• Nie Znaleziono Wyników

W ostatnim okresie, w związku z nowelizacją Ustawy (...) o języku polskim, która dokonała się w wyniku uchwały Sejmu 12 czerwca br., po raz kolejny pojawił się wątek ochrony, upowszechniania i przeciwdziałania zanikowi gwar.

Ostatecznie sprawa ta w nowym kształcie nie została do Ustawy wprowadzona (skoncentrowano się na kwestii urzędowego poświadczania znajomości języka polskiego), ale sporo atramentu na ten temat wypisano. Koresponduje to z poja-wiającymi się cyklicznie postulatami podniesienia różnych gwar (a to kurpiow-skich, a to śląkurpiow-skich, a to podhalańskich) do rangi tzw. języków regionalnych i – w związku z tym – należy pewne rzeczy przypomnieć, skoro w Ustawie (...) o języku polskim jest zapisany obowiązek „upowszechniania szacunku dla regio-nalizmów i gwar, a także przeciwdziałania ich zanikowi” [art. 3.1.4.].

Jest to zapis bardzo ogólny, by nie rzec – ogólnikowy, i w dodatku łączący dwa różne zagadnienia – odmian regionalnych (regiolektów) języka i gwar. Te pierwsze, tj. odmiany regionalne, będące źródłem regionalizmów (regionalnych cech polszczyzny), są terytorialno-środowiskowymi wariantami języka ogólnopol-skiego (tego, którego nauczamy w szkole, w którym są formułowane akty prawne i urzędowe, który jest używany w mediach i który charakteryzuje mowę ludzi wykształconych). Charakteryzują się tym, że – oprócz wszystkich istotnych cech polszczyzny ogólnej – mają pewne cechy typowe dla określonych regionów, są używane przez inteligencję tych regionów we wszystkich płaszczyznach komu-nikacji (indywidualna, lokalna, ogólnopaństwowa, globalna).

Trzeba podkreślić, że owe regionalne cechy na ogół nie powodują niezrozu-miałości wypowiedzi, trzeba jednak wiedzieć, że małopolska borówka to ‘czarna jagoda’, kasza tatarczana to kasza gryczana, a nakastlik to ‘szafka nocna przy łóżku’. Nikomu nie będzie przeszkadzała małopolsko-wielkopolska wymowa typu koż jabłek, koniedz lasu zam. kosz jabłek, koniec lasu, ale już wymowa typu dżewo zam. d-rzewo, a szczególnie czeba, czy zam. t-rz(sz)eba, t-rz(sz)y może budzić wątpliwości. Nie jestem pewien, czy takie regionalizmy trzeba szczegól-nie darzyć szacunkiem i przeciwdziałać ich zanikowi, ale jestem pewien, że szczegól-nie należy uznawać ich za błędy i nie należy dążyć do rugowania ich z wypowiedzi (szczególnie mówionych) różnych osób.

Inaczej nieco przedstawia się sprawa gwar, a raczej dialektów i gwar oraz dialektyzmów i gwaryzmów. Dialekty i gwary to nieogólnopolskie odmiany ję-zyka mówionego (sic!), używane na ograniczonym terytorium (w porównaniu

z językiem ogólnym) przez określoną grupę (warstwę) społeczną niemającą cen-zusu wykształcenia, odróżniające się od innych odmian określonymi cechami fonetycznymi, gramatycznymi i słownikowymi i nieskodyfi kowane. Są to zatem odmiany komunikacyjne ograniczone językowo, terytorialnie i socjalnie. Gwary występują na mniejszych obszarach niż dialekty, które można traktować jako zespoły gwar (to de facto główna różnica).

