• Nie Znaleziono Wyników

Comment to article Pierwotna angioplastyka w zawale serca. Może być późno, byle nie długo

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Comment to article Pierwotna angioplastyka w zawale serca. Może być późno, byle nie długo"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

www.kardiologiapolska.pl

Komentarz redakcyjny Kardiologia Polska

2011; 69, 10: 1023 ISSN 0022–9032

Pierwotna angioplastyka w zawale serca.

Może być późno, byle nie długo

dr hab. n. med. Maciej Lesiak

I Klinika Kardiologii, Uniwersytet Medyczny, Poznań

Pierwotna angioplastyka wieńcowa (PPCI) jest od wielu lat metodą z wybo- ru leczenia ostrego zawału serca z unie- sieniem odcinka ST (STEMI). W porów- naniu z fibrynolizą jej największą zaletą jest skuteczność, a największą wadą opóźnienie. Składa się na nie kilka czyn- ników: czas do podjęcia decyzji o we- zwaniu fachowej pomocy przez same- go pacjenta, transport do ośrodka kardiologii inwazyjnej (OKI), wreszcie opóźnienie wewnątrzszpitalne związane z przygo- towaniem chorego i zespołu do zabiegu. Można by się spo- dziewać, że pacjenci ze STEMI trafiający do szpitala w czasie podstawowych godzin pracy uzyskają szybszą pomoc, co przełoży się na poprawę wyników leczenia i lepsze rokowa- nie odległe. Czy jednak rzeczywiście tak się dzieje?

W pracy zamieszczonej w bieżącym numerze Kardiolo- gii Polskiej Siudak i wsp. [1] zaprezentowali wyniki zabiegów PPCI przeprowadzonych w 15 doświadczonych ośrodkach europejskich z 7 krajów włączonych do rejestru EUROTRANS- FER. Z grupy 1650 pacjentów 1005 (61%) leczono poza re- gularnymi godzinami pracy (off-hours), czyli między godziną 17.00 a 8.00 rano, lub w weekendy. Okazuje się, że wyniki tych zabiegów nie były gorsze od zabiegów wykonywanych w regularnych godzinach pracy (on-hours). Podobne było opóźnienie (czas od wystąpienia dolegliwości do PPCI), po- dobna niska śmiertelność szpitalna i 12-miesięczna (także u osób we wstrząsie kardiogennym), podobna liczba powikłań.

Jak można wytłumaczyć te obserwacje, które przeczą wielu doniesieniom z przeszłości?

W związku z tym, że blisko 1/3 pacjentów rejestru EU- ROTRANSFER pochodziła z Polski, odpowiedzi można szu- kać w naszym kraju. W Polsce zdecydowana większość OKI leczących ostre zespoły wieńcowe (OZW) działa w trybie per- manentnego dyżuru — 24 godziny na dobę. W 2010 r. ta- kich ośrodków było 101 [2]. Co ważne, w czasie dyżuru cały zespół pracowni hemodynamicznej znajduje się na miejscu w szpitalu, a nie w domu „pod telefonem”. Dobrze zorgani- zowana sieć dyżurnych OKI w Polsce sprawiła, że w 2010 r.

leczono inwazyjnie ponad 68 tys. pacjentów z OZW, w tym ok. 30 tys. z STEMI. Prosta kalkulacja pokazuje, że średnio 1 ośrodek wykonuje rocznie ok. 700 interwencji w OZW, w tym ok. 300 PPCI w STEMI. W przeliczeniu na 1 operatora wypada ponad 150 zabiegów w OZW rocznie (dyżuruje ok.

450 samodzielnych operatorów) [2]. Mamy zatem dobrze

działającą sieć OKI, w których doświadczeni operatorzy wy- konują dużą liczbę zabiegów w OZW. W tak działającym systemie pacjenci przyjeżdżający do szpitala poza regularny- mi godzinami pracy trafiają najczęściej na doświadczony ze- spół pracowni hemodynamicznej gotowy do rozpoczęcia zabiegu w ciągu kilku, kilkunastu minut. Ponadto w późnych godzinach popołudniowych i w weekendy stanowiska w pra- cowni są zazwyczaj wolne, ponieważ nie wykonuje się już zabiegów planowych. Opóźnienie zabiegu może być zatem mniejsze niż w godzinach normalnej codziennej aktywności pracowni, a dyżurujący zespół może się „w całości” poświę- cić danemu zabiegowi. Tym, co opóźnia zabieg w wielu ośrod- kach na świecie, jest więc oczekiwanie na zespół hemodyna- miczny i brak doświadczenia w całodobowym leczeniu pa- cjentów z OZW, a nie pora, w której pacjent trafia do szpita- la. Do podobnych wniosków doszło wielu badaczy, zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych [3, 4].

