2014
Wprowadzenie
Oszustwo jest przestêpstwem, które w dzia³alnoci gospodarczej pojawia siê najczêciej i przynosi przedsiêbiorcom dotkliwe straty. Uwzglêdniaj¹c aspekt przedmiotu ochrony, nie mo¿na negowaæ, ¿e oszustwo z art. 286 § 1 k.k. zamiast do przestêpstw gospodarczych zaliczone zosta³o do przestêpstw przeciwko mieniu. Rezultaty analiz poczynionych w ostatnich kilkudziesiêciu latach, zw³aszcza w wietle dowiadczeñ transformacji ustrojowej w naszym kraju, przemawiaj¹ jednak za uznaniem tego przepisu za chroni¹cy w du¿ym stopniu bezpieczeñstwo obrotu gospodarczego. Istot¹ tego obrotu jest za
rozporz¹dzenie mieniem pod ró¿nymi postaciami, w ró¿nych sytuacjach, na ró¿nych podstawach prawnych, na rzecz ró¿nych podmiotów, które w nim uczestnicz¹. Podstaw¹ unikniêcia strat bêdzie gwarancja, aby dyspozycje ma-j¹tkowe podejmowano w sytuacji wykluczaj¹cej wiadome i celowe fa³szowa-nie rzeczywistoci przez drug¹ stronê, pod wp³ywem której zapadaj¹ decyzje, jakie w normalnej i przejrzystej sytuacji nigdy nie zosta³yby podjête. Profe-sjonalny obrót gospodarczy, za który w najwiêkszym skrócie uznaæ nale¿y formalne czy te¿ faktyczne stosunki gospodarcze tworz¹ce zorganizowan¹ wymianê dóbr i us³ug, oprócz wype³niania zobowi¹zañ stricte kontraktowych, wymaga tak¿e wzajemnego przestrzegania przez uczestników lojalnoci i uczciwoci. W opinii etyków biznesu podstaw¹ prawid³owego obrotu gospo-darczego jest w³anie uczciwoæ wszystkich jego uczestników1.
W kontekcie ustawowych znamion definiuj¹cych przestêpstwo oszu-stwa, o których bêdzie mowa w dalszej czêci, nieuczciwe zachowania przy-bieraj¹ce postaæ zamachów na interesy maj¹tkowe w warunkach obrotu go-spodarczego musz¹ byæ skierowane od wewn¹trz i pochodziæ od podmiotu
1 M. Borkowski, J. W. Ga³kowski (red.), Etyka w biznesie, Lublin 2002, s. 13.
profesjonalnego jako dysponuj¹cego wiêkszym ni¿ podmiot nieprofesjonalny wp³ywem na wzajemne relacje gospodarcze2. Uwzglêdniaj¹c charakter prze-pisu art. 286 § 1 k.k. i jego relacje z profesjonalnym obrotem gospodarczym, nie sposób pomin¹æ spostrze¿enia poczynionego ju¿ w okresie przedwojennym, i¿ oszustwo jako przestêpstwo przeciwko mieniu tak naprawdê w swojej istocie silnie zazêbia siê o stosunki cywilnoprawne3. O wyranych zwi¹zkach oszu-stwa z tym obrotem, choæ w zmienionej postaci, wiadczy wprowadzenie do kodeksu karnego z 1997 r. odmian szczególnych oszustwa pod nazw¹ oszu-stwa kredytowego (art. 297) i ubezpieczeniowego (art. 298) w rozdziale XXXVI Przestêpstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu.
Celem publikacji jest wykazanie na podstawie opinii doktryny oraz do-tychczasowego dorobku orzeczniczego S¹du Najwy¿szego i s¹dów apelacyj-nych zwi¹zku oszustwa z profesjonalnym obrotem gospodarczym. Orzeczenia zdolne s¹ wywrzeæ wp³yw na sposób wyk³adni poszczególnych znamion prze-pisu art. 286 § 1 k.k., co dla praktyki nie pozostaje bez znaczenia. W orbicie zainteresowania umieszczono m.in. takie kwestie, jak wprowadzenie kontra-henta w b³¹d, istnienie z góry powziêtego zamiaru pope³nienia oszustwa, ocena dotychczasowej dzia³alnoci przedsiêbiorcy uzasadniaj¹ca podejrzenie przestêpstwa, zad³u¿enie, relacje pomiêdzy niewywi¹zywaniem siê z umowy a oszustwem, a tak¿e ryzyko gospodarcze, na które czêsto powo³uj¹ siê sprawcy tych przestêpstw.
