• Nie Znaleziono Wyników

Zmiany Struktur Demograficznych i ich Konsekwencje dla Przyszłego Rozwoju

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zmiany Struktur Demograficznych i ich Konsekwencje dla Przyszłego Rozwoju"

Copied!
144
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

ISSN 1 6 4 2 -0 1 0 1 20a/2009 Sekcja Analiz Demograficznych

K om itet Nauk Dem ograficznych PAN Al. N iepodległości 164

02-554 W arszawa Tel/fax 646-61-38 e-m ail ew af@ sgh.w aw .pl

Zmiany Struktur Demograficznych i ich Konsekwencje dla Przyszłego Rozwoju

Zeszyt nr 20a TOM 1 Sekcji Analiz Demograficznych

p o d redakcją naukową Mirosławy Gazińskiej

Patronem publikacji jes t OFE PO LSA T

(3)

Recenzenci

dr hab. Elżbieta Gołata, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu dr hab. Jolanta Kurkiewicz, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie dr hab. Andrzej Ochocki, prof. Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

Skład komputerowy mgr Piotr Obidziński

(4)

Przedmowa

Sekcja Analiz Demograficznych K ND P A N została powołana na posiedzeniu Prezydium Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii N auk w dniu 23 września 1999 roku. Jest czwartą obok Sekcji Demografii Medycznej, Sekcji Demografii Historycznej oraz Sekcji Demografii Regionalnej sekcją naukową działającą w ramach Komitetu N auk Demograficznych Wydziału I. Nauk Społecznych - Polskiej Akademii Nauk.

Sekcję Analiz Demograficznych SAD pro w a d zą dr hab. Ewa Frączak, Prof. SG H (przewodnicząca sekcji) i dr hab. Jolanta Kurkiewicz, Prof. UE w Krakowie (z-ca przewodniczącej sekcji). Głównym zadaniem Sekcji Analiz Demograficznych je s t organizowanie spotkań merytorycznych poświęconych szeroko rozumianym metodom analiz demograficznych, włączając najnowsze metody i techniki zarówno organizacji badań ja k i m etod analiz opisujących zjawiska i procesy demograficzne ich uwarunkowania i konsekwencje. Podstawą każdej prezentowanej metody w ramach spotkań SAD je s t dokładny i gruntowny opis teoretyczny metody (metod) oparty na możliwie wszechstronnej i najnowszej literaturze wraz z prezentacją zastosowania teorii na danych empirycznych. Prezentacja nowych metod wymagać będzie od referentów zapoznania się ze stosowny literaturą i niemałego nakładu pracy. Dość często upowszechnienie nowej metody i je j zastosowanie wymagać będzie nakładu pracy związanego 2 zapoznaniem się ze stosownym programem lub pakietem komputerowym umożliwiającym dość sprawną aplikację modelu lub metody. Zatem działania mające na celu informację o programach komputerowych i organizowanie w przyszłości warsztatów szkoleniowych to jed n o z kolejnych zadań SAD. Organizatorom Sekcji i osobom prowadzącym SAD zależy na integracji środowiska demograficznego, w tym głownie młodych adeptów nauki wokół zagadnień szeroko rozumianych analiz demograficznych.

Zebrania Sekcji Analiz Demograficznych mogą być również poświęcone prezentacji nowych twórczych m etod analiz lub zastosowań metod (modeli) będących wynikami prac doktorskich lub habilitacyjnych ukończonych lub znajdujących się w fa zie przygotowywania, na odpowiednim etapie.

Podjęto na pierwszym inauguracyjnym zebraniu Sekcji Analiz Demograficznych, które odbyło się 18 stycznia 2000 roku dwie inicjatywy:

pierwsza, polegająca na tym, że materiały prezentowane na kolejnych posiedzeniach SAD będą miały fo rm ę "Zeszytów Naukowych SAD KND PAN". K ażdy zeszyt poświęcony będzie wspólnej tematyce. Zostały podjęte starania o uzyskanie form alnej zgody na wydawanie zeszytów, które będą miały fo rm ę tzw. "working paper";

- druga, polegająca na organizowaniu raz na rok tub co dwa lata "Warsztatów z Analizy Demograficznej" ja ko przedsięwzięcia wspólnego Sekcji Analiz Demograficznych KND P AN i Instytutu Statystyki i Demografii SGH. Stosowna dokumentacja dotycząca "Warsztatów z Analizy Demograficznej", w tym dokumentacja kosztorysowa została zaakceptowana przez Panią Prof. dr hab. J.Jóiw iak Dyrektora ISiD i Przewodniczącą Komitetu N auk Demograficznych PAN.

Warsztaty z analizy demograficznej pomyślane są ja k o seminaria szkoleniowe dla młodych pracowników nauki będących na stażu lub pracujących na wyższych uczelniach i uniwersytetach w kraju zainteresowanych metodami analiz demograficznych oraz noszących się z zamiarem przygotowania rozprawy doktorskiej lub habilitacyjnej w obszarze demografii, szerzej nauk społecznych.

Pani prof. dr hab. Mirosławie Gazińskiej (wraz z Zespołem) składam serdeczne podziękowania za trud organizacyjny szóstej konferencji naukowej z cyklu spotkań młodych demografów poświęconej „Zmianom Struktur Demograficznych i ich Implikacjom dla Przyszłego Rozwoju” oraz redakcję naukową dwóch kolejnych numerów: 20a i 20b Zeszytów Naukowych Sekcji Analiz Demograficznych

Z nadzieją na upowszechnianie informacji o działalności Sekcji Analiz Demograficznych KND PAN oraz o form ie dokumentacji spotkań w postaci serii kolejnych Zeszytów Naukowych Sekcji.

Przewodnicząca S A D dr hab. Ewa Frątczak, prof. S G H

(5)

Słowo wstępne

Konferencje naukowe organizowane przez Sekcję Analiz Demograficznych Komitetu Nauk Demograficznych PAN są dorocznymi spotkaniami młodych pracowników naukowych przygotowujących rozprawy doktorskie i habilitacyjne, których tematyka obejmuje procesy zachodzące w populacjach ludzkich. Konferencja zatytułowana „Zmiany Struktur Demograficznych i ich Implikacje dla Przyszłego Rozwoju” która odbyła się w dniach 24-26 września 2008 roku w Pobierowie była szóstą z kolei. Została zorganizowana przez pracowników Katedry Ekonometrii i Statystyki oraz Katedry Ubezpieczeń i Rynków Kapitałowych Uniwersytetu Szczecińskiego przy wsparciu Sekcji Analiz Demograficznych Komitetu Nauk Demograficznych PAN. Przewodniczącą komitetu organizacyjnego była dr hab. Mirosława Gazińska, prof. US a członkami mgr Magdalena Kamińska i mgr Piotr Obidziński. Patronatu oraz wsparcia finansowego i rzeczowego udzieliło konferencji Powszechne Towarzystwo Emerytalne

„POLSAT”.

Konferencję rozpoczęto w Szczecinie uroczystą sesją plenarną na tem at odpow iadający tytułowi konferencji. Sesja odbyła się w Sali R ady W ydziału N auk E konom icznych i Z arządzania U niw ersytetu Szczecińskiego a otworzył ją sw oim przem ów ieniem Dziekan W ydziału prof. zw. dr hab. Leon Dorozik.

Po uroczystym otwarciu konferencji referat wstępny wygłosiła prof. Mirosława Gazińska.

Referat zawierał wyniki prognoz demograficznych i stanowił podstawę do dalszych obrad w panelu dyskusyjnym. Następnie głos zabrali zaproszeni goście: prof. zw. dr hab. Józef Hozer (Uniwersytet Szczeciński), dr hab. Elżbieta Gołata, prof. UE (Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu), dr hab. Jolanta Kurkiewicz, prof. UEK (Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie), dr hab. Teresa Lubińska, prof. US (Uniwersytet Szczeciński) oraz dr hab. Andrzej Ochocki, prof.

UKSW (Uniwersytet Kardynał Stefana Wyszyńskiego w Warszawie). Pozostali uczestnicy po wysłuchaniu referatów brali udział w dyskusji nad konsekwencjami przemian demograficznych.

