• Nie Znaleziono Wyników

Granice dopuszczalności zawodowego wykorzystywania Internetu przez adwokatów

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Granice dopuszczalności zawodowego wykorzystywania Internetu przez adwokatów"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Paweł Kowalczyk

Granice dopuszczalności

zawodowego wykorzystywania

Internetu przez adwokatów

Palestra 46/7-8(535-536), 82-94

(2)

Paweł Kowalczyk

Granice dopuszczalności

zawodowego wykorzystywania Internetu

przez adwokatów

WAŻNE DLA PRAKTYKI

Przyjęta de lege lata koncepcja wyko-nywania zawodu adwokata jest natural-ną konsekwencją „klasycznego” stylu wykonywania tego zawodu. Czy jednak wobec istotnych zmian wynikających m.in. z rozwoju informatyki, dotyczące tego regulacje nie są już niewystarczają-ce? Jestem przekonany, że w nieodległej perspektywie czasowej wielu adwoka-tów zdecyduje się na wykonywanie za-wodu przy wykorzystaniu nowocze-snych rozwiązań technicznych, w tym oczywiście Internetu. Na trafność takie-go stanowiska wskazuje chociażby przy-kład art. 125 § 2 kodeksu postępowania cywilnego stanowiący na przyszłość podstawę przesyłania pism proceso-wych w formie elektronicznej, czy też już obecnie stosowane art. 160 i 168

Ordynacji podatkowej1 dające

możli-wość elektronicznego wezwania oraz złożenia zapytania do urzędu skarbo-wego. Niedawne uchwalenie ustawy o podpisie elektronicznym nadaje niniej-szej analizie walor już nie wolnych dy-wagacji de lege ferenda, ale rzeczywistą potrzebę czasu.

Obowiązujące przepisy ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwoka-turze2 opierają się na założeniu pewnej

„aktywności zewnętrznej” czynnego za-wodowo adwokata. Wyrazem tego jest wymieniony w art. 21 ust. 1 Prawa o adwokaturze obowiązek posiadania siedziby oraz obowiązek zamieszki-wania w miejscowości, w której adwo-kat ma wyznaczoną siedzibę. Fakt ten nie oznacza bynajmniej terytorialnego

1 Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Dz.U. Nr 136, poz. 926 ze zm. 2 Dz.U. Nr 16, poz. 124 ze zm.

(3)

ograniczenia działalności adwokata, ale w gruncie rzeczy, przy wspomnianym „klasycznym” stylu pracy, do tego się sprowadza.

W świetle postępu techniki i idących za tym zmian kulturowych, umieszcze-nie na lokalu, w którym adwokat wyko-nuje zawód tablicy informacyjnej (o której mowa w § 23 ust. 3 Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu wprowadzonego uchwałą z dnia 10 października 1998 r.3) może nie mieć

większego znaczenia i to zarówno dla samego adwokata jak również – co chciałbym podkreślić – dla osób zainte-resowanych skorzystaniem z jego usług. Warto wobec tego zadać sobie trud od-powiedzi na bardzo praktyczne, jak się okazuje pytanie, a mianowicie czy w świetle szczególnej regulacji wykony-wania zawodu korzystanie przez adwo-katów z Internetu de lege lata jest do-puszczalne? Poszukując na nie odpo-wiedzi wychodzę z założenia, że czymś nieuzasadnionym byłoby ograniczenie adwokata w korzystaniu z nowych moż-liwości technicznych, w imię ochrony słusznej skądinąd wartości, jaką stanowi powaga wykonywania zawodu. Warto natomiast zachowując obostrzenia, któ-rych wyrazem jest § 23 Zbioru zasad (ustanawiający szczególny rygor infor-mowania o adwokacie) nie ograniczać jednocześnie słusznego dostępu do in-formacji o wykonującym zawód adwo-kacie. Mam tu na myśli problem dostę-pu do informacji o możliwości skontak-towania się z adwokatem przez Inter-net.

Poczta elektroniczna

Usiłując zatem ustalić zakres dopusz-czalnego wykorzystania Internetu przez korporację adwokacką, na wstępie moż-na stwierdzić, że poza dyskusją pozo-staje zagadnienie dopuszczalności ko-rzystania przez adwokatów z usługi jaką jest poczta elektroniczna. Brak jest bowiem jakiegokolwiek przepisu prawa (w tym także zasad etyki) uniemożliwia-jącego posługiwanie się środkami tech-nicznymi – także Internetem – w celu kontaktowania się z adwokatem. Wy-pada przy tej okazji jedynie podkreślić obowiązek zachowania tajemnicy za-wodowej wyprowadzany z art. 6 ust. 1 Prawa o adwokaturze – stanowiącego: „Adwokat obowiązany jest zachować w tajemnicy wszystko o czym dowiedział się w związku z udzielaniem pomocy prawnej”. W razie korzystania przez ad-wokata z poczty elektronicznej podkre-ślenia domaga się także § 19 ust. 5 Zbio-ru zasad, zgodnie z którego brzmieniem „adwokat posługujący się w pracy za-wodowej komputerem lub innymi środ-kami elektronicznego utrwalania da-nych obowiązany jest stosować opro-gramowanie zabezpieczające dane przed ich niepowołanym ujawnieniem”. Obo-wiązek ten dotyczy nie tylko zabezpie-czenia samego sprzętu przed ujaw-nieniem danych, ale odpowiedniego zabezpieczenia przesyłanych danych przed odczytem – zwłaszcza w przy-padku przesyłania danych na odległość, z którym mamy do czynienia korzysta-jąc z poczty elektronicznej. Obowiązek

(4)

ten w praktyce często bagatelizowany, przypuszczalnie będzie zachowywa-ny dopiero z chwilą faktycznego funk-cjonowania nowo uchwalonej ustawy o podpisie elektronicznym. Przesyłany pocztą elektroniczną plik zaopatrzony takim podpisem będzie bowiem jedno-cześnie kodowany, co stanowić powin-no minimum wymaganych zabezpie-czeń.

