• Nie Znaleziono Wyników

Działania zbrojne pod Połockiem były ważnym wydarzeniem w historii go­ spodarczej Mohylewa. Przyczyniły się do rozwoju stosunków handlowych z tym miastem oraz sąsiednią Dzisną.

Dzisna, po zdobyciu Połocka 15 lutego 1563 r. przez Iwana IV Groź­ nego381, stała się ważnym strategicznie i ekonomicznie miastem. Utrata Po­ łocka przez króla polskiego Zygmunta Augusta przyspieszyła jej rozwój382.

373 AWAK, T. 39, nr 695, s. 488; nr 264, s. 367; nr 134, s. 48. 374 AWAK, T. 39, nr 493, s. 165 i n. 375 AWAK, T. 39, nr 596, s. 189; nr 684, s. 200; nr 884, s. 288. 376 AWAK, T. 39, nr 344, s. 115 i n. 377 AWAK, T. 39, nr 355, s. 119. 378 AWAK, T. 39, nr 124, s. 326. 379 AWAK, T. 39, nr 15, s. 8 i n. 380 IJM, T. 30, nr 13, s. 15 i n.

381 J. N atanson Leski, D zieje granicy wschodniej Rzeczypospolitej, Lwów - Warszawa 1922, T. 1, s. 162.

382 I. Jaworski, Studia nad ustrojem m iast na praw ie niemieckim w W ielkim Księstwie

64 K rzysztof Pęcherzew ski

Najpierw wzniesiono tam zamek, następnie w 1569 r. nadano miastu pra­ wo magdeburskie, a w latach 70-tych ustanowiono komorę celną. W latach 1579-1581 Dzisna stała się bazą operacyjną dla wojsk Stefana Batorego. W mieście i jego okolicach stacjonowały 50-tysięczne wojska383. Stąd Batory w sierpniu 1579 r. wyruszył pod Połock. Marsz jego wojsk z Dzisny do Po­ tocka trwał trzy dni, w tempie 20 kilometrów dziennie. Przyczyną wolnego przemarszu armii były padające ulewne deszcze, które rozmiękczyły trakt384. Niesprzyjająca pogoda dla przeprowadzenia oblężenia połockiej twierdzy niekorzystnie wpłynęła na morale żołnierzy. Doszły do tego problemy z za­ opatrzeniem wojska w żywność i paszę oraz ich wysokie ceny385. Stefan Ba­ tory, by rozwiązać problemy aprowizacyjne, ustanowił obowiązek podwód m.in. dla mieszczan mohylewskich, którzy zobowiązani zostali do dostarcza­ nia Dziśnie żywności. Czynili to widocznie opornie skoro było to przedmio­ tem skargi386. O wiele chętniej podejmowali wyprawy kupieckie wożąc towa­ ry pochodzenia wiejskiego, jak nasienie cebuli, słód, zboże, owies i żyto387.

Księgi magistratu mohylewskiego wspominają pierwszy raz o Poło- cku pod datą 7 września 1579 roku. Informacja ta dotyczy zdobycia m ia­ sta przez króla polskiego388. Następnie pojawia się cały szereg wiadomości o obecności mieszczan mohylewskich w okolicach tego miasta, gdzie ode­ grali znaczną rolę w okresie oblężenia jako dostawcy żywności dla obozu­ jącego wojska. Nie było to bezpieczne zajęcie, ale mohylewianie nie bali się podejmować ryzyka389. Pod Połock wożono też dla wojska uzbrojenie, pan­ cerze i rękawice. Dostarczano również tam masło oraz kupowano słód390.

Pod Połock jeździli bogaci mieszczanie, podejmujący duże przedsię­ wzięcia, jak iubodzy i awanturnicy. W sprawę angażowali się nie tylko mo- hylewscy kupcy, lecz także mieszczanie innych miast. I tak 23 stycznia 1580 roku kupiec wileński Liewon Zachariewicz skarżył się na dwóch miesz­ czan mohylewskich Owtuszka Awsjukowicza i Charłana Garasimowicza,

383 O. H edem ann, D zisna i D ruja magdeburskie miasta, W ilno 1934, s. 15-27; I. Jawor­ ski, Studia, s. 337.

384 J. Besala, Stefan Batory, Warszawa 1992, s. 269-271. 385 Ibidem, s. 274.

386 AWAK, T. 39, nr 38, s. 302-304.

387 AWAK, T. 39, nr 204, s. 349 i n.; nr 559, s. 449 i n.; nr 694, s. 487 i n.; nr 804, s. 521.

388 AWAK, T. 39, nr 109, s. 351.

389 AWAK, T. 39, nr 845, s. 430 i n. (Szymko w n iósł p ozew do sądu m agistrackiego na Oksinju w dow ę po Ganonie Sem enow iczu o dług w wysokości 2 kop gr. lit. Pozwana odpar­ ła, iż po śmierci m ęża dłużnicy cały jej majątek tzn. dom, przejęli w zastawie.).