Po zakończeniu sesji plenarnej uczestnicy Konferencji udali się do Pobierowa, gdzie przez kolejne dni odbywały się sesje tematyczne:

1. Analiza Procesów Demograficznych, 2. Starość, Ubóstwo, Rynek Pracy, 3. Metody Badań Demograficznych,

4. Długoterminowe Konsekwencje Przemian Demograficznych.

Podczas pierwszej sesji zatytułowanej „Analiza Procesów Demograficznych” wygłoszono referaty m in. na temat zmian struktur kobiet, kształtowania się procesu urodzin w Polsce, migracji zagranicznych osób z wyższym wykształceniem czy reprodukcji ludności. Dyskutowano

(6)

też nad determinantami decyzji prokreacyjnych w Stanach Zjednoczonych, zróżnicowaniem przestrzennym umieralności niemowląt w Polsce ja k i wpływie procesu opóźniania małżeństw.

Omawiano także procesy destabilizacji rodziny w świetle opinii społecznych krajów UE oraz przestrzenne zróżnicowanie zmian w strukturze wieku ludności.

Sesja druga poświęcona została tematom: starość, ubóstwo, rynek pracy. Poruszane w niej problemy stanowią długofalową konsekwencję procesów demograficznych. Referaty dotyczyły m.in. zdolności do pracy osób w starszych grupach wieku, determ inanty dem ograficznych sytuacji dochodowej ludności, trw ałości i dziedziczenia ubóstw a czy terytorialnego zróżnicow ania dyskrym inacji kobiet na rynku pracy.

Sesję trzecią pośw ięcono metodom badań dem ograficznych. Przedm iot obrad stanow iły m.in. m ożliw ości zastosowań teorii ludności A lfreda Sauvy oraz zastosowań w ybranych rozkładów praw dopodobieństw a zmiennej losowej w analizie umieralności.

Przedstawiono też m iary rektangularyzacji krzywej przeżycia oraz estym atory kalibracyjne dla m ałych obszarów. D r A neta Ptak C hm ielew ska zarysow ała tem at dem ografii biznesu a dr hab. Prof. US Prof. M irosław a Gazińska dr M agdalena M ojsiew icz przedstaw iły m etody szacow ania kryzysow ych przedziałów czasu trw ania życia.

Podczas sesji czwartej skupiono się na długoterminowych konsekwencjach przemian demograficznych. Sesja ta stanowiła w pewnym sensie kontynuację sesji plenarnej a jednocześnie podsumowywała konferencję o takiej właśnie tematyce. Przedstawiono referaty m.in. na temat wpływu struktur demograficznych na budżet czasu ludności, konsekwencji starzenia się zasobów pracy, wpływu starzenia się ludności na rynek turystyki uzdrowiskowej czy wpływu czynników społecznych, ekonomicznych i demograficznych na zapotrzebowanie funduszu rezerwy demograficznej.

Niniejszy 21 Zeszyt Naukowy Sekcji Analiz Demograficznych KND P A N zawiera część drugą artykułów, opracowanych na kanwie wygłoszonych referatów.

Szczecin 30 09 2009 dr hab. Mirosława Gazińska, prof. US

(7)

ISSN 1 6 4 2 -0 1 0 1 20a/2008 Sekcja Analiz Dem ograficznych

K om itet N auk Dem ograficznych PAN Al. N iepodległości 164

02-554 W arszaw a Tel/fax 646-61-38 e-mail ew af@ sgh.w aw .pl

Zeszyt nr 20a TOM 1 Sekcji Analiz Demograficznych

(8)

mgr Izabela Grabowska

Program D ziennych Studiów Doktoranckich Przy Kolegium A naliz Ekonom icznych Instytut Statystyki i Dem ografii Szkoła G łpw na Handlow a

Zdolność do pracy osób w starszym wieku produkcyjnym

Streszczenie

Zm iany w strukturze w ieku populacji zw iązane z procesem starzenia się ludności niosą daleko idące skutki dla gospodarek krajów europejskich, w tym szczególnie dla Polski.

Prognoza ludności Polski GUS wyraźnie w skazuje na głębokie zmiany struktury ludności przejaw iające się w zrostem liczby i udziału osób w starszych grupach wieku. K oniecznością w obec tych przem ian staje się zw iększanie aktyw ności ekonomicznej i zatrudnienia osób starszych. Zgodnie z koncepcją zdolności do pracy kluczow ą kw estią przy projektowaniu polityki zwiększającej aktyw ność zaw odow ą osób starszych jes t utrzym anie ich zdolności do pracy, na którą w pływ a szereg czynników, zarów no indywidualnych, społecznych, ja k i związanych z m iejscem pracy. Do indywidualnych zalicza się zdrowie, poziom kw alifikacji i kom petencji. Istotna rolę w podtrzym yw aniu zdolności do pracy także odgryw ają norm y i postaw y funkcjonujące w społeczeństw ie w odniesieniu do osób starszych i ich aktywności zawodow ej. N iem niejszą wagę należy przypisać czynnikom zw iązanym z w arunkam i pracy oraz stopniem dostosow ania m iejsca pracy do potrzeb osób starszych. Szczegółow ej analizie zostanie poddany w pływ charakterystyk indywidualnych respondenta oraz czynników związanych z m iejscem pracy na praw dopodobieństw o bycia pracującym w starszych grupach w ieku produkcyjnego (regresja logistyczna). W końcowej części wskazane zostaną rekom endacje działań zarów no krótkookresow ych, ja k i długookresow ych w ram ach polityki społecznej.

1. W prow adzenie

Proces w ycofyw ania się osób starszych z rynku pracy m a bardzo istotne znaczenie, szczególnie w kontekście zm niejszania się zasobów pracy w przyszłości. Zw iększanie się liczby i udziału osób w starszych grupach w ieku m oże przełożyć się na proporcjonalne zm niejszenie się zasobów siły roboczej w przypadku utrzym ania się współczynników

(9)

aktyw ności zawodow ej i w skaźników zatrudnienia rosnącej liczby osób starszych na niezm ienionym poziom ie. D ecyzje dotyczące w ykonyw ania pracy w starszych grupach w ieku produkcyjnego determ inow ane są przez w iele czynników o charakterze system owym (zw iązanym z system em zabezpieczenia społecznego), indywidualnym (wiek, płeć, poziom kapitału ludzkiego, konieczność spraw ow ania opieki) czy społecznym (zw iązanym z norm am i i postaw am i w obec osób starszych, a przede w szystkim cech m iejsca pracy).

A naliza kw estii związanych z przechodzeniem na emeryturę w połączeniu z sytuacją osób starszych n a rynku pracy pozwoli określić po pierw sze grupy docelow e, n a które powinny być nakierow ane działania i program y zw iększające uczestnictw o osób starszych na rynku pracy, a po drugie w skazać najbardziej efektyw ne kierunki działań, opóźniających m oment w ycofyw ania się osób starszych z rynku pracy. Opracow anie nie obejm uje w pływ u czynników praw nych zw iązanych z systemem emerytalnym, który m a znaczenie przy podejm ow aniu decyzji em erytalnych, ze w zględu na inny cel artykułu i kom pleksow ość tego zagadnienia, która w ym aga bardziej złożonych analiz.

W ram ach niniejszego opracow ania analizie zostanie poddany w pływ czynników indyw idualnych i społecznych na praw dopodobieństw o bycia pracującym w starszych grupach w ieku produkcyjnego. Podłoże teoretyczne stanowić będzie koncepcja zdolności do pracy, uw zględniająca obok czynników indywidualnych dodatkow o szeroką gamę czynników zw iązanych ze środow iskiem pracy.

2. Ujęcie teoretyczne: K oncepcja zdolności do pracy — jako sposób na zwiększenia uczestnictwa osób w starszych grupach wieku na rynku pracy (W ork ability concept)

Osoby w starszych grupach w ieku znajdują się w niekorzystnej sytuacji na rynku pracy. Aktyw ność zaw odow a i zatrudnienie je s t niezm iernie niskie. D la osób w w ieku 55-645 lata w spółczynnik aktyw ności zawodow ej w yniósł dla m ężczyzn: 41% , dla kobiet: 20% , a wskaźnik zatrudnienia: mężczyźni: 37,5%, kobiety: 18,3%), przy rów nocześnie niskiej stopie bezrobocia, wynoszącej dla m ężczyzn:9,4% ,dla kobiet: 6,1% '. O znacza to, że zdecydow ana większość osób w starszych grupach w ieku produkcyjnego znajduje się poza rynkiem pracy, w szczególnie niekorzystnym położeniu znajdują się kobiety. Aktyw ność zaw odow a i zatrudnienie osób starszych w Polsce znacznie od b ieg ają od średniej unijnej (U E 27:

w skaźnik zatrudnienia dla mężczyzn: 52,7%, dla kobiet: 34,9% ).2

BAEL, II kwartał 2006r.

