• Nie Znaleziono Wyników

Stanowisko Józefa Piłsudskiego wobec marksizmu…

W dokumencie Nowa Krytyka nr 34/2015 (Stron 103-123)

104 Andrzej Wojtaszak

sistowskich3. Materiały te znajdują się w zbiorach źródłowych wydanych w latach trzydziestych XX wieku, jakimi są: Pisma zbiorowe4Józefa Piłsudskiego oraz w zbio-rze: Pisma – mowy – rozkazy5 i materiałach naukowych wydawanych w „Niepodle-głości” (ukazujących się w dwudziestoleciu międzywojennym i po wznowionym po II wojnie światowej6) oraz w wydawanych od 1962 roku na emigracji „Zeszytach Historycznych”7.

Autor niniejszego artykułu starał się będzie zaprezentować stanowisko Piłsud-skiego odnośnie do koncepcji marksistowskich i ruchu socjalistycznego. Przedsta-wiona analiza powinna dać odpowiedź na pytania: Czy Piłsudski znał teorie Karola Marksa? Czy rozumiał istotę marksizmu? Jaką role w jego drodze do niepodległości odegrał marksizm? Czy i w jaki sposób Marszałek wykorzystywał ugrupowania so-cjalistyczne do realizacji głoszonych przez siebie celów politycznych?

Przyczyn zainteresowania koncepcjami socjalistycznymi w Polsce na przeło-mie XIX i XX wieku należy dopatrywać się w dwóch okolicznościach. Po pierwsze, dość liczna polska emigracja polityczna we Francji i Wielkiej Brytanii miała kon-takt z tymi ideami, które były coraz bardziej popularne szczególnie w środowiskach robotniczych i inteligenckich na zachodzie Europy. Drugą okolicznością była chęć znalezienia idei społecznych, które uaktywniłyby dotychczas bierne masy ludowe8.

W artykule z 1903 roku pod tytułem Jak stałem się socjalistą? Piłsudski napisał: Nazwałem się socjalistą w r. 1884. Mówię – nazwałem, bo nie oznaczało to wcale nabycia niezłomnych i utrwalonych przekonań o słuszności idei socjalistycznej […]. Otwarcie wyznaję, że była to moda, bo inaczej trudno mi nazwać ówczesną

3 Tytuły wykorzystanych źródeł w przypisach

.

4 „Pisma zbiorowe” ukazały się drukiem w latach 1937 i 1938 (tomy I–X). Redaktorami zbioru byli między innymi Leon Wasilewski i Henryk Wereszycki.

5 J. Piłsudski, Pisma – mowy – rozkazy, Komitet redakcyjny: M. Sokolnicki, J. Stachiewicz (i inni), t. I–VIII (IX–XI) z uwzględnieniem suplementów, Warszawa 1930–1936.

6 Czasopismo historyczne „Niepodległość” wychodziło z inicjatywy Wasilewskiego, prezesa Instytutu Józefa Piłsudskiego Poświęconego Badaniu Najnowszej Historii Polski od 1929 ro-ku. Redaktorami byli: Leon Wasilewski i Tadeusza Szpotańskiego. Po wojnie wznowiono wy-dawanie czasopisma na emigracji (Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce w Nowym Jorku oraz Instytut Józefa Piłsudskiego w Londynie). Po II wojnie światowej redaktorami czasopisma byli Konrad Libicki i Jan Starzewski, a następnie Tadeusz Schaetzel i Stanisław Skwarczyń-ski. W roku 1978 redakcję przeniesiono do Instytutu Józefa Piłsudskiego w Ameryce. Redakcję objął Tadeusz Siuta, a po nim Wacław Jędrzejewicz. Od 1993 roku czasopismo jest wydawane w Polsce.

7 Kwartalnik historyczny wydawany przez Instytut Literacki w Paryżu w latach 1962–2010 (w latach 2003–2010 w Warszawie). Redaktorami kwartalnika byli: Jerzy Giedrojć, Zofia Hertz i Jacek Krawczyk.

