ności. Dostępne dokumenty bardzo rzadko m ów ią o faktach historycznych w sposób bezpośredni,
a skonfrontowanie ich z innymi, niezależnymi źródłami nie jest możliwe. Dlatego poniższa narra
cja skonstruowana została głównie na podstawie hipotez autora niniejszego artykułu. Sublokator-
ka Szulcówny Jadwiga Bączyńska 2 lutego 1950 r. została wezwana do KW M O300. Powyższy fakt
nasunął „hufcowej” słuszne przypuszczenie, że jej koleżankę będą indagować w sprawie HOP. M i
jały godziny, a Bączyńska nie wracała. Zaniepokojona „Poziomka” postanowiła usunąć z miesz
291 Ibidem , Odezwa do Narodu Polskiego, Czyn, n r2 ,s. l.W celurozw inięciadziałalnościH O P K azberukpodkoniecstycz- nia 1950 r. wpadł na pom ysł sprzedaży w spom nianych obligacji, które w ydrukow ał z W rzosem i K lim aszew skim na pow ielaczu w „form ie »cegiełek«” o nom inałach 5 0 ,1 0 0 ,5 0 0 i 1000 zł. Były to m ałe kartki papieru. K ażda z nich została ostem plow a na osobnym num erem oraz okrągłą p ieczęcią (z orłem w koronie i napisem „K om enda G łów na H O P”). N a obligacjach na rysowano rów nież, w praw ym , dolnym rogu, jodełkę (sym bol organizacji). K ażdy ich rodzaj zdobiły inne rysunki, ukazują ce „cztery kolejne stadia walki w yzw oleńczej” - IPN Bi 97/1555, O św iadczenie W iesław a K azberuka z 1 4 IV 1950, k. 183. W edług planów kom endanta H OP obligacje należało rozprzedać „siejąc propagandę, dając znać społeczeństw u o ludziach w alczących w podziem iu i przynosząc fundusze na utrzym anie i rozszerzenie H OP »Iskra«” - ibidem . W zam ierzeniach K a zberuka obligacje kupow ać m ieli członkow ie HOP oraz osoby zaufane spoza organizacji. Jednak do sprzedaży nie doszło, gdyż „Iskra” została zlikw idow ana.
292 K azberuk pisał: „K oniecznym je st wielki i ofiarny w ysiłek całego N arodu Polskiego do odzyskania N iepodległości” - APO, Z biór ulotek i w ydaw nictw podziem nych, sygn. 1567/7, Odezwa do Narodu Polskiego, Czyn, nr 2, s. 1.
293 Ibidem.
294 IPN Bi 97/1555, O św iadczenie W iesław a K azberuka z 1 4 IV 1950, k. 183.
295 Szulcówna zeznała, że Klim aszew ski przyniósł jej gazetki i kilkanaście obligacji, lecz zw róciła m u je 2 lutego, gdy zatrzym ano B ą c z y ń sk ą - IPN Bi 97/1556, Ppp. H aliny Szulcówny z 1 8 II 1950, k. 393.
296 A ndrzejewski oświadczył, że otrzym ał od K lim aszew skiego 20 egzem plarzy drugiego num eru „C zynu” i 50 sztuk obligacji - IPN Bi 97/1556, Ppp. Jana Andrzejewskiego z 4 IV 1950, k. 326.
297 K osm an z Piątkow skim otrzym ali od W rzosa łącznie około 90 egzem plarzy, z czego 50 gazetek znaleziono pod czas rew izji w dom u Kosm ana.
298 IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 1 8 IV 1950, k. 225.
299 W m om encie skonfiskowania w archiwum znajdow ało się 128 gazetek „C zyn” (w tym 23 egzem plarze num e ru pierw szego i 105 sztuk gazetek num eru drugiego) oraz 516 obligacji Daru N arodow ego - IPN Bi 97/1555, Protokół re w izji na ul. O krzei 25a/6 z 1 7 I I 1950, k. 51. O becnie w A PO znajdują się 153 egzem plarze drugiego num eru - A PO , sygn.
