SYLWIAPRZĘCZEKUNIWER SYTETJAGIELLOŃSKIKRAKÓ
W
W
PŁYWSKŁADNIPOLSZCZYZNYMÓWIONEJNA WYPOWIEDZIPISEMNEUCZNIÓWWstęp
AnnaWierzbickaiPiotrWierzbickiwswojejksiążcezatytułowanejPraktycznasty- l i s t y k a (1968)zadalisobiemiędzyinnymipytanie:Czyistniejewzajemneoddziały- waniemiędzyjęzykiemmówionymajęzykiempisanymiczymożenasrazićto,cow języku pisanymjestwtrętemzjęzykamówionego?Odpowiedzielinaniejedno-z n a c z n i e – nie.„Wszystko
tobowiem,cowjęzykupisanymjestświadomiewziętez językamówionego,jestdobre, cenneiożywcze”(Wierzbicka,Wierzbicki1968:6 ) . Zpierwszączęściąudzielonejprzez nichodpowiedzinależysięzgodzić,oddzia-
ływaniemiędzymówionąapisanąodmianąpolszczyznyjestniewątpliwe.Czyza- wszejednakwpływpolszczyznymówionejnapisanąjestdobry,cennyiożywczy?
Niniejszyartykułpostanowiłampoświęcićwpływowipolszczyznymówionejnawypo wiedzipisemneuczniówzpunktuwidzeniaskładnitychdwuodmianpolsz-
czyzny.Materiałdoreferowanychbadaństanowiływypracowaniauczniówwwieku1 5 – 1 7 lat,awięczewzględunawiekipoziomnauczaniaosóbodośćdobrejjuż –należałobysięspodziewać–sprawnościjęzykowej.Analizategomateriałudo-
prowadziłajednakdowniosku,żewśród wielubłędów
językowychiskładniowychd o m i n u j ąkonstrukcjeprzeniesionewprostzjęzykam ówionego,wgłównejmierzewsposóbnieświadomy.Artykułtenjestzatempróbąanalizytyc hcechuczniowskichwypowiedzipisemnych,którychźródłemjestskładniajęzykamówionego .
1. Elipsa
Większośćautorówtraktujeelipsęjakowynikpośpiechuiniestarannościwprze- k a z y w a n i u informacji,rezultatdążeniadoekonomicznościwypowiedzi.Niez ga-
272 SylwiaPrzęczek
dzasięztymTeresaAmpel(1978:177),twierdząc,żewystępowanieelipswżywejm o w i e wzmacniaaktywnośćznaczeniowąrozmówcy,cowyrażasięwokreślonejilościskładn ikówobecnychwwypowiedzeniuiprowadzidokondensacjinajistot-
n i e j s z y c h treści.Jeślibyspojrzećzatemnaelipsęzpunktuwidzeniakilkuelemento- wejrelacji,jakąjestaktmowy:nadawca–komunikat–odbiorca–
kontekst,należystwierdzić,żeelipsawzmacniawypowiedź(choćmożetobrzmiećnieco paradok-
salnie)iwzmocnienietomadwustronnycharakter,uwzględniabowiemnadawcę,k t ó r y –kondensująctreść,takabybyłaczytelnadlaodbiorcy–
musisięwykazaćwystarczającymiumiejętnościamitworzeniaspójnychwypowiedzi,io dbiorcę,któ-
r y używatychsamychumiejętnościdoodbiorukomunikatuiprzetworzeniagonap o z i o m i e znaczeniowym.Ogromnąrolęwpodanejrelacjiodgrywajednakkontekst,który ułat wiaporozumieniemiędzynadawcąiodbiorcą.Językpisanypozbawionyj e s t odniesie ńdosytuacjipozajęzykowej,alerolakontekstuprzystosowaniuelip-
syjestnadalznacząca,pozwalaonbowiemuznaćwypowiedźzatrafną,aniebłędną.Kontekstw tejperspektywietopoprzedniejednostkiskładniowe.Wwypowiedziachu c z n i ó w pojawiasi ęzarównoelipsabezkontekstuskładniowego,którajestniezro-zumiaładl aodbi orc y–
czytelnikai dlat egomusi byćpostrz ega na wkate goriac h błędu,jakielipsawbu dującymjątaknaprawdęotoczeniuskładniowym,atworzonan a przykładpoto,byuniknąć zbędnychpowtórzeńsłownych,zatemzewzględówf o r m a l n o -
g r a m a t y c z n y c h istylistycznych(tzw.elipsaskładniowa).Takpominiętye l e m e n t zdaniamożnaprawiejednoznacznieuzupełnić,zwłaszczajeśliwspomnianyk o n t e k s t dotyczywłaśniepłaszczyznystrukturalnej.Niemożnajednakjednoznacz-
n i e odpowiedziećnapytanie,czytakaelipsajestbłędem.Należywziąćmiędzyin- n y m i poduwagęto,jakielementzdaniazostałzniegousuniętyiczyniestraciłoonop r z e z to swejspójnościlubwyrazistościznaczeniowej.
Wwypadkupominięciajakiegośelementuwstrukturzewypowiedzimówionej,a pod jejwpływemtakżepisanej,możnamówićtakżeotzw.nieeliptycznymtypiewypowiedz eńnominalnych,powstałychzewzględunajednośćtematycznąwwypo-
wiedzianymciągu.Takiewypowiedzeniapojawiająsięrównieżwwypowiedziachp i s e m n y c h uczniów,którzystosująjezewzględówstylizacyjnychlubjakośrodekp o k a z an i a uczućwpisemnejformiewypowiedzi.
Aotoprzykładyelipsyzaczerpniętezwypracowańuczniowskich:
a) Ustępującmoimnieuzasadnionymkaprysom,nauczyłmniePantego,żeczasemlepiejwyco- faćsiędladobradrugiejosoby.Pójśćkomuśnarękę.
Jakżenammiło,iżpoznaliśmytęcudownąosobowość.Zawszemiłaiuśmiechnięta.
Leczniezapominajmyocharakterzenaszejulubionejpostaci.Sympatycznaipomocnadlakażd ego.
b) CzerwonyKapturekbyłpostaciązawszelubianąprzeznajmłodszych,jakitrochęstarszychkolegó w.
