• Nie Znaleziono Wyników

Sytuacja prawno-polityczna diecezji po utracie ziemi lubuskiej przez

Rozdział I. BISKUPSTWO LUBUSKIE (XII−XVI w.)

3. Sytuacja prawno-polityczna diecezji po utracie ziemi lubuskiej przez

Po śmierci Henryka Pobożnego pod Legnicą w kwietniu 1241 r.159 rządy na Śląsku objął jego najstarszy syn, Bolesław II Rogatka. Ziemia lubuska dostała się wówczas w ręce jego brata, Mieszka. O panowaniu lubuskiego księcia niewiele wiadomo. Zmarł bardzo młodo, w wieku 15-20 lat, prawdopodobnie jeszcze w 1241 r.160 Został pochowany w kościele św. Piotra w Lubuszu, co może prze-mawiać za jego doczesnym przywiązaniem do miasta i regionu161. Schedę po bracie natychmiast przejął Bolesław II Rogatka, którego czynności prawne na ziemi lubuskiej są datowane na 1241 r.162

W 1248 r. wskutek konfliktu wewnętrznego doszło do podziału Śląska na dwie dzielnice. Ostatecznie część północną, z Legnicą i Głogowem, otrzymał Bolesław II Rogatka. Południe znalazło się pod rządami jego brata, Henryka III Białego, który rezydował we Wrocławiu. Ziemia lubuska, politycznie uzależniona od Śląska, przypadła pierwszemu z nich163. Podział kraju nie zapobiegł otwartej wojnie, do której doszło pomiędzy braćmi, a gorycz porażek dla obu miała po-ważne konsekwencje. 20 kwietnia 1249 r. Bolesław podpisał w Legnicy układ sojuszniczy z arcybiskupem magdeburskim Wilbrandem. Za obietnicę wieczy-stego pokoju oraz gwarancję udzielenia pomocy militarnej na wypadek wojny duchowny otrzymywał bardzo wiele. Rogatka przekazał mu bowiem dolny za-mek w Lubuszu i połowę tamtejszego zamku średniego, a ponadto pół części miasta oraz ziemi lubuskiej. To, co pozostało w książęcych rękach (zamek górny,

159 G. Labuda, Wojna z Tatarami w roku 1241, Przegląd Historyczny 50, 2, 1959, s. 213.

160 Por. K. Jasiński, Rodowód Piastów śląskich. Piastowie wrocławscy, legnicko-brzescy, świd-niccy, ziębiccy, głogowscy, żagańscy, oleśświd-niccy, opolscy, cieszyńscy i oświęcimscy, Kraków 2007, s. 118-119; E. Rymar, Klucz do ziem polskich, s. 61; A. Weiss, Organizacja diecezji lubuskiej, s. 262.

161 Kronika Wielkopolska, rozdz. 88, s. 163.

162 Książę przekazał wówczas zakonowi templariuszy położoną w ziemi lubuskiej wieś Mału-szów. UuR, nr 22, s. 26.

163 J. Mularczyk, Podziały Śląska między synów Henryka II Pobożnego w połowie XIII wieku, Przegląd Historyczny 76, 3, 1985, s. 481.

połowa średniego, połowa miasta Lubusza oraz ziemi lubuskiej), miało być jedy-nie lennem nadanym przez arcybiskupa164.

Porozumienie było odpowiedzią na zbliżenie się Henryka III do margra-biego Miśni, Henryka Dostojnego, i próbą uniknięcia wojny na dwóch frontach.

Układ z Wilbrandem miał w założeniu odstraszyć margrabiego od podjęcia dzia-łań militarnych. Należy zatem stwierdzić, że działania Bolesława II Rogatki były nacechowane chłodnym realizmem politycznym, a ocena jego osoby być może powinna być łagodniejsza od tej, która często występuje w polskiej historiografii.

Nie można, oczywiście, zapominać, że układ z Wilbrandem doprowadził do cał-kowitej utraty ziemi lubuskiej, co miało poważne i daleko idące konsekwencje165.

