• Nie Znaleziono Wyników

Zbyteczną jest rzeczą dowodzić, że środowisko, wśród jakiego ludzie żyją wywiera na nich zawsze w większym lub mniejszym stopniu wpływy. Tym wpływom ulega się nieraz bezwiednie, zu­

pełnie machinalnie, nie tracąc jednak w niczem ani swej samo­

dzielności ani też oryginalności. Kto miał sposobność przebywania wśród różnych narodowości i różnych religii ten odczuł koniecz­

ność pewnego dostosowywania się, nabrania pewnych form czy przyzwyczajeń, których ze zmianą miejscowości musiał się wyzbyć na zawsze, a mimo to nie czuł żadnej istotnej zmiany w swoim duchu, ani w swych wierzeniach.

O

— 66 —

Cóż więc dziwnego, że narodowości i kultury obce wywie­

rały pewien wpływ na pojęcia Żydów. Ich religia była ustawicznie pod naporem religii pogańskich.

Tak Prawo Mojżesza, jak później prorocy występowali silnie przeciw «bogom cudzym», przeciw kultom pogańskim, strzegli wiernie i pilnie czystości objawienia Bożego.

Toteż przy dzisiejszych badaniach w tym względzie może się spotykać wprawdzie tu i ówdzie podobieństwo form, ale nigdy nie wykazano zależności istotnych części idei religii żydowskiej od religii pogańskich.

Przeciwnie jednak twierdzi pan N. Według niego religia żydowska powstała drogą naturalnego rozwoju z religii ościennych narodów pogańskich; z tychże religii również już to wprost, już też za pośrednictwem religii żydowskiej powstało chrześcijaństwo.

Na swoje twierdzenia podaje p. N. niezbite dowody, bo

« ś w i a d e c t w a w i e d z y » , mówiące o naturalnym rozwoju po­

szczególnych chrześcijańskich dogmatów'.

Przypatrzmy się, ja k ta wiedza wygląda.

«Julius Firmicus Maternus, mówi p. N., opisuje śmierć i Zmartwychwstanie Boga Attisa. Trzeciego dnia arcykapłan wolał:

«Attis powrócił, cieszcie się z powodu jego paruzji»! Po ZMAR- TWYCHDŹWIGNIĘCIU smarował oliwą usta skarżącego się Boga i pocieszał wiernych: «Niech wam, nabożni, pociechą będzie urato­

wanie Boga, gdy on wam będzie teraz ratunkiem z waszych udręczeń» (De err. prof. rei. X III)» str. 102.

Z tego kultu, ja k twierdzi p. N., rozwinęła się w iara w Zmartwychwstanie Chrystusa Pana. Pomińmy możliwość czy nie­

możliwość owego twierdzenia, przypatrzmy się raczej jego naukowej stronie, na jakiej się opiera.

Przedewszystkiem zwraca tu uwagę, że p. N. tak dokładnie podaje imiona autora, wyglądającego na klasyka rzymskiego, a tak tajemniczo jego dzieło cytuje, skąpo o nim mówi. Ta tajemniczość [wskazuje na jekiejś słabe strony. Roztwórzmy je­

dnak karty tej tajemniczej księgi. Jej tytuł pełny już sam wiele

mówi «Julii Firmici Materni V. C. do errore profanarum religio- num ad Gpnstantium et Constantem Augustos liber».

Jeśli teraz zważymy, że już z tytułu sądząc, dziełko to wy­

stępuje przeciw błędom religii pogańskich, a napisane jest dla cesarzy Konstanciusa (337— 361 po Chr.) i do Konstansa (3 3 7 — 350 po Chr.), to zrozumiemy dlaczego to p. N. tak bardzo był skąpym w przytoczeniu tytułu, dlaczego owo źródło w takiej ta ­ jem nicy trzyma.

Ale tego rodzaju pomyłki są na porządku dziennym u pana Ff., nie można się wcale więc tak bardzo temu dziwić.