PodziwiampanaJurkaOwsiaka,żepodjąłsiętakwielkiemu...N i k t wierzącyniepodejdziedokogośnaulicyigozamorduje.
c) Jestt o u t w ó r o c z y n a c h b o h a t e r s k i c h młodychl u d z i , walczącychz wielkąd e t e r m i n a c j ąw obroniewolnościojczyzny.Ichodwaga,patriotyzmioddaniesłusznej
sprawie„wolnościo j c z y z n y ” .
d) Oinny mrodzajupięknychc zy nac h możnaprze c zy t a ćw „Kamieniachna szaniec”A.K. W c zasiewojnyniejednokrotnieratujążycieinnych,narażającjednocześnieswoje.
e) „Biblia”źródłemkulturyeuropejskiej.
f) Jednakniewszystkimudaje siędotrzećdoBoga. Licznewojny,śmierćniewinnychludzi .Leczsąosoby,którzymyśląotym,żenadejdzietendzieńitagodzina,wktórymBóg przyj- d z i e sądzićnaswszystkich.
g) Toprawda,żeniejesteśmywstaniepomócwszystkim.Alepowinniśmytym,którzywnaszymnajbliższy motoczeniunajbardziejpotrzebująnaszejrozmowy,wsparcia,naszejpomocy.
Światwspółczesnymożenamofiarowaćwiele,aleteżpozbawićnaswielurzeczy.
h) Takiegoczłowiekanazwiemytakwtedy,gdynampomożewtrudnychchwilach,alemałojestt a k i c h lu dzi,bokażdytylkopatrzy,żebyjemubyłodobrze,ainnyniechsobieradzisam.
i) Literaturajestźródłemwiedzyonas.Onaszejhistorii.Onaszychprzodkach.Skarbnica.
Przykładówzgromadzonychwpunkciea)niemożnajednoznaczneocenićz punkt uwidzeniapoprawnościzewzględunaj ej kr yte rium. Za ga dni e ni e elipsy łączysi ęwnichbowiemzinnymi:brakiemwłaściwychiwyraźnychgraniczdań,c h a r a k t e r y s t y c z n y m dlajęzykamówionegoiwtensposóbprzeniesionymdojęzykap i s a n e g o , zbłędnymprzeniesieniemnakodgraficznyznakówniewerbalnychorazz równoważ nikamizdań,b a r d z o częstymiw wypowiedziachu s t n y c h , zwłaszczaspontanicznyc h.Możnajednocześniepotraktowaćowebłędyjakoprzykładelipsyskładniowej:
[NauczyłmniePanrównieżtego,żeczasemlepiej]pójśćkomuśnarękę1.
Jakżenammiło,iżpoznaliśmytęcudownąosobowość.[Onajest]zawszemiłaiuśmiechnięta.
Leczniezapominajmyocharakterzenaszejulubionejpostaci.
[Xbyła]sympatycznaipomocnad l a każdego.
Pierwszyprzykładprzedstawiadziałanieschematu,świadomośćsystemu.Zda- n i e nadrzędneNauczyłmniepanzaznaczaswójrządwobecwypowiedzenialepiejp ó j śćkomuśn a rękę,rządt a k silny,żen i e d o p u s z c z a p o w t ó r z e n i a nadrzędnika.Rząd tenmacharakterskładniowy,wprzykładachzaś:zawszemiłaiuśmiechniętao r a z symp atycznaipomocnadlakażdego–
semantyczny,wiadomobowiem,żemiłaiuśmiechniętajestosobowośćzpierwszegozd ania,sympatycznaipomocnazaś–n a s z a ulubionapostać.
Zaznaczyłamwyżej,żewypowiedzeniateobrazująrównieżinnątendencjępol- szczyznypisanej,mianowiciebrakwyraźnychgraniczdaniabądźbłędneprzenie- sienienakodgraficznyznakówniewerbalnych.ZenonKlemensiewicz,definiującw ypowiedzenie,zaznaczył,żejestono„wyrazemalbozespołemwyrazówgrama- t y c z n i e zestrojonymiprozodycznieodgraniczonym”(Klemensiewicz1971:
101).
1W
nawiasiezaznaczamczłonyopuszczone.
Wahaniaw a n a l i z o w a n y c h przykładachdotycząwłaśnieo w e g o g r a m a t y c z n e g o z e s t r o j e n i a iprozodycznychodgraniczeńzdania.Wwypowiedziachuc zniowskichpojaw ia siębowiempodwójnytypwypowiedzeńzewzględunasposóbuję ciatychd w ó ch konstruktywnychdlawypowiedzeniacech,araczejpodwójnyt ypbłędóww tymzakresie:
– nieprawidłoweprozodyczneodgraniczeniewypowiedzeń,choćwypowiedzeniat e sągra matyczniezestrojone,jakwprzykładzie:Ustępującmoimnieuzasadnionymk a p r y s o m , n auczyłmniePantego,żeczasemlepiejwycofaćsiędladobradrugiejosoby.Pójśćko muśnarękę.Żebyzlikwidowaćowąnieprawidłowość,wystarczyp o p r a w i ćinterp unkcjętychwypowiedzeńiwmiejscukropkipostawićprzecinek;
– nieprawidłowep r o z o d y c z n e o d g r a n i c z e n i e wypowiedzeń,g d y p o n a d t o wy-
p o w i e d z e n i a teniesągramatyczniezestrojone,jakwprzykładach:Zwyklizdrajcy,k t ó r z y wydająkogośdlawłasnegozysku.GdzieliczysięwłasneegoczyLeczniezapomi najmyocharakterzenaszejulubionejpostaci.Sympatycznaipomocnadlakażd ego.
Autorzyt y c h wypowiedzeńn i e m i e l i świadomości,żee l e m e n t y p r o z o d y c z n e przestająbyćsyntaktycznieznaczącewtekściepisanym, choćwmówionymod- g r y w a j ąistotnąrolę.Jednakbłędneużycieowychprozodycznychwyznacznikóws łowamówionegowpostaciinterpunkcjiwtekściepisanymwynikaniejednokrotniezwysokiejaf ektywnościwypowiedzi.Zaangażowanieuczuciowemówiącegowpły-
wabowiemwyraźnienakształtjegowypowiedzi,coilustrujezacytowanywyżejp rzykład:Zwyklizdrajcy,którzywydająkogośdlawłasnegozysku.Gdzieliczysięwłasnee go.