8 A. Próchnik, Początki socjalizmu polskiego, w: Księga pamiątkowa P.P.S. 1892–1932, red. A. Krigier, J. Maliniak, L. Wasilewski, Z. Zaremba, Warszawa 1933, s. 4.

105

Stanowisko Józefa Piłsudskiego wobec marksizmu…

epidemię socjalizmu, która ogarnęła umysły młodzieży, rewolucyjnie czy tylko opozycyjnie usposobionej. Ogarnęła zaś do tego stopnia, że nikt z inteligentniej-szych energiczniejinteligentniej-szych moich kolegów nie uniknął w swym rozwoju przejścia przez etap socjalistyczny. Jedni zostali socjalistami, drudzy przeszli do innych obozów, trzeci wyrzekli się wszelkich aspiracji społecznych, lecz każdy z nich przez czas dłuższy lub krótszy był socjalistą […] Socjalista w Polsce dążyć musi do niepodległości kraju, a niepodległość jest znamiennym warunkiem zwy-cięstwa socjalizmu w Polsce [podkr. – A.W.]9.

Podobną ocenę swego wyboru politycznego głosił Bolesław Limanowski – nestor polskiego socjalizmu i symbol PPS, któremu trudno byłoby zarzucać brak zrozumie-nia idei socjalistycznych. O swojej przynależności do ruchu socjalistycznego napisał: „o socjalizmie mało co wiedzieliśmy i wcale się z nim nie zapoznaliśmy”10.

Dlaczego więc wybierano idee socjalistyczne? Musimy pamiętać o tym, że wybo-ry te następowały w okresie, gdy ruch socjalistyczny przeżywał okres sporu o swój kształt i charakter. Pojawiały się propozycje rewizjonistyczne wobec teorii mark-sizmu. Konfrontowano je z rozwiązaniami rewolucyjnymi głoszonymi w kręgach byłych członków Międzynarodowego Ruchu Robotniczego.

Wspomniany już Limanowski był pod wpływem idei Johna Stuarta Milla i Ferdy-nanda Lassalle’a11. Po latach wspominał: „W socjalizmie ujrzałem potęgę polityczną, która nas zdolna wyzwolić z tej otchłani piekielnej, w którą nas pchali Murawiewo-wie i Bergi”12.

Czy Piłsudski rozumiał i przyjmował klasyczne koncepcje Marksa? Przede wszystkim musimy pamiętać o tym, że swoje studia nad koncepcjami

socjalistycz-9 J. Piłsudski, Jak stałem się socjalistą?, w: Pisma zbiorowe, t. II, Warszawa 1937, s. 45, 53. Artykuł Piłsudskiego, Jak stałem się socjalistą? ukazał się w „Promieniu” 1903, nr 8–9, s. 342– 348. W dalszej części artykułu Piłsudski napisał: „Moda ta dla nas, wilnian, szła z wschodu, z Petersburga. Dla siebie osobiście uważam to za szczęście. Gdybym spotkał się w owe czasy z socjalizmem warszawskim, negującym otwarcie sprawy narodowościowe i występującym w tradycji powstańczej, byłbym tak opornym na jego wpływy, że razem z tymi niepotrzebnymi, według mnie, dodatkami odrzuciłbym i samą ideę socjalistyczną”. Ibidem, s. 48.

10 B. Limanowski, Jaką drogą poszedłem do socjalizmu?, w: Socjalizm – demokracja – patriotyzm. Wydawnictwo w celu uczczenia 40-letniego jubileuszu pisarskiego 1860–1900 Bol. Limanowskiego, Kraków 1902, s. 85.