1567/3-7.
kania gazetki, obligacje, instrukcje oraz brudnopisy sprawozdań301. Wymienione materiały Szul
cówna przekazała późnym wieczorem Klimaszewskiemu302, który umieścił je w archiwum HOP.
B ączyńską po przesłuchaniach wypuszczono. Powróciwszy do domu, oświadczyła „Poziomce”, że
władze bezpieczeństwa o HOP „wszystko wiedzą”303. Z zatrzymania koleżanki wyciągnął wnio
ski również przywódca „Iskry”. Jeszcze tego samego dnia Kazberuk z Klimaszewskim przenieśli
powielacz, archiwum HOP304 oraz broń i amunicję305 z piwnicy „Kruka”306 do mieszkania Brejna
ka307. Rzeczy te harcerze umieścili pod łóżkiem kolegi z ul. Lubelskiej308. Prawdopodobnie w po
niedziałek 6 lutego 1950 r. Kazberuk opuścił na kilka dni Olsztyn. Cel wyjazdu przywódcy HOP
nie jest do końca jasny309. W sobotę 11 lutego „Kruk” był ju ż w domu. Należałoby więc znaleźć od
powiedź na pytanie - dlaczego zagrożony aresztowaniem Kazberuk po kilku zaledwie dniach po
dróży w rócił do Olsztyna? Możliwe, że nie miał się gdzie zatrzymać. Mógł też nie zdawać sobie
sprawy z niebezpieczeństwa lub je lekceważyć310. Nazajutrz Kazberuk spotkał się z „Rudym”
301 Ibidem , k. 393. N a przełom ie stycznia i lutego K lim aszew ski przyniósł Szulcównie pakiet zaw ierający egzem plarze drugiego num eru „Czynu” oraz kilka obligacji D aru N arodow ego. Ze w zględu na zatrzym anie B ączyńskiej „Poziom ka” nie zdążyła przekazać gazetek koleżankom . Sam a tylko pobieżnie przeczytała niektóre artykuły - ibidem .
302 Początkow o pow yższe m ateriały O staszew ska (na prośbę Szulcówny) schow ała w piw nicy pod ziem niakam i. O ko ło godz. 22.00 zabrał je w ezw any przez „Poziom kę” K lim aszew ski - IPN Bi 97/1556, Ppp. H aliny Szulców ny z 1 9 II 1950, k. 39 5 ,3 9 6 .
303 R elacja Haliny Szulcówny z 2 4 I I 2003, zapis własny.
304 We w spom inanym archiwum znajdow ało się w iele dokum entów HOP, a także innych, legalnych organizacji (m.in. ZM P, ZH P) i instytucji. Kazberuk grom adził je przez cały okres działalności „Iskry” . Były to instrukcje, rozkazy, zarządze nia, mapy, legitym acje, zaśw iadczenia, protokoły, notesy i zeszyty z zapiskam i, pokw itow ania itp. K onfiskujący archiwum funkcjonariusz W UBP por. Jan N ajder 1 7 II odnotow ał 143 pozycje różnego rodzaju pism i innych dokum entów oraz przed m iotów (w raz z bronią, am unicją, a także sprzętem drukarskim ) - IPN Bi 97/1555, Protokół rew izji na ul. O krzei 25a/6 z 17 I I 1950, k. 5 1 ,5 2 ,5 3 .
