• Nie Znaleziono Wyników

Ilustrowany Kurier Polski, 1945.11.14, R.1, nr 24

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ilustrowany Kurier Polski, 1945.11.14, R.1, nr 24"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

4

ILUSTROWANY

WydaniePrenumerata Pom. Gd. Pox. L W.

miesięcz. wynosi

40

KURIER

Telefony: Centrala . . 33 41 i 33 42

POLSKI

CentreLb czynne ealę debę

Redaktor Naczelny . 31 60 Rozmównica publiczna 1907 Centrala międzym. I. K. P 90

Wydawca: Spółdzielnia Wydawnicza „Zryw"

Konto;

P. K. O. Nr VI-140 I. K. P

Bydgoszcz ulica Jagiellońska Nr 17

Konto bieżące:

Bank Zw. Spółek Zarofek w Bydgoszczy

Sekretariat redakcp przyjmuje w dni po A-szednie od godz 11—12. — Rękopisów nte zwraca się. — Listy należy adresować do redakcp • nie # do współpracowników Za dzia ogłoszeniowy redakcja nie odpowiada ______________

Rok I Środa, dnia 14 listopada 1945 roku Nr 24

Ameryka skreśla długi wojenne sojuszników Odszkodowania

50 miliardów dolarów oto olbrzymia suma, z której rezygnują Stany Zjednoczone

LONDYN (dr). Rząd Stanów Zjedn. opracowuje projekt ustawy w sprawie długów wynikłych z dostaw wojennych dla sprzymierzonych. Dłu­

gi te wynoszą olbrzymią sumę 50 miliardów dolarów. Z dostaw tych korzystali wszyscy sojusznicy z An­

glią i Związkiem

czele. Korzystała z nich również Ar­

mia Polska, walcząca w Afryce pół­

nocnej,-we- Włoszech oraz w okresie inwazyjnym we Francji, Belgii, Ho-

Radzieckim na

Dziennikarze francuscy u Prezydenta Bieruta

WARSZAWA. Prezydent KRN Bierut przyjął na audiencji prasowej 21 dziennikarzy francuskich, repre­

zentujących wszystkie odłamy prasy francuskiej. Konferencja trwała po­

nad 2 godziny i upłynęła w bardzo serdecznej atmosferze.

Dziennikarze francuscy w PAP

WARSZAWA (PAP-dr). W PAP miało miejsce spotkanie dziennika­

rzy polskich i francuskich, które upłynęło w serdecznej atmosferze. Na spotkaniu obecny był min. prop. Ma­

tuszewski.

Posiedzenie komisyj KRN

WARSZAWA. Biuro Prezydialne Krajowej Rady Narodowej zawiada­

mia, że posiedzenia poselskich komisji KRN odbędą się w salach Domu Po­

selskiego przy ul. Wiejskiej 4, według następującego planu:

we czwartek, 15 listopada, o godz.

10 rano: Komisja przemysłowa, w piątek, 16 listopada, o godz. 10 rano: 1. Komisja Komunikacyjna, 2. Komisja Propagandowa, 3. Komi­

sja Rolna, 4. Komisja Zdrowia.

Dopiero teraz!

LONDYN (dr). Brytyjskie dze okupacyjne wydały zarządzenie, według którego wszelkie materiały wybuchowe i broń palna winna być oddana do 24 listopada. Za niewy.

pełnienie tego zarządzenia nastąpi kara. Z zakazu tego wyłączono yia trówki, które oddane będą właścicie­

lom.

wła-

landii i w Niemczech. Bardzo duże były dostawy dla Związku Radziec­

kiego drogą na Murmańsk oraz do Zatoki Perskiej wtedy, gdy przez kilka lat Armia Czerwona dźwigała

na swych barkach główny ciężar wal­

ki z Niemcami.

■ Projekt ustawy przewiduję, że dłu­

gi z dostaw dostarczanych podczas wojny będą skreślone, a zapłacie

PSI u ambasadora ZSRR

„Gazeta Ludowa' donosi:

„Wiceprezes PSL dr Władysław Kiernik i Sekretarz Naczelny PSL Stanisław Wójcik, zostali przyjęci przez ambasadora ZSRR Lebiediewa.

Ponieważ dzień święta ZSRR przy- padł w czasie uroczystości pogrzebo­

wych W. Witosa, władze naczelne PSL nie mogły złożyć życzeń we wła-

ściwym czasie.

Podczas wizyty u ambasadora przedstawiciele PSL złożyli życzenia dla ZSRR i Generalissimusa Stalina.

Złożono również podziękowanie am­

basadorowi Lebiediewowi za wyrazy współczucia okazane z powodu śmier­

ci śp. Prezesa Witosa.

Król Belgów zrzekl się tronu

LONDYN (dr). Król belgijski Le- czyi, że król zrezygnował z tronu i opold uległ nowemu atakowi serca.

Stan jego zdrowia jest bardzo zły.

Osobisty przyjaciel króla oświad-

trzyma się na uboczu od wszelkich działań politycznych.

UNRRA zapowiada nowe transporty

PARYŻ (dr). Naczelny dyr.

UNRRA Lehmann, powiedział, że UNRRA wypełniła dopiero połowę swego zadania. Obecnie dostawy bieżące wynoszą 500.000 ton mie­

sięcznie.

Szef misji wojskowej UNRRA w Polsce oświadczył, iż Polska odebrała dotychczas od UNRRA transporty w ilości 300.000 ton, przeważnie żywno­

ści i że rząd polski zobowiązał się to-

podlegać będą dostawy uskutecznione po kapitulacji Japonii. Tabor kol . jowy i inny sprzęt pozostawiony przez amerykańskie władze wojskowe w Europie oddane będą państwom, które sprzętu tego potrzebują i to na warunkach, które są jeszcze do omó wienia.

Truman do UNRRA

warów UNRRA nie puszczać na wol- ny rynek lub poza przydziałem.

Zastępca jego Douglas Brown po­

wiedział, że z wszystkich krajów zni­

szczonych Polska najwięcej potrzebu­

je pomocy UNRRA. Polska najwięcej cierpiała, lecz silna jest jej wola od­

budowy.

Jugosławii UNRRA dostarczyła od kwietnia do października 525.000 ton dostaw.

WASZYNGTON (dr). Prezydent Trurpan wystosował do nacz. dyr.

UNRRA Lehmanna orędzie, w któ­

rym przyrzeka jej swe poparcie i w którym zaznacza, że organizacja ta jest pierwszym krokiem do budowy nowego świata.

Nowe aresztowania hitlerowców

LONDYN (PAP-dr). W amery.i muzycznej w amerykańskiej strefie kańskiej strefie okupacyjnej areszto-'okupacyjnej.

wano znanego hitlerowca i przestęp­

cę wojennego, Ottona Wagnera.

W francuskiej strefie okupacyjnej aresztowano byłego konsula niemiec­

kiego w Szwecji, który znajduje się w więzieniu w Baden-Baden i wkrót­

ce przewieziony będzie na specjalne badanie do Paryża.

Władze amerykańskie zawiesiły w czynnościach dyrektora opery bawar­

skiej za popieracie hitleryzmu. Za­

broniono mu wszelkiej działalności De Gaulle znów szefem rządu

Żołnierze polscy wracają z Francji

KRAKÓW (PAP-dr). Do Krakowa przybył 23 batalion piechoty polskiej z Francji, składający się z 1.000 żoł­

nierzy, pod dowództwem majora Wła­

dysława Jelenia. W najbliższych dniach przybędzie z Francji 19 bata­

lion piechoty polskiej.

Polska misja

WARSZAWA (PAP-dr). W naj­

bliższych dniach wyjedzie do Amery­

ki Północnej polska misja ekonomicz­

na do spraw zaopatrzenia i odbudowy kraju z dr Leonem Reichmannem na czele. Celem misji jest przeprowadze­

nie rozmów w sprawie zaopatrzenia i odbudowy kraju i osiągnięcie w tym celu kredytu.

Eisenhower na miejsce Marshalla

WASZYNGTON (dr). Jak dono­

szą z kół miarodajnych, prezydent Truman zamianuje gen. Eisenhowera szefem amerykańskiego sztabu gene­

ralnego w miejsce gen. Marshalla, który podał się do dymisji.

Ustępstwa Anglii webec żydów w Palestynie

LONDYN (PAP-dr). Według do­

niesień z Londynu osiągnięto porozu­

mienie w sprawie emigracji Żydów do Palestyny. Ostateczna decyzja zale-

Szturm angielski na Surabaję

LONDYN (PAP-dr). Na ultima­

tum angielskich władz wojskowych Indonezyjczycy nie odpowiedzieli, wo­

bec czego Anglicy rozpoczęli szturm z lądu, morza i powietrza. Surabaja została zajęta. Pozostały w niej je­

dynie kobiety i dzieci, gdyż mężczy­

źni wycofali się wraz z wojskami in­

donezyjskimi. Stołeczne gmachy rzą­

dowe są nieuszkodzone. Do niewoli wzięto około 3.500 powstańców.

„Głos Ameryki*’

w 38 językach

^0^ JORK (dr). W związku 25-tą rocznicą nadania pierwszej zaudycji radiowej w Nowym Jorku, odbywa się w Ameryce „tydzień ra­

dia". W ciągu tych 25 lat radio przekroczyło przypuszczalne możliwo­

ści, stało się narzędziem wojny i po­

koju. Radio zabawia, uczy, informu­

je, łączy. „Głos Ameryki" przema­

wia w 38 językach do narodów świata.

