i na Z iem i Pszczyńskiej
Dla turystów którzy zdecydują się na 2 dniowy pobyt w regionie pro
ponujemy pierwszy dzień bez zmian.
Po intensywnym zwiedzaniu należy nabrać sił przed drugim dniem.
Pszczyna oferuje wybór noclegów
w hotelach, pensjonatach i dom u wycieczkowym.
H otel „U M ichalika”
ul. Dworcowa 11, tel. 210-13-55, 210-13-88.
U sytuow any w centrum miasta hotel z pokojami 1 i 2 osobowymi. W cenie pokoju uwzględnione jest śnia
danie. Do dyspozycji są sale konfe
rencyjne.
24
H otel „Imperium”
ul. Bielska 54, tel. 212-88-88, 212- 80-80.
P ołożony przy dw upasm ów ce DK1 - 2 łon w stronę Bielska.
Wygodny hotel wyposażony w re
staurację, kawiarnię, korty tenisowe, basen kryty i sale konferencyjne. Po
koje 1, 2 i 3 osobowe oraz apartamen
ty. Śniadanie w cenie noclegu. zabytkowym zameczku myśliwskim książąt pszczyńskich. Obiekt nad je ziorem paprocańskim, otoczony lasa
mi, pozostałościami dawnej puszczy pszczyńskiej.
D om w ycieczkow y PT T K ul. Bogedaina 16, tel. 210-38-33 . Popularny hotel turystyczny w
dawnym więzieniu grodzkim. Poko
je 1, 2, 3 i 4-osobowe z łazienką lub bez łazienki. N a miejscu mała kawiar
nia, świetlica. Niskie ceny.
Pensjonat „Retro”
ul. W arowna 31, tel. 210-22-45, 210-12-63.
Położony niedaleko rynku, oferuje wygodne pokoje 1 i 2 osobowe. Fit
ness. W cenie pokoju śniadanie.
Pensjonat „Maria”
Goczałkowice-Zdrój ul. Szkolna, tel. 210-74-82.
Mały prywatny pensjonat oferuje noclegi po umiarkowanych cenach.
D yskoteki dla pragnących w ie
czornej rozrywki młodzieżowej.
W eekend - Poręba, 3 km od Psz
czyny w kierunku Pawłowic.
Grand - Jankowice, 4 km od Psz
czyny w kierunku Oświęcimia.
T ip-T op - Pszczyna osiedle Pia
stów.
• M uzeum Prasy Śląskiej Drugi dzień proponujemy rozpo
cząć od zwiedzania jedynego w kraju M uzeum Prasy Śląskiej. Placówka mieści się w małej, zabytkowej ka
mienicy z przełomu XVIII-XIX wie
ku przy głównej ulicy miasta, Pia
stowskiej 26.
Tuż przed wejściem wita nas wiel
ka XIX-wieczna prasa drukarska - złociarka. Wchodząc do sieni ogląda
my zabytkowe tablice nagrobne Jo- hanna Gottsmana, założyciela funda- cj i dla biednych panien. Obok na ścia
nie X V II-wieczna krata barokowa z kaplicy parkowej.
Klawiatura zabytkowego pozytywu z X V m wieku znajdującego się w „Izbie u Teleman- na”. Fot. A . Spyra
Linotypprodukcji radzieckiej z lat sześćdzie
siątych X X wieku na expozycji Muzeum Prasy Śląskiej. Fot. A . Cieszko
Ekspozycja parteru obejmuje po
czątki czasopiśmiennictwa w Polsce i na Śląsku, między innymi pierwszą polską gazetę na Śląsku „Tygodnik Polski Pośw ięcony W łościanom ” wydawany w Pszczynie od 1845 roku, przez ówczesnego burm istrza Psz
czyny, Christiana Schemlla. Prezen
towane są też najbardziej znane cza
sopisma śląskie, wydawane w XIX wieku, a więc słynny „Katolik” Ka
rola Miarki, „Gwiazdka Cieszyńska”
Pawła Stalmacha i „Gazeta Opolska”
Bronisława Koraszewskiego.
Ekspozycji towarzyszą zabytkowe maszyny drukarskie, między innymi linotyp z pocz. XX wieku i ręczna prasa typu „Boston”, a także maszy
ny typograficzne i offsetowe.
Dziewiętnastowieczne fortepiany wiedeńskie w „Izbie u Telemanna”
N a parterze znajduje się mała wystawa biograficzna Ludwika M u- sioła, historyka śląskiego związane
go z Pszczyną, autora kilkudziesię
ciu monografii śląskich miejscowo
ści.