305 A rsenał H OP nie prezentow ał się zbyt okazale. Od jesieni 1948 r. K azberuk posiadał pistolet firm y Sauer (zwany „siódem ką”), który otrzym ał od dziesięcioletniego harcerza o nazwisku Knoc. Poza tym „Iskra” dysponow ała dw om a g rana tam i, sześciom a sztukam i am unicji do pepeszy i dziesięciom a do pistoletu kaliber 9 m m , jak rów nież pięćdziesięciom a sze ściom a nabojam i do karabinu mauzer, z których tylko część nadawała się do użytku - IPN Bi 97/1555, Protokół rew izji na ul. O krzei 25a/6 z 1 7 I I 1950, k. 5 1 ,5 2 . Kazberuk m iał zam iar grom adzić broń, lecz nie przychodziło m u to łatw o. Z w ym ie nionym uzbrojeniem ciężko byłoby wziąć aktywny udział w oczekiw anej przez harcerzy trzeciej w ojnie światow ej.
306 K azberuk używ ał dw óch pseudonim ów - „K ruk” i „kpt. »G rot«” . Pierw szy z nich był pow szechnie znany koleżan kom i kolegom przydom kiem .
307 IPN Bi 97/1555, O św iadczenie W iesława K azberuka z 1 4 IV 1950, k. 185. N a ul. L ubelską harcerze przenieśli po w ielacz, trzy w alizki i raportówkę. W w alizkach znajdow ało się archiwum HOP, gazetki „C zyn”, obligacje D aru N arodo w ego, naboje do karabinu mauzer, a także kilka matryc, farba drukarska, czcionki, pieczątki i inne przedm ioty zw iązane z w ydaw aniem pisem ka. N atom iast w raportówce K azberuk z K lim aszew skim um ieścili pistolet i w iększość am unicji - IPN Bi 97/1555, Ppp. K azim ierza K lim aszew skiego z 1 7 II 1950, k. 350.
308 IPN Bi 97/1555, Ppp. K azim ierza K lim aszew skiego z 17 II 1950, k. 34 3 ,3 4 4 . K azberuk z K lim aszew skim pow ie dzieli B rejnakow i, żeby do przyniesionych w alizek nie zaglądał, a także oświadczyli mu, że za kilka dni zgłoszą się po zosta w ione rzeczy - IPN Bi 97/2568/DO l, Ppp. W ładysław a Struniawskiego z 17 II 1950, k. 5 6 ,5 7 .
309 W rzos w czasie śledztw a oświadczył: „Z początkiem lutego K azberuk m ów ił m i, że jedzie na Śląsk celem naw iąza nia kontaktu organizacyjnego i załatw ienia swoich osobistych spraw ” - IPN Bi 97/1555, Ppp. R yszarda W rzosa z 1 1 IV 1950, k. 250. N atom iast w protokole przesłuchania K lim aszew skiego czytam y: „N a początku lutego K azberuk pow iedział mi - - , że jedzie na D olny Śląsk do swoich znajom ych, by ew entualnie założyć tam kom órkę naszej organizacji” - IPN Bi 97/1556, Ppp. K azim ierza K lim aszew skiego z 1 2 IV 1950, k. 381. Całkiem zaś niedorzecznie brzm ią zeznania K azberuka, w g których kom endant „Iskry” pojechał do księdza Józefa Śmietany, aby „przekazać organizację HOP pod je g o kierow nictw of!]” - IPN Bi 97/1555, Ppp. W iesława K azberuka z 19 IV 1950, k. 188.
310 N ie w iadom o, kiedy w ypuszczono B ączyńską i czy „K ruk” w ysłuchał jej relacji z przesłuchań. Jednak trudno przy puszczać, żeby Kazberuk nie w iedział, iż W UBP interesuje się „Iskrą” .
