• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Zielonogórska : organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej R. I Nr 91 (4 listopada 1950). - Wyd. ABCD

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Zielonogórska : organ Komitetu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej R. I Nr 91 (4 listopada 1950). - Wyd. ABCD"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Przemówisnie

min. Wyszyńskiego

w Komisji Politycznej Ogólnego

Zgromadzenia ONZ zamieszczamy

na stronie 3

C e n a 1 5 gr

C A Z E T A

Z I E L O N O G Ó R S K A

Organ Komitełu Wojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej Parłr Robotniczej

Wymiana pieniędzy w Poznania

RoV I A B C D Sobota, 4 listopada 1950 r. Nr 91 (589)

Nowymi sukcesami produkcyjnymi

postanawia klasa robotnicza

Aby nieustannie rosła siła nabywcza nowej, mocnej waluty, postanawiają robotnicy licznych fabryk w c a - łym kraju wzmagać wydajność I w e j pracy oraz zwięk- szać masę towarową. D a j ą temu wyraz w swych wy- powiedziach metalowcy stolicy % fabryk im. Karola Świerczewskiego, ZWUT i A-52, którzy przystąpili dnia 2 bm. do pracy na nowych normach, podkreślają to metalowcy i włókniarze Łodzi, robotnicy huty „Ostro- wiec" i inni. Klasa robotnicza pragnie w ten sposób jeszcze wydatniej przyczynić się do wykonania Planu 6-letniego.

Dnia 2 bm. przed przy- stąpieniem do pracy n a no wych normach odbyły się krótkie masówki w fabry- k a c h metalowych stolicy:

im. Karola Świerczewskiego, Z W U T i A-52 . Na masów- k a c h tych całe zespoły i po- szczególni robotnicy posta- nawiali przekraczać nowe normy.

„Postanawiamy stale prze kraczać nowe normy o 50 proc. — oświadczył wśród gorących oklasków ob. Lu- bomski w imieniu zatrudnio n e j w narzędziowni zakła-

kładów A-52 brygady mło- dzieżowej. Pragniemy w ten spób dołożyć swoją cegieł- kę do wzrostu dobrobytu w naszym kraju, chcemy n a swoim odcinku przyczynić

się do dalszego wzmacnia- nia nowej waluty". W tych samych zakładach podczas masówki w dziale mechanicz nym ob. Kosiorowski oświad czył: „Zwiększeniem w y d a j - ności pracy uczcimy n a j l e - piej wprowadzenie w Pol- sce nowej, silnej waluty, której siła nabywcza rosnąć będzie nieustannie, jeśli my

Bilon 5-groszowy

wprowadzony do obiegu

Komunikat Narodowego Banku Polskiego

WARSZAWA. Na podsta- wie art. 3 ust. 1 Ustawy z dnia 28. 10. 1950 r. o zmia- nie systemu pieniężnego, minister finansów wydał dnia 2. 11. 1950 r. zarządze- nie o wydaniu bilonu po 5 gr. w nowym pieniądzu.

Narodowy B a n k Polski podaje do wiadomości, że zgodnie z wymienionym zarządzeniem minister fi- nansów w dniu 3 listopa- da br. wprowadza do o- biegu bilon 5-groszowy.

Zwraca się uwagę wszyst- kim przedsiębiorstwom han-, dlowym, usługowym i komu n i k a c y j n y m a zwłaszcza tym, których ceny opiewa-

j ą w końcówkach n a 5 gr, że wyżej wymienione 5-gro szówki będą wydawane przez oddziały NBP począw- szy od 3 listopada br.

będziemy, tak j a k dotąd, nieustannie podnosić po- ziom produkcji".

Robotnicy przed przystą- pieniem do pracy n a no- wych, sprawiedliwych nor- m a c h odśpiewali „Międzyna rodówkę".

W zakładach im. Karola Świerczewskiego robotnica Władysława K a j t e l stwier- dziła: „Nowe normy, n a których dziś zaczynamy pra cę są słuszne i sprawiedli- we i n a pewno zmobilizują nas do podniesienia wydaj- ności pracy, do przedtermi- nowego wykonania naszych planów, do nieustannego wzmacniania naszego nowe go złotego, zrównanego z najmocniejszą walutą świa- t a — rublem". Władysława K a j t e l postanowiła osią- gać 200 proc. nowej normy przy swojej pracy n a szli- fierce.

W zakładach A-52 robot- nica Józefa Seweryn, powie działa: „Teraz, po. reformie pieniężnej m a m y pewność, że spekulanci nie będą ogra biać nas z tego co produku- jemy. Dla siebie, dla swo- ich dzieci, dla k r a j u będzie- my produkować coraz wię- cej i coraz lepiej.

„Apeluję do wszystkich ludzi pracy — oświadczyła tkaczka n a 12 krosnach, ob.

Świercz z Zakładów im.

Stalina — aby stale podno- sili wydajność swej pracy i jakość produkcji, gdyż w ten sposób damy robotniko- wi, chłopu, inteligentowi pracującemu więcej towa-

Delegacje polskie wyjechały

na Kongresy Obrońców Pokoju

d o B e r l l u s t i J B u d a p e s z t n

WARSZAWA. W dniu 2 bm. opuściła Warszawę de- legacja Polskiego Komitetu Obrońców Pokoju n a Nie- miecki Kongres Bojowników

Obowiqzkiem naszym —

demaskować i paraliżować

poczynania wroga!

Kułacy | spekulanci mie|scy, oszuści | wydrwigrosze próbują Gdzieniegdzie w naszym województwie zakłócić normalny bieg reformy pieniężne! 1 wykorzystać nie- ostrożność lub brak czujności u ludzi pracy Trzeba pilnie baczyć, by wszelkie takie próby były w zarodku paraliżowane a Ich sorawcy ponieśli zasłużona karę. O.

to kilka typowych faktów o działalności wroga klasowe- go.

W Międzylesiu, pow. Wągrowiec bogacz wiejski Kę- dzierski usiłował wypłacić robotnikom należność w sta- rych złotych tzn. obniżyć ich zarobek o dwie trzecie.

W Białej, pow. Trzcianka kułacy namawiali chłopów, by sprzedali im swe krowy za stare pieniądze. Podobnie w pow Turek przybyli z Łodzi spekulanci usiłowali wy- łudzić od chłopów konie.

