EWOLUCJA STOSUNKÓW MIĘDZY POLSKĄ A UNIĄ EUROPEJSKĄ
2.2. STOSUNKI GOSPODARCZE MIĘDZY POLSKĄ A UNIĄ EUROPEJSKĄA UNIĄ EUROPEJSKĄ
2.2.1. PRZEPŁYWY KAPITAŁOWE
2.2.1.2. ROLA KORPORACJI TRANSNARODOWYCH Zjawiskiem charakterystycznym dla współczesnych tenden
cji globalizacyjnych i liberalizacyjnych jest w zrost wym iany ws'ród korporacji międzynarodowych. W 1995 r. świat ponadna rodowych gigantów (40 tysięcy firm - matek i 250 tysięcy filii zagranicznych) obejmował do dwóch trzecich światowego han dlu dobrami i usługami; jedna trzecia to transakcje wewnątrz fir my, a jedna trzecia - między firmami. W 1998 r. liczby te zwięk szyły się odpowiednio do blisko 60 tys. i 500 tys. Oznacza to, że tylko trzecia część światowego handlu dobram i i usługam i za chodzi na wolnym rynku, definiow anym według teorii handlu międzynarodowego. Szacuje się, że łącznie na korporacje m ię dzynarodowe przypada 25% produkcji światowej i realizują one 75% wymiany handlowej na świecie75.
Można również zaobserwow ać nasilające się porozum ienia między największymi korporacjami (na przykład Unilever - BSN, Nestlé - Coca - Cola i tym podobne). Wynika to z ekspansji świa towej tych firm i związanym z tym umiędzynarodowieniem pro cesów zakupu.
Obecność korporacji międzynarodowych w Polsce świadczy o zmianach zachodzących w naszej gospodarce. Jest to swego rodzaju wskaźnik skuteczności reform i wysokiej atrakcyjności kraju jako miejsca lokowania zagranicznych inwestycji. Ponad 30 największych koncernów światowych działa obecnie w P ol sce. Wpływają one na wzrost poziomu międzynarodowej konku rencyjności podmiotów z kapitałem zagranicznym poprzez współ tworzenie i wykorzystanie postępu naukowo- technicznego, przez co wyznaczają nowe kierunki i sposoby prowadzenia konkuren cyjnej i wysoko efektywnej działalności gospodarczej. Ponadto przedsiębiorstwa te zw iększają swą przew agę konkurencyjną przez integrowanie, koordynację i elastyczność działania, a także
innowacje, które są tworzone wewnątrz korporacji i przekazywa ne do wszystkich jednostek wchodzących w jej skład.
Korporacje początkowo wchodziły na tworzący się rynek przez eksport swych towarów, produkowanych i dostarczanych zwykle z zachodnioeuropejskich filii. Postępy reform i stabiliza cji przyczyniały się do coraz szerszego angażow ania inwesty cyjnego, zwłaszcza korporacji pochodzących z Unii Europej skiej76. Przyczyn tej aktywności było kilka: rosnąca chłonność polskiego rynku, nie najlepsza kondycja finansowa większości polskich przedsiębiorstw, przez co miały one ograniczone moż liw ości inwestycyjne, ulgi dla firm lokujących swe zakłady na terenach zagrożonych bezrobociem , m ożliwości obniżki kosz tów handlowych przez wchodzenie na nowe obszary i segmenty rynku, dobre wskaźniki ekonomicznego rozwoju Polski, rozwój systemu bankowego, kom unikacyjnego i tym podobne.
Pojawienie się znanych koncernów w Polsce jest niezmier nie ważne dla gospodarki między innymi ze względu na tak zwany efekt mnożnikowy, polegający na tym, że wielki kon cern inwestujący w Polsce pociąga za sobą dużą liczbę firm - kooperantów, nie mających innego wyjścia, jak również doko nanie inwestycji w naszym kraju77. Z badań Banku Światowego wynika, że najsilniejszym czynnikiem przyciągającym zagra niczne inw estycje do danego regionu są podobne inwestycje ju ż tam zrealizowane.
Ekspansja firm zagranicznych na polski rynek miała pozy tywny skutek - w tych firmach wydajność pracy jest większa, a polskie wyroby łatwiej znajdują zbyt na rynkach zewnętrznych. Działalność firm zagranicznych ma też jednak negatywne aspekty, na przykład eksportują one głównie wyroby pracochłonne, nie
76 Z a k ła d y p ro d u k c y jn e m ajq w n a sz y m k ra ju na p rz y k ła d A B B . S ie m e n s. Phillips. G o o d y e a r . F iat.