Pewną konsekwencją korzystania przez adwokatów z poczty elektronicz-nej jest umożliwienie osobom nie po-siadającym własnego konta e-mail, albo nie mogących w danej chwili skorzystać z posiadanego przez siebie konta, na-wiązania kontaktu z adwokatem przez Internet. Technicznie odbywa się to po-przez umożliwienie skorzystania z uży-czonego „formularza pocztowego” w celu przesłania poczty elektronicznej. Zagadnienie to w istotny sposób wiąże się z usługą stron www. Możliwość sko-rzystania z „formularza pocztowego”, realizuje się poprzez „wejście” na stronę www., na której formularz jest umiesz-czony i przesłanie własnej informacji na adres e-mail wskazany w formularzu. Oczywiście naturalne jest, że zapewnie-nie możliwości takiego kontaktu spo-czywa na samym zainteresowanym – w tym wypadku adwokacie. Przesyłanie informacji przy skorzystaniu z tego typu usługi odbywa się jednokierunkowo – ze strony www. wyłącznie na adres e-mail wskazany w formularzu – z reguły adres udostępniającego formularz. Uprzedzając nieco dalsze dywagacje należy wskazać, iż w tak przedstawionej sytuacji strona www. stanowiłaby już nie tylko tablicę informacyjną, ale

speł-niałaby rolę medium komunikacyjnego – odpowiednik budki telefonicznej wy-posażonej w możliwość przekazania in-formacji pod wskazany numer. Wspo-mniane ograniczenia techniczne nie powinny jednak stanowić argumentu przeciwko dopuszczalności stosowania rozwiązań związanych z „formularzem pocztowym”. Mogą one bowiem służyć większej dostępności adwokatów, a okoliczność ta nie tylko nie jest zabro-niona ale raczej wskazana. Służy bo-wiem szczególnemu powołaniu adwo-katów.

Inne usługi internetowe

Zawężanie Internetu w przypadku adwokatów wyłącznie do usługi jaką jest poczta elektroniczna byłoby niewła-ściwe. W takim wypadku Internet sta-nowiłby wyłącznie doraźnie wykorzy-stywane medium komunikacyjne. Byłoby to niesłuszną rezygnacją z szerokiej ga-my pozostałych możliwości jakie stwa-rza Internet. Tu jednak pojawia się pro-blem, gdyż de lege lata dopuszczalność zawodowego korzystania przez adwo-katów z innych usług Internetu nie jest już taka jednoznaczna. Wątpliwość ta pojawia się w szczególności na tle suro-wego zakazu reklamy usług adwokac-kich (§ 23 ust. 5 Zbioru zasad). Analiza obowiązujących także w stosunku do Internetu uregulowań z zakresu zakazu reklamy i zasad informowania o wyko-nującym zawód adwokacie – na gruncie zarówno przepisów Prawa o adwokatu-rze jak i Zbioru zasad – prowadzi do wniosku, że ratio legis tak

(5)

rygorystycz-nego stanowiska przepisów w tej kwe-stii należy poszukiwać w aksjologicz-nym uzasadnieniu tychże przepisów. Nie wdając się w tym miejscu w szcze-góły należy jedynie podkreślić słuszność takiego założenia.

Dalsze rozważania chciałbym jednak-że poświęcić wyłącznie problemowi do-puszczalności wykorzystywania przez adwokatów usługi internetowej jaką jest zamieszczanie informacji na stronach www. Świadomie zatem pomijam w dal-szej części pracy pozostałe pola wykorzy-stywania Internetu, w tym grupy dysku-syjne. Jest to w moim przekonaniu uza-sadnione, gdyż w perspektywie analizy problemu zakazu reklamy, dopuszczal-ność umieszczania na stronie www. in-formacji o praktyce adwokackiej wydaje się być najistotniejsza – w praktyce bo-wiem strony www. są wykorzystywane najczęściej. Poza tym szczegółowa anali-za usługi www. rzuca istotne światło na pozostałe z wymienionych usług interne-towych.

