• Nie Znaleziono Wyników

W 2013 r. ogólnopolski finał konkursu z programowania odbył się na Poli-technice Warszawskiej, a w 2014 r. – na PoliPoli-technice Gdańskiej.

Pobyt w Intelu

Fot. ze zbiorów Intela

EDUKACJA

rowany do organizatorów i uczestników konkursu list od małopolskiego kuratora oświaty Aleksan-dra Palczewskiego, a pismo od rektora UWM prof.

Ryszarda Góreckiego przedstawiła dr Jolanta Fie-ducik. O sprawach organizacyjnych związanych z samymi zmaganiami konkursowymi mówił Bo-humir Soukup, który przedstawił także w formie multimedialnej ostatnio nagraną wypowiedź by-łego Ministra Administracji i Cyfryzacji na temat konkursu, a mgr inż. Marcin Kolasiński opowie-dział o zasadach pobytu w Intelu w kontekście czekającej uczestników i ich opiekunów wycieczki do tej firmy.

Po tej uroczystej części ok. godz. 11.05 uczest-nicy finału pod opieką studentek i studentów z WFTiMS oraz WILiŚ udali się do laboratoriów komputerowych, w których rozpoczęli swoje zmagania konkursowe dokładnie o godz. 11.20 i zakończyli je też dokładnie o 13.50 (150 minut). Na tym etapie Komisja Konkursowa ogólnopolskiego finału konkursu składała się z dwojga przedstawi-cieli PG i po jednym przedstawicielu UWM, Kura-torium Oświaty w Gdańsku, KuraKura-torium Oświaty w Olsztynie, Stowarzyszenia TIB oraz firmy Intel.

Uczestnicy konkursu udali się do laborato-riów komputerowych, a prorektor ds. kształcenia prof. Marek Dzida spotkał się w gabinecie rektora z kuratorami oświaty z Olsztyna, Gdańska i Bia-łegostoku, przedstawicielką rektora UWM, pre-zesem Stowarzyszenia TIB i przewodniczącym Rektorskiej Komisji ds. Politechniki Otwartej.

O czym rozmawiali i jakie problemy poruszali?

O tym współautorce niniejszego tekstu powie-dział w rozmowie prof. Marek Dzida.

Anita Milewska: Panie Rektorze, jak zosta-ła oceniona koncepcja rozwijania umiejętności programowania na różnych poziomach kształ-cenia, w którą włączyło się już ponad 32 tys.

uczniów?

Marek Dzida: Koncepcja ta jest wysoko oce-niana przez wszystkie podmioty PG i przez kura-torów. Szkoła kształci różne umiejętności uczniów od najmłodszych lat. W tej koncepcji chodzi także o uczenie myślenia algorytmicznego, które sprzy-ja logicznemu myśleniu i prowadzi do odkrywania logiki w sprawach z różnych dziedzin otaczającej nas rzeczywistości, a w konsekwencji umożliwia wyrażenie ich w zrozumiały sposób dla komputera.

Chodzi o uczenie rozumienia, a nie zajmowanie się grami czy prostymi czynnościami związanymi z ob-sługą komputera. Uczelni zależy na dobrych kandy-datach na studia, myślących twórczo, i te działania zmierzają w dobrym kierunku.

Jak wielka jest potrzeba zrównoważonego korzystania z szeroko rozumianych technik in-formatycznych i komputerowych?

Nikt bez umiejętności obsługi komputera i wy-korzystywania jego możliwości nie może popraw-nie funkcjonować na rynku pracy i w życiu. Umie-jętności te są potrzebne, umożliwiają dostęp do wiadomości z całego świata i bibliotek cyfrowych, komunikowanie się między ludźmi, realizowanie zakupów, korzystanie z informacji dotyczących roz-kładów jazdy, bankowości itp. Są też zagrożenia, np. pełna niekontrolowana rejestracja przepływu

Pobyt w Intelu

Fot. ze zbiorów Intela

Od lewej: dr inż. Ryszard Sobczak, prof. Marek Dzida, Jerzy Kiszkiel, dr Jolanta Fieducik, Grażyna Przasnyska, Elżbieta Wasilenko, Bohumir Soukup, Krzysztof Kurszewski (Kurato-rium Oświaty w Gdańsku), Marcin Kolasiński (Intel)

Fot. Tytus Caban

pewnej równowagi. Niektóre czynności, np. prost-sze obliczenia, należy wykonywać samodzielnie.

Teraz naturalnym zwyczajem jest wykonanie tego np. na kalkulatorze.

Jak oceniliście Państwo zaangażowanie w całe przedsięwzięcie firmy Intel – co jest istot-ne – przedstawiciela przemysłu?

Intel Technology Poland sp. z o.o. to świetna firma specjalizująca się w technologiach informa-tycznych. Ma duży prestiż, pracuje nad rozwiąza-niami z kilkuletnim wyprzedzeniem. Firma ta może przekazać nowe technologie stosowane w szeroko rozumianej informatyce. Ich zaangażowanie nie było tylko werbalne. Po raz kolejny okazało się, że jest możliwa współpraca z przemysłem. Uczestnicy konkursu i ich opiekunowie mogli zobaczyć i zwie-dzić zakład i poznać ich metody pracy i umiejętno-ści. Oni przede wszystkim sfinansowali autokarowy wyjazd do Intela oraz ufundowali cenne nagrody dla 15 laureatów konkursu.