Wróćmyjednakdoelipsy.Przykładyzpunktub)stanowiąnietylkodowódstoso-
waniaprzezuczniówwwypracowaniachelipsyzaczerpniętejzjęzykamówionego,a l e ob razująrównieżkłopotyzużyciemspójników,zaimkówwzględnych(wskaźni-
k ó w zespolenia),partykuł,włączeniuzdańzłożonych:
CzerwonyKapturekbyłpostaciązawszelubianą[zarówno]przeznajmłodszych,jakitrochęstar szychkolegów.
PodziwiampanaJurkaOwsiaka[zato],żepodjąłsiętakwielkiego...N i k t wier zącyniepodejdziedokogośnaulicyigo[nie]zamorduje.
Pierwszyprzykład,b a r d z o częstyw wypracowaniachszkolnych,wykolejeniawyra żeniazarówno...,jak...,potwierdzawniosekZygmuntaSaloniego(1971:99)o uog ólnionymużywaniuprzezuczniówwspółrzędnychspójnikówzłożonych,ma-
jącychnajczęściejwswymskładziewyrazjak.Obrazujeponadtoprocesścieraniasięww ypracowaniachelementówwłaściwychjęzykowimówionemu(jak,i)ipi-
sanemu(zarówno...,jak),wwynikuktóregobądźpowstająkontaminacjeposzcze- gó l n y c h wyrażeńczyspójników,bądźpewneczłonywyrażeńzostajązwypowiedziusun ięte,zatemwyrażeniasąniekompletne.
Przykładdrugimożnainterpretowaćjakoprzeniesieniezżywejmowydojęzy- k a pi sa negosposobubudowa nia wypowiedzeńpodcza spr owadze nia z kimśr oz- m o w y :
A:PodziwiampanaJurkaOwsiaka.
B:Zaco?
A:Żepodjąłsię...
WypowiedźosobyAbezpytaniarozmówcyBzostaławprostprzeniesionadoję-
zykapisanego,cozapewnewiążesięzbrakiemznajomościregułbudowyspójnychzdańzł ożonych,brakiemznajomościwskaźnikówzespolenia.Pomijaniewzdaniunadrzędny mdozdaniadopełnieniowegozapowiednikazdaniapodrzędnego,czło-
n u bezwartościsemantycznej,alezwartościągramatyczną,jestczęstymbłędemw wy pracowaniachszkolnych,
wzmocnionymdodatkowoprzezcechywypowiedzidialogowej.
Elipsapartykułyniewtrzecimprzykładzietegopunktu:Niktwierzącyniepo- d e j d z i e dokogośnaulicyigo[nie]zamordujeobrazujenastępnątendencjęjęzykam ó w i o n e g o dousuwaniazwypowiedzielementówniekoniecznychdozrozumieniajeg otreści,czegorezultatemjestnielogicznośćwbudowiezdań.
Przykładyzgromadzonewpunktachc)if)pokazują,żeeliptycznośćwypowiedzid o t y c z y częstodłuższychodcinkówtekstu,budowanegoswobodnie,nawzórjęzykamówionego (obecnesątupewnecechypotokuskładniowego).Częstowpisemnychwypowiedziachuczn iowskichpojawiasięelipsagłównychczęścizdania:orzecze-n i a lub podmiotu,jak w
punktachd) i e).Elipsa orzeczenia
(czylistosowanieprzezuczniówniespójnychztekstemrównoważnikówzdańiwogóleko nstrukcjiniewer-
b a l n y c h ) j e st typowącechąp ol s z c z y z n y m ó w i o n e j , p od ob ni e zresztąe l i p s a p o d-
m i o t u , rażącawsposóbszczególny,gdywiążesięznieznajomościąregułyużyciap o d m i o t u domyślnego,mówiącej,żeużyciepodmiotudomyślnegojestpoprawnewt edy,gdykontekstjednoznaczniewskazuje,jakiwyrazwiążesięzorzeczeniemzda niazawierającegopodmiotdomyślny.
Oinnymrodzajupięknychczynachmożnaprzeczytaćw„Kamieniachnaszaniec”A.K.Wcza- siewojnyniejednokrotnieratujążycieinnych,narażającjednocześnieswoje,
Wpowyższymprzykładziezaśpodmiotdomyślnyoni/bohaterowiewogóleniem a s kładniowegoodniesieniadozdaniapoprzedniego.
Przykładg):Toprawda,żeniejesteśmywstaniepomócwszystkim.Alepowin- niśmy[pomóc]tym,którzywnaszymnajbliższymotoczeniunajbardziejpotrzebująn a s z e j rozmowy,[naszego]wsparcia,naszejpomocy–
elipsabezokolicznikapomócizaimkanaszego(opuszczonegorównieżbyćmożezprzyczynst ylistycznych,gdyżc z t e r o kr ot ne powtórzeniewyrazuwzdaniuzaburzaspójnośćwypowie dzi)–obrazu-
j e kolejnącechępolszczyznymówionejiwnastępstwiewypowiedziuczniowskich.C h o d z i tuoopuszczaniewyrazów,którezewzględunainnewymaganiaskładniowenależałobypo wtórzyć,luboopuszczanietakiegoskładnikazdania,wobecktóregoi n n e pozostająw stosunkupodrzędności,zaśpominięciegopowodujebrakzależ-
n o ściskładniowejpe wnyc he l em e nt ówz da ni a wobeci n ny c h (a z a te m t worz e ni e n i e p o p r a w n y c h składniowoikonotacyjniezwiązkówwyrazowych).
Powyższewypowiedzeniastanowiłyprzedewszystkimprzykładelipsyskładnio- wej.Wymienionezaśniżejwypowiedzi:
JednakniewszystkimudajesiędotrzećdoBoga.Licznewojny,śmierćniewinnychludzi.Leczs ąosob y,którzymyśląotym,żenadejdzietendzieńitagodzina,wktórymBógprzyjdziesądzićn a s wszystkich.
Literaturajestźródłemwiedzyonas.Onaszejhistorii.Onaszychprzodkach.Skarbnica.
–należyuznaćzanormalny,nieeliptycznytypwypowiedzeńnominalnych,funkcjo- nującychwżywejmowie.JaknapisałaT.Ampel,
[...]idzietunietyleosemantyczneuwikłaniewkontekst,ileojednośćtematycznąwwypowie-
d z i a n y m ciągu.Takiskładniknominalnyjestjednostkąautonomicznąpodwzględemnietylkosem antycznym.Świadczyotymjegoformamianownikowa(Ampel1978:178).