Tablica informacyjna

Wykładnia celowościowa przepisu § 23 ust. 3 Zbioru zasad prowadzi do wniosku, że u podstaw wymogu umie-szczenia odpowiedniej tablicy informa-cyjnej o miejscu wykonywania zawodu adwokata, spoczywa troska dwojakiego rodzaju. Po pierwsze o umożliwienie in-formowania przez adwokata o świad-czonych usługach, po drugie zaś

odna-lezienia adwokata przez osobę zainte-resowaną skorzystaniem z jego usług. Obie te intencje potwierdza przepis § 3 regulaminu w sprawie zasad wykony-wania zawodu adwokata w kancelarii indywidualnej lub spółkach4,

stano-wiąc: „Lokal, w którym adwokat wyko-nuje zawód powinien być odpowiedni. Lokal powinien być oznaczony na ze-wnątrz wywieszką zawierającą imię i nazwisko wspólników oraz dni i godzi-ny ich przyjęć”. Nie chodzi przecież o ograniczenie adwokatów w korzystaniu z nowoczesnych środków technicz-nych. Jest raczej odwrotnie – adwokaci – jak to chociażby można wywniosko-wać z treści art. 3 pkt 4 Prawa o adwo-katurze – winni doskonalić się zawodo-wo. Ujmując ten problem z drugiej stro-ny można zauważyć, że dopuszczenie zamieszczania informacji o działalności zawodowej adwokata na stronach www. jest ułatwieniem kontaktu i korzy-stania z usług adwokackich przez sa-mych zainteresowanych. Praktyka po-kazuje bowiem, że wcale nierzadkie by-wają przypadki poszukiwania adwoka-tów i zlecania im prowadzenia obsługi prawnej na odległość, a czasem nawet bez osobistego kontaktu. Warto w tym kontekście wskazać na wciąż aktualne (pomimo, że sformułowane na tle Zbio-ru zasad w brzmieniu z 26 listopada 1993 r.) krytyczne uwagi J. Preussner--Zamorskiej dotyczące kwestii informo-wania o wykonujących zawód adwoka-tach. W kontekście niniejszych rozwa-żań na szczególne uwzględnienie

(6)

guje wskazany przez ww. autorkę po-stulat informowania na szyldzie o spe-cjalizacji zawodowej adwokata5.

Można by jednak w tym miejscu za-dać sobie pytanie: jak ocenić stan, w którym adwokat zdecyduje się wykony-wać zawód korzystając z możliwości ja-kie daje Internet? Tradycyjne „oznacze-nie lokalu” staje się wówczas dla „oznacze-niego mało istotne. Nabiera natomiast zna-czenia możliwość odnalezienia kance-larii adwokackiej na stronach www. oraz nawiązanie kontaktu z adwokatem przez Internet6.

Dotychczasowe uregulowania praw-ne dotyczące umieszczania jedynie ta-blicy informacyjnej na lokalu wynikają ze wspomnianego „klasycznego” stylu wykonywania zawodu adwokata. Jesz-cze do niedawna bowiem nikt nie przy-puszczał, że w ogóle możliwym będzie świadczenie pomocy prawnej, a nawet zastępstwo prawne przy wykorzystaniu Internetu, a co za tym idzie, że wspo-mniany styl wykonywania zawodu dla niektórych adwokatów może okazać się mało atrakcyjny. Należy więc przyjąć, że wątpliwość dotycząca możliwości „wywieszenia tabliczki www.” przez ad-wokata wynika nie tyle z negacji wyko-rzystania Internetu, co z braku uświado-mienia sobie takowej możliwości, a nade wszystko takiej potrzeby.

Wskazane wyżej ratio legis przepisu nakładającego obowiązek oznaczenia lokalu, w którym adwokat wykonuje swój zawód odpowiednią tablicą

infor-macyjną, pozwala na stwierdzenie, że z tego punktu widzenia zamieszczanie in-formacji o adwokacie na stronie www. nie godzi w godność zawodu. Wręcz przeciwnie – umieszczenie w Internecie strony www. służy celowi jaki przepis § 3 regulaminu w sprawie zasad wykonywa-nia zawodu adwokata w kancelarii indy-widualnej lub spółkach ma realizować, a mianowicie informowaniu o możliwości skorzystania z usług adwokackich. Biorąc zatem pod uwagę to kryterium można by stwierdzić, że umieszczenie przez ad-wokata w Internecie strony www. z infor-macją o pracy kancelarii jest dopuszczal-ne. Odrębnym, aczkolwiek także istot-nym pozostaje natomiast zagadnienie sformułowania treści „tablicy informacyj-nej” na stronach www. tak, aby nie naru-szała ona generalnego zakazu reklamy adwokackiej.

Dokonując w końcu wykładni syste-mowej § 23 ust. 3 Zbioru zasad oraz § 3 regulaminu w sprawie zasad wykonywa-nia zawodu adwokata w kancelarii indy-widualnej lub spółkach można zaryzyko-wać stwierdzenie, że jeśli adwokat decy-duje się wykonywać swój zawód przy wykorzystaniu Internetu, to powinien umieścić odpowiednią „tablicę” infor-macyjną także w tej cyberprzestrzeni.

Zakaz reklamy adwokackiej

Przepis § 23 ust. 1 Zbioru zasad brzmi: „Adwokata obowiązuje zakaz

5 J. Preussner-Zamorska, Uwagi na temat zakazu reklamowania wolnych zawodów, Rejent Nr 3/35

1994, s. 32.

(7)

korzystania z reklamy w jakiejkolwiek formie, jak również zakaz pozyskiwania sobie klientów w sposób sprzeczny z godnością zawodu”. Zawarta w cytowa-nym przepisie norma zakazu reklamy adwokackiej ma zarówno w Polsce jak i za granicą swoją bogatą tradycję7.