Przed wyborami w ZSRR

MOSKWA (dr). Radio moskiew^

skie donosi, iż wśród oficerów, pod­

oficerów i żołnierzy Czerwonej Armii znajdujących się poza granicami ZSRR rozpoczęło się przygotowanie do wyborów za pomocą broszur, wy­

kładów itd.

Austriacy w łaskach

WIEDEŃ (dr). Do Wiednia przy­

było 20 samochodów ciężarowych z medykamentami z Międzynarodowego żeć będzie od ilości żydów europej. Czerwonego Krzyża. Poza tm przy, stachopowiadających się za esnigra- było 6 dalszych samochodów z darami dłjub za pozostaniem w dotyehcza- ludności Szwajearfi dla mieszkańców wwydh nnęjBcacń pobytu. Wiednia

wojenne

Już po pierwszej wojnie świa­

towej, nałożony został na Niemcy z mocy postanowień Traktatu Wersalskiego, obowiązek zapłaty szkody wywołane jej przebiegiem i skutkami. Odszkodowania te zwane „reparacjami" określone zo­

stały umową londyńską w roku 1921 na 132 miliardy marek. Wy­

sokość tego odszkodowania ani nie była stałą, ani też w tej sumie ni­

gdy uiszczoną nie została, Niemcy bowiem systematycznie sabotowa­

ły wszelkie umowy, zarzucając, że nie mogą sprostać nałożonym na nich obowiązkom płatniczym, tak z powodu braku kolonii zamor­

skich, jak i eksportu zagraniczne­

go, które to przyczyny miały rze­

komo umniejszać zdolność produ­

kcyjną ich przemysłu.

Ta polityka opozycji i sabotażu, ta ustawiczna rola poszkodowa­

nych niesłusznie przez zwycięskie mocarstwa koalicji daje im ciągle ulgi płatnicze, daje premie za nie­

lojalność. Gdy inne sposoby zawo­

dzą, nie cofają się nawet przed wy­

wołaniem dewaluacji pieniądza, by tym sposobem uzyskać w świę­

cie przekonanie, że znajdują się i- stotnie na krawędzi całkowitej ru­

iny gospodarczej, ówczesny świat, zmęczony poprzednią wojną i tę­

skniący za utrwaleniem pokoju, znów idzie na lep obłudnej i świa­

domie forsowanej koncepcji nie­

mieckiej. W roku 1930 cyfra od­

szkodowań obniżona zostaje do 114,5 miliarda marek, a po całym szeregu konferencji międzynarodo­

wych, zajmującychsięlosem „zruj­

nowanych" Niemiec opada do kwo­

ty 3 miliardów marek, a więc nie­

spełna 3*/» początkowo ustalonej kwoty odszkodowawczej.

Była to niewątpliwa ofiara do­

konana na rzecz pokoju. Dokonana w imię uspokojenia tego zagadnie­

nia, które przez hitlerowskie i nie- hitlerowskie Niemcy stawiane by­

ło jako kwestia „być albo nie być"

ich kraju. Jednakże te same rze­

komo zrujnowane Niemcy, znajdu­

ją dość sił i środków pieniężnych, na dokonywanie tajnych zbrojeń i... jawną propagandę odwetową, znajdują wystarczającą ilość ka­

pitałów, surowców i środków tech- nichnych na odbudowę swej floty handlowej i wojennej, łodzi pod­

wodnych i kieszonkowych krążo­

wników, których zadaniem było dokonanie blokady Anglii i podbój świata.

Jest rzeczą zrozumiałą, że w tych warunkach ludność Niemiec, sko­

ro nie odczuwała dotkliwiej ani materialnych ani tym mniej mo­

ralnych skutków przez nią wywo­

łanej i przegranej wojny świato­

wej, nie wytworzyła w sobie ża­

dnego, ani racjonalnego ani psy­

chicznego hamulca dla przygoto­

wania nowej krwawej wojny i czynnego uczestnictwa w tych właśnie pracach.

Ale i terytorialnie Rzesza Nie­

miecka niewiele utraciła w swych europejskich granicach po tamtej wojnie. Została ona bowiem tyl-

?so nieznacznie okrojona na zacho­

dzie i wschodzie i to z tych tylko terytoriów, które niemieckimi ni- gdy nie były — czyli, że obszar substancyjnie niemiecki w zupeł-

(2)

ILUSTROWANY

KURIER POLSKI

począwszy od roku 1935, a więc w parę lat po uzyskaniu ulg repara- cyjnych, następuje przyłączenie Zagłębia Saary, Ruhry, Austrii, Sudetów a wreszcie Czech, do poli­

tycznego organizmu Trzeciej Rze­

szy; terytorialne straty wywołane Traktatem Wersalskim, Niemcy nie tylko wyrównały, ale przeciw­

nie wytworzyły znaczną nadwyżkę ludnościową i produkcyjną, wyno­

szącą ca 153 tys. km1 i 15 milionów ludności.

Tym też wytłumaczyć sobie mo­

żna ten owczy pęd, z jakim naród niemiecki wpadał w objęcia hitle­

ryzmu, zapewniającego, wpraw­

dzie bandyckimi sposobami, zaw­

sze jednak nowe zdobycze — „Le- bensraum" i stanowisko „Herren- volk'u“ władającego i

milionami niewolników. święcie i skut- stał się Taki łańcuch przyczyn

ków moralno-materialnych

— między innymi — przesłanką dla wybuchu drugiej wojny świa­

towej, straszliwszej i dotkliwszej od pierwszej.

Nikt tak dotkliwie nie odczuł skutków toczonej wojny od naro­

dów rosyjskiego i polskiego. Nasz kraj stał się ofiarą bezprzykła dnych w historii gwałtów, znisz­

czeń, polityki bezwzględnej, eks­

terminacji i kolonialnej w dosło­

wnym znaczeniu eksploatacji przez najeźdźcę. Miliony mogił w kraju i poza nim, Stutthof, Oświę­

cim, Treblinka, Dachau, Mauthau­

sen, Oranienburg i inne słynne już na cały świat obozy śmierci są do­

wodem tego nastawienia na „aus- rotten“ wszystkiego, co nie było niemieckim. Nie jest dziś możli­

wym nawet przybliżone wyliczenie strat w życiu, zdrowiu i dobrach duchowych jak i materialnych wy­

rządzonych przez najazd teu.oński światu i naszemu krajowi. Nie mniej pracę tę corychlej przepro­

wadzić należy! Każdy dzień zwło­

ki umniejsza możliwość ścisłego wyliczenia ich wysokości. Każdy dzień zwłoki przynosi szkodę na­

szemu majątkowi narodowemu.

Każdy dzień opóźnienia, to zysk i korzyść dla interesów ciemiężcy!

i < % - v

Niemcy są rozgromione! Za ja­

kiś czas rozpocznie się konferencja pokojowa, do której uczestniczące w wojnie przeciwko Niemcom na­

rody a w tej liczbie i Polska, sta­

nąć muszą przygotowane nie tylko w materiały historyczne, odźwier- ciadlające z możliwie największą ścisłością nie tylko przebieg wyda­

rzeń na odnośnych terenach toczą­

cej się wojny, ale — co ważniejsze

— w wyczerpujące dane cyfrowe co do strat w ludziach, materia­

łach, dobrach kulturalnych, uszko­

dzeniach cielesnych, szkodach mo­

ralnych itp. wyrządzonych przez Niemców.

Ale nie tylko materialne wzglę­

dy przemawiają za najszybszym Ich ustaleniem. Zebrane tą dro­

gą materiały, stanowią bezcenną wprost skarbnicę badań historycz­

nych. Skarbnicę, która stanowić będzie dla całego szeregu naszych 1 obcych pokoleń dokumentalny dowód barbarzyństwa tych, którzy twierdzili, że kulturą przerośli in­

ne narody świata. Dlatego wła­

śnie dowody te muszą być ujęte

„dokumentalnie**, to jest w sposób, którym nie tylko perfidna propa­

ganda niemiecka, która napewno niebawem zacznie znów działać w imię obrony „niesłusznie po­

krzywdzonych Niemiec** ale żadna inna czy jutro, czy za sto

łająca akcja wybielająca mogłaby niczego zarzucić, głąby umniejszyć wagi tam dowodów.

Dlatego czas nagli! Każdy dzień zwłoki, to nie tylko strata dla na­

szego interesu moralnego i mate­

rialnego, to także groźba dla przy­

szłych lat pokoju, to także wzrost niebezpieczeństwa dla naszych dzieci, wnuków i prawnuków.

Dr R. M.

lat dzia-

— nie nie mo- u jęty cli

Kontrola międzynarodowa nad bomba atomowa Truman i Attlee zadowoleni z dotychczasowych wyników konferencji

WASZYNGTON (FA). Po konfe-nikat w sprawie wyniku przeprowa- rencji odbytej na jachcie prezydenta dzonych rozmów dotychczas nie uka- Trumana na rzece Potomac trzej mę­

żowie stanu powrócili do Waszyngto­

nu. Ustalony w zarysach plan kon­

troli nad energią atomową, oddano fa­

chowcom i ekspertom do szczegóło­

wego opracowania. Oficjalny komu-

zał się, jednak w dobrze poinformo­

wanych kołach podkreśla się, że tak Truman jak i Attlee zadowoleni są z dotychczasowych osiągnięć. Pro­

jekt premiera Attlee, aby kontrola międzynarodowa dotyczyła nie tylko

Wybory w Jugosławii

BIAŁOGRÓD (FA). Wybory w Jugosławii miały w całym kraju przebieg spokojny. Głosowało 85’/o upoważnionych do głosowania, przy czym wedle dotychczasowych danych zwycięstwo odniósł tzw. narodowy

front marsz. Tito. W mieście rodzin­

nym marszałka ludność w 100’/o opo­

wiedziała się za jego polityką. W wielu miejscowościach odbyły się ma­

nifestacyjne pochody w tradycyjnych strojach ludowych.