11 Czytał między innymi Politykę ekonomiczną Johna Stuarta Milla oraz Program robotników Ferdynanda Lassalle’a. Por. A. Wojtaszak, Idee narodowe w myśli politycznej socjalistów polskich w okresie walki o niepodległość Polski (1892–1921), Szczecin 1998, s. 16. Popierając koncepcje Lassalle’a, odrzucał idee rewolucji socjalistycznej. Por. Z.A. Żechowski, Ideologia i teoria w twórczości Bolesława Limanowskiego, w: Nestor polskiego socjalizmu czy demokrata? Studia o Bolesławie Limanowskim, red. S. Michalkiewicz, Z.A. Żechowski, Katowice 1987, s. 222.

106 Andrzej Wojtaszak

nymi rozpoczął od czytania prac Emila de Laveleye’a13, Iwana Iwaniukowa14. Ne-gatywnie odnosił się do prac rosyjskich autorstwa Nikołaja Dobrlubowa15, Dmitrija Pisarewa16, Nikołaja Czernyszewskiego17, Nikałaja Michajłowskiego18 czy Piotra Ławrowa19. Uważał te prace za nudne, rozwlekłe i niezrozumiałe20.

Z polskich broszur socjalistycznych Piłsudski zapoznał się z pracami: Szymona Dicksteina Kto z czego żyje?21 oraz tłumaczoną z niemieckiego Wilhelma Liebknech-ta – W obronie prawdy22.

W otoczeniu Piłsudskiego idea socjalistyczna rozumiana była przede wszystkim jako swoisty pomost do osiągnięcia ważniejszego celu, jakim miało być odzyskanie niepodległości Polski. Wspomniany już Limanowski w swoich Pamiętnikach napisał: Jakkolwiek jesteśmy z przekonania szczerymi socjalistami, to wyznaję to otwar-cie, że jesteśmy przede wszystkim Polakami, chcemy mieć niepodległość naro-dową i dalej walczyć będziemy, aż jej nie zdobędziemy. My chcemy, my musimy, my będziemy ją mieć23.

Idea walki o niepodległość miała więc być przetransponowana z koncepcji szlacheckich do programu PPS. W przygotowanym na tak zwanym zjeździe pary-skim (17–23 listopada 1892 roku) – Związku Zagranicznego Socjalistów Polskich (ZZSP) – programie nowej partii (PPS) zapisano między innymi:

13 Na początku lat dziewięćdziesiątych XIX wieku popularne były prace E. de Laveleya: De la propriété et de ses formes primitives, Paris 1877 oraz Le socialisme contemporain, Bruksela 1881 (wydanie polskie: Socyalizm spółczesny, Warszawa 1884).

14 W 1890 roku wyszła praca I. Iwaniukowa, Ekonomija polityczna jako nauka o procesie rozwoju zjawisk społecznych, Warszawa 1890.

15 Współredaktor z Nikołajem Czernyszewskim miesięcznika „Sovremennik”(„ Современник”). 16 Zwolennik nihilizmu.

17 Popularną pracą w środowiskach socjalistycznych była powieść N. Czernyszewskiego, Что делать? (1863; wydanie polskie: Co czynić? Z opowiadań o nowych ludziach, Warszawa 1951). 18 Kreator tak zwanej socjologii subiektywnej. Redaktor miesięcznika „Russkoe

bogatstvo”(„Русское богатство”).

19 Autor między innymi Listów historycznych (wydanie polskie: Listy historyczne P.Ł. Mirtowa, Lwów 1885).Redaktor gazety „Vperëd” („Вперёд).

20 J. Piłsudski, Jak stałem się…, s. 50.

21 S. Dickstain, Kto z czego żyje?, Londyn 1887. Pierwsze wydanie biuletynu pod pseudonimem Jan Młot pochodziło z 1881 roku.

22 W. Liebknecht, W obronie prawdy. Mowa miana w Crimmitzschau 22 października 1871 roku, Genewa 1882.

107

Stanowisko Józefa Piłsudskiego wobec marksizmu…

Kiedy ostatni bojownicy sprawy polskiej z pogardą rzucali w oczy carowi zwycię-skiemu okrzyk Jeszcze Polska nie zginęła, oni, bezwiedni przedstawiciele stanu szlacheckiego, nie zrozumieli może, że dopiero na gruzach ich Polski, Polski szla-checkiej, powstanie nowa o przyszłości pewnej Polska Socjalistyczna24.