Od-nosząc się do niej z szacunkiem warto jednak zachować szczególną ostroż-ność, by przypadkiem nie pozbawić ad-wokatów słusznych, a nawet wręcz ko-niecznych do wykonywania zawodu możliwości, w tym m.in. wykorzystywa-nia Internetu. Nie należy pomijać spe-cyfiki wykonywania zawodu adwokata wynikającej ze współdziałania z wy-miarem sprawiedliwości, a znajdującej swój wyraz m.in. w treści art. 87 Prawa działalności gospodarczej wyłączające-go adwokatów z grona przedsiębior-ców. Słusznie bowiem w odniesieniu do reklamy adwokackiej stwierdza S. Jan-czewski: „nie chodzi tu o dezawuowa-nie handlu czy przemysłu i stosowania metod handlowych w tym reklamy, któ-re nie są sprzeczne z etyką kupiecką – ale o niepodporządkowywanie wyko-nywania zawodu adwokata metodom handlowym – celom zarobkowym”8.

Niewłaściwym byłoby jednakże abstra-howanie od potrzeby wykorzystania nowoczesnych osiągnięć techniki przez współczesnych adwokatów.

Tak też § 23 ust. 1 Zbioru zasad sta-nowiący ograniczenie wykonywania za-wodu adwokata, w myśl zasady

excep-tiones non sunt extendendae, nie powi-nien być dowolnie rozszerzany. W szcze-gólności, takiej wykładni przedmio-towego zakazu reklamy nie uzasad-nia orzeczenie Wyższego Sądu Dyscy-plinarnego z dnia 17 grudnia 1988 r. (WSD 32/88), którego jedna z tez brzmi: „Zbiór Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu jest ramowym dro-gowskazem postępowania adwokatów, którzy – w wypadku nieprzewidzianym w Zbiorze – powinni kierować się zwy-czajami przyjętymi w środowisku ad-wokackim”9. Nie należy z tego

wywo-dzić, że dotychczasowe niekorzystanie przez adwokatów z Internetu – jako nieprzyjęte w środowisku adwokackim – decyduje o niedopuszczalności wyko-rzystania Internetu przez adwokatów.

W tym miejscu dotykamy jednak już znacznie bardziej złożonego proble-mu, jakim jest ocena oraz kwalifikacja danego przekazu jako reklamowego bądź informacyjnego. Ponieważ pro-blem ten doczekał się wielu wnikliwych opracowań, pozostawiam go bez głęb-szej analizy10. Wskazując jedynie na

zło-żoność tego zagadnienia można za E. Nowińską podnieść „problem ukry-wania treści reklamowych w naturalnych przekazach” oraz „kwestię ewentualnego wprowadzenia odbiorców w błąd (art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o zwalczaniu nie-uczciwej konkurencji)” za przykład po-dając „dyskusję” w Internecie, która „jeśli toczona jest na zamówienie

pro-7 Szerzej Z. Krzemiński, „Palestra” 1990, nr 6–7, s. 71.

8 S. Janczewski, Godność zawodu adwokata, Warszawa 1960, s. 10. 9 Z. Krzemiński, „Palestra” z 1990 r. nr 6–7, s. 70–74.

(8)

ducenta, może podlegać negatywnym ocenom z punktu widzenia prawa kon-kurencji”11.

Listy adwokatów

Reklamą niewątpliwie może być prze-kaz dotyczący jednego adwokata. Czy natomiast informacja, która dotyczy wie-lu adwokatów może stanowić przekaz reklamowy? Co do zasady na tak posta-wione pytanie należałoby odpowiedzieć twierdząco. Przekaz taki nie byłby jed-nakże reklamą w sytuacji nieindywidu-alizowania poszczególnych adwokatów lub ich zespołów. Takie też wnioski za-warła NRA w uchwale z 29 kwietnia 1989 r., w której czytamy m.in.: „(...) pra-widłowa interpretacja tego przepisu (za-kazującego reklamy adwokatów – przyp. wł.) zezwala okręgowym radom adwo-kackim na informowanie w prasie, w ogłoszeniach w środkach masowego przekazu, lub w innej formie o działalno-ści zawodowej adwokatury (...), bez po-dawania imion i nazwisk. Tego rodzaju ogłoszenia i informacje nie będące indy-widualną reklamą adwokacką, są zne z zasadami etyki adwokackiej i god-ności zawodu, a ponadto leżą w żywot-nym interesie społeczeństwa i porządku prawnego”12.

Mimo że teza cytowanej uchwały zo-stała uzasadniona okolicznością braku „indywidualnej reklamy adwokackiej”

to jest ona aktualna także w przypadku „reklamy zbiorowej”.

