• Nie Znaleziono Wyników

Nasza werbistowska obecność jako misjonarzy na Madagaskarze trwa już 30 lat i ten jubileusz świętowaliśmy w ubiegłym roku. Przyszedł czas pod-Transport bananów

Na targu

zdcia: Adam Brodzik SVD

Wioska nad Kanałem Anpangalana

WSPOMNIENIE

P

óźnym wieczorem 15 lutego br.

zmarł w szpitalu w Surabai na Ja-wie w Indonezji po 55 latach pracy mi-syjnej o. Stanisław Ograbek, werbista, w 83 roku życia, w 68 roku życia za-konnego i po 57 latach kapłaństwa.

Stanisław Ograbek, syn Franciszka i Rozalii z domu Blank, urodził się 3 marca 1937 r. w Grudzią-dzu. Szkołę podstawową skończył w Pile w 1950 r., dokąd przepro-wadzili się jego rodzice. Po szko-le podstawowej zgłosił się do niż-szego seminarium księży werbi-stów w Górnej Grupie. (3 lipca 1952 r. decyzją władz Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej niższe seminarium w Górnej Grupie zo-stało zlikwidowane; tego same-go dnia zamknięto ponad 70 po-dobnych instytucji zakonnych).

Na zaproszenie prowincjała Pol-skiej Prowincji księży werbistów, o. Jacka Kubicy SVD, Stanisław zgłosił się do nowicjatu do Domu Misyjnego św. Wojciecha w Pie-niężnie, który rozpoczął 8 wrze-śnia 1952 r. Po roku ścisłego nowi-cjatu, przez dwa lata uzupełniał naukę z zakresu szkoły średniej pod nazwą propedeutica philoso-phiae. Po dalszych studiach filo-zoficzno-teologicznych, 27 stycznia 1963 r. przyjął święcenia kapłańskie w Pieniężnie. Rok później pojawiła się szansa wyjazdu na misje do Indone-zji. O. Ograbek zgłosił się jako jeden z pierwszych ochotników. W 1965 r.

paszporty i wizy do Indonezji otrzyma-ło 20 polskich werbistów. Byotrzyma-ło to „wy-darzenie” dla całego Kościoła katolic-kiego w Polsce. Odtąd droga na misje zagraniczne dla misjonarzy z Polski została na trwałe otwarta. O. Stani-sław wyjechał w pierwszej grupie mi-sjonarzy werbistów, 18 sierpnia 1965 r.

Pracował tam do końca swych dni, sta-jąc się „już za życia legendą”, podob-nie jak wielu z tych, którzy w pierwszej grupie wyjechali na misje do Indonezji.

O. Stanisław Ograbek SVD (1937-2020) 55 lat pracy misyjnej w Indonezji

Po kursie języka indonezyjskiego o. Stanisław otrzymał skierowanie do diecezji Ruteng na wyspie Flores w Archipelagu Małych Wysp Sundaj-skich. Przez 27 lat pracował jako „mi-sjonarz frontowy” w duszpasterstwie.

Jak pisze w autobiografii „Wędrówki

„Za radą współbrata Szwajcara zwró-ciłem się do szwajcarskiej ambasady w Dżakarcie (dział pomocy dla Trze-ciego Świata) o pomoc. Przez półtora roku przyjeżdżali eksperci ze Szwaj-carii, by ustalić stopień trudności, po-trzeby, a przede wszystkim, by odpo-wiedzieć na pytanie, czy nowa droga będzie miała wpływ na podniesienie stopy życiowej okolicznej ludności.

W 1985 r. zapadła decyzja pozytywna, a budżet wyniósł 1 200 000 000 rupii (1 dol. to ok. 1000 rupii, czyli 1,2 mln dol.). Praca ta łącznie z bu-dową mostów ma zostać ukoń-czona w 1990 r. W 1988 r. biskup odciążył mnie z odpowiedzialno-ści duszpasterskiej za dwie para-fie, wyznaczając do jednej z nich rodzimego kapłana” (Pieniężno, 12 grudnia 1988 r.). Była to ty-taniczna praca. „Raz, kiedy sie-działem zmęczony na mojej dro-dze, kiedy moje ubranie było po-darte, a ręce pokaleczone, kiedy byłem spocony, brudny, nieogo-lony, podszedł do mnie starzec.