Sam program (nazywany p a r y s k i m ) określał jednoznaczne cele nowej partii. Miały nimi być: n i e p o d l e g ł o ś ć – d e m o k r a c j a – s o c j a l i z m . Ułożone w sposób hierarchiczny. Oznaczało to, że program PPS bardziej wpisywał się w kon-cepcje II niż I Międzynarodówki Socjalistycznej, miał charakter rewizjonistyczny25. W kilka miesięcy później, w czerwcu 1893 roku doszło do zwołania I zjazdu PPS (pierwszy zjazd krajowy) w Wilnie (Lasy Ponarskie). Pierwszym krokiem do zwołania zjazdu był przyjazd do zboru rosyjskiego jednego z twórców p r o g r a m u p a r y s k i e g o , Stanisława Mendelsona, który nawiązał również kontakt z Piłsud-skim i wileńską grupą socjalistyczną w lutym 1893 roku. Celem jego misji było przekazanie informacji o postanowieniach zjazdu paryskiego, zjednoczenie grup so-cjalistycznych w zaborze rosyjskim i powstanie kadr nowej partii – PPS. Dla Piłsud-skiego, który już w tym czasie powrócił z syberyjskiego zesłania26, wejście w rytm działań politycznych było rzeczą naturalną. Oczywiście owo spotkanie wileńskie, które nazwano chlubnie zjazdem, miało raczej kadrowy charakter. Prawdopodobnie uczestniczyli w nim obok Piłsudskiego Stefan Bielak, Aleksander Sulkiewicz,

Lu-24 Dokumenty programowe polskiego ruchu robotniczego 1878–1984, Warszawa 1986, s. 36.

25 B. Limanowski, Pamiętniki…, t. II, s. 441. Na temat zjazdu paryskiego ZZSP oraz programu PPS por. A. Wojtaszak, op.cit., s. 21–27 oraz F. Perl (Res), Dzieje ruchu socjalistycznego w zaborze rosyjskim (do powstania PPS), Warszawa 1958, s. 473 i n.

26 Pod koniec 1886 roku grupa rewolucjonistów rosyjskich należąca do Frakcji Terrorystycznej „Narodnej Woli” rozpoczęła przygotowania do zamachu na cara Aleksandra III. Kiedy 13 mar-ca 1887 roku zatrzymano potencjalnych zamachowców (z przygotowanymi bombami), jeden z nich, Michał Kreczmar, zdradził, podając szczegółowe informacje o planowanej akcji. Por. szerzej: W. Jędrzejewicz, J. Cisek, op.cit., t. I, s. 33–34. Por. M.B. Lepecki, Józef Piłsudski na Syberii, „Wiadomości Literackie” 1933, nr 15 (486). Piłsudski został zatrzymany 22 marca 1887 roku. Należał do grupy przygotowującej zamach na cara Aleksandra III (por. Józef Pił-sudski jako świadek w procesie o niedoszły zamach na Aleksandra III, „Niepodległość” 1935, t. XI, s. 140 i n.). Nie odpowiadał jednak za udział w zamachu, ale za pomoc udzieloną zama-chowcom. W trybie administracyjnym skazano go na pięć lat zesłania na tereny wschodniej Syberii. Przebywał tam do 20 kwietnia 1892 roku. Por. A. Garlicki, U źródeł…, s. 24–25, 46. Na zesłaniu znalazł się w Kireńsku nad Leną w guberni irkuckiej, gdzie spotkał między innymi Stanisława Lendego i Wacława Sieroszewskiego. Następnie został przeniesiony do Tunki nad Irkutem, gdzie poznał Bronisława Antoniego Szwarce, jednego z członków Centralnego Komi-tetu Narodowego z okresu powstania 1863 roku. Idea powstania styczniowego miała wpływ na działalność niepodległościową Piłsudskiego. „Szwarce rozmawiał z nim długo – pisał Stanisław Cat-Mackiewicz – i Piłsudski chłonął wiadomości o powstaniu z ust jednego z jego organizato-rów”. S. Cat-Mackiewicz, Klucz do Piłsudskiego, Warszawa 1992, s. 44.

