• Nie Znaleziono Wyników

Zagadnienia eksportow e w każdej dziedzinie przem ysłu naszego n a b ie rają coraz to donioślej­

szego znaczenia. W ytw órczość chemiczna nie p o ­ zostaje bynajm niej w tyle i nieustannie obserw u­

jemy zjaw iska pogłębiania im portu — przez zdo­

bywanie nowych rynków zbytu lub inicjow anie eksportu artykułów , dotychczas z Polski nie w y­

wożonych. S aldo ujem ne obrotów handlow ych z zagranicą tow aram i przem ysłu chemicznego zm niejsza się z roku na rok, nietylko na tle sp a d ­ ku im portu, lecz przedew szystkiem dzięki z a stą ­ pieniu przyw ozu gotowych artykułów przywozem surowców, służących do ich w yrobu (np. w p rz e ­ m yśle tłuszczow ym ), oraz dzięki wzmocnionemu wywozowi w yżej uszlachetnionych produktów wytwórczości chem icznej. N ależy jednak z d a ­ wać sobie spraw ę, że nie w szystko jeszcze zro ­ biono, aby eksport chem iczny uzyskał takie n a ­ pięcie i ciężar gatunkow y, jaki w naszych w arun­

kach jest niezbędny. W spólny wysiłek organiza- cyj przem ysłow ych i przedsiębiorstw chemicz­

nych, p rzy bezpośredniej w sp ó łp ra c y z Rządem , niew ątpliw ie może i powinien doprow adzić do w yzyskania jeszcze dalszych możliwości ekspor­

towych, w form ie energji potencjalnej tkw ią­

cych bezspornie w naszym przem yśle.

S pośród w ielu postulatów , k tó re realizow ane być powinny n a odcinku polskiego eksportu che­

micznego, kilka z nich wysuwa się na czoło. M oż­

na je sform ułow ać w następujących tezach:

W ysiłki w kierunku inicjow ania tych ro d za ­ jów produkcji, które zastępow ałyby istniejący obecnie im port artykułów chemicznych, powinny być kontynuow ane przez przem ysł z niesłabną­

cą en erg ją — w oparciu o niezbędną ochronę celną.

S pecjalne organizacje eksportow e powinny być tw orzone w tych działach przem ysłu, w k tó­

rych mogą przynieść zwiększenie wywozu —- drogą bądź zdobycia nowych rynków zbytu, bądź pogłębienia wyw ozu na znane już rynki; tam wreszcie, gdzie mogą spowodować osiągnięcie lepszych cen eksportow ych. Ju ż istniejące orga­

nizacje pow inny być udoskonalone, niekiedy zaś rozciągnięte n a rynek w ew nętrzny.

P o lity k a cen n a rynku wewnętrznym , licząc się z ogólną potrzebą utrzym ania niskiego po­

ziomu cen, pow inna jednak w niektórych d zia­

łach uw zględniać konieczność pokryw ania stra t na eksporcie rentow nem i cenam i wewnętrznem u

E k sp o rt pośredni we wszystkich jego fo r­

mach powinien być popierany w drodze w spół­

działania, a naw et nacisku zainteresow anych

czynników. W szczególności trzeba się dom agać tanich surowców i tanich opakowań.

A kcja popierania eksportu musi trw ać w d a l­

szym ciągu. W ytw órczość chemiczna niety l­

ko nie powinna przy w płatach na rachunek wywozowy (pobieranych w zw iązku z ud ziela­

niem pozwoleń przyw ozu) ponosić ofiar na rzecz innych dziedzin, lecz przeciw nie — jako w ytw ór­

czość walcząca ze szczególnemi trudnościam i eksportu — powinnna być stale w yróżniana i po­

pierana.*

D bając o aktyw ność naszego bilansu h a n ­ dlowego nietylko po stronie zwiększania ekspor­

tu, lecz również zm niejszenia im portu: przem y­

słowe organizacje chemiczne stale powinny mieć możność form ułow ania opinji przy w yznaczaniu wszelakich kontyngentów im portow ych w z a k re ­ sie artykułów chemicznych.

A rty k u ły chemiczne powinny przy eksporcie w wyższym stopniu korzystać z pomocy tranzak- cyj i zaśw iadczeń kom pensacyjnych, gdyż ta for­

ma popierania eksportu d a je naogół bardzo ko­

rzystne wyniki.