Eurostat, 2006.

(10)

Badania pokazują, że w ykonyw anie pracy w starszych grupach w ieku produkcyjnego, tj. po 50 roku życia w znacznym stopniu determinuje dalsze plany odnośnie w ycofyw ania się z zasobów pracy. N iem alże połow a pracujących w w ieku 50-69 lat planuje zakończenie aktyw ności zawodow ej po 65 roku życia lub planuje wykonyw anie pracy zawodow ej tak długo, ja k to je s t możliwe, w przeciw ieństw ie do osób niepracujących, w szczególności biernych zawodow o, którzy w znacznej większości nie p lanują podejm ow ania w przyszłości żadnej pracy zawodow ej. Postaw y osób pracujących w obec kw estii zw iązanych z przechodzeniem na emeryturę i wycofyw aniem się z rynku pracy są zdecydow anie bardziej aktyw ne w porów naniu z osobam i niepracującym i. D la większości osób bierność zaw odow a w starszych grupach w ieku je s t stanem trw a ły m / Podstaw ow ym celem polityki względem osób starszych na rynku pracy pow inno być więc niedopuszczenie do odpływ u osób pracujących do bierności zawodowej.

Podstaw ow a rekom endacja płynąca z przeglądu literatury dotyczącej aktyw ności ekonomicznej osób w starszych grupach w ieku głosi, że aby skutecznie zatrzym ać osoby w starszych grupach w ieku produkcyjnego na rynku pracy należy położyć nacisk na kom pleksow e działania nakierow ane zarów no na jednostkę, pracodaw ców , ja k i na inne instytucje czy organizacje m ające w pływ n a politykę zw iązaną z osobam i starszymi. Istotne je s t także uwzględnienie kontekstu społecznego, w jakim funkcjonują osoby starsze, dotyczy to głownie norm i postaw zw iązanych z wykonyw aniem pracy przez osoby w starszych grupach w ieku produkcyjnego, a także środow iska pracy. N arzędzia te pow inny wzajem nie się wzm acniać i uzupełniać, aby stw orzyć spójną strukturę wsparcia. M etody stosow ane w rożnych krajach są fragm entaryczne i nie tw orzą kom pleksow ego podejścia. Istnieją jedynie dobre praktyki w odniesieniu do jego poszczególnych elem entów.

Wymiary zdolności do p ra c y - podstaw ow e założenia koncepcji

Zm iany zachodzące w środow isku pracy stw orzyły konieczność precyzyjnego sform ułowania koncepcji zdolności do pracy, która ujm uje w szystkie podstaw ow e grupy czynników w pływ ających na zatrudnialność osób w w ieku produkcyjnym , ze szczególnym uw zględnieniem osób starszych. B adania prow adzone w ciągu ostatnich lat sprecyzow ały wym iary zdolności do pracy. Ilustruje je poniższy rysunek (ang. H ouse o f w ork ability)

Informacje pochodzą z modułu specjalnego BAEL: Przejście z pracy na emeryturę, II kwartał 2006r.

(11)

Rysunek 1. W ym iary zdolności do pracy

Źródło: J. Ilmarinen Ageing workers in the European Union - Status and promotion o f work ability, employability and employment, Helsinki: Finnish institute o f Occupational Health, M inistry o f Social Affairs and Health, M inistry o f Labour, 1999.

W ym iary zdolności do pracy m ożna przedstaw ić jak o czteropoziom ow y dom. Trzy najniższe kondygnacje odzw ierciedlają potencjał jednostki, natom iast czw arty dotyczy wszystkich aspektów zw iązanych ze środow iskiem pracy. W arto zaznaczyć, że chociaż zdolność do pracy je s t kw estią indywidualną, środow isko pracy m a tu kluczow e znaczenie.

Koncepcja zdolności do pracy podkreśla znaczenie równow agi pom iędzy środow iskiem pracy a potencjałem jednostki. Ponadto, uwzględnić należy także środow isko zew nętrzne poza pracą, takie jak: rodzina, krewni i znajom i. Inne czynniki społeczne, ja k np. legislacja, infrastruktura, gospodarka, usługi, itp. tw orzą szersze tło zdolności do pracy jednostki. Należy jednak zw rócić uw agę, że m iejsce pracy je s t najistotniejsze przy określaniu zdolności do pracy, poniew aż stanowi łącznik pom iędzy ludźmi a w ykonyw anym i przez nich zadaniami.

(12)

Parter „dom u” wskazanego na rysunku tw orzą zdrowie i m ożliwości funkcjonalne pracowników, zarów no fizyczne, um ysłowe, ja k i społeczne. Piętro pierw sze obejm uje poziom kom petencji, a drugie wartości, postaw i m otyw acji. W iedza na tem at roli zdrow ia i kom petencji oraz ich zm ian w raz z w iekiem była wielokrotnie przedm iotem różnorodnych badań. Znaczenie w artości, norm i postaw, m im o iż mniej zbadane, rośnie w kontekście konieczności zw iększenia zatrudnienia osób w niem obilnych grupach w ieku produkcyjnego.

C zwarty poziom stanowi najw iększy wym iar zdolności do pracy, tj. środow isko pracy.

M enadżerowie i kadra kierow nicza m ają m ożliw ości organizow ania i prow adzenia działań na tym poziom ie. Rosnące w ym agania pracy, ciągłe zm iany w organizacji pracy pow odują pow staw anie nierów nowagi pom iędzy tym poziom em a pozostałym i. D obrostan pracow nika w m iejscu pracy (ang. w ell - being) zależy w przew ażającym stopniu od czwartego poziom u.

Pierw sza (zdrow ie) oraz czw arta (środow isko pracy) kondygnacja są najsilniej pow iązane ze zdolnością do pracy.

W ostatnich dziesięcioleciach, reakcja na zm iany zw iązane z rosnącym i wym aganiam i rynku pracy skupiała się głownie n a popraw ie jakości zasobów ludzkich. K oncepcja zdolności do pracy uw ypukla znaczenie środow iska pracy, którego jakość także pow inna być polepszana. R o lą kadry kierow niczej je s t tw orzenie stabilnej równow agi pom iędzy środow iskiem pracy a zasobam i ludzkimi. Z a utrzym anie zdolności do pracy odpow iadają zarów no pracownicy, ja k i kadra kierow nicza. Z tego w zględu niezm iernie pożądane jest poszukiw anie nowych sposobów współpracy pom iędzy tymi obiem a stronami.

N owe spojrzenie na zdolność do p ra cy

W obecnym rozumieniu, który w skazuje na pow iązania pom iędzy poszczególnym i elem entam i, zdolność do pracy jest rozpatryw ana procesow o w cyklu życia jednostki.

Potencjał jednostki rozum iany jes t ja k o jej m ożliw ości zdrow otne i funkcjonalne (fizyczne, um ysłow e i społeczne), um iejętności i kom petencje, norm y i postaw y oraz m otyw acja do pracy. K iedy ten całościow y zestaw indyw idualnych czynników konfrontow any je s t z w ym aganiam i w ykonyw anej pracy (fizycznym i, m entalnym i), środow iskiem pracy czy system em zarządzenia, w ynik m oże być określany m iarą indywidualnej zdolności do pracy.

Zdolność do pracy jest dynam icznym procesem , który ulega przekształceniom w ciągu cyklu życia jednostki. Podstaw ow ym czynnikiem zm iany jes t postępujące starzenia się jednostki i jego w pływ na kapitał ludzki jednostki. K olejna zm iana odnosi się do przekształceń z zw iązanych z charakterystyką pracy. O rganizacja, m etody i narzędzia pracy, a także obciążenie p racą zm ieniają się obecnie znacznie szybciej niż zdolności adaptacyjne jednostek.