W poprzednich numerach naszei gazety sygnalizowa- liśmy o próbach oszukiwania biedoty wiejskiej przez bo*

gaczy w powiecie śred^klm (wypadek z kułakiem Kor- czykiem który... .urządził punkt wymiany pieniędzy") w powiecie wrzesińskim i konińskim

Takie i tvm podobne wypadki zdarzała się 1 w innych okolicach wo1ewód7»wa Tr/eba zdwoić czujność. a ku- łackich oszustów, złodziei I siewców wrogiel propagan- dy oddawać w r<-re milicji.

o Pokój, który rozpoczyna się w dniu 4 bm., w Berli- nie. W skład delegacji wchodzą: rektor Józef C h a - łasiński 1 red. Maria K a - mińska.

Jednocześnie opuściła Warszawę delegacja Polskie go Komitetu Obrońców Po- koju n a Węgierski Kongres Obrońców Pokoju, który roz poczyna się w dniu 4 bm. w Budapeszcie. W skład dele- gacji wchodzą: Teodora F e - der i Jerzy Putrament.

Rząd francuski prześladuje

hiszpańskie organizacje republikańskie

GENEWA (PAP). J a k po- daje dziennik paryski „Le Monde", rząd francuski wy- dał zarządzenie o rozwiąza- niu na terenie F r a n c j i sze- regu demokratycznych orga nizacji hiszpańskich, w tej liczbie Baskijskiej Partii Ko munistycznej, Powszechnego Związku Robotników, Zjed- noczenia Socjalistycznej Mło dzieży Hiszpańskiej itp.

Rząd francuski nakazał również zamknięcie wszyst- kich wydawnictw hiszpań- skich o charakterze demo- kratycznym.

warów. Pozwoli to n a stałe zwiększanie siły nabywczej naszej nowej waluty".

Robotnicy fabryki obuwia w Otmęcie, aby wyrazić swe uznanie dla władzy ludowej za przeprowadzenie reformy walutowej, podjęli zobowią- zanie wyprodukowania do- datkowych 5.140 par obu- wia. Wielu robotników z u - znaniem podkreślało, że r e - forma walutowa — to klęska spekulantów i waluciarzy, a równocześnie skuteczny śro-

dek dalszego wzmocnienia gospodarki narodowej.

Punktem wymiany nr 21 przy ul. Widnej 2 na Winiarach kie- ruje ob. Krystyna Szubertowa. Praca ^kobiecej ekipy" spotkała

się z pełnym uznaniem interesantów (u dołu) Klienci punktów wymiany nie czekają długo gdy i kasjerki pra•

cują na ,cztery ręce"

Naród polski surowo karze

perfidnych morderców i szpiegów

najmitów imperialistów amerykańskich Wyrok w procesie organizatorów

Mobilizacyjnego ośrodka wileńskiego AK"

tzw.

WARSZAWA. Dnia 2 bm. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie wydał wyrok w procesie organizatorów „Mobili- zacyjnego Ośrodka Wileńskiego Okręgu AK" i skazał:

Oskarżonych Olechnowicza Antoniego. Borowskiego Hen- ryka, Szendzielarza Zygmunta i Minkiewicza Lucjana na ka.

rę śmierci z pozbawieniem praw publicznych I obywatel«

skich praw honorowych na zawsze oraz na przepadek całe- go mienia; Osk. Lwów Lidię na dożywotnie więzienie * poz- bawieniem praw publicznych i obywatelskich praw honoro- wych na 5 lat oraz na przepa- dek całego mienia;

Osk. Minkiewicz Wandę na 12 lat więzienia z pozbawie- niem praw publicznych I oby- watelskich praw honorowych na 5 lat oraz na przepadek całego mienia — zaliczając jei na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania.

W uzasadnieniu wyroku sad stwierdził m. in.:

Gdy Państwo Polskie pro- wadzone na pasku antynaro- dowei polityki przez faszy- sto wsko-sanacyjne rządy znała zło się w 1939 r. — wskutek knowań anglo-amerykańskich mocarstw osamotnione wobec imperialistyczne* agresji hitle- rowskiej i bez jakichkolwiek widoków na realną pomoc w szczególności po odrzuceniu propozycji sojuszu wysunięte*

przez ZSRR — oskarżeni O' lechnowicz. Borowski i Szen- dzielarz zajmowali uprzywile- jowane stanowiska w aparacie kapitalistycznego ucisku pol- skich mas pracujących.

Podkreślając, że imperializm liczył w czasie ubiegłei woj- ny na rozgromienie Związku Radzieckiego przez Niemcy hitlerowskie — sad wskazuje, że te plany imperialistów by- ły przez sanacyjny obóz w pełni akceptowane co wyra- żało sie m in. w tvm. że o- panowana przet sanacyjnych oficerów Armia Krajowa nie poprzestawała na haśle sta- nia z bronią u nogi. lecz zbrot nie występowała przeciwko Armii Radzieckiei. partyzan- tom radzieckim oraz ruchowi lewicowemu który reprezen- tował obóz postępu w kraju.

Omawiając nikczemną, zdradziecką współpracę oskar-

żonych z hitlerowskim oku- pantem na Wileńszczyznie i poddając kwalifikacji prąwnei poszczególne przestępstwa o- skarżonych objęte aktem o- skarżenia sąd podkreślił . m.

in., że hitlerowskie władze kontrwywiadu Abwehrstelle na terenie Wileńszczyzny już w 1942 roku zorientowały się, że kierownictwo AK tylko po- zornie prowadzi walkę prze- ciwko Niemcom a w rzeczy- wistości pomaga im w zbroj- nej akcji przeciwko Związko- wi Radzieckiemu i oczyszcza ich zaplecze od partyzantki radzieckiei zwalczając ¡a pod- stępnie i bezlitośnie. Ta dwu- licowa polityka AK podykto- wana była interesem ciasne' kliki sanacyjnych dyqnitarzy.

zajmujących kierownicze sta- nowiska w AK.

W dalszym ciągu tel zdra dziecklet działalności kie- rownictwo wileńskiego o- kręgu AK nawiązało z Ab-

wehra scisłą współpracę wymierzoną przeciwko Związkowi Radzieckiemu 1 polskiemu ruchowi lewico-

wemu. Sąd ustalił, że Niem- cy hitlerowskie wykorzysty wały do walki z Armia Ra- dziecka oraz ruchem lewi- cowym w Polsce dane wy- wiadu angielskiego 1 AK.

