• Nie Znaleziono Wyników

Można powiedzieć o nim przeciwstawne rzeczy i wszystkie okażą się prawdą. Taki paradoks.

Magdalena Grzebałkowska: Ksiądz Paradoks

Wprowadzenie

Choć o samej twórczości Jana Twardowskiego napisano wiele, to dyskurs paradoksowy w jego poetyckiej teologii wydaje się wciąż marginalizowany przez badaczy1. Ci nieliczni, którzy zde‑

1 Różnym aspektom twórczości Jana Twardowskiego poświęcono wiele arty‑

kułów i recenzji. Wśród nich znalazły się następujące pozycje: J. Hennel: W szkole św. Franciszka. „Tygodnik Powszechny” 1959, nr 46, s. 5; Z. Jastrzębski: Na gra-nicy poezji. „Więź” 1960, nr 5, s. 125; A. Kamieńska: Nigdzie niemeldowany święty.

„Twórczość” 1970, nr 3, s. 128—130; Z. Jankowski: Nowe znaki. „Twórczość” 1971, nr 11, s. 97—99; E. Biedka: Ufność a teologia. „Poezja” 1974, nr 7—8, s. 132—134;

J. Bandrowska -Wróblewska: Liryka dla wszystkich. „Słowo Powszechne” 1980, nr 78, s. 6; J. Baran: Spotkanie z wierszem. „Wieść” 1980, nr 52, s. 7; B. Maj: Świat tak dobry, że niedoskonały. „Tygodnik Powszechny” 1980, nr 28, s. 8; J. Kwiatkow‑

ski: Felieton poetycki. „Twórczość” 1981, nr 7, s. 132—134; A. Fiut: Poezja paradoksu.

„Tygodnik Powszechny” 1981, nr 17, s. 3; S. Cieślak: Coraz prędszy czas. Poprzez

„niebieskie okulary” ks. Jana Twardowskiego. „Życie i Myśl” 1981, nr 9—10, s. 132—149;

A. Sandauer: Niewiara obok wiary. O poezji ks. J. Twardowskiego. „Polityka” 1985, nr 7, s. 8; J. Trznadel: „Dźwigasz mię! — ktoś ty?”. „Twórczość” 1987, nr 2, s. 85—98;

J. Pieszczachowicz: Mówić najprościej. „Nowe Książki” 1987, nr 3, s. 95—97; R. Pięt‑

kowa: Miary paradoksu w poezji Jana Twardowskiego. W: Problemy aksjologiczne w nauce o literaturze. Red. S. Sawicki i A. Tyszczyk. Lublin 1992, s. 387—403; F. Kamecki [rec.]:

J. Twardowski: Poezje wybrane. „Homo Dei” 1981, nr 1, s. 74—75; R. Matuszewski [rec.]: J. Twardowski: Poezje wybrane. „Polonistyka” 1980, nr 6, s. 457—459. Powstało także sporo prac magisterskich oraz rozpraw doktorskich. Przede wszystkim uka‑

cydowali się temat ten podjąć, nie tworzyli opracowań komplek‑

sowych, najczęściej ograniczali się jedynie do zasygnalizowania, że autor korzysta z paradoksu wówczas, gdy buduje zaskakujące połączenia — wielkości i małości, wiary i niewiary, radości i cierpienia2. I chociaż niemal w każdej recenzji, artykule czy książce poświęconej Twardowskiemu padają stwierdzenia: „poezja paradoksu, harmonia dysonansów, poeta i paradoksy”, to jednak tylko artykuł Romu‑

aldy Piętkowej Miary paradoksu w poezji Jana Twardowskiego podej‑

zało się kilka monografii poświęconych życiu i twórczości poety, prace: Andrzeja Sulikowskiego: Świat poetycki księdza Jana Twardowskiego (Lublin 1995); por. z wyda‑

niem drugim zmienionym i rozszerzonym — A. Sulikowski: „Serce czyste”… Świat poetycki ks. Jana Twardowskiego (Lublin 2001); Marka Karwali: Metafizyka oczywi-stości. O poezji ks. Jana Twardowskiego (Kraków 1996), Stanisława Grabowskiego:

Ksiądz Jan Twardowski. Szkice o poecie (Warszawa 1999), Aleksandry Iwanowskiej: Jan Twardowski (Kraków 2000), Waldemara Smaszcza: Ks. Jan Twardowski. Poeta nadziei.

Życie i twórczość (Białystok 2003), książka Magdaleny Żelasko: Nie przyszedłem pana nawracać… Szkice o życiu i twórczości ks. Jana Twardowskiego (Wrocław 2007) oraz najnowsza biografia, która ukazała się nakładem wydawnictwa Znak w 2011 roku, Ksiądz Paradoks — Magdaleny Grzebałkowskiej. Do wymienionych książek należa‑

łoby dodać wywiady i rozmowy przeprowadzone z poetą, które wzbogacają stan wiedzy o nim samym, a także o jego poezji i prozie (zob. K. Nastulanka: Świat jest naprawdę cudowny. Rozmowa z księdzem Janem Twardowskim. „Polityka” 1978, nr 34; Poeta i paradoksy. Z J. Twardowskim rozmawiał M. Zieliński. „Nowe Książki”

1981, nr 1, s. 57; Z. Dolecki: Zawsze fascynował mnie cud życia. Rozmowa z księdzem Janem Twardowskim. „Kierunki” 1981, nr 25; Rozmowa z księdzem Twardowskim.

