• Nie Znaleziono Wyników

Pojęcie odpustu (kan. 992)

W dokumencie Odpusty (kanony 992-997) (Stron 61-65)

3. Kodeks Prawa Kanonicznego Jana-Pawła II (kanony 992-997)

3.1. Pojęcie odpustu (kan. 992)

W Kodeksie Prawa Kanonicznego opublikowanym przez Papieża Jana Pawła II w 1983 r. i obowiązującym od 28 listopada 1983 r. o odpustach m ów ią kanony 992-997. Kanonami tymi zajm iem y się teraz, poczynając od pierwszego z nich, w którym zawarte jest pojęcie odpustu. Ale naj­ pierw odnotujemy, że Penitencjaria Apostolska dekretem Ex quo z dnia 18 maja 1986 r. ogłosiła trzecie wydanie: Enchiridion indulgentiarum, Normae et concessiones, Libreria Editrice Vaticana 1986. Jest to wyda­ nie pokodeksowe. Dekretem Iesu, humani generis z dnia 16 lipca 1999 r. opublikowane zostało nowe wydanie: Enchiridion Indulgentiarum, Nor­ mae et concessiones, editio quarta, Typis Polyglottis Vaticanis 1999. Dalej będę podawał wymienione wydania: Enchirid. indulg. albo nawet wy­ kaz z roku 1968 albo z roku 1986 czy też z roku 1999, i num er normy.

Według kan.992, ale także według konst. Indulgentiarum doctrina (n .l), normy 1 Penitencjarii Ap. z 1968 r., a także normy 1 Penitencjarii Ap. z 1986 r., a także norm y 1 Penitencjiarii Ap. z 1999 r. odpust polega na darowaniu wobec Boga kary za grzechy odpuszczone ju ż co do winy, którego to darowania dostępuje chrześcijanin należycie usposobiony, w określonych warunkach, za pośrednictwem Kościoła udzielającego od­ p u stó w i a p liku ją ceg o j e ze ska rb c a za d o śću c zy n ien ia C hrystusa i świętych. Przyjrzymy się nieco temu określeniu odpustu.

Odpust jest darowaniem kary doczesnej, należnej za grzechy zgładzone już co do winy. Grzech powoduje dwa skutki: winę wobec Boga (reatus culpae) i karę (reatus poenae). Św. Tomasz z Akwinu ( t 1274) uczy, iż grzech polega na odwróceniu się od Boga jako najwyższego dobra i nieuporządko­ wanym zwróceniu się do stworzenia. Odwróceniu się od Boga odpowiada kara wieczna. Zaś nieuporządkowane zwrócenie się do stworzenia pociąga za sobą karę doczesną151. Obydwie te kary nie mogą być traktowane jako rodzaj zemsty, którąBóg stosuje od zewnątrz, ponieważ wypływają one jak­ by z samej natury grzechu (KKK 1472). Przebaczenie grzechów w sakra­ mencie pokuty lub doskonały żal za grzechy połączony z pragnieniem wy­ spowiadania się jedna grzesznika z Bogiem. Bóg dając grzesznikowi łaskę

1 2 2 k s. м . p a s t u s z k o [ 6 0 ]

uświęcającą darowuje mu karę wieczną. Jednak to usprawiedliwienie grzesz­ nika nie zawsze jest połączone z całkowitym darowaniem mu kar docze­ snych.

Kary doczesne - zdaniem Prof. A. Skowronka - nie s ą ju ż więcej ujmo­ wane ja k o grzechowe sankcje bezpośrednio nakładane przez Boga, lecz raczej ja ko zwyczajne a doskwierające człowiekowi następstwa grzechu przezeń popełnionego (który nawet p o dobrze odprawionej spowiedzi czuje, że wyznany grzech w swych skutkach nie został p o prostu wymazany z hi­ storii penitenta)152. Te kary za grzechy musimy odpokutować albo na zie­ mi albo w czyśćcu. Właśnie to odpokutowywanie kar doczesnych należ­ nych za winy już zgładzone, nazywamy zadośćuczynieniem152. Panu Bogu możemy zadośćuczynić w dwojaki sposób, 1) przez wykonywanie dzieł zadośćczyniących, to jest dobrowolne podejmowanie uczynków pokutnych czy dobrowolne wykonywanie pokut nałożonych nam przez spowiednika, względnie znoszenie cierpień, chorób, nieszczęść doczesnych, albo 2) przez odpusty. Katechizm Kościoła Katolickiego uczy, iż chrześcijanin pow i­ nien starać się, znosząc cierpliwie cierpienia i różnego rodzaju próby, a w końcu godząc się spokojnie na śmierć, przyjm ować ja ko łaskę docze­ sne kary za grzech. Powinien starać się przez dzieła miłosierdzia i miło­ ści, a także przez modlitwę i różne praktyki pokutne uwolnić się całkowi­ cie od starego człowieka i przyoblec człowieka nowego (KKK 1473).