T aryfy kolejowe, zarów no zawozowe jak specjalne eksportowe, powinny w szerszej m ierze uwzględniać potrzeby wywozu artykułów che­

micznych.

E ksportow y handel chemiczny powinien ko­

rzystać w większym stopniu z możności dyskon­

tow ania i lom bardow ania tra t. Byłoby pożąda­

ne stw orzenie system u, pozw alającego asekuro­

wać się p rzy eksporcie od s tra t ogólnych i k u r­

sowych.

P race komisyj norm alizacyjnych powinny w m iarę potrzeby służyć za podstaw ę poczynań selekcyjnych i standaryzacyjnych eksportu che­

micznego.

Zorganizow any przem ysł chemiczny pow inien prow adzić energiczną akcję inform acyjną i p ro ­ pagandow ą — w celu poparcia naszego eksportu.

Związek Przem ysłu Chemicznego oddaw na już pośw ięcał spraw om eksportow ym wiele cza­

su i uwagi. D ziałająca od wielu lat na terenie Związku Sekcja E ksportow a zajm ow ała się kon- kretnem i zagadnieniam i i przestu d io w ała wiele spraw , m ających bezpośrednie znaczenie d la polsjtiego eksportu chemicznego. P rag n ąc szcze­

gólnie mocno podkreślić tę osobliwą doniosłość eksportu chemicznego na tle cało k ształtu z a ­ gadnień gospodarczo-przem ysłow ych, Zw iązek P rzem ysłu Chemicznego poświęcił planow i eks­

portow em u ogólne zebranie Zw iązku dn. 30 kw ietnia r. b.

34 W IA D O M O ŚC I PRZEM YSŁU CH EM ICZNEGO Nr. 9 NOWE DZIAŁY PRODUKCJI

Jesteśm y w stanie poinformować o podjęciu w ostatnich tygodniach fabrykacji kilku nowych artykułów przez fabryki chemiczne. Mianowicie, Sp. Akc. P rzem ysł Chemiczny „B oruta" w Zgie­

rzu rozpoczęła już fabrykację i dostarcza na ry ­ nek betanaftol w ilościach, pozw alających na pokrycie pełnego zapotrzebow ania naszego k ra ­ ju. T a sam a firm a p rzy stąp iła też do produkcji i sp rzedaży rongalitu 45% -go — ważnego a rty ­ k u łu pomocniczego w przem yśle włókienniczym.

Sp. Akc. ,,A zot‘‘ w Jaw orznie, udoskonalając i posuw ając nieustannie naprzód produkcję w ę­

glanów potasow ych, w ypuściła na rynek dwie nowe odm iany tego tow aru, mianowicie k ry sta ­ liczny węglan potasu (t. zw. h y d ra t w ęglanu po­

tasu) oraz potaż kalcynow any 98% -wy, rów nole­

gle z produkow anym dotychczas potażem kal- cynow anym 92% -wym.

P onadto, Sp. Akc. „G iesche" w Katowicach donosi nam, że w ostatnich czasach po d jęła pro ­ dukcję py łu ołowianego w hem etycznie zam knię­

tych bębnach żelaznych, używanego zam iast tlenków ołowiu do p ły t akum ulatorow ych. T a sam a firm a produkuje też nowy środek pod n a ­ zw ą „Sulfattalium ", służący do zatruw ania szczurów okrętowych.

STATYSTYKA PRZYWOZU BARWNIKÓW T ary fa celna, w pozycji obejm ującej sy nte­

tyczne związki barw iące (barwniki), nie przew i­

d u je podziału barw ników zależnie od ich cha­

rak teru . S taty sty k a więc im portu barw ników jest bardzo utrudniona, a naw et — zgodnie z w ielokrotnem i ośw iadczeniam i przedstaw icieli D epartam entu Ceł — niemożliwa w płaszczyźnie b ad a ń przez U rzędy Celne c h arak teru sprow a­

dzanych barw ników , przedew szystkiem z uwagi na brak odpow iednich urządzeń na kom orach celnych. P ragnąc chociaż w pewnym stopniu usystem atyzow ać statystykę zapotrzebow ania i przyw ozu barw ników zagranicznych, Związek P rzem ysłu Chemicznego w ystąpił z wnioskiem, aby ubiegający się o zezw olenia na przyw óz barw ników im porterzy precyzow ali w podaniach 0 zezwolenie przyw ozu — c h a ra k te r sprow adza­

nych barwników. N a początek w ystarczyłaby k lasyfikacja w edług 19-tu zasadniczych grup Schułtza, z podaniem handlow ej nazw y b a rw ­ nika.

