• Nie Znaleziono Wyników

edukacja, wartości, style komunikacyjne”

(Katowice, 8‒9 czerwca 2018)

A Report from the Poland-Wide Academic Conference

“Civil Society: Education, Values, Communication Styles”

(Katowice, 8–9 June 2018)

* e-mail: mariola.e.gawrońska@gmail.com

** e-mail: jadzia.maksym@gmail.com

*** e-mail: ewelinaniemiec@10g.pl

**** e-mail: mpaprotny@interia.pl

przygotowane przez uczestników projektu realizowanego na Wydziale Filologicznym UŚ pod nazwą „Projekt kariera ‒ rozwój kompetencji studentów kierunku komunikacja pro-mocyjna i kryzysowa” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej w ramach Eu-ropejskiego Funduszu Społecznego.

Konferencję otworzyło wystąpienie Bożeny Witosz (Uniwersytet Śląski w Katowi-cach). W referacie O rozproszonych śladach dyskursu obywatelskiego w przestrzeni pub-licznej współczesnej Polski prelegentka podjęła próbę zdefiniowania kategorii obywatela, którą tworzą cztery komponenty: aksjologiczny, kognitywny, interakcyjny i czynnościowy.

Wskazała również współczesne konteksty działania idei społeczeństwa obywatelskiego oraz ślady modelu obywatelskości w dzisiejszym dyskursie publicznym, ze szczególnym uwzględnieniem polonistycznego dyskursu akademickiego. Autorka referatu zaprezento-wała, jak w oficjalnej i potocznej odmianie polszczyzny tworzy się autoportret narodu.

Stosunek wrogo nastawionych do siebie obozów władzy uwidacznia się w języku. To z kolei rodzi odmienne spojrzenia na świat, które często uniemożliwiają wzajemne poro-zumienie, prowadząc do deficytu zaufania społecznego. Na koniec prelegentka podkreśliła, że koncepcja społeczeństwa obywatelskiego nie jest nam dana wraz z demokracją, ale jest naszym stałym zadaniem.

Niezwykle interesujący wykład zatytułowany Chybiony kurs – pedagogiczne warun-ki społeczeństwa obywatelswarun-kiego przedstawił Krzysztof Maliszewswarun-ki (Uniwersytet Śląswarun-ki w Katowicach). Referent odwołał się do pojęcia społeczeństwa obywatelskiego rozumia-nego jako „prywatność ukierunkowana publicznie”. Takie pojmowanie swego udziału we wspólnocie wynika ze świadomości przynależności do danego kręgu kulturowego. Ma ono źródło w „oświeceniu” i kulturze. Aby jednak zaistniało, muszą zostać spełnione dwa warunki: umiejętne korzystanie z kapitału kulturowego oraz obecność sfery publicznej, w której dochodzi do realnego dialogu. Główna myśl wypowiedzi zakładała, że polityka oświatowa oraz system edukacji działają w sposób niewłaściwy – zatem potrzebna jest zmiana myślenia o uczeniu. Maliszewski podkreślił, że urynkowienie szkół oraz uniwersy-tetów negatywnie wpłynęło na ich działalność, wprowadzając konieczność wzięcia pod uwagę wydajności. To z kolei nie pozwala na postrzeganie szkoły jako instytucji emancy-pacyjnej. Prelegent zaproponował więc rehabilitację obowiązującej dziś racjonalności, która po „ewolucji” pozwoliłaby na „uczulanie się na uchwyty władzy”. Drugi postulat dotyczył odzyskania szkoły i uniwersytetu jako sfery publicznej, miejsca prawdziwego dialogu. Moż-liwość zrealizowania tych propozycji jest lekarstwem na cichy kryzys edukacji.

Dalszym punktem programu była dyskusja panelowa prowadzona przez Ewę Ficek i Ka-tarzynę Sujkowską-Sobisz. W panelu zatytułowanym Jak budować społeczeństwo obywa-telskie? Wartości, postawy, możliwości poruszano problemy uwikłania idei społeczeństwa obywatelskiego w różne dyskursy, między innymi społeczne, polityczne czy edukacyjne.

