• Nie Znaleziono Wyników

ruszyłam przez powsin wprost do Wilanowa* Po drodze nie byłam zatrzymywana*

W dokumencie Olszewska Kazimiera (Stron 22-59)

mieszkała moja koleżanka z Kobiecych Patroli Minerskich* Nie zastałam jej

-- była

w

Lasach

Sjaojnowskimh

ze swym patrolem* przenocowałam

w

j e z i o r n i e i

/ .

ruszyłam przez powsin wprost do Wilanowa* Po drodze nie byłam zatrzymywana*

O ls z e w s k a - l c - ' / j

t

22

Kazimiera Olszewsłte "Mira” wiadomością o wybuchu Powstania wyznaczone było posiedzenie przez mojego sze fa sp ec ja listó w od miotaczy o g n ia. I tamże wszyscy się

l a l i do n as, a my do nich dopóki karabin maszynowy d z i a ł a ł .

astępnie - ja się zgłosiłam jako minerka do takich jakichś ro­

b ó t, mianowicie do ro b ien ia b u tele k . Okazuje s i ę , że tam jeszcze ja k ie ś trzy minerki się zn ala zły - prawdopodobnie z "L e n y " z tego drugiego oddziału minerskiegośHo i po kfcótłin czasie powstańcy wieczorem w ycofali s ię * bokiem drugą stroną przez Filtrow ą 70 i

to były trzy medyczfai. Jedno nazwisko ty-lko pamiętam M arysińska.

szliśm y przez u licę Opaczewską, koło dawnej remizyjtramwajowej gdzie

i

M

Wobec tego sama zaryzykowałam w racać0 Poszłam z 3baaxx3a3:K}sx3ŁexR Komorowa do Pruszkowa, w Pruszkowie żeśmy się spotkały, ^a szłam

postanowiłam wyruszyć. Szłam w kierunku Ochoty wzdłuż k o le jk i.

_ L !i 05

klucząc jakim iś wertepami doszłyśmy przed pierwszą barykadę, która była przed Fortem* I tam nas zatrzymano "S tó j kto i d z i e ! " No więc najprzyjem niejsze zapytanie jakie tylko można było u słyszeć. Więc

% niestety nie mają materiałów wybuchowych, niw eiele można zrobić

28

Wobec tego ^a p ita n "^ a s z c z u r " powierzył mi taką funkcję spisania e w id e n c ji i zaopiekowania się wszystkiem i niewiastam i, które były na Farcie,, ^yło tam stra szn ie dużo n i e e i a s t . . . * ,

29

/ / !JX

-Hf lit

ze Służewca w ten sposób, że odłamki poleciały w tamtą stronę.

I tam własn ie biegła sa n ita r iu s zk a i dostała od łatnkiem przez s e r c e . Jak podnosiliśmy ją to trudno ją było podnieść bo była poprostu przygwożdżonam Natychmiast umarła, ^eszcze była nie pochowana chyba, To musiało być chyba tego ostatniego d n ia .

Mmi

J-M00

moje nogi i wtedy zrobiło się ciemno ponieważ zsypywała się

M a tu

który był w mundurża straży ogniowej, granatowym mundurze.

W tym samym domu był k ęsszcze pułkownik straży ±,ożarnej w z i e ­

-n- Mm

-szany ta ers b i a ł y . Ściągnęłam go s o b ie . I tam trzymali nas na

% . Opis chronologiczny p rzeb ieg u u racy w łasnej od wybuchu wojny / L . I X . 39 r . / gdy otrzyma odpowiednie rozkazy od^władz wojskowych.

X

K-da OPL i Starostwo Gordzkie zg ło siły natychmiast

zapotrzebowanie

na

Mimo kilkakrotnych bombardowań miasta panował ład i porządek.

__2.I X .1 9 3 9 r . na w szy stk ich odcinkach w różnych służbabh było zatrudnione

‘ około 100 pew iaczek .Starostw o Goplzkie i Zarząd M ie js k i wydał dla będą­

cych na służbie specjalne p rzep u stk i zezw alające na poruszanie się w nocy i w okresie alarmu oraz dla zaopatrujących kantynę na Dworcu - za św ia d­

czen ia upraw niające do z b ie r a n ia darów żywnościowych dla ż o ł n ie r z y .

38

- Ł rozładować zgromadzenie/ skierowałam dalszych ofiarodawcó^iTtluo sz p ita li]

Zorganizowanie dostawy koców poszło bardzo g ładk o .F ab ry k anci B ia ł o s ­

Dla przyBywających fal uciekinierów zoraganizowano kwatery i porftcKr sanitarną.Uciekinierzy opowi^ali o strasznych BomBardowaniach dróg, o odwrocie naszych w o j s k ą terrorze n i e m c ó w f

W mieście naszym mimo nalotów i stwierdzonych faktów d yw e rsji panuje nadal względny p orzą dek.Jednakże co d zien nie ja k ie ś urzędy i władze otrzymują rozkazy ewakuacji^wyćhodzą w szystkie odwody jednostek wojsk' wych.Wygląda na t o ,ż e miasto nie Będzie ^ronione.N iem cy są coraz

