• Nie Znaleziono Wyników

Doświadczenie jako kluczowy fenomen analizy teolo- gicznej

Kwestia fenomenu ludzkiego doświadczenia jest sprawą kluczową w za-prezentowanej na początku tezie. Zagadnienie doświadczenia było na przestrzeni dziejów rozpatrywane z wielu stron. W perspektywie teolo-gii, należy zauważyć, iż współcześnie „[…] obecne jest przeświadczenie, że dzisiaj wielu ludzi tęskni za wiarą, która by była również sprawą do-świadczenia. Nie wystarcza im wiara jako «nauka z zewnątrz», informacja «od góry», poszukują natomiast wiary, która by się łączyła z ich sytuacją życiową oraz doświadczeniami życia, z sytuacją świata, w którym żyją. Stąd pojawia się pytanie o relację między wiarą i doświadczeniem, py-taniem o możliwość budowania «teologii doświadczenia»”3. Nie ulega wątpliwości, że teologia powinna temu wyzwaniu sprostać.

Jakie wyzwania stoją zatem przed współczesną teologią? Zadaniem teologii winno być uwiarygodnienie poznania wiary i poprzez to umoż-liwienie wierze, aby była w stanie urzeczywistniać swoje powołanie, po-legające na staniu się klarownym principium. Uczynienie z niego punk-tu wyjścia powinno dać możliwość zrozumienia prawdy wszechrzeczy. Nowe wyzwania, stawiane przez współczesność, domagają się konfronta-cji. Wymaga to aplikacji szeroko rozumianej metody indukcyjnej, która powinna zostać sprecyzowana w oparciu o konkretny paradygmat. Jeżeli do nich nie dojdzie, teologia znajdzie się niechybnie poza aktualnym nur-tem. Według Andrzeja Perzyńskiego, „Nowe […] problemy, względnie nowe formy problemów odwiecznych, dotyczą rzeczywistości, a nawet samej wiary, w ich odniesieniu do człowieka. Teologia zawsze była i za-wsze będzie refleksją nad treścią tajemnic wiary. […] Wydaje się jednak, że obecny kontekst historyczno-kulturowy domaga się wzmożonego wy-siłku w pewnej określonej dziedzinie teologii, a mianowicie zastanowie-nia się nad ogólnymi uwarunkowazastanowie-niami wiary i możliwościami jej przy-jęcia u współczesnego człowieka. Może on uwierzyć tylko wówczas, gdy dostrzeże związek pomiędzy aktem wiary, a swoimi ludzkimi potrzebami

117

„Spotkać siebie”, czyli paradygmat spotkaniowy w teologii sztuki…

oraz pomiędzy treścią wiary a swoją własną naturą, czuli ludzkimi za-mierzeniami”4. Celem współczesnej metody teologicznej powinno być zatem ukazanie wiarygodności aktu wiary, między innymi poprzez wska-zanie na jego adekwatność względem wymagań rozumu, konfrontacja z egzystencjalnymi pytaniami człowieka w nurcie zmiennej współczesno-ści. Współczesność domaga się weryfikacji danych z Objawienia Bożego w perspektywie rozumności. Na taką potrzebę wskazał również II Sobór Watykański, choćby w Konstytucji Dei Verbum oraz w Dekrecie Optatam

totius, oraz wybitni przedstawiciele współczesnej teologii, jak

przykłado-wo współtwórca Filozoficznej Szkoły Lubelskiej, Stanisław Kamiński5. Dzisiaj dobitnie podkreśla się, że Objawienie Boże jest przede wszystkim faktem możliwym do udowodnienia, a jego treści podlegają możliwości wyjaśniania i stanowią rację, która jest w stanie wykazać drogę egzysten-cji konkretnej osoby ludzkiej. Objawienie nie jest więc postrzegane dzi-siaj wyłącznie jako przesłanka.

W ciągu całego życia, osoba ludzka konfrontuje się z rozmaitymi doświadczeniami i problemami, które wybudzają ją ze swoistego letargu i wywołują konieczność zajęcia pewnego stanowiska, podjęcie określo-nego – wolokreślo-nego oraz rozumokreślo-nego – działania. Wspomniane sytuacje, u jednostki uważnie przeżywającej swoje człowieczeństwo, winny pobu-dzać jej ciekawość epistemiczną, wzniecać pragnienie poznania prawdy o rzeczywistości, która prezentuje się w całym swoim zróżnicowaniu. Część z tych doświadczeń wpisuje się w wachlarz tak zwanych sytuacji granicznych6, niejednokrotnie powiązanych także z doświadczeniem fe-nomenu zła, dogłębnie poruszających człowieka, w których przejawia

4 A. Perzyński, op. cit., s. 34–35.

5 Zob. S. Kamiński, Metoda w teologii, [w:] , Dogmatyka katolicka, red. W. Granat. Lublin: 1965, s. 147–162.

6 Tadeusz Gadacz, tłumacząc znaczenie doświadczeń granicznych, wyjaśnia: „Egzy-stencja ze względu na swą skończoność i historyczność jest zawsze w jakieś sytuacji […] Szczególnym rodzajem sytuacji są sytuacje graniczne: walka, cierpienie, wina, śmierć […] Są dlatego istotne dla egzystencji, że «stajemy się sami sobą, gdy z otwartymi oczami wkraczamy sytuacje graniczne» […] Dopiero w nich jesteśmy prawdziwie sobą” (T. Ga-dacz, Historia filozofii XX wieku. Nurty, t. 2, Kraków 2009, s. 432).