Wreszcieostatniprzykład–tymrazemelipsyniezupełnej,która„występujewte-
dy,g d y z a m i a s t składnikao pełnejtreścip o j a w i a sięw wypowiedzeniue l e m e n t d e i k t y c z n y (najczęściejzaimekwskazujący)”(Ampel1978:179):
Takiegoczłowiekanazwiemytakwtedy,gdynampomożewtrudnychchwilach,alemałojestt a k i c h ludzi,bokażdytylkopatrzy,żebyjemubyłodobrze,ainnyniechsobieradzisam.
Niebierzemypoduwagęwartościstylistycznejprzytoczonegowypowiedzeniai strukturalnejzewzględunaobecnośćwszystkichniezbędnychczęścizdania,alesemant yczną–zdaniejestniezupełnepodwzględemtreści(brakodniesieniadopo-
p r z e d n i c h wypowiedzeńwwypracowaniu,zktóregopochodzi).Treśćtęmożemyu zupełnić,odnoszącsiędoskładnikówkonsytuacji,takiejjednakbrakwwypadkuwypo wiedzipisemnej.
2. Błędyskładnizwiązkówwyrazowych(zagubieniekonstrukcjiskładniowych) Celemtejczęścireferatujestprzeglądianalizanajczęstszychwpracachuczniow- skicht y p ó w wykolejeńskładniowychz e szczególnymuwzględnieniemskładnizwią zkówwyrazowych.Jakn a p i s a łn i e g d y śZ . Saloni,„ w i e l e błędówu c z n i o w - skichtozapisanekonstrukcjemówione,częstotakie,którewpotocznejrozmowieby łybycałkowiciedopuszczalne”(Saloni1971:36).Autorstwierdziłponadto,że
„wypadkizbytswobodnejskładniwtekściepisanymuznaćtrzebaprzedewszyst- k i m zapowstałepodwpływemjęzykamówionego”(Saloni1976:36),choćprzyk w a l i fikowaniukonkretnychbłędówjakozjawiskjęzykamówionegoczęstotrzebasiępo sługiwaćwyłącznieintuicją.Przykładypodaneniżejpozwoląodpowiedziećn a pyta nieonajczęstszetypywykolejeńwpracachuczniowskich,najczęstsze,alezcałąpewn ościąniejedyne.
a) Poniższezdaniastanowiąprzykładzachwianiazwiązkówzgodywwypraco- waniachuczniowskich,zczymłącząsięponadtowykolejeniazwiązkówzwyrazamipełniący mifunkcjęliczebnikówtypuwiele.
Wielumoichk o l e g ó w n i e p o s i a d a swojegoideału,u w a żają,ż ekażdyp o w i n i e n ubieraćsięzg odnieztym,jakubierasięjegowzorzec.
Niezliczonailośćsymboliizwiązkówfrazeologicznychma swójpoczątekw„Biblii”ifunkcjo- n u j ądodziś.
Wpierwszymwypowiedzeniuuczeńnajpierwpoprawnieużyłformyorzeczenian i e po siada,następniezaśużyłl ic z by mnogi ej uwa żają,odnoszącsięjużni e dof o r m y w yrazuw i e l u ,a l e do k ol e g ówj ak o zbiorowości.Dlaokreśleniat e got yp u j e d n o z n a c z n i e błędnychorzeczeńmożnabyprzyjąćnazwęorzeczeńlogicznych,su-
gerowałabyjednakonabłędnieichpoprawność.Podobniepostąpiłautordrugiegoz d a n i a : ilość–mapoczątek–
funkcjonują,botesymboleizwiązkifrazeologiczne.Takichprzykładówwwypracowania chuczniowskichmożnaznaleźćbardzowiele:
Społeczeństwojestbezduszneibierne.Widzącludzkąkrzywdę,przechodząobojętnie(społe- czeństwotozbiorowość,stądforma„oniprzechodzą”).
Oczywiście,większyprocentludzi,którzyźlepostępują,nigdynieczytało„Biblii”bądźteżnies ąkatolik ami.
Autorostatniegozdaniazagubiłzupełniejegokonstrukcjęiformyorzeczeńpod- porządkowywałnawetwyrazomniepojawiającymwzdaniu,np.nieczytało–
wielul u d z i l ub teżz n ów s ąw od ni e si e n i u d o ludzi.Dot e g o t y pu wykolejeńdo c ho dz i najczęściejwwypowiedzeniachzawierającychrzeczownikizbiorowe(czynni kse-ma nt ycz ny) , alefunkcjonującewformachliczbypojedynczej(czynnikgramatyczny –singulariatantumzbiorowe),typu–itochybanajczęstszyprzykład–młodzież:
Zaprzykładposłużymimłodzież[...].Ichproblememjestto,żeprawiekażdynapotykanyczło- w i e k ichlekceważy.Wiadomo,żepotrzebująpomocy.
Specyfikat e g o t y p u błędówj e s t j e d n a k b a r d z i e j złożonai o b r a z u j e p o n a d t o d w a innemechanizmytworzeniawypowiedzeńwpolszczyźniemówionej:prz esu-
waniegraniczwiązkówwyrazowychipodporządkowywanieformgramatycznychwy razombliższym,jakwprzykładzie:Oinnegorodzajupięknychczynówmożnap r z e c z y t a ćw„Kamieniachnaszaniec”,orazzmianęstrukturyskładniowejpodczasm ó w i e n i a (uczeńbudujezdaniestopniowo,niemającwmyślicałejjegostruktury)–
Większośćznaswoliwygodę,alebardzoczęstoludzieniezdająsobiesprawyztego,j a k sobie szkodzą,gd y zamiastpój śćn a łąkę,siedzimyw bloku.Niejednokrotniej e s t równieżtak, żeuczeńznajużpodstawowyschematzdania,aledodajejeszczeo k r e ślenia,którebur ząjegopoprawność,jakwprzykładzie:Bardzowieleobrazów,w i e r s z y ipiosenekp rezentujewielkiwpływsymbolibiblijnychiwszelkiej rodzajumetaforyki.Niemawąt pliwości,żemechanizmtworzeniatakichwypowiedzijestt y p o w y dlapolszczyzn ymówionej,spontaniczny;zdanianiesązapisywane,łatwozatem zgubićichstrukturę.