Szczególnym przypadkiem nie będą-cego reklamą informowania o działal-ności zawodowej adwokatury jest pu-blikowanie list adwokatów. W tej kwe-stii w ramach postulatów de lege feren-da warto wskazać na potrzebę publiko-wania przez okręgowe rady adwokac-kie list adwokatów oraz informacji o możliwości kontaktu z nimi. Mimo że w aktualnym stanie prawnym takie zacho-wanie nie opierałoby się na żadnym ustawowym nakazie lub upoważnieniu to zasługiwałoby na pochwałę. Jak to bowiem podnosi J. Preussner-Zamor-ska, umieszczenie wykazu list zawodo-wo czynnych adzawodo-wokatów czy też funk-cjonujących kancelarii służyłoby klien-tom dając im rzetelną informację co do tego, nie uwłaczając powadze i godno-ści zawodu13. Zyskało ono już pewną

aprobatę i to zarówno w samym szero-ko rozumianym środowisku samorządu adwokackiego jak i władz korporacyj-nych. Postulat dotyczący publikacji list adwokatów zyskuje szczególne znacze-nie zwłaszcza w dobie powszechnego dostępu do Internetu. W sposób szcze-gólny dotyczy zatem publikacji takich list w Internecie – w tym informujących o możliwości nawiązania kontaktu z ad-wokatem za pomocą poczty elektro-nicznej. Dopuszczenie informowania przez samorząd adwokacki o możliwo-ści kontaktu z poszczególnymi

adwoka-11 E. Nowińska, Nieuczciwa reklama w Internecie – problemy prawne (w:) Internet – problemy

praw-ne, red. R. Skubisza Lublin 1999, s. 57.

12 „Palestra” 1989, nr 5–7, s. 130. 13 J. Preussner-Zamorska, Uwagi ..., s. 32.

(9)

tami za pośrednictwem poczty elektro-nicznej znajduje już obecnie oparcie w praktyce przekazywania prowadzonych na podstawie art. 49 prawa o adwoka-turze przez ORA list adwokatów dla: NRA, prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych, a także właściwych proku-ratorów apelacyjnych i okręgowych. Jak z powyższego wynika listy takie nie są powszechnie dostępne, a na dodatek nie zawierają informacji o adresach in-ternetowych adwokatów. Tymczasem nic nie stoi na przeszkodzie aby takie li-sty były powszechnie dostępne także w Internecie.

Strony www.

Usługa stron www. daje jeden z naj-bardziej swobodnych i najprostszych sposobów dostępu do danych o zawo-dowo czynnym adwokacie. Czy jednak umieszczenie w Internecie informacji o kancelarii nie stanowi naruszenia zaka-zu reklamy, o którym mowa w § 23 ust. 1 Zbioru zasad. Gdyby nawet odpo-wiedź na tak postawione pytanie okaza-ła się negatywna to i tak zgodnie z tre-ścią § 23 ust. 5 Zbioru zasad ewentual-na dalsza dyskusja co do dopuszczalno-ści zamieszczania w Internecie informa-cji dotyczącej adwokata doznaje szere-gu kolejnych ograniczeń. Systematyzu-jąc nieco to zagadnienie można zauwa-żyć, że przepisy Zbioru zasad w tym w szczególności § 23 odróżniają reklamę adwokacką od informacji o adwokacie. Jakkolwiek zakaz reklamy jest bez-względny, to reguła pozwalająca na za-mieszczenie informacji dotyczącej ad-wokata doznaje szeregu ograniczeń. W

przeważającej części wymienia je § 23 pkt 5. I tak dotyczą one: 1) zawartości przekazu informacyjnego – mogą się w nim znaleźć jedynie takie dane jak: za-wód, imię i nazwisko, tytuł naukowy, preferencje zawodowe, możliwości ob-sługi prawnej w obcych językach, adres i numery środków łączności; 2) szaty zewnętrznej – nie powinny wyróżniać się spośród innych standardowych in-formacji i uchybiać powadze zawodu; 3) miejsca zamieszczenia informacji – wyłączone zostały środki masowego przekazu. Jedynym wyjątkiem w ra-mach wspomnianego ograniczenia jest „jednorazowa informacja w prasie o rozpoczęciu działalności i zmianie ad-resu, nazwiska lub nazwy”. Na margi-nesie jedynie należy wskazać na oczy-wisty błąd logiczny komentowanego za-pisu i konieczność zastąpienia zastoso-wanej w nim koniunkcji alternatywą rozłączną. Prawidłowa wykładnia § 23 pkt 5 zd. trzecie Zbioru zasad pozwala na ustalenie jego treści na następującą: „(...) za wyjątkiem jednorazowej infor-macji w prasie o rozpoczęciu działalno-ści albo zmianie adresu, nazwiska lub nazwy”. Należy także wskazać na ostat-nią kategorię ograniczeń, o którym mowa w § 23 ust. 3 Zbioru zasad. Zgod-nie z tym zapisem informacje o adwo-kacie umieszczone na „tablicy informa-cyjnej o miejscu wykonywania zawo-du” nie powinny naruszać „zasad okre-ślonych przez właściwą radę adwokac-ką” i to zarówno w treści jak i formie. W razie braku takowych, tablice, o których tu mowa nie powinny „odbiegać w spo-sób rażący od form zwyczajowo przyję-tych wśród adwokatów”. Z tak dość skomplikowanego stanu prawnego

(10)

wy-łania się następująca norma prawna:

in-formacja o adwokacie jest dozwolona, o ile spełnia szczególne wymogi co do treści i formy (ze specyfiką dotyczącą tablic informacyjnych), a zarazem nie jest zamieszczona w „środkach maso-wego przekazu” (za wyjątkiem jedno-razowych informacji w prasie w szcze-gólnych, enumeratywnie wymienio-nych przypadkach). Taką wykładnię

in-teresującego nas tu przepisu potwierdza także powszechnie przyjęta praktyka uznająca za dopuszczalne umieszcze-nie informacji o adresie i numerze tele-fonu kancelarii adwokackich w książ-kach telefonicznych.