Ogólna charakterystyka oszustwa
Spogl¹daj¹c z perspektywy historycznej, trzeba zaznaczyæ, ¿e oszustwo jako odrêbne przestêpstwo kszta³towaæ zaczê³o siê dopiero pod koniec XVIII stulecia w prawie francuskim okresu rewolucji, a nieco póniej tak¿e w kodeksach Austrii i Bawarii4. Do polskiego kodeksu karnego z 1932 r.
zosta³o wprowadzone pod postaci¹ syntetycznego ujêcia przestêpstwa, choæ w czterech jego odmianach (art. 262 odmiana podstawowa, obowi¹zuj¹ca nadal po niewielkiej modyfikacji, oraz art. 265, 266, i 267 niemaj¹ce aktu-alnie swoich odpowiedników w kodeksie). Obecnie podstawa
odpowiedzialno-ci za oszustwo umieszczona zosta³a w art. 286 § 1 k.k. i sformu³owana w nastêpuj¹cy sposób: Kto w celu osi¹gniêcia korzyci maj¹tkowej doprowa-dza inn¹ osobê do niekorzystnego rozporz¹dzenia w³asnym lub cudzym mie-niem za pomoc¹ wprowadzenia w b³¹d albo wyzyskania b³êdu lub
niezdolno-2 J. Majewski, Glosa do uchwa³y SN Izby Karnej z 20.11.2000 r., I KZP 31/200, OSP 2001, nr 5, s. 251.
3 J. Lipkin, Oszustwo w wietle k.k. obowi¹zuj¹cych i projektów ustawodawczych (studium dogmatyczno-historyczne), Warszawa 1926, s. 1250.
4 W. Makowski, Prawo karne. O przestêpstwach w szczególnoci, Warszawa 1924, s. 427428.
ci do nale¿ytego pojmowania przedsiêbranego dzia³ania, podlega karze po-zbawienia wolnoci od 6 miesiêcy do lat 8. W § 3 w przypadkach mniejszej wagi odpowiedzialnoæ zredukowano do grzywny, kary ograniczenia wolnoci albo pozbawienia wolnoci do lat 2, jednak¿e gdy dopuszczono siê tego prze-stêpstwa w stosunku do mienia znacznej wartoci, za które ustawa przyjmu-je kwotê przekraczaj¹c¹ w chwili pope³nienia czynu zabronionego 200 000 z³, wysokoæ kary pozbawienia wolnoci ulega podwy¿szeniu od 1 do 10 lat.
Omawiane przestêpstwo posiada charakter skutkowy, co oznacza, ¿e musi zostaæ wyrz¹dzona szkoda maj¹tkowa (materialna) bez wzglêdu na dolny pu³ap jej wysokoci. Zrezygnowano z wprowadzenia tzw. czynów prze-po³owionych (wykroczenie-przestêpstwo). Szkoda maj¹tkowa powstaje w wy-niku rozporz¹dzenia mieniem, podjêtego przez osobê wprowadzan¹ w b³¹d, której b³¹d wyzyskano, b¹d przez osobê, u której wyzyskano niezdolnoæ do nale¿ytego pojmowania przedsiêbranego dzia³ania, przy czym rozporz¹dzenie to jest dla niej niekorzystne. Bêd¹c przestêpstwem powszechnym, oznacza,
¿e pope³niæ mo¿e go ka¿da osoba, nie wy³¹czaj¹c uczestników obrotu gospo-darczego. Przepis chroni maj¹tek jakiegokolwiek podmiotu, a wiêc nie tylko nale¿¹cego do osoby dokonuj¹cej niekorzystnego rozporz¹dzenia. Pod posta-ci¹ mienia, które stanowi de facto nazwê zbiorcz¹, rozumieæ nale¿y wszelkie kategorie podmiotowych praw maj¹tkowych, niezale¿nie od treci czy przed-miotów tych praw b¹d charakteru podprzed-miotów, którym prawa te przys³ugu-j¹5. Mienie stanowi synonim maj¹tku6.