Na poddaszu prezentujemy eks
pozycję prasy śląskiej z okresu mię
dzywojennego, tj. od 1921 do 1939 roku. Tutaj pokazane są urządzenia introligatorskie z terenu Górnego Ślą
ska. Wśród gazet słynna „Polonia”
Wojciecha Korfantego i „Polska Za
chodnia” Grażyńskiego.
Po zw iedzeniu ekspozycji pro
ponujemy sam odzielną próbę tło czenia druku w małej, zabytko
wej oficynie typograficznej, znaj
dującej się na parterze. Za dodatkową
złotówkę można sobie odbić pamiąt
kowy druczek na XIX-wiecznej pra
sie typu „Boston”. Tutaj zobaczyć można kompletne wyposażenie daw
nej drukarni i druki na czerpanych papierach, tutaj tłoczone, m.in. dy
plom „honoris causa” dla Tadeusza Różewicza.
Przy m uzeum znajduje się biblio
teczka z wydawnictwami z zakresu kultury i historii Ziemi Pszczyńskiej, folkloru i zabytków regionu.
W tym samym obiekcie znajdu
je się salka muzyczna, zwana „Izbą u T elem an n a”. Tutaj eksponowa
ne są instrumenty muzyczne z regio
nu. Najcenniejszym zabytkiem jest pozytyw z 1783 roku ze spalonego kościółka św. Jadwigi w Pszczynie.
Z innych instrum entów trzeba wy
mienić dwa „piano de table” z począt
ku XIX wieku, fortepiany wiedeńskie i śląskie instrumenty ludowe: dudy, cymbały i różnorodne instrum enty perkusyjne.
• N ekropolie pszczyńskie Dla miłośników zadumy i reflek
sji nad przeszłością tej ziemi propo
n u je m y spacer po p szczyńskich cmentarzach.
Rozpoczynamy od wzgórza parko
wego w pobliżu ulicy Żorskiej, na którym spoczywają książę Jan H en
ryk Hochberg XV i jego syn Bolko.
N ie jest to miejsce interesujące arty
stycznie, choć ładne widokowo.
Ze wzgórza przechodzimy alejami parkowymi na wzgórze, gdzie spo
czywają książęta z rodu Anhalt. Do
minantą miejsca jest wysoki obelisk i grobowiec Ludwika Anhalta z żeliw
nym krzyżem wokół którego owinię
ty jest symboliczny wąż.
Z tej n ek ro p o lii niedaleko do cmentarza św. Jadwigi na skraju par
ku. To najstarszy cmentarz pszczyń
ski, związany z początkami Pszczyny.
N a środku cmentarza puste miejsce po drewnianym kościółku św. Jadwi
gi podpalonym przez Niemców we wrześniu 1939 roku. Spoczywa tutaj wielki obrońca języka polskiego na Śląsku, biskup wrocławski Bernard Bogedain. Są tutaj groby polskich księży Walentego Hanuska, Mateusza Bieloka i Macieja Cebuli.
Przechodzimy przez teren sąsia
dującego cmentarza wojennego Ar
M uzeum Prasy Śląskiej w kamieniczce z przełomu X V m i X IX wieku „za
mii Czerwonej na cmentarz ewange
licki i katolicki pw. Wszystkich Świę
tych.
Pareset metrów na północ przy ul.
Katowickiej usytuowany jest zabytko
wy kirkut żydowski z XIX wieku. Nie jest on udostępniany do zwiedzania, ale przez ogrodzenie można zobaczyć wiele maceb nagrobnych od wcze
snych obiektów z początku XIX wie
ku wykonanych z piaskowca po im ponujące nagrobki z bazaltu i granitu.
• D rewniane kościółki regionu Wielkim skarbem kultury ziemi pszczyńskiej są zabytkowe drewnia
ne kościółki, które zachowały się w Cwiklicach, Miedźnej i Grzawie, w Górze, Łące, Małej Wiśle i Pielgrzy- mowicach.
Dziewiętnastowieczna maceba na pszczyń
skim kirkucie. Fot. S. Pieprzyk
W drugim dniu zwiedzania propo
nujemy trzy kościoły w bezpośred
niej bliskości Pszczyny. Wyjeżdżamy w kierunku Oświęcimia i po 3 kilo
m etrach, w C w iklicach skręcam y
29
B oczna bramka z cebulastym hełmem w drewnianym kościele w Miedźnej. Fot. A.
Cieszko
w prawo. Po 300 metrach stajemy na parkingu przykościelnym.
• Drewniany kościółek pw. św.
Marcina z XVI wieku stoi na starym cmentarzu, otoczonym murowanymi słupami z kamiennymi daszkami. Ko
ściół kryje w swoim wnętrzu niezwy
kle cenne zabytki sztuki i rzemiosła.