11 listopada w stolicach świata

LONDYN (dr). 11 listopada, dzień zawieszenia broni po wojnie 1914 r., obchodzony był uroczyście we wszyst­

kich stolicach świata. W Londynie król Jerzy VI złożył wieniec pod po­

mnikiem Nieznanego Żołnierza. Na­

stępnie odbyły się uroczystości 1 u czci 140.000 poległych żołnierzy an­

gielskich oraz żołnierzy sojuszni­

czych.

W Paryżu gen. de Gaulle wygłosił

przemówienie, w którym oddal hołd poległym w czasie wojny trzydziesto­

letniej, rozpoczętej w 1914 r., a za­

kończonej zwycięstwem w 1945 r.

Musimy zrozumieć — mówił de Gaulle — że dobro ojczyzny jest dla nas sprawą najważniejszą. Następ­

nie de Gaulle przyjął defiladę, w któ­

rej wzięli udział weterani wojny 1914—1918 i 1939—1945 r.

Niesprawiedliwe

WARSZAWA (PAP-dr). Przeszło

potraktowanie Polski

300 korespondentów i agentów praso­

wych, którzy zasiądą na galerii sali rozpraw w procesie przeciwko głów nym przestępcom wojennym w No­

rymberdze, reprezentować będzie 30 państw. Kodczas kiedy np. Grecja, która zresztą pominięta jest w akcie oskarżenia, uzyskała prawo do wysła­

nia 6 korespondentów, Francja kil-

kudziesięciu. Polska uzyskała zale­

dwie 3 miejsca i to w dodatku wąt­

pliwe. Podczas, kiedy inni sprawo­

zdawcy już są na miejscu i mogą po­

czynić prace przygotowawcze, polscy korespondenci daremnie czekają na zezwolenie. Polska nie ma prawa o- skarżenia, polska prasa została cał­

kowicie zbagatelizowana 111

Lotnictwo w ostatniej wojnie

NOWY JORK, (FA). Szef lotnic­

twa amerykańskiego Henry Ar nold, złożył obszerne sprawozdanie o roli jaką lotnictwo odegrało w minionej wojnie. Odniesione zwy­

cięstwo było wynikiem skoordyno­

wanych wysiłków armii lądowej, marynarki i lotnictwa i ścisłej współpracy sprzymierzonych. Jeśli chodzi o Japonię, to była ona fa­

ktycznie pokonana już przed uży-

ciem bomby atomowej. Następnie Arnold omówił zagadnienia lotnie twa w przyszłości, a zwłaszcza ma szyn latających, pędzących z szyb­

kością 5000 km na godzinę. Wobec wielkiego zniszczenia, jakie ma szyny te w połączeniu z wynalaz­

kiem bomby atomowej mogą wy­

rządzić w świecie, Arnold wypo­

wiedział się za wyraźnym zakazem produkcji tej bomby dla celów wo-

wynalazku bomby atomowej, ale by rozciągnęła się na wszystkie ważne odkrycia w dziedzinie wiedzy, spotkał się z aprobatą konferujących. Wszy- stwie państwa jak również Rosja So­

wiecka miały by oddać swe odkrycia, wchodzące w zakres tajemnicy woj­

skowej, organizacji Narodów Zjedno­

czonych. Attlee wypowiedział się za

uaktywnieniem organizacji Narodów Zjednoczonych.

W niedzielę, zanim rozpoczęła się konferencja na jachcie, trzej mężowie stanu wzięli udział w krótkiej uroczy­

stości ku czci poległych, jaka z okazji rocznicy zawieszenia broni 11 listopa­

da 1918 r. odbyła się na miejscowym cmentarzu.

W poniedziałek premier Attlee przeniósł się z Białego Domu do gmachu ambasady brytyjskiej, gdzie przygotowuje się do przemówienia, które wygłosi we wtorek przed kon­

gresem amerykańskim.

Rząd albański

uznany przez mocarstwa

TIRANA (dr). W Tiranie odby­

ły się manifestacje z powodu uznania przez Stany Zjedn., ZSRR i Anglię rządu albańskiego. Przed pałacem prezydenta zebrały się tłumy, do któ­

rych przemówił prezydent, podkreśla- ąc, że Albania ma zaufanie do so­

juszniczych mocarstw, z którymi pro­

wadzić będzie politykę przyjaźni. Ró­

wnież rząd polski ostatnio uznał rząd albański.

Hitlerowcy nadal na stanowiskach

WIEDEŃ (dr). W Wiedniu odby­

ło się pierwsze zebranie byłych wię.

źniów obozów koncentracyjnych, na którym zebrani wyrazili swe ubole­

wanie, że wbrew zapowiedziom, nic się dotychczas nie uczyniło dla by­

łych więźniów obozów koncentracyj­

nych. Zebrani domagali się uprzywi­

lejowanych stanowisk, by nie dopu­

ścić, aby na stanowiska wdarły się co w wielu

I

lementy faszystowskie, wypadkach już nastąpiło.

Obrady Międzynarodowego Czerwonego Krzyża

PARYŻ (dr). W Paryżu rozpoczę­

ły się obrady Międzynarodowego Czerwonego Krzyża. Ostatni kongres odbył się w r. 1938. Na pierwszym posiedzeniu delegat Szwajcarii zdał sprawozdanie z działalności Między­

narodowego Czerwonego Krzyża za okres czasu 1939 — 1945 r. Wybrano poza tym nowego prezesa międzyna­

rodowej organizacji, oraz 14 wice­

prezesów różnych narodowości

Keagres morski

KOPENHAGA (dr). Dnia 15 bm.

odbęSzie się w Kopenhadze międzyna­

rodowy kongres morski, zwołanj prze- ' omisję morską międzynarodo­

wego urzędu pracy. Kongres będzie miał za zadanie ustalić prace i płaee Huurynarzy.

Nowy rząd węgierski

BUDAPESZT (dr). Przywódca partii drobnych właścicieli, Tildy, tworzy nowy gabinet, którego skład podany będzie jutro. Do nowego ga­

binetu wejdzie 7 ministrów, w tym minister spraw zagr. z partii drob­

nych właścicieli, 3 komunistów, 3 so­

cjalistów i 1 z narodowej partii chłopskiej.

Montgomery też ma kłopot z Niemcami

BERLIN (FA). Gen. Montgomery oświadczył w wywiadzie udzielonym prasie, że sprawa aprowizacji na te­

renie okupowanych Niemiec jest kry tyczniejsza niżby się zdawało. Wiel­

kie trudności nastręcza poza tym sprawa zaopatrzenia w węgiel oraz sprawa rozlokowania wysiedleńców z zagranicy, zwłaszcza z Polski i Czechosłowacji. Liczba i wysiedlonych wynosi 4 do 8 milionów ludzi.

Wybory w Japonii

TOKIO (dr). W Japonii wobec wyborów, które odbędą się na począt­

ku przyszłego roku, największą dzia­

łalność okazuje partia ludowa, libe­

ralna i socjalistyczna.

Straty żydów w Niemczech

PARYŻ (dr). Po dojściu do wła­

dzy Hitlera wyemigrowało z Niemiec 317.000 Żydów, 135.000 zostało depor.

towanych, 68.000 wymordowanych.

Nafta w Estonii

MOSKWA (dr). W Estonii wy kryto źródła naftowe i gazu ziemne­

go. Odbywają się dalsze poszukiwa­

nia.

Obfity plon obławy

BUDAPESZT (dr). Na giełdzie w Budapeszcie urządzono obławę, podczas której skonfiskowano złota i dewiz zagranicznych wartości 50 miliardów pengo.

Włosi niezadowoleni

LONDYN

obfitował w przemówienia włoskich mężów stanu, jak de Gaspari i Nen- ni w sprawie granic wlosko-austria- ckiej i włosko-jugosłowiańskiej. Poza tym w przemówieniach tych uderza ton lamentując’’ nad ostrymi warun­

kami kapitulacyjnymi, mimo iż są to normalne warunki, w dodatku osta­

tnio znacznie złagodzone.

(dr). Ostatni tydzień

Katolicyzm na przełomie

Wkraczamy w czasy kształtowania I.

się nowej psychiki człowieka i naro­

du, w czasy nowego życia duchowe­

go — nowej duchowej reformacji.

W czasach takich lamie się wpraw­

dzie wiele rzeczy, ale ostatecznie ła­

mie się tylko to, co samo przez się było łamliwe i kruche, a to, co nie­

zniszczalne ulegnie nowym przemia­

nom — koniecznym ewolucjom.

Na czele zagadnień, sięgających w głąb potrzeb i konieczności dziejo­

wych nowej epoki odrodzenia kultury i polityki europejskiej, stoi proble­

mat katolicyzmu, jako cel i środek życia społecznego i politycznego, na­

rodowego i państwowego. Kto patrzy głębiej, kogo nowe widnokręgi życia politycznego w Polsce nie przerażają, ten musi stwierdzić, że stan rzeczy, wytworzony ostatnią wojną, jest po­

ważny i wywołuje nieuchronnie cięż­

kie przesilenie: na: ód, który burzy treść duchową i społeczno-polityczną swego życia, burzy zarazem swoją przeszłość, przyjmując konieczność drugą: błądzenia wśród nocy do­

świadczeń i ciągle nowych zmagań z samym sobą. Lecz przesilenia ta­

kie są koniecznościami rzeczowymi ruchu dziejowego.