108 Andrzej Wojtaszak

dwik Zajkowski oraz Stanisław Wojciechowski27. Ustalenia „zjazdu” potwierdzały chęć przynależności partii do II Międzynarodówki Socjalistycznej, określono relacje z rosyjskimi rewolucjonistami28.

Postawienie na hasła narodowe prowadziło do rozłamu w polskim ruchu robotni-czym. W opozycji do „narodowców” powołano nową partię – Socjaldemokrację Kró-lestwa Polskiego (SDKP, 1893 rok) głoszącą programowo idee internacjonalistyczne. Koncepcje te kłóciły się więc w wyraźny sposób z hasłami głoszonymi w programie paryskim PPS, popieranymi przez Piłsudskiego. Towarzysz Wiktor prowadził szero-ką polemikę, szczególnie z redakcją „Przedświtu”, na łamach którego ukazywały się artykuły popierające rozwiązania internacjonalistyczne29.

Czy Piłsudski znał prace Marksa? I jak je rozumiał? Z wypowiedzi samego Mar-szałka wiemy, że czytał przynajmniej pierwszy tom Kapitału. Na temat swego rozu-mienia marksizmu wspominał:

Zatem postanowiłem bliżej się zapoznać z samym socjalizmem i przeczytałem po rosyjsku pierwszy tom Kapitału Marksa30. Nie powiem, by ta lektura sprawiła na mnie wielkie wrażenie. Chociaż wpływ rosyjski był niewielki, zdołał jednak zrobić pewne anarchistyczne spustoszenie w mojej głowie. Abstrakcyjna logika Marksa oraz panowanie towaru nad człowiekiem nie pasowało do mego mózgu. W każdym razie lektura ta pogłębiła znacznie moje poglądy na społeczeństwo

27 Stanisław Wojciechowski wspominał po latach: „naradę odbyliśmy w lesie na Belmoncie, zna-nym z wycieczek filaretów. Oprócz Piłsudskiego i mnie byli Bielak, Sulkiewicz i Ludwik Zaj-kowski, członek Zetu w Moskwie”. S. Wojciechowski, t. I, Moje wspomnienia, Lwów–Warsza-wa 1938, s. 66.

28 „Na zjeździe [wspominał Wojciechowski – przyp. A.W.] sporów o program nie było. Piłsudski lepiej od nas znający rosyjskich rewolucjonistów podniósł potrzebę określenia stosunku do nich ściślej, niż to zrobił zjazd paryski. Zgadzaliśmy się w stosunkach z nimi usunąć na bok kwestię pojmowania socjalizmu, a za główny probierz uważać ich stosunek do nas, który powinien wyrażać się: 1) w czynnym popieraniu politycznych żądań P.P.S. i 2) poddaniu swojej działalności na terenie, przez P.P.S. objętym, jej kontroli”. Ibidem, s. 66–67. W „Przedświcie” z 2 sierpnia 1893 roku (nr 3) Piłsudski napisał: „Lecz walka z caratem dla P.P.S. jest tylko walką z jedną z form rządu rosyjskiego w Polsce i nie wypełnia wcale naszego programu Politycznego. P.P.S. wystawia w swym programie żądanie samodzielnej rzeczypospolitej demokratycznej”. J. Piłsudski, Pisma…, t. I, Warszawa 1937, s. 43.