Na terenie Polski występują dialekty / gwary wiejskie (ludowe), miejskie, środowiskowe i zawodowe. W wypadku dialektów / gwar wiejskich i miejskich należy mówić o daleko posuniętych, trwających co najmniej od połowy XX w., procesach zanikania ich tradycyjnej postaci i przekształcania się w mieszane warianty wypowiedzi (łączące cechy gwar i polszczyzny ogólnej). Ich tradycyjną postacią posługuje się już stosunkowo niewielka grupa użytkowników, należą-cych do najstarszego pokolenia, zachowują się także w przekazach folklorystycz-nych (por. np. piosenki ludowe wykonywane przez zespoły folklorystyczne oraz utwory wykonywane kiedyś przez Stanisława Grzesiuka i Jaremę Stępowskiego, dziś przez Stanisława Wielanka). Gwary środowiskowe i zawodowe natomiast rozwijają się równomiernie tak, jak rozwijają się środowiska nimi się posługujące (por. np. gwara szkolna, studencka, subkultury hip-hopu, grypsera więzienna, gwary przestępcze, gwara górnicza, marynarska, żeglarska). Na terytorium Pol-ski w zdecydowanej większości występują dialekty i gwary języka polPol-skiego, ale istnieją także gwary innych (niż polska) mniejszości narodowych i grup etnicz-nych tu zamieszkujących – oprócz ich języków literackich (np. Ukraińcy, Bia-łorusini, Litwini, Rosjanie, Żydzi, Łemkowie, Tatarzy, Niemcy, Czesi, Słowacy, Wietnamczycy, Czeczeni).

W istniejącej współcześnie sytuacji socjolingwistycznej na terenie Polski za-sadne jest pytanie: czy należy chronić dialekty i gwary (polskie i niepolskie; wiej-skie i miejwiej-skie; środowiskowe i zawodowe)? Uważam, że niezbędny jest tu umiar i rozsądek.

Sądzę, że ochrona dialektów i gwar za wszelką cenę mija się z celem. Trzeba bowiem otwarcie stwierdzić, że dialekty / gwary są kodami ograniczonymi i nie należy ich upowszechniać w takich zakresach i funkcjach, w których występują inne wyspecjalizowane formy komunikacji. Dialekty / gwary są głównie kodami rodzinnymi, lokalnymi, środowiskowymi, folklorystycznymi, a w wypadku gwar wiejskich (ludowych) i miejskich – czego nie należy ukrywać – kodami archaicz-nymi i w części niefunkcjonalarchaicz-nymi w komunikacji. Tam, gdzie ich nosiciele tego sobie życzą, należy je kultywować i stwarzać warunki ich naturalnego rozwoju, ale próby ich upowszechniania muszą budzić wątpliwości i natury komunika-cyjnej, i funkcjonalnej, i estetycznej.

Jeśli miałyby to czynić instytucje państwowe, to byłoby znacznie lepiej, by starannie wywiązywały się z powinności, które nakłada na nie Ustawa (...) o ję-zyku polskim, wobec polszczyzny ogólnej, w szczególności w sytuacji, gdy w ko-munikacji publicznej zaczyna się upowszechniać język angielski.

W czasach oświecenia, kiedy wierzono w nieograniczoną moc rozumu ludz-kiego, uznawano człowieka za demiurga, który mógł być – jak wówczas ma-wiano – „rozkazodawcą języka”. Dziś jest to pogląd archaiczny i anachroniczny.

Rozwój języka, jego odmian i wariantów, jest uzależniony od skomplikowanego mechanizmu czynników wewnętrznojęzykowych, zewnętrznojęzykowych i poza-językowych. Nie należy zatem ani nadmiernie chronić gwar, ani tym bardziej ich upowszechniać i przeciwdziałać ich zanikowi, jeśli użytkownicy języka nie chcą, bądź nie będą chcieli, posługiwać się nimi.

S.D.

Prosimy Autorów o nadsyłanie artykułów, rozpraw, recenzji publikacji językoznawczych oraz sprawozdań z konferencji, sympozjów i spotkań, ponie-waż chcemy, aby „Poradnik Językowy” w szerokim zakresie informował o życiu naukowym w kraju i za granicą.

Uprzejmie prosimy Autorów o przestrzeganie następujących zasad redak-cyjnych:

* Objętość artykułu nie powinna przekraczać 14 stron znormalizowanego komputeropisu/maszynopisu (ok. 25 000 znaków ze spacjami), objętość recenzji zaś – stron 7 (ok. 12 000 znaków ze spacjami).