o godz. 10.00 na ul. Partyzantów311. W niedzielę 12 lutego odbyła się również ostatnia zbiórka „dru
żyny Gryczki”. Natomiast następnego dnia Wrzos przeprowadził z chłopcami akcję zamalowywa
nia tabliczek na ul. Stalingradzkiej. Należy przypuszczać, że właśnie to wystąpienie wywołało re
akcję WUBP, jak ą było aresztowanie w ciągu omawianego tygodnia prawie wszystkich członków
HOP. Pierwszy, we wtorek 14 lutego około południa na ul. Mickiewicza, zatrzymany został Wie
sław Kazberuk312. Przywódcę „Iskry” przewieziono do gmachu WUBP, postawiono tw arzą do ścia
ny, po czym rozpoczęło się śledztwo313. Następnego dnia koledzy Kazberuka nie mieli ju ż wątpli
wości, że „Kruk” został aresztowany. Wrzos z Klimaszewskim poszli więc do mieszkania komen
danta HOP, „aby przejrzeć jego papiery [i zobaczyć], czy znajduje się tam coś, co mogłoby zdra
dzić organizację”314. Przeszukali pokój kolegi, zabrali kilka dokumentów świadczących o istnieniu
„Iskry” i udali się na ul. Lubelską315. W mieszkaniu Brejnaka przeglądnęli archiwum HOP. Wów
czas Wrzos wziął kartkę z napisanym przez Klimaszewskiego jesienią 1949 r. wyrokiem śmier
ci na Jankowicza316. 16 lutego 1950 r. WUBP rozpoczął akcję zmierzającą do całkowitej likwi
dacji HOP. Aresztowano wówczas pozostałych członków komendy „Iskry”, a także osoby, które
miały prowadzić hufce. Rano Klimaszewski otrzymał wezwanie na rozmowę do siedziby Zarzą
du Miejskiego ZMP przy ul. Grunwaldzkiej, gdzie został zatrzymany około godz. 10.00317. Szul-
cównę aresztowano w drodze ze szkoły do domu na rogu ulic Chopina i Reymonta318. Okolicz
ności ujęcia Andrzejewskiego nie są znane. Wiemy tylko, że „Rudy” około godz. 14.00 zdążył
odebrać przyrzeczenie od Jerzego Wołejki319. Wrzosa zatrzymano po południu w mieszkaniu Szul
cówny320. Natomiast po Tywoniaka i Gryczkę pracownicy WUBP przyjechali na Zieloną Górkę
w późnych godzinach wieczornych321.
311 IPN Bi 97/1556, Ppp. Jana A ndrzejew skiego z 20 II 1950, k. 281. N a pow yższym spotkaniu „R udy” m iał om ó wić z W rzosem kw estię przyłączenia „drużyny G ryczki” do swojego „hufca” . Jednak zam iast zastępcy kom endanta H OP na ul. Partyzantów przyszedł K azberuk - ibidem.
312 Relacja W iesława K azberuka z 1 II 1999, zbiory własne.
313 Ibidem . W ioząc citroenem K azberuka pracow nicy aparatu bezpieczeństw a nie skręcili bezpośrednio do W UBP, lecz objechali „kw adrat ulic po to, aby nikt ze św iadków na ulicy nie zorientow ał się, że nastąpiło aresztow anie” - ibidem .
314 IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 2 1 II 1950, k. 234. 315 IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 22 II 1950, k. 236.
316 IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 2 1 II 1950, k. 234. M ateriały organizacyjne zastępca K azberuka prze chow yw ał w pudełku na strychu swojego dom u (ul. M oniuszki 13/8) - IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 1 6 II 1950, k. 202. W tym m iejscu um ieścił też dokum enty znalezione w m ieszkaniu K azberuka i w spom niany w yrok - ibidem . W ypa da zauważyć, że członkow ie H OP w om awianym okresie byli praw dopodobnie perm anentnie inw igilow ani. Po zatrzym aniu K azberuka W U BP obserw ow ał reakcję jego kolegów.
317 Relacja K azim ierza K lim aszew skiego z 20 X I I 2002, zapis własny.
318 Relacja Haliny Szulcówny z 24 II 2003, zapis własny. Tego dnia zatrzym ano rów nież Jadw igę B ączyńską (IPN Bi 97/1559, Protokół rozpraw y głównej, k. 1236) i praw dopodobnie Janinę Ostaszew ską.
