szczególnie tych mało zaangażowanych, to osoby o niższym wykształceniu. Niestety, te wnioski z badań osłabia fakt, że kwestio
nariusz nie zawierał pytań, w jakim okresie respondent był związany z grupą oraz gdzie wtedy mieszkał. Wiek respondentów dotyczy momentu badania (Sło
wacja - 1995, Czechy 1998), więc w okresie zaangażowania był niższy co naj
mniej odpowiednio o 6 i 9 lat.
Autor usiłował zweryfikować hipotezę o odmienności uczestników tajnego Kościoła na Słowacji i w Czechach, która została sformułowana na podstawie różnego statusu Kościoła katolickiego w tych społeczeństwach. W pierwszym społeczeństwie Kościół miał charakter masowy, ludowy i narodotwórczy, w drugim, znacznie bardziej zsekularyzowanym, był tylko jednym z wyznań i to postrzeganym często jako przeciwstawiający się interesom narodowym.
Wyniki badań nie wykazują radykalnego zróżnicowania. Wskaźniki ilościowe nieco się różnią, ale struktura demograficzno-społeczna respondentów, stan więzi z Kościołem i pozytywne opinie na temat roli Kościoła w narodowej hi
storii obu społeczeństw są podobne. Autor zinterpretował je jako częściowe potwierdzenie.
W tym miejscu pojawia się pytanie, jak dalece ten i inne wyniki badań an
kietowych zależą od dobom próby? Badaniu podlegali bowiem wyłącznie prak
tykujący katolicy, których percepcja Kościoła jest silniej ukształtowana przez tę instytucję. Jest to jednak kwestia wymagająca bardziej systematycznego rozwa
żenia. Autor mówi o możliwych zastrzeżeniach dotyczących niereprezentatyw- ności próby i całkowicie odrzuca je argumentując, że badanie miało na celu
„wykrycie typów i ich związków z różnymi cechami społecznymi, a nie ich roz
kład w społeczeństwach słowackim i czeskim” oraz „w tego typu badaniach problem reprezentatywności w ogóle nie wchodzi w grę” (s. 193). Pierwotnie zamierzał jednak przeprowadzić badania na próbie reprezentatywnej. Zrezygno
wał z tego, gdy okazało się, że w pilotażu znaczna część respondentów odmówi
ła odpowiedzi (niestety nie dowiadujemy się dlaczego i czy nie dałoby się temu zaradzić). W związku z tym zmienił metodę dobom próby uzasadniając słu
sznie, że mniej doskonała metoda może być użyta, jeśli taniej lub szybciej pro
wadzi do rezultatów poznawczych podobnej wartości (s. 10). Badaniem ankie
towym objęto dorosłych, praktykujących katolików z 22 różnej wielkości miej
scowości Czech (9) i Słowacji (13). Byli to w większości uczestnicy nabo
żeństw, którzy przyjęli zaproszenie proboszcza i zgodzili się wypełnić ankietę (s. 87). W próbie były więc znacznie nadreprezentowane osoby o wysokim po
ziomie religijności i silnej więzi z parafią. Zastosowany test chi-kwadrat stano
wił podstawę do przyjęcia hipotez o istnieniu związków pomiędzy stopniem za
angażowania a wybranymi cechami społecznymi. Test ten nie wymaga repre
zentatywności badanej próby. Należy jednak pamiętać, że dla przyjęcia hipote
zy o istnieniu zależności między zmiennymi w populacji, z której pobrano próbę, wymagane jest, aby była ona losowa i niezależna (Sobczyk 1998: 214).
Analizowana próba taka nie była, co zresztą nie dyskwalifikuje, tylko ogranicza wnioski z przeprowadzanych na jej podstawie analiz. Po pierwsze, dotyczą one nie całej populacji uczestników tajnych grup religijnych, lecz jedynie tych,
którzy są obecnie praktykującymi katolikami. Badania Boryszewskiego nie ob
jęły więc uczestników tajnych grup religijnych, którzy zerwali więź z Kościo
łem instytucjonalnym, a jest to istotne zagadnienie. Po drugie, prawidłowości analizowane w badaniach zyskały jedynie prowizoryczne potwierdzenie. Mimo tego wydają się one jednak dość wyraźne i wynikające z praktykowanych gru
powych form aktywności. Dlatego ważniejsze od ich całkowitego statystyczne
go potwierdzenia byłoby odsłonięcie organizacyjnych mechanizmów działania tajnych grup, które je wygenerowały.