W wyniku układu z 20 kwietnia 1249 r. sytuacja prawno-polityczna die-cezji lubuskiej uległa komplikacji, ponieważ Bolesław II scedował na rzecz Wil-branda prawo patronatu nad biskupstwem i prepozyturą (prawo do nominacji kandydatów na wakujące urzędy biskupa i prepozyta)166. Książę zastrzegł wprawdzie, że realizację tego przywileju pozostawia dla siebie na mocy prawa lennego167, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała wszelkie zapisy. Po śmierci biskupa Nankera, która nastąpiła pomiędzy 16 lipca 1250 r. a marcem 1252 r.168, to protegowany Wilbranda, Wilhelm z Nysy (1252-1282), otrzymał sakrę bisku-pią169. Trudno określić, czy jego wybór był powiązany z planami wyłączenia die-cezji spod jurysdykcji Gniezna. Jeśli podjęto takie próby, to zakończyły się one niepowodzeniem wskutek działań margrabiów brandenburskich na terenie ziemi lubuskiej oraz silnego połączenia biskupstwa z polską organizacją kościelną170.

164 CDB, 1, 24, nr 17, s. 336-338.

165 Zob. A. Wałkówski, Poglądy na sprawę utraty Lubusza w świetle badań dyplomatycznych nad umową z 1249 roku, Nadwarciański Rocznik Historyczno-Archiwalny 1, 1994, s. 20-32;

J. Mularczyk, Książę legnicki Bolesław II Rogatka na tle sytuacji polityczno-społecznej Śląska, [w:] S.K. Kuczyński (red.), Społeczeństwo Polski Średniowiecznej 9, Warszawa 2001, s. 100-101.

166 Prepozyt − łac. praepositus (przełożony, postawiony na czele); w diecezji najwyższa po biskupie godność, przewodniczący kapituły katedralnej, najczęściej w randze archidiakona. Zob.

Religia. Encyklopedia PWN, 8, Warszawa 2003, s. 257.

167 CDB, 1, 24, nr 17, s. 336.

168 16 lipca 1250 r. Nanker uczestniczył w zjeździe duchowieństwa w Krakowie. Zob. Kodeks dyplomatyczny Małopolski, 2: 1153-1333, wyd. F. Piekosiński, Kraków 1886, nr 432, s. 81-82.

7 marca 1252 r. biskupem był już Wilhelm. CDB, 1, 20, nr 10, s. 183-184.

169 CDB, 1, 20, nr 10, s. 183-184. Zob. J. Maciejewski, Pochodzenie i kariera biskupa lubuskiego Wilhelma I z Nysy (1252-1273), Roczniki Historyczne 68, 2002, s. 91-93.

170 J. Walicki, Przynależność metropolitalna, s. 103-104.

Po 15 czerwca 1249 r. brat Bolesława II Rogatki, Konrad, porzucił stan duchowny, a następnie zażądał własnej dzielnicy171. Pomiędzy książętami doszło do ostrego konfliktu, w wyniku którego Konrad musiał opuścić Śląsk. Udał się do Wielkopolski, gdzie znalazł zrozumienie na dworze Przemysła I. Konrad oże-nił się z jego siostrą, Salomeą, a wkrótce potem, wsparty przez rycerstwo wielko-polskie, upomniał się o swoją dzielnicę172. Sytuacja Bolesława II była bardzo trudna. Skonfliktowany z braćmi, skłócony z biskupem wrocławskim Tomaszem, coraz mniej liczył się na scenie politycznej173. Potrzebował sojuszników.