Czy widzi Pan profesor możliwość zorgani-zowania na PG i przez PG w 2015 r. międzyna-rodowego finału konkursu z programowania, obecnie największego konkursu programistycz-nego dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjów w Europie? Czy o tym też rozmawiał Pan ze swoimi gośćmi? Jeżeli tak, to jaki był ich pogląd na ten temat?

Jest to dla uczelni wielki prestiż, uczelnia wpro-wadza i dąży do „politechniki cyfrowej”. PG jest liderem we wprowadzaniu technik cyfrowych za-równo w kształceniu, jak również w obszarach do-tyczących e-uczelni, e-dziekanatu, e-zarządzania.

Rozwijane są umiejętności cyfrowe na wszystkich kierunkach studiów. Organizacja finału między-narodowego na PG to wielkie uznanie i zaufanie do PG. Politechnika zawsze wspiera współpracę z uczniami szkół na różnych poziomach kształcenia.

Wszyscy goście odnieśli się do tego pomysłu bardzo pozytywnie i zadeklarowali swoje wsparcie.

Trzeba będzie rozszerzyć na całą Polskę działania włączające uczniów w orbitę przygody z programo-waniem. Obecnie w Polsce laureatów w wyniku eli-minacji wybiera się z grupy ponad 32 tys. uczennic i uczniów. Grupa ta powinna się zwiększać i tu swą pomoc zadeklarowali obecni na spotkaniu kurato-rzy. Międzynarodowy finał konkursu to sprawdzenie i skonfrontowanie umiejętności polskich uczniów w stosunku do ich zagranicznych rówieśników.

dwóch wojewódzkich finałów oraz ogólnopolskiego finału. Warto podkreślić, że w żadnym z tych przy-padków nie było odwołań od wyników konkursu, w przeciwieństwie do innych konkursów, gdzie ta-kie odwołania są nagminne. Do czerwca 2015 r. jest trochę czasu, jednak przy tak wielkim przedsięwzię-ciu główni organizatorzy muszą o tym myśleć już teraz.

Po zmaganiach konkursowych ok. godz. 14.00 był obiad, a po nim uczestnicy konkursu wraz z opiekunami pojechali autokarami do firmy In-tel, gdzie ogromnym zainteresowaniem cieszyła się drukarka 3D, obchód biurek inżynierskich itp.

Wszyscy twierdzili, że to była po prostu wielka przygoda! Wrażeń mnóstwo, a wyprawa do In-tela to spełnienie ich marzeń. Chyba największe wrażenie na obserwatorach zrobił „haker”, po-kazując, jak w ciągu kilku sekund potrafi rozszy-frować hasło wpisane do komputera. Tam też po-dano wyniki finału konkursu. Laureatom od I do V miejsca w poszczególnych kategoriach przyzna-no dyplomy i wyróżnienia oraz ciekawe nagrody ufundowane przez firmę Intel Technology Poland sp. z o.o., a tym, którzy zajęli pierwsze miejsca, przyznano nagrody specjalne. Byli to: w katego-rii A – Rafał Mańczyk ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Sieradzu (opiekun nauczyciel – Jowita Mań-czyk), w kategorii B – Adam Krupa ze Społecznej Szkoły Podstawowej nr 3 Społecznego Towarzy-stwa Oświatowego w Krakowie (opiekun nauczy-ciel – Tomasz Książek), w kategorii C – Krzysztof Cisło z Gimnazjum nr 2 w Mielcu (opiekun nauczy-ciel – Bożena Pająk).

Z Intela uczestnicy i ich opiekunowie zostali przewiezieni autokarami do SSM, gdzie czekała na nich kolacja, a kolejną atrakcją tego dnia było zorganizowane na godz. 20.00 ognisko. Następ-nego dnia po śniadaniu uczestnicy konkursu i ich opiekunowie opuścili SSM.

Organizacja ogólnopolskiego finału konkur-su z programowania „Ogólnopolski Baltie 2014”

była dużym przedsięwzięciem merytorycznym i logistycznym. Jednak przy dużym doświadczeniu organizatorów (przeprowadzone dwa wojewódz-kie finały konkursu z programowania – „Pomorski Baltie 2013” i „Pomorski Baltie 2014”) łatwo było przewidzieć, że całe przedsięwzięcie zakończy się sukcesem, i rzeczywiście tak się stało. Wydarzenie to pokazało też, że możliwa jest współpraca po-nadregionalna oraz współpraca z przemysłem.

Prorektor ds. kształcenia PG prof. Marek Dzida uroczyście otwiera finał konkursu

Fot. Tytus Caban

EDUKACJA

Laureatka, pod kierunkiem dr. Wojciecha Wyrzykowskiego z Katedry Przedsiębiorczości i Prawa Gospodarczego WZiE, przygotowała pracę pt. „Opodatkowanie podatkiem docho-dowym od osób prawnych jednostek zależnych w Unii Europejskiej i Polsce”.

– W pracy magisterskiej badałam sytuację podmiotów powiązanych, będących rezydenta-mi podatkowyrezydenta-mi różnych państw członkowskich, w zakresie podatku dochodowego od osób praw-nych – mówi Sawicka.

Celem nagrodzonej pracy było znalezienie odpowiedzi na dwa pytania. Po pierwsze: czy podmioty powiązane państw członkowskich UE, funkcjonujące na obszarze jednolitego rynku europejskiego, są skutecznie chronione przed podwójnym opodatkowaniem