29 Listy Józefa Piłsudskiego. 1893. Nr 1. Do Redakcji „Przedświtu” w Londynie, oprac. W.

Pobóg--Malinowski, L. Wasilewski, „Niepodległość” 1935, t. XII, s. 138; Nr 3, Do Stanisława Wojcie-chowskiego, s. 142. O znaczeniu „Robotnika” i chęci współpracy wydawniczej zgłaszanej przez inne organizacje socjalistyczne z terenu Rosji pisał Piłsudski do Londynu. Por. W. Pobóg-Mali-nowski, Nieznane listy Józefa Piłsudskiego, „Zeszyty Historyczne” (Paryż) 1962, z. 2, s. 394. 30 Pierwszy tom Kapitału Karola Marksa przeczytał Piłsudski w Wilnie w 1886 roku, kiedy to

organizował pierwsze kółko socjalistyczne „składające się z paru studentów z Petersburga, na którym dyskutowano i czytano literaturę socjalistyczną”. W. Jędrzejewicz, J. Cisek, op.cit., t. I, s. 32.

109

Stanowisko Józefa Piłsudskiego wobec marksizmu…

i bezwzględnie zacząłem ulegać wpływowi logicznie zbudowanej koncepcji Marksa31.

Do koncepcji Marksa powrócił Piłsudski w okresie swego zesłania, na Syberii. Wreszcie rozważania i książki […] przeczytałem jeszcze raz Marksa) ugruntowa-ły mię w socjalizmie. Zrozumiałem wówczas, że nie jest on tylko ideą szlachet-nych ludzi marzących o uszczęśliwieniu ludzkości, lecz staje się realną potrzebą ogromnej masy ludu pracującego z chwilą, gdy kulturalny i społeczny rozwój umożliwia mu zrozumienie zasad tej idei32.

Piłsudski był, jak pisze Jerzy Gaul, „bardzo płytkim socjalistą”, czytał Marksa, ale odrzucał jego teorie ekonomiczne. Nigdy nie był teoretykiem marksizmu33. Kon-cepcji Marksa nie rozumiał. W rozmowie z Arturem Śliwińskim w listopadzie 1931 roku na temat swego rozumienia marksizmu mówił:

Starałem się poznać i zgłębić idee socjalizmu. Zacząłem nawet czytać Kapitał Marksa. Ale gdy spotkałem się z dowodzeniem, że stół równa się surdutowi, czy też surdutowi równać się może, jeśli chodzi o ilość i wartość pracy, jaką repre-zentują oba te przedmioty, zamknąłem książkę, gdyż takie ujęcie sprawy wyda-wało mi się bzdurstwem. Filozofia materialistyczna, której panowanie szybko się skończyło, a na której podłożu powstała teoria Marksa, nigdy nie trafiała mi do przekonania. Nie mogłem również pogodzić się z dziwacznym Mutterrechtem En-gelsa. Do socjalizmu odniosłem się krytycznie i tego krytycyzmu nie pozbyłem się już nigdy34.

Zwolennicy koncepcji programowych głoszonych w programie paryskim PPS z 1892 roku nie byli w stanie poprzeć idei głoszonych przez stojących na gruncie in-ternacjonalistycznym i niepopierających walki o niepodległość zwolenników SDKP. W polemicznych artykułach (o czym już wspomniano) publikowanych w

„Przedświ-31 J. Piłsudski, Jak stałem się socjalistą…, s. 51–52. W podobny sposób na temat prac Marksa wypowiadał się prezydent Stanisław Wojciechowski: „Marksa i jego teorii walki klasowej nie mogliśmy po prostu strawić, nie godziła się z naszym poczuciem spójni społecznej, z pojmowa-niem narodu jako organizmu społecznego, w którym każde pokolenie, jednostka i grupa musi podporządkować się dobru całości. Nasza klasowość ograniczała się do piętnowania panów obojętnych na losy ojczyzny i fabrykantów poniewierających robotnikami. S. Wojciechowski, op.cit., s. 17.