Przeprow adzenie takiej statystyki m a z u p eł­

nie zasadnicze znaczenie, gdyż pozwoli fab ry ­ kom krajow ym dokładnie zorjentow ać się w cha­

ra k te rz e zapotrzebow ania i w konsekw encji p o d ­ jąć fabrykację takich półproduktów i barw ni­

ków, które są najb ard ziej przez rynek p o żąd a­

ne. N ależy też sądzić, że im porterzy barw ni­

ków — doceniając nasze intencje — p o p rą p o ­ w yższy wniosek na teren ie swych organizacyj 1 od najbliższego już czasu sk ła d a ć będą p o d a ­ nia o zezwolenie na przyw óz barw ników , roz- klasyfikow anych w edług zestaw ień m iędzynaro­

dow ych Schułtza.

A CH EM A VII

Tegoroczna w ystaw a a p a ra tu ry chemicznej, organizow ana przez Niemieckie Towarzystwo W iedzy Budow y A p a ra tu ry Chem icznej (Deche- ma) odbędzie się w Kolonji, w okresie od 18 do 27 m aja. Tow arzystw o Dechem a, specjalnym li­

stem skierow anym do Zw iązku P rzem ysłu Che­

micznego, zachęca chemików polskich do zwie­

dzenia tej W ystaw y, p ro je k tu ją c naw et zorgani­

zowanie specjalnej podróży polskiej do Kolo­

nji, celem dokładnego przestu d jo w an ia W ysta­

wy. Poniew aż podróż tak a m ogłaby się odbyć tylko przy zgrom adzeniu pew nej określonej ilości uczestników, uprzejm ie prosim y o możli­

wie najśpieszniejsze — w pierw szych dniach m a ja — orjen tacy jn e podanie do naszej wiado­

mości, kto m ianowicie z przedstaw icieli zrzeszo­

nych w Zw iązku P rzem ysłu Chemicznego przed­

siębiorstw w ziąłby ud ział w ew entualnej wy­

cieczce do K olonji na W ystaw ę A chem a VII.

K R O N I K A

Dn. 20 kw ietnia r. b. odbyło się posiedzenie Z arząd u Związku P rzem ysłu Chemicznego, po­

święcone rozw ażeniu sp raw ogólnego zebrania, oraz spraw om finansow ym Związku.

U stalono, że refe ra t dotyczący zagadnień eksportow ych przem ysłu chemicznego wygło­

szony będzie na ogólnem zebraniu Zw iązku dn.

30 kw ietnia r. b. przez D y rektora Związku, p- Inż. Edm unda Trepkę.

Ponadto, Z arząd Zw iązku zapoznał się z ak­

tualnym stanem rokow ań o zaw arcie traktatów handlow ych z poszczególnem i krajam i.

Dn. 18 kw ietnia r. b. odbyło się pod prze­

wodnictw em p. M inistra Butkiew icza pierwsze posiedzenie Państw ow ej R a d y Kom unikacyjnej.

P a n M inister Butkiew icz w ygłosił n a tem posie­

dzeniu godzinne przem ówienie, w zakresie cało­

k sz ta łtu zagadnień kom unikacyjnych w Polsce, charak tery zu jąc przebieg sy tu acji w okresie od m aja r. 1931 do chwili obecnej i w skazując, że kolej jest obecnie na granicy w ystarczalności fi­

nansow ej. P o odebraniu od członków R ad y Ko­

m unikacyjnej przyrzeczenia dochow ania tajem ­ nicy, odbył się w ybór P rezy d jó w 6-ciu (zamiast dotychczasow ych 3-ch) K om itetów R ady. Na przew odniczących pow ołano n astę p u jąc e osoby:

w Kom itecie T aryfow ym — p. Inż. Chodkiewi­

cza; w E ksploatacyjnym — p. Inż. K rzyżanow ­ skiego; w B udow lanym — p. D unin-Slepścia;

w W odnym — p. Kw aśniewskiego; w Drogo­

wym — p. Inż. K iihna; w K oordynacyjnym — p- Inż. Czapskiego. P osiedzenia poszczególnych Ko­

m itetów będą zw ołane niebawem.

