• Nie Znaleziono Wyników

WPŁYW NONYLFENOLU ORAZ BISFENOLU A NA EKSPRESJĘ GENÓW ZWIĄZANYCH Z PRZEJŚCIEM EPITELIALNO-MEZENCHYMALNYM W KOMÓRKACH POTRÓJNIE

NEGATYWNYCH RAKÓW PIERSI

Zuzanna Źródelna1*, Ewa Forma1

1) Katedra Cytobiochemii, Wydział Biologii i Ochrony Środowiska, Uniwersytet Łódzki, ul. Pomorska 141/143, 90-236 Łódź

*e-mail autora do korespondencji: zzrodelna@gmail.com

Nowotwory piersi to najczęściej diagnozowane nowotwory kobiet na całym świecie. Około 20% wszystkich nowotworów piersi stanowią potrójnie negatywne raki piersi, które charakteryzują się brakiem ekspresji receptorów estrogenowych (ER), progesteronowego (PR) oraz receptora naskórkowego czynnika wzrostu (HER2). Jednakże w komórkach niektórych potrójnie negatywnych raków piersi obserwuje się wysoką ekspresję receptora androgenowego (AR). Receptor androgenowy odgrywa istotną rolę zarówno w prawidłowym rozwoju piersi, jak i w procesie nowotworzenia, ponieważ wpływa na regulację proliferacji, apoptozy oraz przejścia epitelialno-mezenchymalnego. Bisfenol A (BPA) oraz nonylfenol (NP) zalicza się do ksenoestrogenów, czyli związków które ingerują w prawidłową pracę układu hormonalnego. Substancje te mogą wpływać na karcynogenezę przez receptory estrogenowe, ale również przez receptor androgenowy. Celem przeprowadzonych badań było określenie czy BPA i NP mogą wpływać na ekspresję genów związanych z przejściem epitelialno-mezenchymalnym (EMT) w komórkach potrójnie negatywnych raków piersi.

Materiały i metody: Badania przeprowadzono na komórkach potrójnie negatywnych raków piersi linii MDA-MB-231 i Hs578T, które traktowane były BPA i NP. Ekspresja genów związanych z przejściem epitelialno-mezenchymalnym (SLUG,

ZEB1, FOXC1 i KLF4) została określona przy użyciu metody Real-Time PCR.

Jednoczesne traktowanie komórek raka piersi linii MDA-MB-231 zarówno BPA jak i NP o stężeniu 0,0005 μM prowadziło do wzrostu ekspresji mRNA genów SLUG i ZEB1 oraz spadku poziomu mRNA genów FOXC1 i KLF4. Natomiast traktowanie wyżej wymienionych komórek bisfenolem A (0,001 i 0,01 μM) prowadziło do istotnego statystycznie wzrostu ekspresji ZEB1 i KLF4 na poziomie mRNA. W przypadku komórek raka piersi linii Hs578T stwierdzono, że 0,01 μM BPA oraz BPA w połączeniu z NP wpływa na spadek ekspresji mRNA ZEB1 i KLF4. Zaś traktowanie komórek Hs578T 0,01 μM NP oraz kombinacją BPA i NP powodowało wzrost ekspresji mRNA genu SLUG. Uzyskane wyniki wyraźnie wskazują, że zarówno bisfenol A jak i nonylfenol mogą powodować zaburzenia ekspresji genów związanych z przejściem epitelialno-mezenchymalnym w potrójnie negatywnych rakach piersi.

CYSTATYNA C – OLIGOMERYZACJA I CHOROBOTWÓRCZOŚĆ

Justyna Żygowska1*, Aneta Szymańska1

1) Katedra Chemii Biomedycznej, Wydział Chemii, Uniwersytet Gdański, ul. Bażyńskiego 8, 80-309 Gdańsk

*e-mail autora do korespondencji: justyna.zygowska@phdstud.ug.edu.pl

Cystatyna C (hCC) to niewielkie, globularne białko należące do grupy białek amyloidogennych. W organizmach ludzkich pełni funkcję inhibitora proteaz cysteinowych, uczestniczy w obronie organizmu przed stresem oksydacyjnym oraz posiada właściwości neuroochronne. W medycynie wykorzystywana jest jako wskaźnik zdolności filtracyjnych nerek. Rzadka mutacja w genie kodującym cystatynę C (zamiana pojedynczego nukleotydu i, w konsekwencji, zamiana reszty Leu w pozycji 68 sekwencji białka na Gln) powoduje ciężką nieuleczalną chorobę neurodegeneracyjną zwaną dziedziczną angiopatią amyloidową.

