• Nie Znaleziono Wyników

Padlinożernóść u żółwi greckich

W dokumencie L IST O PA D 1979 (Stron 30-35)

E u ro p e jsk ie g a tu n k i żółw i w odnych uchodzą za m ięsożerne, a lą d o w e za roślinożerne. W p rzy p a d k u żółw i w odnych je s t to zgodne z p raw d ą, n ato m ia st o b se rw ac je nad biologią żółwi lądow ych w w a ru n ­ kach n a tu ra ln y c h w ykazały, że ro ślin y n ie są ich je d y n y m po k arm em . Często spotykano żółwie greckie p o ż e ra ją c e p isk lę ta gnieżdżących się n a ziem i ptaków , d ro b n e bezkręgow ce a n a w e t k a ł zw ierząt i ludzi.

W ro k u 1977 w m iejcow ości M elnik w B ułgarii m ogliśm y poznać biologię licznie ta m rep rez en to w a­

n ych d w u g a tu n k ó w żółw i lądow ych (T estudo h er- m a n n i G m elin i T. graeca Linne). D wa razy zaobser­

w o w aliśm y jed zen ie p ad lin y u żółw i pierw szego ga­

tu n k u . W p ierw szy m p rz y p a d k u (ryc. 1) żółw ie ja d ły

R O Z M A

Czy będziem y w ykryw ali u płodów rozszczep krę­

gosłupa (spina b ifid a )? Rozszczep k ręg o słu p a je s t b a r ­ dzo po w ażn ą w a d ą w rodzoną. W p o łu dniow o-w schod­

niej A nglii zd a rza się je d en now orodek z w rodzonym b ra k ie m m ózgu n a 800 uro d zeń i je d en z rozszczepem k ręg o słu p a n a 600 urodzeń, ale w W alii, Szkocji i Irla n d ii p rzy p a d k ó w ty c h je s t p ra w ie d w u k ro tn ie w ięcej, n a to m ia st w śród A fry k an ó w i M ongołów jest ich znacznie m n ie j. P rzyczyny ty c h zab u rzeń rozw o­

jow ych są n a d a l n ie jasn e. O statn io w A nglii przygo­

tow ano p ro je k t, p o d p isa n y przez ponad 200 członków p a rla m e n tu , z a le ca jąc y w y konyw anie bardzo w czes­

n y ch testów , p o zw alający ch w y k ry ć tę w adę w rodzo­

ną. S to so w an y te s t polega n a oznaczeniu poziom u a im m uno g lo b u lin w su ro w icy k rw i ciężarnej kobiety.

Ryc. 1. Żółw grecki przy p ad lin ie jagnięcia. Fot. D.

T arn aw sk i

Ryc. 2. Żółw g recki p o żerający p ad lin ę osobnika sw o­

jego g atu n k u . F ot. D. T arn aw sk i

silnie rozłożoną i w ysuszoną p ad lin ę jag n ięcia — je ­ d e n z n ic h usiłow ał n a w e t pożreć skórę z sierścią.

W p rzy p ad k u d ru g im (ryc. 2) m łody osobnik T estu d o h erm a n n i Gm el. ja d ł p a d lin ę stareg o żółw ia sw oje­

go gatu n k u .

P rzed staw io n e obserw acje św iadczą o zapotrzebo­

w a n iu tego g a tu n k u n a p o k arm pochodzenia zw ierzę­

cego, o czym p ow inni p am iętać hodow cy żółw i g re ­ ckich.

L. B o r o w i e c , D. T a r n a w s k i

/ T O Ś C I

R ola ty c h im m unoglobulin je st n iezn an a. S ą one syn­

tetyzow ane przez płód, a poziom ich w surow icy k rw i m a tk i w z ra sta od szóstego do czternastego ty godnia ciąży. N astęp n ie obniża się i w okresie poro d u ju ż się ich n ie stw ierdza. G dy w zaro d k u u k ła d nerw o w y ro zw ija się n iep raw id ło w o , poziom tych im m unoglo­

b u lin w p ły n ie ow odniow ym je s t znacznie podw yż­

szony i rów n ież (choć w m niejszym stopniu) je s t po d ­ w yższony w surow icy k rw i m atki. G dy w y n ik b a d a ­ n ia surow icy je s t d odatni, p o b ie ra się do b a d a n ia p ły n ow odniow y. Na p odstaw ie w yników ty c h b ad a ń m ożna stw ierd zić u p ło d u istn ien ie rozszczepu k r ę ­ gosłupa i w ta k im p rzy p a d k u rodzice m ogliby decy­