Polska jest w gronie światowych liderów pod względem organizacji sytemu leczenia OZW. Mamy wiele doświadczo- nych ośrodków, w których pracują operatorzy wykonujący setki interwencji rocznie. Utrzymywanie stałej 24-godzinnej gotowości pracowni hemodynamicznej z obecnością perso- nelu „na miejscu” jest jednak bardzo kosztowne. Z tego wzglę- du w wielu krajach zespoły hemodynamiczne pozostają w gotowości poza szpitalem, czekając na wezwanie telefo- niczne, co skutkuje opóźnieniem podjęcia właściwego lecze- nia i może pogarszać rokowanie pacjentów. Warto o tym przy- pominać, zanim znów zapadną decyzje o zmniejszeniu na- kładów na leczenie inwazyjne w naszym kraju.

Konflikt interesów: nie zgłoszono Piśmiennictwo

1. Siudak Z, Rakowski T,Dziewierz A et al. Primary percutaneous coronary intervention during on- vs off-hours in patients with ST-elevation myocardial infarction. Results from EUROTRANS- FER Registry. Kardiol Pol, 2011; 69: 1017–1022.

2. Lesiak M, Witkowski A, Maciejewski P. Kardiologia interwencyj- na — jak leczyliśmy chorych w 2010 roku? Raport Zarządu Asoc- jacji Interwencji Sercowo-Naczyniowych Polskiego Towarzyst- wa Kardiologicznego. Post Kardiol Interw, 2011; 7: 129–134.

3. Słonka G, Gasior M, Lekston A et al. Comparison of results of percutaneous coronary interventions in patients with ST-seg- ment elevation myocardial infarction during routine working hours or off-hours. Kardiol Pol, 2007; 65: 1171–1177.

4. Holmes DR, Jr, Bell MR, Gersh BJ et al. Systems of care to im- prove timeliness of reperfusion therapy for ST-segment eleva- tion myocardial infarction during off hours: the Mayo Clinic STEMI Protocol. J Am Coll Cardiol Intv, 2008; 1: 88–96.

Cytaty

Powiązane dokumenty

W aktualnych wytycznych dotyczą- cych leczenia STEMI zaleca się wykonanie pierwotnej PCI w przypadkach, gdy czas od pierwszego kontaktu medyczne- go do napełnienia balonu wynosi <

Dlaczego więc regeneracja tkanek i narządów za pomocą przeszcze- piania komórek macierzystych znajduje się nadal (z wyjąt- kiem hematologii) na stosunkowo wczesnym etapie

Autorzy tego wieloośrodkowego badania, wywodzący się z czołowych polskich klinik i ośrodków badawczych, podjęli się analizy skuteczności leczenia cukrzycy oraz kon-

Admission B-type natriuretic peptide level predicts long-term survival in low risk ST-elevation myocardial infarction patients.. Tycińska AM, Sobkowicz B, Mroczko B

Stwierdzili, że ocena pręd- kości skurczowej (SmRV) i wczesnorozkurczowego ruchu ściany RV (EmRV) jest przydatna w rozpoznawaniu zawału RV oraz w prognozowaniu.. Wartości SmRV <

W odróżnieniu od wcześniej opublikowanych artykułów, Autorzy przedstawiają możliwość diagnostyki MAPCAs nie tylko w skrajnej postaci zespołu Fal- lota, ale również w

Dostępne dane w sposób spójny wykazują, że stężenia adipo- nektyny są niższe u pacjentów z otyłością, cukrzycą typu 2, ChNS, nadciśnieniem tętniczym, wyższym stopniem

Zawał serca (MI) nieodłącznie ko- jarzy się z miażdżycą tętnic wieńco- wych, więc stwierdzenie braku zwężeń w obrazie angiograficznym u pacjenta z MI często jest przyjmowane