O pomoc Bolesław II Rogatka zwrócił się do margrabiów brandenbur-skich, ale jej cena była wysoka. Książę został zobowiązany do odstąpienia na ich rzecz swoich praw do tej części ziemi lubuskiej i Lubusza, którą otrzymał jako lenno od arcybiskupa Magdeburga. Uczynił to prawdopodobnie w 1250 r. bez żadnych uzgodnień z Wilbrandem174. Według Jana Długosza Bolesław II:

(…) przyciskany wieloma kłopotami zastawia swój zamek Lubusz margrabiom brandenburskim: Janowi i Ottonowi, za skromną kwotę pieniędzy, łudząc się tą nadzieją, że pozyska margrabiów brandenburskich do udzielenia mu wojskowej pomocy w walce przeciw braciom: Henrykowi i Konradowi. Od tego też czasu za-mek i ta ziemia oderwana niesłusznie od Królestwa Polskiego przeszła do Marchii Brandenburskiej175.

Trudno stwierdzić, jak arcybiskup zareagował na wieść o zignorowaniu go jako seniora. Prawdopodobnie nie podjął żadnych zdecydowanych kroków

171 W dokumencie z 15 czerwca 1249 r. Konrad figuruje jeszcze jako biskup − elekt Pasawy.

Zob. Regesten zur schlesischen Geschichte, hrsg. von C. Grünhagen, 1: bis zum Jahre 1250, Breslau 1884, nr 701, s. 312.

172 T. Jurek, Konrad I głogowski. Studium z dziejów dzielnicowego Śląska, Roczniki Historycz-ne 54, 1988, s. 115-116.

173 Według Kroniki polskiej (zwanej także Kroniką polsko-śląską) książę miał nawet zostać po-zbawiony dzielnicy i włóczyć się po kraju w towarzystwie poety-trubadura, Suriana. Zob. Kronika Polska, [w:] Monumenta Poloniae Historica, 3, s. 652.

174 H. Ludat, Bistum Lebus, s. 298-306; W. Fenrych, Nowa Marchia w dziejach politycznych Polski w XIII i XIV wieku, Zielona Góra-Poznań 1959, s. 21; G. Labuda, Zajęcie Ziemi Lubuskiej przez margrabiów, s. 320-321; E. Rymar, Klucz do ziem polskich, s. 90-95.

175 J. Długosz, Roczniki, ks. 7, Warszawa 1974, s. 90. Informacja o sprzedaży grodu jest wymysłem kronikarza. Nie pojawia się ona w Kronice książąt polskich, w oparciu o którą powstał przekaz Długosza, ani też w najbliższej wydarzeniom Kronice polsko-śląskiej z około 1285 r. (na której z kolei bazował autor Kroniki książąt polskich). Zob. G. Labuda, Zajęcie Ziemi Lubuskiej przez margrabiów, s. 316-318; A. Semkowicz, Krytyczny rozbiór Dziejów Polskich Jana Długosza, Kraków 1887, s. 269-280.

wymierzonych w polskiego księcia lub margrabiów176. Pozycja Askańczyków była bardzo silna, ale formalnie stali się oni lennikami Wilbranda, z którym musieli dojść do porozumienia. Bliżej nieznany układ pomiędzy stronami został zawarty najpóźniej w pierwszych dniach marca 1252 r., o czym świadczy dokument biskupa lubuskiego Wilhelma (z 7 marca 1252 r.), w którym część ziemi lubu-skiej została określona mianem Brandburgensibus marchionibus terre177. Bezpo-średnią obecność margrabiów w regionie daje się zauważyć w lipcu 1253 r.

Wówczas założyli oni lub rozbudowali Frankfurt nad Odrą, który następnie lokowali na prawie niemieckim178.

Nie wiadomo do końca, w jaki sposób podzielono lubuską krainę. Moż-na jedynie stwierdzić, że granica nie biegła wzdłuż Odry. Wieloletnie konflikty margrabiów z zakonem templariuszy sugerują, że w ich rękach znajdowała się ziemia kostrzyńska oraz wschodnia część ziemi torzymskiej179. Jan I i Otton III posiadali również bliżej nieokreślone tereny wokół Frankfurtu nad Odrą, a od 1253 r. Lubusz180. Do arcybiskupa należały natomiast większa część lewobrzeżnej ziemi lubuskiej, zachodnia ziemia torzymska, a także rozległy obszar wokół Górzycy i Ośna181. Podział prowincji zakończył się w połowie 1287 r. Wówczas arcybiskup Magdeburga, Eryk z dynastii askańskiej, przekazał prawa do regionu swojemu bratu, Ottonowi IV182.

