• Nie Znaleziono Wyników

Diagnozy, prognozy, ostrzeżenia

W dokumencie 2 P RZYSZŁOŚĆ (Stron 78-81)

Where Are We Heading To? Reflections On Civilisation, Culture And Education

3. Diagnozy, prognozy, ostrzeżenia

W XX wieku podejmowano wiele prób mających za zadanie przeciwdzia-łać różnego rodzaju zagrożeniom. Powstawały naukowe, interdyscyplinarne

4 Z. Bauman, O szansach i pułapkach ponowoczesnego świata. Materiały z seminarium Profesora Zygmunta Baumana w Instytucie Kultury pod red. A.Zeidler-Janiszewskiej, Warszawa 1997 rozdział: Sytuacja kultury s..58-73.

5 Z. Bauman Ponowoczesność jako źródło cierpień. Warszawa 2000.

6 Ibidem.

raporty ostrzegające przed niszczeniem środowiska przyrodniczego, wyczerpy-waniem się zasobów naturalnych surowców, źródeł energii, itp.

W 1978 r. opublikowano Raport Klubu Rzymskiego pt. „Granice wzrostu”.

Raport sygnalizuje katastrofę świata. Przestrzega ludzi przed nierozważną eksplo-atacją surowców. Nastąpi ona wówczas, jeśli świat będzie się rozwijał wyłącznie w oparciu o kryteria ekonomiczne, ilościowe. W tej prognozie ostrzegawczej uka-zano granice wzrostu. Mówi się też wprawdzie o pozytywnym zjawisku znacz-nego przedłużenie życia ludzkiego, ale jednocześnie krytycznie patrzy się na jego mizerną jakość. Przeraża zjawisko głodu wielu milionów ludzi. Raport wskazuje także owoce rewolucji przemysłowej, która wprawdzie przyczyniła się do produk-cji taniej siły roboczej, ale i wygenerowała poważne zjawisko bezrobocia oraz za-grożenia środowiska naturalnego. Raport okazał się ważnym ostrzeżeniem przed skutkami gospodarki rabunkowej prowadzonej przez człowieka. Apelował o umiar, rozwagę, szacunek dla środowiska przyrodniczego.

W kolejnych raportach zwrócono uwagę na rolę edukacji w procesach roz-woju społeczeństw i walki o zachowanie pokoju na świecie. Nawoływano do two-rzenia warunków dla powstawania społeczeństwa uczącego się, do prowadzenia edukacji dla pokoju, do tworzenia cywilizacji humanistycznej opartej na wiedzy i informacji.

W raporcie UNESCO napisanym pod kierunkiem Edgara Faure „Uczyć się aby być”7 wyeksponowano, jako warunek bezpiecznej egzystencji człowieka, po-trzebę kształcenia dla istnienia i współpracy z innymi. Raport ten w preambule wyraża niepokój przed dehumanizacją świata. Mówi się również o tym, że wymiar egzystencjalny codziennego życia przejawiać się powinien w podmiotowym po-dejściu do własnego rozwoju.

Dziesięć lat później powstał kolejny raport Klubu Rzymskiego „Uczyć się bez granic”, Zawarto w nim ideę oświaty ustawicznej. (Raport ten nawiązywał do raportu „Granice wzrostu”).

W laboratoriach i gabinetach uczonych powstawały różne koncepcje roz-woju społecznego, projekty zakładające wykorzystanie nowych technologii i no-wych zdobyczy nauki w służbie człowiekowi. Bezskutecznie.

Rozziew między cywilizacją techniczną i cywilizacją humanistyczną, o którym tak obrazowo i z przekonaniem mówił Bogdan Suchodolski, się powięk-sza. Rozdźwięk ten jest rejestrowany w kolejnych publikacjach opracowywanych przez zatroskanych naukowców.

W 1987 r. Klub Rzymski wydaje raport Aurelio Pecei „Przyszłość jest w naszych rękach”, w którym wskazuje się na zróżnicowany rozwój społeczno-gospodarczy i kulturowy. „Działać lokalnie – myśleć globalnie” jest myślą prze-wodnią tej pracy. Aurelio Pecei odwołuje się do młodego pokolenia, twierdząc,

7W Polsce raport ten ukazał się w 1972 r.

że los świata jest w rękach młodych, którzy powinni zrozumieć zagrożenia i zna-leźć sposób na ocalenie świata.8

W 1995 r. powstaje kolejny raport pt. „Uczenie się: nasz ukryty skarb”.

Jego autor - Jacques Delors upomina się o nową jakość edukacji. Należy w niej zwrócić uwagę na cztery filary:

 motywowanie i uczenie się wykorzystywania wiadomości,

 umiejętność fachowych działań,

 zrozumienie innych, współpraca,

 oraz uczenie się dla własnego rozwoju i doskonalenia.