Omawiając nielegalną dzia- łalność oskarżonych po wy-

zwoleniu, 6ąd stwierdza, że oskarżeni po przyjeździe z

Dokończenie na str. 2

Bernarda Shaw

LONDYN (PAP). W czwartek nad ranem zmarł w wieku 94 lat jeden z n a j - większych dramaturgów współczesnych George B e r - nard Shaw.

Wypłata rent .

w n o w e i w a l u c i e

WARSZAWA. Wszystkie renty, nadane przez Cen- tralę i oddziały ZUS przed dniem 30 października 1950 r. i nie podjęte przez od- biorców przed tą datą, są wypłacane przez pocztę w stosunku 100 zł dawnych równe 3 zł w nowym pie- niądzu.

Przewidziane Uchwałą R a dy Ministrów z dnia 28. 10.

1950 r. w sprawie zmiany systemu pieniężnego jedno- razowe zasiłki zależne od daty przekazania renty za miesiąc październik 1950 r.

są w toku obliczania i zo- staną przekazane pod adre- sem rencistów do dnia 15 listopada br.

na o pokói

w Z I E L O N E J G Ó R Z E

W związku z TI Światowym Kongresem Obrońców Pokoju Zarząd Miejski Ligi Kobiet i Miejski Komitet Obroncow Pokoju w Zielonej Górze urządza w dniu 5 listopada br. o godz. 15 w sali kina „Światowid"

KONFERENCJĘ: POKOJOWĄ KOBIET

Organizatorzy wzywają wszystkie kobiety do wzięcia masowego udziału w zgromadzeniu. Po konferencji wyświetlany będzie film.

(2)

Slrotła 1 Numer '

Jesienna kampania siewna

ukończona sprawnie i przedterminowo

na terenie całego kraju

WARSZAWA. W związku x zakończeniem (eslennych sie- wów Ministerstwo Rolnictwa i R. R. poinformowało o ich przebiega, o osiągniętych wynikach w przeprowadzeniu te-

gorocznych siewów.

Obszar zasiewu ozimin w tym roku w porównaniu z ro- kiem ubiegłym zwiększony zo- stał o blisko 270 tys. ha. przy czym obszar obsiewu żyta jest taki sam. jak w roku zeszłym, a zwiększeniu uległ obszar u- prawy pszenicy i rzepak\j. któ rymi zasiano obszary większe niż planowano. Plan obsiewu rzepaku przekroczony został o 75 proc., a plan obsiewu psze- nicy o 16 proc. Nie wykona- no ledynie planu obsiewu ięcz mienia z powodu nieprzezwy- ciężonego jeszcze wśród części rolników uprzedzenia do sie- wu tei rośliny w jesieni.

Już ponad

J 2 0 4 ? m i l .

podpisów

pod apelem sztokholmskim

uj Chinach PEKIN (PAP). Jak donosi Agencja No- wych Chin, pod ape- lem sztokholmskim ze brano w Chinach do- tychczas 204.489.172 podpisy.

Siewy przeprowadzane były na ogół «prawnie, na co w du- żej mierze wpłynęło wczesne zapoznanie chłopów i wytycz«

nymi planu jesiennej akcji siewnej.

Biorąc pod uwagę cało- kształt tegorocznej jesień*

nej kampanii siewne). Mini.

sterstwo Rolnictwa stwier- dza, że odbyła się ona w zasadzie zgodnie z planem, co dale gwarancję, że po- winniśmy osiągnąć wystar-

czające ilości zboża. m Sprawne wykonywanie prac 6iewnych było możliwe dzięki zastosowaniu w szerokim za- kresie maszyn rolniczych, dzię ki zwiększonej ilości kwalifi- kowanego ziarna siewnego na * wozów sztucznych 1 pomocy kredytowej państwa dla ma- ło i średniorolnych chłopów, wreszcie dzięki stosowaniu po- mocy sąsiedzkiej.

Celem zabezpieczenia nale- żytych plonów. Państwo do- starczyło chłopom 67 tys. ton nasion kwalifikowanych, co w porównaniu z ubiegła je- sienią wynosi 275 proc. Na o- gół ziarno było lepsze niż w latach ubiegłych, a co naj- ważniejsze było dostarczonę we właściwym czasie. Nato- miast sąsiedzka wymiana ziar- na siewnego między rolnica- mi nie przyniosła spodziewa- nych rezultatów. Wzmożenie tej wymiany powinno być je- dnym z czołowych zadań na przyszłość.

Na podniesienia plonów

wpłyną zwiększone dostawy nawozów sztucznych. Dostar- czono i« rolnictwu w ilości bilsko 600 tys. ton, czyli o 120 proc, więcej niż w jesie- ni roku ub. Niestety ten po- ważny wysiłek Rządu 1 troska o zaopatrzenie rolnictwa w nawozy sztuczne, nie wszędzie zostały należycie wykorzysta- ne. Zdarzały się gdzienie- gdzie wypadki, że miejscowe czynniki przeprowadzając dy- strybucje, spowodowały opóź- nienie w rozdziale i sprzedaży nawozów.

Dla usprawnienia prac siew nych Państwo uruchomiło po- ważne kredyty, zarówno dla gospodarstw socjalistycznych, jak i dla gospodarstw mało i średniorolnych. Suma tych kredytów była 5-krotnie wyż- sza niż w zeszłorocznej kam-

panii siewnej.

Do «prawnego 1 terminowe- go wykonania prac siewnych w dużym stopniu przyczynił się także zryw produkcyjny robotników rolnych, członków spółdzielni produkcyjnych o- raz wielu indywidualnych chło pów dla uczczenia 33 rocznicy Rewolucji Październikowej i II Światowego Kongresu O- brońców Pokoju. Masowo po- dejmowane zobowiązania przy spieszyły na wielu terenach wykonanie prac siewnych i przyczyniły się do lepszego ich wykonania.

W zakończeniu Minister- stwo Rolnictwa i R. R. oodi kreśliło, że jesienna kampa- nia siewna, druga y/ okresie Planu 6-letniego przeprowa- dzona została ze zwiększonym nakładem wysiłku 1 starań Państwa 1 chłopów, co daje peł ne podstawy do zrealizowania planu zwiększonej produkcji rolnei 1 zwiększonego spoży- c i a .