Pojęcie „środków masowego przekazu”

Wydaje się zatem, że istota rozpatry-wanego zagadnienia sprowadza się do problemu ustalenia zakresu pojęcia „środków masowego przekazu” – ter-minu funkcjonującego na gruncie Zbio-ru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu. Ani jednak Zbiór zasad ani Prawo o adwokaturze nie podają defini-cji tego pojęcia. Pojęciem „środków masowego przekazu” posługuje się na-tomiast wiele innych aktów prawnych14.

Nie podają one jednak legalnej definicji interesującego nas tu pojęcia. Godzi się zauważyć, że zawarte w art. 12 ust. 1 Prawa działalności gospodarczej poję-cie „środków masowego przekazu” jest wyraźnie odróżnione od terminu „sieci informatycznych”. Jakkolwiek przepis art. 12 ust. 1 Prawa działalności gospo-darczej dotyczy obowiązku zawarcia w ofercie złożonej za pośrednictwem środków masowego przekazu, sieci in-formatycznych lub druków bezadreso-wych odpowiednich danych dotyczą-cych oferenta, to jednak wynika z nie-go, że ustawodawca zdecydowanie od-różnił „sieci informatyczne” od „środ-ków masowego przekazu”. Co prawda rozróżnienie to dotyczy przedsiębior-ców oferujących towary lub usługi, a w myśl art. 87 Prawa działalności gospo-darczej „świadczący pomoc prawną nie jest przedsiębiorcą w rozumieniu prze-pisów niniejszej ustawy”, to jednak świadczy ono o tym, że dla autorów tej ustawy „środki masowego przekazu” nie były pojęciem zawierającym w so-bie „sieci informatyczne”. Tym bardziej nie są to więc terminy tożsame.

Warto przy tym zaznaczyć, iż stojąc na gruncie dyrektywy wynikającej z racjo-nalności ustawodawcy za świadomy na-leży uznać zabieg polegający na

opero-14 Pojęcie „środki masowego przekazu” występuje m.in. w następujących aktach prawnych: prawo

prasowe, ustawa o radiofonii i telewizji, prawo działalności gospodarczej, Europejska konwencja o te-lewizji ponadgranicznej, ustawa o publicznym obrocie papierami wartościowymi, ustawa o stanie wy-jątkowym, ustawa o stanie wojennym, ustawa o środkach farmaceutycznych, materiałach medycz-nych, aptekach, hurtowniach i nadzorze farmaceutycznym, ustawa o ochronie zdrowia psychicznego, zarządzenie MRiGZ w sprawie zasad i form prowadzenia reklamy i przekazywania informacji o środ-kach farmaceutycznych i materiałach medycznych stosowanych wyłącznie u zwierząt, zarządzenie MZiOS w sprawie zasad i form prowadzenia reklamy i przekazywania informacji o środkach farmaceu-tycznych i materiałach medycznych.

(11)

waniu w analizowanym przepisie § 23 Zbioru zasad aż trzema różnymi pojęcia-mi: „środków łączności”, „środków ma-sowego przekazu” oraz „prasy”. W szczególności wynikłoby z tego, że poję-cia „środki masowego przekazu” oraz „prasa” nie są tożsame, a przynajmniej różne są ich zakresy. Pomijając jednak ten fakt, a chcąc ustalić znaczenie i za-kres analizowanego pojęcia „środki ma-sowego przekazu”, zgodnie z przyjętymi zasadami teorii prawa wobec braku le-galnej definicji możemy posłużyć się analogią prawniczą. I tak wśród termi-nów pokrewnych do analizowanego po-jęcia najbardziej zbliżonym wydaje się być termin „prasy” (art. 7. ust. 2. pkt 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe15). W rozumieniu ustawy Prawo

prasowe „prasa” oznacza publikacje pe-riodyczne, które nie tworzą zamkniętej, jednorodnej całości, ukazujące się nie rzadziej niż raz do roku, opatrzone sta-łym tytułem albo nazwą, numerem bie-żącym i datą, a w szczególności: dzienni-ki i czasopisma, serwisy agencyjne, stałe przekazy teleksowe, biuletyny, programy radiowe i telewizyjne oraz kroniki filmo-we; prasą są także wszelkie istniejące i powstające w wyniku postępu technicz-nego środki masowego przekazywa-nia, w tym także rozgłośnie oraz tele – i radiowęzły zakładowe, upowszechniają-ce publikacje periodyczne za pomocą druku, wizji, fonii lub innej techniki roz-powszechniania; prasa obejmuje również zespoły ludzi i poszczególne osoby zaj-mujące się działalnością dziennikarską.

