• Nie Znaleziono Wyników

P rzykład y w yboru w arunków p racy lamp trójelek trod ow yeh . 1) Lampa modulacyjna większej mocy

a) Znaleść opór, przy którym lampa modulacyjna Philipsa MC 2/250

Przyjmując najwyższe dopuszczalne napięcie anodowe, a więc

*) T o m I. ry s. 83.

2) Nowosti zagranicznej radjotiecluuki, Nr. 8, str. 59, P. N. Kuksenko, Triod iiipentod.

101

Ua — 2000 V, znajduje się prąd anodowy przy maksymalnem obciążeniu anody:

/ — ---— 0,125 A — 125 mA .250 2000

Prądowi temu, zgodnie z charakterystykami, odpowiada ujemne na­

pięcie siatki:

Ut = — 105 F,

co łatwo znaleźć drogą interpolacji. Temsamem ustala się początkowy punkt P pracy lampy. Widać z charakterystyk, że wartość (— Us) j e s t krytyczna i już nieznaczne odchylenie pod tym względem grozi

przecią-Philips MC }/¡¡o

Rys. 61.

4 0 0 0 V

żeniem anody. Jest to następstwo dużego wzmocnienia prądowego lampy *).

Dolne ograniczenie charakterystyk można założyć prowizorycznie,, zgodnie z równaniem (101):

Ja mi« = 0,2 I a = 0,2 . 1 2 5 = 25 m A .

W obec tego kreśli się równoległą z — z' do osi odciętych na w yso­

kości odpowiadającej tej wartości prądu.

Można dopuścić wahania napięcia siatki w kierunku dodatnim, do­

chodzące do Us = 0, a więc amplituda napięcia wzbudzającego wyniesie:

Vsm = \UĄ — 105 V,

i) Lampy o małero wzmocnieniu prądowem są mniej wrażliwe na w ybór wartości (—US)K

102

wobec tego ujemna amplituda napięcia wzbudzającego dojdzie do:

Vs m m = 2 U s = — 210 V .

Drogą interpolacji znajduje się tę wartość na prostej z—z' w punk­

cie H . Następnie kreśli się prostą spadku napięcia od H przez />, aż do przecięcia się z charakterystyką Us = 0 w punkcie G i sprawdza się stosunek odcinków:

IfP 71

— — — = 0,835 > 0 ,8 2 , czemu odpowiada z 0,045.

PG 85

A więc zniekształcenia amplitudy nie przekraczają dopuszczalnej granicy z = 0,05.

Teraz z wykresu rys. 61 można znaleźć wszystkie dane, potrzebne dla obliczenia wzmocnienia, a mianowicie: amplitudę napięcia zmiennego:

y k g m a x k g m in 3180 600 1^90 V

z m ~ 2 ~ 2

i amplitudę prądu zmiennego [wzór (96)]:

t Jamnu Ja m in 245 25 . . _ . Jzm — --- = --- = 110 mA.

2 2

Pod wpływem zniekształcenia średni prąd anodowy wzrasta o war­

tość AIa [wzór (100)]:

AIa — z. Jzm = 0,045 .110 — 5 mA , wyniesie więc:

l'a = la + A la = 125 -[- 5 = 130 mA .

Z obliczonych danych znajduje się moc prądu zmiennego (często­

tliwości podstawowej):

= = .12 9 0 .0 4 1 ^ 7Q w

Moc doprowadzona, uwzględniając przyrost prądu średniego, wy- niesie*

Pi = Ual'a = 2000.0,130 = 260 W.

Stąd sprawność wzmacniacza:

7n w 0,27.

P2 _ 70 W Ą 260 W W końcu sprawdza się obciążenie anody:

P a = Ą — P3 = 260 — 70 = 190 W,

które, jak się okazuje, je st znacznie mniejsze, niż w spoczynku.

103

W reszcie z nachylenia charakterystyki zewnętrznej znajduje się opór zewnętrzny:

V 1290

Ra = ifS. = ^ 11700 £1,

J z m 0 , 1 1

zaś oporność dynamiczną lampy oblicza się z nachylenia stycznej do charakterystyki Us = — 100 V np. w miejscu la = 125 mA\

5S 1700 Q.

A więc opór zewnętrzny:

11700 Ra = --- p

1700

Jak łatwo sprawdzić, przy napięciu anodowem 2000 V nie można spełnić warunku Ra = 2p, gdyż dopuszczalne obciążenie anody byłoby znacznie przekroczone, jak to je st widoczne z wykresu charakterystyk.

Chcąc przeprowadzić analizę Fourierowską krzywej prądu wzmac­

niacza postępuje się w sposób następujący (rys. 62):

R y s. 62.