Mimo zdrady przez ONZ

interesów narodu hiszpańskiego

ruch antyfaszystowski w Hiszpanii wzmaga się z każdym dniem

Przemówienie dr. Suchego w Specjalnej Komisji Politycznej ONZ

LAKE SUCCESS (PAP). W Specjalnej Komisji PoUtyc«ne|

Zgromadzenia Ogólnego ONZ zakończyła się dyskusje nad rezolucją siedmiu państw Ameryki Łacińskiej i Filipin w sprawie Hiszpanii trankistowskiej. Rezolucja ta domaga »i*

unieważnienia poprzednich decyzji ONZ powziętych w teł sprawie oraz zaleca powrót do Madrytu ambasadorów państw członków ONZ i dopuszczenie Franco do organizacji mię- dzynarodowych. związanych z ONZ.

Ludność Tybetu entuzjastycznie wita

Wyzwoleńczą Armię Luiową Chin

PEKIN. Jak donosi kores- pondent Agencji Nowych Chin. żołnierze Chińskiej Ar- mii Ludowo-Wyzwoleńczej wl

tani są gorąco przez ludność Tybetu. Przed -ednym z miast powiatowych na powitanie wyszła delegacja miejscowych łamów, wręczając wojskom ludowym jedwabny sztandar na znak głębokiego szacunku.

Lamowie prosili o przekaza- nie pozdrowień przewodniczą-

czącemu centralnego Rządu Ludowego Mao Tse-Tungowi

i naczelnemu dowódcy Ar- mii Ludowej gen. Czu-Teh.

W miejscowości Lihua, gdy

Budowa pomnika

ku czci bohaterów

„Młodej Gwardii"

MOSKWA. Komitet do Spraw Sztuki przy Radzie Ministrów Z S R R zatwierdził projekt pomnika, który zo- stanie wzniesiony ku czci bohaterów Krasnodonu — członków młodzieżowej or- ganizacji podziemnej „Mło- da Gwardia", którzy polegli w walce przeciwko najeźdź- com niemiecko-faszystow- skim w mieście Krasnodo- nie n a Ukrainie.

Pomnik wzniesiony zosta- nie w Krasnodonie.

Deleęjac a polska

na Kongres

Towarzystwa Przyjaźni Czechosłowacko - Radzieckie)

WARSZAWA. Do Pragi wy Jechała delegacja T P P R , która weźmie udział w ob- radach Kongresu Towarzy- stwa Przyjaźni Czechosło- wacko-Radzieckiej. W skład delegacji wchodzą członko- wie Zarządu Głównego T P P R : Leon C h a j n i Zofia Wasiłkowska.

tylko wkroczyli tam żołnierze Armii Ludowej, odbył się wiec ku czci Armii Wyzwoleńczej.

Młodzież tybetańska urządzi- ła pokaz tańców narodowych.

Dowódcy Wojsk Ludowych zapoznała ludność z polityką Centralnego Rządu Ludowego w stosunku do mniejszości narodowych.

M£MMm • .'< * :

ÍVowy Han Marshalla

Wyrok w procesie organizatorów

tzw. „Moblizacyjnego Gśroiika wileńskiego AK"

Dokończenie ze str. 1 Wileńszczyzny na teren kra!u, nie ujawnili się i przystąpili do organizowania szpiegow- sko.dywersyjnego ośrodka wi- leńskiego AK. Sieć szpiegow- ska, na której czele stał O- lechnowicz, nawiązała kon- takt z ośrodkami dyspozycyj- nymi w Londynie 1 przesyłała tam wiadomości szpiegowskie z dziedziny wojskowej, poli- tycznej i gospodarczej. Pole»

cenie dalszego rozszerzenia i uaktywnienia sieci szpiegow- skiej otrzymał Olechnowicz- od oficerów wywiadu angiel- skiego płk. Zinala { innych.

Szyfrowane raporty Olechno- wicza, przesyłane do Londynu zawierały m. in. informacje dotyczące dyslokacji jedno«

stek Wojska Polskiego, liczeb- ności tych jednostek, stanu u- zbrojenia, wiadomości doty- czące organów bezpieczeń- stwa publicznego, poufne in- formacje z życia gospodarcze- go kraju, dotyczące komuni- kacji itp.

Uzasadnienie wyroku stwier- dza następnie że podporząd- kowane Olechnowiczowi ban- dy leśne, pod dowództwem Szendzielarza „Łupaszki" pro- wadziły w tym okresie dzia- łalność * terrorystyczną i dy- wersyjną. dokonując licznych morderstw na funkcjonariu- szach władz bezpieczeństwa i MO, oficerach i żołnierzach WP i Armii Radzieckiej, dzia- łaczach demokratycznych oraz lojalnych obywatelach Polski Ludowej. Bandy dokonały ró- wnież szeregu mordów rabun- kowych, w szczególności na spółdzielni», zarządy gminne łtp.

Odnośnie oskarżonego Szen- dzielarza sąd stwierdza rów- nież. że w okresie okupacji a- takował on wielokrotnie wal- czące z Niemcąpi oddziały partyzantki radzieckiej."

Mocodawcy osk. Olechno- nowicza i jego szpiegowskiej grupy licząc na rychły wy- buch wojny, przesłali również dyrektywy odnośnie organi- zowania dywersji we wszyst- kich punktach kraju.

„Dlatego — czytamy w uzasadnieniu wyroku — szajkę oskarżonego Olech- nowicza należy uznać za wysoko niebezpieczny twór, za V kolumnę imperiali- stycznych anglo-amerykań-

sklch podżegaczy wojen- nych".

Sąd stwierdza na zakończe- nie, że oskarżeni pobierali za swoja działalność wymierzo- ną przeciwko Państwu Pol- skiemu- pieniądze przesyłane z ośrodków dyspozycyjnych w Anglii, Przechowywali oni również nielegalnie broń oraz posługiwali się fałszywymi dokumentami.

Sąd podkreśla, że oskarżeni zdawali sobie doskonale spra- wę, iż działają na szkodę Pol- ski Ludowej, na szkodę inte- resów mai pracujących budu- jących ofiarnie lepszą przysz- łość.

Oddziały Koreańskiej Armii Ludowej

powstrzymują ofensywę agresora

w rejonie Wschodniego Wybrzeża

P E K I N (PAP). Dowódz- two naczelne Armii Ludowej Koreańskiej Republiki Lu- dowo-Demokratycznej w ko munikacie ogłoszonym 1 bm.

doniosło, że wojska Armii Ludowej prowadziły n a wszystkich frontach aktyw- ne walki obronne z nacie- rającymi wojskami amery- kańskimi i połudnlowo- koreańskiml.

