• Nie Znaleziono Wyników

Poetyckie „obmyœlanie œwiata”: Wis³awa Szymborska

„Jedna z poezji najambitniejszych intelektualnie, jeden ze światów po-etyckich o najciekawszym sposobie istnienia” – tak o liryce Szymborskiej pisał w 1977 roku Jerzy Kwiatkowski, uznając tę twórczość za zjawisko wy-jątkowe w polskiej literaturze współczesnej. W przywołanej formule dwie kwalifikacje zwracają uwagę – podkreślenie wymiaru intelektualnego oraz sposobu istnienia kreowanej rzeczywistości. To – jak można sądzić – istot-ny trop interpretacyjnego uogólnienia, pomocistot-ny przy szkicowaniu synte-tycznego ujęcia twórczości poetyckiej Szymborskiej. Dziś dorobek ów obej-muje dwanaście książek poetyckich: Dlatego żyjemy (1952), Pytania zada-wane sobie (1954), Wołanie do Yeti (1957), Sól (1962), Sto pociech (1967), Wszelki wypadek (1972), Wielka liczba (1976), Ludzie na moście (1986), Ko-niec i początek (1993), Widok z ziarnkiem piasku (1996), Wiersze wybrane (w układzie autorki, 2000). Pamiętajmy, iż poetka jest również autorką nieco-dziennych Lektur nadobowiązkowych (1972, 1981, 1997), opartych na pu-blikowanych w „Życiu Literackim”, „Piśmie” i „Odrze” felietonach o książ-kach „nie ocenianych, nie dyskutowanych, nie zalecanych”, lecz przecież istniejących w obiegu czytelniczym. Ostatnio ukazał się jeszcze zbiór „po-rad” Poczta literacka, czyli jak zostać (lub nie zostać) pisarzem (2000).

Nagroda Nobla z 1996 roku wywołała eksplozję publikacji poświęconych Szymborskiej. Temu „pospolitemu ruszeniu” zawdzięczać będziemy kilka prac krytycznych wysokiej próby. Wymienić trzeba autorskie książki z roku 1996:

Stanisława Balbusa, Małgorzaty Baranowskiej, Anny Węgrzyniakowej, Do-roty Wojdy, Anety Wiatr, z 1997 – Tadeusza Nyczka, z 2001 – Wojciecha Ligęzy. Pojawiły się liczne tomy współautorskie, m.in. wartościowy wybór komentarzy Radość czytania Szymborskiej (1996).

Twórczość Szymborskiej objawia niezwykłą konsekwencję (zaznaczmy, iż poetka pomija – powracając do paru tylko wierszy – dwa socrealistyczne tomiki z liryką „zaangażowaną” i „publicystyczną”, reprezentowaną przez Ten dzień, Wstępującemu do partii, Malowidło w pałacu zimowym). Kry-tyka wskazuje dwie dominanty tej liryki: refleksję związaną z sytuacją egzy-stencjalną człowieka oraz – wiążącą się z nią bezpośrednio – próbę zrozu-mienia determinant losu poprzez uświadomienie wpływów historii (Spis lud-ności), polityki (Dzieci epoki), biologii (Autotomia, Rozmowa z kamieniem).

Ważne jest w przywołanym kontekście problemowym ukierunkowanie epi-stemologiczne: „naiwne pytania” Szymborskiej pozwalają na przyjęcie po-stawy reinterpretatora świata, zatem gest naiwności oznacza powrót do kwe-stii fundamentalnych, ponowne spojrzenie na świat (pozornie tylko – do-brze znany), zachwianie schematami i wreszcie obnażenie w „pryzmacie meta-fizycznego zdziwienia” pewności rozumowania. To próba skłonienia do pono-wnej refleksji o „dzipono-wnej planecie” i „dziwnych ludziach”. Raz jeszcze przy-wołam Kwiatkowskiego: „Szymborska ukrywa głębsze, filozoficzne dno swo-ich wierszy. Udaje, że pisze o sprawach codziennych. Ukrywa kunszt. Uda-je, że pisanie wierszy to sprawa dziecinnie łatwa. Ukrywa wreszcie – tra-giczny, gorzki sens swojej poezji”.

Istotną cechą kreowanego przez teksty Szymborskiej świata jest jego hipotetyczność. Poetkę intryguje możliwość, potencjalność zdarzeń i obec-ność w czasoprzestrzeni „światów możliwych” (tu Stanisław Balbus wska-zuje na zróżnicowanie przedstawień: światy przypuszczalne, założone wa-runkowo, światy o podstawie realnej, lecz zdekompletowane, światy „ist-niejące” poza granicą metafizyczną), która jest oddawana już w gramatyce – zdaniach warunkowych (Żona Lota), trybie przypuszczającym (W biały dzień), czy też po prostu w czasie przyszłym (Ostrzeżenie). Wspomniana kategoria, odkrywająca „wielość rzeczywistości”, tworzy przestrzeń wyobra-żeniową poezji Szymborskiej i pozwala – przy wyraźnych filozoficznych od-niesieniach do egzystencjalizmu – spojrzeć na „bezpośrednio daną” rzeczy-wistość i nas samych – w tę rzeczyrzeczy-wistość wpisanych (trzeba bowiem – jak czytamy w tekście Wielkie to szczęście – „choćby dla porównania poznać inne światy”). Owe warianty (nie)istnienia splatają się (i piętrzą wobec przy-puszczalności opisywanego świata) w Atlantydzie:

Istnieli albo nie istnieli.