M o h y lew i jego m ieszk ań cy w latach 1 5 7 7 -1 5 8 0 .. 65

że wzięli oni od niego 80 kop na skupowanie owsa, żyta i mąki, które przy­ wieźć mieli pod Połock i Dzisnę391.

Atmosfera wojenna i działania zbrojne prowadzone przeciwko Wiel­ kiemu Księstwu Moskiewskiemu przez Stefana Batorego nie pozostawały bez echa na wymianę gospodarczą ze wschodnim sąsiadem, którego pod­ dani niekiedy przyczyniali się do ruiny ekonomicznej kupców mohylew- skich392. W omawianym okresie zakazem królewskim objęty był wywóz to­ warów żelaznych393.

Dogodne położenie geograficzne Mohylewa z dala od zgiełku wojen­ nego; walory osobiste mieszczan mohylewskich, w szczególności kupców; rozwój stosunków handlowych z państwem moskiewskim, które było nie­ wyczerpanym źródłem wielu produktów, głównie skór zwierząt i miejscem zbytu towarów gotowych, sprawiły, że Mohylew stał się największym p o ­ średnikiem w handlu polsko-ruskim. Obecność mieszczan mohylewskich w różnych zakątkach Litwy, Polski, Ukrainy i Wielkiego Księstwa Moskiew­ skiego bogato oddaje ocalały materiał źródłowy. W zmożony ruch handlo­ wy był też przyczyną szybkiego rozwoju rzemiosła, które pracując na zamó­ wienie klienta przetwarzało część surowców sprowadzanych z Moskwy czy Smoleńska. Stąd też tak bogata reprezentacja w Mohylewie zawodów rze­ mieślniczych związanych z obróbką i produkcją wyrobów skórzanych.

Handlowi i rzemiosłu towarzyszył szereg zajęć, które były niejako uzu­ pełnieniem tych ostatnich. Dzięki nim znaczna część ludności mogła zna­ leźć zatrudnienie zajmując się różnego rodzaju posługami. Doskonałe wa­ runki ekonomiczne przyciągały wielu przybyszy, którzy pragnęli się osiedlić w mieście.

Będąca siłą napędową miasta bogata i wpływowa warstwa miejskie­ go patrycjatu wykazywała się znajomością panujących stosunków handlo­ wych, przez co z łatwością wykorzystywała każdą sposobność do wzbogace­ nia. Niespotykana wręcz ruchliwość kupców mohylewskich i ich obrotność przełamywały wszelkie przeszkody, które stawały im na drodze.

Dostęp do kredytu i pieniądza pozwalał na organizowanie korzyst­ nych, choć ryzykownych przedsięwzięć. Mieszczanie mohylewscy widocz­ ni są nie tylko jako kredytobiorcy, lecz sami również udzielają ogromnych

391 AWAK, T. 39, nr 750, s. 505 i n. 392 IJM, T. 32 (2), nr 226 (585), s. 108 in

3,3 AWAK, T. 39, nr 653, s. 212 (M ohylewski furman Griszko M iszkow icz był przesłu­ chiwany przez „urad” w sprawie podejrzenia przemytu na terytorium państwa m oskiew ­ skiego artykułów żelaznych. Furman, tłum acząc się z oskarżenia zeznał, iż w yw iózł jedynie d o Sm oleńska dw ie fasy kół.).

66 K rzysztof Pęcherzew ski

pożyczek. Jest to jeszcze jeden dowód, iż posiadali znaczne zapasy gotów­ ki. Dużą rolę w udostępnianiu kredytu odegrało też duchowieństwo i zie- miaństwo.

Na straży interesów miasta i mieszczan stały władze miejskie, wójt i magistrat, którzy dbali o prządek prawno-społeczny. Rola magistratu jest nieoceniona w rozstrzyganiu wszelkich sporów i zapewnieniu ładu, ko­ niecznego dla harmonijnego rozwoju.

Powiązane dokumenty