Na północ 1 n a północny- wschód od Phenianu woj- ska Armii Ludowej w wyni- ku energicznych przeciwu- derzeń zadały nieprzyjacie- lowi duże straty. W walkach tych oddziały Armii Ludo- wej wzięły do niewoli prze-

szło tysiąc żołnierzy i ofice- rów nieprzyjacielskich. Woj ska Ludowe zdobyły: 52 dzla ła i moździerze, około 40

karabinów maszynowych, przeszło 400 karabinów ręcz nych i automatów, 200 cię- żarówek, 5 radiostacji i wie- le innego sprzętu wojenne- go. Nieprzyjaciel pozostawił n a polu walki ponad 400 za- bitych.

Nieprzyjaciel rzuca do walki świeże siły piechoty i czołgów. Walki trwają.

Na Wybrzeżu Wschodnim n a północ od Hamhyng od- działy Armii Ludowej po- wstrzymały ofensywo nie- przyjaciela.

W toku dyskusji zabrał głos przedstawiciel Polski dr Su- chy, który w obszernym prze- mówieniu przedstawił podłoże i historię uchwał ONZ w spra wie Hiszpanii franklstowskiej oraz ujawnił istotne cele i zdemaskował prawdziwych autorów te) rezolucji.

Zmiana stosunku szeregu państw—członków ONZ do Franco — oświadczył dr Su- chy — podyktowana została względami wojskowymi i stra tegicznymi," Stany Zjednoczo- ne uważają Hiszpanię franki- stowską za ważną bazę strate- giczną w amerykańskich pla- nach wojennych. Wiadomo, że ostatnio odbyły się w Mądry cie ważne amerykańsko.hisz- pańskie rozmowy wojskowe.

Przechodząc do omówienia sytuacji wewnętrznej w Hi- szpanii, dr Suchy podkreśla, że nie zaszły tam żadne zmia- ny na lepsze. W więzieniach i obozach koncentracyjnych od 10 lat przebywają tysiące republikanów hiszpańskich, któ

rzy poddawani są niebywałym torturom. Egzekucje więźniów sa na porządku dziennym..

Sądy wojenne wciąż jeszcze wydają wyroki za rzekome przestępstwa popełnione w czasie wojny domowej.

Dopóki w Hiszpanii nie na- stąpią zmiany — oświadczył dr Suchy obowiązkiem ONZ )*st utrzymanie yf mocy wszyst- kich restrykcji ONZ wobec reżimu Franco,

Mimo zdrady przez O N I interesów narodu hiszpańskie- go — oświadczył w zakoń- czeniu dr Suchy — naród tern nie poddaje się. Ruch antyfa- szystowski w Hiszpanii jest obecnie silniejszy niż kiedy- kolwiek bądź dotąd.

Naród hiszpański nie za- przestanie swej walki i nadej- dzie dzień, gdy prawdziwy przedstawiciel narodu hiszipań sikego stanie na foruj® ONZ, aby wezwać do rozrachunku tych wszystkich, którzy po- pierali w ONZ Franco.

Artykuł wicepremiera

MINCA

w dzienniku „Izwiestia"

MOSKWA. Dziennik „Iz- wiestia" zamieszcza obszer- ny artykuł wicepremiera Hilarego Minca pt. „Gospo- darka narodowa Polski w pierwszym ro.ku Planu Sze- ścioletniego". -

J e d e s i z m o r d e r c ó w towarzysza Julien Lahaut

agent wywiadu amerykańskiego - Ver Bruggeł

ukrywa sie we Francji

GENEWA (PAP). „Huma- nite" donosi, że Jeden z morderców przewodniczące- go Komunistycznej Partii Belgii — Julien Lahaut przebywa obecnie we F r a n - cji.

Otrzymaliśmy wiadomość

— pisze dziennik — że mo- narchista belgijski Ver Brugget poszukiwany przez policję belgijską w związku z zabójstwem Julien L a - hauta przebywa obecnie we F r a n c j i w okolicy Reims.

Niedawno Jeden z kierow- ników policji francuskiej udzielił schronu Ver B r u g - getowi, który przyznał mu się, iż brał udział w zamor-

Komunikat

Ministerstwa Ośw aty

o znieś eniu opłat

na rzecz

Wielkie osiągnięcia gos- podarcze Polski Ludowej po zwollły n a znaczne zwiększę nie wydatków n a oświatę w budżecie Państwa na 1950 r.

Wobec tego Ministerstwo Oświaty przypomina w związku z nowym rokiem szkolnym, że obowiązuje za- kaz pobierania Jakichkol- wiek stałych opłat od rodzi- ców, zarówno n a wydatki rzeczowe, Jak 1 osobowe szkół. Dopuszczalne są jedy- nie dobrowolne jednorazowe ofiary n a określone cele, wy nikające z regulaminu ko- mitetów rodzicielskich — najwyżej Jednak dwa razy w roku szkolnym. Wysokość ofiary winna być dowolna, określona indywidualnie przez rodziców, nie może Jed nak przekraczać Jednorazo- wo 15 złotych.

Zakaz ten nie dotyczy o- płat n a pokrycie kosztów do żywiania dzieci w szkołach.

dowaniu przewodniczącego Komunistycznej Partii B e l - gii — Lahaut. Monarchista belgijski miał być podobno aresztowany przez władze nadzoru terytorialnego w Dijon, ale po 24 godzinach został zwolniony bez prze- słuchania.

Brugget Jest agentem wy wiadu francuskiego i a m e - rykańskiego.

Wyjaśnienie

Państwowej Komisji

Planowania Gospodarczego

WARSZAWA. Zakłady pra- cy, które przedwcześnie, tj.

przed 30 br. wypłaciły na ra- chunek ZUS-u w złotych daw- nych, zasiłki rodzinne należ- ne pracownikom za mieś. Ii^

stopad rb. wypłaca tvm pra- cownikom dodatkowo po dwa złote nowe za każde sto zło- tych dawnych przedwcześnie wypłaconego zasiłku rodzin- nego. Wypłat tych należy do- konać do dnia 10 listopada rb.

włącznie. Sposób rozliczenia się z ZUS-em i księgowania tych wypłat ustalony zosta- nie odrębnym zarządzeniem Ministerstwa Finansów.