Darowanie kary doczesnej ma znaczenie wobec Boga. Pamiętamy, że w przeszłości Petrus de Osma, Marcin Luter, M ichael Baius oraz uczest­ nicy synodu w Pistoi utrzym ywali, iż odpust polega na darowaniu kary tylko wobec Kościoła. Papież Pius VI w konst. Auctorem fid e i z dnia 28 sierpnia 1794 r. potępił naukę synodu w Pistoi (D enz. 2640). Kościół uczy, że odpust gładzi karę nie tylko wobec Kościoła, ale także wobec Boga. Także papież Paweł VI w konst. Indulgentiarum doctrina (n .l) stwierdził, iż odpust jest darowaniem kary wobec Boga - coram D eo154.

D arowania kary doczesnej za grzechy odpuszczone już co do winy czyli odpustu dostępuje tylko w iem y odpowiednio dysponowany, wy­ pełniający określone warunki. Chrześcijanin, który stara się oczyścić z grzechu i uświęcić się z pom ocą łaski Bożej, nie je s t pozostawiony sam sobie. Zycie poszczególnych dzieci Bożych łączy się przedziw ną więzią w Chrystusie i przez Chrystusa z życiem wszytkich innych braci chrze­

[61] o d p u s t y 123

152 Sakram ent pojednania, s. 170.

151 W. S z m y d , Odpusty, K raków 1930, s. 14. 154 AAS 5 9 (1 9 6 7 ) 19.

124 KS. M. PASTUSZKO [62] ścijan w nadprzyrodzonej jedno ści M istycznego Ciała Chrystusa ja kb y w jed n ej mistycznej osobie (KKK 1474). - W kom unii świętych między wiernymi, czy to uczestnikami niebieskiej ojczyzny, czy to pokutującymi w czyśćcu za swoje winy, czy to pielgrzym ującym i jeszcze na ziemi, ist­ nieje więc trwały węzeł m iłości i bogata wymiana wszelkich dóbr. W tej przedziw nej wymianie św iętość jednego przynosi korzyść innym wiele bardziej niż grzech jed nego może szkodzić innym. I tak odwołanie się do komunii świętych pozw ala skruszonem u grzesznikowi wcześniej i sku­ teczniej oczyścić się od kar za grzech (KK K 1475). - Odpustu udziela władza Kościoła. O tym będzie mowa kom entarzu do kan. 995.

Władza Kościoła udziela odpustów ze skarbca Kościoła. Papież Paweł VI w konst Indulgentiarum doctrina uczy, że skarbiec Kościoła nie je st zbiorem dóbr na podobieństwo bogactw materialnych gromadzonych przez wieki, lecz nieskończoną i niewyczerpaną wartością, ja ką mają u Boga zasługi Chrystusa Pana ofiarowane za wszytkich ludzi, aby ich wyzwolić od grzechu i doprowadzić do wspólnoty z Ojcem niebieskim. Do owego skarbca należy także wartość, ja k ą mają modlitwy i dobre uczynki Maiki Najświętszej i wszystkich świętych, którzy idąc śladami Chrystusa, dzięki Jego łasce, uświęcili samych siebie i wypełnili posłanie otrzymane od Ojca. W ten sposób pracując nad własnym zbawieniem, przyczynili się również do zbawienia swoich braci w jedności Mistycznego Ciałal5S.