Analizując przytoczoną definicję mo-żemy wskazać na takie konstytutywne cechy prasy jak: periodyczność (nie rza-dziej niż raz na rok) oraz brak zamkniętej formy. Przymioty te w sposób zasadniczy i definitywny (chociaż nie wyłączny) przesądzają o zaliczeniu poszczególnej publikacji do „prasy”. Podstawiając za-tem publikację rozpowszechnianą przez Internet pod tak ustalone pojęcie „prasy” możemy stwierdzić, że potencjalnie mo-że być ona „prasą”, o ile m.in. będzie pe-riodyczna tzn. w sposób zamierzony, nie rzadziej niż raz do roku będzie ulega-ła zmianie oraz nie będzie tworzyulega-ła za-mkniętej formy. A zatem a contrario, jeśli dana „publikacja” nie będzie periodycz-na to w rozumieniu Prawa prasowego nie będzie „prasą”. Nie będzie więc pra-są rozpowszechniona na stronie www. jednorazowo umieszczona informacja o adwokacie i możliwości kontaktu z nim. Do podobnych wniosków dochodzi E. Nowińska kiedy stwierdza: „Internet może służyć do rozpowszechniania prze-kazów prasowych. Niekiedy możemy mieć do czynienia z samodzielną „edy-cją” prasową – bez odpowiednika kla-sycznego” oraz: „(...) nieco przydługa i niezbyt szczęśliwie sformułowana defini-cja „prasy” pozwala jednak na stwierdze-nie, że terminem tym objąć można także i odpowiednie teksty rozpowszechniane za pomocą sieci Internetowej”. W tym zakresie umieszczone w Internecie infor-macje podlegać będą ocenie przez wła-ściwe przepisy Prawa prasowego lub ustawy o radiofonii i telewizji 16.

15 Dz.U. Nr 5, poz. 24 ze zm.

16 E. Nowińska, Nieuczciwa reklama..., s. 60 i n.; por. także J. Barta, R. Markiewicz, Internet a prawo,

(12)

Wracając do sedna problemu, w tym miejscu należy przypomnieć, że pojęcie „prasy” oraz jej konstytutywne cechy, stanowić mogą co najwyżej dy-rektywę interpretacyjną dla wykładni znaczenia „środków masowego prze-kazu”. Z tego też powodu, na użytek tych rozważań, może być stosowana wyłącznie subsydiarnie. Gdzie zatem w kontekście przepisu § 23 pkt 5 zd. trzecie Zbioru zasad usytuować poję-cie Internetu? Zdaniem E. Nowińskiej „wobec braku wyraźnych rozstrzygnięć prawnych, a także wobec wątpliwości czy Internet jest środkiem masowego przekazu” informacje w Internecie „w zakresie w jakim nie stanowią dodat-kowego technicznego sposobu rozpo-wszechniania istniejącej już (...) pra-sy”, nie są „prasą”17. Inne zdanie na

ten temat wydaje się mieć R. Skubisz18.

Należy jednak zaznaczyć, że zostało ono wypowiedziane w kontekście czy-nów nieuczciwej konkurencji, stąd trudno stwierdzić jakie jest rzeczywiste stanowisko tego autora w kwestii do-puszczalności wykorzystania Internetu przez adwokatów.

Informacje zamieszczone przez ad-wokatów w Internecie (na stronach www.) przypuszczalnie nie będą posia-dały cechy periodyczności. Ogranicze-nie ich zawartości do danych dotyczą-cych adwokata będzie tworzyło za-mkniętą, nie podlegającą zmianom formę, a przez to wyeliminuje taki przekaz spod pojęcia „prasy”.

Wraca-jąc nadto do komentowanego przepisu § 23 pkt 5 zd. trzecie Zbioru zasad mo-żemy zauważyć, że różnicuje on poję-cie „prasy” od „środków masowego przekazu”. Stanowi mianowicie, że in-formacja o adwokacie w środkach ma-sowego przekazu jest zabroniona za wyjątkiem przekazów dotyczących szcze-gólnych sytuacji, w których można je umieszczać w prasie. Z powyższego wynika, że funkcjonujący na gruncie Zbioru zasad termin „prasy” zawiera się w pojęciu „środków masowego przekazu”. Jeśli zatem Internet, a

ści-ślej usługa stron www., w określo-nych warunkach tzn. przy zamknię-tej formie i braku periodyczności tak upowszechnionych informacji, nie jest „prasą”, to tym bardziej nie jest też „środkiem masowego przekazu”.

Do powyższego wniosku prowadzi zarówno wykładnia celowościowa § 23 Zbioru zasad jak również zastoso-wana analogia pojęć: „środków maso-wego przekazu” ze Zbioru zasad i „prasy” z Prawa prasowego. W tym miejscu możemy stwierdzić, że o ile dana informacja nie będzie poczytana za reklamę, co w odniesieniu do ad-wokatów – jak to zostało wyżej wska-zane – jest całkowicie zabronione, to umieszczenie jej na stronach www. jest de lege lata dozwolone. Z uwagi jedy-nie na wskazane wyżej wątpliwości można by ewentualnie postulować po-trzebę wyraźnego uregulowania tej kwestii.

