• Nie Znaleziono Wyników

wacyjności Węgry, czy Słowenia osiągną średni poziom krajów UE w roku 2015 – tłumaczył Witkowski. – Natomiast Polska nie zdoła tego dokonać w ciągu najbliż-szych 50 lat.

Dla otuchy dodał, że tylko w ramach Programu Innowacyjna Gospodarka „do wzięcia” z funduszy unijnych jest blisko 10 miliardów euro. – Umiejętne zago-spodarowanie tych pieniędzy, wpompo-wanie dzięki nim w polską gospodarkę jak największej liczby nowoczesnych technologii i innowacyjnych rozwiązań, jest naszym, obowiązkiem – mówił z przekonaniem.

Ustawa, która ewoluuje Ustawa o niektórych formach wspie-rania działalności innowacyjnej po raz pierwszy weszła w życie w 2005 roku.

Miała stać się istotnym instrumentem wspierania innowacyjności przedsię-biorstw. Dedykowana była i jest małym oraz średnim przedsiębiorcom działają-cym w obszarze wysoko zaawansowa-nych technologii. Jako główne narzędzia mające stymulować ich rozwój wskazano możliwość zaciągania kredytu techno-logicznego i otrzymywania tzw. premii technologicznych, uzyskania statusu cen-trum rozwojowo-badawczego oraz sko-rzystania z ulg podatkowych. Partnerem w realizacji zadania stał się Bank Gospo-darstwa Krajowego. Do dziś ustawa była dwukrotnie nowelizowana. Zmieniano

między innymi zasady przydzielania kre-dytów, modyfikowano również kryteria przyznawania statusu CBR. – W latach 2005–2008 zawarto 72 umowy na kredy-ty technologiczne na kwotę 195 mln zło-tych – donosi Grażyna Pawelska-Skrzy-pek, wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. – Prawie 130 osób fizycznych skorzystało z ulg podatkowych. Wydaje się, że wszystko to mało, a jednak trze-ba przyznać, że dochodzi do ciekawych zmian na linii przemysł-nauka.

Jedną z istotnych poprawek wpro-wadzonych do ustawy z roku 2008 było złagodzenie warunków uzyskania statu-su CBR poprzez obniżenie wymaganego przychodu ze sprzedaży usług badawczo-rozwojowych z 50 proc. do 20 proc. Ma-jąc na uwadze, że w latach 2005–2007 nie został zarejestrowany żaden CBR, a dziś mamy ich w Polsce dwadzieścia, można powiedzieć, że poprawka przy-niosła rezultat.

Przy okazji spotkania na Politechnice minister Pawelska-Skrzypek wspomnia-ła o konieczności stworzenia systemu wsparcia dla przedsiębiorców zatrudnia-jących naukowców. Na to, czy propozycja zostanie skierowana pod głosowanie, przyjdzie nam jeszcze poczekać.

Jak sprawę widzi Ministerstwo Gospodarki

– Kredyt technologiczny przyniósł oczekiwane rezultaty w zakresie

zwięk-szenia konkurencyjności przedsiębiorstw – twierdzi Grażyna Henclewska, podse-kretarz stanu w Ministerstwie Gospodar-ki. – Z badań ankietowych wynika, że na skutek realizacji inwestycji technologicz-nej przedsiębiorcy odczuwają wzrost ob-rotów i zysku. Warto wspomnieć, że 72 proc. kredytobiorców zatrudniło nowych pracowników i wyraziło dalszą gotowość do konkurowania za pomocą dalszych wdrożeń innowacyjnych technologii.

Ankieta wśród 30 największych przed-siębiorstw prowadzących badania w Pol-sce wskazuje, że większość tych przed-siębiorców zauważa korzyści płynące z uzyskania statusu CBR. – Mówili o korzy-ściach podatkowych, ale także marketin-gowych, takich jak prestiż firmy, rozwój działu naukowego, łatwiejszy dostęp do pomocy na badania i rozwój, a także po-zytywne wartości wypływające ze współ-pracy z uczelniami i innymi firmami – tłu-maczy minister Henclewska.

Premia technologiczna

Skąd pochodzi i na jakich zasadach działa owa premia? Otóż, pieniądze po-chodzą z Programu Operacyjnego Inno-wacyjna Gospodarka, działanie 4.3, a kwota ta jest przyznawana przez BGK na spłatę części kapitału kredytu technolo-gicznego – w wysokości nie wyższej niż 4 mln zł i stanowiącej nie więcej niż 70 proc.

kwoty pożyczki.