Wprowadzenie w b³¹d obejmuje zachowania odnosz¹ce siê do aktualnie istniej¹cej rzeczywistoci, nie za do przysz³ych i jedynie potencjalnych sta-nów rzeczy7. Wyzyskanie b³êdu obejmuje przypadki, kiedy przed podjêciem oszukañczych zabiegów przez sprawcê osoba rozporz¹dzaj¹ca mieniem mia³a ju¿ fa³szywe wyobra¿enie o rzeczywistoci, b³¹d powsta³ wiêc bez udzia³u sprawcy i polega na zaniechaniu uwiadomienia jej o tym. Wykorzystanie niezdolnoci do nale¿ytego pojmowania przedsiêbranego dzia³ania nie musi polegaæ na stosowaniu przez sprawcê jakich szczególnych zabiegów, wystar-czy ka¿de postêpowanie, które doprowadzi do takiego rozporz¹dzenia mie-niem przez osobê maj¹c¹ trudnoci z prawn¹ ocen¹ swoich dzia³añ. Na szcze-gólne podkrelenie zas³uguje fakt, ¿e ustawa nie zawiera ¿adnych ograniczeñ przy okrelaniu sposobów wprowadzania w b³¹d pokrzywdzonego. W tym stanie rzeczy wprowadzenie w b³¹d staje siê mo¿liwe przy wykorzystaniu wszelkich sposobów i metod, które doprowadz¹ do powstania rozbie¿noci pomiêdzy wiadomoci¹ rozporz¹dzaj¹cego mieniem a rzeczywistym stanem rzeczy.
5 Wyrok SN z 13 czerwca 1933 r., 3K 367/33, Zb. O. 1933, nr 8, poz. 102.
6 J. Bednarzak, Przestêpstwo oszustwa w polskim prawie karnym, Warszawa 1971, s. 78 i n.
7 L. Peiper, Komentarz do kodeksu karnego, prawa o wykroczeniach i przepisów wprowa-dzaj¹cych, Kraków 1933, s. 742.
Wystêpowanie b³êdu jako istotnego elementu oszustwa
Wprowadzenie w b³¹d lub wyzyskanie b³êdu jest tym charakterystycz-nym skutkiem omawianego przestêpstwa, bez którego postawienie komukol-wiek zarzutu jego pope³nienia nie bêdzie mo¿liwe. Literatura karnistyczna, a szczególnie orzecznictwo powiêcaj¹ temu zagadnieniu sporo miejsca. Sfor-mu³owany w ustawie karnej zapis nie pozostawia w¹tpliwoci, ¿e pomiêdzy wprowadzeniem w b³¹d (wyzyskaniem b³êdu) a dokonaniem niekorzystnej dyspozycji maj¹tkowej musi istnieæ zwi¹zek przyczynowy. Samo wprowadze-nie w b³¹d kontrahenta, tzn. bez nast¹pienia wymaganego skutku, wprowadze-nie podle-ga karze. Co najwy¿ej mo¿liwe jest przyjêcie konstrukcji usi³owania dokona-nia oszustwa, choæ w praktyce udowodnienie tego nie bêdzie zadaniem
³atwym.
Z poczynionych obserwacji wynika, ¿e najczêstszym sposobem wprowa-dzenia w b³¹d jest ukrywanie prawdziwych faktów przez tzw. zachowania pozytywne. Sprowadzaj¹ siê one do podejmowania dzia³añ obliczonych na niedojcie do wiadomoci pokrzywdzonego faktów i zdarzeñ, które bez tych posuniêæ maskuj¹cych musia³yby zostaæ zauwa¿one. Inny sposób to zaniecha-nie powiadomienia kontrahenta o zaniecha-niekorzystnych okolicznociach wp³ywaj¹-cych na mo¿liwoæ wywi¹zania siê z przyjêtego wczeniej zobowi¹zania.