Bliżej,ale Brak konkretnych wiadomości*

W dniu IX. 39r./chyba,,gdyż nie pamiętam dokładnie//późnym wieczorem, otrzymałam dziwny telefon od nieznanego człowieka,który kate g o r y c z ­ nie polecał / a trochę prosił/-zlikwidowanie punktu na Dworcu i r e j o ­ nie d w o r c a Gł.Nie mogłam dowiedzieć się kto mówił ani z czyjego p o l e ­ cenia.Ponieważ jednak głos miał jakieś nuty ostrzeżenia a równocześ­

nie wiedziałam,że z powodu zbombardowania torów niema transportów i niema w nocy nic do rozdawania - telefonicznie poleciłam zespołowi udanie się do domu « Następna zmiana miała rozpocząć pracę rano, Również powiadomiłam o tej decyzji dyżurujące panie zv PBK i one też uważały za słuszne przerwanie pracy na tę noc. _

W noc^fdworzec zo stał zbom bardowany.. .Następnego dnia n ie Było już potrzeby w ysyłania nikogo na służbę dworcową.

Ostrzeżenie pochodziło pewnie od jakiegoś renegata na służbie niemiec kiej,który miał jeszcze resztki sumienia i chciał ocalić dziewczęta

-3 - ^ ^ ź m i

W yciągnięte na słomie odpoczywałyśmy. D o p ie r g w ó w c za s zdałam sobie Po długich p ertraktacjach popartychjpoązęstunkiem*, "Lotam i” i

"K o ralam i’^ a przede wszystkim zrobion&Sktprzez '

"Oddziału w Wojskowych Magazynach M ateriałów Pędnych w W iln ie na "P o n a r s k m " przy u l .P o k ó j . Stan warty: Komendantka - j a , mów, które \s^§r|:uchały komunikatu radiowego pełnego optymizmu i zarówno wspaniałych jak i nieprawdziwych wiadomości!

Na p o le c e n ie (,Hagi wysłałam M.Bronowicką do n i e j . W tym c z a s ie kapral

6

^Dleżanka^{&<g4a/ym ieszkająca/w W iln ie >eraje nam cywilne szm atki, zosta- łyTSuty, spódnica i beret (

44

45

46

47

48

49

50

w m

__________

51

%V6ó\{onć\x{(lA7 i ■) *vr>KrtkTts A u j L , Pl W . iL .,^ _ _ /c?^ć?_

6-b^cim. k . O k iw d y cy **c. y eA i 0. k<e>ry , ' g . Z s M c ł a , ,

<texź<- , t k 6 . j b ~ j ę

6 t o m o m t D k i e m i y <m c c / / S u k i , O . H m U , / O O f , t Ia s J ł - J o

J-fc U w s t e u d r , O d e ta " , D v a J i m , i b b Ó / V Sc. / 6 . u - &

n P ' ^ nr ¥.£ ,^ C X > ll ’r. / S - JH- lb, kcjjOtO. , J '. Z $■ & 5 - - Ó

52

.... K W E S T I O-U A R I U.S.Z w sprawie służby P W K W wypadku relacji A można nie odpowiedzieć na pytanie 1A i 2A ' W wypadku relacji B pytania 3-0 odnoszą 3ię do pewiaczki nieżyjącej ' imię,nazwiskogpseudo respondentki^u mężatek także nazwisko panienskie 4 pochodzenie społeczne .Z^ćtiA ^;Vfc>-c ‘ zawód rodziców )U/i^vwlLjk

/

~ »: ć 4^S£l ____________________________________________

wykształcenie w 1939r* - nazwy szkół,gdzieskiedy,ilość klas

5b A,. W ___________ ___ _________ — _______________________________ ______

WjfKSźfAŁ6BHIS obecne ... .

6a V . 6<^.cC^ _______ __

pifirwsza praca zawodowa w życiu,rok pod jęfeia,rodzaj gracy,instytucja,miejscowość 6b " A .ur, ' _ ”____________________________ 1_________________________________

Balszy przebieg pracy zawodowej przed wojną

7c przebieg szkolenia - także na obozach i kursach /możliwie z podaniem roku,jednost­

ki,miejscowości oraz rodzaju? ogólnowojskowe,fachowe,instruktorskie,inne \ 3 ?>0 -.1. . 't A-k ^>t. yi/^gfcr. • \'~i )<i —ywvtg/. 1 kursach,*w komendach P 7/ K a także w jednostkach specjalnych jak drużyny pracy społecznej,pogotowie społeczne i ia/4^ 0 ~M%. t>w|< t-O* C ySL- M w ^^U..

'j ^ <■ ) * "■> ^ ~ ^ , W ( 4 Ś « Ż iZ łT y , k J y lo . V lX l^ W U,

oraz miejsce pobytu w tymże dniu

iVc£

-8 inne dane i uwagi o służbie P W K a także o przynależności do innych organizacji

^ P w ca wyraża zgodę na umieszczenie Jej nazwiska w przewidywanej pul

2& t .