Uczestnicy debaty Fot. Leszek Miazga

Już wiadomo, że Ministerstwo Gospo-darki przygotowało projekt nowelizacji ustawy, która umożliwi jednorazową wypłatę premii technologicznej, bez ko-nieczności dokumentowania sprzedaży produktów. Dzięki planowanym zmia-nom możliwe byłoby również pomniej-szanie podstawy opodatkowania o koszty prowadzenia badań i prac rozwojowych, raz jako koszty uzyskania przychodu i amortyzacji, drugi raz poprzez odpisanie od podstawy opodatkowania.

Minister Henclewska na zakończenie wystąpienia przyznała, że konieczny jest wzrost działań promujących instrumen-ty wsparcia dla działań innowacyjnych w Polsce, ale także dalsza optymalizacja kryteriów przyznawania kredytów, jak również statusu CBR.

Co na to bankowcy?

Prezes Związku Banków Polskich roz-począł swoje wystąpienie pozytywnym akcentem. – ZWP trzy lata temu zgłosił propozycję zmiany ówczesnej ustawy i wzmocnienia systemu kredytów techno-logicznych poprzez włączenie do opera-cji banków komercyjnych – opowiadał

Debata w Sali Senatu PG Fot. Leszek Miazga Krzysztof Pietraszkiewicz. – W połowie bieżącego roku przyjęto niezbędne akty wykonawcze. Ustawa określa zasady wspierania działalności inwestycyjnej poprzez udzielanie kredytu technolo-gicznego przez banki komercyjne, a pre-mii technologicznej przez Bank Gospo-darstwa Krajowego. Do gry weszło 12 największych banków w Polsce, w tym wszystkie banki spółdzielcze.

– Już dziś widzę ogromne zaintere-sowanie taką formułą prowadzenia in-westycji technologicznej – mówił prezes Pietraszkiewicz. – Boomu w postaci zale-wu wniosków spodziewam się w połowie przyszłego roku.

I dodał: - Powodzenie kredytu tech-nologicznego może otworzyć drogę do szerszego stosowania prywatno-publicz-nych instrumentów inżynierii finansowej, szczególnie od roku 2014, kiedy prawdo-podobnie zmienią się zasady unijnej Poli-tyki Spójności, a polska alokacja środków UE ulegnie zmniejszeniu.

Jako główne wady obowiązującej ustawy prezes Pietraszkiewicz wskazał zapis mówiący o tym, że oprocentowanie kredytu nie może być wyższe niż średnie oprocentowanie pozostałych kredytów

inwestycyjnych udzielanych przez bank kredytujący – i stwierdził, że banki nigdy nie ukrywały, iż zarabiają na pożyczaniu pieniędzy, ale ryzyko udzielenia kredytu dla projektów o wysokiej innowacyjności powinno być rekompensowane wyższym oprocentowaniem. Dużym problemem według prezesa jest także zapis, iż pre-mia technologiczna może być wypłacana tylko do wysokości sprzedaży, wynika-jącej z inwestycji technologicznej. Ten z kolei warunek Pietraszkiewicz uważa za szczególnie niebezpieczny, zwłaszcza w okresie spowolnienia gospodarczego, i wskazuje go jako główny powód nie-wielkiego zainteresowania kredytem. Za poważną wadę ustawy w kwestii przy-dzielania kredytu reprezentant banków uznaje także konieczność wymaganego wkładu własnego firmy na poziomie 25 proc. oraz stosunkowo niewielki budżet na cztery lata, sięgający 410 mln euro.

O barierach i hamulcach transferu rozwoju technologii mówili podczas spo-tkania prof. dr hab. inż. Stanisław Bielec-ki, rektor Politechniki Łódzkiej, i prof. dr hab. inż. Piotr Kula, dyrektor Instytutu Inżynierii Materiałowej, również z Poli-techniki Łódzkiej. Doświadczenia i osią-gnięcia Wrocławskiego Centrum Transfe-ru Technologii oraz Wrocławskiego Parku Technologicznego w zakresie przedsię-biorczości akademickiej przedstawił prof.

dr hab. inż. Jan Koch.

Organizatorami spotkania były Polskie Forum Akademicko-Gospodarcze oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Senator Rachoń zwraca uwagę na fakt, że sama Rada Narodowego Centrum Badań i Rozwoju stanowi udany mariaż trzech środowisk z równym, 30-procen-towym udziałem przedstawicieli świata nauki, biznesu i finansów, zaś w składzie Polskiego Forum Akademicko-Gospodar-czego udział naukowców i biznesmenów układa się w proporcji 1:1. – Widzę w tym nadzieję na porozumienie i dobrą współpracę – dodaje prof. Rachoń.