Ponadtoasocjacje,którewywołujedanywyrazuauto-
ra, częstoniesąpodporządkowaneregułomskładniowymzewzględunapośpiech,w j a k i m wielokrotniepowstająwypracowaniauczniowskie. Zmiana tokuskładnio- wegowynika,wedługElżbietyLa sk ow ski e j (1978: 225) , z bieżącegoc ha ra kt e r u mowy,któryjestniejednokrotnieprzenoszonydowypowiedzipisemnej–
świadczyonienadążaniupisaniazamówieniem.
Aotodalszetypywykolejeńskładniowych:
b) Opuszczaniewyrazów,którezewzględunainnąskładnięsąsiedniejfrazyna-
leżałoby powtórzyć. Dotejgrupybłędów
zaliczyćtrzebamiędzyinnymipomijaniedopełnieńiokoliczników,jakwponiższym przykładzie,coobrazujerównieżdąże-
n i e doskrótowościwypowiedzi,typowedlapolszczyznymówionej.
Gdyprzeprowadzimy sięlubmieszkamywmieście...
c) Powiązaniarzeczownikówzniewłaściwymiprzyimkamilubniepotrzebnedo- d a w a n i e przyimków(błądzpograniczafrazeologiiiskładni).
Dawałimbardzodobryprzykładipokazywał,jakwartobyćpomocnymiuśmiechniętymwobecd r u g i e g o człowieka.
d) Pominięcieniezbędnychprzyimków;wzasięgurządujednegoprzyimkaznaj- d u j e siękilkarzeczowników,błędnieznimpołączonychpodwzględemfrazeolo- g i c z n y m .
Codziennienaulicach,autobusachlubinnychmiejscachspotykamywieluludzi.
e) Ozupełnymzagubieniukonstrukcjiskładniowychmowazwłaszczawwypad- k u potokuskładniowegobądźwykolejeńzdańwielokrotniezłożonych:
Grupadziecimiałazaideeniezabawynastolatków,leczwalkazwrogiemolepszejutro,coj a k wi emycitrzejbohaterowiedokońcawalczylizgodnością,uporemiwielkąodwagą,oddaliswojemłodeżyci e.
Autortegowypowiedzeniazagubiłjegokonstrukcjęjużwdrugimzdaniuskłado- wym,gdyzamiastB.l.poj.rzeczownikawalkazastosowałjegoformęmianowniko- wą,następniebłędniezastosowałkonotacjęczasownikawalczyć–
nieco,tylkooco,p o n a d t o nieumiejętniewprowadziłwtrąceniejakwiemy,wreszcienie powtórzyłza-i m k a względnegozacodla
zdaniaoddaliswojemłodeżycie,powodując,żenie mao n o związkuzprzytoczonymwypowiedzeniem.
Trudnościw o p e r a c j i wypowiedzeniotwórczejwidocznesąz a t e m zwłaszczaw wypadkuzdańwielokrotniezłożonych,gdyżuczeńwpewnymmomencietracin a d n imikontrolę,przelewanatłokmyślinapapier,niekontrolującichstruktury.Podczastej operacjizdaniotwórczejnienastępujecałkowiteprzejście„odmyślowe-
g o tworzywazdania,ujmowanegoszkicowo,prowizorycznieipłynniewmowiewe-
wnętrznejdogotowegozdaniagramatycznegomowyzewnętrznej”(Klemensiewicz1 9 6 9 : 3 3).Tenfaktjestprzyczynątworzeniawypowiedzeńtypuanakolutycznegoikonta minacyjnego,częstychwwypracowaniachuczniowskich,apowyższewypo-
wiedzeniejestniewątpliwieprzykłademkontaminacjiskładniowej.
Przyokazjitegoprzykładunależywspomniećrównieżoinnejceszepolszczyznym ó w i o n e j , przenoszonej–jakwynikazpowyższegowypowiedzenia–dopolszczy-
zn y pisanej,mianowicieowyrazachstojącychpozazwiązkamiwwypowiedzeniu(p a ren t eza), wtymprzykładzie:jakwiemy.WedługE.Laskowskiejwyrazytakieczyg r u p y w yrazówsąznówwynikiemoperacjizdaniotwórczej,wczasiektórejtempomyśleniajest wolniejszeniżtempopisaniaalbomówienia(Laskowska1978:227).
f) Zdarzającesięwdialogupotocznymwypowiedzenia,wygłaszaneprzezdwap o d m i o t y mówiące,sączęstopróbądokończeniazdaniarozpoczętegoprzezinnąoso bę.Takąinterpretacjęmożnaprzyjąćdlazdańczęstobłędnierozpoczynanychp r z e z uczniówodspójnikówpodrzędnościlub współrzędności(i nicjal na poz yc j a spó jnika),zwłaszczawtedy,gdytakiezdanieniemaodniesieniadoinnego,którebywchodziłozni mwstosunekpodrzędnościczywspółrzędności:
Leczniezapominajmyocharakterzenaszejulubionejpostaci.Leczpraw dabyłaokrutna.
Leczchłopcyzginęliwbardzomłodymwieku.Więcza chęcamwszystkichdoczytaniaksiążek.
Podsumowującdotychczasowerozważania,należystwierdzić,żeodbohaterówliterackichmo- żemysięwielenauczyć.Jakpostępowaćijakkierowaćwłasnymżyciem.
Santiagobyłzdolnymrybakiem.Chociażdługoicierpliwiemusiałczekaćnapołów.
Ostatniedwazdaniapokazująbrakumiejętnościwyznaczaniagraniczdań,taknie wyraźnychwjęzykumówionymzewzględówintonacyjno-akcentowych.Tace-
c h a polszczyznymówionejzostałaprzeniesionawprostdojęzykapisanego.ElżbietaAwramiu k(2001:66)nazwałająbłędnymprzeniesieniemnakodgraficznyznakówn i e w e r b a l n y c h (oczympisałamjużpowyżej),takichjakintonacjaczymodulacjagłosu.Błędy polegajątuprzedewszystkimnausamodzielnieniusięfrazpodrzęd-
n y c h . Spójnikistająsięleksykalnymekwiwalenteminterpunkcji.