W tym ostatnim wypadku postawienie zarzutu pope³nienia oszustwa mo¿li-we jest o tyle, o ile obowi¹zek powiadomienia kontrahenta wynika z ustawy lub umowy. Warto wiêc de lege ferenda zastanowiæ siê nad wprowadzeniem takiego punktu do postanowieñ zawieranej umowy. Doktryna przyjê³a w tej sprawie stanowisko, wed³ug którego b³¹d mo¿e dotyczyæ zarówno
okoliczno-ci zewnêtrznych, jak i wewnêtrznych. Do okolicznookoliczno-ci zewnêtrznych zalicza siê dane o przedmiotach (iloci, jakoci, w³aciwoci fizycznych), osobach (najczêciej faktycznej osoby zawieraj¹cej umowê) oraz innych pozosta³ych okolicznoci, jak zapewnianie d³u¿nika o swojej ciê¿kiej sytuacji maj¹tkowej uzasadniaj¹cej redukcjê zad³u¿enia8. Natomiast okolicznoci zewnêtrzne obejmuj¹ fakty sprowadzaj¹ce siê do k³amliwych zapewnieñ potwierdzaj¹-cych realnoæ wywi¹zania siê z zawartych umów i zap³aty w umówionym terminie, których to sprawca nie ma zamiaru dotrzymaæ. Orzecznictwo s¹dowe, pocz¹wszy od dwudziestolecia miêdzywojennego, wyklucza³o, aby mo¿na by³o wprowadziæ drug¹ stronê stosunku prawnego w b³¹d co do okolicznociach przysz³ych. Koncepcja ta opiera siê na s³usznym za³o¿e-niu, ¿e na temat przysz³oci mo¿emy zawsze tylko czyniæ przypuszczenia z mniejszym lub wiêkszym prawdopodobieñstwem, tym samym wiadome k³amstwo o okolicznociach przysz³ych jako przedmiotowo niepewnych nie
8 J. Lipkin, op. cit., s. 1255.
jest mo¿liwe9. Dla wprowadzenia w b³¹d nie ma znaczenia, czy pokrzywdzo-ny mia³, czy te¿ nie mia³ mo¿liwoci sprawdzenia przedstawiopokrzywdzo-nych mu pod-stêpnie okolicznoci10. Teza ta pozostaje aktualna po dzi dzieñ, co znalaz³o odzwierciedlenie w jednym z wyroków zapad³ych przy rozpatrywaniu oszu-stwa gospodarczego. S¹d przyj¹³ w nim, ¿e mimo i¿ w czasie objêtym
oskar-¿eniem pokrzywdzone jednostki istotnie nie sprawdza³y nale¿ycie kondycji finansowej firm, które towary zamawia³y, to niniejszy fakt nie ma istotnego znaczenia dla oceny przestêpczego charakteru czynu, jeli brak jest podej-rzeñ, by przedstawiciele jednostki pokrzywdzonej wspó³dzia³ali z zamawiaj¹-cym towary11.
Wprowadzenie w b³¹d jako znamiê przestêpstwa jest t¹ kategori¹ zbiorcz¹, w której sk³ad wchodzi wiele sposobów podstêpnego kamuflowania rzeczywistoci. W obrocie gospodarczym przybiera to formê tworzenia pozo-rów wywi¹zania siê z zobowi¹zania wobec drugiej strony, a pozory te obejmu-j¹ wiele elementów. Wród nich najistotniejszym czynnikiem nawi¹zania dwustronnych stosunków oraz kontynuowania ich przez d³u¿szy czas wydaje siê zaufanie, na co te¿ zwrócono uwagê w judykaturze12. W jednym z ostat-nich orzeczeñ zwrócono uwagê, ¿e zamierzony przez sprawcê cel mo¿e zostaæ osi¹gniêty przy u¿yciu s³owa, dokumentów czy innych przedmiotów, nie
wy-³¹czaj¹c odpowiedniego zachowania siê sprawcy. Co wa¿ne, podkrelono, i¿
wprowadzenie w b³¹d nie musi ograniczaæ siê do jednorazowego k³amstwa, lecz mo¿e wi¹zaæ siê z ca³¹ gam¹ zachowañ (w tym zaniechañ) maj¹cych na celu wywo³anie b³êdu lub utrzymanie pokrzywdzonego w tym stanie. Pod-stêpne zabiegi mog¹ pojawiæ siê obok okolicznoci prawdziwych, jak te¿ wi¹-zaæ siê z zatajeniem istotnych danych13. Zatajenie faktów oraz zdarzeñ od-grywa znacz¹c¹ rolê w procesie realizacji znamion oszustwa, co w sposób zgodny kilkakrotnie podkreli³ S¹d Najwy¿szy.