32 J. Piłsudski, Jak stałem się socjalistą…, s. 52.

33 J. Gaul, Piłsudski i Stalin dwa oblicza rewolucjonisty, „Przegląd Powszechny” 2009, z. 7–8, s. 156.

34 Rozmowa z Arturem Śliwińskim z 7 listopada 1931 roku, „Niepodległość” 1938, t. XVIII, z. 49, s. 204. Por. A. Garlicki, U źródeł…, s. 14.

110 Andrzej Wojtaszak

cie” Piłsudski odrzucał ortodoksyjny marksizm głoszony przez zwolenników kon-cepcji internacjonalistycznych, podkreślając nadrzędność idei patriotycznych nad klasowymi:

Trzeba to stanowisko silnie zaakcentować, żeby zupełnie nie stracić miru pomię-dzy dość szerokim kołem facetów, którzy są plus marxistes que Marx même. Sły-szałem już kilka takich zarzutów, że nie jesteśmy wcale socj.[alistami], ale kto wie czem35.

Kolejny zjazd PPS miał rozstrzygnąć sporne kwestie36. Na II zjeździe partii w lu-tym 1894 roku w Warszawie Piłsudski znalazł się w składzie zarządzającego partią Centralnego Komitetu Robotniczego. To on zresztą przygotował ustawę o organiza-cji partii. Rozpoczął również działalność w organizowaniu i pracy redakcyjnej nad kształtem i charakterem nowego organu PPS – „Robotnika”. Od siódmego numeru, po aresztowaniu Jana Stróżeckiego, został naczelnym redaktorem.

Towarzysz Wiktor zdaje sobie sprawę z odmiennych od zachodnioeuropejskich zadań socjalizmu w Polsce: „Socjalizm w Polsce dążyć musi do niepodległości kra-ju, a niepodległość jest znamiennym warunkiem zwycięstwa socjalizmu w Polsce”37. W artykule na łamach „Robotnika” pod tytułem Nasze hasło pisał:

Wszędzie istnieją mniej lub bardziej szerokie konstytucje, które, chociaż klasę robotniczą od udziału w rządach usuwają, zapewniają jednak wszystkim, w tej liczbie robotnikom, pewną swobodę słowa, zebrań, organizacji, które ogromnie walkę ułatwiają. U nas panuje zasada, że nikomu nic nie wolno, i rząd carski z dzikim okrucieństwem ściga i prześladuje wszelkie przeciwko tej mongolskiej konstrukcji wykroczenia38.

Ta różnica była więc poważnym argumentem dla poparcia idei patriotycznej i walki o niepodległość. W dalszej części tekstu Piłsudski napisał:

35 List Józefa Piłsudskiego. Rok 1893. Nr 3. Do Stanisława Wojciechowskiego [ostatni kwartał

1893], „Niepodległość” 1935, t. XII, s. 143. 36 W. Jędrzejewicz, J. Cisek, op.cit., t. I, s. 55.

37 Por. przypis nr 9 oraz W. Jędrzejewicz, J. Cisek, op.cit., t. I, s. 52–53. Późniejszy prezydent RP Ignacy Mościcki o stanowisku Piłsudskiego pisał: „Z końcem roku 1894 czy też z początkiem 1895 przyjechał do Londynu Józef Piłsudski jako przedstawiciel Polskiej Partii Socjalistycznej w zaborze rosyjskim. Stojąc na jej czele, Piłsudski narzucił przede wszystkim walkę o pełne wyzwolenie Polski spod panowania obcych. Wprawdzie już przed jego powrotem z zesłania Partia posiadała w programie swoim także postulat wyzwolenia naszej Ojczyzny, ale Piłsudski postawił to zadanie na pierwszym miejscu. Wszystko inne musiało być podporządkowane tej najważniejszej sprawie”. I. Mościcki, op.cit., s. 73.