* Prosimy o dołączenie do tekstu artykułu krótkiego (pół strony znorma-lizowanego maszynopisu, ok. 1000 znaków ze spacjami) streszczenia w języku polskim. Powinno ono zawierać: 1) uzasadnienie podjętych badań; 2) prezentację uzyskanych wyników; 3) omówienie zastosowanej metody badawczej. Te streszczenia po przetłumaczeniu na język angiel-ski będą też publikowane w elektronicznym czasopiśmie Akademii Nauk państw Grupy Wyszehradzkiej „The Central European Journal of Social Sciences and Humanities”.

* W cudzysłowie podajemy tytuły czasopism oraz cytaty – jeżeli nie są wy-odrębnione w inny sposób (np. inną wielkością pisma).

* Kursywą wyodrębniamy wszystkie omawiane wyrazy, zwroty i zdania, ponadto tytuły książek i części prac, tzn. rozdziałów i artykułów, oraz zwroty obcojęzyczne wplecione w tekst polski.

* Podkreślenia tekstowe oznaczamy spacją (druk rozstrzelony).

* Znaczenie wyrazów omawianych podajemy w łapkach ‛ ’.

* Prace należy dostarczać w postaci wydruku oraz wersji elektronicznej na konto: poradnikjezykowy@uw.edu.pl

* Autorów przysyłających swoje prace po raz pierwszy prosimy o czytelne podanie imienia, nazwiska, tytułu naukowego lub zawodowego, nazwy ośrodka naukowego (przy którym chcą afi liować tekst artykułu), adresu prywatnego, adresu e-mail i numeru telefonu. Pliki prosimy przysyłać w formacie edytora MS Word (*.doc, *.rtf).

* Autorzy są zobowiązani do złożenia oświadczenia o oryginalności autor-skiej tekstów.

Redakcja nie zwraca tekstów niezamawianych.

INDEKS 369616 ISSN 0551-5343 NAKŁAD 500 egz.

TOWARZYSTWO KULTURY JĘZYKA DOM WYDAWNICZY

ELIPSA

WARSZAWA 2015

(728 ) Ceny „Poradnika Językowego” w roku 2015:

prenumerata roczna (10 numerów) – 150,00 zł, prenumerata półroczna (5 numerów) – 75,00 zł, opłata za pojedynczy numer – 15,00 zł.

Zamówienia na pojedyncze egzemplarze pisma można składać bezpośrednio na stronie wydawnictwa: www.elipsa.pl lub kierować na adres e-mail: sklep@elipsa.pl

Prenumerata krajowa i zagraniczna

Zamówienia na prenumeratę w wersji papierowej można składać bezpośrednio na stronie RUCH SA, www.prenumerata.ruch.com.pl

Ewentualne pytania prosimy kierować na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub kontak-tując się z Centrum Obsługi Klienta „RUCH” pod numerami: 22 693 70 00 lub 801 800 803 – czynne w dni robocze w godzinach 700–1700. Koszt połączenia wg taryfy operatora.

Zamówienia na prenumeratę przyjmują również:

KOLPORTER SA, www.kolporter.com.pl, e-mail: prenumerata.warszawa@kolporter.com.pl tel. 22 355-04-71 do 75

GARMOND PRESS SA, e-mail: prenumerata.warszawa@garmondpress.com.pl tel. 22 837-30-08

Subscription orders for all magazines published in Poland available through the local press distributors or directly through:

Foreign Trade Enterprise ARS POLONA SA, ul. Obrońców 25, 03-933 Warszawa www.arspolona.com.pl, e-mail: arspolona@arspolona.com.pl

IPS Sp. z o.o., ul. Piękna 31/37, 00-677 Warszawa, tel. +48 22 625 16 53 www.ips.com.pl, e-mail: export@ips.com.pl

I N F O R M A C J A O P R E N U M E R A C I E

„PORADNIKA JĘZYKOWEGO”

2015/9

PORADNIK J Ę ZYK OWY

9

Porad. Jez. 9-15 okladka.indd 1

Porad. Jez. 9-15 okladka.indd 1 11/26/15 9:12 AM11/26/15 9:12 AM