Wymienić trzeba barokowe ołta
rze, chrzcielnicę z postacią anioła, odkrytą niedawno XVII-wieczną po
lic h ro m ię na ścianach o b iek tu a przede wszystkim wspaniały tryp
tyk ołtarzowy „Santa Conversazione”
ze szkoły krakowskiej (XV wiek), który znajduje się w bocznej kaplicz
ce. Ta kaplica zamknięta jest od ze
wnątrz dębowymi drzwiami, zdobio
nymi okuciami z XVII wieku.
Wyjeżdżamy z Ćwiklic tą samą szosą i po następnych kilku kilome
trach skręcamy w lewo do kościoła d r e w n ia n e g o w M ie d ź n e j. Po 3 kilometrach jesteśmy przy najwięk
szej drewnianej świątyni regionu pw.
św. Klemensa papieża. Do nawy przy
lega od wschodu prostokątne prezbi
terium a od zachodu wieża zwień
czona izbicą i hełmem z latarnią.
Należy zwrócić uwagę na niespo
tykanej gru b o ści kraw ędziaki, z których wykonana jest konstrukcja wieży. Wokół kościoła biegną charak
terystyczne dla śląskich kościołów podcienia, zwane „sobotami”. Były to kiedyś miejsca schronienia dla przy
bywających wcześniej wiernych (na
wet w soboty) na nabożeństwa.
30
We wnętrzu piękne barokowe ołta
rze, wśród nich ołtarz boczny po stro
nie ewangelii z cennym obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem z XVIII wieku, w sukienkach rzeźbionych w drewnie i pozłacanych. Za głównym ołtarzem umieszczony jest maleńki witrażyk ..Ukrzyżowanie” z XV wieku.
Z Miedźnej wracamy przez skrzy
żowanie z szosą Pszczyna-Oświęcim i znajdujemy się w sąsiedniej wsi, Grzawie. Tutaj w centrum miejsco
w ości stoi d rew n ian y kościółek, prawdziwa perła architektury ludo
wej Ziemi Pszczyńskiej.
Ta m ała św iąty n ia p o d w e zwaniem ścięcia św. Jana C hrzci
ciela bu d zi zachw yt w y p o sa że
niem i klim atem wnętrza.
N a jego jednorodny, barokowy wystrój składają się: ołtarz główny z bramkami i obejściem, z cennym obrazem ołtarzow ym M ad o n n y z D zieciątkiem (1690r.), ołtarze
bo czn e, m ałe organy - pozytyw i ambona. Niezwykle cenne są obra
zy znajdujące się w kościółku.
O łtarz w drewnianym kościele z X V I wieku w Grzawie. Fot.J. Gałuszek
Barokowa chrzcielnica w kościele w C w i- klicach.Fot.A. Cieszko
Drewniany kościół w Grzawie.
Warto zaznaczyć, że dwa obrazy ołtarzowe, wśród nich „Koronacja Matki Bożej” przeniesiono do M u
zeum Archidiecezjalnego w Katowi
cach. Warto je tam przy okazji zoba
czyć.
Kościół usytuowany jest w cen
trum małego cmentarzyka, zachwy
cając swoją sylwetką, proporcjami, harmonijną symbiozą z otaczającym go starodrzewiem. Wnętrze, szcze
gólnie w czasie nabożeństwa stwarza niepowtarzalny nastrój przeżycia re
ligijnego, którego tak bardzo poszu
kujemy w czasach, jakie zgotowała nam współczesna cywilizacja.
Po całodniowym zwiedzaniu wra
camy do Pszczyny na zasłużony od
poczynek w jednym z proponowa
nych hoteli czy pensjonatów.
Reklamowany w niektórych prze legu i smacznym, m iejm y nadzie- j ę śn ia d a n iu - r o z p o c z y n a m y trzeci d zień zw ied zan ia od w y
ja zd u do m ałego uzdrow iska w G oczałkow icach-Z droju.
Zaledwie 5 km od Pszczyny, przy szosie DK1 w kierunku Bielska, mie
ści się zespół uzdrowiskowy, w któ pierwsze obiekty sanatoryjne, z któ
rych do dziś w niezmienionym kształ
cie przetrwały: hala picia solanki czyli pijalnia, hotel „Prezydent” obecnie restauracja „Uzdrowiskowa”, pawilon
„Wrzos” oraz kilka innych obiektów.
W znajdującej się na terenie zdro
ju niedużej kapliczce zobaczyć moż
na obraz namalowany w 1864 roku w Krakowie, a przedstawiający M at
kę Boską Uzdrowienia Chorych wraz z osobami uleczonymi w Goczałko
wicach, wśród nich synem fundatorki
Św. Genowefa - X IX wieczna rzeźba w par
ku zdrojowym w Goczałkowicach
33