Zakończenie

siewów jes ennych

w Z $ f ł «

MOSKWA. Jesienna k a m - pania siewna w Związku Radzieckim — została z a - kończona.

Kołchozy radzieckie wy- konały państwowy plan sie- wów jesiennych w 101 proc.

Zboże ozime zasiano w ro ku bież. n a powierzchni 2.000.000 h a większej niż w roku 1949. Obszar uprawy ozimej wzrósł o 1.200 000 h a .

(3)

Numer Stron» S

P R O P O Z Y C J A

zawarcia paktu dla utrwalenia pokoju

m i ę d z y p i ę c i o m a m o c a r s t w a m i

jednym z najważniejszych środków usunięcia groźby nowej wojny zagwarantowaniem bezpieczeństwa narodów i wzmocnieniem pokoju

P r z e m ó w i e n i e m i n i s t r a Wyszyńskiego w Komisji Politycznej Ogólnego Zgromadzenia ONZ

Min. Wyszyński stwierdził n a wstępie, że nie udała sję próba części komisji uchy- lenia się od . dyskusji nad projektem r a - dzieckim. Co więcej — inicjatywa delega- cji Z S R R zmusiła niektóre inne delegacje do złożenia ze swej strony własnych pro- jektów rezolucji w tejże sprawie. Główną przyczyną takiego ich stanowiska był s t r a c h przed światową opinią publiczną, obawa, że odrzucenie projektu radzieckie- go wywoła oburzenie ze strony wszyst-

kich uczciwych ludzi wszystkich narodów miłujących pokój a nienawidzących woj- ny J a s n e jest — mówił min. Wyszyński — że rezolucja delegacji boliwijskiej oraz r e - zolucja „sześciu", j a k również złożony do- piero co projekt rezolucji delegacji grec- kiej wyłoniły się wskutek niewygodnej

sytuacji, j a k a wytworzyła się dla bloku anglo-amerykańskiego, a którą prawnicy nazywają „stanem wyższej konieczności", sytuacji, która zmusza do podejmowania pewnych kroków wbrew własnemu życze- niu.

Drogi fałszowania faktów dyskredytowania

propozycji radzieck:ch

Analizując najbardziej znamienne o - świadczenla krytyków projektu radziec- kiego, mówca podkreślił, że charakterysty- czną ich cechą Jest próba zdyskredytowa- nia za wszelką cenę propozycji delegacji radzieckiej a zarazem całej radzieckiej polityki zagranicznej — chociażby nawet drogą wypaczenia i fałszowania faktów.

Pod tym względem — oświadczył min.

Wyszyński — szczególnie gorliwy był przedstawiciel USA. W swym przemówie- niu z dnia 26 października br. p. Austin o - rnajmił, że propozycje radzieckie składane ea w tym roku „na tle agresji zbrojnej popieranej i faworyzowanej — j a k się wy- raził — przez samych autorów tej rezolu- c j i " .

J e s t to deklaracja absolutnie nieodpo- wiedzialna i prowokująca. Zmusza ona mnie do tego. bym wrócił do zagadnienia wydarzeń w Korei i przypomniał o licz- n y c h dowodach przedstawionych przez de- legację Z S R R pierwszej komisji i Ogólne- m u Zgromadzeniu podczas omawiania wy- darzeń koreańskich, dowodach potwier- dzających fakt agresji amerykańskiej w

Korei. Dowody te nie zostały obalone. S ą - dzę, że właśnie wtedy byłoby rzeczą zupeł- nie stosowną, gdyby p. Austin i jego przy- jaciele przedstawili ze swej strony doku- menty, wymienili fakty i przytoczyli do- wody, które mogłyby potwierdzić wersję

„agresji z Północnej Korei".

Jednakże w swoim czasie, kiedy to za- gadnienie było tu omawiane 1 to omawia- n e dość długo, nic podobnego nie zrobio- no, ponieważ delegaci amerykańscy nie rozporządzali i nie rozporządzają żadnymi i a k t a m i , żadnymi dowodami, które by mogli przedstawić dla obalenia przedsta- wionych dowodów agresji amerykańskiej w Korei. Blok angio-amerykański odmó- wił natomiast wysłuchania zarówno tutal j a k i n a Ogólnym Zgromadzeniu oraz w Radzie Eezpieczeństwa przedstawicieli Korei Północnej, co byłoby przecież spra-

wiedliwe i rozsądne i czego wymagało o - biektywne traktowanie sprawy.

Obowiązkiem członka ONZ — przeciwdziałać propagandzie

wojennej

Przechodząc bezpośrednio do analizy r a - dzieckiego projektu deklaracji min. Wy- szyński zatrzymał się przede wszystkim n a tym j e j punkcie, który proponuje by Ogólne Zgromadzenie potępiło propagandę na rzecz nowej wojny, uprawianą w szeregu krajów i by Wezwało wszystkie państwa do zakazania takiej propagandy oraz po- ciągnięcia winnych do odpowiedzialności Mówca zbijał argument, że rezolucja taka została już przyjęta w 1947 r., stwierdza- j ą c , że przyjęto wprawdzie wówczas rezo- lucję w tej sprawie, lecz że była to rezo- l u c j a niewystarczająca, która zresztą nie j e s t wykonywana. W tym stanie rzeczy należy przypomnieć członkom ONZ, że ich udział w organizacji stawiającej sobie Bzczytne cele pokojowe, nie da się pogo- dzić z tolerowaniem propagandy wojennej,

NOWY JORK (PAP). Na posiedzeniu Komisji Politycznej Ogólnego Zgromadzenia ONZ szef celegacji radzieckiej min. Wyszyński wygłosił przemówienie poświęcone radziec- kiemu projektowi deklaracji w sprawie usunięcia groźby nowej w o j n y oraz utrwalenia p o k o j u i bezpieczeństwa narodów.

przeciwko Związkowi Radzieckiemu 1 kra- jom demokracji ludowej ze strony prasy lub poszczególnych osób a nawet wybit- nych polityków-

Z kolei minister Wyszyński napiętnował kłamliwe twierdzenie Spendera, że Zwią- zek Radziecki unl-

kać miał na mos- kiewskiej sesji R a - dy Ministrów Spraw

Zagranicznych w 1947 r. możliwości dojścia do porozu- mienia z ministra- mi USA, Wielkiej

Brytanii 1 F r a n c j i Mówca stwierdził, że

— jak świadczą, o tym dokumenty — n a sesji tej uzgod- niono cały szereg doniosłych zasadni- czych decyzji w sprawie Niemiec.