Zdarzająsięrównież–odwrotniedoprzedstawionejwyżejsytuacji–
przypadkiłączeniazdań,którepowinnyzostaćrozdzielone,coznówjestrezultatembrakuwy- raźnychgraniczdania:
Słyszałam,żewieleludziwyśmiewałosięzPana,jakmożnazrozumiećtakiegoczłowieka?
g) Kłopotyzestosowaniemspójnikówizaimkówwzględnychsąobecnetakżew wy powiedzeniachzamkniętych,wprzeciwieństwiedopowyższych–otwartych:
Sięgającdojegobiografii,czytamyoniesfornymchłopcu,lubiącympsotyikłopoty,gdziepóź- n i e j przeobrażasięonwosobęduchowną.
Wprzykładzietympojawiasięnadużywanywjęzykumówionym zaimekgdzie wfunkcjiwzględnej,alebezzwiązkuzwłaściwymmuodcieniemlokatywnym.
Zwyklizdrajcy,którzywydająkogośdlawłasnegozysku.Gdzieliczysięwłasneego.
Jakpowyżej,błędnewyznaczenieg r a n i c z d a n i a , związanez emocjonalnościąwy powiedziiponownenadużyciezaimkagdzie.
Jakprzyszedłdoniego,topoprosiłgo,żebymu pomógł.
Nadużyciezaimkajak,typowedlapolszczyznymówionej,orazwtrącenietopod-
c z a s łączeniazdańskładowych,zaburzające spójnośćwypowiedzenia(Kiedyzoba- czyłemCięporazpierwszy,toodrazuzauważyłemwTobiecośniezwykłego).
h) Nadużywaniezaimkówwfunkcjiwskazującejjestjednązgłównychcechpol- szczyznypotocznejiznajdujeswojeodbiciewjęzykupisanym,cowidaćwponiż- szymwypowiedzeniu:
Takiegoczłowiekanazwiemytakwtedy,gdynampomożewtrudnychchwilach,alemałojestt a k i c h l udzi,bokażdytylkopatrzy,żebyjemubyłodobrze,ainnyniechsobieradzisam.
Wtymwypowiedzeniuzaimkipełniąfunkcjęokreślającą,alejesttookreślenien i e p r e c y z y j n e . Odsyłabowiemczytelnikadosytuacjipozajęzykowej,doktórej–
rzeczjasna–niemaonodniesienia,ponieważnieuczestniczywakciemowy.Sto- sowanietegotypuzaimkówwtekściepisanymświadczyonieporadnościjęzykowejj e g o a utora,aprowadzidobrakuprecyzjisemantycznej.Zaimkiwużyciachtypo-
wychdlaskładnipolszczyznymówionejtojednaznajczęstszychcechwypracowańuc z ni o ws ki c h.
i) Błędnewprowadzaniezdańpodrzędnych,kłopotywużyciu–porazkolejny–
wskaźnikówzespolenia:
Postaramsięudowodnićtętezęwniniejszejrozprawce.Przedewszystkim,żeogromnaczęśćf r a g m e n t ó w biblijnychzostaławykorzystanaprzezmalarzywichdziełach.
Pierwszymargumentembędzie,że„Biblia”jestźródłeminspiracjidlawielutwórców.
Wpierwszym–podwójnymwypowiedzeniupominiętoczłonnadrzędny,powodu-
jącusamodzielnieniesięfrazypodrzędnej.Zjawiskotojesttypowedlapolszczyznymówion ejwsytuacjachdialogowych,kiedywypowiedźosobyBjestkontynuacjązdańsfor mułowanychprzezosobęA.Tekstdialogowyskładasięzszeregureplik,a l e poszczegól nerepliki–jakstwierdziłaKrystynaRudek-Data–niesąjednostkamisamodzielnymi,
„dopieropołączenieprzynajmniejdwóchreplikmożedaćjednostkęsamodzielnąz nac zenio wo” (Rudek-
Da ta1984: 184). Opierającsięna wnioskachwspomnianejautorki,możnazatemstw ierdzić,żewypowiedzenie:Przedewszyst-
k i m , żeogromnaczęśćfragmentówbiblijnychzostaławykorzystanaprzezmalarzy w ichdziełachstałosięwwypowiedzipisemnejjednostkąsamodzielną.Cechazapo- życzonazeskładni
językamówionegozostałazatemwsposóbbłędnyprzeniesionad o tekstupisanego,m onologizowanego.Jednostkaniesamodzielnawmowie(po-
wstałazresztąbyćmożenawzórrepliki–reakcjitwierdzenianareplikę–
bodziecp y t a n i e , jeśliużyćsformułowańK.Rudek-Daty)usamodzielniłasięwpiśmie.
Próbywprowadzeniastrukturydialogowej,alemonologizowanej,doformwy- powi edz i pisemnejmająjeszczeinnąpostać,cojestwidocznewponiższymprzy- kładzie:
Światwspółczesnymożenam ofiarowaćw i e l e, al e teżpozbaw i ćnasw i e l u rzeczy.Więcc zy w a r t o sięnadtymzastanowić?
Tak,myślę,żewartowiedzieć,czegozostajemypozbawieni, a cozyskujemy.
Wprzykładziewcześniejszymautorpominąłreplikę–
bodziecpytanie,natomiasta u t o r powyższegowypowiedzeniawprowadziłj ąd o swojegot e k s t u . Zastosowałcharakterystycznądlapolszczyznymówionejstrukturępytajnąz inicjalnąpozycjąspójnika,aobokrepliki–pytaniarównieżreplikę–
twierdzenie,zaznaczonąwy-
raźnieprzezzastosowaniepartykułytakzpowtórzeniemwarto,zaliczanymprzez T.Ampeldogrupypowtórzeńskładnikówpytańwodpowiedziachzdodaniemno- wychszczegółów:
„Takiepowtórzenienovumzpoprzedniejreplikipełnifunkcjęaprobującąlubnaw iązującą”(Ampel1978:181).
j) Powtórzeniamyśloweiwyrazowe:opewnymtypiepowtórzeń,charaktery- stycznymdlastrukturydialogowej,mianowiciepowtórzeniunovumzpoprzedniejr epl iki , byłajużmowaprzyprzykładziepoprzednim.Pozastrukturądialogowąmogąr ó w n i e żpojawiaćsięinnegotypupowtórzenia,cowidaćwponiższychzdaniach:
Towłaśniepoprzeczytaniu,zapoznaniusięz„Biblią”[pominięciedopełnienia]powstałyko- ściołyjakobudynki.