Nie jesteśmy, jak naród niemiecki,

„narodem poetów i myślicieli", to prawda, lecz jest również prawdą tą, że’jesteśmy narodem Polaków i kato­

lików — niezłomnych. Bezduszna kultura rozsadką -niemieckiego nie wywarła głębszego wpływu ną-ducha naszego życia kulturalnego i narodo­

wego. Racjonalizm niemiecki z Kan­

tem na czele zastał w Polsce bramy zamknięte, jakkolwiek krytycyzm tego filozofa winien był w swej per­

spektywie dziejowej wydłużyć swoją linię rozwojową również i na myśle­

nie polskie.

I W tej dziedzinie nie zaznamy głęb­

szego niepokoju w przemianie war­

tości dziedziczonych z przeszłości.

Na tej też płaszczyźnie sporów filo­

zoficznych i religijnych kultura pol­

ska i katolicyzm będą miały łatwą walkę z metafizycznymi upiorami przeszłości. Nie miejmy obawy, nie grozi nam niebezpieczeństwo, że ży­

cie kultury polskiej oprze się kiedy­

kolwiek na refleksji lacjonalistycznej.

Z tych też zapewne przyczyn myślą­

ca dusza polska nie straci nigdy grun­

tu pod nogami 1 nie zawiśnie w próżni przesadnego poszukiwania przyczyny pogłębiania się świata w dogmatyzmie idealistycznym.

Dalecy jesteśmy od rekonstruowa­

nia poglądów politycznych Machia- wella na istotę stosunku kościoła do państwa i na odwrót. W rozważaniu ruchu dziejowego zagadnienie to ma jednak prawo do obrony swego mo­

ralnego autorytetu w dziejach poli­

tycznych Kościoła Katolickiego w Polsce. Katolicyzm w Polsce ma pra­

wo do bezpośredniego i prawdziwego przenikania elementów życia ducho­

wego społeczeństwa, a z tej pła­

szczyzny wiedzie już prosta droga do jego wpływów na życie społeczno- gospodarcze i polityczne. Rzecz w tym, jakimi Środkami będzie katoli- cyzm

gram dem i żeniu wieka

dzie dążył do ogarnięcia najzawil­

szych problemów w ich czystym sta­

nie, mając w perspektywie trzeźwe i mocne ujęcie rzeczywistości. W tej pracy odrodzeniowej i katolicyzm zyska trwalsze przedmiotowości i prawdziwości swych celów oraz swe­

go miejsca w nowej politycznej rze­

czywistości Polski. H. Pawlicki.

realizował swój pogląd i pro- twórczej współpracy z naro- państwem. Przy całym wzmo- się życia wewnętrznego czło- npwej ery — człowiek ten bę-

"Co IfisztĘ inni 9

Opodatkou/fć nielegalne zyski paskarzy!

„Życie Warszawy w związku z nowymi machinacjami paskarzy i lichwiarzy podnoszenia cen rynko­

wych słusznie domaga się ostrych wystąpień przeciwko tym spekulan­

tom:„Poczynaniom paskarzy należy po­

łożyć kres. Mrzonsi inflacyjne z o- kresu pierwszej wojny należałoby im wybić radykalnie z głowy. Świat pra­

cy nie może być przedmiotem wyzy­

sku spekulantów. Przeciwko zmorze paskarzy, dążących do łatwego wzbo­

gacenia się, powinno wystąpić zorga­

nizowane społeczeństwo.

Społeczeństwo ma nie tylko pełne prawo, ale i obowiązek położyć rękę na nieuczciwie zdobytych zyskach pa- skarzy. Indywidualne opodatkowanie ich nielegalnych zysków, byłoby naj- celowszym i najskuteczniejszym Środkiem w walce z ich zakusami.

Organizacje kupieckie winny w akcji tej współdziałać.

Surowe przestrzeganie zakazu pę­

dzenia bimbru i marnowania ziarna, wreszcie należyte opodatkowanie, by­

łoby należytą odpowiedzią na wyzysk paskarzy wiejskich".

Sady dorrzne sa koifetzne!

W „Głosie Ludu" czytamy:

„W Prądniku Białym już od dawna przydziałami chleba było nie do­

brze. Dziś jest zupełnie źle, gdyż od 17 października począwszy tamtejsza piekarnia Władysława Marszalka w ogóle przestała wypiekać chleb kart­

kowy.

Jak się okazało (ze słów zresztą samego Marszałka), wypiekał on za­

miast przewidziany:h 1.200 kg dzien­

nie 500—600 kg, mimo, że mąki otrzy­

mywał na cale 1.200 A mąka, jak to mąka — położysz ją i leży, a w książkach buchalteryjnych przerzuca się ją na następny miesiąc, a faktycz­

nie to p. Marszałek zachowywał ją dla siebie.

„Pewne zyski" otrzymywał Marsza­

łek również z niedoważania chleba:

zamiast 2 kg — bochenek ważył 1.85—1.90 kg, co nrzynosiło piekarzo­

wi 300 kilo chleba tygodniowo. Je­

dnym słowem — żyło się nieźle.

Natomiast od 17 października po­

cząwszy Marszałek, nie wystarawszy się o węgiel do wypieku, „przerzucił się" na wypiek białego chleba, co mu,

z

przynosiło większe jeszcze zyski.

Nieuczciwego piekarza zaareszto­

wały władze bezpieczeństwa. Teraz dopiero oświadczył on: „gdybyście mnie teraz puścili, to bym naprawdę chleb wypiekał najlepszej jakości, z całej otrzymanej mąki i doważony co do grama”.

Ale już za późne, p. Marszałek!”

Oddawna już mówi się i pisze o rychłym wprpwadzeniu sądów doraź­

nych na łotrów, spekulantów, paska­

rzy, lichwiarzy, szabrowników, de­

fraudantów i wszelkiego rodzaju antypaństwowców, żerujących na nę­

dzy ludzkiej. Nie ma dnia, aby pra­

sa nie donosiła o jakimś nowym łaj­

daku czy nowym sprzeniewierzeniu na grube sumy. Kasjer starostwa w Świebodzinie zdefraudował milion złotych, wielkie i małe nadużycia u- rzędników PUR-u w Gorzowie, mal­

wersacje w przemyśle śląskim itd.

itd. bez końca. Nadużycia idą w mi­

liardy — jak oświadczy! min. spra­

wiedliwości Świątkowski. Czas naj­

wyższy, aby dla takich łajdaków st*.

iwyzszy, aoy cna takich faj Iwiać publiczne szubienice.

(3)

■M Mr 24

ILUSTROWANY

Str. 3 MM

KURIER POLSKI

Niepoczytalny ciyn

Dnia: 14 listopada Kalendarzyk: Józefata

Ostatniej nocy nieznani dotąd spraw­

cy dopuścili się profanacji grobów po­

ległych w Bydgoszczy Żołnierzy ra­

dzieckich. znajdujących się na Placu Wolności. Zbezczeszczeniu uległy groby. Nagrobki z dwóch gro­

bów obalono, a jeden usunięto do pobliskich schronów przeciwlotni­

czych. Groby doprowadzono natych­

miast do porządku.

ły społeczeństwo odpowiedzialnością za czyny, które budzą odrazę i godzą w dobre imię Polski.

Władze powinny uczynić wszystko, ażeby sprawców wykryć i ich suro­

wo ukarać.

PPS uchwalono rezolucje zbrodniczy wypadek i się wykrycia i ukarania

TEATR POLSKI

Wtorek 13. 11. „Dzień Zaduszny", Środa: „Dzień Zaduszny",

Czwartek: „Dzień Zaduszny".

SALA MALINOWA:

Wtorek 13. 11. g. 1900: „Wieczór artystyczny".

TEATRY ŚWIETLNE:

Pomorzanin: Iwan Groźny, Polo­

nia: dr Murek, Wolność: Iwan Gro­

źny, Orzeł: Czy Lucyna to dziew­

czyna, Bałtyk: U kresu drogi.

NAJWAŻNIEJSZE TELEFONY Komenda Wojewódzka M. O. 25-49 Komenda Miasta M. O. 23-47 Straż Pożarna 11-11

Pogotowie Ratunkowe 15-53 Rozmowy Międzymiastowe 15-90 i

15-91

Biuro napraw telefonów 11-15 DYŻURY APTEK Centralna, Al. 1 Maja 27 Pod Złotym Orłem, Stary Rynek

Dzień Zaduszny

Dziś 13. 11. w Teatrze Polskim, Al.

1 Maja 68, sztuka w 3 aktach Her-, mana Heijermansa pt. „Dzień szny". Początek punktualnie o 18.30. Kasa teatru czynna od 10—12 i od godz. 15—18.30.

zasłu- potępienie.

są czcią świata od najprymi-

Na terenie różnych warsztatów pra­

cy w Bydgoszczy w związku z nacją grobów zorganizowano ne manifestacje protestacyjne, podobna manifestacja odbyła Państwowych Zakładach Graficznych,

profa- doraź- M. in.

się w

gdzie po przemówieniach przedstawi­

cieli PPR i potępiającą domagającą sprawców.

W związku z powyższymi, poża­

łowania godnymi faktami odbędzie się we wtorek, dnia 13 bm. o godz. 14 na pl. Wolności w Bydgoszczy wielki Wiec Protestacyjny.

