• Nie Znaleziono Wyników

Kontekst społeczno-polityczny

W dokumencie medialna walka o dobrą zmianę (Stron 62-68)

wybory parlamentarne w 2015 roku

2.1. Kontekst społeczno-polityczny

W pracach badaczy polskiego systemu politycznego – zarówno tych rodzi-mych, jak i tych pracujących w odległych od Polski ośrodkach naukowych oraz prowadzących analizy z dystansu – niezwykle często powtarzają się dwie uwagi dotyczące każdych kolejnych wyborów parlamentarnych w naszym kraju. Po pierwsze mówi się o ogromnej roli wyborów dla konsolidowania demokracji, co wynika ze znaczenia instytucji parlamentu w przyjętym po 1989 roku w Polsce modelu rządów. Badacze zgadzają się, że model ten utrwala się, a temu sprzyja właśnie organizowanie wyborów rywalizacyjnych i cyklicz-nych, które spełniają kryteria wolnych i uczciwych1. Po drugie zaś podkreśla się, że każde kolejne wybory są wyjątkowe, co wynika bądź to z kontekstu konkretnej elekcji parlamentarnej, bądź jej zaskakujących rezultatów2. Dla

1 F. Millard, Democratic Elections in Poland, 1991–2007, Routledge, Taylor & Francis Group, London 2009, s. 203 i n.; G. Sanford, Democratic Government in Poland:

Constitutional Politics since 1989, Palgrave Macmillan, Houndmills, Basingstoke–New York 2002, s. 173 i n.; A. Antoszewski, System polityczny RP, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2012, s. 185 i n.; W. Wojtasik, Funkcje wyborów w III Rzeczypospolitej:

teoria i praktyka, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2012, s. 160 i n.;

A. Materska-Sosnowska, Instytucjonalizacja polskiego systemu partyjnego – wybrane aspekty, „Studia Politologiczne” 2011, nr 22, s. 86; R. Klepka, Czynniki dynamizujące zmiany polskich elit politycznych po roku 1989, „Chorzowskie Studia Polityczne” 2009, nr 2, s. 33.

2 R. Markowski, The Polish Elections of 2005: Pure Chaos or a Restructuring of the Party System?, „West European Politics” 2006, t. 29, nr 4, s. 814 i n.; R. Markowski, The 2007 Polish Parliamentary Election: Some Structuring, Still a Lot of Chaos, „West European Politics” 2008, t. 31, nr 5, s. 1055 i n.; J. Sielski, Ewolucja polskiego systemu partyjnego,

Rozdział 2. wyboRy PaRlamentaRne w 2015 Roku

przykładu – wybory z 2011 roku czyniła wyjątkowymi głównie druga z rzędu wygrana Platformy Obywatelskiej. Wtedy to po raz pierwszy od 1989 roku par-tia, która sprawowała władzę przez cztery lata, odniosła kolejne zwycięstwo3.

Wybory z roku 2015 również były charakterystyczne – przed przystąpieniem do prezentacji wyników badań nad medialnym obrazem poprzedzającej je kampanii zasadna jest więc krótka analiza ich uwarunkowań i kontekstu, wyników oraz głównych efektów, jakie wywołały na polskiej scenie politycznej.

Zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości (PiS) w ósmych w pełni demokra-tycznych wyborach po 1989 roku, które odbyły się 25 października 2015 roku, poprzedzał ośmioletni okres rządów Platformy Obywatelskiej (PO) oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego (PSL). Jeszcze we wrześniu 2010, niewiele ponad rok przed wyborami parlamentarnymi, ówczesny premier i lider PO Donald Tusk w wywiadzie udzielonym tygodnikowi „Wprost” powiedział, że nawet nie ma z kim przegrać4. Rzeczywiście, niekwestionowane zwycięstwo w październiku 2011 roku pozwoliło Tuskowi dalej pełnić funkcję premiera.

Jest jednak mało prawdopodobne, by Tusk wygłosił analogiczną opinię o ry-walach rok przed kolejnymi wyborami. Nie ulega bowiem wątpliwości, że to po elekcji w 2011 doszło do wydarzeń, które przekształciły rynek polityczny i doprowadziły do przegranej PO w 2015 roku.

