• Nie Znaleziono Wyników

SPRAWY BUDOWLANE

W dokumencie Sądownictwo RPEiS 14(3), 1934 (Stron 41-46)

V, ZAWODY WOLNE

IX. SPRAWY BUDOWLANE

94. Władza policyjno-budowlana, kierując zarządzenia swoje, oparte na przepisach Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 16 lutego 1928 r. o prawie budowlanem i zabudowaniu osie­

dli Dz. Ust. R. P. p. 202 do jednego z współwłaścicieli danej nieru­

chomości, administrującego nią, lub do osoby zastępującej właści­

cieli w zarządzeniu tą nieruchomością — działa zgodnie z przepi­

sami art. 380 i 377. (3. XI. 1933 r. L. Rej. 1674/31).

Dr. Włodzimierz Orski, b. Prezes Najw. Trybunału Adm.

ORZECZNICTWO NAJWYŻSZEGO SĄDU WOJSKOWEGO /. Przepisy wprowadzające kodeks karny i prawo o wykroczeniach.

Art. 10 i 11. Przy stosowaniu w trybie art. 2 k. k. dawnej usta­

wy, widocznem jest z treści i ustawienia przepisów art. 10 lit. a), b), c) i art. 11 § 1 przep. wprow. do k. k., że wolą ustawodawcy było iżby sprawca nie poniósł surowszej dolegliwości aniżeli ta. jaka gro­

ziła mu w chwili popełnienia przestępstwa. O ile jednak dawna usta­

wa jest dla sprawcy względniejsza od nowej, to złagodzenie wy­

miaru kary nie może iść dalej niż to dopuszczała dawna względniej­

sza ustawa, gdyż inaczej zupełnie nielogiczne i niezrozumiałe by­

łoby takie tłumaczenie ustawy, że pomimo stosowania dawnej względniejszej ustawy, łagodzenie kary może iść do dalszych ła­

godniejszych granic, aniżeli te które dopuszczała właśnie ta względ­

niejsza ustawa. (16. II. 34. R. 261/33).

//. Kodeks karny.

Art. 2. 1. Za względniejszą ustawę, o ile chodzi o karę zasad­

niczą, należy uważać tylko tą ustawę, która przewiduje niższe

mi-798 IV. Sądownictwo

nimum zagrożenia, gdyż z uwagi na zasady prawa karnego, że spraw-ca mie może ponieść większej dolegliwości, aniżeli groziła mu w chwili dokonania przestępstwa, górne maximum kary z ustawy nowej ograniczone jest górną granicą kary z ustawy dawnej, w kon­

sekwencji czego nawet przy stosowaniu ustawy nowej sprawca prze­

stępstwa popełnionego w czasie obowiązywania dawnej ustawy nie może być skazany na karę wyższą od tej, jaka groziła mu wedle ustawy dawnej. (25. IV. 33. R. 103/33).

2. Stosować należy całokształt dawnych lub nowych przepi­

sów. Niedopuszczalnem jest stosowanie dawnej ustawy jako względ­

niejszej co do kary pozbawienia wolności, nowej zaś jako względ­

niejszej co do kary dodatkowej. (25. VIII. 33. R. 133/33).

3. Stosując do przestępstw popełnionych za mocy obowiązu­

jącej dawnej ustawy nową ustawę, sąd w zasadzie nie potrzebuje tego, jako zjawiska normalnego, motywować. Tem niemniej gdy za­

chodzi przypadek skomplikowany, mogący nasuwać wątpliwości ja­

ką ustawę stosować należy, wskazanem jest podanie w wyroku oko­

liczności, które doprowadziły sąd do wniosku, iż dawna ustawa nie jest w tym przypadku względniejsza dla sprawcy. (21. XI. 33. R-305/33).

4. Sąd powinien na korzyść oskarżonego dokonać wyboru mię­

dzy dawną ustawą a nową, mając na uwadze całość przepisów jed­

nej i drugiej ustawy, które ad casum należałoby zastosować. Art. 2

§ 1 k. k. nie upoważnia do stosowania częściowo dawnej a częściowo nowej ustawy, czyli do tworzenia jakiejś trzeciej ustawy pośredniej pomiędzy jedną a drugą. Jeśli pod jednym względem jest względ­

niejsza jedna ustawa, a pod innym druga, to należy wybrać do zasto­

sowania in concreto tę z nich, której przepisy jako całość, zważyw­

szy wszystkie plusy i minusy są naogół dla oskarżonego korzystniej­

sze. Gdy obydwie ustawy są równie korzystne, choć z treści różne w szczegółach — należy stosować nową ustawę. W razie wątpliwo­

ści nie dającej się usunąć, która ustawa jest względniejsza, należy stosować nową ustawę. Oceniając która ustawa jest względniejsza, należy mieć na względzie nietylko sankcję karną, sama surowość sankcji nie jest bowiem decydująca, skoro np. dawna ustawa ze względu na skutki skazania, kary dodatkowe, możność jej zawiesze­

nia i t. p. jest dla oskarżonego in concreto względniejsza. (7. III.