(13)

N a przykład, im plem entacja now ych technologii stw arzała często więcej problem ów niż pozytyw nych w yzwań dla starzejących się pracowników. Adaptacja pracow ników do nowych w ym agań, pom im o w ysokiej dynam iki przem ian często pozostaw ała niezm ieniona, co pow odow ało wypychanie starszych pracow ników z rynku pracy. Często tłum aczono ten fakt niepraw idłow o, argumentując, że kom petencje starszych pracow ników są niew ystarczające, a dośw iadczenie nieprzydatne. Tym czasem , głów nym pow odem były niekontrolow ane zmiany następujące w środow iskach pracy, którym tow arzyszył brak działań dostosow ujących szybko zasoby ludzkie do now ych wym agań. Konieczne je s t przedefiniow anie zakresu odpow iedzialności osób odpow iadających za planow anie i wdrażanie zm ian w pracy. Jak tylko braki w zasobach siły roboczej staną się rzeczyw istością, postaw y w obec starszych pracow ników ulegną zmianie. Pierw szym krokiem je s t identyfikacja kluczow ych aspektów, które w ym agają dostosow ań oraz rozwinięcie i przetestow anie m echanizm ów zmian środow iska pracy, które sprzyjać b ęd ą starszym pracownikom .

Podsum ow ując, kom pleksow a analiza aktyw ności zawodow ej osób starszych w odniesieniu do utrzym ania ich zdolności do pracy uw zględniać pow inna obok czynników indywidualnych, takich ja k zdrowie czy poziom kom petencji, także czynniki o charakterze społecznym, zw iązane z norm am i i postaw am i w obec osób starszych oraz środow iskiem pracy.

3. M odel w pływ u czynników indywidualnych i cech m iejsca pracy na prawdopodobieństw o bycia pracującym

Przedstaw iona powyżej koncepcja zdolności do pracy jest teoretycznym podłożem analiz przedstaw ionych w tej części opracowania. Użyteczność koncepcji zostanie zbadana poprzez m odel analityczny (regresja logistyczna), który pozw oli odpow iedzieć na pytanie na ile czynniki ujęte w koncepcji zdolności do pracy w pływ ają n a praw dopodobieństw o bycia pracującym w starszych grupach wieku.

(14)

Opis modelu

Schematycznie ujęcie zm iennych w m odelu i ich dopasow anie do poszczególnych w ym iarów zdolności do pracy przedstaw ia poniższe zestawienie:

Tabela 1.

Opis zm iennej Rola zm iennej w modelu Sposób kodow ania 1.

Praw dopodobieństw o bycia pracującym

Zm ienna objaśniana 0: n iepracujący, 1: p racu jący

2.

W ym iar zdolności do pracy

Zm ienne objaśniające użyte w modelu:

2.1.

Zdrowie i czynniki

związane z

możliwościami podjęcia pracy

Subiektywna ocena stanu zdrowia -1: złe, 0: ani dobre, ani złe, 1: dobre.

Sprawowanie opieki 0: nie sprawuje opieki, 1: sprawuje opiekę nad jakąkolwiek osobą.

Wiek dla kobiet 50-65 lata (1:

50-54 lata, 2: 55-59 lat, 3: 60-65 lata), dla mężczyzn 55-70 lat (1:

55-59 lat, 2: 59-64 lata, 3: 65-70 lat).

2.2.

Poziom kompetencji

Wykształcenie 1: co najwyżej

zasadnicze zawodowe, 2: średnie (zawodowe i ogólne) i policealne oraz 3: wyższe.

2.3.

Środowisko pracy, cechy miejsca pracy

Subiektywna ocena zarobków -1: za niskie, 0: ani wada ani zaleta, 1: wysokie zarobki Uciążliwość pracy -1: praca uciążliwa,

męcząca, 0: ani wada ani zaleta, 1: praca nieuciążliwa

Wymiar i elastyczność czasu pracy -1: niedostosowany, 0:

ani wada ani zaleta, 1: dostosowany Dojazd do pracy 0: nie stanowi zalety, 1:

krótki Stabilność zatrudnienia, pewność jutra

0: nie stanowi zalety, 1:

istnieje Źródło: opracowanie własne.

(15)

W m odelu nie uw zględniono norm i postaw wobec osób starszych i ich dezaktyw izacji zawodow ej i em erytalnej, ze w zględu na fakt, że ujęcie tego typu zm iennych w ym aga osobnego podejścia i niejednokrotnie specjalnego badania. D ostępne dane nie pozw alają ująć tej kategorii zm iennych w pow yższym m odelu. W przypadku cech m iejsca pracy do m odelu wykorzystano te cechy, które były w skazyw ane przez respondentów jak o najw ażniejsza w ada lub zaleta.

Dane do m odelu pochodzą z badania: D ezaktyw izacja osób w wieku okołoem erytalnym , przeprow adzonym na zlecenie M PIPS w 2007r.Próba składała się z dw óch części - losowej 2500-osobow ej reprezentacji m ężczyzn - m ieszkańców Polski w w ieku 55-70 lat i losowej 4500-osobow ej reprezentacji kobiet - m ieszkanek Polski w w ieku 50-65 lat. D odatkow ym kryterium doboru respondenta do próby je s t ubezpieczenie w ZUS / KRU S (płacenie składek, bądź korzystanie ze św iadczeń). Ze w zględu na ten w arunek próba m iała charakter adresow y i była dobierana z operatu GUS lub z bazy adresowej PESEL. W analizie ujęto jedynie osoby ubezpieczone w ZUS, poniew aż podstawowym celem modelu jes t ocena w pływ u cech m iejsca pracy n a praw dopodobieństw o bycia pracującym , a specyfika wykonyw anej pracy osób ubezpieczonych w KRUS uniem ożliw ia łączne rozpatryw anie obu grup. A nalizę poprow adzono osobno dla kobiet i mężczyzn.

Wyniki estym acji modelu'1

Schem atyczny opis podstaw ow ych wyników m odelu w raz z hipotezam i w stępnym i dotyczącym i ich w pływ u na zm ienną objaśnianą, tj. na praw dopodobieństw o pracy przedstaw iony je s t w poniższej tabeli.

Szczegółowe wyniki modelu zamieszczone zostały w aneksie.

(16)

Tabela 2.

O czekiw any i rzeczywisty wpływ zm iennych objaśniających użytych w modelu na zmienną objaśnianą

Z m ienna objaśniająca

Oczekiwany wpływ ogółem

Rzeczywisty w pływ zm iennej objaśniającej na zm ienną o b jaśnianą - kobiety

Rzeczywisty w pływ zm iennej objaśniającej na zm ienną o b jaśnianą — mężczyźni Subiektywna

ocena stanu zdrowia

+ + +

Sprawowanie

opieki - 0 +

Wiek - - -

Wykształcenie + + +

Subiektywna

ocena zarobków + - -

Uciążliwość pracy + + +

Wymiar i elastyczność czasu pracy

+ + +

Dojazd do pracy + 0 0

Stabilność zatrudnienia, pewność jutra

+ - -

Źródło: opracowanie własne.

D la kobiet poziom wykształcenia istotnie różnicuje praw dopodobieństw o bycia pracującym. Osoby z w ykształceniem średnim i w yższym charakteryzują się wyższym praw dopodobieństw em bycia pracującym. K obiety z w ykształceniem w yższym m ają niemal dw ukrotnie większe szanse na pracę w starszych grupach w ieku produkcyjnego niż osoby najniżej wykształcone. Dla kobiet także wiek jest istotną zm ianą w pływ ającą na prawdopodobieństw o pracy - w raz ze przechodzeniem do kolejnych, starszych grup wieku m aleje ono istotnie. Znaczenie m a także subiektyw na ocena stanu zdrowia. K obiety oceniające swoje zdrow ie jako dobre w porów naniu z kobietami oceniającym i sw oje zdrowie jak o złe m ają ponad trzykrotnie większe praw dopodobieństw o pracy w starszych grupach w ieku produkcyjnego. N a podstaw ie tej analizy nie m ożna jed n ak określić czy zły stan zdrow ia był przyczyną dezaktyw izacji zawodow ej, czy pogorszenie zdrow ia nastąpiło po przejściu w stan bierności zawodowej. Sprawow anie opieki natom iast nie różnicuje praw dopodobieństw bycia pracującym i w przypadku kobiet. Potw ierdza to spostrzeżenia w ynikające z opisu odpowiedzi respondentek, dotyczących kw estii związanych ze sprawow aniem opieki. K obiety są głównym i dostarczycielam i opieki, a jeżeli pracują, to czas opieki ustalany jes t stosow nie od ich potrzeb, a więc nie stanowi bariery w zatrudnianiu.

(17)

Ponadto, kobiety nie odczuw ają opieki jak o uciążliw ości i nie ch cą generalnie zastępstw a w jej spraw ow aniu (Spraw ow anie opieki i inne uwarunkowania podnoszenia aktywności zaw odow ej osób w starszym w ieku produkcyjnym , I.E. Kotowska, I. Wóycicka (red.), MPJPS,

W arszawa 2008).