Dla zwiêkszenia gwarancji bezpieczeñstwa stosunku zobowi¹zaniowego w³aciwego znaczenia nabiera zabezpieczenie zwrotnoci udzielonego kredy-tu czy po¿yczki, jak te¿ zobowi¹zanie do zap³aty za organizowane dostawy w ramach sprzeda¿y na wyd³u¿ony termin p³atnoci, tak czêsto stosowany w naszych realiach gospodarczych. W kontekcie przedstawionych uwag za-tajenie obejmowaæ mo¿e nie tylko faktyczny brak wymaganych
zabezpie-9 Wyrok SN z 10 czerwca 1920 r., 477/20, Zb. O. 1920, poz. 47; orzeczenie Pe³nego Kompletu Izby Drugiej z 4 marca 1921 r., K 1616/20, OSP 19211922, poz. 470; wyrok SN z 23 maja 1922 r., 645/22, Zb. O. 1922, poz. 126; wyrok SN z 31 marca 1933 r., 2 K 132/33, RPiE 1933, nr 4, s. 974; wyrok SN z 1213 stycznia 1934 r., 1K 6/34 Zb. O. 1934, nr 6, poz. 103; wyrok SN 24 sierpnia 1937 r., 2K 463/37, Gazeta S¹dowa 1938, nr 3, s. 260.
10 Wyrok SN z 25 wrzenia 1937 r., 1K 536/35, Zb. O. 1936, nr 3, poz. 11.
11 Wyrok SA Katowice z 19 padziernika 2006 r., II AKa 145/06. Orzecznictwo S¹du Apelacyjnego Katowice i S¹dów Okrêgowych 2007, nr 1, poz. 10.
12 Wyrok SN z 23 wrzenia 1935 r. 3K 83/35, z. 5, poz. 176.
13 Wyrok SA Kraków z 20 listopada 2011 r., II AKa 145/11, OSN Prok. i Pr. 2012, nr 5, poz. 24.
czeñ14, ale równie¿ zamiar zlikwidowania przedsiêbiorstwa i wyjazdu za granicê15, a w ostatnich latach coraz powszechniejsze sta³o siê ukrywanie pogarszaj¹cej siê kondycji finansowej przedsiêbiorstwa. Dosyæ dok³adnie zo-sta³o to poddane analizie przez judykaturê. Wyprowadzono s³uszny wniosek,
¿e bardzo czêsto wi¹¿e siê to z ukrywaniem wysokiego zad³u¿enia kredyto-wego w innych bankach oraz zatajaniem przez drug¹ stronê z³ej sytuacji finansowej przedsiêbiorstwa16. Opisanym praktykom wydatnie sprzyja brak ustawowych mo¿liwoci ¿¹dania przedstawienia dowodów wiarygodnoci od kontrahenta, który czêsto powo³uje siê na tajemnicê handlow¹17. Stanowi ona skuteczny parawan do podejmowania wielu nieuczciwych praktyk, jed-nak orzecznictwo nie zajê³o jednoznacznego stanowiska w tej kwestii. S¹d co prawda zgodzi³ siê z tez¹, ¿e nale¿y zagwarantowaæ prawo ka¿dego przedsiê-biorcy do nieujawniania niektórych sekretów przed osobami z zewn¹trz,
w³a-nie ze wzglêdu na ow¹ tajemnicê, jednak¿e dobro przez ni¹ chronione nie mo¿e wchodziæ w kolizjê z dobrem innego rodzaju, jakim jest ochrona przed zamachami na interesy maj¹tkowe kontrahenta. Warunkiem uchylenia ka-ralnoci w opisywanym przypadku jest, aby postêpowanie takie nie mia³o charakteru wprowadzenia w b³¹d w rozumieniu art. 286 § 1 k.k. w sytuacji, gdy podmiot ten przy zachowaniu regu³ kupieckich, którym druga strona ma prawo ufaæ, bêdzie mia³ faktyczn¹ mo¿liwoæ realizacji przyjêtego na siebie umownie zobowi¹zania w dacie jego powstania, bez wiadomego powodowa-nia szkody w maj¹tku swojego wierzyciela18. Rozwijaj¹c ten w¹tek, s¹d po-szed³ dalej i wytyczy³ granicê pomiêdzy bezprawiem cywilnym a odpowie-dzialnoci¹ karn¹. W tym pierwszym wypadku tworzenie fikcji w drodze zatajenia faktycznego standingu firmy jest kreowaniem mylnego wyobra¿e-nia o mo¿liwociach sp³aty zad³u¿ewyobra¿e-nia w umówionym terminie, co prowadzi do niekorzystnego rozporz¹dzenia mieniem i stanowi niew¹tpliwie oszustwo.
Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie zwraca siê uwagê, ¿e jednym z najwa¿niejszych i najczêstszych sposobów wprowadzenia kontrahenta w b³¹d jest wykorzystywanie dokumentów19. Jako s³uszne oceniæ wypada stanowisko s¹du zak³adaj¹ce, ¿e zamierzony cel sprawcy oszustwa mo¿e zo-staæ osi¹gniêty przy u¿yciu s³owa, dokumentów lub innych przedmiotów20.
14 Wyrok SN z 23 marca 1927 r., Kr 30/27, OSP 1927, poz. 347.
15 Wyrok SN z 10 maja 1933 r., 1K 243/33, Gazeta S¹dowa 1933, nr 12, s. 784785.
16 Wyrok SN z 26 lutego 1998 r., IV KKN 351/97, OSN Prok. i Pr. 1998, nr 1112, poz. 4.
17 Nawi¹zuje do niej art. 11 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Przez tajemni-cê przedsiêbiorstwa rozumie siê nieujawnione do wiadomoci publicznej informacje techniczne, technologiczne, organizacyjne przedsiêbiorstwa lub inne informacje posiadaj¹ce wartoæ gospodar-cz¹, co do których przedsiêbiorca podj¹³ niezbêdne dzia³ania w celu zachowania ich poufnoci.
18 Wyrok SA Katowice z 20 kwietnia 2000 r., II AKa 71/00, OSA 2001, nr 78, poz. 54.
19 J. Karaniewicz, Art. 286 i 297 k.k. jako instrumenty zwalczania oszustw kredytowych,
Studia Prawnoustrojowe 2009, nr 9, s. 323 i n.
20 Wyrok SA Kraków z 20 padziernika 2011 r., II AKa 145/11, OSN Prok. i Pr. 2012, nr 5, poz. 24.
Same dokumenty mog¹ przybieraæ ró¿n¹ formê, pocz¹wszy od podrobionych rachunków21, na fikcyjnych fakturach VAT koñcz¹c. Jednak w tym przypad-ku sprawca odpowiada na podstawie art. 297 k.k. lub 286 § 1 k.k., gdy dokument maskuje z³¹ sytuacjê finansow¹ przedsiêbiorstwa i umacnia wia-rygodnoæ kontrahenta umowy kredytowej22.
Osobn¹ kwesti¹, do której nale¿y siê odnieæ, przedstawiaj¹c gospodar-czy charakter oszustwa, jest karnoprawna ocena reklamy jako potencjalnego sposobu wprowadzania w b³¹d. Orzecznictwo s¹dowe jak dot¹d nie podejmo-wa³o tematu takiej oceny i tak stosowanych praktyk handlowych. Analizuj¹c jeden z najwczeniejszych judykatów, mo¿na porednio wyci¹gn¹æ wniosek,
¿e wprowadzenie w b³¹d dotyczy jedynie okolicznoci przesz³ych lub obec-nych dotycz¹cych konkretobec-nych faktów. Nie mo¿na jednak na tej podstawie przyjmowaæ jako symptomów oszustwa k³amliwych zapewnieñ czy obietnic co do okolicznoci maj¹cych spe³niæ siê dopiero w przysz³oci ani wiadomie k³amliwych s¹dów czy opinii co do okolicznoci b¹d przedmiotów i ich
w³a-ciwoci niebêd¹cych jednak k³amliwym przeinaczaniem faktów ju¿ istniej¹-cych23. Wobec braku zainteresowania orzecznictwa wspomniana tematyka sta³a siê przedmiotem o¿ywionej dyskusji doktryny, co zaowocowa³o wypraco-waniem materia³u daj¹cego podstawê do ustaleñ w tej kwestii. Wykluczono a priori, by pos³ugiwanie siê przesadn¹ reklam¹, zawieraj¹c¹ nawet nie-prawdziwe informacje, kwalifikowaæ jako przestêpstwo z art. 286 § 1 k.k.