Porozumiano się wtedy co do tego, że konieczne jest przygotowanie za- rządzeń zmierzają- cych do utworzenia przyszłego central- nego rządu nie- mieckiego. Osiąg- nięto porozumienie w sprawie Jego kom petencjl. Porozumia no się w sprawie

demilitaryzacji 1 denazyflkacji Nie-

miec Jak również w wielu innych sprawach.

Spender przemilczał natomiast fakt — stwierdza minister Wysryński — że w 1947 roku, po sesji moskiewskiej, mimo osiąg-

nięcia porozumienia co do szeregu zagad- nień, rządy USA i Wielkiej Brytanii obra- ły kurs zmierzający do rozczłonkowania Niemiec, odrzuciły natomiast n a bok zo- bowiązania uzgodnione n a sesji moskiew- skiej i — co ważniejsza — leżący u ich podstaw układ poczdamski. Już wtedy rządy USA, Wielkiej Brytanii i F r a n c j i dą- ży ły do tego, by opanować zachodnią część Niemiec i wykorzystać Ją do swych agre- sywnych celów.

Biok angio-amerykański nie maskuje swych agresywnych zamierzeń

Szef delegacji radzieckiej przypomina z kolei, że również n a paryskiej sesji Rady Ministrów Spraw Zagranicznych w 1949 r.

czterej ministrowie spraw zagranicznych znaleźli wspólną platformę w sprawie Nie- miec i Austrii. Ogłoszony wtedy komuni- kat zawierał szereg Jednomyślnie przyję- tych zobowiązań. Nic jednak z tego nie wyszło — stwierdza mówca — ponieważ rządy USA i Wielkiej Brytanii nie dążyły do uregulowania sprawy Berlina.

A Jak przedstawia się sprawa traktatu austriackiego, odnośnie którego wówczas również uzgodniliśmy szereg zagadnień, a który Jednakże dotychczas toisi w powie- trzu? Pan Spender powinien wiedzieć, że w Austrii po dziś dzień nie wprowadzono w życie uzgodnionej poprzednio decyzji czterech mocarstw w tak niezwykle ważnej sprawie Jak denazyfikacja 1 demilitaryza- c j a Austrii. Dotychczas n a odpowiedzial- nych stanowiskach w Austrii, w austriac- kim aparacie państwowym znajdują się byli aktywni faszyści — agenci hitlerow- scy. Wzmaga się d^ałalność licznych or- ganizacji i ugrupowań profaszystowsklch.

Przypominając również, że Związek R a - dziecki Już n a naradzie czterech ministrów w Paryżu proponował rozpatrzenie sprawy traktatu pokojowego z Japonią 1 te propo-

zycja t a nie spotkała się z żadnym od- dźwiękiem, minister Wyszyński oświadczył:

Tak przedstawiają się te zagadnienia, któ- re dały jednak Śpenderowi i przedstawi- cielom niektórych innych państw, w szcze- gólności Youngerowi i Austinowi, powod

do zmyślonych twierdzeń, iż Zwią- zek Radziecki rze- komo nie wykonuje swych zobowiązań, dotyczących Austrii i Niemiec. Ale j a - kież wy macie pra- wo, szanowni pano- wie, do rzucania te s;o rodzaju słów?

Żadnego.

Przedstawiciele Stanów Zjednoczo- nych, Wielkiej B r y - tanii 1 kilku innych krajów bloku anglo-

amerykańskiego — ciągnął dalej min.

Wyszyński — wrogo przyjęli również tę część naszej dekla- racji, która poświę- cona Jest propozycji w sprawie zakazu broni atomowej i rozciągnięcia kon-

troli międzynarodo wej nad wykona- niem tego zakazu.

Są oni przeciwni naszym propozy- cjom w tej spra- wie pomijają jed- nocześnie starannie nasz wniosek, aby Zgromadzenie Ogólne ogłosiło o bezwarun- kowym zakazie broni atomowej i o usta- nowieniu ścisłej kontroli międzynarodowej, zgodnie z punktem drugim naszej dekla- racji.

Omawiając zastrzeże i l a , wysunięte prze- ciwko propozycji radzieckiej, dotyczącej redukcji przez 5 mocarstw w ciągu 1950—

1951 r. swych sił zbrojnych o «/», minister Wyszyński podkreślił, że ci, którzy wystę-

pują. przeciwko propozycji radzieckiej równocześnie atakują gwałtownie apel sztokholmski. Ataki przeciwko apelowi sztokholmskiemu nie zmniejszy ani o jotę Jego niezwykle doniosłego społecznego i moralno-politycznego znaczenia.

Na czym polega siła tego apelu? Na tym, że apel sztokholmski stał się sprawa setek milionów ludzi, którzy nie chcą być mię- sem armatnim dla zrealizowania planów agresywnych. Należy zrozumieć że żadne represje przeciwko zwolennikom pokoju, których — j a k to się dzieje w USA — f e - deralne biuro śledcze i komisja dla b a d a - nia działalności „antyamerykańskiej" umie szczają na spisach „niebezpiecznych" osób, żadne akty gwałtu i aresztowania, jak to się praktykuje w szeregu Innych krajów, gdzie koła rządzące prowadzą energiczną walkę przeciwko zwolennikom pokoju, — żadna nagonka przeciwko obrońcom poko- ju, jakiej poświęcają się rozmaici „dżentel- meni" w swych publicznych wystąpieniach,

— nic nie powstrzyma wzrostu i Jednocze- nia się sił demokratycznych walczacych o pokój przeciwko siłom reakcji, przygoto- wującym wojnę.

Myśmy mówili i mówimy nadal i zara- zem proponujemy, by wprowadzono zakaz broni atomcwej oraz wszelkiego rodzaju broni masowej zagłady ludzi, wszelkich podstawowych gatunków broni m a - sowej zagłady — w odróżnieniu od broni, która może zgładzić

masy ludzi, lecz nie jest bronią masowej zagłady. Należy uświadomić sobie te różni- cę. Czołgi mogą zniszczyć masy ludzi, lecz czołgi nie są ślepą bronią, przeznaczona dla masowej zagłady ludzi. Broń atomowa jest bronią straszliwą, ponieważ Jest ona ślepą bronią tj. zabija ona masy ludzi, przy czym nie Jest wymierzona do widocz-

nych celów 1 ofiarą j e j pada przede wszy- stkim ludność cywilna.