dow ać o usu n ięciu płodu. Podobnie z analizy p ły n u ow odniow ego m ożna dow iedzieć się o w y stą p ien iu

k ilk u in n y c h w ad w rodzonych, np. o za b u rzen iac h

uzasad n io n a n ad z ie ja, że o d eg ra ją one pozytyw ną rolę

się o w adam i, ży jący m i w ru rk o w a ty c h „ k ielich a ch ”

spe-cjalizacje, U rządzenia ogrodowe dla p ta k ó w — rośli­ 27 roczników czasopism a popularnonaukow ego C hroń­

m y p rzyro d ę ojczystą, o rg an u P aństw ow ej R ad y O ch­

3) P rotection o f M a n ’s N atural E n v iro n m e n t, p ra c a Zbiorowa pod red. p ro f. W. S z a f e r a i prof. W. M i- c h a j ł o w a (1973), 4) O chrona i k szta łto w a n ie śro­

d o w iska p rzyrodniczego, p ra c a zbiorow a pod red . prof.

W. M i c h a j ł o w a i prof. K. Z a b i e r o w s k i e g o , 2 tom y 1978.

W ro k u 1932 u k az ał się p ierw szy p o d ręczn ik o ch ro ­ n y p rzy ro d y pt. S k a r b y p rzy ro d y i ich ochrona, piraca zbiorow a pod red . W. S zafera.

W now ym ok resie d ziałalności placó w k i sch em at o rg an iz ac y jn y p io n u naukow ego, uzgodniony z se k re ­ ta rz e m W ydziału II N au k B iologicznych PA N o b e jm u ­ je 7 p rac o w n i n a u k o w y c h i 3 te re n o w e:

1) P ra co w n ia O chrony Z asobów R oślinnych, 2) P r a ­ cow nia O ch ro n y Z asobów Z w ierzęcych, 3) P ra c o w n ia O chrony K ra jo b ra z u i P rz y ro d y N ieożyw ionej, 4) P r a ­

cow nia P a rk ó w N arodow ych i R ezerw ató w , 5) P r a ­ cow nia Sozologii O bszarów P rzem y sło w y ch , 6) P ra c o ­ w n ia O chrony Z asobów S urow ców M in e ra ln y c h , 7) P r a ­ cow nia O ch ro n y Z asobów W odnych oraz L a b o ra to ­ riu m i B iblioteka.

S tac je te re n o w e : 1) T a trz a ń sk a w Z ak o p a n em z A l­

p in a riu m N aukow o-D ydaktycznym , 2) Ś w ięto k rzy sk a w K ielcach, 3) S ud eck a w e W rocław iu.

Z ak ład z a tru d n ia ogółem 41 p rac o w n ik ó w n a u k o ­ w o-badaw czych, w ty m 9 sam odzielnych: d r hab . Zo­

fia A l e x a n d r o w i c z o w a , doc. d r hab. inż. K ry ­ sty n a M a d z i a r a-B o r u s i e w i c z o w a, d r h ab . inż.

Z y g m u n t D e n i s i u k , doc. d r inż J a n u sz D z i e w a ń - s k i , doc. d r hab. inż. Ja d w ig a G a w ł o w s k a , d r hab.

inż. H u b e rt G e m b a r z e w s k i , do-c. d r hab . inż.

M a ria n K o z i e j , p ro f. d r hab. inż. R om an N e y , prof. d r hab. S ta n is ła w W r ó b e l (stan n a 1. I. 1979 r.).

W d ziale K o resp o n d e n cje K . P r o c n e r-S z a f e r o - w a , m a tk a ch rz estn a s ta tk u m /s P rofesor S za fe r in fo r­

m u je o ty m n ajw ięk sz y m i n ajn o w o cześn iejszy m s ta t­

k u P olskich L in ii O ceanicznych noszącym n azw isko w ielkiego b o ta n ik a i p re k u rs o ra idei o chrony p rz y ro ­ d y w Polsce.

W d ziale K ro n ika Ż ałobna zam ieszczono d w a n e ­ kro lo g i: prof. d r K onstan teg o S t e c k i e g o (1885^1978) em er. p ro fe so ra A k ad e m ii Rolniczej w P o zn an iu , n e ­ s to ra polskich bo tan ik ó w , członka honorow ego Pol.