Wwypowiedzeniutym(mającymponadtocharakteranakolutyczny,zpominię- c i e m dopełnienia)orazwtekście:
Wd z i s i e j s z y c h c z a s a c h l u d z i e n i e dostrzegająpięknaprzyrody,w o l ąwygodę.Lubiąmie ćw s z y s t k o podręką.Dawniejbardziejdocenianoprzyrodęijejzalety.
–
mamydoczynieniazarównozpowtórzeniemmyślowym,jakiwyrazowym,którewiążesięzk oleizbrakiemprecyzjimyślowejichnadawcy,alemożebyćrównieżwynikiembrakuzac howaniadostatecznejdyscyplinymyślowejwtrakcietworzeniat e k s t u pisanego.
3. Nadużywanieform1os.l.mn.(czaseml.poj.)czasowników
Częstymzjawiskiemwpracachuczniowskichjestprowadzenienarracjiw1os.l.
mn. –
my.Dotyczyt o z a z w y c z a j całegot e k s t u , a l e takżet y c h j e g o fragmentów,w który chwspomnianeformygramatyczneczasownikówmającharakterwtrętów.Pisząccał ewypracowaniew3os.lubnawetwformachbezosobowych,uczniowieczęstokończąje zdaniemw1os.l.mn.
(lubl.poj.),wypowiedziąwcharakterzep o u c z e n i a irefleksjidotyczącejogółu.Jes ttobyćmożepróbawprowadzeniakonsy-
t u a c j i dowypowiedzipisanej,wynikredagowaniatekstuwtakisposób,jakbymiałzos taćwygłoszony,m i e s z a n i a e l e m e n t ó w językac h a r a k t e r y s t y c z n y c h d l a d w ó c h j e g o odmian–mówionejipisanej.Ilustrujątoponiższeprzykłady:
– Wrozprawce natemat: „Czynyświadcząoczłowieku. Udowodnijtętezę,od- wołującsiędoconajmniejtrzechprzykładówzliteraturyisztuki”uczeńopisujet e działaniabohaterówliterackich,któreukazywałyichprawdziweoblicze.Swojerozw ażaniaprowadzikonsekwentnie w3 os.l. poj.,jednakw ostatnimakapicie pi- sze:Zpowyższychrozważańjasnowynika,żetoczynyświadcząoczłowieku,aniej e g o st atusmaterialnyczywygląd.Mamnadzieję,żeCięprzekonałem.Autortegoz d a n i a wpr owadziłdoswojegowypracowaniaelementykonsytuacji,odwołałsiędosytuacjiwygłasza niaprzemówień,umieściłwzakończeniuadresata,jedenzpod-
stawowyche l e m e n t ó w a k t u m o w y właśnie,zwracającsięd o o d b i o r c y w sposóbb e z p o średni.
– Innyuczeńwzakończeniurozprawkinatensamtemat,pisanejprzyużyciun i e o s o b o w y c h f o r m c z a s o w n i k ó w : u d o w o d n i o n o ,wprowadzono,zauważon oi t d . , umieściłnastępującezdania:Wniniejszejrozprawceudowodnionotezę,iżtoczyn yś wiadcząoczłowieku.Postępujmywięctak,abymożnabyłoonaspowiedzieć,żejesteś mydobrymiludźmi.Starajmysię,bynaszeczynybyłypiękne.Próbanawiąza-
n i a kontaktuzczytelnikiem,potraktowaniagojakopartnerawakciekomunikacji, przełamaniadystansuwywołanegooficjalnościąnarzuconejformywypowiedzijestp r z e n i e s i e n i e m dowypowiedzipisemnej ce ch polszczyznymówionej, dokład niejr z e c z ujmując–dialogowejinieoficjalnej,uwzględniającejobecnośćrozmówcy.
4. Usterkiwszykuwyrazów
Błędyszykuwyrazówr ó w n i e żs ąu z n a w a n e p r z e z wielua u t o r ó w z a r o d z a j wy -
p o w i e d z e ńwykolejonychinależądojednychznajczęstszychwwypracowaniachuc zniowskich. Aotowybraneprzykłady:
a) Przedstawionepostaciewprzypowieściachsąarchetypamiludzkichpostaw.
b) Swojerozważaniarozpocznęodmoralnejpostawy,jakąprzyjmująEuropejczycy.
c) „Biblia”stanowikamieńwęgielnyeuropejskiejkultury.
d) Należypostępowaćzgodnieztymimoralnymizasadami.
e) NapoczątkutegolistuchciałabympowiedziećCi,żeniejestmiłatwoprzelaćmojemyślinapapier.
f) NocamioTobieśniłem...
g) PrzezcałedniniemogęprzestaćoTobiemyśleć.
Donajczęstszychbłędówwza kr e si e szykuwyrazównależą:pr z esuwa ni e do- pełnieniaprzedczasownik,jakwprzykładachf)ig),błędywszykuenklityk,jakw pr zykładziee)orazpozycjawyrazupodrzędnegowstosunkudojegobezpośred-
n i e g o nadrzędnika( s z y k p r z y d a w e k , zwłaszczap r z y m i o t n i k o w y c h ) . Przydawkiwyróżniające,oznaczającecechystałe,stojązazwyczajporzeczowni kuwprzeci-
wieństwiedoprzydawekcharakteryzujących(cechyindywidualne).Błędypolegająw tym wypadkunazłymusytuowaniuprzydawekwyróżniającychprzedrzeczowni-
ki em , nawzórprzydawekcharakteryzującychjakwprzykładachb),c),d).
Błądwzakresieszykuwyrazówwchodzącychwzwiązkizdaniowejestprzed- stawionywprzykładziea.Błądpolegatu–jeśliodnieśćsiędozasadykonfigura-
tywnościsformułowanejprzezA. Wierzbicką–narozdzieleniuwyrazówpowiąza- n y c h związkiemprzynależności:przedzieleniuimiesłowuprzymiotnikowegoijegoo k r e ślenianadrzędnymwobecimiesłowurzeczownikiem.
Przesuwaniedopełnieniaprzedczasownikwidocznejestrównieżwnastępują- c y m przykładzie:
Młodziludziechcieliwalczyćzaojczyznę,wieleprzeszkódmielipodrodze.
