• Nie Znaleziono Wyników

Przedsiębiorstwo w spadku

W dokumencie Przedsiębiorczość i Zarządzanie (Stron 78-82)

Aby wyjść naprzeciw celom, które postawiła sobie ustawa, konieczne było powo-łanie nowych, nieznanych wcześniej polskiemu systemowi instytucji prawnych. 5. Patrz szerzej: definicja sukcesji biznesu rodzinnego jako procesu przekazania kolejno: wiedzy, władzy oraz własności, w oparciu o wspólne wartości w: Lewandowska A. 2015a, s. 82.

Pierwszym i podstawowym jest przedsiębiorstwo w spadku oraz związany z nim zarząd sukcesyjny.

Przedsiębiorca prowadząc działalność gospodarczą tworzy przedsiębiorstwo w znaczeniu przedmiotowym [Morek 2017, s. 465], które pomimo, że jest zdefinio-wane w kodeksie cywilnym w art. 551 i może być w całości przedmiotem czynności prawnych – nie stanowi oddzielnej masy majątkowej w stosunku do pozostałego ma-jątku przedsiębiorcy, może także być objęte wspólnością majątkową małżeńską. Po-nieważ po śmierci przedsiębiorcy najczęściej mamy do czynienia z sytuacją, w której przedsiębiorstwo, wraz z całym spadkiem oraz pozostałym majątkiem małżeńskim, posiada kilku współwłaścicieli, konieczne było stworzenie fikcji prawnej w postaci wydzielenia odrębnego mienia (części spadku i/lub majątku drugiego małżonka) służącego prowadzeniu działalności gospodarczej, które tymczasowo podlegać bę-dzie zarządzaniu jako samobę-dzielnie funkcjonujące przedsiębiorstwo w spadku, tak, jakby właściciel żył nadal. Będzie ono funkcjonować nie tylko w sferze cywilnopraw-nej, lecz przede wszystkim umożliwi zachowanie ciągłości prawnej na tych płaszczy-znach prawnych, które obecnie generują najwięcej problemów. Instytucja przedsię-biorstwa w spadku jest najbardziej istotnym novum wprowadzanym przez projekt ustawy do polskiego porządku prawnego. Samo wyznaczenie osoby uprawnionej do zarządzania przedsiębiorstwem, którą to funkcję mógłby już w obecnym stanie prawnym pełnić np. wykonawca testamentu, tylko w niewielkim stopniu pomoże za-chować ciągłość prawną przedsiębiorstwa. Aby było to w pełni możliwe, konieczne jest stworzenie prawnego pomostu obejmującego kilka gałęzi prawa, który umożli-wi kontynuację działalności firmy w okresie przejściowym i płynne przekazanie suk-cesorowi lub sukcesorom, działających w wybranej przez nich formie prawnej.

Przedsiębiorstwo w spadku funkcjonować będzie po śmierci przedsiębiorcy pod jego dotychczasową firmą, opatrzoną dopiskiem „w spadku”, w oparciu o NIP zmarłego przedsiębiorcy. Trwać będzie do dnia śmierci przedsiębiorcy do czasu ustania zarządu sukcesyjnego, nie dłużej jednak, niż przez dwa lata. W uzasadnio-nych przypadkach, na przykład związauzasadnio-nych z przedłużającym się postępowaniem związanym z działem spadku, szczególnie z udziałem małoletnich spadkobier-ców, sąd może wyrazić zgodę na przedłużenie czasu trwania przedsiębiorstwa w spadku, nie dłużej jednak, niż na pięć lat.

Nie będzie ono posiadać podmiotowości prawnej na gruncie prawa cywilnego, nie będzie ani osobą prawną, ani jednostką organizacyjną, o której mowa w art. 331

kodeksu cywilnego. Przedsiębiorstwo w spadku stanowi swoistą jednostkę organi-zacyjną, która nie posiada osobowości ani zdolności prawnej. Jej majątek oraz cały zespół składników materialnych i niematerialnych służących do prowadzenia

działal-ności gospodarczej należeć będzie bezpośrednio do współwłaścicieli przedsiębior-stwa w spadku w częściach ułamkowych. To oni, czyli spadkobiercy, zapisobiercy albo małżonek, będą stronami stosunków prawnych związanych z przedsiębiorstwem, zarząd wykonywał będzie jednak zarządca sukcesyjny, który pełnił też będzie funk-cję przedsiębiorcy i pracodawcy, działając we własnym imieniu, ale na ich rachunek.