Dn. 19 kw ietnia r. b, odbyło się posiedzenie odczytow e Sekcji Przem ysłow ej Polskiego To­

w arzystw a Chemicznego, pośw ięcone zagadnie­

niu przem ysłu barw nikarskiego w Polsce. Z asad­

Nr. 9 W IA DO M OŚCI PRZEM YSŁU CHEM ICZNEGO 35 niczy i wzorowo opracow any refe ra t w tej sp ra ­

wie wygłosił D yrektor Sp. Akc. „B oruta“ w Zgierzu, p, Inż. M a rja n Piasecki, om aw iając z a ­ równo spraw y techniczne, jak gospodarcze, a n a ­ wet handlow e. P o odczycie w yw iązała się oży­

wiona dyskusja, w której zabierali głos: D yrek­

tor Dep. Przem ysłow ego w Min. Przem . i H an­

dlu, p, K andel, Prof. W . Iwanowski, P ułk. Łu- piński, Inż. T repka, Inż. Zamoyski, Dr. Otolski, Inż. K irkor, Inż. B erger, Inż. Sommer, Dr. K ró­

likowski, Dr. Broniatowski.

Zarówno re fe ra t jak ożywiona po nim dysku­

sja niew ątpliw ie przyczyniły się do w szech­

stronnego ośw ietlenia doniosłego i interesujące­

go tem atu. N ależy też zachęcić Sekcję P rzem y­

słową Polskiego Tow arzystw a Chemicznego do organizowania częściej podobnych zebrań, p o ­ święconych om aw ianiu konkretnych zagadnień, związanych z działalnością wytwórczości che­

micznej.

Dn. 25 k w ie tn ia r. b. odbyło się posiedzenie podkom isji norm alizacji bieli cynkow ej Komisji Technologji chem icznej P. K, N. Na zebraniu tem p rze d y sk u to w an o p ro je k t norm y bieli cyn­

kowej m ieszanej, w prow adzając szereg p o p ra ­ w ek .

C entralny Zw iązek Przem ysłu Polskiego zw raca naszą uw agę na now opow stałą instytucję pod nazw ą „ In sty tu t O św iaty Pracow niczej“.

Celem In sty tu tu jest:

1) P row adzenie studjów nad kw estją bezro­

bocia,

2) P rzeszkalanie bezrobotnych, celem um o­

żliwienia im podjęcia pracy w zaw odach jeszcze nieprzepełnionych,

3) O rganizow anie zatrudnienia pracowników um ysłowych w tych dziedzinach, które mogą z pożytkiem dla całości gospodarki w ykorzystać pracę ludzi o w yższych kw alifikacjach.

In sty tu t O św iaty Pracow niczej mieści się

■w W arszaw ie, przy ul. M arszałkow skiej 87.

W pierw szej połowie w rześnia r, b. odbędzie się w M onachjum M iędzynarodow y Kongres Drogowy, połączony z W ystaw ą Drogową. Rząd Polski bierze udział w tym kongresie za po­

średnictw em swych upoważnionych p rzedstaw i­

cieli. Ze w zględu na powagę i duże m iędzynaro­

dowe znaczenie przedsięw zięcia, w y d aje się w skazane wzięcie udziału w W ystaw ie przez fir­

m y polskie. Szczegółowych inform acyj w tej spraw ie udzielić może re fe ra t kom unikacyjny M inisterstw a P rzem ysłu i Handlu.

NOWE ROZPORZĄDZENIA

W Dz. U st. Nr. 30 z dn. 11 kw ietnia r. b.

ogłoszone zo stały pod poz. 263 i 265 U staw y w spraw ie raty fik acji porozum ień celnych m ię­

dzy R zplitą P o lsk ą a A u s trją oraz m iędzy Rzpli- tą P olską a R zeszą Niemiecką.

W Dz. Ust. Nr. 31 z dn. 13 kw ietnia r. b.

ogłoszona została pod poz. 233 U staw a z dn. 9 m arca 1934 r. o oznaczaniu wyrobów w ytw órczo­

ści polskiej.

U staw a upow ażnia M inistra Przem ysłu i H andlu do oznaczania wyrobów w ytwórczości polskiej specjalnym znakiem rozpoznawczym . U praw nienie to M inister przekazać może w oje­

wódzkim w ładzom przem ysłow ym lub też in sty ­ tucjom, m ającym na celu popieranie w ytw órczo­

ści polskiej.