319 IPN Bi 97/2568/DO l, Ppp. Jerzego Wołejki z 1 8 II 1950, k. 1 9 2 ,192v.
320 W rzos 1 6 II chciał w yjechać do woj. lubelskiego, gdzie m ieszkała je g o rodzina. W cześniej jednak poszedł do Ty w oniaka i Gryczki na Z ieloną Górkę. Poradził kolegom , aby rów nież opuścili Olsztyn. Poza tym W rzos zostaw ił harcerzom z Zielonej G órki na przechow anie dw a bruliony ze swoimi w ierszam i i zapiskam i. G ryczko schow ał je w chlew ie. N astęp nie zastępca K azberuka ostrzegł K osm ana i poszedł do Szulców ny - IPN Bi 97/1557, Ppś. R yszarda G ryczki z 1 4 IV 1950, k. 543. W m ieszkaniu „Poziom ki” funkcjonariusze W UBP zorganizow ali „kocioł” . W ten sposób zaskoczyli i zatrzym ali W rzosa - R elacja H aliny Szulcówny z 2 4 I I 2003, zapis własny. Zasadzkę urządzono rów nież w dom u zastępcy Kazberuka, gdzie „zdjęto” niezw iązanego z „Iskrą” Tadeusza K am ińskiego, który rzekom o „przyszedł do W rzosa R yszarda w celu na w iązania kontaktu z - - HOP, o której istnieniu w iedział” - IPN Bi 065/73, k. 39.
Kierownictwo organizacji przestało istnieć. Równocześnie Dogwiłło z kolegami próbował
ukryć archiwum HOP przed władzami bezpieczeństwa. Był to ostatni przejaw aktywności człon
ków „Iskry”. Dlatego też wypada go opisać. Na wieść o aresztowaniach Brejnak i Struniawski
postanowili usunąć z mieszkania archiwum322. Spodziewali się bowiem rewizji. Struniawski wie
czorem 16 lutego udał się do centrum miasta w poszukiwaniu Dogwiłły. Pod kinem „Odrodzenie”
spotkał „Słowika”, Mońkę i Walaugę323. Wówczas Struniawski poprosił Dogwiłłę, aby zabrał z jego
mieszkania dokumenty „Iskry”324. „Drużynowy” HOP zgodził się i razem z Mońką i Walaugą poszli
na ul. Lubelską325. W pokoiku Brejnaka i Struniawskiego harcerze przepakowali archiwum w ten spo
sób, że wszystko zmieścili w dwóch walizkach. Pierwszą, pełną gazetek „Czyn” i obligacji, zabrał
Mońko326. Drugą zaś, zawierającą przedmioty i dokumenty HOP, wraz z powielaczem wziął Dogwił
ło327. „Słowik” polecił Mońce gazetki i obligacje spalić, a czerwony materiał z zerwanych sztandarów
schować328. Powielacz i dokumenty harcerze przenieśli do szopy Dogwiłły przy ul. Okrzei329. Naza
jutrz (17 lutego), około południa, Mońko i Walaugo przyszli do domu „Słowika”330. Dogwiłło popro
sił kolegów o pomoc, gdyż na godz. 14.00 zamówił wizytę u okulisty. Podczas gdy Mońko i Walaugo
piłowali drzewo, „Słowik” zakopał w szopie pod podłogą powielacz i archiwum HOP331. Po wyko
nanej pracy harcerze pożegnali się po raz ostatni przed aresztowaniami. Dogwiłło został zatrzymany
u okulisty332. Natomiast Mońkę i Walaugę zabrano wieczorem z domów333. W tym czasie ujęto Stru
niawskiego i Brejnaka. Jednak rewizja w ich mieszkaniu nie przyniosła oczekiwanych rezultatów334.
Pośpiesznie przeprowadzono więc przesłuchanie, z którego wywnioskowano, że archiwum wziął
Dogwiłło335. Wówczas przewieziono „Słowika” na ul. Okrzei, gdzie funkcjonariusze WUBP wyjęli
z ukrycia powielacz oraz przedmioty i dokumenty należące do HOP336.