176 Por. E. Rymar, Margrabiowie brandenburscy z dynastii askańskiej wobec biskupstwa lubu-skiego, [w:] idem, Studia i materiały z dziejów Nowej Marchii i Gorzowa. Szkice historyczne, Go-rzów Wielkopolski 1999, s. 44.

177 CDB, 1, 20, nr 10, s. 183. Zob. Regesten der Markgrafen von Brandenburg aus askanischem Hause, 3, München-Leipzig 1913, nr 740, s. 170. Por. J. Walicki, Przynależność metropolitalna, s. 99; A. Weiss, Organizacja diecezji lubuskiej, s. 47; J. Walachowicz, Geneza i ustrój polityczny Nowej Marchii do początków XIV wieku, Warszawa-Poznań, s. 30; E. Rymar, Klucz do ziem pol-skich, s. 94-95.

178 Regesten der Markgrafen von Brandenburg aus askanischem Hause, 3, nr 765, s. 176-177;

J. Walachowicz, Geneza i ustrój, s. 31; J. Strzelczyk, Brandenburgia, s. 65; W. Schich, Lokacje miast margrabiów w Nowej Marchii: początki pod panowaniem Jana I i Ottona III, Nowa Marchia − prowincja zapomniana − wspólne korzenie 3, 2005, s. 106.

179 Zob. Rozdział II, Komandoria w Chwarszczanach.

180 J. Walicki, Przynależność metropolitalna, s. 99-100; G. Labuda, Zajęcie Ziemi Lubuskiej przez margrabiów, s. 321.

181 E. Rymar, Klucz do ziem polskich, s. 95-96.

182 S.W. Wohlbrück, Geschichte des ehemaligen Bisthums Lebus, 1, s. 411; H. Ludat, Bistum Lebus, s. 304; J. Strzelczyk, Brandenburgia, s. 94.

Przez prawie 40 lat arcybiskupi magdeburscy byli najpotężniejszymi panami feudalnymi na ziemi lubuskiej i nominalnymi zwierzchnikami tamtej-szych biskupów. Mieli realny wpływ na funkcjonowanie prezentowanej diecezji i osób, które stały na jej czele. Nie wiadomo jednak, czy podjęli próby wyłączenia Lubusza spod jurysdykcji Gniezna. Przekonującego dowodu w tej sprawie nie stanowi realizacja różnych powinności ordynariuszy lubuskich na rzecz arcybi-skupów, układ w Magdeburgu zawarty 7 marca 1252 r. pomiędzy Wilbrandem a biskupem Wilhelmem, który dotyczył uregulowania kwestii podatkowych i sądowniczych183, a nawet żądanie przeniesienia stolicy biskupiej z podległego margrabiom Lubusza do Górzycy, co istotnie nastąpiło w wyniku porozumienia z 21 marca 1276 r.184 Zwierzchność arcybiskupów magdeburskich nad diecezją lubuską była prawdopodobnie tylko zwierzchnością świecką.

Powiązania biskupstwa lubuskiego z polskim Kościołem, pomimo sytuacji politycznej, nadal były bardzo silne, a prawa metropolitalne Gniezna pozostały nienaruszone. Potwierdza to uczestnictwo biskupów, Wilhelma (1252-1282) i Konrada (1284-1299), w synodach w Łęczycy (1257 r., 1285 r.), Sieradzu (1262 r., 1270 r.) i Wrocławiu (1267 r.) oraz ich stała obecność na dworach książęcych, w szczególności na Śląsku185. Nanker (1248-1250), poprzednik Wilhelma, również dbał o dobre relacje z archidiecezją gnieźnieńską186. Warto przy tym pamiętać, że za przynależność diecezji lubuskiej do polskiego Kościoła jej biskupi wielokrotnie musieli płacić wysoką cenę.