Przez cały okres trwania zarządu sukcesyjnego przedsiębiorstwo w spadku bę-dzie działać tak, jakby żył dotychczasowy właściciel, bębę-dzie regulować i zaciągać zo-bowiązania oraz wykonywać działalność gospodarczą w dotychczasowym zakresie. Od samego początku przedsiębiorstwo w spadku będzie samodzielnym pod-miotem prawa podatkowego, co zostało uwzględnione w przepisach szeregu ustaw podatkowych. Co ważne, w myśl projektowanych przepisów przedsiębiorstwo w spadku jako podatnik powstanie za każdym razem, kiedy dojdzie do śmierci przed-siębiorcy i będzie trwać przez okres dwóch miesięcy, to jest do upływu terminu, w którym osoby uprawnione mogą powołać zarządcę sukcesyjnego, jeśli dotychcza-sowy właściciel nie uczynił tego za życia. Nie będzie miało przy tym znaczenia, czy mamy do czynienia z firmą rodzinną i czy istnieje wola kontynuowania działalności gospodarczej przez spadkobierców. Może okazać się nawet, że rodzina nie wie, że zmarły prowadził jakąkolwiek działalność albo spadkobiercy dopiero po kilku mie-siącach lub latach dowiedzą się, że dziedziczą przedsiębiorstwo; np. w sytuacji od-rzucenia spadku przez bliższych spadkobierców ustawowych. Warunkiem jednak powstania skutków prawnych na gruncie prawa podatkowego istnienia przedsię-biorstwa w spadku, a co za tym idzie ewentualnych sankcji dla spadkobierców, np. za brak deklaracji VAT, uzależnione będzie od tego, czy we właściwym terminie od daty śmierci zmarłego nastąpiła aktualizacja danych w ewidencji i identyfikacji po-datników i płatników w zakresie NIP. Jeżeli jej nie było – spadkobiercy nie muszą się obawiać, że stali się odpowiedzialni za przedsiębiorstwo wbrew swojej woli i wiedzy.

Z istnieniem przedsiębiorstwa w spadku wiązało się będzie utrzymanie na-stępujących stosunków prawnych związanych dotychczas ze zmarłym właści-cielem przedsiębiorstwa;

1) pozostaną w mocy umowy rachunków bankowych i rachunków w SKOK zwią-zane z prowadzeniem działalności gospodarczej, co umożliwi bieżące regulowa-nie zobowiązań związanych z prowadzeregulowa-niem przedsiębiorstwa oraz przyjmowa-nie wpłat;

2) zachowana zostanie ciągłość wszystkich umów zawartych przez zmarłego przedsiębiorcę w ramach prowadzonego przedsiębiorstwa, chyba, że ustawa, umowa albo osobiste przymioty zmarłego przedsiębiorcy wymagane do wyko-nania umowy staną temu na przeszkodzie; zachowane zatem zostaną umowy

zlecenia, o dzieło, czy roboty budowlane, wszelkie kontrakty zawierane w ra-mach prowadzonego przedsiębiorstwa, czy też umowy o dostawę mediów czy różnego rodzaju usług na rzecz firmy, a także umowy leasingu, kredytu i przede wszystkim umowy dotyczące pomocy publicznej, głównie dotacji unijnych; 3) na przedsiębiorstwo w spadku przejdą w sposób płynny umowy o pracę, a także obowiązki płatnika składek na ubezpieczenia społecznie i podatku do-chodowego pracowników, obowiązki pracodawcy wykonywał będzie zarządca sukcesyjny.

Wymienione wyżej skutki prawne będą miały miejsce automatycznie, jeżeli za-rządca sukcesyjny, za jego zgodą, zostanie powołany jeszcze za życia przedsiębiorcy i ujawniony w CEIDG. Jeśli wcześniej o to nie zadbano, będzie możliwość powołania zarządcy sukcesyjnego w formie aktu notarialnego przez właścicieli przedsiębior-stwa już po śmierci przedsiębiorcy.

Większej aktywności od właścicieli przedsiębiorstwa oraz zarządcy sukcesyjne-go wymaga utrzymanie w mocy decyzji administracyjnych, w tym koncesji, licencji i zezwoleń. Ustawa przewiduje, że decyzje administracyjne związane z przedsiębior-stwem – o ile przepisy szczególne nie stanowią inaczej - wygasają po trzech mie-siącach od dnia ustanowienia zarządu sukcesyjnego, jeżeli został ustanowiony albo sześciu miesiącach od śmierci przedsiębiorcy, jeżeli nie ustanowiono zarządu suk-cesyjnego. Aby utrzymać je w mocy, należy złożyć odpowiednie wnioski, co może zrobić zarówno zarządca sukcesyjny, jak i właściciel przedsiębiorstwa.