Oprócz uwag co do procedur badawczych i analitycznych nasuwają się także ogólniejsze refleksje dotyczące zastosowanych ram służących interpretacji bada
nego zjawiska. Autor trafnie wskazał na różnorodność konceptualizacji zjawiska wyrażającą się m. in. w stosowanych terminach: Kościół podziemny, Kościół nie
legalny, Kościół nieoficjalny, Kościół milczący, Kościół tajny. Wybrał ten ostat
ni - notabene przywołujący pojęcie „tajnego stowarzyszenia” Simmela. Jednak
że jego funkcja analityczna ograniczona została do podkreślania jedności Ko
ścioła rzymskokatolickiego, którego część istniała legalnie, część zaś nielegalnie.
Takie znaczenie wyboru wyraża dość kontrowersyjne odrzucenie alternatywnego pojęcia „Kościół podziemny”, ze względu na to, że: „motywem tajnej działalno
ści [w Czechosłowacji - P. P. ] nie była w żadnym przypadku chęć sprzeciwu, pro
testu czy okazania niezadowolenia wobec Kościoła hierarchicznego” (s. 9). Na pewno motywacja tego rodzaju nie była w Czechosłowacji tak powszechna jak na Węgrzech, co przyczyniło się tam do spadku autorytetu hierarchii i kryzysu więzi z Kościołem instytucjonalnym (Borowik 2000: 56). W Czechosłowacji wiele działań podziemnych, zwłaszcza takich jak formacja kapłanów i zakonni
ków oraz wydawanie nielegalnych publikacji religijnych było realizacją funkcji właściwych strukturom kościelnym, które były zabronione, i kierowane w części przez niższe duchowieństwo. Jednakże nie można z góry przesądzać o braku an- tyhierarchicznych motywacji i zrezygnować z ich badania. Zwłaszcza u zwolen
ników Feliksa Davidka można spodziewać się krytycznych postaw wobec sposo
bu działania hierarchów i oficjalnych struktur kościelnych. Davidek, potajemnie bez zgody papieża konsekrowany na biskupa, stworzył tajną hierarchię, nie uzna
waną przez Kościół rzymskokatolicki. Mimo niejasnego kanonicznego statusu - zwłaszcza kobiet-kapłanów - uważała się ona za część światowej hierarchii ka
tolickiej. Choćby z tego względu należałoby więc uznać ją także za część „tajne
go” Kościoła. W pracy istnieje jednak wyraźne oddzielenie „Kościoła Davidko- wego” od tajnych działań i struktur religijnych, które były inicjowane przez kie
rownictwo zdelegalizowanych zakonów, nieposłusznych władzom księży czy też aktywistów ruchów katolickich. Autor nie wyjaśnił, dlaczego rozważania na te
mat wspólnot zgromadzonych wokół Feliksa Davidka umieścił w podrozdziale
„Legalne formy działania Kościoła katolickiego w Czechosłowacji”, podczas gdy pozostałą nielegalną działalność religijną w podrozdziale „Tajny Kościół”.
Można przypuszczać, że mamy tu do czynienia z przyjętym z instytucjonalnego kontekstu (UKSW - katolicki uniwersytet) wartościującym kryterium, którym jest generalna ocena władz Kościoła katolickiego. Dla pełnego obrazu nielegal
nej aktywności religijnej warto było więc zapytać respondentów o ich postawy wobec kapłanów i biskupów oraz aktualnej i potencjalnej kontynuacji zaangażo
wania w małych grupach o zróżnicowanym religijnym charakterze.