111

Stanowisko Józefa Piłsudskiego wobec marksizmu…

Wobec tych szczególnych swego położenia warunków proletariat polski ma przed sobą zadanie i trudniejsze, i zawilsze. Hasło nasze, wystawiając potrzebę zdoby-cia demokratycznych urządzeń politycznych, z konieczności rzeczy określać też musi stosunek proletariatu do faktu niewoli narodowej. W tym względzie dwa tyl-ko mogą być kierunki: jeden zgoda z losem, drugi walka z najazdem […]. W wal-ce o prawa polityczne hasłem polityki robotniczej odpowiadającym jej potrzebom i ścisłej analizy stosunków społecznych Rosji i Polski wynikającym może być tylko Niepodległa Rzeczpospolita Polska, która dzięki wpływom proletariatu inna, jak demokratyczną być nie może39.

W innym z kolei (wydanym w „Robotniku”) artykule, pod tytułem Czym jest

Pol-ska Partia Socjalistyczna Piłsudski napisze o roli PPS:

Partia socjalistyczna jest więc w rękach polskiej klasy robotniczej, która ułatwi obalenie najazdu i urzeczywistnienie dzisiejszych jej żądań, lecz zarazem jest tym środkiem, który pozwala proletariatowi zastąpić brak niezbędnych swobód poli-tycznych na drodze tajnego życia organizacyjnego40.

Działalność polskich socjalistów skupionych w PPS podążała w kierunku umię-dzynarodowienia sprawy polskiej. Na Kongresie II Międzynarodówki Socjalistycz-nej w Londynie w (26 lipca–1 sierpnia 1896 roku) uchwalono stosowną rezolucję przyznającą każdej narodowości prawo samostanowienia o swoim losie41. Piłsud-ski jako delegat PPS uczestniczył w Kongresie, przed samymi obradami spotkał się z Liebknechtem, przedstawiając mu treść polskiego wniosku42. Uczestniczył również

39 Ibidem, s. 102, 105.

40 Czym jest socjalizm, „Robotnik” 1895, nr 9. Por. J. Piłsudski, Pisma zbiorowe, t. I, op.cit., s.106.

41 Delegacja polskich socjalistów z trzech zaborów zaproponowała inną treść rezolucji, któ-ra mówiłaby, że „niepodległość polski jest żądaniem politycznym równie nieodzownym dla międzynarodowego ruchu robotniczego, jak dla samego proletariatu polskiego”. Z Kongresu, „Robotnik” 1896, nr 17. Por. J. Piłsudski, Pisma zbiorowe, t. I, op.cit., s. 148. Przyjęta rezolu-cja zakładała: „Kongres oświadcza, że przyznaje każdej narodowości pełne prawo stanowienia o swym losie (voles Selbstbestimmungsrecht) i wyraża swoje sympatie robotnikom wszystkich krajów, które jęczą pod jarzmem narodowego lub innego despotyzmu. Kongres wzywa robotni-ków wszystkich tych krajów, aby wstąpili w szeregi uświadomionych robotnirobotni-ków całego świata i walczyli wraz z nimi celem obalenia międzynarodowego kapitalizmu i osiągnięcia celów mię-dzynarodowej socjaldemokracji”. L. Wasilewski, Międzynarodówka Robotnicza wobec hasła niepodległości Polski, „Niepodległość” 1930, t. II, s. 40.

42 Historia Drugiej Międzynarodówki, t. II, red. L.I. Zubok, Warszawa 1978, s. 710–711. Por. L.

Du-backi, Józef Piłsudski – działacz Polskiej Partii Socjalistycznej, „Przegląd Socjalistyczny” 2010, nr 3 (30), s. 116. W sprawach polskich Liebknecht wypowiadał się jednoznacznie. Jak pisał Feliks Perl, był przyjacielem sprawy polskiej. Przytoczmy za Perlem wypowiedź Liebknechta:

W dokumencie Nowa Krytyka nr 34/2015 (Stron 103-123)

Powiązane dokumenty