Napierwszemiejscewdrugimzdaniuskładowympodanegowypowiedzeniazo- stałwysuniętyczłonakcentowanylogicznieisemantycznie,apodkreślającydodat-
k o w o odwagęmłodychludzi,o których mowa
wwypowiedzeniu.Wtensposóbdop o l s z c z y z n y pisanejprzeniesionazostałanastępn acechażywejmowy,mianowiciea k c e n t zdaniowy,padającynawyraz,którymówiący chcewyróżnićzewzględunasenswypowiedzilubzewzględówemocjonalnych.
Podsumowanie
Docechuczniowskichwypowiedzipisemnych,którychźródłemjestskładniajęzykam ó w i o n e g o należąm.in.:
– elipsa(składniowa,zupełnainiezupełna);
– nieeliptycznytypwypowiedzeńnominalnych;
– brakwłaściwychiwyraźnychgraniczdań,błędneprzeniesienienakodgra- f i cznyz na k ó w n i e w e r b a l n yc h (nieprawidłowep r o z o d y c z n e o d g r a n i c z e n i a wypo-wiedzeń);
– równoważnikizdań,konstrukcjeniewerbalne;
– wysokaafektywnośćwypowiedzijakoźródłobłędów;
– kłopotywużyciuspójników,zaimkówwzględnych(wskaźnikówzespolenia),party kuł,trudnościwłączeniuzdańzłożonych;
– uogólnioneużywanieprzezuczniówwspółrzędnychspójnikówzłożonych;
– kontaminacjeposzczególnychwyrażeńlubspójników;
– wyrażenianiekompletne;
– pomijaniewzdaniunadrzędnymzapowiednikazdaniapodrzędnego;
– usuwaniezwypowiedzielementówniekoniecznychdozrozumieniajegotre- ści;
– opuszczaniewyrazów,którezewzględunainnąskładnięnależałobypowtórzyć,l u b opuszczanietakiegoskładnikazdania,wobecktóregoinnepozostająwstosun-
k u podrzędności,apominięciegopowodujebrakzależnościskładniowejpewnyche l e m e n t ó w zdaniawobecinnych,czegorezultatemjesttworzenieniepoprawn ychskładniowoikonotacyjniezwiązkówwyrazowych;
– zachwianiezwiązkuzgody;
– wykolejeniazwiązkówzwyrazamitypuwieleimłodzież;
– przesuwaniegraniczwiązkówwyrazowychipodporządkowywanieformgra- m a t y c z n y c h wyrazombliższym;
– zmianastrukturyskładniowejpodczasmówienia;
– powiązaniarzeczownikówzniewłaściwymiprzyimkamilubniepotrzebnedo- d a w a n i e przyimków;
– pomijanieniezbędnychprzyimków;
– potokskładniowy;
– wykolejeniazdańwielokrotniezłożonych;
– wypowiedzeniatypuanakolutycznegoikontaminacyjnego;
– wyrazystojącepozazwiązkamiwwypowiedzeniu(parenteza);
– inicjalnapozycjaspójników;
– nagromadzeniezaimkówwtekście;
– nadużywaniezaimkówwfunkcjiwskazującej;
– próbywprowadzeniastrukturydialogowejdoformwypowiedzipisemnej,usa- m odzi e l ni a ni e sięfrazpodrzędnych;
– powtórzeniamyśloweiwyrazowe;
– nadużywanieform1os.l.mn.czasowników;
– usterkiwszykuwyrazów;
– dążeniedoskrótowościwypowiedzi.
Literatura
AMPELT.,1978,Elipsaipowtórzeniewżywejmowie,
[w:]T.Skubalanka(red.),Studianadskładniąp o l s z c z y z n y mówionej.Księgareferató wkonferencjipoświęconejskładnii metodologiibadańjęzykamówionego(Lublin6–
9X1975),Wrocław–Warszawa–
–Kraków–Gdańsk,s.177–182.
AWRAMIUKE.,2 0 0 1 , Wpływyskładnip o l s z c z y z n y mówionejw w y p o w i e d z i a c h p i s e m n y c h uczniów ,
[w:]H.Sędziak(red.),PolszczyznaMazowszaiPodlasia,cz.V,Frazeologiai składnia,Łomża,s.
63–71.
KLEMENSIEWICZZ . , 1969,Otzw.przejęzyczeniach,
[w:]Z.Klemensiewicz,Zestudiównadjęzykiemistylem,Warszawa,s.29–35.
KLEMENSIEWICZZ.,1971,Problemyskładnipolskiej,Warszawa.
LASKOWSKAE.,1978,Niektórecechyskładniowewypowiedzipotocznejnaprzykładziejęzy- k a młodzieży,
[w:]T.Skubalanka(red.),Studianadskładniąpolszczyznymówionej.Księgareferatów konferencjipoświęconejskładniimetodologiibadańjęzykamówio-n e g o (Lublin6–
9X1975),Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk,s.217–227.
RUDEK-DATAK.,1984,Funkcjatekstotwórczapytaniawdialogu,
[w:]B.Dunaj(red.),Studian a d polszczyznąmówionąKrakowa,„ZeszytyNaukoweUJ”,
„PraceJęzykoznawcze”z . 39,s.183–192.
SALONIZ.,1971,Błędyjęzykowewpracachpisemnychuczniówliceumogólnokształcącego.
Próbaanalizyjęzykoznawczej,Warszawa,s.36–111.
WIERZBICKAA.,WIERZBICKIP.,1968,Praktycznastylistyka,Warszawa.
TheinfluenceofspokenPolishsyntaxonstudents’essaysSum mary
ThearticledealswiththeinfluenceofspokenPolishsyntaxonhighschoolsstudents’essays.Itsanaly- sisisbasedonessaysbypupilsaged15–
17.Theconclusionisthatamongmanyerrorsinlanguageandsyntaxpredominatestructurestakendirectlyfro mspokenlanguage,largelyunconsciouslyso.Suchstructuresincludeespeciallyellipsis,errorsin orlossofphrasesyntax,overuseofverbsinthefirstp e r s o n plural,andincorrectwordorder.Withinthese categories,somemistakesoccurmoreoftenthano t h e r s . Ananalysis ofsuchactual faultsinstudents’compositionswithattempted explanationoftheirsourcesisthesubjectofthisarticle.