W 1996 r. pod kierunkiem Javier Perez de Cuellar`a powstaje raport UNE-SCO „Nasza twórcza różnorodność”. Czytamy w nim, że dyrektywę edukacji sta-nowi dialektyka wspólnoty i różnorodności. Ważna jest twórcza, kreatywna róż-norodność kultur tożsamościowych, kultur lokalnych. Kultury należy chronić przed globalizacją, zepchnięciem na margines lub zniszczeniem.

Kolejną inicjatywą ONZ jest opracowanie raportu „Wydobyć z marginesu”.

Jest to jak gdyby uzupełnienie do raportu przygotowanego dla Rady Europy przez Europejski Zespół Badawczy Kultury i Rozwoju.9 Głównymi wątkami tego raportu są „dwa wzajemnie powiązane priorytetowe zadania: wydobyć miliony wydziedzi-czonych i upośledzonych Europejczyków z marginesu społeczeństwa, a politykę kulturalną państwa z marginesu rządzenia”. W raporcie tym eksponuje się rolę kul-tury jako czynnika awansu społecznego i integracji społecznej. Nie bez znaczenia jest tu rola kultury w wychowaniu do tolerancji i pokoju.

W nurt rozważań nad problemami naszej współczesności, opowiedzeniem się za potrzebą wzmożonych i systematycznych działań edukacyjnych, włączył się Komitet Prognoz „Polska 2000” przy Prezydium PAN, nazwany później Ko-mitetem Prognoz „Polska 2000 Plus” oraz KoKo-mitetem Prognoz „Polska w XXI wieku”. Spośród wielu tematów konferencji organizowanych przez Komitet Pro-gnoz przy Prezydium PAN można wymienić dwie bezpośrednio związane z edu-kacją przyszłości:

 „Kultura inspiracją kształcenia ogólnego”10

 oraz „Etos edukacji w XXI wieku”.11

We wstępie do publikacji „Kultura inspiracją kształcenia ogólnego”

I. Wojnar pisze: „Umacnia się dziś przekonanie o potrzebie intensyfikowania w perspektywie dalszego istnienia i rozwoju świata tzw. czynnika ludzkiego, czyli

8 Przekładu raportu na język polski dokonuje I. Wojnar.

9 Tłumaczenie i wydawnictwo Instytutu Kultury, Warszawa 1998. Publikację: „Wydobyć z marginesu” traktuje się jako uzupełnienie raportu pt. „Nasza twórcza różnorodność”.

10 Wydanie zbiorowe 1998 r. pod red. I. Wojnar i J. Kubina.

11 Zbiór studiów pod red. I. Wojnar, Warszawa 2000 r.

twórczej obecności myślącego, wrażliwego i aktywnego człowieka, jednostki i zbiorowości”. (..) W perspektywie realiów postulowanej demokracji i nowego ładu w świecie edukacja pojawia się jako narzędzie i jako szansa dla planowanych zmian społecznych zorientowanych na wartości humanistyczne, czyli właściwie pojmowana wolność, pluralizm, tolerancję i prawa człowieka”. (..) „Edukacja po-winna prowadzić do rozwoju kultury w ludziach.”12

Refleksje te są oczywistą kontynuacją koncepcji Wychowania dla przyszło-ści B. Suchodolskiego, która wymaga rozwoju edukacji i kultury, pobudzanej przez osobiste działania ludzi w służbie cywilizacji humanistycznej.

Neil Postman w pracy „Technopol. Triumf techniki nad kulturą” pokłada pewne nadzieje w zmianie świata, w kształceniu na dobrach kultury.13

W Polsce powstawały kolejno koncepcje: wychowania do sztuki i przez sztukę, wychowania estetycznego, edukacji kulturalnej, edukacji międzykulturo-wej, itp. Próbowano wdrożyć Międzyresortowy Program Edukacji Kulturalnej, w którym wyeksponowano silne związki między wartościami kultury symbolicz-nej, działaniami na rzecz ekorozwoju, edukacji kulturalsymbolicz-nej, pokoju, tolerancji, przeciwdziałania dyskryminacji.14

W 1998 r. Janusz Gajda upomniał się o traktowanie kultury jako „regnum homini” przeciwstawiającej się kulturze traktowanej w kategoriach rynku. Może więc warto, a może jest to nawet konieczny zabieg, wrócić do wypracowanych już koncepcji w ramach pedagogiki kultury?15

W dokumencie 2 P RZYSZŁOŚĆ (Stron 78-81)