Zuzanna Marcińczyk Dział Promocji i Planowania Strategicznego

Fot. Krzysztof Krzempek

M

inęły dwa lata od zamówienia w Po-litechnice Gdańskiej przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego projektu

„Zintegrowany System Bezpieczeństwa Transportu”. Jego celem jest opracowa-nie koncepcji integracji systemów bez-pieczeństwa transportu drogowego, ko-lejowego, lotniczego i wodnego, co jest warunkiem poprawy jakości zarządzania i skuteczności podejmowanych działań prewencyjnych. Do realizacji projektu, który otrzymał akronim ZEUS, Politech-nika Gdańska jako generalny wykonawca – zarazem lider prac w zakresie transpor-tu drogowego – zaprosiła trzech part-nerów reprezentujących pozostałe gałę-zie transportu; kolejowy – Politechnika Śląska w Katowicach, lotniczy – Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych w Warsza-wie oraz wodny – Akademia Morska w Szczecinie.

Tworząc polską koncepcję integracji systemów zarządzania bezpieczeństwem transportu, bazowaliśmy głównie na do-świadczeniach zagranicznych, zwłaszcza w zakresie organizacji niezależnych ba-dań przyczyn oraz okoliczności katastrof i wypadków w transporcie. Głównym inspiratorem idei integracji i niezależ-ności badań bezpieczeństwa transpor-tu był profesor Pieter van Vollenhoven, prezydent Holenderskiej Rady

Bezpie-czeństwa powołanej przez parlament w 2005 roku. Profesor był wówczas szefem grupy ekspertów doradzających Komisji Europejskiej w sprawie metodyki badań bezpieczeństwa transportu. Ponadto ko-rzystaliśmy z 40. lat doświadczeń amery-kańskiej National Transportation Safety Board, najstarszej w świecie niezależnej organizacji badań bezpieczeństwa, do-brze znanej nam z serii filmów Katastro-fy w przestworzach, emitowanej przez National Geograpfic.

Profesor Pieter van Vollenhoven, członek holenderskiej Rodziny Królew-skiej, został zaproszony do Polski przez ministra infrastruktury i w kwietniu 2009 r. spotkał się z kierownictwem dwóch resortów; infrastruktury oraz spraw we-wnętrznych i administracji, by promować ideę tworzenia krajowych struktur odpo-wiedzialnych za niezależne badania bez-pieczeństwa. Ponadto Profesor wygłosił dla kierowniczej kadry tych resortów oraz dla parlamentarzystów i środowiska naukowego wykłady o idei niezależnych badań bezpieczeństwa, realizowanej w Holandii i o staraniach czynionych przez niego na forum Unii Europejskiej. W tej sytuacji przyjęliśmy, że zbudowanie sys-temu niezależnych badań bezpieczeń-stwa w Polsce byłoby dobrym przykła-dem dla innych krajów UE, zachęcającym

do tworzenia podobnych rozwiązań i dą-żenia do utworzenia jednolitej struktu-ry pod roboczą nazwą Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu. W efekcie tych działań Ministerstwo Infrastruktu-ry otrzymało od Politechniki Gdańskiej propozycję włączenia tematu integracji systemów bezpieczeństwa transportu do pakietu inicjatyw przygotowywanych do realizacji w czasie polskiej prezydencji Unii Europejskiej, rozpoczynającej się 1 lipca 2011 roku.

W ramach projektu ZEUS zaplanowali-śmy także wydanie monografii składają-cej się z trzech tomów:

• tom I Diagnoza bezpieczeństwa trans-portu w Polsce;

• tom II Uwarunkowania rozwoju in-tegracji systemów bezpieczeństwa transportu;

• tom III Koncepcja zintegrowanego systemu bezpieczeństwa transportu w Polsce.

Właśnie na rynku księgarskim ukazał się I tom monografii wydany w połowie września 2009 roku. Tom drugi ukaże się w końcu bieżącego roku, a tom III w mar-cu 2010 roku. Aby ją przybliżyć naszym zagranicznym Partnerom przetłumaczy-liśmy na angielski przedmowę oraz spis treści. Jednakże, już obecnie, pracujemy nad syntezą całej monografii, którą za-mierzamy wydać w języku angielskim.

Zainteresowanych uprzejmie informuje-my, że I tom jest dostępny w Bibliotece Głównej oraz Bibliotece Wydziału Inży-nierii Lądowej i Środowiska.

Na zakończenie prac nad trzyletnim projektem zaplanowaliśmy konferencję

„ZEUS 2010”, na której otwarciu kluczowy referat wygłosi profesor Richard Allsop z Uniwersytetu w Londynie. Konferencja

Powiązane dokumenty