Jeśli chodzi o sposób udzielania odpustów, to rozróżnia go się w za­ leżności od tego, czy chodzi o odpusty dla żyw ych czy o odpusty dla umarłych. W kan. 911 KPK z 1917 r. w yraźnie stwierdzono, że odpu­ stów dla żyw ych udziela się przez absolucję (per modum absolutio­ nis). W czasie Soboru W atykańskiego II kom isja pracująca nad sche­ m atem dotyczącym odpustów stw ierdziła, iż udzielenie odpustów nie je st sprawowaniem sakram entu. Ale nie je st też działaniem ex opere operantis tylko ex opere operato. O dpust bow iem nie zależy ani od pobożności uzyskującego go (za naszych dni odstąpiono od tej opinii), ani od dzieła w ym aganego do uzyskania odpustu, bo dzieło obdarzone odpustem stanowi tylko w arunek uzyskania odpustu. Odpust ma zna­ czenie, poniew aż udziela go w ładza K ościoła po spełnieniu określo­ nych warunków. I je st skuteczny, poniew aż autoritative datur (Positio, p. 28, n. 4) - Zastanów m y się nad tym.

Przypomnijmy, iż w prawie dawnym odpust polegał na darowaniu kary kościelnej. To darowanie kary uważano za absolucję: nie była to

[63] O D PU ST Y 125 cja sądowa, ale akt jurysdykcyjny, wstępny i warunkowy, który zakładał spełnienie warunków koniecznych do uzyskania odpustu. Tak sądzi­ li R. Bellarminus, F. Suarez (Positio, p. 29, п. 5). Inni sądzili, że o udzie­ leniu absolucji m ożna było mówić w historii, gdy uwalniano od kary ko­ ścielnej. Jednak już św. Tomasz z Akwinu (f l2 7 4 ) uczył, iż kto przyj­ muje odpust, ten ściśle m ówiąc nie jest zwalniany z kary, ale otrzymuje skutek, którym może wyrównać dług kary doczesnej (Supplem . q 25, a 5, ad 2). Podobnego zdania jest R Galtier (De poenitentia, n. 612, p. 533) Po przedststawieniu dwóch opinii na temat sposobu udzielania odpustu żyjącym, Komisja pracująca nad Schematem o odpustach wnioskowała, aby nie używać więcej zwrotu p e r absolutionem, ale mówić p e r modum solutionis (Positio, p. 30, n. 5a) Jednak papież Paweł VI w konst. Indul­ gentiarum doctrina nie użył zwrotu zaproponowanego przez komisję so­ borową, tylko skorzystał z innego zwrotu tejże komisji, mianowicie: auc- toritative dispensat et applicat (norma 1). Ten sam zwrot jest w w normie 1 Penitencjarii z 1999 r. Prof. J. Dudziak tak pisze na ten temat: Jest to ja ka ś próba wyboru drogi pośredniej. Z jed n ej bowiem strony salwuje się w ten sposób władzę Kościoła, który autorytatywnie, a więc kompetentnie i co do siebie skutecznie aplikuje odpusty z nadprzyrodzonego skarbca zasług, z drugiej zaś nie przesądza się natury sam ej władzy, której mocą to czyni. W każdym razie nie je st to władza jurysdykcyjna, aczkolwiek może z mieć z nią pew ne styczne. W przypisie 30 J. Dudziak dodał: Odcinając się od władzy jurysdykcyjnej sensu stricto, unika trudności w działaniu odpustów jakoby ex opere operato'56.

Jeśli chodzi o zmarłych, to im K ościół udziela odpustu in modum suf­ f r a g i i - na sposób modlitwy wstawienniczej. Tego zwrotu użył papież

Sykstus IV, który jako pierwszy zajął się odpustami dla zmarłych. Potem kan.911 KPK z 1917 r., papież Paweł VI w konst. Indulgentiarum do­ ctrina (norma 3), norma 3 Penitencjarii z 1968 r., kan. 992 KPK z 1983 r., norma 4 Penitencjarii z 1986 r. i norm a 3 Penitencjarii z 1999 r. W szy­ scy zgadzają się, że zmarli podlegają władzy samego Pana Boga. K o­ ściół nie m a nad nimi władzy (jurysdykcji) i m oże tylko prosić Boga, aby w swojej dobroci darował zm arłym całkowicie lub częściowo karę czyśćca. W dawnym prawie m ówiono, że Kościół chce udzielić zupeł­ nego odpustu. Ale to od Boga zależy, ile tego odpustu udziela.

15,1 Pojęcie i rodzaje odpustów oraz sposoby ich zyskiw ania; A lm a M ater Tarnoviensis Księ­

ga Pamiątkowa z okazji 150 rocznicy założenia instytutu teologicznego i sem inarium duchow­ nego w Tarnowie 1821-1971, Tarnów 1972, s. 141.

126 KS. M. PASTUSZKO [64]

W dokumencie Odpusty (kanony 992-997) (Stron 61-65)