322 IPN Bi 97/2568/DOI, Ppp. W ładysław a Struniawskiego z 17 II 1950, k. 57. A rchiw um H O P na ul. Lubelskiej 10/5 znajdow ało się rów ne dw a tygodnie.
323 Ibidem.
324 IPN Bi 97/2568/DO l, Ppp. D yonizego D ogwiłły z 19 II 1950, k. 27. 325 Ibidem , k. 27v.
326 IPN Bi 97/2568/D O l, Ppp. Leona M ońki z 2 1 II 1950, k. 141,142. 327 IPN Bi 97/2568/D O l, Ppp. D yonizego Dogwiłły z 19 II 1950, k. 27v. 328 IPN Bi 97/2568/D O l, Ppp. Leona M ońki z 2 1 II 1950, k. 142.
329 D ogw iłło tw ierdzi, że 1 6 II w ieczorem poszedł z M ońką i W alaugą do dom u K azberuka, żeby spraw dzić, czy przy w ódca „Iskry” nie wrócił. W tedy - zdaniem „Słow ika” - m atka „K ruka” przez uchylone drzw i ostrzegła ich, że w m iesz kaniu znajdują się pracow nicy W U BP - Relacja D yonizego Dogwiłły z 12 I I 2003, zapis własny. Powyższe słow a potw ier dza inform acja pochodząca z akt procesow ych, wg której 16 II przeprow adzono rew izję w m ieszkaniu K azberuka - IPN Bi 97/1555, Protokół rew izji dom owej na ul. W armińskiej 8/1 z 1 6 I I Í950, k. 50.
330 IPN Bi 97/2568/DO l, Ppp. Tadeusza Walaugi z 1 8 II 1950, k. 110v. 331 Ibidem.
332 Relacja D yonizego D ogwiłły z 1 2 I I 2003, zapis własny.
333 IPN Bi 97/2568/DO l, Ppp. Tadeusza W alaugi z 18 II 1950, k. 110v. Leona M ońkę funkcjonariusze W U BP zasko czyli podczas palenia gazetek i obligacji - IPN Bi 97/2568/DO l, Ppp. Leona M ońki z 2 1 II 1950, k. 142. H arcerz nie zdążył zniszczyć 77 egzem plarzy pisem ka oraz 1079 obligacji D aru N arodow ego - IPN Bi 97/2568/D O l, Protokół rew izji dom owej na ul. Kościuszki 14/7 z 1 7 II 1950, k. 132,133.
334 Znaleziono je d n ą gazetkę „C zyn” i 5 obligacji - IPN Bi 97/2568/DO l, Protokół rew izji dom ow ej na ul. Lubelskiej 10/5 z 17 II 1950, k. 55. Inform acja w skazująca na m ieszkanie B rejnaka, ja k o m iejsce przechow yw ania archiwum , pojaw i ła się 1 7 II w zeznaniach K lim aszew skiego i K azberuka - IPN Bi 97/1556, Ppp. K azim ierza K lim aszew skiego z 1 7 II 1950, k. 3 4 3 ,3 4 4 ; IPN Bi 97/1555, Ppp. W iesława K azberuka z 1 7 II 1950, k. 68.
335 Chodzi o przesłuchanie Struniawskiego - IPN Bi 97/2568/DOl, Ppp. Władysława Struniawskiego z 1 7 II 1950, k. 57. 336 IPN Bi 97/2568/DOl, Ppp. Dyonizego Dogwiłły z 19 II 1950, k. 27v. Wspomniane dokumenty do transforma cji ustrojowej znajdowały się w dyspozycji służb Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Następnie przekazano je do archi wum Urzędu Ochrony Państwa. Obecnie można z nich korzystać w Archiwum Państwowym w Olsztynie - APO, Zbiór ulotek i wydawnictw podziemnych, sygn. 1567.