17 E. Nowińska, Nieuczciwa reklama ..., s. 61.

18 R. Skubisz, Ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, Komentarz, red. J. Szwaja, Warszawa

(13)

Należy w tym miejscu jedynie wska-zać na potrzebę uwzględnienia przepi-su § 23 pkt 3 Zbioru zasad – szczególne-go uregulowania tablic informacyjnych o miejscu wykonywania zawodu adwo-kata. W świetle bowiem powyższych ustaleń i wniosków informacja o adwo-kacie zamieszczona na stronie www. będzie sui generis tablicą informacyjną. Pozostaje więc pytanie, czy wobec bra-ku właściwych zasad określonych przez okręgową radę adwokacką, a także bra-ku utrwalonego zwyczaju umieszczania takich informacji w Internecie, zamiesz-czenie przez adwokata na stronie www. informacji o swojej praktyce będzie le-galne? Analizowany przepis stanowi, że w tego typu sytuacji, odpowiednia tabli-ca „nie może odbiegać w sposób rażący od form zwyczajowo przyjętych”. Od-powiedź na powyższe pytanie wymaga zatem każdorazowej oceny in casu. Osobiście uważam, że o ile taka „tablica informacyjna” zawierać będzie jedynie przedstawione w prostej formie dane o możności kontaktu z adwokatem, to umieszczenie jej w sieci Internetowej nie będzie naruszeniem przepisu § 23 pkt 3 Zbioru zasad.

Podsumowanie

Przeprowadzona analiza w pierw-szym rzędzie upoważnia do sformuło-wania tezy, zgodnie z którą jednolita i

zamknięta w swojej formie strona www. nie będąc prasą (w rozumieniu

Prawa prasowego), nie może być także

poczytana za środek masowego prze-kazu (w rozumieniu Zbioru zasad etyki

adwokackiej i godności zawodu). W

dalszej kolejności uprawnionym jest także stwierdzenie, że w zawodowym

wykorzystaniu Internetu przez adwo-katów brak jest ograniczeń wynikają-cych ze specyfiki tego medium.

Osta-tecznie więc dopuszczalną staje się kon-statacja, iż występujące ograniczenia

wykorzystania Internetu przez adwo-katów wynikają jedynie z zakazu re-klamy adwokackiej oraz obowiązku zachowania szczególnej formy i treści danych umieszczonych na stronie www.

W praktyce można więc powiedzieć, że posiadanie przez adwokata strony

www. jest dozwolone. Odnosząca się

do zawodu zawartość tej strony nie może jednak wywoływać skutku rekla-mowego. Dopuszczalne jest natomiast

umieszczenie na takiej stronie: zawo-du, imienia i nazwiska, tytułu nauko-wego, preferencji zawodowych, możli-wości obsługi prawnej w obcych języ-kach, adresu i numerów środków łącz-ności (także adresu poczty

elektronicz-nej). Forma takiej strony nie może

wy-różniać się spośród pozostałych infor-macji oraz uchybiać powadze zawodu. W przypadku określenia przez radę adwokacką reguł co do treści i formy tablic informacyjnych regułom tym winny być podporządkowane także strony www. W razie jednak braku ta-kich zasad, strony www. nie mogą w sposób rażący odbiegać od form zwy-czajowo wśród adwokatów przyjętych.

Suplement

W tym miejscu godzi się odnotować fakt, że stanowisko podobne do

(14)

wyra-żonego w niniejszym opracowaniu zaj-muje Naczelna Rada Adwokacka. Po raz pierwszy zostało ono przyjęte na po-siedzeniu w dniach 18 i 19 marca 2000 r., a następnie potwierdzone także na po-siedzeniu w dniach 2–3 czerwca 2001 r. Ze szczególną satysfakcją należy

odnotować dostrzeżenie potrzeby za-mieszczania przez okręgowe rady ad-wokackie list adwokatów na stronach internetowych. Potrzeba jednak zajęcia jasnego stanowiska wobec pozostałych możliwych pól wykorzystania Internetu przez adwokatów.

Cytaty

Powiązane dokumenty

POLE POLE <<<<<<<< SELECT SELECT SELECT SELECT SELECT SELECT SELECT SELECT >>>>>>>> --- MENU MENU MENU ROZWIJAN MENU MENU MENU MENU

znak początku ^ i końca $ oznacza domyślnie początek i koniec łańcucha; zaś jeśli ustawimy m, wtedy oznacza początek i koniec wiersza, więc może być dane wyrażenie

5.W przypadku zawarcia przez Abonenta będącego Konsumentem Umowy poza Lokalem Operatora lub na odległość, przysługuje mu prawo odstąpienia od Umowy, w terminie 14 dni od jej

a) niewykonanie lub nienależyte wykonanie Umowy w przypadku niezawinionego przez niego braku możliwości świadczenia Usług Telekomunikacyjnych podczas realizowania przez

Pozycjonowanie stron - to usługa, której celem jest wypromowanie strony w naturalnych wynikach wyszukiwania Google?. Do zwiększenia pozycji strony w wyszukiwarce konieczna jest

Propozycja ta jest dobrze znana, niemniej warto ją przy- toczyć raz jeszcze: „świadomy wytwór człowieka jest dziełem sztuki zawsze i tylko wtedy, gdy odtwarza

ADSL (Asymetric Digital Subscriber Line) – jest to technika asymetryczna, znaczy to że prędkość transmisji do abonenta jest większa niż prędkość strumienia danych od

jących z zarządzania Siecią na rzeczywiste parametry prędkości oraz na inne parametry (określone w punkcie 3.13) uzyskiwane przez Abonenta dla Usługi Internetu, dla