Usiadł przy mnie na kamieniu.

Długo milczał, a potem powiedział tylko jedno zdanie, które dało mi wiele do myślenia: »Dopiero teraz widzimy w tobie Chrystusa«” (w:

„50 lat na wyspach Flores i Bor-neo”, Piła 2012, s. 218). Jako wyraz uznania za wykonanie tej drogi o. Ograbek otrzymał od guberna-tora prowincji Indonezja Wschod-nia, Bena Moi, Złoty Pierścień Zasługi dla ludności Mangarai.

Po 27 latach pracy misyjnej na Flo-res przełożeni skierowali o. Stanisła-wa na wyspę Borneo – Kalimantan w miejscowym języku. Po pięciu la-tach pracy w dżungli wśród dawnych łowców głów Dajaków znalazł się u bo-ku bisu bo-kupa w Palangka Raya, jako je-go zastępca, czyli wikariusz general-ny, w mieście liczącym 150 tys. miesz-kańców. O. Stanisław mówił: „Mamy niecałe 3 tys. wyznawców. To niewie-le, ale za to jedna trzecia ludności ży-jącej w dżungli to katolicy (...). Stara-my się, by tubylcy mogli czcić Boga na swój sposób. Szeroko wprowadza-my elementy inkulturacji (...). Pozwa-po Flores”, jego dzień wypełniały:

li-turgia, katecheza, nauczanie, docie-ranie pieszo lub konno do rozrzuco-nych po dużym i niedostępnym tere-nie kaplic, jednatere-nie ludzi z Bogiem i między sobą, odwiedzanie rodzin, leczenie chorych, budowa szkół, ka-plic, ośrodków zdrowia. Jednym z je-go największych osiągnięć, poza dusz-pasterstwem, była budowa 45-kilo-metrowego odcinka drogi na Flores (gmina Todo) do wybrzeża morskiego.

Było to ogromne przedsięwzięcie: bez maszyn i narzędzi, inżynierów i sta-łych pracowników, zaprawy betono-wej i stalobetono-wej konstrukcji, dynami-tu do kruszenia skał. Wszystko opar-te na dobrej woli i wysiłku ludzkim.

fot. Archiwum SVD

O. Stanisław Ograbek SVD

WSPOMNIENIE

lamy zachowywać rytualne obrzędy, śpiewy – jeśli tylko nie kłócą się z wia-rą” („40 lat w Indonezji”, w: „Tygodnik Pilski”, nr 16/2003, s.12).

Oprócz pracy duszpasterskiej biskup poprosił o. Stanisława o wybudowa-nie katolickiego szpitala, czemu ten poświęcił wiele lat pracy na Borneo.

7 października 2016 r. o. Stanisław Ograbek wraz z kilkoma polskimi mi-sjonarzami werbistami w Indonezji zo-stał przez prezydenta RP Andrzeja Du-dę odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski Polonia Re-stituta. To odznaczenie jest przyzna-wane za wybitne osiągnięcia na polu kultury, działalności społecznej oraz rozwijania dobrych stosunków z inny-mi krajaz inny-mi. W iz inny-mieniu Prezydenta Rze-czypospolitej Polskiej order o. Ograbko-wi wręczył ambasador RP w Indonezji, Tadeusz Szumowski, który w przemó-wieniu podkreślił wyjątkowy, bo po-nad 50-letni wkład misjonarzy w dzia-łalność publiczną w Indonezji: „Ich za-angażowanie, co ważne, kierowane było zarówno do chrześcijan, jak

i mu-zułmanów. Mieli więc wielki wkład w podtrzymywanie pokojowego współ-istnienia tych dwóch religii”.