Wszystkie fabryki i instytucje pu­

bliczne oraz wszelkie zakłady pracy przerwą zajęcia i udadzą się na plac manifestacji.

Ze służby zdrowia

W Strzelnicy odbyło się zebranie organizacyjne p.acowników służby zdrowia pod przewodnictwem Ir So­

bocińskiego Głównym celem zebra­

nia było utworzenie zarządu w skład którego weszli: dr Normark, dr Sobo­

ciński, dr Fischbach, dr Rajkowski, dr Kempiński, dr Kolarzewski, P^mir- ska, Lewkowa, Toruniowa, Mieruszy- nowa. Do komisji rewizyjnej weszli:

d< Jączer, Witkowska. Sąd koleżeń­

ski: dr Kantak dr Fomicki, dr Wnuk, dr Januszewski i Danielakówna.

zadu.

godz.

godz.

Z życia organizacji

Cech Krawiecko-Kuśnlerski w Bydgoszczy, komunikuje, że z c- kazji świętu Cechu, w dniu patro­

na św. Homobonusa, odbędzie się ku czci pomordowanych kolegów7 msza św., we wtorek, dnia 13 listo­

pada br. o godz. 7-30 w kościele św. Krzyża przy pl. Kościeleckicb.

Udział członków Cechu oraz ich pracowników jest obowiązkowy.

Bratnie Cechy proszone są o współ­

udział ze sztandarami.

Odprawa Harcerek I. Dnia 24 i 25 listopada br. odbędzie się przy ulicy

wych Pom.

nie- Libelta 8, odprawa hufco- i drużynowych z całego Woj.

Pocz. obrad o g. 17.

Karty łowieckie dla myśliwych

BYDGOSZCZ. Okupacja miecka i działania wojenne wyni­

szczyły w bardzo dużym stopniu, zwierzostan lasów pomorskich Niepowetowane szkody wyrządza­

ją dziś ’jeszcze tzw. „wolni strzel­

cy", czyli kłusownicy. Powołane do ochrony lasów organa służby leśnej oraz MO otrzymały zarzą­

dzenie, by zgodnie z obowiązującą ustawą o prawie łowieckim, za­

trzymywać bezwzględnie każdego, kto zostanie napotkany w czasie polowania, a nie będzie posiadał karty łowieckiej. Obowiązek posia­

dania karty łowieckiej odnosi się do wszystkich myśliwych, a więc żołnierzy i oficerów W. P., Milicji, służby leśnej oraz osób cywilnych

Powiatowe władze administra­

cji ogólnej przystąpiły już do wy­

dawania kart łowieckich i to wy­

łącznie dla członków Polskiego Związku Łowieckiego. W Bydgosz­

czy istnieje już jako część PZL Pow. Tow. Łow.

Karty łowieckie dla ludności miasta Bydgoszczy, wydaje Zarząd Miejski (Nowy Rynek 1 II ptr.), dla mieszkańców zaś powiatu bydgos­

kiego — Starostwo Powiatowe (Słowackiego 7).

W dniu 11 listopada 1945 r. anari w bż reku rycia mój najdroższy mv drop ojeiee, .brat i dziadek, rar p.-iirrony sakramentem- sw, 1. p.

Stanisław Szymankiewitz

•drnaczony orderami; Krzyżem Zaslu;

i innymi

O rrvm zawiadamia pogrążona w

• kiej żałobir żono ( rodx|no

><yr<Pb od!)-dzie stę du l Xl I9ł ,'od' 15 Su z kaplicy < me.1 tarza *•

•farnego przy nl. Grunwaldzkiej Bydgoszcz, Dworcowa 57, m. 5

Niepoczytalny ten wybryk guje na jak najsurowsze Groby zmarłych otaczane przez wszystkie narody najkulturalniejszych do

tywniejszych. Wszędzie bezczeszcze­

nie grobów uważa się za ciężką zbrodnię. Tym bardziej na napiętno­

wanie zasługuje profanacja grobów żołnierzy poległych w wspólnej wal­

ce z odwiecznym wrogiem Słowiań­

szczyzny — Niemcem. My jako go­

spodarze ziemi, na której znajdują się groby poległych naszych sojuszni­

ków, nie możemy dopuścić do tego, aby niepoczytalne elementy obciąźa-

Rejestracja Kupców Zbożowych

Na skutek rozporządzenia Mi­

nisterstwa Aprowizacji i Handlu o koncesjonowaniu handlu ziemio­

płodami, wzywa się wszystkie oso­

by i firmy prowadzące handel zie miopłodami wzgl. mające zamiar wznowić działalność swoich przed­

wojennych przedsiębiorstw handlu zbożowego (poza spółdzielniami), o natychmiastowe zarejestrowanie swoich przedsiębiorstw handlo wych w Zrzeszeniu Kupców Zbożo- wo-Nasiennych Wojew. Pomor­

skiego i Gdańskiego w Bydgoszczy, Al. 1 Maja 27, III ptr., tel. 32-50.

Termin zgłoszeń do 20 listopada br.

Przy udzielaniu koncesji, Mini­

sterstwo będzie kierowało się opi­

nią wymienionego zrzeszenia za wodowego.

(—) Tadeusz Zimnlak

Lincencje stadnków i knurów

Pomorska Izba Ro'nicza przeprowa­

dza w miesiącu listonadzie na terenie całego województwa Pomorskiego — na mocy ustawy o nadzorze nad ho­

dowlą bydła, trzody chlewnej i owiec

— licencję stadników i knurów. Li­

cencja rozpoczyna s'ę: 12 listopada na terenie pow. toruńskiego. 13 listo­

pada na terenie pow. brodnickiego i Świeckiego, 14 listopada na terenie pow. wąbrzeskiego, 15 listopada na terenie pow. rypińskiego i tucholskie­

go, 16 listopada na terenie pow. nie- szawskiego, 17 listopada na terenie pow. lipnowskiego > chojnickiego, 20 listopada na teren'e pow. chełmiń­

skiego, człuchowskiego i włocław­

skiego, 22 listopada na terenie pow.

grudziądzkiego, im-wrocławskiego i sępoleńskiego, 24 listopada na tere­

nie pow. lubawskiego, szubińskiego i złotowskiego, 27 listopada na terenie pow. bydgoskiego i wyrzyskiego.

Do licencji w myśl treści wymie­

nionej ustawy muszą być przedsta­

wione pod rygorem sankcji karnych:

wszystkie stadniki w wieku od 10 miesięcy w górę,

wszystkie knury vi wieku od 6 mie­

sięcy w górę.

Rozpłodniki zdyskwalifikowane mu­

szą być usunięte z hodowli drogą sprzedaży względnie kastracji. Pokry­

wanie materiału żeńskiego rozpłodni­

kami nieuznanymi oociąga za sobą kary przewidziane ustawą.

Świadectwa pochodzenia dla zwierząt

Po myśli Rozp. Min. Rolnictwa 22. 3. 28 (Dz. U. RP. ~ 31. 3. 28 Nr ] 42), o zaopatrywaniu zwierząt w z świadectwa miejsca pochodzenia, winny być konie osły, muły, osło­

muły, bydło rogate, świnie, owce, kozy i drób, będące w posiadaniu osób handlujących zwierzętami, spędzane na targowiska, targi, jar­

marki, pokazy lub przetargi pu­

bliczne, jak również przeznaczone na ubój, oraz konie przedstawione komisjom remontowym, przez ich posiadaczy zaopatrzone w świadec­

twa miejsca pochodzenia.

Świadectwa te, o ile idzie o te­

ren miasta Bydgoszczy, wydaje Wydział Zdrowia Publicznego, od­

dział weterynarii, Wały Jagielloń­

skie nr 12, pokój 19.

Odezwa Sfronn c'w Demokratycznych

do ogółu ludności Woj. Pomorskiego

Ostatnio opinia publiczna naszego' spowrotem oddać w ręce kapitalistów województwa została wstrząśnięta i obszarników.

faktami mordów skrytobójczych, do- Kto osłabia Polskę — ten jest jej konywanych przez zbirów faszystów- rogiem i agentem niemieckim!

skich z pod znaku NSZ na działa-|

czach demokratycznych. Bandy faszystowskie NSZ to agen-

Skup owoców, jarzyn i grzybów

GRUDZIĄDZ. Zorgan zowano tutaj na nowo spółdzielnię’ roślin lecznic czych i przemysłowych „Nasze Zio­

ła”. Spółdzielnia, która powstała w roku 1936 rozrosła się tak, iż dyspo­

nowała własnym gmachem Obecnie Spółdzielnia rozszerza teren i przed­

miot swej działalności. Przewidziany

--- --- --- ---juiuu swej uziaiaiHU>ci. rizewłuzidny

. . tury zbankrutowanego hitleryzmu, jest skup i suszenie owoców, jarzyn,

“ ciągu ostatnich dni z rąk ban- którym najbardziej zależy na osła- qrzybów itd.

rtÓW faszystowskich na nnstornnkn '

dytów faszystowskich na posterunku walkł- o Polskę Demokratyczną padli:

Wypych Wincenty — burmistrz miasta Potrków Kujaw-ski pow. Nie­

szawa, członek PPR.

Wypych Waleria — żona jego.

Czeladziński — sekretarz Komite­

tu Miejskiego PPR w Piotrkowie.

Wasilewski Władysław — inspek­

tor świadczeń rzeczowych.