W przypadku cech m iejsca pracy dla kobiet istotne znaczenie ma ocena zarobków, uciążliw ość pracy, w ym iar czasu pracy, jej elastyczność oraz poczucie pewności jutra, które ona daje. D la cech m iejsca pracy takich ja k wym iar godzinow y, zarobki i uciążliw ość kategoria pośrednia, tj. brak w skazań na daną cechę jako podstaw ow ą wadę lub zaletę nie zostanie zinterpretow ana, poniew aż trudno określić czy dana cecha była negatyw na bądź pozytyw na dla respondenta, nie została tylko w skazana jak o najw ażniejsza. Co zaskakujące, wysokie zarobki wskazane jak o podstawowa zaleta redukują prawdopodobieństw o pracy w porównaniu z kobietam i oceniającym i swoje zarobki negatywnie. M oże to być wynikiem sytuacji, w której osoby wysoko zarabiające stosunkow o szybko dezaktyw izują się licząc na w ysoką em eryturę i w obaw ie przez zmniejszeniem poborów w przyszłości, co zredukuje w ysokość ich świadczenia. N atom iast osoby, które nie w skazały wysokości zarobków jako w adę lub zaletę charakteryzują się wyższym praw dopodobieństw em pracy niż osoby oceniające sw oje zarobki jak o niskie, ale trudno określić na tej podstaw ie jak osoby te oceniały swoje zarobki, poniew aż inne cechy pracy były dla nich istotniejsze. Ponadto, duża uciążliwość pracy, jej m ęczący charakter zm niejsza praw dopodobieństw o bycia pracującym w porów naniu z kobietami, które określały sw oją pracę jak o nieuciążliw ą. Co istotne, znaczenie ma także wym iar godzinow y pracy i jej elastyczność. Kobiety, które wskazały na dostosow anie w ym iaru godzinow ego do ich potrzeb jako podstaw ow ą cechę m iejsca pracy charakteryzow ały się w yższym praw dopodobieństw em pracy w porównaniu do kobiet, które w skazały na niedostosow anie do ich potrzeb w ym iaru czasu pracy. Stabilność zatrudniania i poczucie pew ności ju tra jak o charakterystyka m iejsca pracy m ają także istotny wpływ, kobiety wskazujące na tę cechę m ają m niejsze o ponad połow ę praw dopodobieństw o bycia pracującym i niż kobiety, dla których pew ność ju tra nie m iała aż tak istotnego znaczenia.

W ydaje się to zaskakujące i wynika najprawdopodobniej z faktu, że dla kobiet wskazujących jak o najistotniejszą cechę pew ność jutra, wycofanie się z rynku pracy i pobieranie emerytury tak ą stabilność gw arantuje (choć m oże na niższym poziom ie jakości życia). Dojazd do pracy nie różnicuje istotnie praw dopodobieństw a bycia pracującym w starszych grupach wieku.

D la m ężczyzn w yniki estymacji są generalnie zbieżne z wynikami estym acji m odelu dla kobiet. W ykształcenie wyższe istotnie (ponad trzykrotnie) zw iększa praw dopodobieństw o bycia pracującym w starszych grupach w ieku w porów naniu z osobam i z wykształceniem co

16

(18)

najwyżej zasadniczym zawodow ym. W ykształcenie średnie (w tym także zaw odow e) także pozytyw nie w pływ a na praw dopodobieństw o pracy w porów naniu z co najw yżej zasadniczym zawodow ym, ale nieznacznie. Podobnie, ja k w przypadku kobiet w raz z przechodzeniem do kolejnych grup w ieku m aleje praw dopodobieństw o bycia pracującym . D obra ocena stanu zdrow ia znacznie zw iększa praw dopodobieństw o bycia pracującym (ponad pięciokrotnie), a ocena neutralna ponad dw ukrotnie w porównaniu z osobam i, które oceniają sw oje zdrowie negatywnie. Co zaskakujące, spraw ow anie opieki przez m ężczyzn zw iększa praw dopodobieństw o bycia pracującym , choć nieznacznie. M ężczyźni znacznie rzadziej niż kobiety spraw ują opiekę. Taki rezultat m oże być w ynikiem konstrukcji sam ego pytania w ankiecie badania, w którym nie precyzuje się czasu opieki, m oże to być zatem opieka okazjonalna. Zgodnie z wynikami badania Spraw ow anie opieki i inne uwarunkowania podnoszenia aktyw ności zaw odow ej osób w starszym w ieku produkcyjnym , które było w ykonane na tej samej próbie respondentów co badanie, na podstawie którego szacow any jest model, m ężczyźni spraw ujący opiekę i ubezpieczeni w ZUS częściej niż kobiety ro b ią to w w ym iarze do 10 godzin tygodniow o - 39% w porów naniu z 33%. Być m oże, sprawow anie opieki w iąże się także ze zobow iązaniam i finansowym i, które skłaniają m ężczyzn do dłuższego pozostaw ania na rynku pracy. Jednak nie m ożna stwierdzić, że konieczność spraw ow ania opieki je s t przyczyną dezaktyw izacji zawodowej.

W pływ cech m iejsca pracy na praw dopodobieństw o bycia pracującym dla m ężczyzn jes t podobny ja k dla kobiet. Znacznie m a ocena zarobków , uciążliw ość pracy, jej wym iar czasowy, elastyczność oraz poczucie pewności jutra. W ysokie zarobki oraz potrzeba pewności ju tra niem alże o połow ę redukują praw dopodobieństw o pracy w starszych grupach wieku, w pływ ten je s t w iększy niż w przypadku kobiet. Brak uciążliw ości w pracy oraz elastyczny i dostosow any wym iar czasu pracy sprzyja byciu pracującym w starszych grupach wieku.

4. Podsum owanie

Em piryczny m odel, przedstaw iony pow yżej, potw ierdza teoretyczne założenia koncepcji zdolności do pracy. N a praw dopodobieństw o pracy w starszych grupach wieku produkcyjnego w pływ ają zarów no czynniki indywidualne, zw iązane ze zdrow iem , wiekiem, sytuacją rodzinną i poziom em kom petencji, a także społeczne zw iązane z charakterystykami m iejsca pracy. D alszych badań w ym aga w pływ norm i postaw funkcjonujących w

(19)

społeczeństw ie w stosunku do osób starszych i ich w pływ u na status na rynku pracy osób starszych.

Z pow yższych analiz m ożna w ysunąć rekom endacje dotyczące dw óch kwestii:

zw iązanych z jednostką, jej m ożliw ościam i i potencjałem , który determ inow any je s t przez wybory podejm ow ane w całym cyklu życia, a także dotyczących środow iska pracy. Pierw sza kw estia odw ołuje się bezpośrednio do oddziaływania na jednostkę i w spierania jej w podejm ow aniu decyzji zw iązanych z profilaktyką zdrow otną czy dokształcaniem się w toku życia, druga natom iast odnosi się do pracodaw ców i ich w pływ u na kształtow anie w arunków i środow iska pracy. D la działań podejm ow anych w stosunku do jednostek należy także w yróżnić dwie grupy docelowe: osoby, które obecnie znajdują się w niem obilnych grupach w ieku produkcyjnego lub znajdą się w tej grupie w ieku w ciągu najbliższych lat oraz osoby młode, które rozpoczynają lub znajdują się w trakcie kariery zawodow ej. Pierwsza grupa wym aga doraźnych działań, druga natom iast długofalow ego .i system ow ego podejścia, którego rezultaty m ogą być odłożone w czasie. W przypadku oddziaływ ania na pracodaw ców w ydaje się natom iast, że efekt podejm ow anych działań będzie najsilniejszy w m omencie, gdy znaczenie brakow ać siły roboczej w wyniku przem ian dem ograficznych. Pracodaw cy zm uszeni b ęd ą do sięgania po zasoby pracy ze starszych grup w ieku produkcyjnego, co spow oduje konieczność odpowiednich dostosow ań w środow isku pracy.

