• Nie Znaleziono Wyników

lat Trzeba pamiętać, że to rodzice są pierwszymi osobami, które

W dokumencie RODZINNE WĘDROWANIE (Stron 44-50)

Turystyka w różnym wieku

Przedszkolak 4-6 lat Trzeba pamiętać, że to rodzice są pierwszymi osobami, które

pokazują dziecku świat i uczą go zachowań – najlepiej na swoim przykładzie. Nie do przecenienia jest inspirująca rola członków własnej rodziny. Rodzinne wyjazdy turystyczne, zarówno te so-botnio niedzielne, jak i dłuższe, wakacyjne, są doskonałą okazją do wzajemnego obserwowania swoich zachowań w odmiennym od codziennego środowisku, także szansą przeżycia wspólnych przygód i poznania nowych, ciekawych miejsc.

Dzieci w tym wieku zaczynają być coraz bardziej ciekawe świa-ta. Zadają wiele pytań, na które czasem trudno jest zaleźć odpo-wiedzi, więc dorosły sam musi się doszkalać i cierpliwie odpowia-dać na wszystkie pytania. Ze starszym przedszkolakiem można już popłynąć na kilkudniowy spływ kajakiem po łatwej rzece, pojechać na krótką wycieczkę rowerową (dziecko na własnym ro-werze, bez obciążenia lub z dorosłym na tandemie), lub pójść na półdniową wycieczkę w góry lub po prostu do lasu. Nudne będą długie przejazdy samochodem, więc należy zadbać o

urozmaice-nia w podróży. Nudne będą również długie szlaki piesze bez żad-nych specjalżad-nych atrakcji, za to ogromnie ciekawe będą np. łatwe wspinaczki na skałki.

Jeśli chodzi o zwiedzanie, to wielkim zainteresowaniem, zwłaszcza wśród chłopców cieszyć się będą wszelkie zabytki techniki, ruchome makiety, specjalnie przygotowane „sale do-świadczeń” gdzie można wszystkiego dotknąć i zbadać działanie różnych urządzeń.

Ciekawe będą również zajęcia plastyczne i techniczne orga-nizowane w skansenach i niektórych muzeach, takie jak np. sa-modzielne lepienie garnuszków, lub własnoręczne zagniecenie ciasta i upieczenie bułeczki.

Dzieci w wieku przedszkolnym są bardzo towarzyskie, moż-na więc umówić się czasami moż-na wspólny wyjazd z zaprzyjaźnio-ną rodzizaprzyjaźnio-ną lub rodzinami z dziećmi w podobnym wieku. Dzieci będą się mniej nudzić, a i dorośli mogą opiekować się pociechami w formie „dyżurów” i tym samym będą mogli mieć nieco więcej czasu dla siebie.

Ważną zachętę do uprawiania turystyki mogą stanowić odzna-ki. Dla dzieci w wieku przedszkolnym przeznaczona jest np. od-znaka turystyki pieszej „Siedmiomilowe Buty” ustanowiona przez PTTK, którą mogą one zdobywać wędrując w towarzystwie rodzi-ców lub dziadków. Więcej o odznakach turystycznych na następ-nych stronach poradnika.

Dziecko w wieku szkolnym 7-11 lat Dziecko w wieku szkolnym może już być poważnym partne-rem wypraw turystycznych. Jego wytrzymałość i kondycja rośnie z każdym rokiem i miesiącem, można więc wyruszyć na poważ-niejsze trasy górskie. To także okres, kiedy na spływach kajako-wych może zacząć pływanie z rodzicem w dwuosobowym kajaku, kiedy na rejsie można zacząć go wprowadzać w tajniki nawigacji

i kiedy może wyruszyć na trasy rowerowe na własnym rowerze.

W tym wieku może też zacząć się szkolić w jeździe konnej.

Rodzinne wyprawy i wyjazdy z dzieckiem w wieku szkolnym to prawdziwa przyjemność. Stopniowo staje się ono pełnoprawnym partnerem górskich, pieszych, rowerowych czy kajakowych wy-praw. Jednocześnie jego ciekawość świata dopinguje również to-warzyszących mu dorosłych do poznawania nowych miejsc i tras.

Ciągle niemile widziane są długie i nudne podejścia w górach, zaś bardzo mile widziane są trasy zawierające elementy wspinaczki.

Na górskich trasach należy jednak bardzo uważać, gdyż dziecko zwykle nie ma lęku wysokości (są wyjątki) i samo nie potrafi oce-nić niebezpieczeństwa.

Jak zawsze do niczego nie należy zmuszać dziecka na siłę, bo spowodować to może skutek odwrotny – to jest długotrwałe zniechęcenie do turystyki.

Dziecko w tym wieku zaczyna być odpowiedzialne i można mu powierzyć drobne zadania do wykonania (np. chwilowe pilno-wanie bagaży przy przenoskach kajaka na spływie). Nawet małe dziecko będzie czuło się ważne, jeżeli rodzice przydzielą mu jakieś obowiązki, tak w przygotowaniu jak i realizacji wędrówki.