W trakcie swojej drugiej kadencji rząd PO-PSL zainicjował szereg kon-trowersyjnych reform, które negatywnie wpłynęły na sondażowe notowa-nia pierwszej z tych partii. Należy przy tym podkreślić, że to brak reform i prowadzenie działań administracyjno-zarządzających zamiast dynamicz-nego unowocześniania państwa były głównymi zarzutami stawianymi PO w latach 2007–2011. Mówiono wówczas o mało ambitnej polityce „ciepłej wody w kranie”5. Tymczasem reforma emerytalna z maja 2012 roku,

któ-[w:] Partie i ugrupowania parlamentarne III RP, J. Sielski, K. Kowalczyk (red.), Dom Wydawniczy Duet, Toruń 2006, s. 9 i n.

3 H. Tworzecki, The Polish Parliamentary Elections of October 2011, „Electoral Studies”

2012, t. 31, nr 3, s. 617 i n.; M. Cześnik, R. Markowski, Wybory parlamentarne w 2011 roku – kontynuacja i zmiana, „Studia Polityczne” 2012, nr 29, s. 286.

4 Tusk: Nie ma nawet z kim przegrać, „Wprost” 2010, nr 39.

5 A. Szczerbiak, An Anti­Establishment Backlash That Shook Up the Party System? The October 2015 Polish Parliamentary Election, „European Politics and Society” 2017, t. 18, nr 4, s. 406.

2.1. kontekst sPołeczno-Polityczny

ra podniosła ustawowy wiek emerytalny do 67 lat z 60 dla kobiet i 65 dla mężczyzn, wywołała największą falę niezadowolenia. Partie opozycyjne, lewicowe i prawicowe, protestowały przeciwko zmianom, a krytyka refor-my zdominowała prezydencką i parlamentarną kampanię wyborczą w 2015 roku. Nieznacznie tylko mniejszy wpływ na rozczarowanie koalicją PO-PSL wywarły wydarzenia ze stycznia 2012 roku, kiedy to rząd zadeklarował, że podpisze umowę handlową o zwalczaniu obrotu towarami podrobionymi (ACTA). Wówczas to przez polskie miasta przetoczyła się bezprecedensowa fala protestów. Doprowadziły one do alienacji młodych wyborców z miast, którzy stanowili kluczową grupę głosującą na PO. Rząd zmagał się również z przekonaniem społeczeństwa do korzyści płynących z reformy szkolnictwa, która obniżała wiek rozpoczęcia nauki szkolnej z 7 do 6 lat. Projekt przyjęty w sierpniu 2013 roku spotkał się z serią sprzeciwów ze strony rodziców6.

Jak wskazuje Aleks Szczerbiak, najpoważniejszy kryzys w rządzie PO--PSL nastąpił wkrótce po wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2014 roku, w związku z „taśmami prawdy”. Tygodnik „Wprost” opublikował wówczas transkrypcje nagrań z prywatnych spotkań ministrów rządu – w tym ministrów spraw wewnętrznych i zagranicznych – oraz innych osób pu-blicznych, takich jak szef Narodowego Banku Polskiego. Choć nagrania nie ujawniały żadnych nielegalnych działań rozmówców, wzbudziły powszechny gniew – osoby publiczne posługiwały się ordynarnym językiem i wyka-zywały cynizm; a ich rozmowy, mimo iż miały jedynie pośredni związek z rozwiązywaniem problemów państwowych, odbywały się w luksusowych warszawskich restauracjach, gdzie dania i napoje konsumowano na koszt podatników. Ośmiorniczki, jedna z potraw podawanych w czasie spotkań w znanej warszawskiej restauracji, PiS wykorzystało w kampanii wyborczej jako symbol degeneracji i wyobcowania rządów PO7.

Tymczasem po wyborach w 2011 roku PiS bardzo szybko zaczęło identy-fikować swoje szanse w obszarach, w których partię rządzącą oceniano naj-słabiej. Budując strategię, partia Jarosława Kaczyńskiego uznała, że znaczna

6 K. Marcinkiewicz, M. Stegmaier, The Parliamentary Election in Poland, October 2015,

„Electoral Studies”, 2016, t. 41, s. 222.