(20)

A neks - W yniki estym acji modelu

1) KOBIETY

Cecha B S.E. W ald d f Sig. Exp(B)

wykształcenie (ref. zasadnicze

zawodowe i poniżej) 31,366 2 0,000

średnie 0,329 0,086 14,653 1 0,000 1,389

wyższe 0,675 0,128 27,889 1 0,000 1,965

wiek

(ref. 50-54 lata) 427,942 0,000

55-59 lat -1,356 0,091 223,626 1 0,000 0,258

60-65 lat -2,016 0,103 385,518 1 0,000 0,133

ocena stanu zdrowia

(r e f złe) 125,057 0,000

ani dobre ani złe 0,602 0,141 18,142 1 0,000 1,825

dobre 1,318 0,141 87,772 1 0,000 3,736

sprawowanie opieki (ref. nie sprawuje)

sprawuje 0,061 0,082 0,546 1 0,460 1,063

ocena zarobków

(r e f niskie) 19,155 0,000

ani wada ani zaleta 0,236 0,091 6,750 1 0,009 1,266

wysokie -0,315 0,150 4,388 1 0,036 0,730

uciążliwość pracy

(ref. duża) 17,488 0,000

ani wada ani zaleta 0,540 0,129 17,462 1 0,000 1,715

brak 0,511 0,182 7,849 1 0,005 1,667

wymiar i elastyczność czasu pracy

(ref. niedostosowany) 11,340 0,003

ani wada ani zaleta 0,609 0,181 11,339 1 0,001 1,838

dostosowany 0,587 0,205 8,194 1 0,004 1.798

dojazd do pracy (ref: nie stanowi zalety)

krótki -0,292 0,151 3,747 1 0,053 0,747

stabilność zatrudnienia, pewność jutra (ref. nie stanowi zalety)

istnieje -0,820 0,148 30,883 1 0,000 0,440

Stała -1,418 0,287 24,477 1 0,000 0,242

N=3489

R 2 ( Coxand Snell)=0,217 R2 (N agelkerke)=0,217

(21)

2) M ĘŻCZYŹN I

Cecha B S.E. W ald d f Si«- Exp(B)

wykształcenie (ref. zasadnicze

zawodowe i poniżej) 33,745 2 0,000

średnie 0,297 0,122 5,881 1 0,015 1,346

wyższe 1,110 0,193 32,911 1 0,000 3,033

wiek

(ref. 55-59 lala) 215,483 0,000

60-64 lata -1,272 0,136 87,294 1 0,000 0,280

65-70 -2,050 0,144 201,433 1 0,000 0,129

ocena stanu zdrowia

(ref. zle) 97,649 0,000

ani dobre ani złe 0,937 0,176 28,403 1 0,000 2,552

dobre 1,672 0,177 89,182 1 0,000 5,322

sprawowanie opieki (ref. nie sprawuje)

sprawuje 0,225 0,113 3,968 1 0,046 1,252

ocena zarobków (ref. niskie)

48,684 0,000

ani wada ani zaleta 0,511 0,142 12,846 1 0,000 1,666

wysokie -0,554 0,195 8,036 1 0,005 0,575

uciążliwość pracy

(ref. duża) 63,222 0,000

ani wada ani zaleta 1,166 0,165 50,198 1 0,000 3,209

brak 1,904 0,276 47,633 1 0,000 6,716

wymiar i elastyczność czasu pracy

(ref. niedostosowany) 40,539 0,000

ani wada ani zaleta 1,266 0,203 38,996 1 0,000 3,547

dostosowany 1,405 0,256 30,044 1 0,000 4.075

dojazd do pracy (ref: nie stanowi zalety)

krótki -0,200 0,238 0,707 1 0.400 0,818

stabilność zatrudnienia, pewność jutra (ref. nie stanowi zalety)

istnieje -0,900 0,201 20,075 1 0,000 0,406

Stała -2,912 0,350 69,224 1 0,000 0,054

N=1832

R2 (Cox and Snell)=0,276 R2 (Nagelkerke)=0,368

(22)

Bibliografía:

GUS: B adanie A ktyw ności Ekonom icznej Ludności, II kw artał 2006r.

Ilmarinen J.E., A geing Workers, Occupational a n d Environm ental M edicine., 2001;58,456 (August), tłum aczenie za: Program Solidarność pokoleń, D ziałania dla zw iększenia aktyw ności zawodow ej osób w w ieku 50+, M PIPS, luty 2008.

Ilm arinen J.E., A geing workers in the European Union - Status a n d prom otion o f work ability, em ployability and employment, Helsinki: Finnish Institute o f Occupational Health, M inistry o f Social Affairs and Health, M inistry o f Labour, 1999.

Koning de J., Gelderblom A., K roes H., The w age - p roductivity gap fo r older workers, their leave fr o m the labour m arket and what can be done to pro lo n g employm ent., Paper for TLM network.

M atysiak A., 2005, Part-tim e em ploym ent in P oland - fam ily-friendly em ploym ent fo r m or a m ere alternative f o r the low-skilled?, Raport z badań własnych, Instytut Statystyki i Dem ografii, Szkoła G łów na Handlow a, Warszawa.

Sprawowanie opieki i inne uwarunkowania podnoszenia aktyw ności zaw odow ej osób w starszym wieku produkcyjnym , I.E. K otowska, I. W óycicka (red.), M PIPS, W arszaw a 2008).

(23)

Dr Marta Hozer - Koćmiel

Katedra Ekonom etrii i Statystyki U niw ersytet Szczeciński

Struktury demograficzne a budżet czasu ludności

Wstęp

Celem artykułu jes t identyfikacja zw iązków pom iędzy zm ianam i struktur dem ograficznych i alokacją czasu dobow ego ludności. Podjęto się próby odpow iedzi na następujące pytania: Czy zm iany w strukturze w ieku w płynęły na budżety czasu ludności?

Czy budżety czasu w ykazują selektywność ze w zględu na pleć? Jaki czynnik demograficzny najsilniej w płynął na zm ianę alokacji czasu dobowego kobiet?

B udżet czasu to badanie alokacji czasu ludności. W Polsce pierw szej próby badania budżetu czasu podjął się Instytut Gospodarstw a Społecznego w 1927 r. Powojenne, ogólnopolskie badanie dystrybucji czasu, autorstw a GUS, m iało miejsce w 1969 r. Próba nie reprezentow ała jed n ak całej ludności Polski, gdyż objęła w głównej m ierze ludność miejską.

K olejne badania GUS przeprow adzane były cyklicznie w latach 1976, 1984, 1996 i 2003/2004. W 1976 r. próba objęła 21819 osób w wieku 18 lat i więcej, a w 1984 r. - 45087 osób, także w w ieku 18 lat i więcej. Badanie przeprow adzone w 1996 r. należy określić jak o pilotażow e. Próba w yniosła 2480 osób, należących do 1000 gospodarstw domowych. B udżet czasu ludności 1 I V 2003 - 31 V 2004 oparto na reprezentatywnej próbie 10256 gospodarstw domowych. Badanie objęło osoby w w ieku 15 lat i więcej.

Rozwój analiz chronozoficznych (chronozofia - nauka o czasie) sprawił, że każdy z kolejnych budżetów charakteryzow ał się w yższą jak o ścią od poprzedniego. Pom imo m odyfikacji zadbano o m ożliw ość porów nyw ania zasadniczej części param etrów. W najnow szych budżetach dystrybucja czasu ludności oraz jej zróżnicow anie badane są w zależności od takich czynników ja k płeć, wiek, wykształcenie, typ gospodarstw a dom owego, grupa społeczno - ekonomiczna, m iejsce zam ieszkania i aktyw ność ekonomiczna. Szczególną uwagę zw rócono także na pracę w gospodarstw ie domowym, podejm ując się próby jej wyceny.

W budżetach czasu w yróżnia się 10 zasadniczych grup czynności:

1) Potrzeby fizjologiczne, 2) Praca zaw odow a, 3) Nauka,

(24)

4) Z ajęcia i prace domowe,

5) D obrow olna praca w organizacjach i poza nimi, 6) Życie towarzyskie i rozryw ki,

7) Uczestnictw o w sporcie i rekreacji, 8) Zam iłow ania osobiste - hobby i gry, 9) K orzystanie ze środków m asowego przekazu, 10) Dojazdy, dojścia oraz inne, niew ym ienione czynności.

N ajwięcej czasu dobow ego przeznaczane jest na potrzeby fizjologiczne (ok. 46 % czasu dobowego, w tym sen 36 %), zajęcia i prace dom owe (14 % czasu) oraz na korzystanie ze środków m asowego przekazu (11,8 %). Praca zaw odow a plasuje się dopiero na czwartym m iejscu i zajm uje średnio 10,7 % czasu dobow ego5.