Jako pierwsza zabrała głos Ewa Bobrowska (Uniwersytet Jagielloński), która za Hanną Arendt stwierdziła, że istnieją społeczeństwa bez sfery publicznej. Dyskutantka postawi-ła tezę, że Polacy są tego rodzaju społeczeństwem. Bobrowska jako jeden z powodów społecznej bierności Polaków podała brak tzw. imaginarium społecznego, tj. wyobrażenia sfery publicznej.

Następnie Michał Kubis (Młodzieżowy Sejmik Województwa Śląskiego) podkreślił szczególną rolę społeczeństwa obywatelskiego, jaką odgrywa ono w procesie

samoorga-nizacji społecznej w miejscach, gdzie instytucja państwa nie powinna albo nie może sku-tecznie działać. Znakomitym przygotowaniem młodych ludzi do udziału we wspólnocie obywatelskiej jest, zdaniem panelisty, praca w samorządzie szkolnym oraz uczestnictwo w debatach oksfordzkich.

Wystąpienie Małgorzaty Ochęduszko-Ludwik (Urząd Marszałkowski Województwa Ślą-skiego) dotyczyło zagadnień związanych ze sposobami zwiększania aktywności obywatel-skiej społeczeństwa. Według panelistki ważną funkcję w tym procesie pełni odpowiednia edukacja dzieci i młodzieży nastawiona na ćwiczenie praktycznego stosowania podstawo-wych pojęć odnoszących się do społeczeństwa obywatelskiego.

Magdalena Steciąg (Uniwersytet Zielonogórski) w swoim wystąpieniu skupiła się na problemie społeczeństwa obywatelskiego z pozycji mediów. Dyskutantka zauważyła, że w środkach masowego przekazu obecnie odchodzi się od wyobraźni narracyjnej, która pozwalałaby na postawienie się w pozycji Innego. Zmiana ta podyktowana jest ideą sy-metryzmu, polegającą na próbie zachowania równowagi informacyjnej. Okazuje się więc, że symetryzm to nie tylko wybór retoryczny, ale i etyczny, gdyż rodzi on relatywizm i chaos poznawczy, w wyniku którego trudno odpowiedzieć na pytanie: Kim jestem i do-kąd zmierzam?

Jako ostatni w panelu wystąpił Piotr Stoły (Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS), porównując znaczenia pojęć dotyczących społeczeństwa obywatelskiego z tym, jak rozumiane były one w okresie PRL-u, i dowodząc, że niechęć do społecznego zaangażo-wania jest spadkiem po komunizmie. Panelista zaznaczył także, że inicjatywy społeczne powstają raczej w negatywnym kontekście jako reakcja na opresyjność pewnych decyzji (np. strajki), a nie pozytywnym, mającym cel kreacyjny.

Pierwszy dzień konferencji zakończyły obrady w sekcjach tematycznych: Praktyczny wymiar kształcenia obywatelskiego w szkole oraz Projekty studentów komunikacji promocyj-nej i kryzysowej zrealizowane w ramach „Projektu kariera”. Odbyły się ponadto warsztaty adresowane do członków Młodzieżowego Sejmiku Województwa Śląskiego oraz Młodzieżo-wych Rad Miast w województwie śląskim, a także prezentacja posterów przygotowanych nie tylko przez naukowców czy studentów, ale i przez przedstawicieli instytucji samorzą-dowych, jednostek oświatowych oraz organizacji pozarządowych.

Drugi dzień konferencji rozpoczął się wykładami eksperckimi. Jako pierwszy zabrał głos Ryszard Koziołek (Uniwersytet Śląski w Katowicach), który w wystąpieniu zatytułowanym Humanista sygnalista przedstawił wizję społeczeństwa z perspektywy literaturoznawcy, profesora, prorektora, a także uczestnika debat nad projektem ustawy 2.0. W takim spo-łeczeństwie humanista przypomina o tym, co najważniejsze, bo przecież „humanistyka uczy nas tego, że nie tylko chcemy przetrwać, lecz chcemy przetrwać pięknie i sensownie”.