We wszystkich sytuacjach, w których rodzina biznesowa świadomie wykorzy-sta możliwości, jakie daje nowa uwykorzy-stawa, zaś śmierć właściciela nastąpi na bardziej zaawansowanym etapie procesu sukcesji, zarząd sukcesyjny przedsiębiorstwem w spadku będzie mógł odbywać się płynnie. Umożliwi to powołanie zarządcy sukce-syjnego jeszcze za życia przedsiębiorcy, co sugerujemy. Jeżeli zostanie nim sukcesor przygotowywany do przejęcia odpowiedzialności za zarządzanie firmą i gotowy do pełnienia roli właściciela, który będzie posiadał odpowiednie kompetencje oraz po-siadał ułożone relacje z kluczowymi pracownikami i otoczeniem firmy (najważniejsi klienci, dostawcy, banki) - jest szansa, że sukcesja biznesu zakończy się powodzeniem.

Projekt ustawy przewidział także sytuację, w której zabrakło planowania. Ustawa wprowadza tryb powołania zarządcy sukcesyjnego w formie aktu notarialnego już po śmierci właściciela, w terminie nie dłuższym, niż dwa miesiące. Uprawnionymi do powołania zarządcy są współwłaściciele przedsiębiorstwa, a zgodę na powoła-nie i wybór osoby zarządcy sukcesyjnego muszą wyrazić właściciele reprezentujący przynajmniej 85/100 udziału w jego majątku. Tryb powołania zarządcy sukcesyjnego odróżnia osobę wnioskującą powołanie zarządcy (można wskazać siebie), od

po-zostałych uczestników, którzy powinni jedynie wyrazić zgodę na jego powołanie. Zgodzić musi się oczywiście także sam zarządca. Już w pierwszych dniach po śmier-ci przedsiębiorcy, jeszcze przed wszczęśmier-ciem procedur spadkowych, działać może małżonek przedsiębiorcy, o ile jest współwłaścicielem przedsiębiorstwa, a poza tym spadkobiercy lub zapisobierca windykacyjny. W przypadku tych ostatnich ko-nieczne jest, jako minimum, złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku albo zapisu windykacyjnego. Nie ma wymogu, aby na tym etapie doszło już do zakończenia po-stępowania spadkowego.

W okresie pierwszych tygodni, zanim dojdzie do powołania zarządcy sukcesyjne-go, rodzina zmarłego przedsiębiorcy ma prawo do dokonywania czynności zmierza-jących do utrzymania przedsiębiorstwa w ruchu. Mogą to być czynności konieczne do zachowania majątku i możliwości prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku, za-spokajanie wymagalnych roszczeń przy pomocy rachunku przedsiębiorstwa, przyj-mowanie należności, zbywanie rzeczowych aktywów obrotowych i dokonywania czynności zwykłego zarządu w zakresie przedmiotu działalności gospodarczej.

Przedsiębiorstwo w spadku trwa, dopóki stanowi współwłasność kilku osób. Na początku może nawet nie być do końca jasne, kto jest właścicielem. Przykładowo są to sytuacje, w których nie ma jasności co do składu spadkobierców ustawowych, jest z nimi utrudniony kontakt, czy też przedłuża się procedura zmierzająca do stwier-dzenia nabycia spadku z uwagi na spór o interpretację lub ważność testamentu, czy też istnienie małoletnich spadkobierców ustawowych. Nie ma to jednak znaczenia, bo w międzyczasie działa zarządca sukcesyjny, który do czasu zakończenia procedur spadkowych nie ma nawet obowiązku ujawniać na zewnątrz, na czyją rzecz działa. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie z punktu widzenia obrotu. W momencie, kie-dy przedsiębiorstwo stanie się własnością jednej osoby, zarząd sukcesyjny ustanie, a przedsiębiorstwo będzie kontynuować działalność w rękach nowego właściciela, lecz już nie jako przedsiębiorstwo w spadku. Nowy właściciel będzie skupiał na sobie wszystkie stosunki prawne związane z przedsiębiorstwem i sam stanie się przedsię-biorcą wpisanym do CEIDG.

W dokumencie Przedsiębiorczość i Zarządzanie (Stron 78-82)