7 A. Szczerbiak, An Anti­Establishment Backlash That Shook Up the Party System?, s. 408.

Rozdział 2. wyboRy PaRlamentaRne w 2015 Roku

część społeczeństwa szuka bardziej zdecydowanych działań politycznych, aby polepszyć swoją relatywnie gorszą sytuację ekonomiczną, która jest wynikiem słabszego przystosowania do gospodarki opartej na mechanizmach silnej konkurencji. Widząc dla siebie miejsce po prawej stronie sceny politycz-nej, PiS wykorzystało rosnącą niepopularność administracji Tuska, celnie punktując niedoskonałości rządów PO i proponując własną wizję państwa bardziej przyjaznego socjalnie. Podjęło także szereg starań, by utemperować agresywną i konfrontacyjną retorykę oraz zrezygnować z uwypuklania trady-cyjnych wcześniej punktów swojego programu, czyli walki z korupcją i planu głębokiej przebudowy państwa, znanego uprzednio pod nazwą IV Rzeczy-pospolitej8. Projekt ten bazował na radykalnej krytyce Polski po 1989 roku jako skorumpowanej oraz wymagającej daleko idących reform moralnych i politycznych, kojarzono go jednak z okresem kontrowersyjnych rządów PiS w latach 2005–2007.

W nowej retoryce PiS zdecydowanie rzadziej powracało do konfronta-cyjnego tonu, znanego z wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego o konieczności wyjaśnienia, w jakich okolicznościach doszło do wypadku rządowego samo-lotu pod Smoleńskiem w kwietniu 2010 roku. Umożliwiało to pozyskiwa-nie nowych, bardziej umiarkowanych zwolenników, choć z drugiej strony, kwestia smoleńska stanowiła dla PiS skuteczny środek budowy silnych więzi emocjonalnych i mobilizowania swoich oddanych zwolenników9. Kierow-nictwo partii było jednak świadome skutków podporządkowania debaty politycznej sprawie smoleńskiej – PiS wydawało się obsesyjne i skrajne, co zrażało bardziej centrowych wyborców i odwracało uwagę potencjalnych zwolenników od krytyki rządu Tuska.

Wydaje się, że największe znaczenie dla dynamiki polskiej sceny poli-tycznej w okresie wyborów parlamentarnych 2015 roku miała zmiana lidera PO oraz fakt, że poprzedzały je wybory prezydenckie. Wkrótce po skandalu

8 R. Klepka, Wizje państwa w programach wyborczych z 2005 r. Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości, „Chorzowskie Studia Polityczne” 2008, nr 1, s. 164 i n.

9 P. Żukiewicz, R. Zimny, The Smolensk Tragedy and Its Importance for Political Commu­

nication in Poland after 10th April, 2010 (Focusing on the Political Incidents in Front of the Presidential Palace), „Środkowoeuropejskie Studia Polityczne” 2015, nr 1, s. 69 i n.

2.1. kontekst sPołeczno-Polityczny

z września 2014 roku Tusk objął stanowisko przewodniczącego Rady Euro-pejskiej, odsuwając się na dalszy plan polskiej polityki. Zrezygnował z funkcji premiera oraz przewodniczącego PO, a w obu tych rolach zastąpiła go była marszałek Sejmu Ewa Kopacz10. Wybory samorządowe, które odbyły się w listopadzie 2014 roku, nieznacznie tylko dowiodły słabnącej popularno-ści PO i rośnięcia w siłę PiS. Dopiero kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi doprowadziła do umocnienia się tego trendu.

Obydwie partie, PO i PiS, postrzegały wybory prezydenckie jako prelu-dium do październikowych wyborów parlamentarnych. O reelekcję ubiegał się cieszący się stosunkowo dużą popularnością prezydent Bronisław Komo-rowski, PiS zaś wskazało jako swojego kandydata mało znanego deputowa-nego Parlamentu Europejskiego Andrzeja Dudę. Podczas kampanii Duda zademonstrował zdolność okazania współczucia i dotarcia do niezadowolo-nych wyborców. Zaangażował się także w budowę relacji z nimi, prowadząc aktywną kampanię w mediach społecznościowych. Udane strategie Dudy zdecydowanie kontrastowały z posunięciami Komorowskiego. Rządzący prezydent nieczęsto wchodził w bezpośrednią interakcję z wyborcami, w in-ternecie był obecny rzadko i w sposób mało wyrazisty, a jego przemówienia często zakłócały zorganizowane grupy przeciwników. Dodatkowym pro-blemem Komorowskiego był szybki wzrost popularności niezależnego kan-dydata Pawła Kukiza. Znany muzyk rockowy prędko zyskał poklask dzięki prostemu emocjonalnemu językowi. Kukiz czerpał korzyści z niezadowo-lenia z elit politycznych i przyciągał młodych wyborców w social mediach.