Tow. Leśnego i Pol. T ow . P rz y ro d n ik ó w im . K o p e rn i­

k a , w ybitnego b o ta n ik a , dendrologa i k rzew iciela idei o ch ro n y p rzy ro d y , a w szczególności zachow ania, flo ry i fa u n y ta trz a ń s k ie j — oraz M a ria n a P o b o ź n i a k a (1907-1977), d y re k to ra SW O K T (Szkolnego W ojew ódz­

kiego O środka K rajo zn aw czo -T u ry sty czn eg o ) w R ze­

szowie, zasłużonego działacza n a p olu o ch ro n y p rz y ­ ro d y i k rajo z n aw stw a .

Na dział W iadom ości B ieżące złożyły się a rty k u ły i kró tsze n o ta tk i in fo rm ac y jn e: W. K u c h a r s k i e g o Z działalności P a ń stw o w ej R a d y O chrony P rzyrody,

B. J a k u c z u n a Jem ioła rozpierzchła V isc u m la x u m w W o liń sk im P arku N a ro d o w ym , A. Ł o b a r z e w - s k i e j S ta n o w isk a roślin rzadko w y stę p u ją c y c h odna­

lezione w T a tra ch Z achodnich, R. Z a r ę b y O racjo­

nalne zagospodarow anie re zerw a tó w leśn ych w Pol­

sce.

W śród a rty k u łó w pośw ięconych o chronie zw ierząt d u ż e 'zainteresow anie m oże w zbudzić n o ta tk a R. G e r - t y c h o w e j P roblem w ilka , k tó ry dosyć pow szechnie u w aż a się obecnie za g atu n ek zagrożony. Ju ż bow iem w 1971 r. M iędzynarodow a U nia O chrony P rzy ro d y i je j Zasobów w y ło n iła K om isję E k sp ertó w do ra to w a ­

n ia w ilk a od zagłady. N a pierw szym ze b ra n iu K o­

m is ji w Sztokholm ie w sie rp n iu 1973 r. okazało się, że w E uropie, poza k r a ja m i sk an d y n aw sk im i, gdzie w ilk je s t p ra w ie w ytępiony, n ajb a rd z ie j zagrożony je st w Polsce.

N ajpospolitszy je st w ilk w Z w iązku R adzieckim , gdzie jego ilość szacuje się na 70-80.000, przy czym n a jlic zn ie jsz y je s t w K az ac h stan ie (K azachskiej SRR) 0 olbrzym iej p o w ierzch n i ponad 2 756 000 k m 2; w Es­

to ń sk iej ZSR R je st obecnie tylk o 100-150 w ilków (w 1955 r. było ich około 1000). W F in la n d ii w ilk je st u w a ż a n y za zagrożonego. Ilość w ilków w H iszpanii, gdzie je s t on tę p io n y „bez litości” , ocenia się n a ok.

1000, w P o rtu g a lii n a 300, w G re cji n a ok. 800, w e W łoszech (w d w u re jo n a c h — n a p o łu d n iu i w śro d ­ kow ej części k ra ju ) n a ok. 100.

Z pozostałych, w om aw ian y m zeszycie, arty k u łó w n a uw agę z a słu g u ją : J. S. D ą b r o w s k i e g o W y p a ­

lanie tra w ja k o c z y n n ik za kłócający rów now agę eko lo ­ giczną biocenoz łą k o w y ch i leśnych, B. B a j o r a O a k ­ ty w n ą ochronę środow iska przyrodniczego w rejonie Z a le w u S u le jo w sk ie g o (z fot. i ry su n k a m i a u to ra ) oraz a rty k u ł C. O k o ł o w a O chrona p rzy ro d y w radziec­

k ie j części P u szczy B ia ło w ieskie j, ilu stro w a n y m ap k ą 1 zd jęciam i fotograficznym i.

U zn a jąc w y ją tk o w ą w arto ść p rzy ro d n iczą i znacze­

n ie dla n a u k i całego kom p lek su leśnego Puszczy B ia­

łow iesk iej, pod jęto w 1973 r. decyzję o o rg an izacji I n s ty tu tu Biogeocenologii w m iejscow ości K am ieniuki.

T en In s ty tu t B iało ru sk iej A kadem ii N auk m a z a tru d ­ nić około 150 praco w n ik ó w , a jego p o dstaw ow ym ce­

lem m a ją być szeroko z a k ro jo n e b a d a n ia ekologiczne, k tó re dostarczą p o d sta w n a u k o w y c h do p ra k ty k i och­

ro n y p rzy ro d y zarów no n a te re n ie Puszczy, ja k i ca­

łej B iałorusi.

Z.M.

W dokumencie L IST O PA D 1979 (Stron 30-35)

Powiązane dokumenty