34. R. 310/33).

Art, 18. Przepis § 2 art. 18 k. k. ma zastosowanie również w wypadkach odurzenia alkoholowego poza służbą. Odurzenie to nabiera cechy zawinionego nie tylko wówczas, gdy sprawca, mając na celu popełnienie przestępstwa, świadomie wprowadza się w stan tego odurzenia, aby ułatwić sobie czyn przestępny, lecz gdy wogóle to odurzenie wynikło z jakiejkolwiek winy sprawcy. (3. VI. 33.

R. 179/33).

Art. 21. 1. Obrona konieczna z natury swej jest aktem praw­

nym, dlatego nie może być mowy o obronie koniecznej w stosunku do obrony koniecznej. Przy obronie koniecznej wolno napadnięte­

mu bronić się wszelkiemi sposobami przed napastnikiem, byle tylko użyte środki nie były nadmierne lub niewspółczesne. Wolno mu za­

tem nawet umyślnie w rozumieniu przepisów art. 14 § 1 k. k. spo­

wodować śmierć napastnika, jeżeli inaczej obronić się przed nim nie może. Instytucja obrony koniecznej, dając każdemu obywatelo­

wi możność bronienia się przeciwko bezprawiu z istoty swej nie może wymagać, by obywatel, a tem więcej oficer, okazywał tchórz-liwość, rozzuchwalającą napastnika. (25. VII. 33. R. 160/33).

2. Istotną cechą obrony koniecznej jest ta okoliczność, iż musi ona być obroną przeciw napaści rzeczywistej. Napaść zaś musi być bezpośrednia, t. j. musi istnieć w chwili działań obronnych, a dzia­

łania te powinny być tylko obroną i niczem więcej. (24. XI. 33.

R. 242/33).

3. Przy obronie koniecznej nie może sąd pominąć momenty subjektywne, dotyczące zarówno przekonania napadniętego o ko­

nieczności obrony, jak również sprawcy zamachu i okoliczności to­

warzyszących zamachowi. Należy się liczyć z faktem naruszenia równowagi psychicznej bezpośrednio napadniętego, która, życiowo biorąc, nie zawsze powstaje automatycznie i równocześnie z samym faktem zamachu, lecz może i musi nieraz trwać jakiś czas, t. j. bez­

pośrednio po napadzie, ewentualnie nawet przed nim. (9. XII. 33.

R. 234/33).

Art. 23. Nieszkodliwość skutków usiłowania nie może stanowić okoliczności łagodzącej, okoliczność ta bowiem nie należy do isto­

ty usiłowania. (25. VII. 33. R. 258/33).

Art. 31. 1. Zasadą przy orzekaniu kary łącznej w myśl art. 31 k. k., jak okazuje się z uzasadnienia projektu k. k., — jest niezu­

pełne pochłonięcie kar lżejszych przez równocześnie orzeczoną karę najcięższą, lecz pewne zaostrzenie najcięższej kary według

uzna-Ruch III. 1934 52

800 IV. Sądownictwo

nia sądu, skrępowanego granicami, wytkniętemi w §§ 2 i 3 tego artykułu. (15. V. 33. R. 147/33).

2. Przy wymierzaniu kary łącznej sąd musi mieć na uwadze za­

równo przepisy art. 31 do 36 k. k., jak i te przepisy k. k. i innych ustaw, mających w konkretnym wypadku zastosowanie, które okre­

ślają wzajemny stosunek (sposób przeliczenia) poszczególnych ro­

dzajów kar oraz czasokresy, w jakich i na jakie wolno orzekać kary danego rodzaju, bacząc, by kara łączna nie przekraczała sumy kar poszczególnych, uwzględniając sposób przeliczenia, o którym wyżej mowa. (17. III. 34. R. 118/34).

Art. 47 § 2. Kodeks karny nie określa, co należy rozumieć przez „niskie pobudki", muszą być zatem stosowane przez sąd ogól­

ne kryterja moralne. Działanie przestępne, które charakteryzuje zdrada zaufania, (zwłaszcza u żołnierzy), oraz którego bezpośred-niemi pobudkami są uczucia nienawiści i zemsty — są to działania, które z punktu widzenia ogólnych kryterjów moralnych muszą być uznane za popełnione z niskich pobudek w rozumieniu ustawy. (20.