Jego najważniejszym postulatem była zmiana systemu wyborów sejmowych z proporcjonalnego na większościowy. W efekcie Duda wygrał pierwszą turę wyborów prezydenckich, uzyskując 34,76% głosów, Komorowski zajął drugie miejsce z wynikiem 23,77%, a Kukiz trzecie z 20,08%. Silnym ciosem dla PO było zwycięstwo Dudy w drugiej turze wyborów z poparciem 51,55%11.

Wyniki wyborów prezydenckich stanowiły zapowiedź sukcesu PiS w wy-borach parlamentarnych, a zarazem wstrząsnęły dotychczasowym systemem

10 A. Szczerbiak, An Anti­Establishment Backlash That Shook Up the Party System?, s. 408.

11 K. Marcinkiewicz, M. Stegmaier, The Parliamentary Election in Poland, October 2015, s. 222.

Rozdział 2. wyboRy PaRlamentaRne w 2015 Roku

66

partyjnym. Ewidentna jest ogromna zmiana w poziomie poparcia partii poli-tycznych między majem a październikiem 2015 roku. PiS stał się liderem, PO znalazła się na drugim miejscu, nowy ruch Kukiz’15 utrzymał trzecie miejsce, a nowa liberalna partia Nowoczesna.pl rywalizowała ze Zjednoczoną Lewicą o miejsce czwarte. Poniższy wykres, przedstawiający poziom poparcia dla naj-ważniejszych uczestników wyborów parlamentarnych z 2015, pozwala zaob-serwować, jak niepopularne decyzje rządu oraz inne wydarzenia na polskiej scenie politycznej od czasu wyborów parlamentarnych w 2011 do września 2015 roku wpływały na preferencje partyjne (na wykresie od sierpnia 2014 roku poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości obliczane jest wraz z poparciem dla Polski Razem i Solidarnej Polski, a od marca 2015 także z poparciem dla Prawicy Rzeczypospolitej)12.

Wykres 3. Wyniki sondażu poparcia dla głównych partii politycznych

Źródło: Komunikat z Badań CBOS 127/2015, Preferencje partyjne we wrześniu, s. 2.

Analizując kontekst społeczno-ekonomiczny wyborów z 2015 roku, Rado-sław Markowski podkreśla, że jak się wydaje, oceny osiągnięć gospodarczych

12 Komunikat z Badań CBOS 127/2015, Preferencje partyjne we wrześniu, s. 2.

- 2 -

We wrześniu najwi ęcej zwolenników ma PiS – na par� ę Jarosława Kaczy ńskiego chce głosować ponad jedna trzecia osób zapowiadających swoj ą obecność w lokalach wyborczych 25 października (34%). W porównani u z pomiarem sprzed miesiąca liczba sympatyków tego ugrupowania zmniejszy ła się o 2 punkty procentowe. Na drugim miejscu znalaz ło się PO, z poparciem 30% zdeklarowanych uczestników wyborów – w porównaniu z sierpniem rządząca par�a zyskała 3 punkty procentowe. W chwili obecnej te dwa ugrupowania zdecydowanie dominują na polskiej scenie politycznej.

RYS. 1. POPARCIE DLA PO, PiS* ORAZ KUKIZ’15

Wyniki

Pla�orma Obywatelska RP Prawo i Sprawiedliwość 100%

29,89%

39,18%

Kukiz’15

Solidarną Polsk ą

Szanse na wejście do nowego parlamentu mają jeszcze: komitet wyborczy KUKIZ’15 – mający w śród respondentów zapewniających o swym udziale w wyborach 7%

zwolenników, ugrupowanie Nowoczesna Ryszarda Petru (6% g łosów) oraz PSL (5%).

Poniżej wyborczego progu znalaz ła się Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni, która zdobyła co prawda taki sam wynik jak PSL (5%), jednak jako koalicja wyborcza spe łnić musi wy ższe wymagania. Wynik blis ki wyborczego progu osi ągnęło jeszcze ugrupowanie KORWIN (4% g łosów). Najmniejsze poparcie odnotowała Par�a Razem (1%).

W dokumencie medialna walka o dobrą zmianę (Stron 62-68)