Humanista powinien zatem przypominać o prawdzie i pięknie. Jest „sygnalistą”, tzn. kimś, kto dostrzega nieprawidłowości i mówi o nich otwarcie w sferze publicznej. Humanista jako

„sygnalista” może zainterweniować na poziomie strukturalnym, dostrzegając błędne me-chanizmy działania, zanim spowodują one szkody. Tym samym jednym z celów kształcenia humanistycznego jest samodzielność krytycznego myślenia, prowadząca często do buntu.

Następnie wystąpiła Ewa Jarosz, której prelekcja, zatytułowana Aktywne obywatelstwo dzieci – czyli rzecz o sensie i bezsensach urzeczywistniania partycypacji społecznej młodego pokolenia, dotyczyła ewolucji postaw wobec dziecka w społeczeństwie ‒ od dyskryminacji

najmłodszych do ich uczestniczenia we wspólnocie. Wypowiedź ogniskowała się wokół problemów dyskursu o partycypacji dzieci (funkcjonowanie takich terminów, jak dialog społeczny, partnerstwo, inkluzja społeczna, empowerment, emancypacja, walka o uznanie, aktywne obywatelstwo i współdziałanie) oraz kwestii relacji międzypokoleniowych.

W ostatnim wykładzie eksperckim zaprezentowanym w trakcie konferencji, a zatytu-łowanym Kto jest twoim bliźnim? Kilka uwag o etyce obywatelskiej, Krzysztof Wieczorek (Uniwersytet Śląski w Katowicach) przyjrzał się społeczeństwu obywatelskiemu w dwóch ujęciach: historycznym i aksjologicznym. Referent przekonywał, że – obchodząc setną rocz-nicę odzyskania niepodległości – Polacy jako naród nie odrobili lekcji historii. Świadczyłyby o tym nieuporządkowane relacje z najbliższymi sąsiadami oraz stosunek do mniejszości narodowych. Za taki stan rzeczy w jakimś stopniu odpowiada nie w pełni rozwinięty (po tragicznych doświadczeniach II wojny światowej i problematycznym wyzwoleniu w 1945 r.) etos narodowy. Tym samym tożsamość obywatelska kształtowała się pomiędzy utopią ab-solutnej niezależności a traumą determinizmu historycznego. Jednakże jako naród – zdaniem mówcy – posiadamy zaplecze aksjologiczne wystarczające do budowania społeczeństwa obywatelskiego. Fundamentem etyki obywatelskiej w kulturze polskiej, jeśli powołać się na etymologię słów bliźni i obywatel, są dwie biblijne postaci: miłosierny Samarytanin oraz miłujący ojciec. Idea obywatela zawiera w sobie te dwie postawy. Społeczeństwo obywatelskie to zatem społeczeństwo wychodzące naprzeciw człowiekowi, niezależnie od tego, kim ten człowiek jest. Szeroko rozumiane życzliwość i gościnność są natomiast cno-tami, które powinny przyświecać każdemu obywatelowi.

Dwudniową konferencję zamknął panel Filozofia edukacji, prowadzony przez Ewę Ja-skółową (Uniwersytet Śląski w Katowicach). Jego uczestnikami byli: Anna Janus-Sitarz (Uniwersytet Jagielloński), Maciej Fic (Uniwersytet Śląski w Katowicach) oraz Przemysław Fabjański (dyrektor Akademickiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Chorzowie). Jako pierwsza o zabranie głosu została poproszona Anna Janus-Sitarz, która zwróciła uwagę na to, że istotną rolą w edukacji jest wyobrażenie sobie ucznia jako człowieka i obywatela.