Mieliśmy już zbyt dużo podobnych dowodów, to też dla tego rodzaju «uczonego» potrzeba mieć pewną pobłażliwość i względy.

Możnaby mu też darować, że Zmartwychwstanie Chrystusa Pana wywodzi drogą naturalnego rozwoju z obrzędów pogańskich, odbywa­

jących się w połowie czwartego wieku po Chrystusie, ale trudno ju ż pojąć do jakiego stopnia ma pan N. bujną wyobraźnię, jeśli u niego cytowane miejsce zupełnie inaczej ^wygląda ja k (w ory­

ginale.

Zaznaczyć tu jeszcze wypada, iż dziełko to jest rodzajem apologii chrześcijaństwa, wzywa zaś cesarzy do wyniszczenia ogniem i mieczem resztek pogaństw a').

Wśród powodów, jakim i się Materuus kieruje, są obrzędy pogańskie, z których w XXII rozdziale (str. 57) wymienia nastę­

pujące: «Inny także podajemy symbol, aby odkryć występki spluga- wionej myśli. Należy jednak wypowiedzieć cały ten porządek, aby wszyscy wiedzieli, że prawo Boskiego pochodzenia zostało zepsute przewrotnem naśladowaniem dyabła. Pewnej nocy kładą do lektyki bożka na znak leżącego i liczebnie rozdzieliwszy jęki pła­

czą. Następnie, kiedy się nasycili udauem lamentowaniem,

i) Dziełko to wydał po raz pierwszy Mathias Flaccus Illiricus w Strassburgu 1562 r. z manuskryptu, pochodzącego z X wieku.

Wymienione wydanie pochodzi od Kunrata Zieglera „ln aeeibus B. G.

Teubneri, Lipsiae MCMVII“, co p. N. przez wrodzoną sobie skłoność do pomyłek czyta 1902 (str. 324).

68 —

wnosz§ światło. Wtedy kapłan smaruje gardła wszystkich, którzy płakali, po nasmarowaniu ich kapłan szepcze powolnym mrucze­

niem: Bądźcie spokojni wtajemniczeni w misterya, kiedy bóg u ra­

towany został, będziecie wybawieni i wy od trudów».

Po tym opisie występuje la te rn u s surowo przeciw kapła­

nowi: «Czemuż nieszczęśliwych napominasz, aby się cieszyli? Dla­

czego pobudzasz oszukanych ludzi do uciechy? i t. d . 2).

Zestawienie cytaty u p. N. z oryginalnym tekstem samo mówi za siebie. Gdyby nie ta okoliczność, że w odnośniku na str. 324, cytuje zdanie łacińskie i dwuwiersz grecki z owego opisu, to możnaby sądzie, że zaszła tu li tylko pomyłka drukar­

ska co do przytoczenia strony i możnaby przypuszać, że owa cy­

tata pochodzi zupełnie skądinąd. Tego zdania był również pi­

szący i dopiero po przeczytaniu dziełka doszedł do przekonania, że to tylko pan N. jest tak uzdolniony i wprawny w fałszowaniu do­

kumentów historycznych.

2) L. c. cap. X X I I p. 57: Aliud etiam symbolum proferimus, ut contaminatae cogitationis scelera revelentur. Cuius totus ordo di- cendus est, ut apud omnes constet divinae dispositionis legem per­

versa diaboli esse imitatione corruptam. Nocte quadam simulacrum in lectiea supinum ponitur, et per números digestís fletibus plangi- tur. Deinde cum se ficta lamentatione satiaverint, lumen infertur. Tune a sacerdote omnium, qui fiebant fauces unguuntur, quibus perunctis sacerdos hoc lento murmure susurrat: fap p sire ¡aústcu too ihoö etmu y ip -ijpiv ¿y. tovojv otüTyjpict. Quid miseros hortaris tut) gaudeant? Quid de- ceptos homines laetari conpellis?

— 69 —

Dowody pana Niemojewshiego, zaczerpnięte

z Bornego Test. a mające Świadczyć, Se Chrystus Pan

Powiązane dokumenty