Należy także wyrazić poważną wątpliwość, czy zastosowanie do nielegal
nych grup religijnych jedynie pojęcia „kościół” oznaczającego typ hierarchicz
nej organizacji religijnej głoszącej uniwersalistyczne przesłanie i akceptującej kulturowe status quo, nie prowadzi do przeoczenia ważnych wymiarów tego zjawiska. „Tajny Kościół” to nie tylko wierni kierowani przez zakonspirowa
nych kapłanów. To także luźna sieć nieformalnych grup tworzących alternatyw
ny etos, charyzmatyczni świeccy i duchowni liderzy, liczne zjawiska konwersji, a także kontestacja polityczna i światopoglądowa. Boiyszewski dostrzega te zja
wiska, ale traktuje je jako stosunkowo mało znaczące i nie umieszcza ich w szerszych ramach teoretycznych. Do tego celu mogłyby posłużyć koncepcje:
ruchu konwersji czy rewitalizacji religijnej, religijno-politycznego mchu prote
stu i kontrkultury.
Eksploracja ukazywanych przez nie wymiarów wymagałaby jednak szer
szych i bardziej metodycznych i pogłębionych badań jakościowych. Postulaty rozszerzenia badań mają zawsze nieco arbitralny charakter, ale ciekawa po
znawczo mogłaby być także analiza „tajnego Kościoła” jako realizacji w szcze
gólnych warunkach posoborowej koncepcji otwartego dla „ludzi dobrej woli”
i zaangażowanego społecznie Kościoła, mającego strukturę „wspólnoty wspól
not”. Odtworzenie tradycyjnych struktur Kościoła, którym towarzyszył zanik aktywności wielu grup religijnych, stawia także pytanie o dialektyczne relacje między odgórną kontrolą hierarchii i oddolną aktywnością katolików.
W szerszej perspektywie teoretycznej oraz w świetle danych o organizacji tajnej aktywności religijnej i relacji na temat motywów uczestnictwa można uznać, że przedstawiana przez Boryszewskiego tajna działalność religijna mia
ła charakter wewnątrzkościelnego mchu rewitalizacji religijnej. Najbliższym mu, choć mniej zróżnicowanym i znaczącym społecznie, odpowiednikiem w Polsce był ruch oazowy. „Tajny Kościół” miał także charakter mchu konwer
sji, który prowadził uczestników nic tyle do całkowicie nowej tożsamości, ile do jej redefinicji związanej ze wzrostem zaangażowania religijnego i otwarciem na nową dziedzinę znaczeń. Jeśli komunizm uznać za szczególny i nieudany pro
jekt modernizacji (Ziółkowski 2000), to „tajny Kościół” można również ująć ja ko pewną formę reakcji antymodernizacyjnej. Nie miała ona jednak charaktem fundamentalistycznego, lecz była akomodacją w trzech wyróżnionych przez Schelsky’ego (1998) wymiarach: zmiany metod i form organizacyjnych, zmia
ny form osobistej wiary oraz reinterpretacji treści doktryny. Upadek komuni
stycznego projektu modernizacyjnego przyczynił się do demobilizacji tajnej działalności. Późniejsze działania duchowieństwa, które odzyskało pełną kon
trolę nad działalnością Kościoła, kierowane były pragmatyzmem i logiką insty
tucjonalną, i zmierzały do odbudowy tradycyjnej hierarchicznej organizacji Ko
ścioła oraz wzmocnienia wpływów hierarchii na porządek świecki, co zresztą spotkało się z szeroką krytyką społeczną
Podobne procesy falowania autorytetu Kościoła można obserwować w in
nych krajach regionu. Zgromadzono jednak nie do końca kontrolowany instytu
cjonalnie znaczny religijny kapitał symboliczny, który będzie nabierał znacze
nia w obliczu wzrastającego wraz z realizacją kapitalistycznego projektu demo
kracji zapotrzebowania na sens. Deficyt sensu będzie się bowiem pogłębiał i wraz z nim będzie rosła „użyteczność” religii do celów tożsamościotwórczych, co stwarza warunki do powodzenia inicjatyw odnowy religijnej, a być może tak
że mobilizacji politycznej za pomocą religijnych symboli.
Książka Pawła Bory szewskiego tworzy dobrze udokumentowany wizerunek
„tajnego Kościoła” w Czechosłowacji. Nie jest to jednak wizja kompletna i za
mknięta. Prowokuje do stawiania pytań, rodzi niedosyt poznawczy, inspiruje do myślenia o roli religii w przeszłości i przyszłości Europy Środkowowschodniej.
To sprawia, że warto, aby po nią sięgnął nie tylko socjolog, ale także duszpasterz i każdy, kto poczuwa się do odpowiedzialności za kształt społecznego ładu.