23 października 2019 r. o. Stanisław Ograbek został przez Konferencję Epi-skopatu Polski ds. Misji uhonorowany medalem Benemerenti in Opere Evan-gelizationis (zasłużony w pracy misyj-nej) za wieloletnią ofiarną posługę mi-syjną w Indonezji.

W grudniu 2019 r. o. Stanisław spę-dził trzy dni na wyspie Flores w diece-zji Ruteng, w której przepracował nie-mal 30 lat w parafii Todo w Mangarai.

Chciał się spotkać z byłymi parafiana-mi. Chciał też po raz ostatni zobaczyć zbudowaną przez siebie 45-kilometro-wą drogę Pela – Ramut. Był już bardzo zmęczony i schorowany. Ostatni okres życia spędził w Domu Misyjnym AR-NOLDUS w Surabai na Jawie.

Na kilka dni przed śmiercią o. Ograb-ka otrzymaliśmy od  przełożonych w Indonezji powiadomienie, że stan zdrowia o. Stanisława jest krytyczny.

Wiadomość o jego śmierci była dla nas w Polsce zaskoczeniem.

Żegnamy w osobie o. Ograbka wiel-kiego misjonarza, pełnego ewange-licznego entuzjazmu, zarówno jeśli chodzi o jego pracę jako misjonarza frontowego, jak i budowniczego oraz misjonarza-pisarza. Zostawił po sobie pięć książek – trzy napisane po polsku i dwie w języku indonezyjskim.

Diecezja Palangka Raya, w której pracował do grudnia 2019 r., przysłała podziękowanie za polskiego misjona-rza w postaci laudacji, w której nazwa-no o. Stanisława Ograbka „jutrzenką poranną, która swoim światłem roz-prasza ciemności nocy”. Opuściwszy w 1965 r. kraj pochodzenia – Polskę przez 55 lat służył misjom w Indone-zji na Flores i na Borneo –Kalimanta-nie, stając się błogosławieństwem dla wielu. „Ojcze Stanisławie, błogosła-wiłeś wielu ludziom, a teraz przeno-sisz się do wieczności… Szczęśliwej drogi, Ojcze!” Spoczął w ziemi indo-nezyjskiej, którą bezgranicznie uko-chał. R.i.p.

Alfons Labudda SVD

O. Ksawery Solecki SVD (1931-2020) długoletni misjonarz polonijny w Argentynie

W

erbista, długoletni misjonarz, o. Ksawery Solecki SVD zmarł 31 marca br. w Domu Misyjnym św.

Józefa w Górnej Grupie k. Grudziądza, w 89 roku życia, w 71 roku życia za-konnego, 63 roku kapłaństwa, po 59 latach posługi duszpasterskiej wśród Polonii argentyńskiej w Buenos Aires.

Ksawery Solecki urodził się 20 lute-go 1931 r. w Chojnie, w gminie Bobro-wo, powiat brodnicki z rodziców Jana i Julianny z domu Sztaba. Do nowi-cjatu zgromadzenia księży werbistów wstąpił w Domu Misyjnym św. Woj-ciecha w Pieniężnie, jako tzw. eks-tern (bez pobytu w niższym semina-rium), 8 września 1949 r. Tam również w Misyjnym Seminarium Duchow-nym Księży Werbistów ukończył stu-dia filozoficzno-teologiczne i 7 lipca 1957 r. przyjął święcenia kapłańskie.

Otrzymał skierowanie do pracy mi-syjnej w Argentynie. W oczekiwaniu na paszport rozpoczął w 1959 r. stu-dia polonistyczne na Katolickim Uni-wersytecie Lubelskim. Po otrzymaniu paszportu przerwał studia i 1 marca 1961 r. wyjechał do Argentyny.