Dzieci w wieku szkolnym mogą rozpocząć zdobywanie odznak turystycznych i krajoznawczych PTTK, co znacznie zwiększa mo-tywację i systematyczność w uprawnieniu turystyki.

Nastolatek

Podróże z nastolatkiem znowu są „trudne” jednak z całkiem innego powodu niż poprzednio. W tym wieku dziecko ma już własne zainteresowania, które nie koniecznie muszą być zgodne z zainteresowaniami rodziców, jak również własne towarzystwo z którym woli spędzać czas. Rodzinne wakacje z założenia może traktować jako „nudziarstwo”, rodzice stają tu więc przed poważ-nym wyzwaniem.

Mimo tego, zwłaszcza wtedy jeżeli w poprzednich latach inten-sywnie spędzaliśmy razem okres wakacji i wspólnie przeżyli wiele wypraw - wakacje z nastolatkiem mogą być ciekawe i inspirujące.

Trzeba jednak pamiętać, że jest to „klient” bardzo wymagający, jego nie zadowoli byle co, każdy wyjazd powinien być wyjątko-wo ciekawy. Za to z nastolatkiem można się wybrać w długą po-dróż rowerem, na wielodniowy rajd konny, czy długi rejs. Bardzo dobrze jest wysłać dziecko samodzielnie na profesjonalne szko-lenie zgodne z jego zainteresowaniami – np. kurs żeglarski, kurs płetwonurków, ewentualnie kurs Młodzieżowego Organizatora Turystyki. Wiele kursów dla młodzieży organizowanych jest przez drużyny harcerskie, lub przez PTTK. Po przeszkoleniu zyskujemy w swoim dziecku pełnoprawnego partnera, a często w konkretnej dziedzinie zaczyna ono być lepsze od nas, z czego można tylko być dumnym.

Wyjazdy z dziećmi w różnym wieku Co jednak mają zrobić i jak zaplanować wakacyjne i weekendo-we wyprawy rodzice z dwójką lub większą ilością dzieci, zwłasz-cza dość mocno różniących się od siebie wiekiem?

Nie ma innej rady – trzeba wypośrodkować. Jednego dnia za-planować pójście do ZOO jako przyjemność głównie dla młod-szego potomka (starszy może się do tego nie przyznać, ale też bę-dzie się dobrze bawił), drugiego zwiedzanie zamku, które barbę-dziej zainteresuje starszego. Są też takie zabawy i zajęcia (np. pokazy poświęcone rzemiosłom, samodzielne rękodzieło, wszelkie zaję-cia twórcze), które zainteresują dzieci w każdym wieku – od 2 do 17 lat, a również i dorosłych.

Można również chwilowo podzielić rodzinę – mama z młod-szym dzieckiem lub dziećmi pójdzie nad rzekę, a tata ze starmłod-szym pojedzie na wycieczkę rowerową, kiedy indziej tata z młodszym dzieckiem pójdzie na spacer do Doliny Strążyskiej, mama ze star-szym na Giewont.

Trochę trudniej będzie na spływie z dwójką dzieci w wieku, z których jedno powinno płynąć w kajaku „na trzeciego”. Wtedy trzeba zaangażować do pomocy trzecią osobę dorosłą. Natomiast nie sprawi problemu podróż rowerem z dwójką dzieci w rożnym wieku. Młodsze można przewozić w foteliku, starsze pojedzie samo na własnym rowerze. Dla dwójki małych dzieci w zbliżonym wieku można zakupić specjalną podwójną przyczepkę rowerową.

Wspólne rodzinne wakacje są doskonałym okresem do nauki współdziałania i zawierania kompromisów pomiędzy rodzeń-stwem. Warto ten czas wykorzystać. W opracowywaniu planu na kolejny dzień każdy powinien mieć możliwość wypowiedze-nia swojego zdawypowiedze-nia, a ostateczny program powinno się ustalać wspólnie.

Rodzina wielopokoleniowa

Wspaniałym pomysłem może być wybranie się na wakacje całą wielopokoleniową rodziną, razem z dziadkami. Wyjazd konsoli-duje rodzinne więzi, a jednocześnie większa ilość osób dorosłych sprawia, że jest wygodniej opiekować się dziećmi. Można usta-lić, że jednego dnia dziećmi opiekują się rodzice, drugiego dnia dziadkowie, a ci pozostali mają chwile czasu dla siebie.

Dziadkowie znają często niezwykle historie z przeszłości, znają też wiele bajek, legend i dziwnych opowieści. Na pewno dzieci z przyjemnością ich wysłuchają. Dziadkowie mają też zazwyczaj zdecydowanie więcej cierpliwości, co łagodzi wszelkie konflikty.

Dobrze jest jednak zacząć od wspólnych wyjazdów week-endowych, choćby do podmiejskiego lasu. Pamiętać też należy o wszelkich ograniczeniach zdrowotnych i raczej nie planować z dziadkami wyjazdu pod namiot, no chyba, że dziadkowie sami nie widzą przeszkód.

Wybrane rodzaje

W dokumencie RODZINNE WĘDROWANIE (Stron 44-50)