104

a) kreśli się sinusoidę napięcia wzbudzającego o amplitudzie 105 V obierając jako początek układu Us= — 105 V,

b) na sinusoidzie tej wyznacza się rzędne, odpowiadające punktom przecięcia charakterystyki zewnętrznej z charakterystykami lampy, a więc dla napięć siatkowych: 0 , - 5 0 V, — 100 V, — 150 V, — 200 V, oraz w ar­

tościom — 105 i — 210 V,

c) z wykresu rys. 61 odczytuje się odpowiadające tym napięciom wartości prądu anodowego, a więc: 245, 186, 132, 67, 30, 125 i 25 mA, i przy ich pomocy kreśli się krzywą prądu anodow ego1) na tej samej podstawie czasu, co krzywa napięcia siatkowego.

d) wyznacza się nową oś odciętych krzywej prądu na wysokości n P- ^“ .= 135 mA, dzieli się okres na p = 8 części i wyznacza rzędne, odpowiadające punktom podziału: — 10, + 7 4 , + 1 1 0 , + 7 4 , — 10, — 84,

— 110, — 84, — 10 mA.

Następnie oblicza się składową stałą b0 ze w z o ru 2):

1 P

b° = j S lJ = T 1° + 7 4 + 1 1 ° + 74 — 10 — 8 4 — 110 — 84) = 40

W celu obliczenia amplitud składowych sinusoid mnoży się rzędne podane wyżej przez sinAioć, czyli przez sinusy kątów, odpowiadających punktom podziału,^ przyczem obliczenie przeprowadza się z dokładnością do 5 harmonicznej na podstawie wzoru;

ak — — \ y sin /itai . p ¿ -J

o •

W ten sposób otrzymuje się:

2

«j = y (— 10 sin 0° + 74 sin 45° + 110 sin 90° + 74 sin 135° +

— 10 sinl80° — 84 sin 225° — 110 sin 270° — 84 sin 315) =

= ~8~ ^ ^ + 02,3 — 0 + 59,4 + 110 + 59,4) ^ 111.

p

2 V I . „ 2

a2 = y y t y s m 2 c o i = — (0 + 7 4 + 0 — 74 — 0 — 84 — 0 + 84) = 0.

, ł ), K^ y w a ta w danym przykładzie jest niezbyt dokładna ze wzglądu na mała liczbę charakterystyk.

2) P atrz tom I, str. 434.

105

p

« 3 = — y 1 y sin 3o>t = — (O + 52,3 110 + 52,3 — O + 59,4 +

p 8

110 + 59,4) = + 0,85.

P

a . = — \ y sin 4 0)1 = — . 0 = 0 .

4 P Z j 8

a5 — — (O — 52,3 + 110 — 52,3 — O — 59,4 + 110 — 59,4) = — 0,85.

8

Amplitudy składowych kosinusoidalnych obliczamy w podobny spo­

sób mnożąc odpowiednie rzędne przez cos ku>t i podstawiając je do w zoru;

p

bk = — y cos k to t.

i

Otrzymuje się więc:

bl = — {— 10 cos 0° + 74 cos 45° + 110 cos 0 ° + 74 cos 135° — 10 cos 1 8 0 ° + 8

— 84 cos 225° — 110 cos 270° — 84 cos 315°) = — (— 10 + 52,3 + 0 + 8

— 52,3 + 10 + 59,4 — 0 — 59,4) = 0.

¿2 = A (_ 10 + o — n o + o — 10 — o + n o — o)

5.

bt = — ( _ 10 — 52,3 + 0 + 52,3 + 10 — 59,4 — 0 + 59,4) = 0.

8

b4 = — (— 10 — 74 + 110 — 74 - 10 + 84 — 110 + 84) = 0.

8

bt = — (— 10 — 52,3 + 0 + 52,3 + 10 — 59,4 — 0 + 59,4) = 0.2 8

Na podstawie powyższych wyników krzywa będzie wyrażać s ię równaniem:

ia = — 5 + 111 sin tot + 0,85 sin 3 wć — 0,85 sin 5 wt — 5 cos 2 iot.

A zatem przyrost prądu stałego wynosi (dla wykresu):

A I a — — 5 m A .

106

Obniżając oś odciętych o 5 mA otrzymuje się rzeczywisty średni, pobór prądu w czasie pracy lampy:

l'a = la + A Ja = 135 — 5 = 130 mA , co je st zgodne z poprzedniemi obliczeniami.

W spółczynnik chrypienia równa się:

v J‘im -j- Jzm -f- Jim |/25 -(- 0,72 -j- 0,72 ^ fl OAfi

Jzm - 111 ’

2) Lampa malej mocy.

Dane są charakterystyki lampy Philips E 424 IV, (rys. 63), w k tó ­ rej obciążalność anody wynosi 1,5 W. Przy napięciu anodowem 200 V należy dobrać warunki dla maksymalnej mocy nieskażonej.

mA

Rys. 63.

Jak wynika z charakterystyk, przy napięciu Ua = 200 V prąci lao— 17 mA . Stąd, na podstawie równania (88):

l a = — S i 4,5 mA .

107'

Obciążenie anody w Łych warunkach wyniesie 200.0,0045 = 0,9 W.