ZAM. 1617,nakład 6000 /I matryca/,zezw.Z-6 z dnia 5*111 1969r*

-— c. Itrl* ^ PiirfU.. j -VKi^vC€,ww c-(!c'l. yV'J'łV*4

"te.-vC^Cw ‘v •» | /*

VC6.>^> • j A - w - i j / v t v v ^ * • a^wuyot^

-M. ty C,^Wvf <

53

A N K I E T A o pracy wychowawczej P I K

• • !

i t i l

7ARSZAWA, luty 1984 rok.

Dotyczy opracowania dr Elżbiety Zawackiej p t . "Pogotowie Spo­

łeczne P .W .K . "

Kazimiera Olszewska

O^JL

P rzekazuję wyrazy uznania dla Autorki za podjęcie i opracowanie tego tem atu,oraz za zgromadzenie dużej ilo ś c i dokumentów.

Jako b.Komendantka Powiatowa na miasto Białystok(mie.sto miało oprócz Zarządu M iejskiego również Starostwo M iejsk ie i o dd zie lnie Starostwo Pow iatow e), stwierdzała,że przy Komendzie,w kwietniu.1939 r. zostało

rów-(

nież zmontowane "Pogotow i*’1 do którego zgłosiły akces liczne kobiece stowarzyszenia np.PB K, Rodzina Wojskow, Rodzina Rezerwistów,Zw.Pracy Obyw .Kobiet, it p . Org an izację "Pogotow ia" zajmowała sie "bezpośrednio

dr Irena B i s ł owna, Przewodnicząca Koła Lokalnego JBSK., znana i ceniona na terenie nuBiałegostoku le k a r k a .D r Białówna reprezentowała PWK rów- nie^ż na ost^anim z-*ebraniu zorganizowanym 3 1 .V I I I . 1939 r. przez wła­

dze wojskowe i administracyjne,us=«talające podział zadań i odcinki służb na okres wojny.

W ramach p . d .o .k . w okresie od IV 1939 r« do 3 1 . / I I I . 1 9 39 r.p rze ­ prowadzałyśmy szkolenie dla kandydatek zgłaszanych przez poszczególne

stowarzyszenia oraz szkoliłyśmy załogi fabryk tekstylnych z przeważają­

cą ilo ś c ią k o b iet, do b iern ej obrony na terenie zakładów prac^.

Społeczeństwo Białegostoku,mimo zróżnicowanego stanu narodowościo­

wego, - skonsolidowało się do walki z N iem cam i.. . Od I . I a . 193$ r. do Komendy PWK ( ul.Legionow a 2) zgłaszały się kobiety stowarzyszone,gospo­

dynie domowe it p . prosząc o p rzy d zia ł pracv, nawet najmniej efektownej i wojskowych położyła kres*~32Tałalności«P r z c'Zzbornbardowany dworzec n ie jechały już transpoif'ty7skończyła się już służba łączności pewiaczek na

Kiedy przejmowałam funkcję Komendantki Powiai&ftw Białymstoku po Krysty- 1 n i e ^ Lanie^wskiej-Luckhęuzowej (protokółu przekazania nie sporządzano,

gdyżfLucJtóauzowa nie zgłosiła sie.Sporządziłam ^przy udziale Zarządu Kołi PWK-spis inwentarza) .

Tr/r

11 l g * 4.

B a ta lio n y Kobiecy —^I **

(I Po przebyciu w dniu lg « IX « 1 9 5 9 r. do Wilna , zostałam przydzielone Ido Batalionu Kobiecego. Obsadę może po d-c tylko Krystyna Reutt.

J a osobiście pełniłam służbę wartowniczy w Centralnym Magazynie Ma­

teriałów Pędnych przy u l.Pokój od g o d z .1 8 dnia l&Iui do 13-ej dnia 1 7 . Ii- 1939 r. Relecję złożyłam u p rze d n io ,istn ieję. też re lac je dotyczące służby wartowniczej dr Heleny Szostakievri.cz,u cze stn ic zk i w arty,której byłam ko­

mendantkę., oraz Stanisławy G o rty ń sk ie j, która p rze ję ła ode mnie warto i p e łn iła ją do godzin rannych 1 8 . I X . 1939 r.

p m

Koło Lokalne_/v/_3iałynstoku_ nie posiadało sztandaru.

W województwie "białostockim PWK zostało zorganizowane w powiecie Wysoko-Mazowieckim - Komendantka Powiatowa Stanisława Wołytfoówna;zaś do Grajewa delegowałam instruktorkę PWK i moją adiutantkę aeptrnntkę K I .

tefs.

0

? . l u t y 19*4 role.

Dotyczy oprreowania dr Slżbietjr SawaekieJ p t. "Pogotowie 3po- łe e s a * F. v . r . ,ł

K e z i m i e r a O l e z e w e k a U / >

Przekazuję wy raz.. uznanie

dla

autorki kia podjęci*? i opracowanie tego tematu, oraz ze zgromadzenia dużej ilości dokumentów.

Jako b.Komendantka Powiatowa na miasto Białystok(raiasto miało oprócz

W dokumencie Olszewska Kazimiera (Stron 22-59)

Powiązane dokumenty