N iektóre analizy alokacji czasu koncentrują się na wybranych czynnościach, przykładem takiego badania jes t artykuł S. Ponthieux i A. Schroeiber [4], w którym udow odniono, że w parach gdzie obydw oje m ałżonków pracuje zaw odow o, podział prac dom owych pozostaje nierów ny (autorzy używ ają sform ułow ania niespraw iedliw y). Co ciekaw e, jeżeli w ynagrodzenie kobiety jes t wyższe niż m ęża, wów czas m ężczyzna bardziej angażuje się w prace domowe. M im o tego więcej obow iązków dom ow ych przypada kobiecie.

G.M. Istrate w poz. [4] udowania, że w najm niej uprzywilejow anej pod względem alokacji czasu pozycji są osoby żyjące w związkach m ałżeńskich lub partnerskich i posiadające najm łodsze dziecko w w ieku 0-6 lat. Stwierdzenie to dotyczy szczególnie kobiet, które przeznaczają mniej czasu na sen, a więcej na prace domowe, m ają natom iast mniej czasu niż inne kobiety na oglądanie telewizji i w ideo oraz podróże.

Em piryczną część niniejszego artykułu oparto na danych Eurostat6 pochodzących z badania C om parable tim e use statistics. M ain results f o r Spain, Italy, Latvia, Lithuania and P oland oraz na Budżetach czasu ludności, badaniach wykonyw anych przez GU S dla lat 1976,

1984, 1996, 2004. W ykorzystano także roczniki statystyczne dla w ym ienionych okresów.

Analiza budżetu czasu ludności

Pierwszym pytaniem , na które podjęto się odpow iedzi jest: czy zm iany w strukturze w ieku wpłynęły na budżety czasu ludności. W tym celu przedstaw iono zm iany w strukturze

5 D ane z 2004 r.

6 Eurostat, organ statystyczny UE, je st aktyw ny pod w zględem badania budżetów czasu. W 2006 r. zorganizow ano w Brukseli Sem inarium n a tem at Budżetów Czasu Ludności tz w . tim e use surveys.

(25)

wieku ludności Polski w latach 1976 - 2004 oraz budżety czasu ludności dla wskazanych okresów (patrz rys 1 i 2).

21.18 63,50

□ poprodukcyjny

□ produkcyjny

□ przedprodukcyjny

Rysunek 1 Struktura wieku ludności Polski w latach 1976 - 2004 Źródło: opracowanie własne na podstawie [7]

W ostatnich trzech dekadach m iał m iejsce 8 % spadek udziału osób w wieku przedprodukcyjnym (0-17 lat) w ogólnej liczbie ludności. U dział osób w wieku

produkcyjnym zw iększył się z 59 % w 1976 roku do 64 % w 2004 r. W zrosła także frakcja najstarszych Polaków i Polek. W 1976 r. było ich 12 % a w 2004 15,3 %. K onfrontując rysunek 1 i 2 podjęto się próby w ytłum aczenia zmian w budżetach czasu zm ianam i w strukturze wieku.

| 20 N -o

£ 16 3

8> 12 -O

i 8

£5

I 4

■tn 0

10,05 10,25 10,83 11,05

4,73 3,92 3,02 2,57

4,10 4.50 4.87 5,12

3,85 4,43 3,95 3,35

□ potrzeby fizjologiczne

□ praca zaw odow a

@ czas w olny

□ zajęcia i prace domowe

■ dojazdy i dojścia

□ nauka

Rysunek 2 Budżety czasu ludności Polski w latach 1976 - 2004 Źródło: opracowanie własne na podstawie [2]

(26)

W budżetach czasu najwięcej dobow ego czasu przeznacza się na potrzeby fizjologiczne, w tym sen, higiena osobista i spożyw anie posiłków w domu. Przeciętny dobowy czas tej czynności w zrósł w 2004 r. w stosunku do 1976 r. o 10 %. M oże być to spow odowane w zrostem udziału osób starszych, którzy więcej czasu przebyw ają w domu.

Spadek w skaźnika zatrudnienia w śród poszerzającej się grupy osób w w ieku produkcyjnym również nie pozostał bez w pływ u na czas przeznaczony na czynności fizjologiczne (ang.

selfcare).

D rugą co do długości trw ania czynnością jes t czas wolny. N a tę kategorię składają się takie „podkategorie” ja k czytanie gazet i czasopism , czytanie książek, oglądanie telew izji, słuchanie radia, teatr, koncerty, kino, odpoczynek bierny i praktyki religijne. N a przestrzeni blisko 30 lat m iało m iejsce wydłużenie się przeciętnego czasu w olnego o 25 %. D o przyczyn tej zm iany m ożna zaliczyć przytoczone wcześniej fakty - starzenie się społeczeństw a (życie osób starszych charakteryzują specyficzne modele w ykorzystania czasu) oraz skracanie się średniego czasu pracy zarobkowej. Kolejnym czynnikiem w pływ u są zm iany społeczno - kulturow e, kształtujące nowe form y alokacji czasu, w tym czasu wolnego. N a przykład m oda na upraw ianie pew nych sportów - golf, tenis, czy m oda na spożywanie posiłków i spotkania tow arzyskie poza domem. N a zm ianę czasu omaw ianej kategorii (czas w olny) w płynęły także czynniki ekonom iczne - urynkowienie gospodarki,, w zrost wydajności pracy, w zrost dochodów pew nych grup społecznych itd. O statnie grupy czynników, bez w ątpienia istotnych, nie b ęd ą podlegały głębszej analizie z uwagi na tem at artykułu.

Praca je s t kolejną z punktu w idzenia długości trw ania czynnością budżetów czasu.

W yróżnia się pracę dom ową, w ykonyw aną na rzecz członków gospodarstw a dom ow ego i pracę zaw odow ą (zarobkową). Od 1986 r. praca dom ow a zajm uje więcej przeciętnego czasu niż praca zaw odow a. N a początku badanego okresu, w 1976 r. czas pracy zawodow ej był dłuższy od pracy dom owej m.in. dlatego, że w skaźnik zatrudnienia przyjm ow ał w tym okresie najw yższą wartość.

Do prac dom owych zalicza się blisko pięćdziesiąt czynności, m ających w w iększości swoje odpow iedniki w śród zaw odów w ykonyw anych na rynku. O bejm ują prace zw iązane z obróbką żywności, opieką nad dziećm i i osobam i starszymi, utrzym aniem porządku, przygotow aniem i utrzym aniem odzieży, ogrodnictw em i opieką nad zw ierzętam i dom owym i, prace zw iązane z budową, remontam i, napraw am i, zakupam i i korzystaniem z usług oraz prace zw iązane z zarządzaniem gospodarstwem . Lista ta stanowi dowód na to, ja k szeroki jest w achlarz dóbr i usług produkow anych w gospodarstw ie dom owym , przy czym znaczna część wyżej w ym ienionych czynności w ykonyw ana jest przez kobiety (por. [5]).

(27)

Spadek udziału liczby dzieci i m łodzieży w ogólnej liczbie ludności pow oduje zaw ężanie się funkcji opiekuńczej, a zatem listy czynności dotyczących opieki nad dziećmi.

K olejną przyczyną skracania się przeciętnego czasu pracy dom owej jes t zm iana struktury płci osób w ykonujących te czynności. W badanym okresie udział m ężczyzn zaangażow anych w prace dom owe system atycznie wzrastał. W 1976 r. 56,8 % Polaków deklarow ało zajm ow anie się domem, a 28 lat później 86,4 %.

N ajm niej angażują się w prace domowe ludzie m łodzi, a wraz z w iekiem rośnie przeciętny czas tego typu pracy. Dane statystyczne w ykazująjednak, że pom im o starzenia się społeczeństw a czas pracy domowej skracał się system atycznie w badanym okresie. Stanowi to dowód na działanie innych przyczyn, np. w yposażenie gospodarstw a dom owego w takie urządzenia ja k pralka autom atyczna, zm yw arka, kuchenka m ikrofalow a i inne urządzenia uspraw niające prace kuchenne i porządkowe.

Silny w pływ na czas pracy dom owej m ają zm iany jakościow e w życiu codziennym , takie ja k m oda na spożyw anie posiłków poza dom em oraz zatrudnianie innych osób do prow adzenia domu.