118 mgr Artur Kołodziejczyk

się on w całym dramatyzmie swego jestestwa. To właśnie w nich czło-wiek odkrywa nurtującą zagadkę zawartą w nim samym. Wyraża się ona w pytaniu, wywołującym ustawiczny niepokój metafizyczny, a któ-re brzmi: „Czym-Kim jestem?”. We wspomnianych sytuacjach, perma-nentnie przyzywających jednostkę do poszukiwania odpowiedzi o ich sens, paradoksalnie wyczerpuje się jakby ludzka zdolność poznawcza, bowiem natrafia ona na pewną granicę. W kontekście tych momentów, osoba uważna nie może zatrzymać się w poszukiwaniu odpowiedzi na zaistniały problem. Stawka jest w końcu wysoka, ponieważ na szali stoi prawda o człowieku jako takim, a zadanie poważne, bo perspektywy jego realizacji rzutują na całe życie jednostki. Oto człowiecze drama-tyczne Sitz im Leben.

Przywołane powyżej sytuacje graniczne są zatem tymi istotnymi momentami w życiu człowieka, które prowokują w nim pytania o sens. Wskazano także, że pytania te są o tyle szczególne, że niekiedy trudno doszukać się odpowiedzi w sposób natychmiastowy. Owe pytania nale-żałoby zatem postrzegać poniekąd jako „zadanie” i „wyzwanie”, które osoba uważnie przeżywająca swoje jestestwo powinna traktować w spo-sób poważny, gdyż to właśnie w tym fenomenie wyraża się specyfika istoty ludzkiej – wolnej i rozumnej osoby zdolnej do abstrakcyjnej re-fleksji. Sytuacje graniczne – i wynikające z nich pragnienie doszukania się ich sensowności oraz sensowności całej człowieczej egzystencji – daje możliwość rozpoczęcia twórczej działalności, utożsamianej słusznie ze sztuką. W tym kontekście sztuka jawi się jako artystyczna przestrzeń wyrazu zmagania się człowieka z doświadczeniem poszukiwania zagad-nienia sensu. Istotnym elementem działalności artystycznej jest także wyobraźnia metafizyczna. W metafizycznej wyobraźni wyraża się ludzki fenomen poszukiwania sensu, czyli sięganie do sfery „tam”. Prezentuje ona ostateczne przyczyny oraz elementarne właściwości lub kategorie każdej rzeczy, bytu lub fenomenu. Innymi słowy jest to zdolność poru-szania zagadnień dotyczących konkretnych zjawisk, bytów jako takich w ich ostatecznym ukierunkowaniu, a także w świetle całej ich rzeczy-wistości. Punktem wyjścia dla owej „wyobraźni” może być empiryczne

119

„Spotkać siebie”, czyli paradygmat spotkaniowy w teologii sztuki…

doświadczenie rzeczywistości, aczkolwiek sięga ona zdecydowanie ponad to, co tylko empiryczne. Bada ona także głębię tego, co jest przeczuwalne choćby intuicyjnie. Jest nie tylko metafizyką istnienia, ale stanowi także metafizykę istoty. Pielęgnowanie metafizycznej wyobraźni przejawia się choćby w stawianiu pytań egzystencjalnych, w tym także pytań o sens, będących niekiedy wynikiem uważnego przeżywania doświadczeń gra-nicznych. W tym kontekście można nadmienić, iż teologia wskazuje, że osoba ludzka jest zdolna siłami rozumu dojść do afirmacji istnienia Boga7. Dojście do punktu uznania istnienia Transcendensu często wią-że się z przeżywaniem sytuacji granicznych i wynikającego z nich pyta-nia o sens. Zdolność odkrycia istniepyta-nia Absolutu jest jedną ze zdolno-ści włazdolno-ściwych tylko człowiekowi. Osoba ludzka jest bowiem w stanie rozpoznać istnienie Boga i dostrzec Jego Objawienie dzięki wrodzonym zdolnościom autotranscendencji. Henryk Seweryniak wylicza osiem ta-kich dyspozycji: pragnienie bycia, szczęścia i prawdy; pragnienie sensu (głębsze badania w tym zakresie poprowadził Victor E. Frankl); zadzi-wienie cudem istnienia; doświadczenie basic trust (Eric Ericson dokonał kompleksowej analizy tegoż uzdolnienia), zdolność do tworzenia kultu-ry; fenomen sumienia; głębia miłości; ukierunkowanie źródłowe8.

Podsumowując należy zaznaczyć, że współczesna teologia powinna poświęcić więcej swojej uwagi fenomenowi doświadczenia ludzkiego, który nie tylko ewokuje pytanie o sens, ale także wpisuje się w ramy

praeambula fidei – jest w znacznym stopniu zdolny otworzyć człowieka

na fenomen wiary religijnej i relacji z Transcendensem. Głębsze uzasad-nienie tego postulatu znajdzie się w dalszej części, gdzie zostanie także wskazane powiązanie fenomenu doświadczenia z kategorią spotkania, co w rezultacie zostanie powiązane z propozycją nowego paradygmatu we współczesnej teologii sztuki.

7 I Sobór Watykański w Konstytucji Dei Filius orzekł, że „Święta Matka Kościół utrzymuje i naucza, że naturalnym światłem rozumu ludzkiego można z rzeczy stworzo-nych w sposób pewny poznać Boga, początek i cel wszystkich rzeczy” (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 36.50).

120 mgr Artur Kołodziejczyk

Teologia bazująca na doświadczeniu człowieka – postulat