Rytlewski Jan — Śliwice pow. tt - wokół Rządu Jedności Narodowej, cholski, członek Stronnictwa Pracy, i W imieniu społeczeństa pomorskie- partyzant, który w Lasach Tuchol- go, domagamy się od Krajowej Rady skich w ciągu 5 lat walczył z Niem- Narodowej i Rządu Jedności Narodo- cami.

Górski Józef — pasierb Rytlew- skiego.

W Bydgoszczy ciężko pobity zo­

stał działacz PPS — Drążkiewicz.

Grasujące bandy niedobitków fa­

szyzmu na wsi i w miasteczkach wdzierają się do mieszkań, grabiąc ludność według wszelkich wzorów hitlerowskich, pozbawiając ją ubo­

giego dobytku.

Czt o nie mogą zabrać ze sobą, ni­

szczą iia miejscu.

W yrzutki społeczeństwa, rzezimie­

szki, gardzący uczciwą pracą, pra­

gnący :ye cudzym kosztem z łatwych łupów, dezerterzy z wojska, hitlerow­

cy z i

się w lasach, pod wspólnym dowódz­

twem obszarniczych synków i daw­

nych dygnitarzy sanacyjnych i en­

deckich, zjednoczyli się dla wspólne­

go celu — utrudnienia i opóźnienia odbudowy kraju i powrotu władzy reakcji.

Płatni najmici reakcji sieją zamęt i zamieszanie w kraju, usiłują de­

zorganizować aparat państwowy i naszą gospodarkę narodową, by ją

bieniu naszego państwa.

Obowiązkiem każdego Polaka-pa­

trioty jest nieubłagana walka z bar- Stronnictwa darni faszystowskimi. z

Demokratyczne oświadczają, że całą bezwzględnością walczyć będą z wszelkimi przejawami bandytyzmu reakcji aż do ostatecznego jej wytę­

pienia.

Na terror reakcji masy ludowe od­

powiedzą zwarciem swych szeregów

Iwej natychmiastowego wprowadzenia I sądów ludowych o doraźnym trybie postępowania, dla likwidacji zbro­

dniczej działalności reakcji.

Domagamy się od władz miejsco­

wych zapewnienia warunków bezpie­

czeństwa życia, mienia i spokojnej pracy.

W imię porządku i dobrego śmie­

nia Polski musimy jak najszybciej zlikwidować zbrodnicze bandy reak­

cyjne na terenie naszego wojewódz.

। twa.

Wzywamy ludność miast, miaste-|

czek i wsi do czynnej walki z bandy-' tyzmem.

Pod sąd i na szubienicę wszystkich sprawców mordów skrytobójczych i

•• •____• 1-1 • opidwvvw IHUIUVW SKryVOUOJCZVCn 1

nod'eC n'? Ukr™Cy ”aPad<^ bandyckich. Chcemy ładu i praworządności w naszym kraju.

Niech żyje wolna, silna i demokra­

tyczna Rzeczpospolita Polska!

Woj. Komitet PPR Woj. Komitet Rob. PPS

Woj. Zarząd Stronnictwa Pracy Woj. Zarząd PSL

Woj. Zarząd Stronnictwa Ludo­

wego.

Woj. Zarząd Stronnictwa Demokr.

0 rew ndykacie zborów archiwalnych

BYDGOSZCZ. Państwowe Archi-Iźytnej, wum w Bydgoszczy po objęciu go | szych przez Niemców zostało uzupełnione I szeregiem archiwaliów, pochodzących z archiwów pryw. i Urzędów. Niem­

cy włączyli do zbiorów archiwum Szczanieckich, Komierowskich, archi­

wum miejskie, ponadto zbiór akt woj. insp. szkoln. i 6 starostw pow.

Akta te zostały przez Niemców w 1044 - _ :__ ■ __„__ .__ !

Pierwsi Maturzyści. Po raz pierw­

szy w odrodzonej Polsce absolwenci Miejskiego Liceum i Gimnazjum im.

Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy o- trzymali świadectwa dojrzałości. W niedzielę, 11 listopada w godzinach południowych odbyła się w auli szkolnej uroczystość wręczenia świa­

dectw. Po odegraniu poloneza A-dur Chopena (Safian) przemówieniu przewodn. Samorz. Szkoln. Bayera przystąpiono do części artystycznej.

Na wyróżnienie zasługuje tu pieśń

„W krwawym polu" (chór szkolny pod batutą prof. Lubiatowskiego), deklamacja „Jeśli" Kiplinga (Wirska) oraz Kujawiak Wieniawskiego (Klein- born — skrzypce). Przemawiali: dyr.

Zakl. Zalewski, prez m. Twardzicki, star. Michalski,

Jagnievrski wręczeniu

świadectw przemawiał przedst. abi­

turientów Raszewski Uroczystość za­

kończono odśpiewaniem Roty.

pierwszy dyr. gimn, oraz por Enerlich. Po przez dyr. Zalewskiego

Nie przyznał się do winy. Za kradzież roweru zabranego w 1939 r. z mieszkania niej. Drandy został oskarżony Kazimierz Stankiewicz, zam. w Bydg. przy ul. Kujawskiej 35. Stankiewicz dokonał kradzie­

ży w obecności dwóch Niemców na rozprawie zrzucił Sąd skazał Stan- przy czym

winę na nich.

kiewicza na 9 miesięcy więzienia, 500 zł grzywny oraz pozbawienie praw obyw. i hon. na lat 5.

ROZGŁOŚNIA BYDGOSKA środa, 14 listopada 1945 r.

6.55 Transm z Warsz. 8.00 Progr.

a dz. bież. 8.05 Wiad. lok. 8.10 Konc. sol. (płyty). 12.00 Transm. z brak natomiast najcenniej-

zabytków średniowiecznych. Z akt polskich Niemcy wywieźli prze­

de wszystkim akta woj. treści poli-j tycznej, ponadto usunęli znajdujące!

się w archiwum akta organizacji nie­

mieckich w Polsce, m. in. „Deutsch-!

tumsbundu" , które mogłyby stano- pVarsz. 13.30 Pog. pt. „Gospodarka i J sadownicza" opr. Apanosowicz-Katłu- . bej. 13.40 Muz. romant. 14.00 d. e

muz. romant. 14.10 Wiad. lok 14.15 Kron. pom. 14.25 Przegl. prasy. 14.35 Pag. pt. „W kraju Hellenów'1 w opr.

Z. Niepokojeżyckiej (Toruń). 14.45 Muz. operetk. (płyty) (Toruń) 15.00 Kącik rzemieśln. „Narodziny i roz­

wój rzemiosła11 w opr. dyr. Barci, szewskiego. 16.00 Transm. z Warsz.

17.30 Aud. dla młodz. „Wędrówki po świecie" w opr. St. Krzemińskiego (Toruń). 17.50 Pog. z cyklu „Dbaj­

my o zdrowie" w opr. prof, dr Janiny Hurynowicz (Toruń). 18.00 Transm.

z Warsz. 18.20 Konc. ork PR pod dyr. M. Relskiego. 19.00 Transm. z Warsz. 19.15 Toruń na ant. bydg.

19.30 Transm. z Warszawy. 21.00 Konc. życz, z Bydg. 21.30 Skrz. posz.

rodź. 21.45 Transm. z Warsz. 22.00 Aud. klubu lit-art. „Kronika kultu­

ralna Pomorza1' w opr? J. Pietrewi­

cza. 22.15 Pog. sport. 22.25 Kone.

reki. 22.50 Wiad. ze świata. 23.00 Progr. na dz. nast. Zak. aud. Hymn.

wić niewątpliwie cenny materiał hi.

storyczny dla oceny kreciej roboty 1944 r. wywiezione, i według otrzy- Niemców zamieszkałych w Polsce, w manych danych znajdują się w ame- latach 1918 — 1939.

kańskiej strefie okupacyjnej. Po- Po uporządkowaniu archiwaliów, przez instancje ministerialne dyrek-:pracuje się obecnie nad zestawianiem cja archiwum przeprowadza obecnie'nowego katalogu. Bydgoski zbiór starania o rewindykację zbiorów. Istanowi obecnie jeden z najpoważ- Obok akt najważniejszych wywie- niejszych w Polsce, a wysunie się ziono również szereg map i planów, niewątpliwie na poczesne'miejsce z Archiwum zawiera w chwili obec- chwilą rewindykacji wywiezionych nej około 300.000 akt. Są to archiwa- archiwaliów.

lia głównie z okresu historii nowo-|

Polacy z Rosji w Grudziądzu

Do powiatu grudz.ądzkiego skiero­

wano 3.000 Polaków-repatriantów, powracających z Rosji Starosta gru­

dziądzki zwraca się do mieszkańców powiatu, ażeby pomagali władzom w zakwaterowaniu rodaków

Kontyngenty

oddane być muszą do 15 bm

BYDGOSZCZ. Na zebraniu wójtów w Starostwie powiat., mającym na celu usunięcie braków i niedociągnięć w dostarc- <niu kontyngentów przez poszczególne gminy. Starosta Mi­

chalski apelował o lepsze wywiązanie się z obowiązków ciążących na gmi nach. Zła wola musi być bezwarun-

kowo złamana. Szybka dostawa kon­

tyngentu wynagrodzona jest wysok;

mi premiami. Przedłużono również czas ostatecznej zwózki do 15 bm.

przy czym postanowiono zwrócić się jeszcze raz do PKP aby sprawa wa­

gonów przydzielonych dla tych celów nie szwankowała. Do młócki zużyto w pow. bydgoskim 220 ton węgla, a obecnie do tego celu przeznaczono 4,500 kg ropy naftowej. (zz)

Nleszczęśliwy wypadek na placu Teatralnym. Do szpitala miejskiego w Bydgoszczy przywieziono niej. Hali­

nę Szulimowską, zam. we Wrzeszczu.