Występujące naturalnie w organizmie jony metali takie jak miedź, cynk czy żelazo, zostały zidentyfikowane w złogach amyloidu β w chorobie Alzheimera. Ich wpływ na sam proces oligomeryzacji białek amyloidogennych, mimo licznych badań, nadal nie jest jednoznaczny. W naszym projekcie badamy wpływ jonów miedzi (II) na proces agregacji i fibrylizacji cystatyny C. Inkubacja hCC typu dzikiego oraz jej wariantów z jonami Cu2+, wykazała znaczne przyspieszenie procesu agregacji i precypitacji oligomerów w porównaniu z próbkami niezawierającymi dodatku jonów. Badania przeprowadzone metodami spektrofluorymetrycznymi z zastosowaniem tioflawiny T (ThT) dowiodły, że obecność jonów Cu (II) obniża poziom fibrylizacji badanych białek, co sugeruje preferencje do tworzenia dużych nieuporządkowanych struktur w zaproponowanych warunkach.

Niekontrolowana oligomeryzacja białek i odkładanie złogów amyloidowych w obrębie mózgu jest ogromnym problemy współczesnej medycyny. Złożoność procesów chorobotwórczych i czynników wpływających na ich rozwój jest na tyle duża, że mimo dziesiątek lat badań nadal nie potrafimy zahamować procesów chorobotwórczych. Badania białek amyloidogennych są niezbędne do zrozumienia i leczenia chorób amyloidowych, w tym także dziedzicznej angiopatii amyloidowej.

STRESZCZENIA Sesja

EKOSYSTEMY MORSKIE OD BAŁTYKU PO OCEAN WOBEC ZMIANY KLIMATU DŁUGOFALOWE BADANIA POZIOMU ZANIECZYSZCZEŃ ŚRODOWISKA Z WYKORZYSTANIEM BIOINDYKACYJNYCH WŁAŚCIWOŚCI ORGANIZMÓW ŻYWYCH

Barbara Godzik1*

1) Zakład Ekologii, Instytut Botaniki im. W. Szafera Polskiej Akademii Nauk, ul. Lubicz 46, 31-422 Kraków

*e-mail autora do korespondencji: b.godzik@botany.pl

W badaniach stopnia zanieczyszczenia środowiska szeroko stosowanymi są, obok metod technicznych, metody biologiczne. Wśród wskaźników biologicznych do najczęściej wykorzystywanych należą mchy i porosty, rzadziej rośliny naczyniowe. Mchy Pleurozium schreberi i Hylocomium splendens są jednymi z najczęściej stosowanych biowskaźników do określania poziomu zanieczyszczenia środowiska metalami ciężkimi. W drugiej połowie lat 70. mchy posłużyły do waloryzacji środowiska parków narodowych Polski, potem prowadzono regularne badania w Puszczy Niepołomickiej, a od początku lat 90. Polska uczestniczy w ramach konwencji LRTAP w europejskim monitoringu depozycji metali (obszar całej Polski, 320 stanowisk pomiarowych, pomiary co 5 lat, zbiór bezpośrednio w lasach). W ciągu lat 90. ubiegłego wieku nastąpił znaczący spadek emisji pyłów zawierających metale ciężkie. Od roku 2000 stężenia metali w mchach wskazują na stałe obniżanie się ich poziomu w środowisku. Przestrzenne wzorce akumulacji metali w mchach były zbliżone w kolejnych latach badań: południowa część Polski, bardziej uprzemysłowiona i gęściej zaludniona, jest nadal bardziej zanieczyszczona niż pozostała część kraju. Wyniki uzyskane w ramach tego monitoringu mogą stanowić podstawę do weryfikacji danych wejściowych w modelowaniu ładunków krytycznych i oceny efektów depozycji pierwiastków na organizmy żywe.

W krajach środkowej Europy w końcu lat 80. obserwowano wzrost poziomu zanieczyszczeń, które stanowią prekursory do syntezy zanieczyszczeń należących do grupy wtórnych fotoutleniaczy (m. in. ozonu). Badania przy użyciu wskaźnika – tytoniu szlachetnego (Nicotiana tabacum) prowadzono w Krakowie i Puszczy Niepołomickiej, a obserwacje uszkodzeń liści różnych gatunków roślin w Tatrach i całym łuku Karpat. Widoczne na liściach symptomy stwierdzono u kilkunastu gatunków. Wyniki pomiarów i obserwacje uszkodzeń roślin potwierdzają, ż południowa część Polski jest bardziej narażona na wysokie stężenia ozonu przygruntowego. Dla oceny stopnia obciążenia środowiska Puszczy Niepołomickiej związkami kwaśnymi wykorzystano porosty (grzyby zlichenizowane), metalami ciężkimi, oprócz mchów, także Moehringia trinervia, a obecności radionuklidów w Polsce po awarii w Czernobylu mech Pleurozium schreberi.

EKSPRESJA ORNAMENTU UPIERZENIA W ZALEŻNOŚCI OD KONDYCJI I ODPORNOŚCI