Na wyspie albo nie na wyspie.

Ocean albo nie ocean połknął ich albo nie.

W znanym wierszu Wszelki wypadek czytamy natomiast:

Zdarzyć się mogło Zdarzyć się musiało

Zdarzyło się wcześniej. Później.

Bliżej. Dalej.

W kontekście tego tekstu mówi się o „dialektyce przypadku i koniecz-ności”. Rzeczywiście, stająca się chwila jest faktem dokonanym, zaś byt czło-wieka zamyka się w owej przypadkowości i chwilowości – „Przestrzeń w pal-cach przypadku rozwija się i kurczy...”, „Przypadek pokazuje swoje sztucz-ki” (Seans), „od dłuższego już czasu / bawił się nimi przypadek” (Miłość od pierwszego wejrzenia). Oto jak w zestawieniu konkretów uniwersalizuje au-torka Ludzi na moście jednostkowe doświadczenie.

Poezja Szymborskiej formułuje pytania o to, co by nastąpiło przy innym zbiegu okoliczności, gdyby opatrzność inaczej pokierowała człowiekiem (kwestia przerwania egzystencji – por. W przytułku oraz Listy umarłych ze zbioru Wszelki wypadek). Żyjąc, sytuujemy się w pozycji „bezradnych bo-gów” wobec tych, którzy odeszli: wiemy od nich więcej, znamy dalszy ciąg wydarzeń, tyle że sami nie decydujemy o sobie i nie mamy wpływu na los.

To tragiczny wymiar naszego życia (kategoria „absurdu” z systemu egzy-stencjalistów byłaby tu adekwatna). Jeszcze dokładniej należałoby powie-dzieć, iż jest to – a przywołam fragment Nieba – poezja „pytań w odpowie-dzi na pytania”. Szymborska jest przy tym poetką ironii konstruktywnej, iro-nii ocalającej w świecie paradoksów, gwarantującej perspektywę oglądu z dystansu. Rezygnuje ze wzniosłej retoryki na rzecz dyskretnych, „wywa-żonych” opinii. Taka będzie również liryka miłosna Szymborskiej, obejmują-ca zaledwie kilka utworów, lecz ściśle wpisujących się w prezentowaną kon-cepcję poetyckiego świata, odsłaniająca raczej sytuacje niespełnienia i nie-możliwości porozumienia. Zdarza się, iż konwencja miłosnego spotkania jest tutaj swego rodzaju refleksyjnym kamuflażem.

Myśl Szymborskiej usytuowana jest między konkretem a uogólnieniem, uniwersalizacją jednostkowego doświadczenia. Liryczna refleksja uobecnia się tak w cichym zamyśleniu, jak i głośno artykułowanych przeświadcze-nich, w formułach pytań i prowokowanych odpowiedziach; wciela się nie-kiedy w formy jakby „leśmianowskie” – w konstrukcjach zaprzeczonych, an-tytezach, w typie wyobraźni negującej. Oto zarys poetyckiego „obmyślania świata” Wisławy Szymborskiej. Wiersz pod takim właśnie tytułem inicjuje strofa

Obmyślam świat, wydanie drugie, wydanie drugie, poprawione, idiotom na śmiech,

melancholikom na płacz, łysym na grzebień, psom na buty.

Wiersz ten należy do grupy tekstów autotematycznych, w których roz-ważana jest sytuacja pisania i roli artysty (poety) we współczesnym świe-cie. Akt tworzenia jest momentem utrwalania, swoistym wyznaniem wiary w nieprzemijalność kreacji. Znanym credo poetyckim jest Radość pisania:

Okamgnienie trwać będzie tak długo, jak zechcę, [...]

Na zawsze, jeśli każę, nic się tu nie stanie.

Bez mojej woli nawet liść nie spadnie.

W ten sposób, w mikroświatach językowej kreacji sytuujących pisarza w roli Demiurga, dokonuje się „zemsta ręki śmiertelnej”. W owym „obmy-ślaniu” świata zawarta została skłonność do całościowego – acz przy zmien-nej grze planów poetyckiego obiektywu: zbliżeniach i oddaleniach – oglą-du; nie tyle pełni rozumienia, ile gotowości do ponowienia najistotniejszych pytań i – raz jeszcze – dania wyrazu (w postawie zadziwienia) egzystencjal-nym wątpliwościom.

Paweł Majerski Jest to uaktualniona wersja szkicu „Poezja Szymborskiej” opubliko-wanego w: „Słowniku literatury polskiej XX wieku”. Red. M. Pytasz. Ka-towice 2001, s. 526-528.

Dr Paweł Majerski – historyk literatury i krytyk literacki, pracownik naukowy w Zakładzie Literatury Współczesnej Instytutu Nauk o Literatu-rze Polskiej Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Autor książek: Jerzy Jankowski (1994), Układy sprawdzeń. W kręgu Nowej Fali (1997), Anar-chia i formuły. Problemy twórczości poetyckiej Anatola Sterna (2001), Od-miany awangardy (2001). Redaktor antologii młodej poezji Śląska i Za-głębia Dąbrowskiego W swoją stronę (2000). Artykuły i recenzje zamiesz-cza m.in. w „Nowych Książkach”, „Kwartalniku Artystycznym”, „Śląsku”,

„Autografie”.