W uzasadnieniu podano, i¿ istot¹ reklamy, jako specyficznej formy informo-wania potencjalnych klientów o produkcie i jego w³aciwociach, jest odpo-wiedni do tego sposób podawania informacji, nieco przesadzonych w odnie-sieniu do realiów24. Czêæ autorów sk³ania siê w kierunku tezy, ¿e reklama zawieraj¹ca informacje fa³szywe, odnosz¹ce siê do konkretnych cech towaru (daty produkcji, stanu technicznego, dokonanych zmian lub przeróbek) mo¿e podpadaæ pod oszustwo25. Poza tymi ewidentnymi przyk³adami, nie wydaje siê celowe karanie oszukañczej reklamy przy wykorzystaniu art. 286 § 1 k.k., gdy¿ podwa¿a³oby to racjonaln¹ politykê kryminaln¹ pañstwa. Trzeba mieæ bowiem wiadomoæ, ¿e akcje reklamowe kierowane s¹ do szerokiego krêgu odbiorców mog¹cych staæ siê potencjalnymi klientami. Przy takim podejciu nie da siê precyzyjnie ustaliæ wiêzi przyczynowo-skutkowej pomiêdzy treci¹
21 Wyrok SN z 27 marca 1971 r., III KR 220/70, OSNKW 1971, nr 78, poz. 14; wyrok SN z 5 stycznia 2006 r., WA 35/05, OSN Prok. i Pr. 2006, nr 6, poz. 11.
22 Wyrok SA Wroc³aw z 3 wrzenia 2009 r., II AKa 105/09, Orzecznictwo S¹du Apelacyjne-go Wroc³aw 2010, nr 4, poz. 20, OSN Prok. i Pr. 2011, nr 2, poz. 27.
23 Wyrok SN z 31 marca 1933 r., 2K 132/33, PRiE 1933, nr 4, s. 974.
24 P. Kardas, J. Satko, Przestêpstwa przeciwko mieniu. Przegl¹d problematyki. Orzecznic-two SN 19182000, Kraków 2002, s. 77; A. Marek, Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 2004, s. 583; P. Kardas. M. D¹browska-Kardas, Przestêpstwa przeciwko mieniu, Kraków 1999;
J. Bednarzak, Znamiona przestêpstwa oszustwa, Nowe Prawo 1972, nr 5.
25 A. Marek, Prawo karne. Zagadnienia teorii i praktyki, Warszawa 1998, s. 532; L. Gardoc-ki, Prawo karne, Warszawa 1998, s. 304.
reklamy a decyzj¹ w konkretnej sprawie. Oprócz wiadomoci zawartych w folderach reklamy, klient ma szansê zapoznaæ siê z ofert¹ przed zakupem, co hipotetycznie eliminuje niebezpieczeñstwo karalnego wprowadzenia w b³¹d. Zamiast tego nale¿y skorzystaæ z mo¿liwoci, jak¹ daje ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, wprowadzaj¹ca w art. 16 ust. 1 pkt 2 zakaz prowadzenia reklamy wprowadzaj¹cej w b³¹d. W nastêpstwie tak przy-jêtej kwalifikacji prawnej istnieje podstawa karania na podstawie art. 25 ust. 2 tej ustawy. Odpada wiêc jak w przypadku oszustwa koniecznoæ badania rzeczywistych skutków oddzia³ywania reklamy, wystarczy jedynie hipotetyczne rozpatrywanie mo¿liwoci wp³ywu takiej reklamy na decyzjê o nabyciu us³ugi czy towaru26.