77 C z. P ilarsk a . Wpływ bezpośrednich inw estycji zagranicznych nu gospodarkę po l ską w okresie transform acji system ow ej. A k a d e m ia E k o n o m ic z n a w K ra k o w ie , K raków 2 0 0 2 , m a s z y n o p is p o w ie lo n y , s. 190.
wykorzystując w pełni przyszłych przewag komparatywnych (na przykład w dziedzinie wyrobów technologicznie intensywnych, trudnych do naśladowania).
Często dochodzi do wykupu udziałów w prywatyzowanych przedsiębiorstwach państwowych78. Dla tych przedsiębiorstw jest to korzystne, gdyż zagraniczni inwestorzy oferują nowe tech nologie i duże nakłady inwestycyjne, a także wprowadzają nowy styl zarządzania i funkcjonow ania firmy. W m iarę stabilizacji przemian w naszym kraju i obniżania się ryzyka ekonom iczne go coraz więcej firm decyduje się na w kraczanie na polski rynek. Traktują go dwojako: jako miejsce zbytu dla swych wy robów (wykup przedsiębiorstw oznacza w rzeczyw istości kup no rynku - tutaj Polska ma bardzo duże znaczenie) i jako teren lokalizacji produkcji na skalę globalną. W tym ostatnim przy padku atrakcyjność naszego kraju jest znikoma z uwagi na małą konkurencyjność lokalizacyjną, mniej korzystne od sąsiadów rozwiązania prawne i słabo rozw iniętą sieć autostrad. Koszty pracy, uważane za jeden z naszych głównych atutów, są wpraw dzie niższe niż w Europie Zachodniej (od dwu do siedmiu razy), ale za to wyższe niż w Azji Południowo-W schodniej (od czte rech do ośmiu razy)74. W ydajność pracy również jest niższa. Ogólnie rzecz biorąc, dla korporacji transnarodow ych bardziej opłacalne jest lokowanie swych przedsięw zięć o zasięgu g lo balnym w innych krajach niż nasz80.
Najbardziej znanym w Polsce koncernem, którego produkty są sprzedawane za granicą, jest Fiat. Samochody tej marki przez wiele lat stanowiły znaczącą pozycję w polskim eksporcie. W rezultacie inwestycji korporacji w przemyśle samochodowym.
7* Na przykład Nestle w ykupiło udziały „G oplany". „W iniar” i „N ałęczo w ian k i” . 74 K. Bartosik, Koszty p racy a a trakcyjność P olski dla inw estorów zagranicznych, Gospodarka N arodow a. 1999. nr 5 - 6, s. 40.
Naturalnie są też w yjątki, na przykład firma ASEA Brown Boveri (A B B), która do św iatow ego obrotu w prow adza produkty z polskich zakładów , przejętych przez nią: ABB Dolmel i ABB Zamcch.
takich jak Isuzu, Volkswagen czy Toyota, Polska stala się pro ducentem części samochodowych. Czynnikiem zachęcającym do rozwoju filii jest bliskość Rosji i krajów wyłonionych z byłe go ZSRR. Tworzą one potencjalny rynek zbytu i większość firm nie ukrywa, że gdy sytuacja w tych państwach się ustabilizuje, tam przeniosą swe zakłady, mimo iż w Polsce mają dobre zaple cze surow cowe i pracow ników o wysokich kw alifikacjach za w odow ych.
N iew ątpliw ie obecność korporacji transnarodow ych w na szym kraju w płynęła na popraw ę konkurencyjności polskiego eksportu wyrobów przem ysłowych, głównie przez wprowadze nie nowoczesnych technologii i rozwiązań organizacyjnych. Po nadto w ykorzystują one własne kanały dystrybucji przy sprze daży swych wyrobów za granicę. Jednocześnie jednak polskie filie są podatne na zmiany koniunktury światowej i w razie ja kichkolw iek trudności ulegają likw idacji. Duża część ich pro duktów przeznaczona jest na wewnętrzny polski rynek; cechują się przy tym znaczną im portochłonnością. Mimo tych zastrze żeń działalność korporacji w dziedzinie poprawy produkcji prze mysłowej należy ocenić pozytywnie.