Ogłoszenie tej U staw y należy pow itać z d u ­ żą radością, gdyż stw arza dostateczne p o d ­ staw y do realizow ania oddaw na form ułow anego przez polskie sfery przem ysłow e po stu latu ozna­

czania w ytw arzanych w Polsce tow arów w taki sposób, aby bez żadnych trudności odróżnić je m ożna było od im portow anych do nas towarów pochodzenia zagranicznego.

W Dz. T aryf i Z arządzeń Kol. Nr, 25 z dn. 18 kwietnia r. b. ogłoszone zostało zarządzenie, z a ­ m ykające stację G dynia—P o rt do ładow ania, w yładow yw ania i przechow yw ania m aterjałów wybuchowych.

Zarządzenie to zostało spow odow ane b ra ­ kiem na pow ołanej stacji oddzielonych m agazy­

nów i urządzeń, niezbędnych do m anipulacyj z m aterjałam i wybuchowemi. Byłoby do życze­

nia, aby w ładze kolejow e w możliwie śpiesznym czasie przystosow ały urządzenia do tych celów, gdyż eksport m aterjałów wybuchowych via G d y ­ nia będzie niew ątpliw ie zaham ow any niem ożno­

ścią dokonywania transportów przez st. kolejo­

w ą G dynia— P ort.

E C H A

* Z dniem 15 k w ietnia r. b. rozpoczął pracę na teren ie Związku Przem yślu C hem icznego p. Dr. An­

drzej M archwiński, dotychczasow y zastępca k ierow ni­

ka Biura Traktatow ego Samorządów i Organizacyj Gospodarczych w P olsce. P. Dr. A. M archwiński na teren ie Związku Przem ysłu Chem icznego zajm ować się będ zie p rzedew szystkicm sprawam i eksportowem i.

* P. A ndrzej K ozłowski, D yrektor Sp. Akc. ..L.

Spiess i Syn “, został pow ołany na członka Zarządu Ziem skiego Funduszu Bezrobocia w W arszawie.

* Pragnąc rozszerzyć dział wiadom ości osobistych naszego w ydaw nictw a, publikow anych zazw yczaj w tej rubryce, prosim y w szystk ie zrzeszone p rzedsię­

biorstw a o inform ow anie R edakcji „W iadomości P rze­

m ysłu Chemicznego" o zm ianach osobowych, jak ie są dokonyw ane na stanow iskach k ierow niczych. Mamy tu na m yśli obsadzanie i przesunięcia zarówno w Za­

rządzie przedsiębiorstw a, jak w ruchu fabrycznym . O żyw ien ie w ten sposób treści naszego w ydaw nictw a p rzyczyni się do zrealizow ania w ielok rotn ie pod na­

szym adresem form ułow anego postulatu co do m ożli­

w ie najszczegółow szego inform ow ania czyteln ik ów o rucliu personalnym w p rzem yśle chem icznym .

36 W IA DO M OŚCI PRZEM YSŁU CH EM ICZN EG O Nr. 9' Pirydyna czysta dla celów analitycznych

za 1 k g ... . 8,00 Woda amonjakalna chem. czvsta zaw.

± 25

%

N H , ...‘ . 60 „ Żelatyna techn... 400 „

Ceny powyższe są cenami hurtowemi i rozumieją się za 100 kg loco fabryka bez opakowania; ceny za produkty oznaczone gwiazdką rozumieją się wraz z

opakowaniem-K O M U N Iopakowaniem-K A C JA LOTNICZA H U Z E Ü H Z W IE D Z A J Barwniki i półprodukty organiczne:

„PRZEMYŚL CHEMICZNY, BO,

Gliceryna farmaceutyczna i technicz*

na:

Kwaśny węglan sodowy (bicarbonat):

„ZAKŁADY SOLVAY W POL,

Soda amonjakalna, krystaliczna i kau*

styczna*

Członkowie Związku Przemysłu Chemicznego otrzymują „W iadomości Przemysłu Chemicznego“ bezpłatnie.

Redakcja i Administracja: Warszawa, Czackiego 1, telefon 510*14

W ydawca: w imieniu Związku Przem. Chemicznego Rzplitej Polskiej—Dyrektor Związku Inż. E D M U N D TREPKA Redaktor: Inż. T A D E U SZ ZAMOYSKI Druk L. Bogusławskiego i S*ki, Świętokrzyska 11

■«“ W IADOMOŚCI

PRZEMYSŁU CHEMICZNEGO

ORGAN ZWIĄZKU PRZEMYŚLI J CHEMICZNEGO

Powiązane dokumenty