• Nie Znaleziono Wyników

Kompetencje doradcze w poradnictwie transnacjonalnym z perspektywy narodowych ram etycznych

W dokumencie Poradnictwo zawodowe Do (Stron 54-58)

Osiągnięcia integracyjne narodowych usług doradczych na pozio-mie transnacjonalnym są na razie mocno ograniczone. Można jedynie mówić o fragmentach lub wycinkowych działaniach integracyjnych na każdym z poziomów. Przyczyny tego stanu rzeczy są zasadniczo dwie.

Pierwsza to ograniczone możliwości wychodzenia narodowych systemów poradnictwa poza granice kraju. Wprawdzie ludzie mają łatwość przekra-czania granic państwowych, ale instytucje i służby narodowe działające w ramach państwa takiej łatwości nie posiadają. Wiarygodność i reputa-cja usług w zakresie doradztwa zawodowego kształtowała się od początku na bazie narodu i państwa. Jedynym naprawdę realnym osiągnięciem in-tegracyjnym transnacjonalnego poradnictwa zawodowego jest system

„eurodoradztwa” (Euroguidance), ale dzięki temu, że jest to system współpracy w sieci komputerowej nie wymagającej przekraczania granic.

Drugi powód ograniczonych postępów transnacjonalnej integracji jest niekompatybilność kadr i systemów ich szkoleń. Zrozumienie tego deficytu było motywem opracowania, przy wsparciu Wspólnot

Europej-skich (Bańka, Ertelt, 2004), programu kształcenia doradców w zakresie transnacjonalnego poradnictwa zawodowego. Program kształcenia pody-plomowego w zakresie transnacjonalnego poradnictwa zawodowego kon-centruje się na kontekstach międzykulturowych, ponieważ w europejskiej tj. ponadnarodowej edukacji czy praktyce zawodowej, wszystkie co-dzienne działania prowadzone są przez uczestników wywodzących się co najmniej z dwóch lub więcej kultur. Z tej perspektywy eurodoradcy mogą być wiodącymi podmiotami w promocji społecznego zrozumienia dla różnorodności narodowych, dla afirmacji i uznania wielokulturowości jako antidotum na niszczące skutki uprzedzeń, stereotypizacji i dyskrymi-nacji ze strony jednostek, instytucji i różnych grup społecznych zoriento-wanych ksenofobicznie.

Stara i nowa funkcja ochronna państwa w stosunku do swoich obywateli przebywających za granicą

Żyjemy w czasach, gdy poddawana jest zasadniczej rewizji definicja powinności państwa w kontekście transnacjonalizacji. Obok „globalnej polityki narodów”, jaką stara się realizować m.in. Unia Europejska, obec-nie daje się zaobserwować zarówno zróżnicowaobec-nie jak i podobieństwa w zakresie polityki państw w stosunku do własnych obywateli. „Nowa polityka” jest szczególnie widoczna wśród tzw. państw wysyłających migrantów. Zmiany te obejmują z jednej strony nowe normy międzynaro-dowe dotyczące migracji, jak też nowe podejścia do polityki, polegające na redefinicji roli państwa, realizowanej poza jego granicami terytorialnymi i w konsekwencji na rekonfiguracji tradycyjnego rozumienia suwerenności, narodu i obywatelstwa. Naród i obywatelstwo nie ogranicza się do granic terytorialnych i jest to już standardem akceptowanym m.in. w organizowa-niu punktów wyborczych na terytorium innych państw.

Nowe role państwa w repertuarze polityki państwowej to:

1 – rozszerzenie narodowej polityki państwa poza jego granice na obszary nie związane wyłącznie z tradycyjnie pojętą emigracją,

2 – rozszerzenie polityki państwa na powroty do kraju w formie nie tylko stałej repatriacji, ale także czasowej repatriacji,

3 – rozszerzenie polityki narodowej na obszary związane z nowymi are-nami: jak problem łączności ze społecznościami transmigrantów, spo-łecznościami o podwójnym obywatelstwie, spospo-łecznościami, których podstawą identyfikacji obywatelskiej jest poczucie jednoczesności.

W tym ostatnim przypadku chodzi o typ migrantów transnacjonal-nych tj. prowadzących podwójne życie zarówno w znaczeniu tych, którzy stale wyjeżdżają i wracają, jak i tych, którzy zostają w kraju (rodzina, małżonkowie).

Problem poradnictwa transnacjonalnego w odniesieniu do kwestii funkcjonowania zawodowego dotyczy tego, jak państwo może rozszerzać swoje podstawowe funkcje polityki społecznej w zakresie poradnictwa poza obszar swoich granic terytorialnych. Kwestia poradnictwa poszerzo-nego na arenę transnacjonalną dotyczy już nie tylko emigrantów rekrutu-jących się spośród elit chcących partycypować w życiu kraju pochodze-nia, ale także przeciętnych transmigrantów, migrantów wywodzących się z klas średnich (middle class migrants – Scott, 2006). W tym kontekście PT jako element państwowej polityki społecznej wykraczającej poza gra-nice terytorialne kraju wpisuje się w nową strategię świadczenia usług dla szerokich grup obywateli zdanych na czasowe funkcjonowanie poza gra-nicami i częste transnacjonalne przemieszczenia przestrzenne. Inaczej mówiąc, postępująca globalizacja, chociaż prowadzi do tego, co jest okre-ślane mianem „obywatelstwa post-narodowego” (post-national citizens-hip), to jednak nie oznacza odcinania się migrantów od korzeni i chęci partycypacji w życiu kraju na rzecz poddawania się normom instytucji oraz podmiotów międzynarodowych.