A więc przy założeniu prostolinijnych charakterystyk powinno być, w myśl równania (87):

W obec tego jednak, że zniekształcenia przekraczają dopuszczalną gran icę, zachowamy wprawdzie ten punkt pracy (dokładniejsze dobiera­

nie Us je st niecelowe), lecz bierzemy R a = 30000 i ł . Jak można spraw ­ dzić na wykresie, odpowiadają temu dane:

VZni — 95 V, Jzm= 3,2 m A , P2 = 152 m W , /,/«, = 0,86, •/. = 0,036.

Moc je st teraz coprawda nieco mniejsza (najlepszemu wykorzysta­

n iu odpowiadałoby napięcie ujemne nieco większe), lecz zniekształcenia pozostają poniżej granicy tolerancji.

108

i i . P rzesunięcie ch arak terystyk . W spółczynnik am p lifikacji, a moc użyteczna.

Jak wynika z poprzednich ro zw ażań1), moc nieskażona, oddana przez lampę, rośnie ze wzrostem napięcia anodowego Ua . Dzieje się to dzięki temu, że w miarę zwiększania Ua , charakterystyki Ia — f{ U,) prze­

suwają się w zakres ujemnych napięć siatki, co pozwala przyłożyć do lampy większą amplitudę napięcia wzbudzenia. Jednakże maksymalne napięcie anodowe dla danej kategorji lamp je s t ograniczone ich wytrzy­

małością elektryczną i względami na źródło prądu.

W arunkiem należytego wykorzystania lampy je st więc dostateczne- przesunięcie charakterystyk w zakresie napięć ujemnych. Przesunię- cic to zależy jednak nietylko od napięcia anodowego, lecz i od współ­

czynnika amplifikacji lampy. A mianowicie, zgodnie z równaniem (24 a), prąd anodowy je st funkcją napięcia czynnego w płaszczyźnie siatki:

h Jp r us + uay .

i staje się równy zeru, gdy

Stąd wniosek, że przy danem napięciu anodowem charakterystyka je st temwięcej przesunięta w kierunku dodatnich napięć siatki, im większy jest' współczynnik am plifikacji lampy, A więc, im większe je st K , tern mniejsza może być amplituda wzbudzenia Vsm. W miarę ograniczenia tej wielkości maleje moc użyteczna, którą lampa może oddać, czego do­

wodzi następujące przeliczenie.

Zgodnie z równaniem (87 a) maksymalna moc użyteczna (/?„ = 2p'l

wynosi: '

= ~ (K y»n f - -~o [K vsmf . (103) Przyjmując przy danem napięciu anodowem Ua wielkość Ii Vsm ja ­ ko stałą dla lamp o różnych współczynnikach amplifikacji, co na pod­

stawie wzoru (102) je st oczywiste, dochodzi się do wniosku, że p r z y danych wartościach S i Ua maksymalna moc użyteczna lampy je st odwrot­

nie proporcjonalna do j e j współczynnika am plifikacji, lub też, że p rzy da­

nem napięciu anodowem maksymalna moc je st odwrotnie proporcjonalną do- opoinosci dynamicznej triody. Zależność tę ilustrują wykresy schem a­

tyczne na rys. 64 a i b, na którym przedstawiono warunki maksymalne­

go wykorzystania amplitudy wzbudzenia (patrz też rys. 63). W ynika z tego, że dobroć lampy trójelektrodowej jako wzmacniacza mocy typu A je st charakteryzowana przedewszystkiem przez współczynnik wzmocnie­

nia prądowego, a nie przez wielkość G z równania (85).

>) P a tr z § 13, ry s . 57.

109-Zważywszy, że S je st wielkością, którą w danej kategorji lamp trudno je st zwiększyć, dochodzi się do wniosku, że dla uzyskania moż- li wie dużej mocy wejściowej bez zniekształceń, należy budować lampy

R y s . 6V .

o niezbyt wielkim współczynniku amplifikacji. W lampach głośniko­

wych typów będących obecnie w użyciu wartość K waha się w grani­

cach od 4 do 10, zaś w lampach modulacyjnych większej mocy, pracujących przy wysokich napięciach anodowych, wartość jego rzadko przekracza Ib.

Większe K spotyka się jedynie w lampach t. zw. submodulacyj nyc/i, sto­

sowanych jako wstępny wzmacniacz mocy (raczej wzmacniacz napięcio­

wy ze znacznym zapasem mocy) dla wzbudzenia lampy modulacyjnej Konieczność konstruowania dla wzmacniaczy typu W lamp trójelek- trodowvch o małym współczynniku amplifikacji łączy się również z tern, że lampy o dużem K, zgodnie z równaniem Barkhausena (K — p ó), siłą rzeczy mają znaczną oporność dynamiczną. Utrudnia to zachowa­

nie odpowiedniego stosunku Za/p , co je st szczególnie \\ ażne pi zj o icią żeniu indukcyjnem ze względu na mogące wystąpić zniekształcenia czę­

stotliwości.

Powiązane dokumenty