My zaś mówimy, j a k wynika z naszych propozycji, o broni atomowej jako o n a j - straszliwszej 1 najbardziej barbarzyńskiej broni. My wypowiadamy się obecnie, j a k w roku ubiegłym i jak przed dwoma laty,

— nie tylko przeciwko broni atomowej, lecz również przeciwko innym środkom maso- wej zagłady ludzi.

Jeżeli chodzi o czołgi, to proponujemy, by 5 wielkich mocarstw zredukowało swe siły zbrojne o '/> w ciągu 1950—1951 r., co będzie musiało pociągnąć za sobą i dalsze następne kroki, zmierzające do redukcji zbrojeń. Mówiąc o tym, mówimy również o czołgach. Mówimy o każdym rodza- j u broni. Większość odrzuca Jednak tę pro- pozycję, twierdząc, że postawi ona rozmai- te państwa w nierównej sytuacji. Przeciw- nicy propozycji radzieckiej utrzymują rów- nież, że propozycja t a narusza równowagę sił zbrojnych, że uderza ona w potencjał wojenny krajów słabszych niż — powiedz- my — Związek Radziecki.

Buffżst pokoju i budżet wojny

Mówiłem już 1 potwierdzam to obecnie, że w roku 1940 Związek Radziecki wydawał n a cele wojskowe 32,6 proc. budżetu, w 1946 roku — 23,9 proc., w 1949 roku — 19,2 proc., w 1950 roku — już tylko 18,5 proc.

Mówca zaznacza, że zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w S t a n a c h Zjed-

noczonych. i Wiadomo, że Stany Zjednoczone wy-

asygnowały n a cele wojskowe w r. 1949/50 przeszło 13 miliardów dolarów wobec Drze- szło 1 miliąrda dolarów w r. 1938 39. W 1950 51 r. Stany Zjednoczone m a j a wydać około 50 milardiów dolarów, t j . 50 razy więcej niż w roku budżetowym 1938/39.

Austin

fałszerzem i oszczercą

Austin — stwierdza minister Wyszyński

— tak gorąco zapragnął przedstawić za wszelką cenę Związek Radziecki jako wo-

jownicze mocarstwo militarystyczne, że zaryzykował nawet twierdzenie, iż „w dok- trynie reżimu radzieckiego" nie można znaleźć „ani jednego godnego uwagi oświad- czenia o nienawiści do wojny jako takiej".

Chcąc udowodnić to twierdzenie przytoczył on kilka wyrwanych z kontekstu zdań z różnych źródeł oświadczając, że w ten sposób nie można się dowiedzieć „co Zwią- zek Radziecki uważa za pokój, a co za woj- nę". Z tych wywodów Austina widać j a k niewiarogodny zamęt powstaje w jego gło- wie, gdy zabiera się on do rozstrząsania kwestii stosunku Z S R R do wojny.

Proponujemy zawarcie paktu między pięcioma mocarstwami, dlatego, że m o c a r - stwa te ponoszą szczególną odpowiedzial- ność- jeśli chodzi o utrwalenie pokoju.

Szczególną, ale nie główną i nie jedyną, ponieważ główną odpowiedzialność ponosi R a d a Bezpieczeństwa, a poza tym my wszyscy ponosimy odpowiedzialność za za- chowanie pokoju. Proponujemy zawarcie paktu między pięcioma mocarstwami, dla- tego, że ze względów całkowicie zrozumia- łych, mocarstwa te trzymają w swym ręku losy pokoju i wojny.

W rękach 5 mocarstw losy pokcju i wojny

Wiemy, że taki pakt będzie miał wyjąt- kowo ogólnoświatowe znaczenie nawet z punktu widzenia wzmożenia tego rodzaju zaufania, o Jakim tu mówiono. Przecież każdy prosty człowiek powie: „Mimo, że było między nimi sporo różnic zdań, to Jednak doszli do porozumienia żeby wspól- nym wysiłkiem utrwalić pokój! Możemy więc spokojnie pracować n a swój kawałek chleba, możemy spokojnie spać i wycho- wywać spokojnie dzieci, ponieważ wiemy, że nie będą one ofiarami bomb atomo- wych".

Czy nie będzie to miało olbrzymiego zna- czenia politycznego? Niewątpliwie będzie to miało takie znaczenie.

Oto dlaczego delegacja ZSRR popiera nadal w całej rozciągłości swą propozycję zawarcia paklu dla utrwalenia pokojn między pięcioma mocarstwami, uważając tego rodzaju pakt za jeden z najważniej- szych środków usunięcia groźby nowej wojny, zagwarantowania bezpieczeństwa narodów 1 wzmocnienia pokoju.

Cytaty

Powiązane dokumenty

prof. Jerzego Konorsklego, zmarlego przed wczeSnie1 w pelni sil twArczych. Dokona- ne przezen rozwinigeie teorii integracyjnej czynnosci mAz- gu dotyezgeej oSrodkowych

jest przeciwko remilitaryzacji 1 ni» chce zgo- dzić się na rolę mięsa armatniego dla amery- kańskich Imperialistów. „New York Times&#34;.. pisze na ten temat:

Różnice spowodowane wymianą pieniędzy pokry- wa przedsiębiorstwo (urząd lub instytucja) z własnych środków. Wszelki zamach na związek Ziem Odzy- skanych z rr cierzą spotyka

Walka o powszechność wy- konywania i przekraosania norm produkcyjnych opierać się musi o szeroki rozwój współzawodnictwa i racjona- lizacji, jako podstawowych dźwigni

wody zwiększy się o 12 proc. Rozrośnie się sieć dystrybucyj- na. Placówki Miej- skiego Handlu De. których ilość zwiększy się w planie 6»letmm kilkakrotnie, znaj. dować

Szarpał się tak przez kilka tygodni, aż pewnego dnia przy.. s zedł do Zarządu i deklaTację

Jest zupełnie zrozumiałe, ie ze wzrostem produkcji łączy się stosowanie nowoczesnych technologii.. A nowoczesność w odlewnictwie to między inny mi technologia

Kiedy w dniach 3—6 lipca w gmachu ..Finlandia” w Helsinkach spotkalo sie 35 ministr6w spraw zagranicz- nych paAstw — wszystkich krajow Europy (z wyjgt- kiem