Zaprezentowała działania realizowane ze studentami, kształtujące odpowiednie postawy przyszłych nauczycieli, a także wzbudzające odpowiedzialność za uczniów, o których troska jest troską o kształt nadchodzącego świata. Wypowiedź Macieja Fica wpisywała się we wcześniejszą narrację i obejmowała zagadnienia związane z wyzwaniami, jakie współcześ-nie stają przed edukacją historyczną i obywatelską. Z kolei Przemysław Fabjański omówił działania prospołeczne podejmowane przez uczniów w placówce, którą kieruje, między innymi ideę tzw. wędrującego patriotyzmu, polegającego na spotkaniach z lokalnymi oso-bistościami oraz ludźmi z innych krajów i kontynentów.

W spotkaniu wzięło udział prawie 250 słuchaczy. Uczestnicy chętnie wchodzili w dia-log z prelegentami. Najistotniejszą wartością przedstawianego spotkania pozostaje wielo-aspektowość spojrzeń na kwestie wartości czy możliwości partycypacji społecznej. Osoby zainteresowane problematyką poruszaną na konferencji mogą przekonać się o wysokiej jakości merytorycznej i doniosłości edukacyjnej spotkania dzięki multimedialnej publikacji – przygotowanej przez organizatorów konferencji – zbierającej większość wystąpień, a do-stępnej na stronie www.spoleczenstwoobywatelskie.edu.pl.

Stolicą światowej slawistyki stał się w ubiegłym roku Belgrad, gdzie w drugiej poło-wie sierpnia (20‒27 sierpnia 2018 r.) odbywał się Międzynarodowy Kongres Slawistów.

Uczestnicy, rozlokowani w różnych miejscach gościnnej serbskiej stolicy, dokładnie zapa-miętali drogi prowadzące do uniwersytetu przy placu Studenckim (Studentski Trg 3). Cel tego wielkiego przedsięwzięcia naukowego to przede wszystkim wymiana myśli i spot-kanie uczonych z całego świata. Referaty zostały wydrukowane wcześniej i są dostępne w kolejnych publikacjach serii Z Polskich Studiów Slawistycznych (Zieliński, red., 2018;

Greń, red., 2018). Program obrad miał postać solidnej książeczki, liczącej 196 stron, zaopa-trzonej w chronologiczny spis treści i indeks uczestników, co ułatwiało ogólną orientację w przebiegu posiedzeń, chociaż nie mogło gwarantować precyzji w realizacji: zdarzały się przesunięcia spowodowane nieobecnością któregoś z referentów lub innymi przyczynami.

Na uroczyste otwarcie w Sali Bohaterów składały się przemówienia i występy zespo-łu chóralnego i tanecznego, prezentujące kraj gospodarzy. Pierwsze wykłady profesorów z Serbii, Niemiec i Bułgarii przeniosły słuchaczy w problematykę literacką splecioną z te-matyką lingwistyczną i historyczną: serbska literatura ludowa w słowniku Vuka Karadžicia (obchodzono właśnie 200-lecie wydania słownika), myśl przedstawicieli Praskiego Koła Lingwistycznego o języku starosłowiańskim oraz nowoczesne badania cyrylometodejskich pokładów kulturowych w Europie. Popołudniowy wykład Jerzego Bartmińskiego Język w kontekście kultury wzbudził duże zainteresowanie. Zakończył się prezentacją napotka-nego w Internecie rysunku dziecięcego przedstawiającego parasol (cokolwiek „nieodgad-nionego sensu”), pod którym chronią się flagi państw Europy. Symbolika tego wspólnoeu-ropejskiego obrazu świata była wyrazista, a przy tym – jako ekspresja wartości w odczuciu człowieka u początku jego świadomości aksjologicznej ‒ autentyczna.

Koktajl na dziedzińcu uniwersyteckim, w błogim cieniu drzew, stanowił okazję do pierwszych spotkań i rozmów. Można było zaznajomić się bliżej, zamienić choćby kilka słów, z nieznanymi gośćmi Kongresu, pochodzącymi z nawet tak odległych krajów, jak Japonia. Miłe okazały się spotkania z kolegami z Ojczyzny, których w tłumie uczestników nie było wszak łatwo odnaleźć.

DOI: http://doi.org/10.31261/FL.2019.06.18