Oczekiwania „przeciętnych transmigrantów” są wręcz przeciwne i są zbieżne z nowym pojęciem suwerenności państwowej, w ramach któ-rej mieści się rola państwa odgrywającego główną rolę – wraz z innymi podmiotami państwa obywatelskiego, instytucjami religijnymi i politycz-nymi – w kreowaniu i wzmacnianiu zaangażowania transnacjonalnego.

W myśl tej zasady obywatelem państwa, wraz ze wszystkimi obowiąz-kami i przywilejami, nie przestaje się być przez fakt opuszczenia granic państwowych. W kontekście nowej koncepcji suwerenności, obowiązki państwa wobec obywateli zaczynają się przed opuszczeniem przez nich granic kraju i trwają cały czas pobytu poza granicami i polegają m.in. na podtrzymywaniu świadomości narodowej. Jak zauważa W. Odojewski w eseju pt. Świadomość historyczna (Odra, 1998, nr 4) „..naród, który pozwala sobie na zanik świadomości historycznej (narodowej) (...) rozta-pia się jako etniczna masa wśród innych nacji, ginie (...) zapewniam, bo znam Europę Zachodnią, Polska jako etniczna wielomilionowa masa po-zbawiona charakterystycznych wyróżniających ją mocno cech historycz-nych i kulturalhistorycz-nych nikogo tam nie interesuje”.

Poradnictwo transnacjonalne w tym kontekście wpisuje się w nową definicję suwerenności i rolę państwa określaną mianem „polityki naro-dowej” (homeland policy). Polega ona na tym, że państwo facylituje wię-zi migrantów z krajem i umożliwia im powrót lub powroty, oraz uprawia

„globalną politykę narodową” (global nation policy – Smith, 1991).

W pierwszym przypadku jest to polityka poszerzonej protekcji dla wła-snych obywateli jako pracowników gościnnych. W drugim – opieka państwa rozszerza się na grupy długotrwale osiedlone, żyjące w społecz-nościach tradycyjnie określanych mianem diaspory, chociaż współcze-śnie mogą to być społeczności transnacjonalne (transnational communi-ties). PT jako poszerzenie funkcji poradnictwa narodowego na obszary obywatelstwa wykraczającego poza granice terytorialne państwa, jest jego delokalizacją łączącą transnacjonalizację i asymilację jako komple-mentarne a nie przeciwstawne procesy.

Kompetencje PT w kontekście funkcji państwa narodowego w ochronie przed etnicyzacją i rasizacją własnych obywateli w prze-strzeni transnacjonalnej

Ewolucja procesów transnacjonalizacji prowadzi obok zjawisk po-zytywnych także do odnawiania się starych negatywnych zjawisk, takich jak nacjonalizm, etnicyzacja i rasizacja (Faits, 1995). Chociaż źródła tych zjawisk w Europie Zachodniej i w USA są złożone, to jednak najważniej-szą ich przyczyną jest załamanie się polityki godzenia protekcji rodzi-mych pracowników na rynku pracy z humanitarnymi zobowiązaniami wobec innych migrantów. W rezultacie wzmocnieniu ulegają trendy na-cjonalistyczno-populistyczne. Nawet polityka Unii Europejskiej tworząca, wydawać by się mogło, trwałe i skuteczne ramy instytucjonalne dla roz-woju transnacjonalnej przestrzeni, zawodzi nawet w ramach tzw. „starej Unii” opartej na konwencji z Maastricht.

Otwarcie wewnętrznych granic zjednoczonej Europy oraz prawne i polityczne usankcjonowanie wspólnej transnacjonalnej przestrzeni spo-łecznej i ekonomicznej tak naprawdę nie likwiduje granic, ponieważ one dalej istnieją w umysłach ludzi jak np. granica niemiecko-holenderska.

A więc niezależnie od tego, iż w sferze politycznej drzwi między pań-stwami pozostają szeroko otwarte, to „drzwi wyimaginowane” nadal po-zostają zamknięte, w szczególności w przestrzeni mentalnej. Problem w transancjonalnej migracji, to problem stałej konfrontacji psychicznej

„my” kontra „inni”. W rezultacie, w takiej sytuacji zawsze i nieuchronnie pojawiają się uprzedzenia i stereotypy, które z poziomu lokalnego prze-noszą się na poziom państwowy, prowadząc właśnie do wtórnej etnicyza-cji i rasizaetnicyza-cji przestrzeni transnacjonalnej.

A zatem tam, gdzie pojawia się myślenie w kategoriach „my” ver-sus „oni” powstaje potrzeba profilaktycznego działania państwa m.in.

w formie poradnictwa transnacjonalnego dotyczącego tego, jak przygo-tować się do prawdopodobnych, znanych lub koniecznych „niewygód”

funkcjonowania na obczyźnie.

W dokumencie Poradnictwo zawodowe Do (Stron 54-58)