W sobotę 18 lutego przyszła kolej na grupę Kosmana337. Rano aresztowano nowo m ianowane
go „drużynowego”338, później Piątkowskiego i wielu innych chłopców. Należy zauważyć, że w cią
gu omówionych dni pozbawiono wolności niemalże wszystkich członków HOP339. Możemy więc
mówić o całkowitej likwidacji „Iskry”. Tym niemniej rozpracowanie operacyjne organizacji V Wy
dział WUBP w Olsztynie prowadził do kwietnia 1950 r.340 W toku przesłuchań młodzież podaw a
ła nazwiska kolegów i koleżanek z podwórka i ze szkoły. Dlatego liczba zatrzymanych nastolat
ków, często niemających nic wspólnego z HOP, zwiększała się z każdym dniem. Aresztowani zo
stali również dawni koledzy Kazberuka341. Ogółem do 6 maja 1950 r. zatrzymano dziewięćdziesiąt
pięć osób342, z czego sześćdziesiąt sześć zwolniono, przeważnie ze względu na młody wiek, „po
przesłuchaniu i przeprowadzeniu rozmów profilaktycznych”343.
Podsumowując powyższe rozważania, trzeba podkreślić, że organizacja rozbita została w poło
wie lutego 1950 r. w ciągu zaledwie kilku dni. Dodać należy, że aby przerwać działalność „Iskry”,
wystarczyło zatrzymać tylko Kazberuka, Wrzosa oraz Klimaszewskiego i po rozmowach ostrze
gawczych wypuścić chłopców do domu. Stało się jednak inaczej. Zgodnie z ówczesną polityką
ubezwłasnowolnienia społeczeństwa poprzez wywoływanie nienawiści przeciwko wyimaginowa
nym wrogom, stworzono fikcję dużej i niebezpiecznej organizacji. Wyreżyserowane śledztwo mia
ło wykazać, że olsztyńscy harcerze pchnięci zostali na drogę zbrodni przez kler i siły „międzyna
rodowej reakcji”344.
Kazberuk i jego najbliżsi współpracownicy wierzyli w możliwość powstania ogólnopolskiej or
ganizacji. Trzej harcerze, całkowicie oddani idei „Iskry”, pasją działania potrafili „zarazić” innych.
Dlatego studiując dzieje HOP, warto zadać pytanie o rzeczywisty cel tworzenia konspiracyjnej or
ganizacji. Członkowie komendy podczas śledztwa i rozprawy jasno przedstawili zadania HOP. Ry
szard Wrzos przesłuchującemu go oficerowi oświadczył: „Zasadniczym celem naszej organizacji
było przywrócenie dawnych tradycji w ruchu skautowskim”345. Jednak - zdaniem zastępcy Kazbe
ruka - powyższego zadania, w ówczesnych warunkach ustrojowych, „nie można było wykonać
w odosobnieniu”346 od innych działań. Tajne harcerstwo przyjęło więc cele pośrednie, związane
głównie z obroną niezależności Polski wobec wpływów ZSRR. Wrzos podkreślił, że po zorgani
zowaniu HOP na terenie całego kraju i nawiązaniu kontaktu z polskim rządem na uchodźstwie347
„Iskra” miała wziąć udział w trzeciej wojnie światowej348. Podczas innego przesłuchania zastęp
337 Personalia w ykonaw ców akcji zam alow ania tabliczek na ul. Stalingradzkiej podał W rzos oficerom śledczym 1 7 II - IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 17 II 1950, k. 215.