Całe swoje życie misyjne o. Solec-ki spędził w stolicy Argentyny, Bue-nos Aires. Głównym jego zajęciem było duszpasterstwo polonijne. Zna-ny był jako wielki jałmużnik, spo-łecznik, poszukujący najbiedniej-szych, zwłaszcza zagubionych Po-lonusów. Poczynając od 1962 r. był kapelanem kombatantów oraz związ-ków i stowarzyszeń polonijnych, ta-kich jak: Związek Polsta-kich Lotników, Związek Marynarki Wojennej, Zwią-zek Harcerstwa Polskiego, ZwiąZwią-zek

„Wrześniowców 1939”, Związek Pol-skich Inwalidów, Związek Żołnierzy

„Jeremi”, Związek Saperów, Związek 5 Kresowej Dywizji Piechoty, Zwią-zek Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich (Dywizji Strzelców Kar-O. Ksawery Solecki SVD

przy jubileuszowym torcie

WSPOMNIENIE

packich), Związek Ułanów Kresowiec-kich, Związek Ułanów JazłowiecKresowiec-kich, Związek Ułanów Podolskich, Zwią-zek Byłych Więźniów Łagrów So-wieckich i Obozów Koncentracyjnych.

Od 1970 r. przez 25 lat był prezesem Sekcji Opieki Społecznej.

Za działalność polonijną o. Solecki otrzymał najwyższe odznaczenia pań-stwowe: Złoty Krzyż Zasługi od rządu londyńskiego (1975 r.), Krzyż Kawa-lerski Orderu Odrodzenia Polski nada-ny przez prezydenta RP na uchodź-stwie Edwarda Raczyńskiego (1985 r.), Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski nadany przez prezydenta RP Lecha Wałęsę (1991 r.) i Krzyż Oficer-ski Orderu Odrodzenia PolOficer-ski nada-ny przez prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego (1997 r.). Uroczysto-ści wręczenia tych odznaczeń przez ambasadorów miały miejsce w Do-mu Polskim w Buenos Aires, w obec-ności przewodniczącego duszpaster-stwa emigracyjnego, abp. Szczepana Wesołego oraz licznie zebranych oso-bistości i przedstawicieli zgromadzeń zakonnych. O. Solecki przez cały czas misjonarskiej pracy zebrał też bardzo dużo dyplomów i nagród.

O. Ksawery Solecki był nie tylko społecznikiem, ale przede wszystkim

bie; znajdował też wspólny język z różnymi ugrupowaniami różnych opcji – wszyscy widzieli w nim opie-kuna i duszpasterza.

Kiedy o. Solecki raz na pięć lat przy-jeżdżał na urlop do Polski, przywoził ze sobą ok. 100 adresów od rodzin emigrantów w Argentynie, by ich pol-skim krewniakom osobiście zawieźć pozdrowienia i kilka dolarów. Podró-żował wówczas wyłącznie pociągami.

To był jego urlop.

24 sierpnia 2008  r. świętowa-no 100 lat służby księży werbistów w polskim kościele MB z Guadalupe przy ul. Mansilla 3847. Z tej okazji obszerny artykuł napisał o. Solecki do periodyku „Głos Polski” – „La Voz de Polonia” (organ prasowy Związ-ku Polaków w Argentynie, założony w 1922 r.).

O. Ksawery Solecki SVD powró-cił do Polski 20 czerwca 2019 r. Za-mieszkał w Domu Misyjnym św. Jó-zefa w Górnej Grupie. Zmarł 31 marca 2020 r., a pogrzeb odbył się 2 kwiet-nia w Górnej Grupie. Spoczął na cmen-tarzu klasztornym. Dziękujemy Mu za długie, bogate, piękne, przykład-ne życie misjonarskie. R.i.p.

Alfons Labudda SVD kapłanem o wielkim i gorliwym sercu

przy kościele polskim na ul. Mansil-la w Buenos Aires, a także w Barrio Belgrano, Dock Sud, Lanús i Berisso.

Lgnęła do niego młodzież (harcerze), starsi prości ludzie będący

w potrze-zdcia: Archiwum SVD

O. Ksawery Solecki SVD

projekt: Sławomir Błażewicz

1 2 3 4 5 6 7

8

9 10 11

12 13

14 15 16 17

18 19

20 21

1 2

3 4

5

6

7 8 9

10 11

12 13

14

15 16

17

18

19

20

21 22

23

24

25

26 27

28 29

30

32 31

33

34

35

Powiązane dokumenty