II. 34. R. 546/33).

Art. 54. 1. Okoliczność, że oskarżony nie okazał skruchy nie może być poczytana za obciążającą, bo jest ona konsekwencją do­

zwolonego przez ustawę postępowania karnego sposobu jego obro­

ny, opartej na przeczeniu winie. (19. IV. 33. R. 125/33).

2. O wypadku mniejszej wagi czynu karygodnego decydować muszą okoliczności, które nie należą do osobistych właściwości sprawcy. 18. VII. 33. R. 210/33).

Art. 56. Wprawdzie określenie wysokości grzywny w zależności od rozmiaru wyrządzonej przez sprawcę szkody, — zwłaszcza gdy pokrzywdzonym jest Skarb Państwa, do którego w myśl art. 42 § 3 k. k. wpływają grzywny — nie jest sprzeczne z brzmieniem ustawy, jednak słuszny jest pogląd, iż grzywna winna być określona w za­

leżności od finansowych możliwości skazanego (na co zresztą wy­

raźnie wskazuje przepis art. 56 k. k.) w przeciwnym bowiem razie

— zwłaszcza w odniesieniu do osób wojskowych, którym w myśl art. 17 k. k. w grzywna, w razie jej nieściągalności lub gdyby jej ściągnięcie narażało skazanego na ruinę materjalną, może być zmie­

niona na areszt lub więzienie, a nie na wykonanie pracy — byłaby ona zamaskowaniem kary pozbawienia wolności. (19. XII. 33. R.

393/33).

Art. 60. Jeśli przy recydywie sąd nie wymierzył kary wyższej od normalnego ustawowego zagrożenia za odnośne przestępstwo, powoływanie w sentencji wyroku przepisu art. 60 § 1 k. k. nie jest konieczne, a wystarczające jest podniesienie w motywach wyroku recydywy, jako okoliczności, wpływającej obciążająco przy wymia­

rze kary. Powołanie przepisu art. 60 § 1 k. k. w sentencji wyroku nie wiąże sądu w tym kierunku, iżby musiał on orzec karę ponad normalne ustawowe zagrożenie, gdyż sąd „może" wymierzać karę wyższą, ale nie musi tego uczynić. (25. IV. 33. R. 116/33).

Art. 91 § 5. Brak jest jakichkolwiek podstaw, aby żołnierza, jako takiego, podciągnąć było można pod kategorję funkcjonarju-sza państwowego. Przepis art. 91 § 5 k. k. dopiero łącznie z art. 7 k. k. w. daje określenie osoby wojskowej jako urzędnika. (25. IV.

33. R. 116/33).

Art. 97. Dla istoty przestępstwa z art. 97 k. k. jest wystarcza-jącem ustalenie, że oskarżony wszedł w porozumienie z innemi oso­

bami dla uprawiania propagandy komunistycznej. Kwestja ustalenia szczegółów tego porozumienia, precyzowania nazwisk jego uczestni­

ków, okolicznościowych tez, haseł i celów musi się uznać za nie­

istotną z punktu widzenia zbrodni z art. 97 k. k. (2. V. 33. R. 89/33).

Art. 230. Dla przyjęcia czynu za występek z art. 230 § 1 w związku z art. 14 § 2 k. k. konieczne jest ustalenie, iż sprawca przewidywał, że wskutek jego czynu może nastąpić śmierć człowie­

ka i bezpodstawnie mniemał, że jednak tego uniknie. (18. I. 34. R.

479/33).

Art. 255 § 5. Proboszcz (na terenie b. Kongresówki) jest wprawdzie urzędnikiem stanu cywilnego, lecz czynności jego, jako urzędnika, ograniczają się do prowadzenia ksiąg stanu cywilnego, natomiast nie jest on urzędnikiem w chwili spełniania swych obo­

wiązków kapłańskich. Zniesławienie zatem proboszcza nie podczas pełnienia lub z powodu pełnienia obowiązków służbowych, jako urzędnika stanu cywilnego, lecz z powodu pełnienia posług reli­

gijnych, do których należy posługa pogrzebu, nie jest zniesławie­

niem urzędnika. (29. IX. 33. R. 126/33).

Art. 257. W myśl art. 257 k. k. subjektywną cechę działania sprawcy stanowi zamiar przywłaszczenia, t. j. zamiar darmego i bez­

prawnego osiągnięcia prawa własności cudzej rzeczy i pozbawienia innej osoby tego prawa. Pobudka działania nie należy do ustawowej definicji przestępstwa. (16. XI. 33. R. 411/33).

Eugenjusz Bogdzewicz, major K. S.

Ref. Biura Orzecznictw Najw. Sądu Wojsk.

52*

8 0 2 IV. Sądownictwo

W dokumencie Sądownictwo RPEiS 14(3), 1934 (Stron 41-46)

Powiązane dokumenty