Szulimowską wpadfa pod samochód ciężarowy, doznając obrażeń we­

wnętrznych.

Maszyny do pisania, liczenia, po­

wielacze Kochanowicz i S-ka, Po­

znań. Plac Wolności 13

^bonujcie Jlusiro any

(Hurler Kolski

(4)

Nr 24 MB

MB Str. 4

ILUSTROWANY

KURIER POLSKI

Uwagi i spostrzeżenia z podróży znakomitej pisarki polskiej

Jfcossaft-fzczuefra «■«» dziennika szwedzkiego o Poisce

wielkiej uczciwości Szwecja jest ta­

ka, jaka jest—czyli podziwu godna".

Zapytana o zagadnienie nasycenia

„pustki w odzyskanych ziemiach Zachodnich pani Kossak - Szczucka podobnie jak ostatnio i Ksawery Pruszyński oświadcza z naciskiem, że jest to dziś sprawa najważniej­

sza, bo „te obszary, które mamy za­

ludnić są olbrzymie. Zaludnienie ich jest koniecznością historyczną, a za­

razem probierzem naszej sprawności gospodarczej. Jak olbrzymia jest po­

trzeba ludzi na tych ziemiach świad- Zofia Kossak-Szczucka, bawiąc o- Autor artykułu wymieniwszy da-1 jest

statnio w Szwecji w drodze z Polski lej dzieła naszej rodaczki i podkre-'nipz do Ameryki, serdecznie była witana śliwszy, że „Złota Wolność" i „Be- przez przebywających tam Polaków. I atum Scellus" znajdują się już w Na łamach „Via Suecia", pisma wy- szwedzkim przekładzie, pisze, że Zo- chodzącego w językach polskim, ru- fia Kossak-Szczucka przybyła do muńskim, czeskim, węgierskim i nie- Szwecji wraz z córką Anną w drodze mieckim dla ofiar obozów koncentra- do Ameryki „gdzie ją wezwała kc- cyjnych, będących pod opieką szwe­

dzkiego Czerwonego Krzyża zamie­

szczona została jej duża fotografia i obszerny artykuł w którym czytamy m. in.:

^.Prezentować . naszej publiczności p. Kossak - Szczuckiej chyba nie po­

trzebujemy, któż z nas z nigdy nie słabnącym zainteresowaniem nie czy­

tał jej książek, nie zachwycał się jej wspaniałym barwnym stylem, a zwłaszcza nie podziwiał tego zmy­

słu historycznego, który cechuje jej dzieła? Talent epięzny, tak u kobiet

wyjątkowo rzadki, znalazł w p. Kos-Wracajcie do kraju 1 Kraj potrzebuje rące serca, zamiłowanie do pracy i sak-Szcztickiej wybitną przedstawi- |rąk do pracy, wszak tyle ich ubyło! uczciwość.

cielkę". Jeśli ktokolwiek myśli, że Polską nie swemu zamiłowaniu do pracy i swej nieczność zobaczenia się ze swoim

tamtejszym wydawcą".

Szwecji trwał krótko chwila była pracowicie Przedstawicielowi „Via dzieliła ona wywiadu

świadczyła m. in. co następuje:

„Ogromnie żałuję, że tak krótki mój pobyt w Szwecji nie pozwala mi na objazd wszystkich tutejszych obozów i powiedzenia tym wszyst­

kim w nich przebywających tego, co uważam za konieczne. Da się to je­

dnak streścić w tych paru słowach:

Pobyt jej w lecz „każda wyzyskana".

Suecia" u- w którym o-

; taka, jaką sobie wymarzył, że niezupełnie może odpowiada jego ży­

czeniom, to winien zaniechać tej my­

śli. Polska jest jedna i taką będzie, jaką potrafimy ją stworzyć. Każdy człowiek, który w miarę sił swoich nie bierze udziału w odbudowie, pra­

cując nad nią bądź fizycznie bądź umysłowo, każdy, który tej pracy nie daje, jest według pojęcia tych co są w kraju do pewnego stopnia de­

zerterem. Dopóki trwała wojna, Pol­

ska walczyła na każdym polu z tota­

lizmem niemieckim. Dziś gdy wojna jest już skończona, można Polskę bu­

dować tylko w samej Polsce". Mó­

wiąc o Szwecji p. Kossak-Szczucka czy fakt, że istnieją tam całe wylu- podkreśla, że w Szwecji, gdzie pra- śnione powiaty i trzeba je zapełnić, ca jest uważana jako błogosławień­

stwo, Polacy tam obecnie przebywa­

jący mogą się wiele nauczyć i przy­

wieźć do Polski z tej wędrówki go-

krajowi przydać by się mogło. Tym samym przywieziemy z naszej wę­

drówki wiano duchowe i oddamy je Polsce, która czeka i wita".

(Z Z-M)

Bowiem właśnie dzięki

Powrót Polaków z Francji, z West­

falii, ze Szwecji utrzyma te ziemie w zachodniej kulturze. Znakomita autorka apeluje do Polaków przeby­

wających w Szwecji by starali się

wzbogacić umysły „we wszystko co Marzenie paskarza:

— To byłby interes!

Rejestracja Przedsiębiorstw Radiotechnicznych

Na podstawie uchwały Rady Ministrów z dnia 26. VI. br. oraz art. 13 Ustawy o poczcie, telegrafie i tele­

fonie (Dz. Ust. . P. Nr 63 z 1933, poz. 481), przedsiębiorstwa przemysłowe, wytwarzające sprzęt radiotechniczny oraz przedsiębiorstwa handlowe, trudniące się sprzedażą takiego sprzętu, :ak również warsztaty rzemieślnicze, które naprawiają aparaty radiowe, są obowiązane do zarejestrowania się w Polskim Radio.

Celem dokonania rejestracji należy wypełnić, podpisać i nadesła do Polskiego Radia kwestionariusz w 2 jednobrzmiących egzemplarzach.

Jeżeli przedsiębiorstwo posiada filie, należy każdą z nich zarejestrować oddzielnie.

Jako dowód rejestracji otrzymują przedsiębiorstwa „zaświadczenie rejestracyjne".

Pod sprzętem radiotechnicznym, objętym niniejszym obwieszczeniem należy rozumieć:

aparaty radiowe, lampowe i bezlampowe, lampy adiowe; detektory do aparatów bezlampowych; głośniki i słuchawki radiofoniczne; kondensatory typu radiowego; transformatory typa radiowego; dławiki typu radiowego; opory typu radiowego; zespoły cewek strojeniowych; linki antenowe.

Zgłoszenia do rejestracji należy przesłać:

a) w Warszawie do BIURA RADIOFONICZNEGO POLSKIEGO RADIA, ul. Narbutta 22;

b) na prowincji — do właściwej terytorialnie DYREKCJI OKRĘGOWEJ POLSKIEGO RADIA (Warszawa, Łódź, Białystok, Lublin, Kraków, Katowice, Poznań, Bydgoszcz, Gdańsk, Wro­

cław i Olsztyn).

Kwestionariusze do zgłoszenń otizymać można we wskazanych wyżej placówkach rejestracyjnych osobiście lub pocztą na pisemne zapotrzebowanie.

Rejestracją należy przeprowadzić najpóźniej do dnia 15. XII. br.

FOTO APARAT1

kina 8—16 mm toe

przybory, klisze, filmy, papiery fotograficzne, kajaki, składaki i motorki

Składnica Fotograłiczno-Sportowa

Bydgoszcz, Al. 1 Maja 65, tal. 2985

Rodziną Szpet z Brześcia poszu­

kuje Juszczyk Władysław, Gdynia, Abrahama 41, m 8-

127 r

Poważna instytucja w Bydgoszczy poszukuje natychmiast dla swego dyrektora

energicznej sekretarki

piszącej biegle na maszynie szybko stenografujące Oferty proszę składać w oddziale I. K. P. w Bydgoszczy, ul. Jagiellońska n 24 (pod arkadami), pod ,,Sekr tarka*'

Wapno Papa Trzcina Smoła Cement Lepik Drzewo opałowe

Piece kaflowe przenośne

Towarzystwo Przem.-Handlowe

Carbo-Stal

jjusż pomuśl »4 r

o praktycznym podarku gir

iaxd tiorvy m

RADIA, KINA 16 mm, FOTO-aparaty poleca w dużym wyborze

Bydgoszcz, Stary Rynek 20

telefon 18-65

POD ZARZĄDEM PAŃSTWOWYM

FABRYKA ŚRODKÓW OPATRUNKOWYCH

dawn. A. Jankowski i S-ka Pabianice, Żymierskiego 11, tel.97 z dniem 1. XI. br. uruchomiła sprzedaż po cenach komencyjnych

wety opatrunkowej, bandaży, waty okienna; Itp. — bat ipaalalnycb inzwalan Zainteresowane hurtownie, apteki, drogerie zgłoelć mogę zapotrzebowanie wprott do .abryki z dołączeniem uwierzytelnionego odpitu świadectwa przemysłowego. 131 r

Ozdoby choinkowe — duży wy­

bór, ceny hurtowe, w firmie „Re­

klama" Łódź, Piotrkowska 46 (w

podwórzu). [92r

Uwaga kupcy, przemysłowcy!