Literatura
Borowik, Irena. 2000. Odbudowywanie pamięci. Przemiany religijne w Środko
wo-Wschodniej Europie po upadku komunizmu. Kraków: NOMOS.
Boryszewski, Paweł. 1998. Religijność katolików słowackich w czasie komuni
zmu i kilka lat po jego upadku. Warszawa: Wyd. ATK.
Flere, Sergej. 2001. The Impact o f Religiosity upon Political Stances. Survey Findings from Seven Central European Countries. W: I. Borowik, M. Tom
ka ((red. )). Religion and Social Change in Post-Communist Europe. Kraków:
NOMOS, s. 29^12.
Michel, Patrick. 2000. Polityka i religia. Wielka przemiana. Kraków: NOMOS.
Schelsky, Helmut. 1998. Czy trwała refleksja podlega instytucjonalizacji?. W:
W. Piwowarski (red. ). Socjologia religii. Antologia tekstów. Kraków: NO
MOS, s. 189-205.
Sobczyk, Mieczysław. 1998. Statystyka. Podstawy teoretyczne, przykłady, zada
nia. Lublin: Wyd. UMCS.
Tomka, Miklósz. 2001. Religious Change in East-Central Europe. W: I. Boro
wik, M. Tomka (red. ). Religion and Social Change in Post-Communist Eu
rope. Kraków: NOMOS, s. 11-28.
Ziółkowski, Marek. 1999. O imitacyjnej modernizacji społeczeństwa polskiego.
W: P. Sztompka (red. ). Imponderabilia wielkiej zmiany. Mentalność, warto
ści i wiązi społeczne czasów transformacji. Warszawa: PWN, s. 38-64.
Ziółkowski, Marek. 2000. Przemiany interesów i wartości społeczeństwa pol
skiego. Poznań: Wydawnictwo Fundacji Humaniora.
Piotr Pawliszak
HENRYK DOMAŃSKI: Polska klasa średnia. Monografie Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego 2002,
172 s.
Recenzowana praca poświecona została analizie jednego z najciekawszych zjawisk stanowiących czynnik współtwórczy, jak i konsekwencję przekształceń politycznych, gospodarczych i mentalnych zachodzących w Polsce po 1989 ro
ku, mianowicie fenomenu polskiej klasy średniej. Mimo iż opisuje procesy roz
woju tej klasy i zawiera jej wieloaspektową charakterystykę, książki tej nie można zaliczyć do monografii w ścisłym sensie. Decyduje o tym sięganie przez autora do wielu wątków i uwarunkowań poruszanych zagadnień, odwoływanie się do zróżnicowanych źródeł empirycznych, wreszcie wykorzystywanie odmiennych perspektyw historycznych. Można stwierdzić, iż prezentowana praca stanowi interesujący, barwny esej, w którym charakterystyka procesu na
rodzin polskiej klasy średniej towarzyszy opisowi jej odpowiedników w krajach o ugruntowanych tradycjach demokratycznych i stabilnej gospodarce rynkowej, a analiza wyników współczesnych badań empirycznych współwystępuje z od
niesieniami do minionych stuleci.
Na początku kilka uwag o specyfice klasy średniej. Można bez przesady stwierdzić, iż trudno wskazać przykłady równie kontrowersyjnych „obiektów”
istniejących współcześnie, bowiem klasa ta uosabia wielość paradoksów. Warto więc wyodrębnić przynajmniej podstawowe. Jej opisy zawierają się pomiędzy nurtem publicystycznej refleksji stanowiącej odbicie aspiracji i dążeń różnorod
nych elit a kategorią analiz naukowych, wśród których istotną rolę odgrywają badania empiryczne. Problem jednak w tym, iż analiz takich nie zrealizowano - jak dotąd - zbyt wiele, a dodatkowo nie istnieje uzgodniona, powszechnie ak
ceptowana teoria tej klasy. Dysponujemy natomiast zbiorem założeń, które mniej lub bardziej dokładnie starają się uchwycić jej specyfikę. Jak zakładają wszystkie chyba ujęcia, klasa średnia zlokalizowana jest w centrum struktury społecznej i stanowi podstawę współczesnych społeczeństw. Jednocześnie jed