338 IPN Bi 97/1557, Ppś. Bogum iła K osm ana z 7 IV 1950, k. 512.
339 Pozostałych zatrzym ano w następnych dniach. Przykładow o, 19 II aresztow ano H alinę M ichno (IPN Bi 065/73, k. 50), 22 II Jerzego Steckiego (IPN Bi 97/2568/DO l, W yrok w im ieniu Rzeczypospolitej Polskiej, k. 686v), 27 II Tadeusza W ierzbickiego, a 2 III Leokadię M uszyńską - IPN Bi 97/2569/D O l, W yrok w im ieniu Rzeczypospolitej Polskiej, k. 41.
340 IPN Bi, sygn. 065/73, Charakterystyka obiektow a nr 70, k. 105.
341 Przykładowo 19 lutego zatrzym ano Jankow icza - IPN Bi 97/2566/D O l, W yrok w im ieniu R zeczypospolitej Pol skiej, k. 448.
342 IPN Bi, sygn. 065/73, Charakterystyka obiektow a nr 70, k. 105. Z przytoczonej w yżej liczby, 86 osób zakw alifiko w ano do kategorii „członków ” HOP, a pozostałych 9 do „w spółpracow ników ” organizacji - ibidem.
343 Ibidem. Część m łodzieży w ypuszczono (np. Janinę Ostaszew ską, Leokadię M uszyńską, Janusza Tyw oniaka czy Rom ana Bronow ickiego), a po jakim ś czasie aresztowano po raz drugi. Jadw igę B ączyńską zatrzym yw ano aż trzy razy.
344 IPN Bi 97/1559, U zasadnienie w yroku, k. 1285.
345 IPN Bi 97/1555, Ppp. Ryszarda W rzosa z 1 8 II 1950, k. 220. 346 Ibidem.
347 Wrzos pytany o powody sympatii do rządu na uchodźstwie odpowiedział: „Przychylnością do rządu londyńskiego kie rowaliśmy się dlatego, że rząd polski do 1939 r. zapewniał w szelakie swobody ruchowi skautowskiem u” - ibidem, k. 221.
ca komendanta, po omówieniu obrony systemu Baden-Powella, powiedział: „Jednak miłość do
własnej ojczyzny miała być zachowana na pierwszym miejscu”349. Wypowiedzi innych członków
HOP potwierdzają słowa Wrzosa. Młodzi ludzie chcieli żyć w prawdziwym ustroju demokratycz
nym i realizować się we własnej organizacji350. Do zniewolonego ZHP należeć już nie mogli lub
nie chcieli351. Wzorowany na Komsomole ZMP zdecydowanie im nie odpowiadał. Dlatego przystą
pili do działań nielegalnych. Zakładając „Iskrę” w celu zachowania ideałów przedwojennego har
cerstwa352, podjęli się obrony tychże wartości. Kazberuk i jego koledzy nie dążyli do konfrontacji.
Stroną atakującą byli komuniści. Wobec agresji ZMP harcerze nie pozostali bierni353. Ujęli się za
niezależnością ruchu skautowego. Walcząc o tradycyjne oblicze harcerstwa bronili suwerenności
Polski. Przygotowywali się do wojny, mając nadzieję, że po jej zakończeniu odbudowany zostanie
dawny Z H P HOP nie była poważną organizacją konspiracyjną. Jej członkowie postępowali niedoj
rzale i zbyt często kierowali się młodzieńczą fantazją. Jednak „Iskra” nie stanowiła również nie
formalnej grupy młodzieżowej. Utworzono bowiem komendę, zaprzysiężono dwudziestu sześciu
członków, opracowano program i plan działania. Ze względu na brak funduszy oraz kadry instruk
torskiej nie uczyniono wiele. Do czasu likwidacji, HOP nie wyszła ze stadium początkowej organi
zacji i działalności na większą skalę nie zdążyła podjąć. Można powiedzieć, że młodzi ludzie „kon-
spirowali” na miarę swoich możliwości354.
Die Konspirative Pfadfinderorganisation „Funke” (1949-1950)
Zusammenfassung
D er A rtikel unternim m t den Versuch, anhand von U ntersuchungs- und Prozessakten, die im A rchiv des Instituts fürs