W obrocie gospodarczym uczestnicz¹ nie tylko osoby prawne, ich repre-zentanci mog¹ byæ zarówno sprawcami oszustw, jak równie¿ pokrzywdzony-mi. W orzecznictwie temat ten pojawi³ siê stosunkowo póno za spraw¹ kszta³towania siê odpowiedzialnoci w z³o¿onych strukturach organizacyj-nych. Dorobek orzeczniczy nie jest tu zbyt obszerny i ogranicza siê do wska-zania podstawowych regu³ kszta³tuj¹cych odpowiedzialnoæ wiêkszej liczby osób wchodz¹cych do organów kierowniczych. Podstawowa teza g³osi, ¿e o tym, czy osoba prawna zosta³a wprowadzona w b³¹d, decyduj¹ce znaczenie odgrywa³ bêdzie stan wiadomoci osób wchodz¹cych w sk³ad organu tej osoby prawnej27. S¹d jednak nie wyjani³ bli¿ej, czy mia³ na myli wszyst-kich cz³onków zarz¹du, czy te¿ jedynie niektórych. Nie pozostaje w tej sytu-acji nic innego, jak tylko przyj¹æ, ¿e do pope³nienia przestêpstwa wystarczy wprowadzenie w b³¹d tylko jednego sporód nich, nawet jeli pozostali o istnieniu b³êdu wiedzieli. Utrwalona od dawna linia orzecznicza ka¿e przy-j¹æ, ¿e karalne jest ka¿de wprowadzenie w b³¹d zdolne do wywo³ania efektu oczekiwanego przez sprawcê. Z kolei przy rozpatrywaniu odpowiedzialnoci karnej za oszustwo, którego dopucili siê cz³onkowie zarz¹du, zastosowanie znajduje regu³a indywidualnej odpowiedzialnoci. Wniosek taki potwierdza jeden z ostatnich judykatów. Zdaniem s¹du, w przypadku spó³ki prawa han-dlowego do przypisania konkretnemu z jej znacz¹cych udzia³owców odpowie-dzialnoci karnej za oszustwo nie wystarczy samo tylko ustalenie, ¿e byli wspólnikami. W ka¿dym przypadku konieczne jest zindywidualizowanie tej odpowiedzialnoci i wykazanie, i¿ ka¿dy ze wspólników, dzia³aj¹c z osobna lub wspó³dzia³aj¹c z innymi wspólnikami w celu osi¹gniêcia korzyci maj¹t-kowej, najpóniej w chwili doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystne-go rozporz¹dzenia mieniem w nastêpstwie wprowadzenia w b³¹d, nie mia³ w ogóle zamiaru dotrzymania umowy lub te¿ wykonania jej istotnych
warun-26 M. B³aszczyk, Nowe przepisy karne ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Cz. II,
Monitor Prawniczy 2003, nr 24, s. 1129; zob. te¿ E. Nowiñska, Zagadnienia nieuczciwej reklamy, Kraków 1997, s. 98.
27 Wyrok SA Wroc³aw z 6 grudnia 2001 r., II AKa 509/01, OSA 2002, nr 5, poz. 35.
ków, bez których gwarancji spe³nienia pokrzywdzony nie zawar³by jej28. W tej bowiem sytuacji nast¹pi³ wymagany skutek wydania niekorzystnej dyspozycji maj¹tkowej ze strony pokrzywdzonego. Doktryna przyjmuje, ¿e oszustwo jest dokonane z chwil¹ zawarcia niekorzystnej transakcji, nato-miast moment uzyskania korzyci maj¹tkowej przez sprawcê nie ma znacze-nia w kontekcie ustawowych znamion czynu29.
Rozporz¹dzenie mieniem jako skutek przestêpstwa
Przestêpstwo oszustwa nale¿y do przestêpstw o charakterze material-nym (skutkowym). Niekorzystne rozporz¹dzenie mieniem jako skutek bêdzie koniecznym nastêpstwem wczeniejszego wprowadzenia w b³¹d. Udowodnie-nie zwi¹zku przyczynowego pomiêdzy b³êdem a skutkiem stanowi condictio sine qua non przedstawienia komukolwiek zarzutów dzia³ania oszukañczego.
Ju¿ w okresie miêdzywojennym sukcesywnie zdobywa³o akceptacjê zapatry-wanie zbudowane na za³o¿eniu, ¿e pod postaci¹ rozporz¹dzania mieniem rozumieæ nale¿y ka¿d¹ czynnoæ, która wywo³uje ten skutek, i¿ posiadacz mienia (bez wzglêdu na to, czy jest nim rzecz, czy prawo) mienie to traci30. Ten pogl¹d zachowuje aktualnoæ po dzieñ dzisiejszy. Tym niemniej w ostat-nich latach zaobserwowano posuniêcia ze strony judykatury zmierzaj¹ce
Ju¿ w okresie miêdzywojennym sukcesywnie zdobywa³o akceptacjê zapatry-wanie zbudowane na za³o¿eniu, ¿e pod postaci¹ rozporz¹dzania mieniem rozumieæ nale¿y ka¿d¹ czynnoæ, która wywo³uje ten skutek, i¿ posiadacz mienia (bez wzglêdu na to, czy jest nim rzecz, czy prawo) mienie to traci30. Ten pogl¹d zachowuje aktualnoæ po dzieñ dzisiejszy. Tym niemniej w ostat-nich latach zaobserwowano posuniêcia ze strony judykatury zmierzaj¹ce