Przeciętny czas pracy zarobkowej stanowi iloraz liczby przepracow anych godzin i liczby w szystkich osób biorących udział w badaniu. W latach 1976 - 2004 m iał m iejsce spadek pierw szej w ielkości (wzrost bezrobocia) oraz w zrost udziału grupy osób w w ieku produkcyjnym w ogóle społeczeństw a. N ie pozostaje to w sprzeczności z faktem, że urynkow ienie gospodarki, a zatem pew nych zaw odów doprow adziło do w ydłużenia się czasu pracy zarobkowej (12 godzinny czas pracy zawodow ej m enedżerów wysokiego szczebla).

Ostatnim i pod w zględem ilości przeznaczanego na nie czasu czynnościam i były dojazdy i dojścia oraz nauka. Średni czas obu czynności rósł od 1984 r. W zrost czasu dojazdów i dojść (wzrost m obilności) jes t zw iązany m .in. z w iększą ilością sam ochodów osobow ych, osiedlaniem się na obrzeżach dużych miast, intensyw niejszym wykorzystaniem czasu w olnego, zarów no przez osoby dorosłe jak i dzieci. W pływ ają na ten w zrost zm iany na rynku pracy np. konieczność podjęcia pracy zarobkowej poza m iejscow ością zam ieszkania.

W ydłużenie przeciętnego czasu nauki je s t zw iązane z opóźnianiem w ejścia na rynek pracy (coraz więcej osób podejm uje studia wyższe i studia podyplom ow e). M łodzież i dzieci, dbając o swój rozwój, coraz częściej biorą korepetycje z przedm iotów szkolnych i języków obcych. N a wydłużenie się przeciętnego czasu nauki m oże m ieć w ypływ fakt, iż część osób z w yżu z lat 70 i 80 nie zakończyła jeszcze procesu edukacji.

(28)

Obow iązek dow ożenia dzieci na zajęcia pozaszkolne najczęściej przejm uje kobieta.

Szczególnie konieczna jest dobra organizacja czasu dobow ego gdy osoba ta, obok prow adzenia dom u i opieki nad dziećmi, pracuje zawodow o.

W tabeli 1 przedstaw iono szczegółow e budżety czasu według w ieku w 2004 r.

Tabela 1

Budżety czasu w edług w iek u w 2004 r._____

Czynności

Przeciętny dobowy czas trw an ia czynności w godzinach

15-24 25-44 45-64 65 i więcej potrzeby fizjologiczne 11,21 10,46 10,97 12,29

praca zawodowa 1,38 4,19 2,94 0,50

nauka 2,50 0,14 0,01 0,00

zajęcia i prace

domowe 1.74 3,72 3,76 3,82

wolontariat 0,16 0,18 0,35 0,24

czas wolny 5,42 4,02 4,80 6,22

dojazdy i dojścia 1,50 1,21 1,08 0,84

inne 0,09 0,09 0,09 0,09

Źródło: opracowanie własne na podstawie [3]

W iek najsilniej różnicuje czas takich czynności ja k praca zaw odow a, nauka i wolontariat. Pom imo tych rozbieżności we w szystkich grupach najwięcej czasu przeznaczano na potrzeby fizjologiczne i czas wolny, przy czym zasadniczą część czasu w olnego zajm uje oglądanie telew izji. W e wszystkich grupach w ieku znikom ą część czasu stanow ią kategorie dojazdy i dojścia oraz wolontariat.

W dalszej części artykułu zbadano selektyw ność budżetów czasu ze w zględu na płeć.

W tabeli 2 przedstaw iono budżety czasu kobiet i m ężczyzn w latach 1976 i 2004.

Tabela 2

Budżety czasu kobiet i m ężczyzn w Polsce w latach 1976 i 2004 Czynności

1976 - Przeciętny dobow y czas trw an ia czynności w m inutach

2004 - Przeciętny dobowy czas trw an ia czynności w m inutach

kobiety mężczyźni kobiety mężczyźni

potrzeby fizjologiczne 10,10 9,98 11,20 10,88

praca zawodowa 3,63 6,17 1,88 3,32

nauka 0,38 0,42 0,53 0,57

zajęcia i prace domowe 5,52 1,65 4,37 2,22

czas wolnv 3,62 4,75 4,78 5,47

dojazdy i dojścia* 0,75 1,00 1,22 1,53

Źródło: opracowanie własne na podstawie pozycji [2]

* w 2004 r. kategoria obejmuje dodatkowo inne nie wymienione czynności (2004)

(29)

Wskaźnik podobieństwa struktur7 wyznaczony dla budżetów czasu kobiet i mężczyzn w 1976 r. wyniósł 0,83, co oznacza stosunkowo wysokie podobieństwo badanych struktur.

Najsilniejsze różnice w czasie trwania poszczególnych czynności zaobserwowano w przypadku prac domowych (kobiety wykonywały je znacznie dłużej), pracy zawodowej (in plus dla m ężczyzn) i czasu wolnego (in plus dla mężczyzn). W 2004 r. wskaźnik podobieństwa badanych struktur w yniósł 0,90. Można zatem stwierdzić, że selektywność budżetów czasu ze względu na płeć w 2004 w stosunku do 1976 obniżyła się. Najsilniejsze różnice w czasie trwania czynności dobowego budżetu czasu zaobserwowano dla tych samych czynności co w 1976 r. tj. dla czasu pracy domowej, czasu pracy zawodowej i czasu wolnego. Różnice te zmniejszyły się dla wszystkich trzech przypadków.

Analiza relacji pomiędzy czasem pracy domowej i zawodowej stanowi podstawę konstrukcji modeli podziału ról w gospodarstwie domowym. W literaturze wymienia się trzy zasadnicze modele, mianowicie konserwatywny, pośredni i partnerski (szerzej na ten temat w poz. [5] i [6]). Dla silnie zagregowanych danych, co ma miejsce w budżetach czasu ludności, model podziału pracy (ról) w gospodarstwie należałoby określić jako pośredni lub partnerski.

Szczegółow e analizy wykazują, że w m ieście najczęściej spotykany jest pośredni model podziału obowiązków, a w wiejskich gospodarstwach domowych dominuje podział tradycyjny, czyli model konserwatywny. Model ten opiera się na tradycyjnym podziale obowiązków, gdzie kobieta prowadzi dom, natomiast mężczyzna angażuje się tylko w pracę zawodow ą [6],

Fakt posiadania dzieci, a zatem pełnienie funkcji opiekuńczej, zmienia strukturę budżetu czasu kobiet. Należy zaznaczyć, że na przestrzeni badanego okresu miał miejsce systematyczny spadek współczynnika dzietności. W 2004 r. odnotowano najniższą wartość współczynnika od ponad 50 lat, mianowicie 1,2 urodzeń na 1 kobietę. Prawidłowość ta nie pozostała bez znaczenia dla specyfiki i czasu pracy domowej kobiety.

7 Wskaźnik wp wyznaczony na podstawie wzoru w p = ^ m i n i » 1!,, w \; ) , gdzie w , = — , przyjmuje wartości

J = 1 ^

o 0 do 1, przy czym im bliżej 1 tym struktury s ą bardziej podobne.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mo»na wyró»ni¢ 3 etapy takich eksperymentów: i w pierwszej kolejno±ci za pomoc¡ potencjaªów deniuj¡cych podwójn¡ kropk¦ kwantow¡ konguracja elektronowa w ukªadzie

Otóż sformuło­ wanie to jest w najnowszym wydaniu o wiele jaskrawsze niż w poprzednim: Tak więc tworzono tu poezję liry- Dlatego też stworzono tu poezję

styki (triadyczna koncepcja znaku Pierce’a), w literaturoznawczym rozwinięciu Michaela Riffaterre’a (trzeci tekst jako interpretant), Dziadek sięga bądź po utwory

There are two main areas of public policy that contribute to tackling and resolving the main water challenges for urbanising delta regions; urbanism (urban planning and design)

Sam uprawiał filozofię (metodologię) nauki z zamiarem ustalenia zewnętrznych i wewnętrznych założeń nauki oraz zrozumienia różnych koncepcji nauki przez

HPLC of desulfated glucosinolates is, at present, the reference method (ISO 9167-1) for qualitative and quantitative analysis of individual glucosinolates in rapeseed/canola

We Lwowie „A rchitekt” zyskał uznanie i poparcie Koła A rchitektów oraz Towarzystwa Politechnicznego. znaczną zniżkę w rocznej prenum eracie. Ponadto egzemplarz

Tożsamość wypowiedzi (epi- stolam ej i beletrystycznej) wskazuje zarazem precyzyjniej, czego ocze­ kuje pisarka od dzieła malarskiego oraz jakie jego elem enty w