Polecamy po cenach najniższych barwniki, ultramaryną, karbid, świece, terpentynę, kalafonią, kle je, artykuły garbarskie, malarskie, mydlarskie itp chemikalia. War szawska Składnica Chemiczna Warszawa, Marszałkowska 113

Wieczne pieca

Sprzedaż 170 kupno

naprawa

BYDGOSZCZ, Al. 1 Maja 59 Bydgoski Dom Komisowy

KARBID, OLEJ MASZYNOWY, TRAKTOROWY, SAMOCHODOWY I SMARY — poleca

SPÓŁDZIELCZY SKŁAD ART. TECHN. i ŻEL. (dawn. Ziegler) Bydgoszcz, Dworcowa 10 Tel. 18-69

sp. z o. o.

Składy:

Gdynia, Jana z Kolna Gdańsk, Oruńska

t2.gr 16-20 15-16

Meble i pokrycia meblowe kupię Sprzedaż, zamówienia i zamiany.

Bernacki — Łódź, Piotrkowska 275

Sklep. [68r

169

WŁÓCZKI i PRZĘDZĘ

w dużym wyborze

poleca

Janusz SEMBERECK1, Łódź

Piotrkowska 161 Telefon 121-71

Auto-Wosz

korzystne źródło zakupu

części samochodowych i motocyklowych

fachowa obsługa

BYDGOSZCZ, Jagiellońska 59

Kupno Sprzedaż

Poszukuję córki Joanny Frącko- wiaKOwny, która pracowała w Dą browie Chełm., skąd wywieziona zo­

stała w niewiadomym kierunku.

Ktoby wiedział cokolwiek o wy­

mienionej, proszony jest powiado mić Stefana Frąckowiaka, Toruń

Klonowicza 30. [128r

Z powodu

25-iecia istnienia firmy

ekspedycja w dniu 15 listopada będzie nieczynna

JULIUSZ KRĘGLEWSKI u

Poznań, ul. Św. Marcina 18 g HURTOWNIA ZEGARM.-ZŁOTN.“ Maszyny do szycia sprzedaje, ku­

puje, reperuje: Skład Maszyn, Byd­

goszcz, Pomorska 21 (wejście Śnia­

deckich).

RADIO

kupi: [90

D/H. JAN PUJDAK, ŁODZ, Piotrkowska 83, tel. 126-61

WYTWÓRHM RĘKAWICZEK

poleca: 171

rękawiczki własnego wyrobu oraz przyjmuje obstalunki - powierzonych materiałów.

JÓZEF SIENKIEWICZ

BYDGOSZCZ, ALEJE 1 MAJA 91

Znaczki pocztowe najkorzystniej kupuje—sprzedaje „Rybak", Gdy­

nia, Śwlętojańksa 47. l’-22r Płaszcze damskie, kostiumy, su­

knie .spódniczki oraz spodnie męs­

kie poleca po nardzo przystęp­

nych cenach Skład Konfekcii nam- skiej, L Dukat Bydgoszcz, Wetn.

Rynek 7 (u wylotu ul. Długiej). [166

Kto wie o losach względnie miej­

scu obecnego pobytu: 1 mgr Lidii Ozga ze Lwowa, 2 Jana Bardasze ze Lwowa, w czasie powstania w Warszawie, 3. Tomasza Trybały z Morszyna, 4- Inż. Kamila Barań­

skiego ze Stryja, 5. Władysława Sambora z Warszawy, ostatnio w Częstochowie — proszony jest o podanie wiadomości ao Oddziału IKP, Szczecin, Pionierów 16 [129r

Dnia 21 listopada 1945 roku odbędzie się w Gdyni

Nadzwyczajne Walne Zebranie

Zrzeszenia Eksporterów i Importerów Miast Portowych R. P.

o godzinie 10-tej w lokalu Zrzeszenia przy ulicy Kwiatkow­

skiego 9/III.

ObecnośćwszystkichczłonkówZrzeszeniajest obowiązkowa.

Prezes Zrzeszenia

(-) Dr St. Wojtas.

Wysyłamy za zaliczeniem pocz­

towym ozdoby choinkowe, wody, mydła, kosmetyki. Warszawa, 11 Listopada 24/26 m. 11. !130r

Futra damskie, męskie, isy, skorki różne wyprawiam niewy- prawione, materiały włókiennicze, galanterię skórzaną Kupujemy — sprzedaiemy. Gdynia, Świętojań­

ska 36, sklep obok kina „Bałtyk".

[1181-

126 r

REDAKCJA GŁOWNA i edrnmistracj*

Bydgoszcz, ul Jagiellońska nr 17-19 Redakcja warszawska Oddzla' centralny w Warszawie. uL Żuhńskiegp nr 3.

dyr. Oddziału red. Edmund Swtdziński zas*ąpca red. Henryk Kotołyńsio.

Kupią urządzenie 2 lub 3 pokojo- we razem z kuchnią — chętnie z mieszkaniem. Adres w IKP. Bya-

goszcz. 1172

Bezdzietne małżeństwo Doszu­

kuje dwóch pokoi umeblowanych z używalnością kuchni. Wiado­

mość: Bydgoszcz, Śniadeckich 29

m 12. [167

Oddxiafy.

POZNAN, uL Działyńskieh 8, m. 2, dyr. Oddziału rac.

Henryk Śmigielski; LODŹ, ul. Piotrowska 6c, kler. Oddziału red. Czesław Gumkowskl, GDYNIA-GDAŃSK, w Gdyni, jl. Abrahama 49, Tel. 270*82 kierownik Oddziału red. Alojz>

Męclewski; KRAKÓW, ul. Sławkowska 14. kier. Oddziału red Aleksander Cichowicz, zastępca red. ' Stanisław Habzda KATOWICE, kier. Oddziału red. Stanisław Sukiennicki.

W GRUDZIĄDZU, TORUNIU. GMEŹNIE OSTROWU

Naprawa maszyn do szycia, ma­

szyn specjalnych w zakres szycia wchodzących oraz maszyn do pi­

sania, wymiana czcionek. St Saj­

dak — Bydgoszcz, Jana Kazimie­

rza 4. [77r

F-ma „ALWIR” kupuje — sprze­

daje futra, skórki gatunkowe oraz materiały bielskie. Gdynia, Święto­

jańska 75. [121r

Redaktor naczelny przyjmuje w redaket głównei we wtorki * środy

od godz. 10-łe dc 12-tej w redakcji warszawskiej w soboty od godziny 1-4—16

Barwniki do domowego użytku Kolóran, idealnie farbują i zara­

zem odświeżają wszelkie tkaniny.

Duży asortyment kolorów. Toreb­

ki dekówki. Wytwórnia Chemicz­

na „Stabil" Łódź, Piotrkowska 39.

[86r Farby, lakiery i artykuły malar­

skie, poleca firma: „Glasurit**, Łódź, ul Wólczańska 135 i Żerom­

skiego 39. [112r

„Rybak" — sieci, sznury, haczy­

ki, buty gumowe, żagle, lornetki, barometry, artykuły sportowe. Ku­

pno — sprzedaż. Gdynia, Święto­

jańska 47. [123r

Odpowiedzialni kierownicy działów-. polityki wewnętrzne;

red. Jóeei Kozłowakl, polljyki zagranicznej — red. Kazimier;

Mełyche. gospodarczego — dr D. J. Tllgnei ■ dr Sleier -<aupe kultury • zzlukl - Orol Marlen Turwld, krytyki Ule reckie! ■ lellefonu — red, Adam Grzymele-Siedleckl, zeped-

’<e6 niemieckich — reo Edmunr Męclewski, sportowepc - Krzyszfol Boruft. kobiecego - red. frenelazka Andry tówni, potocznych, - red. Edmund Klema, ‘ilmoweoo - red. Jenlne KlodzMak* lołegm* ' kanfzehtry - Edmunr Heydek.

ZakL Graf. Państwowych Zakładów Wydawnictw Szkolnych w Bydgeaay, «L ‘ajteWofatu 37 E40M

Cytaty

Powiązane dokumenty

nowe odbywają się na przystani BTW we wtorki i piątki od g. 18 dla pań, W godzinach tych przyjmuje się zgłoszenia nowych członków — od lat 16-ću.. Biegi leśne odbywają

wał przeprowadzenie głosowania nad wniesionym wnioskiem, stwierdzając że przed tym aktem wypowiedzieć może się jeszcze 4 mówców i to 2 za i 2 przeciw wnioskowi.. Za wnioskiem

nizowania pomocy dzieciom polskim Głównym pragnieniem Towarzystwa jest zaopiekowanie się kilku zakłada mi, prowadzonymi przez instytucje społeczne lub osoby prywatne..

przenosi się do Warszawy, gdzie z miejsca przechodzi do pracy konspiracyj ­ nej w ramach organizacyjnych Stronnictwa Pracy.. Piastując od ­ powiedzialną funkcję

falnych błędów przeszłości państwo, stanęliśmy ofiarnie do pracy nad u- trwaleniem jego bytu, rozumiejąc, że w naszym położeniu geograficznym może się ostać

Dn a 22 stycznia Iazł się nad terytorium państwa Izrael ma się odbyć w Kop: nhadze konfe’ j dostał się w ogień artylerii przeciw, reneja premierów państw Skandynaw-

darz z ciekawością, lecz chłodno. Po ulokowaniu bagaży, kiedy Michał Mroszczak i kobiety siedzieli już w bryczce, Jakub z pewnym trudem zaczął się wspinać na

W miarę stabilizowania się na ­ szego życia wewnętrznego i podej ­ mowania planowych wysiłków or ­ ganizacyjnych okazało się, że ko ­ lejarz polski nie spoczął na