H. Zaworska — Ks. Jan Twardowski. Kraków 2000; Zgoda na świat. Z księdzem Janem Twardowskim rozmawia Milena Kindziuk. Kraków 2001). Przywołane prace świadczą o tym, że twórczość ks. Jana Twardowskiego analizują wnikliwie literaturoznawcy, a efektem ciągłego pochylania się nad nią są powstające artykuły i książki. Jerzy Kwiatkowski w 1981 roku sformułował diagnozę stanu badań nad tą liryką. Stwier‑

dził on, że „wszyscy już napisali o tej poezji — jeśli zaś nie wszyscy, to w każdym razie wszystko, a przynajmniej bardzo dużo” (J. Kwiatkowski: Felieton poetycki…, s. 132). Podobne spostrzeżenie wyraził Tadeusz Linkner w odczycie wygłoszonym w trakcie kościerskiego Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej: „wsłuchując się uważ‑

nie w głosy zainteresowanych twórczością Twardowskiego, ma się wrażenie, jakby inwencja profesjonalistów […] cokolwiek się wyczerpała i osłabła” (T. Linkner:

W misji słowa. Twardowski — Pasierb — Damrot — św. Wojciech. Tydzień Kultury Chrześcijańskiej w Kościerzynie 1994—1998. Pelplin 1998, s. 28). Przeszło trzydzieści lat minęło od publikacji felietonu Kwiatkowskiego w „Twórczości”, prawie dwa‑

dzieścia — od spotkań młodzieży w Kościerzynie, a liczba wydanych książek na temat wierszy księdza poety liczy już około dwudziestu pięciu i ciągle rośnie, o czym zaświadcza również niniejsza praca.

2 A. Fiut: Poezja paradoksu…, s. 3; Poeta i paradoksy…, s. 56—58; S. Cieślak:

Coraz prędszy czas…, s. 132—149; J. Trznadel: „Dźwigasz mię! — ktoś ty?”…, s. 85—98;

A. Sandauer: Niewiara obok wiary…, s. 8; J. Pieszczachowicz: Mówić najprościej…, s. 95—97; R. Piętkowa: Miary paradoksu…, s. 387—403.

muje całościową językoznawczą analizę tej figury w jego wierszach, wskazując mechanizmy semantyczne prowadzące do opisywania sprzeczności. Badaczka, przyjmując perspektywę językoznawczą, zwróciła uwagę przede wszystkim na konstrukcje spajające człony paradoksu — takie, jak miara w literalnym znaczeniu tego słowa:

rozmiar, wielkość, liczba, oraz nieliteralnym, jak: umiar, norma, stopień, granica. Wymienione relacje parametryczne stały się pod‑

stawą dokonanego przez Piętkową podziału paradoksów3. Choć ponad wszelką wątpliwość zaproponowana przez nią typologia opiera się na systematycznym i metodologicznie ugruntowanym oglądzie poezji Twardowskiego, to jednak ograniczenia wynikłe z charakterystycznej dla lingwistyki perspektywy powodują, że wskazanie istotnych związków pomiędzy budowanym przez poetę dyskursem paradoksowym i teologią okazuje się niemożliwe.

Wykraczając poza te dyscyplinarne granice — wyznaczone osiągnięciami uczonych, którzy paradoksalności poezji Twardow‑

skiego poświęcili więcej uwagi — w niniejszym rozdziale pokazuję paradoks jako narzędzie teologii katolickiej pisanej językiem lite‑

ratury. Stanowi ono ważne uzupełnienie oficjalnej teologii. Kon‑

centrując się na rzadko akcentowanych przez badaczy jego poezji relacjach z teologią — dziedziną, która już od czasów starożytnych operuje paradoksami — próbuję odtworzyć wizerunek Boga w poe‑

zji Twardowskiego: wizerunek literacki, zgodny jednak z dogma‑

tami i prawdami wiary katolickiej.

Rozważania rozpoczynam od prymarnego, najważniejszego para‑

doksu Boga i człowieka, paradoksu, z którego wyrastają wszystkie inne przeciwstawne i sprzeczne cechy Boże, takie jak: obecna nie‑

obecność czy sprawiedliwa nierówność. Nie zapominam o postawie wobec paradoksów, o wierze, która jest przedłużeniem życia Chry‑

stusa na ziemi. Wizerunek Boga, wyłaniający się z tekstów poety i doprowadzający myśl do aporii, budowany jest na poziomie naj‑

prostszych elementów języka, czyli elementarnych składników logo‑

centrycznego świata.

3 R. Piętkowa: Miary paradoksu…, s. 387—403.